Pogaduchy po szkole część VI pt."Żółwie, nastki i słodkie robaczki!"

[la beaute]

ejMala no właśnie nie może chyba bo zaczynają grać o 15 czyli z jakieś 2-3 godzinki im zejdzie. zanim by się wykąpał i doszedł do mnie to z 1,5h bo ma do mnie całe miasto i kawałek wsi do przejścia :P wiec mu się juz nie bedzie chcialo i dlatego zaproponował spacer ale ja nie chce być taką 'na odczepnego' zeby tylko było, więc nigdzie nie ide.

[yvonna7]

madzia to dobrze, że odpuściłaś
mała główka do góry
la beaute nie daj się nie proś go już dzisiaj o spotkanie a zobaczysz jak zatęskni
olasia a ja mam taki fajny grzejniczek co się podłącza do prądu i w pół godziny możesz spodnie wysuszyć
i kurde, przestań ciągle gadać, że jesteś gruba

[olasia99]

la beaute, przesadzasz ... Moze chciał się spotkać z kolegami. Spędzacie razem każde święto, ale może się z nimi umówił i zapomniał o święcie czy coś.

yw, ale jestem. Nawet mama się ze mnie smieje ; c
Znaczy no nie ze tak dużo, bo BMI mam prawie na 'niedowadze', ale np. buzia, ręce, szyja chuda bardzo, a brzuch wielki, tyłek wielki i nogi ... bleh

[la beaute]

Olasia nie przesadzam. wkurza też mnie to, ze jak np gdzies wychodzi i wie np to z 2-3 h wcześniej to i tak mi pisze dopiero przed wyjściem a ja później zostaje na lodzie. np dziś. na pewno juz wczesniej wiedział, ze pójdzie grać to mógł napisać, ale nie bo musiał poczekać aż ja to z niego wyciągnę grrr

Iww wiem

[olasia99]

Ja nikogo nie mam i na szczęście nie mam takich problemów
Choć czasem mi smutno i samotnie ..

[la beaute]

Napisane przez olasia99

Ja nikogo nie mam i na szczęście nie mam takich problemów
Choć czasem mi smutno i samotnie ..

no właśnie: tak źle a tak niedobrze

[madzioonia18w]

Aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa a!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Jak mnie ta dziewczyna wkurzyła !!!!!!

Jak dobrze że nie nie wiem gdzie mieszka, bo bym ją chyba potrąciła gdzieś samochodem na przejściu.

[la beaute]

Napisane przez madzioonia18w

Aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa a!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Jak mnie ta dziewczyna wkurzyła !!!!!!

Jak dobrze że nie nie wiem gdzie mieszka, bo bym ją chyba potrąciła gdzieś samochodem na przejściu.

co się dzieje?

[ejMala]

Napisane przez madzioonia18w

Aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa a!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Jak mnie ta dziewczyna wkurzyła !!!!!!

Jak dobrze że nie nie wiem gdzie mieszka, bo bym ją chyba potrąciła gdzieś samochodem na przejściu.

coś napisała jeszcze?

---------- Dopisano o 13:13 ---------- Poprzedni post napisano o 13:11 ----------

Wiecie? Nie wiem jak mnie ocenicie, ale... wczoraj poznałam chłopaka, bo byłam w lesie z koleżanką i potem poszłyśmy do niej po psa i ja czekałam na ulicy i taki chłopak zagadał, gadaliśmy chyba z pół godziny i poprosił mnie o numer i dałam mu... I tak fajnie się teraz pisze I teraz napisał czy może się spotkamy w niedziele.. eh

[madzioonia18w]

Tak. Ale przepraszam nie będe tu pisać co mi napisała... ale się wkurzyłam... Aż napisałam jej, żeby pokazał jej smay co do mnie pisał.

[la beaute]

Napisane przez ejMala

coś napisała jeszcze?

---------- Dopisano o 13:13 ---------- Poprzedni post napisano o 13:11 ----------

Wiecie? Nie wiem jak mnie ocenicie, ale... wczoraj poznałam chłopaka, bo byłam w lesie z koleżanką i potem poszłyśmy do niej po psa i ja czekałam na ulicy i taki chłopak zagadał, gadaliśmy chyba z pół godziny i poprosił mnie o numer i dałam mu... I tak fajnie się teraz pisze I teraz napisał czy może się spotkamy w niedziele.. eh

wiesz...spotkać się możesz tak jak Twój tz z przyjaciółeczką, ale żeby to czegoś złego nie wywołało no chyba, ze masz pewne zastrzeżenia co do związku z tz

[ejMala]

Napisane przez madzioonia18w

Tak. Ale przepraszam nie będe tu pisać co mi napisała... ale się wkurzyłam... Aż napisałam jej, żeby pokazał jej smay co do mnie pisał.

olej ją! swoją drogą co on sobie myśli ma dziewczynę i kręci z Tobą... eee

[yvonna7]

Napisane przez olasia99

Ja nikogo nie mam i na szczęście nie mam takich problemów
Choć czasem mi smutno i samotnie ..

też tak mam

Napisane przez ejMala

coś napisała jeszcze?

---------- Dopisano o 13:13 ---------- Poprzedni post napisano o 13:11 ----------

Wiecie? Nie wiem jak mnie ocenicie, ale... wczoraj poznałam chłopaka, bo byłam w lesie z koleżanką i potem poszłyśmy do niej po psa i ja czekałam na ulicy i taki chłopak zagadał, gadaliśmy chyba z pół godziny i poprosił mnie o numer i dałam mu... I tak fajnie się teraz pisze I teraz napisał czy może się spotkamy w niedziele.. eh

i spotkasz się z nim?
nikt tu nikogo nie ocenia, pamiętaj

Napisane przez madzioonia18w

Tak. Ale przepraszam nie będe tu pisać co mi napisała... ale się wkurzyłam... Aż napisałam jej, żeby pokazał jej smay co do mnie pisał.

uuu to chyba ostro musiało być

[madzioonia18w]

Napisane przez ejMala

Wiecie? Nie wiem jak mnie ocenicie, ale... wczoraj poznałam chłopaka, bo byłam w lesie z koleżanką i potem poszłyśmy do niej po psa i ja czekałam na ulicy i taki chłopak zagadał, gadaliśmy chyba z pół godziny i poprosił mnie o numer i dałam mu... I tak fajnie się teraz pisze I teraz napisał czy może się spotkamy w niedziele.. eh

Nie zanam Ciebie, więc cięzko mnie ciebie ocenić. Ale może i dobrze że dałaś. Chociaż ja tam zazwyczaj nie daje, ale może zaczne.

[ejMala]

Napisane przez la beaute

wiesz...spotkać się możesz tak jak Twój tz z przyjaciółeczką, ale żeby to czegoś złego nie wywołało no chyba, ze masz pewne zastrzeżenia co do związku z tz

właściwie to już zrobiłam jeden krok, by skończyć ten związek... i nie wiem co dalej. nie wiem jak będzie z Tż, nie wiem czy się z nim umówić jejku nie wiem...

---------- Dopisano o 13:19 ---------- Poprzedni post napisano o 13:17 ----------

Napisane przez madzioonia18w

Nie zanam Ciebie, więc cięzko mnie ciebie ocenić. Ale może i dobrze że dałaś. Chociaż ja tam zazwyczaj nie daje, ale może zaczne.

ja też nie daje i olewam wszystkich, ale wczoraj tak sobie pomyślałam, że pora zaczynać zapominać o tym głupim Mateuszu, bo to on wszystko niszczy, a nie ja

[madzioonia18w]

Napisane przez ejMala

olej ją! swoją drogą co on sobie myśli ma dziewczynę i kręci z Tobą... eee

Właśnie o to chodzi. On twierdził że nie "miała/ma" dziewczyny, skąd ja to mogłam wiedzieć że jednak ma.
Wiecie co, zaczynam go nienawidzić

[yvonna7]

mała wydaje mi się, że chyba masz wątpliwości co do tego Twojego związku

---------- Dopisano o 13:21 ---------- Poprzedni post napisano o 13:20 ----------

Napisane przez madzioonia18w

Właśnie o to chodzi. On twierdził że nie "miała/ma" dziewczyny, skąd ja to mogłam wiedzieć że jednak ma.
Wiecie co, zaczynam go nienawidzić

[ejMala]

Napisane przez madzioonia18w

Właśnie o to chodzi. On twierdził że nie "miała/ma" dziewczyny, skąd ja to mogłam wiedzieć że jednak ma.
Wiecie co, zaczynam go nienawidzić

ajj faceci są głupi

Napisane przez yvonna7

mała wydaje mi się, że chyba masz wątpliwości co do tego Twojego związku

no mam... nie mam zamiaru dzielić się facetem. Może Was to dziwi, bo przecież nie można mieć kogoś na własność. Ale tu nie chodzi o to, ale o to, że panienka, z którą mnie wcześniej zdradził jest w jego życiu To jest trochę dziwne... Kiedyś przyrzekłam sobie, że nie będę w związku, w którym chłopak spotyka się z jakąś inną. A on sobie zwyczajnie się z nią spotyka, ona nie daje mu spokoju, bo to ''przyjaciel'' przecież i jak ja mogę go jej zabierać :/ A M. jak ja spotykam się z kimś to robi mi wielkie awantury... Mimo że go ciągle kocham to żal mi zmarnować życie z kimś kto spotyka się jeszcze z kimś... I z kimś dla kogo ważna jest inna dziewczyna

[Likable]

Mała spotkaj sie z tym nowym kolesiem. Twój Tż troszkę przesada, rozumiem przyjaciółka no ale...

[madzioonia18w]

Napisane przez ejMala

ja też nie daje i olewam wszystkich, ale wczoraj tak sobie pomyślałam, że pora zaczynać zapominać o tym głupim Mateuszu, bo to on wszystko niszczy, a nie ja

Nie wiem ile razem byliście razem, ale pomyśl czy napaweno tego chcesz?

[ejMala]

Napisane przez Likable

Mała spotkaj sie z tym nowym kolesiem. Twój Tż troszkę przesada, rozumiem przyjaciółka no ale...

tzn. dla niego to jest koleżanka, bo oboje uważamy, że nie ma przyjaźni damsko- męskiej, bo co to za przyjaźń kiedy wkracza erotyzm i jest podtekst seksualny... Ale on dla niej jest przyjacielem...

[olasia99]

Mala, trudną masz sytuację. Możesz spotkać się z tym chłopakiem. Nie musisz z nim od razu małżeństwa planować ani w ogóle z nim być. Nowy kolega nie zaszkodzi, prawda? Może poznasz dzięki niemu jakichś fajnych ludzi czy coś. Mówisz, że masz tylko jedną przyjaciółkę poza tym.
A TŻ. Hm... Tu chyba Ci nie pomożemy. Sama musisz czuć, czy chcesz z nim być. Jak go kochasz, a on Ciebie, to według mnie nie powinniście się rozstawać. Ale też takie "ostatnia szansa" nie jest tu odpowiednie. Jeżeli on zdradził cię właśnie ze swoją "przyjaciółką", to jak dla mnie nie ma wątpliwości, że powinien z nią skończyć, ze względu na Ciebie. przecież Cię rani, spotykając się z nią itd.* Jeżeli sobie z tego sprawy nie zdaje, to pod względem szanowania innych dziewczyn i taktu jest głupkiem . Postawiłabym mu ultimatum. I albo jest z Tobą, albo biega do niej. Chociaż z drugiej strony nie możesz ograniczać jego znajomych tak bardzo. Może mieć kolegów, ale jak będzie miał inną koleżankę, to też będziesz... właśnie - zazdrosna? BO jesteś zazdrosna, co świadczy o tym, że go kochasz. Albo się do niego przywiązałaś, to to już sama musisz czuć.
No i nie wiem,. Skończyłam swój wywód, mnie tam nie słuchaj. Relacje damsko-męskie to dla mnie czarna magia, jestem kompletnie niedoświadczona.


*Skoro pobiegł do niej nawet podczas seksu

[la beaute]

jejku dziewczyny słyszałyście ile domów się zapadło na południu? tzn przez te osuwiska?

[Likable]

Napisane przez la beaute

jejku dziewczyny słyszałyście ile domów się zapadło na południu? tzn przez te osuwiska?

pierwsze słyszę ;O

[olasia99]

Ahaś, słyszałam. Woda podmywała i się osuwały.

[la beaute]

straszne

[madzioonia18w]

Napisane przez la beaute

jejku dziewczyny słyszałyście ile domów się zapadło na południu? tzn przez te osuwiska?

Smutne to jest


Wiecie czego się dowiedziałam że ten mój "kolega" ma dziewczynę od 4 lat. Jej to mnie to zamurowało i nie źle to krył. A mi mówił co innego, super. Jaki debil z niego.

[olasia99]

. No to faktycznie, niezły jest.

Zaraz tata wróci. Posprzątałam w pokoju, ciekawe czy będzie się o coś czepiał.

---------- Dopisano o 14:35 ---------- Poprzedni post napisano o 14:32 ----------

Haha, jak się żeegnam jak gadam z mamą przez telefon, to móię zawsze takie "naaara". Ale nie takie chamskie, tylko normalne, a ona "pa" czy "cześć". I teraz pierwszy raz do mnie "no to naaaaaaaaaaaaraska" ...

---------- Dopisano o 14:40 ---------- Poprzedni post napisano o 14:35 ----------

Dziewcyzny, jak używacie tampona, to jak od razu włożycie, to chce wam się siku..? Głupie pytanie, ale się zastanawiam nad sobię

[ejMala]

nie, nie chce mi się hehehe

[klada]

Napisane przez tysiaaa

yvonka, mama nie wie nawet o tym, że byłam u niego na 18.. chyba najlepiej wie ile mnie to kosztowało/kosztuje więc jej się nie dziwię.. :|
co do spotkania.. nie powinnam.. a chcę. dlaczego ? też nie wiem. po jego urodzinach jest tylko gorzej, a ja usilnie dążę w jeszcze gorszy stan. porażkaa. ale nieważne już..

Wiesz, w sumie to jesteśmy w tej samej sytuacji... Ale ja to kończę.
Ale dziś chciałam się z nim spotkać, już miałam dzwonić Na szczęście nie zrobiłam tego. Spotkam się z nim w weekend i poważnie porozmawiamy...

Napisane przez yvonna7

a kupujecie w sh ? ja kiedyś nie mogłam się przekonać, a poszłam raz i chodziłam, bo niektóre rzeczy są świetne ale już ogólnie dawno na zakupach nie byłam...i tu u mnie nie ma sh, ale tam gdzie się przeprowadzę jest tyyyle :P

Ja chciałabym, ale zawsze są już takie brzydkie ciuchy, bo zawsze wykupują...

Napisane przez la beaute

wiele osób myśli takimi kategoriami, że to co droższe to lepsze. guzik prawda.
można by to porównać do tego, ze np 'im dłuższy tym lepszy " też nieprawda ;p
nie liczy się długość różdżki tylko umiejętność czarowania :PP

akurat ja tak nie myślę...

Napisane przez ejMala

napisałam mu dzisiaj smsem, że jak nie zerwie z nią wszelkich kontaktów to może o mnie zapomnieć i oddałam mu pierścionek wczoraj, a dzisiaj nie odpisał...

Jej... Napisz szybko, jak do Ciebie napisze czy coś.

Napisane przez ejMala

zamówiłam sobie ostatnio na allegro taki stanik push up i rzeczywiście mam takie zblizone do siebie piersi! fajnie

Ja mam jeden push-up, ale niezbyt lubię go nosić, bo mam wrażenie, że noszę kostium z sztucznymi cyckami

Napisane przez ejMala

Wiecie? Nie wiem jak mnie ocenicie, ale... wczoraj poznałam chłopaka, bo byłam w lesie z koleżanką i potem poszłyśmy do niej po psa i ja czekałam na ulicy i taki chłopak zagadał, gadaliśmy chyba z pół godziny i poprosił mnie o numer i dałam mu... I tak fajnie się teraz pisze I teraz napisał czy może się spotkamy w niedziele.. eh

Ja Cię nie oceniam, bez przesady ;*
A napisałaś mu, że masz chłopaka? Nie za wcześnie na spotkanie? Może powinnaś trochę z nim popisac?

Napisane przez ejMala

no mam... nie mam zamiaru dzielić się facetem. Może Was to dziwi, bo przecież nie można mieć kogoś na własność. Ale tu nie chodzi o to, ale o to, że panienka, z którą mnie wcześniej zdradził jest w jego życiu To jest trochę dziwne... Kiedyś przyrzekłam sobie, że nie będę w związku, w którym chłopak spotyka się z jakąś inną. A on sobie zwyczajnie się z nią spotyka, ona nie daje mu spokoju, bo to ''przyjaciel'' przecież i jak ja mogę go jej zabierać :/ A M. jak ja spotykam się z kimś to robi mi wielkie awantury... Mimo że go ciągle kocham to żal mi zmarnować życie z kimś kto spotyka się jeszcze z kimś... I z kimś dla kogo ważna jest inna dziewczyna

Akurat mnie to nie dziwi. Też nie chciałabym byc z chlopakiem, u którego nie jestem na pierwszym miejscu...

Napisane przez olasia99

Dziewcyzny, jak używacie tampona, to jak od razu włożycie, to chce wam się siku..? Głupie pytanie, ale się zastanawiam nad sobię

Nie, nie chce mi się

Co do ubrań na rynku:
Od razu mówię, że nikogo nie oceniam, kto kupuje na rynku
Ale jeżeli mam wybór, to wolę kupic w firmówkach. Kiedy przechodzę przez rynek i widzę te ciuchy, to po prostu nigdy bym ich nie kupiła. Po pierwsze i najważniejsze- są dla mnie kiczowate. Naprawdę. Jakieś napisy bezsensowne, obrazki... Od razu wida, że są z rynku, bo taki kicz... Ale najważniejsze, to materiał. Kiedyś tylko kupowałam na rynku. I bluzki zawsze mi się rozciągały, robiły te kuleczki A odkąd kupuję w sieciówkach, jeszcze tak nie miałam, naprawdę. Ale oczywiście, na rynku też można znalezc perełki, ale od dawna mi się to nie przytrafiło...


Dzisiaj muszę isc do kościoła, bo jest msza za dziadka.