Pogaduchy po szkole część V pt. "W Żółwiowym gronie na podbój świata!"

[Leosia69]

no tylko miejmy nadzieję, że na tej imprezie nic się takiego nie wydarzy. bo ja żadnemu z jego znajomych nie ufam. tym bardziej koleżankom. ehh wszystko takie trudne.

[ejMala]

Napisane przez Leosia69

no tylko miejmy nadzieję, że na tej imprezie nic się takiego nie wydarzy. bo ja żadnemu z jego znajomych nie ufam. tym bardziej koleżankom. ehh wszystko takie trudne.

jesteście ze sobą długo, oboje się kochacie... więc dlaczego ma się coś stać?

[lasoa]

Leoasia powiem jedno ZAUFANIE

[Leosia69]

Napisane przez ejMala

jesteście ze sobą długo, oboje się kochacie... więc dlaczego ma się coś stać?

nie wiem. ja już taka jestem, że zawsze wszystko co ma się wydarzyć to jest opisywane przeze mnie w czarnych barwach
i tutaj nie chodzi mi o to, że mnie zdradzi fizycznie, ale wielokrotnie jest tak, że np na takich imprezach chłopak z dziewczyną zapoznają się bardziej, wiele rozmawiają i dalej to już wszystko się błyskawicznie rozwija. wiem jestem głupia i w ogóle ale tak mam

[ejMala]

Napisane przez Leosia69

nie wiem. ja już taka jestem, że zawsze wszystko co ma się wydarzyć to jest opisywane przeze mnie w czarnych barwach
i tutaj nie chodzi mi o to, że mnie zdradzi fizycznie, ale wielokrotnie jest tak, że np na takich imprezach chłopak z dziewczyną zapoznają się bardziej, wiele rozmawiają i dalej to już wszystko się błyskawicznie rozwija. wiem jestem głupia i w ogóle ale tak mam

ale on tam będzie pił, a nie podrywał i gadal z innymi !

[tysiaaa]

Napisane przez yvonna7

tysia masz 17 lat, wypicie kilku łyków alkoholu nie zaszkodzi. wiem, że to dla Ciebie dziwne i 'inne' ale spójrz na to z innej strony. jeżeli nie chcesz pić; nie pij. po prostu odmów, w nałóg chyba jeszcze nie wpadłaś ale nie możesz się teraz zadręczać tym aż taak, bo wypiłaś drinka ;*

drinkiem się zaczęło, skończyło na 'fazie' na osiemnastce.
trudno, poczekam i zobaczę.

[Leosia69]

Mala chyba nie wiesz co alkohol potrafi z ludźmi zrobić. no, ale dobra. poużalałam się nad sobą i na dzień dzisiejszy nie wracajmy do tego. zobaczymy jak to będzie

[klada]

Leosia, wszedzie ta zazdrośc, no ale nie poradzi sie nic na to...
Po czesci Cie rozumiem, bo kiedy bylam z P. tez bylam o niego zazdrosna

[Leosia69]

Napisane przez klada

Leosia, wszedzie ta zazdrośc, no ale nie poradzi sie nic na to...
Po czesci Cie rozumiem, bo kiedy bylam z P. tez bylam o niego zazdrosna

no niestety tylko, że u mnie to chyba przesada. i ja sama to widzę

[26e36cd43f9cac15ad5746d34296336ad12aa2b1_614faa18a26c7]

Napisane przez tysiaaa

drinkiem się zaczęło, skończyło na 'fazie' na osiemnastce.
trudno, poczekam i zobaczę.

konkretna faza?

ile wypiłaś?

w końcu to 18 na takich imprezach takie rzeczy się dzieją

[Leosia69]

[1=26e36cd43f9cac15ad5746d 34296336ad12aa2b1_614faa1 8a26c7;18529493]konkretna faza?

ile wypiłaś?

w końcu to 18 na takich imprezach takie rzeczy się dzieją [/QUOTE]
a nawet gorsze

[fragile 9000]

Napisane przez tysiaaa

hm.. sama dokładnie chyba nie umiem tego określić.. mam strasznie dziwne podejście do życia, coraz więcej olewczego stosunku do szkoły, zero mobilizacji, stwierdzenia, że co umiem to umiem, więcej mi nie trzeba. kompletnie nie zależy mi na ocenach. uczę się codziennie - tak. na każdy spr czy co tam jest zapowiedziane, ale trochę inaczej to wszystko zaczyna wyglądać.
i właściwie to nie jest jedyna sprawa.. ja nigdy nie piłam alkoholu. byłam strasznym wrogiem, głowa mnie bolała po powąchaniu wina (naprawdę.) teraz to się zmieniło.. w piątek byłam z przyjaciółkami na drinku. Mój pierwszy w życiu. W sobotę na osiemnastce piłam wódkę.. ja wiem, dlaczego to robię i to mnie tym bardziej dołuje. jestem załamana sobą. może Wam się to wydawać śmieszne "wypiła trochę i rozpacza", ale dla mnie to jest coś bardzo, baardzo dziwnego.. powód do zastanowienia się nad sobą.

myśle że każdy przechodzi taką zmianę i wpada w taki okres jeśli sie kontrolujesz , to nic złego . Kiedyś musiałaś posmakować smaku alkoholu . Ja w swoim życiu przeszłam zupełnie inną zmnianę i to na gorsze dla mnie... odkąd pamiętam byłam bardzo żywa i "szalona" , często robiłam z siebie głupka żeby innych rozśmieszyć , nie było dnia bez zwały jakiejś z moim udziałem w roli głównej w podstawowce no i jeszcze w pierwszej gimnazjum a potem... przytyło mi się . spostrzegłam jak widzą mnie inni ( nie przyjaciele tylko obcy ludzie , słyszałam czasem komentarze) no i to mnie zmieniło w odwrotną stronę . Stałam się cicha , zamknięta w sobie . I tak mi zostało w sumie. Kiedyś nie pomyślałabym że taka będe , a jednak. Czasami jeszcze jak mam dobry humor i grupe przyjacioł wokoło włącza sie we mnie taka dawna "ja" . Ale myśle że juz nigdy nie bede taka jak kiedyś.


Leosiu , rozumiem cię ;* ale chyba nie pozostaje ci nic innego jak jakoś to przetrwać ...

[Leosia69]

fragile no niestety

[26e36cd43f9cac15ad5746d34296336ad12aa2b1_614faa18a26c7]

Napisane przez Leosia69

a nawet gorsze

noooooooo

[Leosia69]

[1=26e36cd43f9cac15ad5746d 34296336ad12aa2b1_614faa1 8a26c7;18530216]noooooooo [/QUOTE]
a jak tam u Ciebie z Tz

[minus]

Leosiu wiesz... rozumiem Cię. Jakby nie było jestem zazdrośnicą i często mam sama do sobie o to żal. Nie martw się. Główka do góry

[Leosia69]

Napisane przez minus

Leosiu wiesz... rozumiem Cię. Jakby nie było jestem zazdrośnicą i często mam sama do sobie o to żal. Nie martw się. Główka do góry

postaram się ;** dziękuję za wsparcie <3

[minus]

Zawsze i wszędzie



Dzisiaj... Taki jeden do mnie: zrobie Ci loda smietankowego Myślałam, że nie wytrzymam

[26e36cd43f9cac15ad5746d34296336ad12aa2b1_614faa18a26c7]

Napisane przez Leosia69

a jak tam u Ciebie z Tz

Nie chcę zapeszać więc nic nie mówię

[Leosia69]

Napisane przez minus

Zawsze i wszędzie



Dzisiaj... Taki jeden do mnie: zrobie Ci loda smietankowego Myślałam, że nie wytrzymam

ja bym powiedziała "też bym Ci zrobiła gdyby było na czym"

Czarownica ok. trzymamy kciuki

[minus]

Napisane przez Leosia69

ja bym powiedziała "też bym Ci zrobiła gdyby było na czym"

Zapchało mnie Poza tym obok stał woźny

Czarownica rozumiem, że się poprawił albo, że przynajmniej się stara

[Leosia69]

minus no nie dziwię się. faceci (niektórzy) są obrzydliwi. niech sam sobie zrobi loda jak chce

[26e36cd43f9cac15ad5746d34296336ad12aa2b1_614faa18a26c7]

Napisane przez Leosia69

ja bym powiedziała "też bym Ci zrobiła gdyby było na czym"

Czarownica ok. trzymamy kciuki

Napisane przez minus

Zapchało mnie Poza tym obok stał woźny

Czarownica rozumiem, że się poprawił albo, że przynajmniej się stara

NIE dziękuję ;*

Napisane przez Leosia69

minus no nie dziwię się. faceci (niektórzy) są obrzydliwi. niech sam sobie zrobi loda jak chce

Manson sobie wyciął żebra, żeby móc sobie loda robić xD Ale widziałam kiedyś na demotywatorach zdjęcie afro-amerykanina który sobie robił loda

[minus]

Napisane przez Leosia69

minus no nie dziwię się. faceci (niektórzy) są obrzydliwi. niech sam sobie zrobi loda jak chce

fuu.
Coraz częściej spotykam tych obrzydliwych
Ale trzeba być... trzeba mieć niepokolei żeby powiedzieć coś takiego w oczy. Przy ludziach...

Doobra. Zaraz chyba lecę uczyć się z ang

[Leosia69]

[1=26e36cd43f9cac15ad5746d 34296336ad12aa2b1_614faa1 8a26c7;18530965]NIE dziękuję ;*



Manson sobie wyciął żebra, żeby móc sobie loda robić xD Ale widziałam kiedyś na demotywatorach zdjęcie afro-amerykanina który sobie robił loda [/QUOTE]

[yvonna7]

Leosia nooo już główka do góry uspokój się i staraj się tym tak nie przejmować ;*
Czarownica trzymamy kciuki
Minusek co za cham.stwo i bezczelność

[Leosia69]

Iww postaram się a co tam Słonko u Ciebie

[26e36cd43f9cac15ad5746d34296336ad12aa2b1_614faa18a26c7]

Napisane przez yvonna7

Leosia nooo już główka do góry uspokój się i staraj się tym tak nie przejmować ;*
Czarownica trzymamy kciuki
Minusek co za cham.stwo i bezczelność

NIE dziękuję


-------- Niedługo będę leciała na "Dziewice..."

[Leosia69]

ja zaraz idę się wykąpać a potem do łóżka

[Sardelka]

cześć

ale miałam dzisiaj zagmatwany dzień i jeszcze 2 z fizyki dostałam i pytania do bierzmowania zdawałam. U mnie była minuta ciszy w szkole i każda klasa zapalała znicz pod krzyżem pamięci ofiar katyńskich.

yv a z tym imieniem pomyliło mi się z kolorową bo chyba miałaś kiedyś taki av i nawet na nick nie popatrzyłam

frag u mnie było zupełnie to samo. Kiedyś byłam zupełnie inna, żywiołowa, zawsze w centrum uwagi, a teraz zrobiłam sie bardziej spokojna, cicha, jedynie w grupce przyjaciół zachowuje sie czasem tak jak dawniej.


o fuj, niektórzy faceci są obleśni matko ;o

Czarownica i ja też trzymam