Tampony... - Strona 3 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2006-03-07, 16:07   #61
30766aa7dce2531e8b37b15ae86c8847ef0755ae_5f137ef245055
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 1 878
Dot.: Tampony...

hmm... tampon to nie tak do końca "korek". krew się wchłania, trzeba zmieniać często, nie zostawiać na zbyt długo, to wszystko będzie ok. jeśli nie macie żadnych problemów zdrowotnych (np, nadżerka) i sam lekarz nie odradza, to nie ma przeciwskazań. ja używam z powodzeniem. jednak w nocy też nie to za długi czas.
każda kobieta czuje, co dla niej najlepsze, radzę wypróbowac i wyrobić sobie własne zdanie
30766aa7dce2531e8b37b15ae86c8847ef0755ae_5f137ef245055 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-03-07, 16:31   #62
Ag_nes
Wtajemniczenie
 
Avatar Ag_nes
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Górny Śląsk
Wiadomości: 2 474
GG do Ag_nes
Dot.: Tampony...

tampony są super chociaz tez uwazam ze na noc nie powinno sie ich uzywac.. ale na codzien, w zyciu zabieganej kobiety nie ma czasu na kontrolowanie kazdego ruchu w podpasce bleee
Ag_nes jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-03-08, 15:27   #63
Ginger1981
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 291
Dot.: Tampony...

Hej
ja zaczęłam używać tampony od 2 albo 3 klasy LO.
Wcześniej mi się to nie udawało,taki piekący ból i opór,kilka tamponów z rzędu marnowałam-a tego nie znoszę.
WSKAZÓWKI DLA POCZĄTKUJĄCYCH:
1.Najważniejsze to znależć pochwę a właściwie sekretne i tajemnicze WEJŚCIE -może to śmieszne,ale w praktyce było niezwykle trudne.Rysunek jest dodawany do tamponów.Najlepiej przetestować drogę palcem-chociaż na ten pomysł wpadłam dopiero dziś pisząc ten text.
2.Trza się rozlużnić i o tym pamiętać nawet podczas wkładania tamponu.Można robić przerwy tzn.tampon do połowy wprowadzony i kilka oddechów.
3.Po rozpakowaniu tamponu z folii-trzeba dość energicznie pociągnąć za sznureczek,aby się naprężył.Zapobiegnie to "zgubienu"tamponu w pochwie.
4.Należy pamiętać rzecz jasna o higienie-narządy rodne i ręce mają być czyste.
POCHWA JEST NARZĄDEM BARDZO ELASTYCZNYM I "PRZEPASTNYM",WIĘC NIE MA OBAWY,ŻE TAMPON SIĘ NIE ZMIEŚCI.
5.Polecam dla początkujących-rozmiar mini i ob comfort-łatwiej go wprowadzić do pochwy.
6.JEŚLI PO ZAŁOŻENIU TAMPONU CZUJESZ DYSKOMFORT,TZN PIECZE CIĘ LUB PRAWIE NIE MOŻESZ CHODZIĆ TO ZNAK,ŻE TAMPON JEST UMIESZCZONY ZBYT PŁYTKO.
TRZEBA GO WŁOZYC TAK,AŻEBY CAŁY PALEC SIĘ SCHOWAŁ DO POCHWY RAZEM Z TAMPONEM.
7.tam gdzie kończy się tampon i wystaje sznureczek trzeba zrobić takie jakby małe wgłębienie palcem,rozszerzyc tampon delikatnie.Służy to temu,aby łatwiej wepchać tampon.
Ginger1981 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-03-08, 15:42   #64
Ginger1981
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 291
Dot.: Tampony...

Ogólnie uważam,że tampony to świetna sprawa.Na poczatku okresu "leje mi się jak z kranu" dlatego podpaski "wymiękają".
Kiedyś nawet przeciekła mi podpaska i pofarbowałam fotel.A drugim razem obudziłam się rano w kałuży -i to nie żart-dosłownie w kałuzy krwi-byłam wtedy dziewicą...
Nie sposób nie uzywac tamponów.
Mój okres trwa średnio 5 dni więc 2 pierwsze dni stosuję tampony często je wymieniając,a póżniej :do szkoły tampon,a po domku-podpaska.

Pod koniec okresu ciężej wprowadzic tampon,dlatego nie polecam tego młodym kobietom.
Aha i jeszcze jedno-nie warto zmieniać tamponu w kolejnych mniej obfitych dniach co 3-4 godziny,poniewaz tampon nie zdąży jeszcze dostatecznie mocno nasiąknąć.
Dla początkujących radzę założyć -dla bezpieczeństwa-podpaskę pod tampon.
Tak,tak tampony,dla nie wprawionych potrafią spłatać figla i przecieknąć.Póżniej rzecz jasna same będziecie wiedziały kiedy i jaki rozmiar założyć.
NIE MARTWCIE SIĘ I OSTRZEGAM- TAMPONY UZALEŻNIAJĄ!!!!
SĄ WYGODNE,NO I NIE CZUĆ WONI ROZKŁADAJĄCEJ SIĘ KRWI.
NIE MA PLAM NA UBRANIU,BIELIŻNIE...
Pozdrawiam.
Ginger1981 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-03-08, 19:07   #65
młodaa
Wtajemniczenie
 
Avatar młodaa
 
Zarejestrowany: 2003-10
Wiadomości: 2 362
Dot.: Tampony...

Dziewczyny, moze glupie pytanie, ale co robicie ze zuzytymi tamponami?
młodaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-03-11, 15:23   #66
*KarOla*
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 27
Dot.: Tampony...

Czesc Dzisiaj chciałam pierwszy raz użyć tamponów. Próbawałam, ale nie dałam rady Czułam taki jakby piekacy bol i wyczuwałam opór. Dałam rady włożyć tylko tak, że tampon był w środku, ale cały moj palec był na zewnatrz. Dalej nie dałam rady. Dwa razy próbowałam i wyzuciłam te 2 tampony. Były to tampony "twoje pierwsze ob" czy jakos tak. Próbowałam w róznych pozycjach, ale w zadnej nie dałam rady. Ewentualnie moge sprobowac z aplikatorem chociaz wydaje mi sie ze on wcale nie pomoze bo wole miec "bezposredni kontakt z tamponem" Przejrzałam cały wątek i stosowałam sie do Waszych rad. Czemu tak sie dzieje, co robię zle??? Bo bardzo chcialbym uzywac tamponow, bo tyle dobrych opini slyszałam na ich temat. Aha i dodam ze mam 14 lat. Z gory dziekuje za odpowiedz
*KarOla* jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-04-25, 08:28   #67
Kakusia
Zakorzenienie
 
Avatar Kakusia
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 3 306
Dot.: Tampony...

Ja uzywam tamponow od 16 roku zycia (teraz mam 20) systematycznie co miesiac. Daja mi naprawde duzy komfort mniej nerwow (ze cos przecieknie) itd itd... Czesto zdarza mi sie 'przetrzymac' tampona srednio po 8-9h...(brak mozliwosci lub warunkow do wymiany). Ale jak dotad wszystko bylo oki. W grudniu bylam u panstwowego ginekologa - wszystko oki, w marcu bylam prywatnie - wszystko oki.
Ale wczoraj to byla juz przesada z mojej strony Polowe dnia spedzilam w pociagu, gdzie nie wyobrazam sobie wymiany w takiej toalecie, a gdy wrocilam do domu zapomnialam o tamponie, padlam na lozko i USNELAM...
Obudzilam sie dzisiaj o 7 rano i zorientowalam sie z przerazeniem, ze ja wciaz mam tampona!!!!!!! 17h siedzial we mnie ;(;(;(;(
Bardzo sie boje, ze moze mi to zaszkodzic...
Prosze doradzcie cos, po jakim czasie moglyby wystapic jakies negatywne objawy (i jakie) ? Jak dlugo mam czekac w niepewnosci czy cos mi moze byc czy ujdzie mi to na sucho... ?
Bardzo prosze o rade!;(
Kakusia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-04-25, 08:33   #68
k_rubia
Rozeznanie
 
Avatar k_rubia
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: moja słodka tajemnica....
Wiadomości: 616
Dot.: Tampony...

ja nie wyobrazam sobie życia bez tamponów... uzywam ich o kilkunastu lat i nigdy nic złego mi sie nie przytrafiło.Najlepiej je wskładać w pozycji następujacej: jedną nogę podnosisz wyzej ( opierasz ją np. na sedesie ) i delikatnie wciskasz. Przed włozeniem delikatnie pociagnij za sznureczek, by sprawdzic, czy jest on dobrze wtopiony w tampon, unikniesz w ten sposob przy wyciaganiu - wyciągniecia samego sznurka... ja uzywam OB lub Belli ale dla debiutantek dobre sa Tampaxy z aplikatorem, które naprawde ułatwiają włozenie go. Życze powodzenia i jak sie, już przekonasz do nich, to również nie bedziesz wyobrazała sobie życia bez nich
__________________
"...Boże, daj mi cierpliwość, bym pogodził się z tym, czego zmienić nie jestem w stanie. Daj mi siłę, bym zmieniał to co zmienić mogę. I daj mi mądrość, bym odróżnił jedno od drugiego..."
Marek Aureliusz
k_rubia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-04-25, 08:37   #69
k_rubia
Rozeznanie
 
Avatar k_rubia
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: moja słodka tajemnica....
Wiadomości: 616
Dot.: Tampony...

Cytat:
Napisane przez *KarOla*
Czesc Dzisiaj chciałam pierwszy raz użyć tamponów. Próbawałam, ale nie dałam rady Czułam taki jakby piekacy bol i wyczuwałam opór. Dałam rady włożyć tylko tak, że tampon był w środku, ale cały moj palec był na zewnatrz. Dalej nie dałam rady. Dwa razy próbowałam i wyzuciłam te 2 tampony. Były to tampony "twoje pierwsze ob" czy jakos tak. Próbowałam w róznych pozycjach, ale w zadnej nie dałam rady. Ewentualnie moge sprobowac z aplikatorem chociaz wydaje mi sie ze on wcale nie pomoze bo wole miec "bezposredni kontakt z tamponem" Przejrzałam cały wątek i stosowałam sie do Waszych rad. Czemu tak sie dzieje, co robię zle??? Bo bardzo chcialbym uzywac tamponow, bo tyle dobrych opini slyszałam na ich temat. Aha i dodam ze mam 14 lat. Z gory dziekuje za odpowiedz
Moze miałaś za mały poslizg??? wbrew pozorom i tak moze sie zdarzyc przy miesiaczce. czasami dla uzyskania wiekszego poslizgu przy aplikowaniu tamponow stosuje sie zele nawilzajace, np. KY Gel. To zel ginekologiczny, który moze byc równiez uzywany przy suchosci pochwy przy stosunku ( jezeli to Cie w tym wieku dotyczy... ). Ja bez problemu aplikuje tampony w pozycji, którą opisałam w poscie powyzej. Powodzenia !!!
__________________
"...Boże, daj mi cierpliwość, bym pogodził się z tym, czego zmienić nie jestem w stanie. Daj mi siłę, bym zmieniał to co zmienić mogę. I daj mi mądrość, bym odróżnił jedno od drugiego..."
Marek Aureliusz
k_rubia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-04-25, 08:38   #70
k_rubia
Rozeznanie
 
Avatar k_rubia
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: moja słodka tajemnica....
Wiadomości: 616
Dot.: Tampony...

Cytat:
Napisane przez młodaa
Dziewczyny, moze glupie pytanie, ale co robicie ze zuzytymi tamponami?
ale sie rozpisałam Np. tampony Belli maja w swoim opakowaniu woreczki, do ktorych wkładasz zuzyte tampony...no a potem robisz to samo co z podpaska...
__________________
"...Boże, daj mi cierpliwość, bym pogodził się z tym, czego zmienić nie jestem w stanie. Daj mi siłę, bym zmieniał to co zmienić mogę. I daj mi mądrość, bym odróżnił jedno od drugiego..."
Marek Aureliusz
k_rubia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-04-25, 09:10   #71
konfitura
Wtajemniczenie
 
Avatar konfitura
 
Zarejestrowany: 2004-09
Lokalizacja: Zamość
Wiadomości: 2 555
Dot.: Tampony...

Cytat:
Napisane przez młodaa
Dziewczyny, moze glupie pytanie, ale co robicie ze zuzytymi tamponami?
Wyrzucamy

Cytat:
Napisane przez Kakusia
Prosze doradzcie cos, po jakim czasie moglyby wystapic jakies negatywne objawy (i jakie) ?
Poczytaj o Zespole Wstrząsu Toksycznego.

Cytat:
Napisane przez *KarOla*
Czemu tak sie dzieje, co robię zle???
Tak jak napisała k_rubia. Moim zdaniem miałaś słabe krwawienie i suchawe ściany pochwy - tampon się "zablokował".
__________________

konfitura jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2006-04-25, 09:55   #72
kamilak
Zadomowienie
 
Avatar kamilak
 
Zarejestrowany: 2003-05
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 1 062
Dot.: Tampony...

Wybaczcie, że nie przeczytam całego wątku, ale jednak chciałabym też dorzucić tu swoje 3 grosze, bo uważam, że tampony to wspaniały wynalazek i chciałabym podzielić się swoją wiedzą Tampony mogą szkodzić, ale tylko wtedy, gdy są niewłaściwie stosowane, czyli jak ze wszystkim.

1. Nie wymieniamy na siłę tamponów co 3-4 godziny tylko dlatego, że tak jest napisane na opakowaniu. Częstość wymieniania dopasowujemy do ilości krwawienia, możemy zmieniać co 6 godzin powiedzmy. Jeśli np. po 8 godzinach tampon nadal nie daje się łatwo usunąć, to następnym razem zakładamy po prostu mniejszy rozmiar.
2. Dobrze założony tampon nie powoduje pieczenia, uwierania, po prostu w ogóle go nie czujemy.
3.Tampon może sprzyjać powstawaniu nadżerki, ale tylko wtedy, gdy wkładamy go na siłę = powodujemy mikroranki w ścianach pochwy.
4. Przed założeniem i po zawsze myjemy ręce. Dbamy też o to, żeby nie było ryzyka uszkodzenia pochwy paznokciem.
5. Tampony można wyrzucać do sedesu i spuścić normalnie wodą. Ulegają biodegradacji, tzn. rozkładają się, więc nie zanieczyszczają środowiska.
6. Tampony można stosować na noc, na basen, na rower, w dzień - wszędzie, bez ograniczeń żadnych.
7. W momencie, kiedy mamy w sobie tampon, krew nadal odpływa swobodnie i po prostu nasącza tampon. Tampon to nie jest korek (choć wygląda podobnie), tylko gąbka

Dla początkujących dziewczyn polecam tampony mini, albo nawet mini z aplikatorem. I przede wszystkim spokój i rozluźnienie przy pierwszej próbie. Mi też się na początku nie udawało, bolało mnie to, niewygodnie mi było, ale szybko nabrałam wprawy i stosuję wyłącznie tampony teraz. Już jakieś 10 lat i największą katorgą jest dla mnie noszenie podpaski, nie toleruję ruszających się pieluch!

Pozdrowienia
kamilak jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-04-25, 10:06   #73
konfitura
Wtajemniczenie
 
Avatar konfitura
 
Zarejestrowany: 2004-09
Lokalizacja: Zamość
Wiadomości: 2 555
Dot.: Tampony...

Cytat:
Napisane przez kamilak
3.Tampon może sprzyjać powstawaniu nadżerki, ale tylko wtedy, gdy wkładamy go na siłę = powodujemy mikroranki w ścianach pochwy.
Mój ginekolog ma inną teorię na ten temat.

Cytat:
Napisane przez kamilak
5. Tampony można wyrzucać do sedesu i spuścić normalnie wodą. Ulegają biodegradacji, tzn. rozkładają się, więc nie zanieczyszczają środowiska.
Lepiej nie. Byłam świadkiem akcji gdy wucet przez to przepychano. Bezpieczniej po prostu wyrzucić do kosza.

Cytat:
Napisane przez kamilak
6. Tampony można stosować na noc, na basen, na rower, w dzień - wszędzie, bez ograniczeń żadnych.
Lekarze odradzają stosowanie tamponów w nocy (podwyższone ryzyko TSS).
__________________

konfitura jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-04-25, 10:30   #74
kamilak
Zadomowienie
 
Avatar kamilak
 
Zarejestrowany: 2003-05
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 1 062
Dot.: Tampony...

Cytat:
Napisane przez konfitura
Mój ginekolog ma inną teorię na ten temat.
Każdy lekarz będzie miał inną opinię i tak to można dyskutować bez końca podważając wszystko

Cytat:
Napisane przez konfitura
Lepiej nie. Byłam świadkiem akcji gdy wucet przez to przepychano. Bezpieczniej po prostu wyrzucić do kosza.
Wątpię, żeby malutki tampon był w stanie zatkać wielką rurę. Pewnie wcześniej coś się tam nagromadziło. Wyrzucanie do sedesu jest higieniczniejsze, bo w koszu krew zacznie się rozkładać prędko.

Cytat:
Napisane przez konfitura
Lekarze odradzają stosowanie tamponów w nocy (podwyższone ryzyko TSS).
Też nie spotkałam się z taką opinią, ale całkiem możliwe, że ryzyko się zwiększa, ale też nie u każdego. Trzeba być podatnym i najlepiej porozmawiać z ginekologiem o swoim konkretnym przypadku.

Tampony stosowano już w starożytnym Egipcie i używają ich miliony kobiet. Czy ktoś kiedyś słyszał o przypadku TSS? Szanse są naprawdę minimalne.
kamilak jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-04-25, 11:01   #75
konfitura
Wtajemniczenie
 
Avatar konfitura
 
Zarejestrowany: 2004-09
Lokalizacja: Zamość
Wiadomości: 2 555
Dot.: Tampony...

Cytat:
Napisane przez kamilak
Każdy lekarz będzie miał inną opinię i tak to można dyskutować bez końca podważając wszystko
Chodzi o to, że mikroranki pochwy nie mają związku z nadżerką.
We krwi skumulowanej w tamponie przy szyjce macicy mnożą się bakterie - rozwijają się bezpośrednio przy szyjce gdzie tworzy się rana.

Cytat:
Napisane przez kamilak
Wątpię, żeby malutki tampon był w stanie zatkać wielką rurę. Pewnie wcześniej coś się tam nagromadziło.
Wątpić możesz, ale sama widziałam co zapchało i pewna pani już nigdy więcej nie wywaliła tamponu do ubikacji w domu mojego znajmego. Nic innego się nie nagromadziło, ten jeden jedyny raz musieli przepychać rury.

Cytat:
Napisane przez kamilak
Wyrzucanie do sedesu jest higieniczniejsze, bo w koszu krew zacznie się rozkładać prędko.
To właściwie wszytko możnaby spuszczać do sedesu. Kosze są po to żeby wyrzucać do niego śmieci, później do zsypu itd.

Cytat:
Napisane przez kamilak
Też nie spotkałam się z taką opinią, ale całkiem możliwe, że ryzyko się zwiększa, ale też nie u każdego. Trzeba być podatnym i najlepiej porozmawiać z ginekologiem o swoim konkretnym przypadku.
Jak to porozmawiać z ginekologiem o swoim przypadku Lekarz nie przewidzi na kogo padnie TSS. Trzeba przestrzegać zasad higieny (podmywać się, myć ręce), nosić możliwie najmniejszy rozmiar tamponu i nie trzymać go zbyt długo. A i to nie daje 100%-owej pewności, że nie nabawimy się TSS.

Cytat:
Napisane przez kamilak
Tampony stosowano już w starożytnym Egipcie i używają ich miliony kobiet. Czy ktoś kiedyś słyszał o przypadku TSS? Szanse są naprawdę minimalne.
Nie musisz mi tego mówić, kończę historię. Czy ktoś kiedyś słyszał o przypadku TSS? Oczywiście, tylko nie wiedzieli, że to TSS.
__________________

konfitura jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2006-04-25, 11:20   #76
kamilak
Zadomowienie
 
Avatar kamilak
 
Zarejestrowany: 2003-05
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 1 062
Dot.: Tampony...

Hmm konfituro, nie wiem skąd te nerwy i do czego one mają prowadzić
Ja po prostu dzielę się swoim wieloletnim doświadczeniem. Nie raz popełniłam taki błąd, że założyłam za duży w stosunku do krwawienia tampon. Zdarzało się, że nie miałam jak umyć rąk i jakoś nie nabawiłam się tej choroby, podobnie jak mnóstwo innych osób. To niezwykle rzadka choroba i naprawdę trzeba mieć pecha, żeby na nią trafić. Myślę, że to podobnie, jak z ciążą mimo najlepszych tabletek, po prostu czasami się zdarza. Poza tym na ulotkach jest napisane, że używanie tamponów jest PRAWDOPODOBNIE jedną z przyczyn TSS, więc nie jest to fakt.
Podobnie na ulotkach jest informacja, że tampony można wrzucać do sedesu.

ps. Gratuluję studiowania historii

Nadal wszystkich gorąco zachęcam przynajmniej do próby z tamponami
kamilak jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-04-25, 11:51   #77
konfitura
Wtajemniczenie
 
Avatar konfitura
 
Zarejestrowany: 2004-09
Lokalizacja: Zamość
Wiadomości: 2 555
Dot.: Tampony...

Cytat:
Napisane przez kamilak
Hmm konfituro, nie wiem skąd te nerwy i do czego one mają prowadzić
Ja po prostu dzielę się swoim wieloletnim doświadczeniem. Nie raz popełniłam taki błąd, że założyłam za duży w stosunku do krwawienia tampon. Zdarzało się, że nie miałam jak umyć rąk i jakoś nie nabawiłam się tej choroby, podobnie jak mnóstwo innych osób. To niezwykle rzadka choroba i naprawdę trzeba mieć pecha, żeby na nią trafić. Myślę, że to podobnie, jak z ciążą mimo najlepszych tabletek, po prostu czasami się zdarza. Poza tym na ulotkach jest napisane, że używanie tamponów jest PRAWDOPODOBNIE jedną z przyczyn TSS, więc nie jest to fakt.
Podobnie na ulotkach jest informacja, że tampony można wrzucać do sedesu.

ps. Gratuluję studiowania historii

Nadal wszystkich gorąco zachęcam przynajmniej do próby z tamponami
Żadne nerwy Mamy sprzeczne informacje i niektóre poglądy w tym temacie i dlatego chciałam o nich podyskutować

Też jestem uzależniona od tamponów także to nie jest tak, że prowadzę krucjatę przeciwko nim, po prostu rozmawiamy
Na o.b. nic nie ma o wyrzucaniu tamponów do sedesu, innych nie używam to nie wiem.

Za ps.-a dziękuję, to już właściwie po studiowaniu

Przepraszam jeśli odebrałaś moje posty za napastliwe - to nie tak
__________________

konfitura jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-04-25, 19:55   #78
kamilak
Zadomowienie
 
Avatar kamilak
 
Zarejestrowany: 2003-05
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 1 062
Dot.: Tampony...

Cytat:
Napisane przez konfitura
Na o.b. nic nie ma o wyrzucaniu tamponów do sedesu, innych nie używam to nie wiem.
Też od lat używam ob, wiem że kiedyś była taka informacja, ale od jakiegoś czasu już jej nie widzę. Jednak ja nadal tak robię, bo to dla mnie najwygodniejszy sposób. Poza tym nigdy nic nie zatkałam

Tak przy okazji, to polecam Ci (i oczywiście innym dziewczynom) wypróbowanie tamponów Rossmanna. Są naprawdę świetne, w niczym nie ustępują ob, a ile można zaoszczędzić

Cytat:
Napisane przez konfitura
Przepraszam jeśli odebrałaś moje posty za napastliwe - to nie tak
Ok, wszystko dobrze. Tak to odebrałam, cieszę się, że się myliłam i że to wyjaśniłyśmy
kamilak jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-04-25, 20:07   #79
konfitura
Wtajemniczenie
 
Avatar konfitura
 
Zarejestrowany: 2004-09
Lokalizacja: Zamość
Wiadomości: 2 555
Dot.: Tampony...

Cytat:
Napisane przez kamilak
Tak przy okazji, to polecam Ci (i oczywiście innym dziewczynom) wypróbowanie tamponów Rossmanna. Są naprawdę świetne, w niczym nie ustępują ob, a ile można zaoszczędzić
Kupuję o.b. w ilościach hurtowych na Allegro, więc duuużo przyoszczędzam Ale słyszałam, że dobre są te z Rossmanna i z Lidla też

Cytat:
Napisane przez kamilak
Ok, wszystko dobrze. Tak to odebrałam, cieszę się, że się myliłam i że to wyjaśniłyśmy
No i git
__________________

konfitura jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-04-25, 21:03   #80
elsi
Zakorzenienie
 
Avatar elsi
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 3 187
Dot.: Tampony...

Używam tamponów od lat i pomimo, że jestem szczęśliwą "posiadaczką" niezbyt obfitych okresów, nie zamieniłabym ich na "pieluszki". Zwłaszcza latem, fuj!
Początkowo też miałam problemy z aplikacją. Jednakże znalazłam wygodną pozycję do zakładania - kucającą - która je wyeliminowała. Polecam, bo jednak w łazience trudno się położyć, co sugerowały niektóre Wizażanki.
Ciekawe jest to co piszecie o aplikatorach. Nigdy mnie nie przekonały, nawet po latach praktyki sprawiały mi trudność.
elsi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-04-30, 02:01   #81
paulakrk
BAN stały
 
Avatar paulakrk
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 7 580
GG do paulakrk
Dot.: Tampony...

eeehhh a mnie się jeszcze nigdy nie udało zaaplikować......


paulakrk jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-05-01, 09:42   #82
młodaa
Wtajemniczenie
 
Avatar młodaa
 
Zarejestrowany: 2003-10
Wiadomości: 2 362
Dot.: Tampony...

Paula, moze za bardzo sie denerwujesz? a moze sprobuj z zelem? sa takie do kupienia w aptece, moze warto, bo rzeczywiscie caly proces latwiej przebiega
młodaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-05-07, 08:06   #83
czuczenka
Zakorzenienie
 
Avatar czuczenka
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 4 369
Dot.: Tampony...

mi tez sie nigdy nie udawalo ich zaaplikowac, ale sie stał cud !! Dzis mi sie udało i jestem mega happy chyba nie rozstane sie juz z ich uzywaniem :d , ale dziewczyny nastraszylyscie mnie zta nadżerką... ;/;/
__________________

Już Pani Licencjat
teraz sie MaGistRuje
5-ty rok na Wizażu



DUKAM
czuczenka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-05-07, 10:11   #84
paulakrk
BAN stały
 
Avatar paulakrk
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 7 580
GG do paulakrk
Dot.: Tampony...

wooow czuczenka fajnie masz....
Zazdroszcze

Ja naprawde sie nie denerwuje
Aplikowanie sobie roznych rzeczy to dla mnie zadna nowosc
Ale one są takie szorstkie ...i nie chcą isc!!

Ale rzeczywiscie żel moze pomoc!!!!!!!
paulakrk jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-05-07, 14:16   #85
młodaa
Wtajemniczenie
 
Avatar młodaa
 
Zarejestrowany: 2003-10
Wiadomości: 2 362
Dot.: Tampony...

Szorstkie? to moze wyprubuj ob mini? to sa chyba najgladsze tampony jakie widzialam a z zelem to juz naprawde nie powinnas miec zadnych problemow
młodaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-05-07, 14:54   #86
czuczenka
Zakorzenienie
 
Avatar czuczenka
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 4 369
Dot.: Tampony...

Polecam Tampax Compact z aplikatorem... wlasnie mi te tampony przypasowaly bo latwo sie je wprowadza
__________________

Już Pani Licencjat
teraz sie MaGistRuje
5-ty rok na Wizażu



DUKAM
czuczenka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-05-07, 17:23   #87
młodaa
Wtajemniczenie
 
Avatar młodaa
 
Zarejestrowany: 2003-10
Wiadomości: 2 362
Dot.: Tampony...

czuczenka, ale tu tez sie pojawia czasami problem... wlasnie z tym aplikatorem, choc moze kiedys dojde i do obslugi takich
młodaa jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2006-05-07, 17:47   #88
czuczenka
Zakorzenienie
 
Avatar czuczenka
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 4 369
Dot.: Tampony...

Cytat:
Napisane przez młodaa
czuczenka, ale tu tez sie pojawia czasami problem... wlasnie z tym aplikatorem, choc moze kiedys dojde i do obslugi takich
No to nie wiem.. ale miz wykly tampon tez nie wchodzi... bo jakis jest no nie wiem.. a ten z aplikatorem wsuwa sie elegancko... no owszem trzeba ta dziurke tam wymacac zeby natrafic i dobrze wlozyc ten tampon ale idzie mi to juz bez problemowo
__________________

Już Pani Licencjat
teraz sie MaGistRuje
5-ty rok na Wizażu



DUKAM
czuczenka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-05-07, 20:55   #89
paulakrk
BAN stały
 
Avatar paulakrk
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 7 580
GG do paulakrk
Dot.: Tampony...

Dzięki czuczenka

Przy najbliższej okazji sprobuje
paulakrk jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-05-07, 21:15   #90
młodaa
Wtajemniczenie
 
Avatar młodaa
 
Zarejestrowany: 2003-10
Wiadomości: 2 362
Dot.: Tampony...

I ja, dzieki Czuczenka, zwlaszcza, ze w podrozy na wakacjach moze sie przydac
młodaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-07-29 17:30:40


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:18.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.