Pogaduchy po szkole część V pt. "W Żółwiowym gronie na podbój świata!"

[Leosia69]

Napisane przez ejMala

ale spotyka się z jakimiś dziewczynami czy jak?

no nie spotyka się. chyba, że na uczelni z koleżankami. ja chyba już to mam w genach (zazdrość)

[kolorowa12]

Ej, a te dodanie do przyjaciół to się jakoś akceptuje?
Bo pododawałam kilka z Was, a mam tylko Yv i Malą
Edit: I Leosie i Nellady

[26e36cd43f9cac15ad5746d34296336ad12aa2b1_614faa18a26c7]

Spoko, można nie utrzymywać kontaktu, ale chociaż być miłym... albo neutralnym a nie zaraz z pazurami.

[yvonna7]

Napisane przez Leosia69

specjalnie dla Was moje kochane, jedyne i niepowtarzalne Żółwiątka

Napisane przez kolorowa12

Yv, no wiesz !

tak ?

[Leosia69]

[1=26e36cd43f9cac15ad5746d 34296336ad12aa2b1_614faa1 8a26c7;18088609]Spoko, można nie utrzymywać kontaktu, ale chociaż być miłym... albo neutralnym a nie zaraz z pazurami.[/QUOTE]
tutaj też się zgodzę z Czarownicą

[kolorowa12]

Napisane przez yvonna7

tak ?

Niemiła jesteś

[yvonna7]

Napisane przez kolorowa12

Ej, a te dodanie do przyjaciół to się jakoś akceptuje?
Bo pododawałam kilka z Was, a mam tylko Yv i Malą
Edit: I Leosie i Nellady

tak, ta osoba musi zaakceptować

[1=26e36cd43f9cac15ad5746d 34296336ad12aa2b1_614faa1 8a26c7;18088609]Spoko, można nie utrzymywać kontaktu, ale chociaż być miłym... albo neutralnym a nie zaraz z pazurami.[/QUOTE]

no masz rację... pamiętam jak ja rozstałam się z Tz, ale teraz w szkole normalnie na 'cześć' jesteśmy i w ogóle...
czasami zazdrosna jestem, ale już mi przechodzi,bo to dupek z niego

---------- Dopisano o 18:45 ---------- Poprzedni post napisano o 18:43 ----------

Napisane przez kolorowa12

Niemiła jesteś

[kolorowa12]

Napisane przez yvonna7

tak, ta osoba musi zaakceptować



no masz rację... pamiętam jak ja rozstałam się z Tz, ale teraz w szkole normalnie na 'cześć' jesteśmy i w ogóle...
czasami zazdrosna jestem, ale już mi przechodzi,bo to dupek z niego

---------- Dopisano o 18:45 ---------- Poprzedni post napisano o 18:43 ----------

A, ok, to już wiem

[yvonna7]

ten pomidor miał być do mnie za to, że taka niemiła jestem

a dla Ciebie na przeprosiny... podwójny

[Leosia69]

ale mam lenia

[kolorowa12]

Napisane przez yvonna7

ten pomidor miał być do mnie za to, że taka niemiła jestem

a dla Ciebie na przeprosiny... podwójny

ok, ok

Dziękuję brzydalu - potrójny

[26e36cd43f9cac15ad5746d34296336ad12aa2b1_614faa18a26c7]

Napisane przez Leosia69

tutaj też się zgodzę z Czarownicą

Napisane przez yvonna7

tak, ta osoba musi zaakceptować



no masz rację... pamiętam jak ja rozstałam się z Tz, ale teraz w szkole normalnie na 'cześć' jesteśmy i w ogóle...
czasami zazdrosna jestem, ale już mi przechodzi,bo to dupek z niego

---------- Dopisano o 18:45 ---------- Poprzedni post napisano o 18:43 ----------

Właśnie, ogólnie dla mnie to taka obojętność jest gorsza niż sam fakt rozstania. Bo nie ma nic gorszego jak przyzwyczajenie się do osoby, że jest się z nią blisko, przytula się z nią, gada o wszystkim a następnego dnia, koniec, spieprzaj, nie znam cię.

[ejMala]

[1=26e36cd43f9cac15ad5746d 34296336ad12aa2b1_614faa1 8a26c7;18088609]Spoko, można nie utrzymywać kontaktu, ale chociaż być miłym... albo neutralnym a nie zaraz z pazurami.[/QUOTE]
no racja...

[Leosia69]

klada chyba się troszkę pogubiłaś w tym wszystkim..

[yvonna7]

Napisane przez Leosia69

ale mam lenia

to co robimy?

Napisane przez kolorowa12

ok, ok

Dziękuję brzydalu - potrójny

dziękuję

[1=26e36cd43f9cac15ad5746d 34296336ad12aa2b1_614faa1 8a26c7;18088923]Właśnie, ogólnie dla mnie to taka obojętność jest gorsza niż sam fakt rozstania. Bo nie ma nic gorszego jak przyzwyczajenie się do osoby, że jest się z nią blisko, przytula się z nią, gada o wszystkim a następnego dnia, koniec, spieprzaj, nie znam cię.[/QUOTE]

no i masz raaacjęęę

[Leosia69]

Napisane przez yvonna7

to co robimy?



dziękuję



no i masz raaacjęęę

<sex>

[ejMala]

[1=26e36cd43f9cac15ad5746d 34296336ad12aa2b1_614faa1 8a26c7;18088923]Właśnie, ogólnie dla mnie to taka obojętność jest gorsza niż sam fakt rozstania. Bo nie ma nic gorszego jak przyzwyczajenie się do osoby, że jest się z nią blisko, przytula się z nią, gada o wszystkim a następnego dnia, koniec, spieprzaj, nie znam cię.[/QUOTE]
Dla mnie gorsze jest myślenie, że ta osoba nie jest już moja, że spotyka się z innymi... że może inną dotyka, całuje i w ogóle

M. się na mnie zezłościł i nakrzyczał... bo siedziałam mu na brzuchu i biłam piłeczką i marudziłam, że mnie brzuch boli, że mam masę nauki, że kolega z klasy mnie podrywa i on po tym ostatnim się zezłościł i krzyczał na mnie, bo on też ma dużo problemów i nie obchodzą go moi koledzy. ja zaczęłam płakać, a on przepraszać ;p ale tak mi głupio teraz... a teraz robi sobie coś do jedzenia

---------- Dopisano o 18:57 ---------- Poprzedni post napisano o 18:56 ----------

Napisane przez Leosia69

<sex>

jeeeeejku ;p niewyżyta.

[yvonna7]

Leosia a ja nie będę taka, zgadzam się na propozycję
Mała czemu płakałaaaś od razu ?

[ejMala]

Napisane przez yvonna7

Leosia a ja nie będę taka, zgadzam się na propozycję
Mała czemu płakałaaaś od razu ?

bo nie wytrzymuje jak ktoś na mnie krzyczy ;p a tym bardziej on

[yvonna7]

aha

[ejMala]

idę zająć się Tżtem papa do jutra

[Leosia69]

no Ty już się za dużo nim nie zajmuj

Iww chodź do mnie

[26e36cd43f9cac15ad5746d34296336ad12aa2b1_614faa18a26c7]

Nudno mi.

Nie wiem czy Wam pisałam, ale jednak nie jadę z TŻ do Niemiec w wakacje... bo jego kuzynka nie dostanie wolnego

Ale dzisiaj chciała z nim pogadać, nie wiem o czym, miał mi pisać w razie co, jakby zmieniła zdanie ale nic nie pisze, więc raczej nie ma się co nastawiać za bardzo...

Ale jakby tylko jemu pozwoliła to powiedział, że by pojechał na miesiąc do niej...

[yvonna7]

Napisane przez Leosia69

no Ty już się za dużo nim nie zajmuj

Iww chodź do mnie

a żebyś się nie zdziwiła
będziemy robić brzydkie rzeczy

Napisane przez ejMala

idę zająć się Tżtem papa do jutra

haha paa

---------- Dopisano o 19:32 ---------- Poprzedni post napisano o 19:31 ----------

Czarownica eeeh szkoda... ale może gdzieś indziej pojedziecie?

[TajemniczaPanna]

cześć ;*
jestem w totalnej kropce




(ale piszecie szybko :P)

[26e36cd43f9cac15ad5746d34296336ad12aa2b1_614faa18a26c7]

Napisane przez yvonna7

a żebyś się nie zdziwiła
będziemy robić brzydkie rzeczy



haha paa

---------- Dopisano o 19:32 ---------- Poprzedni post napisano o 19:31 ----------

Czarownica eeeh szkoda... ale może gdzieś indziej pojedziecie?

Nie wiem, on jest bajkopisarz. Wątpię, żebyśmy gdzieś pojechali...

---------- Dopisano o 19:38 ---------- Poprzedni post napisano o 19:37 ----------

Napisane przez TajemniczaPanna

cześć ;*
jestem w totalnej kropce




(ale piszecie szybko :P)

a co się stało ;*

[tysiaaa]

czytam co piszecie o byłych Tż, tzn o tym, że urwałybyście kontakty, jak to klada napisała "raz a porządnie" i stwierdzam, że jestem strasznie dziwna.. nie potrafię tak..

wróciłam z kościołaa. takiego księdza gaduły to ja jeszcze nie widziałam

Tajemnicza, co się dzieje ?

[TajemniczaPanna]

[1=26e36cd43f9cac15ad5746d 34296336ad12aa2b1_614faa1 8a26c7;18090359]Nie wiem, on jest bajkopisarz. Wątpię, żebyśmy gdzieś pojechali...

---------- Dopisano o 19:38 ---------- Poprzedni post napisano o 19:37 ----------



a co się stało ;*[/QUOTE]
dziś była dwudziestominutowa przerwa i akurat dyżurował aulę mój nauczyciel od historii i ja podeszłam od niego ,żebyśmy się przesiadły z koleżanką bo nas kolega wkurza ,a pan się pyta że myślał że inny dokucza (siedzi obok niego) ,a ja że on .I powiedziałam że taki D gada sam do siebie na lekcji.Zapytał się mnie nauczyciel czy na pewno do siebie i czy nie do kogoś .A ja że nie i jestem pewna .Dobra wiec powiedziałam że mnie to zaczyna niepokoić .Ten do mnie z tekstem że będzie musiał pogadać z wychowawcą i z nim .Teraz żałuję w sumie że powiedziałam jest mi strasznie głupio ...

[26e36cd43f9cac15ad5746d34296336ad12aa2b1_614faa18a26c7]

Napisane przez tysiaaa

czytam co piszecie o byłych Tż, tzn o tym, że urwałybyście kontakty, jak to klada napisała "raz a porządnie" i stwierdzam, że jestem strasznie dziwna.. nie potrafię tak..

wróciłam z kościołaa. takiego księdza gaduły to ja jeszcze nie widziałam

Ja bym chyba też nie umiała tak zerwać kontaktu... Jak TŻ ze mną zerwał to ja robiłam co mogłam, żeby móc z nim porozmawiać chociaż... Ale na szczęście jesteśmy znów razem.

[Leosia69]

Czarownica ale na Niemczech swiat sie nie kończy. możecie pojechać nad jezioro albo coś