zjawiska paranormalne, nadprzyrodzone zdolności..

[201801220933]

temat zakłądam z ciekawości, aj ako że interesują mnie zjawiska nadprzyrodzone..czy wykazujecie czasem zdolności parapsychiczne lub czy w nie wierzycie? widzicie swoją aurę? potraficie czytać w myślach innych?

ja od dzieciństwa wykazuję zdolności wypowiadania rzeczy o których nigdy nic nie słyszałam, a wiem o nich całkiem sporo
tak samo, jak wiem co zaraz wypowie druga osoba po prostu wiem, ale nie wiem skąd.
od dzieciństwa czułam sie nierozumiana i inna..

a jak to jest z wami? czy są tu jakies osoby, które wykazują takie zdolności?

fascynuje mnie tez temat dzieci indygo (moja aura ma taką barwę) i czarnookich..czy znacie takie osoby? a..może same nimi jesteście?

[Ines-ka]

Pisałam już o moich "zdolnościach" na forum. W skrócie mam dziwne objawy przed czyjąś śmiercią/wypadkiem, kiedy spotykam tę właśnie osobę.
Nie uważam się za nikogo z nadprzyrodzoną mocą.

Każdy ma jakąś tam zdolność o której sam nie wie i pewnie nigdy się nie dowie. W podstawówce babcia mi wyśniła wycięcie wyrostka.

edit: Są przecież specjalne serwisy przeznaczone zjawiskom paranormalnym i tam na pewno przeczytasz więcej fascynujących opowieści.

[izapp1]

Napisane przez "niusia"

Tak samo, jak wiem co zaraz wypowie druga osoba po prostu wiem, ale nie wiem skąd.
od dzieciństwa czułam sie nierozumiana i inna..

Ja też tak mam , ale nie uważam to za jakieś paranormalne zjawisko..

A tak ogólnie to nie wierze w nic takiego .

Wydaje mi się także ,że taki wątek kiedyś był.

[Papryczkaa]

Napisane przez "niusia"

ja od dzieciństwa wykazuję zdolności wypowiadania rzeczy o których nigdy nic nie słyszałam, a wiem o nich całkiem sporo
tak samo, jak wiem co zaraz wypowie druga osoba po prostu wiem, ale nie wiem skąd.
od dzieciństwa czułam sie nierozumiana i inna..

Napisane przez izapp1

Ja też tak mam , ale nie uważam to za jakieś paranormalne zjawisko..

i ja myśle, że dużo ludzi tak ma i nie jest to żadna moc specjalna

skąd wiesz, jaki kolor ma Twoja aura?

co do dzieci czarnookich

Odrażający, zniechęcający, groźni, złowróżebni... a nawet nieludzcy. Tych słów używają osoby, opisując dzieci, młodzieńców i dorosłych, których spotkali, a których łączyła jedna dziwna cecha: nienaturalnie czarne oczy. Ludzie z czarnymi oczami. Czarnookie dzieci. Kim oni są?

Mam znajomą, która ma oczy jak węgielki i jest do serca przyłóż. Ot, stereotypowe myślenie.. aż boje się pomyśleć co ludzie powiedzą o osobie rudej z czarnymi oczami!

nie dajmy się zwariować

[Narek]

U mnie to tylko taka kobieca intuicja Wezmę to, ale tego nie, bo się nie przyda i tyle
Za to pewien Pan D. uważa, że czyta w ludzkich myślach(a w szczególności w moich )
Generalnie, to po części wierze w takie sprawy. Czasami jednak dzieją się takie rzeczy, że aż nie da rady uwierzyć

[201801220933]

Napisane przez Ines-ka

Pisałam już o moich "zdolnościach" na forum. W skrócie mam dziwne objawy przed czyjąś śmiercią/wypadkiem, kiedy spotykam tę właśnie osobę.
Nie uważam się za nikogo z nadprzyrodzoną mocą.

Każdy ma jakąś tam zdolność o której sam nie wie i pewnie nigdy się nie dowie. W podstawówce babcia mi wyśniła wycięcie wyrostka.

edit: Są przecież specjalne serwisy przeznaczone zjawiskom paranormalnym i tam na pewno przeczytasz więcej fascynujących opowieści.

skoro uważasz ze to nic nadzwyczajnego to wytłumacz to jakoś w sposób naukowy, jak narazie nikt nie znalazł wytłumaczenia.
uważam zdolności prorocze za coś niesamowitego, gdybym ja miała tkai dar nie marnowałabym go..

a co do "edit" - nie chodzi mi o jakieś wysnute opowieści fantasy ale o fakty z zycia wzięte, mam nadzieję że znajde kogoś podobnego do mnie, o w moim środowisku jest to widziene jako cos nienormalnego..

Napisane przez izapp1

Ja też tak mam , ale nie uważam to za jakieś paranormalne zjawisko..

A tak ogólnie to nie wierze w nic takiego .

Wydaje mi się także ,że taki wątek kiedyś był.

dlaczego nie wierzysz? czy masz jakies niepodważalne dowody że "coś takiego" nie wystepuje? a wątku szukała ale nie znalazłam

Napisane przez Papryczkaa

i ja myśle, że dużo ludzi tak ma i nie jest to żadna moc specjalna

skąd wiesz, jaki kolor ma Twoja aura?

bo ją po prostu widzę, to jest bardzo proste, każdy może się tego nauczyć, mi przychodzi to z niezwykłą łatwością, wystarczy że sie komus przypatrzę i skupię przez chwilę i już ją widzę
z resztą na kazdy serwisie poświęconym aurze przeczytacie że opiera sie ona na najzwyczajniejszym widzeniu i jest umiejętnością naturalną przypisaną człowiekowi, ale zatraca ją ponieważ z niej nie korzysta

dla kogoś to chce się tego nauczyć..wystarczy usiąść zrelaksowac się, i myśles tylko o swojej aurze, zbliżyć dwa wzkazujące palce do siebie, wpatrywac się w nie przez 20sekund zacząć powoli oddalać, powinnyście zobaczyć między palcami nić energii, na początku jest bezbarwna lub szara, kiedy ta umiejętnośc staje się naturalna aura nabiera barw

ja jednak mam ta zdolność odzawsze i nie musiałam się jej uczyć na nowo

co do dzieci czarnookich


Mam znajomą, która ma oczy jak węgielki i jest do serca przyłóż. Ot, stereotypowe myślenie.. aż boje się pomyśleć co ludzie powiedzą o osobie rudej z czarnymi oczami!

nie dajmy się zwariować

chodiz mi o ludzi, którzy mają zupełnie czarne oczy, bez zróżnicowania na inne barwy..
słyszałam o takich przypadkach
ale nigdy się nie spotkałam..
(ja też wiele razy słyszałam ze mam czarne oczy, ale to juz chyba wynika z predyspozycji genetycznych)

a co do innych zdolności to czasami słysze głosy i widze cienie, mój słuch staje się tak wrażliwy że wydaje mi się, ze słyszę co robi każda osoba w moim bloku
- chodziłam z tym do psychologa jako dziecko, a nawet o księdza (nie, to nie były egzorcyzmy), potem objawy osłabły, ale ostatnio znów się nasiliły
chciałabym dodac że w mojej rodzinie już były dwa przypadki paranormalnych zdolności - prababcia potrafiła przewidywac przyszłość, a jej córka czyli moja babcia potrafiła wprowadzać ludzi w stan hipnozy u mojej mamy jest jakby "zastój" a ja znowu zostałam "dziedzicznie obciążona"

dlaczego to właśnie tutaj piszę? chciałabym zmienić sposób w jaki postrzega się osoby z nadprzyrodzonymi zdolnościami - jako dziwaków, odosobnionych ekscentryków
no i uzyskac odpowiedzi na pytania zadane w pierwszym poście

[6294979b07e94e60c86b4a71a35022ccf5d1d257_656d16825a5b5]

Napisane przez izapp1

Wydaje mi się także ,że taki wątek kiedyś był.

Mi też.

Napisane przez Papryczkaa

skąd wiesz, jaki kolor ma Twoja aura?

Aurze można zrobić zdjęcie specjalnym aparatem.
Można też ją zobaczyć jak się wyćwiczy wzrok...

I akurat aura to nie jest wymysł (chyba ) no bo przecież ludzkie ciało (tak samo jak i zwierzęta czy rośliny) emanuuje energią. I to co nazywamy aurą to jest właśnie ta energia... Nooo ja tego nie piotrafie wytłumaczyć... Kiedyś naukowcy robili badania na ten temat. I podam przykład z liściem. Robili mu zdjęcia aury w różnym stadium rozwoju, czyli zaraz po rozwinięciu, gdy już był całkiem wykształcony, gdy się go zerwało, gdy zaczął gnić. I jak był w pełni wykształcony i jeszcze nie zerwany emanował najaśniejszą i najżywszą energią (aurą) a gdy zaczął gnić jego aura zaczeła szarzeć, a potem całkiem zczerniała...

Tak więc ja wierzę w aurę.

Iiiiii jak miałam 3 lata opowiedziałam mamie i babci jak wyglądało moje porzednie wcielenie.( )
A i jeszcze mam prorocze sny, ale to u mnie rodzinne bo babcia tak ma, mama tak ma, więc nic dziwnego, że i ja tak mam.


PS: Dobraaaaa idę sobie pogmerać w moim kociołku... i porzucać uroki na ludzi.

[izapp1]

Napisane przez "niusia"

dlaczego nie wierzysz? czy masz jakies niepodważalne dowody że "coś takiego" nie wystepuje? a wątku szukała ale nie znalazłam

Nie mam żadnych dowodów , bo nie szukam . A tak serio , to poprostu nie interesuje mnie to .

Ot niech dzieją się paranormalne zjawiska a ja i tak musze napisać w środę klasówkę z biologii.A siły nadprzyrodzone nic nie poradzą jeżeli się nie nauczę .

[Sweet :)]

Moja przyjaciółka ma takie jakby wizje.. (siedzę z nią w jednej ławce) np. ona mówi, że za chwilę xxx wstanie, pójdzie wyrzucić coś do kosza i przewróci się.. i tak się dzieje czasami mnie to zadziwia Albo coś się dzieje, jakiś wypadek, dziwna sytuacja a ona mi mówi z przerażeniem, że już to widziała..

A ja często mam sny 'prorocze' .. śni mi się coś i później sen sprawdza się w rzeczywistości ..

[Helga20]

Ja niestety nie stwierdzam u siebie żadnych zdolności parapsychicznych.W dzieciństwie raz wydawało mi sie że w przedpokoju widze faceta z brodą i zawołałam ze strachem mamę,innym razem odgadłam w Kole Fortuny hasło "chłopiec na posyłki" kiedy nie było odsłoniętej żadnej litery i to chyba wszystkie dziwne rzeczy jakie mi sie przytrafiły

[Arethaf]

Moje jest najlepsze

Siedzę sobie, piję herbatkę przed wyjściem porannym z domu, słucham faktów na RMF-ie i myślę sobie "Kurczę, fajnie, jakby puścili piosenkę z Dirty Dancing". I puścili

[edit23]

Napisane przez Arethaf

Moje jest najlepsze

Siedzę sobie, piję herbatkę przed wyjściem porannym z domu, słucham faktów na RMF-ie i myślę sobie "Kurczę, fajnie, jakby puścili piosenkę z Dirty Dancing". I puścili

ja też tak czasem mam, ale to chyba zbieg okoliczności

[201801220933]

Sweet - sny prorocze to ja może i mam, ale dzieje się DOKŁADNIE odwrotnie niż mi się śniło

izapp 1 - to złe rozumowanie..bo siły nadprzyrodzone służą do wyższych celów niż klasówka z biologii

[6294979b07e94e60c86b4a71a35022ccf5d1d257_656d16825a5b5]

Napisane przez "niusia"

Sweet - sny prorocze to ja może i mam, ale dzieje się DOKŁADNIE odwrotnie niż mi się śniło

izapp 1 - to złe rozumowanie..bo siły nadprzyrodzone służą do wyższych celów niż klasówka z biologii

Ohhh czuję się zlekceważona i pominięta....
buuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu uuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu u

[Ines-ka]

Napisane przez "niusia"

skoro uważasz ze to nic nadzwyczajnego to wytłumacz to jakoś w sposób naukowy, jak narazie nikt nie znalazł wytłumaczenia.
uważam zdolności prorocze za coś niesamowitego, gdybym ja miała tkai dar nie marnowałabym go..

A może nie ma co tłumaczyć? Może nie ma w tym nic nadzwyczajnego?

Napisane przez "niusia"

a co do "edit" - nie chodzi mi o jakieś wysnute opowieści fantasy ale o fakty z zycia wzięte, mam nadzieję że znajde kogoś podobnego do mnie, o w moim środowisku jest to widziene jako cos nienormalnego..

A skąd wiesz, że 'opowieści' tutaj nie są wyssane z palca?

[izapp1]

Napisane przez "niusia"

izapp 1 - to złe rozumowanie..bo siły nadprzyrodzone służą do wyższych celów niż klasówka z biologii

Ale mnie to zupełnie nie obchodzi. A niech sobie będą ! A życie moje i tak się nie zmieni z dnia na dzień...

[Ines-ka]

Napisane przez izapp1

A życie moje i tak się nie zmieni z dnia na dzień...

Uwierz, że może się zmienić. Z minuty na minutę.

[°Alchemia]

Napisane przez izapp1

Ale mnie to zupełnie nie obchodzi. A niech sobie będą ! A życie moje i tak się nie zmieni z dnia na dzień...

Nie możesz tego przewidzieć. I owszem, może się zmienić.

[6294979b07e94e60c86b4a71a35022ccf5d1d257_656d16825a5b5]

Napisane przez Ines-ka

A może nie ma co tłumaczyć? Może nie ma w tym nic nadzwyczajnego?

Ja myślę, że nie ma tylko poprostu nie potrafimy tego jeszcze objąć umysłem.

Napisane przez Ines-ka

Uwierz, że może się zmienić. Z minuty na minutę.

Albo z sekundy na sekundę...

[izapp1]

Dobra, niech się zmienia jeżeli tak ma być.

[Ines-ka]

[1=6294979b07e94e60c86b4a7 1a35022ccf5d1d257_656d168 25a5b5;5943405]Ja myślę, że nie ma tylko poprostu nie potrafimy tego jeszcze objąć umysłem. [/quote]
Ja bym obstawiała, że raczej nie chcemy.

Napisane przez izapp1

Dobra, niech się zmienia jeżeli tak ma być.

Nie bądź taką ignorantką.

[°Alchemia]

Czemu ignorantką? Przecież ignorant, to nie jest osoba, która coś ignoruje, tylko ktoś, kto nie posiada żadnej wiedzy. Nie widzę związu z wypowiedzią izy.

[Ines-ka]

Napisane przez °Alchemia

Czemu ignorantką? Przecież ignorant, to nie jest osoba, która coś ignoruje, tylko ktoś, kto nie posiada żadnej wiedzy. Nie widzę związu z wypowiedzią izy.

Ale mnie to zupełnie nie obchodzi. A niech sobie będą ! A życie moje i tak się nie zmieni z dnia na dzień...

Dobra, niech się zmienia jeżeli tak ma być.

Dobra, wszystko jedno. Nie zależy jej na życiu? Dla mnie trochę dziwne.

Nevermind.

[°Alchemia]

No toż własnie pytam, dlaczego ignorantką? Bo powyższe cytaty nie są adekwatne do definicji słowa "ignorant".

Nevermind również, bo widzę, że się nie rozumiemy.

[Ines-ka]

Napisane przez °Alchemia

No toż własnie pytam, dlaczego ignorantką? Bo powyższe cytaty nie są adekwatne do definicji słowa "ignorant".

Nevermind również, bo widzę, że się nie rozumiemy.

Ok, użyłam niewłaściwego słowa.

[6294979b07e94e60c86b4a71a35022ccf5d1d257_656d16825a5b5]

Napisane przez Ines-ka

Ja bym obstawiała, że raczej nie chcemy.

Może nie chcemy, może nie potrafimy... może jedno i drugie, albo coś jeszcze innego. Nie wiem, ale uważam, że różne zjawiska i umiejętności uznawane przez nas za paranormalne są czymś jak najbardziej naturalnym. I to jest dla mnie najważniejsze.

Napisane przez °Alchemia

Czemu ignorantką? Przecież ignorant, to nie jest osoba, która coś ignoruje, tylko ktoś, kto nie posiada żadnej wiedzy. Nie widzę związu z wypowiedzią izy.

Nooo ja też nie bardzo...

[201801220933]

Napisane przez Ines-ka

A może nie ma co tłumaczyć? Może nie ma w tym nic nadzwyczajnego?

według mnie moje zdolnosci nie są zwyczajne
kiedy wchodzę w obszar aury przedmiotów lub niektórych osób to odczuwam nagły przepływ krwi w tym miejscu, to prawie ból fizyczny - zwykle okazuje się potem ze te osoby są kłamliwe, ignoranckie, albo wewnętrznie puste..tak jak przedmioty właśnie

A skąd wiesz, że 'opowieści' tutaj nie są wyssane z palca?
bo niby po co ktoś miałby pisać w wątku o takiej tematyce jakieś nieprawdziwe opowieści? chyba tylko osoba bez pomysłu na życieprzeciez napisałam że oczekuje czegoś prawdziwego
trzeba ufać ludziom
a na serwisach których nazw nie wymienię często znajdują się opowieści z tematyki ufo, kryptozoologii i kryptobotaniki pełne zdjęć z fotomontażami, z których nie wiadomo czy się śmiać czy płakać

jw

[Ines-ka]

Moje przekonanie nie wynika ze skromności. Raczej z wiary. Ale raczej nie będę się rozwodzić nad tym.

Jak sprawdzić aurę? Można jakimiś domowymi sposobami? Nigdy nie sprawdzałam swojej.

[kate6o]

Napisane przez izapp1

A życie moje i tak się nie zmieni z dnia na dzień...

Wiele razy życie mnie zaskakiwało w naj mniej oczekiwanym momencie...

Mam czasami silne przeczucia, że coś się wydarzy i tak bywa... mama mówi na mnie czarownica ale czy to są zjawiska paranormalne? nie sądzę

[izapp1]

Napisane przez Ines-ka

Moje przekonanie nie wynika ze skromności. Raczej z wiary. Ale raczej nie będę się rozwodzić nad tym.

Jak sprawdzić aurę? Można jakimiś domowymi sposobami? Nigdy nie sprawdzałam swojej.

Ja też nie..

Napisane przez kate6o

Wiele razy życie mnie zaskakiwało w naj mniej oczekiwanym momencie...

Tak , macie rację. Życie potrafi zaskakiwać a ja to napisałam w kontekście mojej klasówki z bilogii.