jak szukać pracy na wakacje??

[Nektarynka]

Dziewczyny jak podchodzicie do ofert pracy znalezionych w internecie ? Patrząc na różnych portalach to niby są oferty sezonowe, ale czy wiarygodne ? Internet nie kojarzy mi się z czymś dobrym, zwłaszcza jeśli chodzi o znalezienie pracy. Za ekranem może każdy podać ofertę a potem okazuje się, że może to być pedofil Znacie osoby, które znalazły pracę w taki sposób i nie zostały oszukane ?


--to jest z innego wątku, który też dot. pracy wakacyjnej, ale nie chcę robić bałaganu i zamieszczę pytania w jednym miejscu.

[eM!]

0

[efcik5]

http://**************/?t=35859115

[Maggie93]

A jeśli 16 lat kończę dopiero w listopadzie? Nie ma dla mnie nadziei na te wakacje?

[6a7e0cf2eda2bda4316abe84f76a420338a84d81_65555ccf31198]

Napisane przez Maggie93

A jeśli 16 lat kończę dopiero w listopadzie? Nie ma dla mnie nadziei na te wakacje?

Ja kończę pod koniec sierpnia i też się zastanawiam czy będzie można przed 16 urodzinami np. ulotki roznosić czy nie.

[moya07]

Ja rok temu mając 15 lat spokojnie roznosiłam ulotki.
Chociaż to zalezy od firmy.
Ja byłam w takiej, że przychodzilam, dostawalam 1000 ulotek, roznosiłam je tam gdzie musiałam i później wysyłałąm maila z dokładnymi nr bram, oni sprawdzlai i po 2 dniach przychodzilam po pieniądze.
1000ulotek- 20zł- ok. 4 godzin roznoszenia po blokach.

[Maggie93]

Napisane przez moya07

Ja rok temu mając 15 lat spokojnie roznosiłam ulotki.
Chociaż to zalezy od firmy.
Ja byłam w takiej, że przychodzilam, dostawalam 1000 ulotek, roznosiłam je tam gdzie musiałam i później wysyłałąm maila z dokładnymi nr bram, oni sprawdzlai i po 2 dniach przychodzilam po pieniądze.
1000ulotek- 20zł- ok. 4 godzin roznoszenia po blokach.

Aha dzięki Poszukam, popytam, spróbuję się coś dowiedzieć
A jak tą pracę zdobyłaś? Tzn przez np. hufiec pracy, czy do tej firmy od ulotek..?
I jak to jest z wypłatą? Wpłacają na konto rodziców, trzeba mieć swoje, czy dają do ręki??

[moya07]

Mi dawali do ręki
Co do tego gdzie ją znalazłam to na portalu gumtree.pl (nie wiem czy nie uznają tego już za reklame...). W sumie też kupowałam dużo gazet z ogłaszeniami ale co dzwoniłam to albo jeszcze nic nie ejst zorganizowne- czyli ulotek np jeszcze nie mają albo wiek wlasnie... Raz też byłam umówiona z babką do sadzenia krzewów. No i ona mówi, że zadzowni do mnie niedługo czy za pare dni pojdziemy. No i tak czekam, czekam i w sumie siedze bezczynie, był chyba dzień przed, dozwnie do mniej a ta nie odbiera, i tak pare razy... Więc niektórzy ludzie naprawdę są nie poważni..

[anku13]

Spam

[ajasinska]

Napisane przez Nektarynka

Dziewczyny jak podchodzicie do ofert pracy znalezionych w internecie ? Patrząc na różnych portalach to niby są oferty sezonowe, ale czy wiarygodne ? Internet nie kojarzy mi się z czymś dobrym, zwłaszcza jeśli chodzi o znalezienie pracy. Za ekranem może każdy podać ofertę a potem okazuje się, że może to być pedofil Znacie osoby, które znalazły pracę w taki sposób i nie zostały oszukane ?


--to jest z innego wątku, który też dot. pracy wakacyjnej, ale nie chcę robić bałaganu i zamieszczę pytania w jednym miejscu.

Ja nie szukam już pracy dorywczej, ale były momenty, że pracowałam na promocjach itp. Ogólnie uważam, że ogłoszenia o pracę w Internecie są wiarygodne - kwestia tylko tego gdzie się szuka. Generalnie serwisy takie jak: pracuj.pl, hrk.pl, jobpilot.pl, infopraca.pl publikują ogłoszenia poważnych firm, a nie oszustów. Polecam rownież przeglądać serwis ngo.pl w dziale ogłoszenia jest też praca. Ogłoszenia dają tam głównie fundacje i stowarzyszenia - też ciekawe doświadczenie i nie zawsze za darmo.

Dodatkowo jeszcze polecam założene sobie konta na Goldenline.pl. Są tam nie tylko takie tradycyjne ogłoszenia o pracę, ale i na grupach dyskusyjnych można znaleźć ciekawe propozycje.

[weronika01]

Temat młody i zawsze aktualny . Jak byłam młoda to też zdarzało się roznosić ulotki, czy pracować jako hostessa. Moya07 na gumtree czasami są dobre oferty, można też zajrzeć na gratka. Zależy też czego oczekujesz od pracy w wakacje, czy chcesz tylko zarobić czy też zdobyć jakieś doświadczenie. Ze swojego doświadczenia mogę polecić poszukiwania pracy przez portale typu pracuj.pl, praca.pl, jobexpress.pl. Wpisujesz tam w wyszukiwarce praca student, albo praca tymczasowa i masz wyniki. Tym bardziej jak szukasz pracy na stałe to przekonałam się do korzystania z tych portali. Jest to jakby nie było łatwiejsze i szybsze niż przeglądanie gazet, albo innych stron. Można też dodatkowo przeglądać strony www firm i czasami mają tam info kogo poszukują.

[azjainlove]

dziewczyny mam problem.
dostalam prace, ale to nie jest moim problemem. podczas rozmowy sporzadzalysmy z kandydatkami teoretyczny grafik, narazie nic nie wiadomo, ale ja wpisalam ze pasuja mi nocne zmiany pod koniec tygodnia. bylam tak zaaferowana ta rozmowa, bo to moja pierwsza praca, ze tego nie przemyslalam, i dopiero teraz dochodze do wniosku, ze 3 dni tygodniowo nocne zmiany nie da rady, nie wiem co robic, czy dzwonic do menadzera i poinformowac o zaistnialej sytuacji, tj. ze np. mam kurs weekendowy i nie zdolam chodzic nocami do pracy. jest do bar z kanapkami, powinni do poniedzialku zadzwonic, zeby mnie poinformowac, kiedy mam ewentualne szkolenie. prosze, pomozcie... czekac na telefon, czy do nich zadzwonic i przeprosic za zamieszanie. w sumie dopiero po szkoleniu sie okaze jak sobie radze i czy mnie przyjma...
ale wlasnie nie chce zeby wyszlo tak, ze po ewentualnym szkoleniu bedize juz grafik a ja bede musiala powiedziec, ze nie moge pracowac nocami... nie wiem co robic... pomocy!

[D_94]

Odświeżam.

Też chciałabym znaleźć pracę na wakacje, ale nie wiem za bardzo jak się do tego zabrać. Myślałam o sklepie z odzieżą albo jako kelnerka, ale musiałabym wyrobić sobie książeczkę zdrowia.

Może coś doradzicie?

[cherr]

To i ja przy okazji się wpisze. Też szukam najlepiej za granicą gdzieś nad morzem, mam 18 lat, ale totalnie nie wiem jak znaleźć jakąś oferte? Co wpisać w google?

[Dras]

Wszystko fajnie tylko jak sie nie ma znajomości i zakwaterowania to jest 99% ryzyko :|.

[Lulka8]

A'tam na au pair kto placi za bilet?sami sobie oplacamy?