Aparaty ortodontyczne, cz. VI :)

[syla-78]

Napisane przez Leilaa

Hej dziewczyny
To i ja do was dolacze, Za miesiac bede miala zakladany aparat bo teraz urlopy, zastanawiam sie nad tym krystalicznym czy cos takiego, ten co go " niby " nie widac. Ma ktoras z was moze taki? Jakie sa wasze opinie na temat tego aparaciku? Boje sie troche bo nie wiem co i jak, jeszcze czytajac wasze problemy i dolegliwosci to jeszcze bardziej mam stracha. Pozdrawiam i Caluje

Ja mam przezroczysty, dokładnie to z monokrystalicznego szafiru do 3,początkowo miało być do 4,ale ponoć tak ma być lepiej, bo metanowe maja większą siłę.Jak się mocno uśmiechnę, to widac mi 4 metalowe i połowę 5, ale jest super wizualnie. Z 2 czy 3 metrów w ogóle nic nie widać, jak nie powiedziałam, ze mam aparat to np. kolega nie zajarzył, ze coś mam w ogóle. Polecam, dałam 2 tyś za górę,z 300 zł więcej niz cały metalowy, na dół zakładam metalowy, bo mi w ogóle nie widac dolnych zębów

Napisane przez manka1982

ja też piję dużo kawy i palę. Niestety każde gumki zmieniają kolor przeźroczyste i te w metalowych aparatach również kilka stron wczesniej dziewczyna wkleiła jak jej teraz fioletowe gumki wyglądają chyba fioletowe byłe, pzrepraszam jesli pomyliłam


Moja opinia jest śliczny
Zalety: brak pierścieni czyli nie cierpimy przy separacji
Z odległości niewidoczny
Ale to wszytsko zalezy jaką jestes osobą, zeby wybrac rodzaj aparatu. Ja wybrałam kryształ ze względu na mój "podeszły wiek"i zawód jaki wykonuje gdybym jeszcze raz miałą wybrac także byłby to kryształ.

No, ja wiem, ze sie przebarwiają, na razie nic, ale to dopiero 5 dzień. Mnie sie w ogóle nie pytała o gumki jakie chcę, na początku myślałam, ze ich nie mam, bo nic nie widać.
Ja tez wybrałam kryształ ze względu na wiek. Gdybym była na studiach, albo w szkole średniej to założyłabym metalowy i nosiła kolorowe gumki, super to wygląda A tak chodze do pracy i dlatego wybrałam mniej widoczny

[Niunia20]

manka1982 a kiedy zobaczymy twoje ząbki?? zakładałyśmy w tym samym miesiącu śledzę wątek ale twoich zdjęć chyba nie było...
i to nie prawda że przy kryształowych nie ma pierścieni ... ja mam i separacje niestety musiałam przeżyć... a teraz męczę się z dolną separacją ale to już na metal.

[syla-78]

Dziewczyny, muszę zrobić sobie zdjęcie, nie pomyślałam, zeby zrobić przed założeniem, co by później porównać. Chociaż teraz zrobię w aparacie, dopiero 5 dzień go mam, więc efektów nie ma. Wszystkie macie zdjęcia sprzed?

[mclilu]

Napisane przez Leilaa

Hej dziewczyny
To i ja do was dolacze, Za miesiac bede miala zakladany aparat bo teraz urlopy, zastanawiam sie nad tym krystalicznym czy cos takiego, ten co go " niby " nie widac. Ma ktoras z was moze taki? Jakie sa wasze opinie na temat tego aparaciku? Boje sie troche bo nie wiem co i jak, jeszcze czytajac wasze problemy i dolegliwosci to jeszcze bardziej mam stracha. Pozdrawiam i Caluje

Przeważnie nazywany krszyształowym lub szafirowym jest najlepszym wyborem jeżeli pacjentowi zależy przede wszystkim na jego "niewidoczności" ale też jednym z najdroższych. Dziewczyny na forum chwalą go sobie.
Ale czy założenie kryształu jest równoznaczne z brakiem pierścieni (tzn zamiast nich rurki i brak wcześniejszej separacji) tego nie wiem! Ale na pewno rurki mogą być stosowane do wszystkich rodzajów aparatów!

---------- Dopisano o 16:56 ---------- Poprzedni post napisano o 16:49 ----------

Napisane przez syla-78

Dziewczyny, muszę zrobić sobie zdjęcie, nie pomyślałam, zeby zrobić przed założeniem, co by później porównać. Chociaż teraz zrobię w aparacie, dopiero 5 dzień go mam, więc efektów nie ma. Wszystkie macie zdjęcia sprzed?

Zrób szybko zanim zaczną się zmiany bo miło porównywać sobie później efekty! Często też ortodonci robią fotki przed założeniem - ale ja i tak napstrykałam fotek w domu 1 dnia i po każdej wizycie!

[mclilu]

Napisane przez malinka1

Siemka Dziewczyny!! mam pytanko wiecie może jak znalesić na allegro te ligaturki bo nie mam pojęcia jak ich szukać. Będę bardzo wdzięczna

Aktualnie są tylko bezbarwne http://allegro.pl/item693631320_gumk...dontyczny.html

[Maricken]

Napisane przez mclilu

Przeważnie nazywany krszyształowym lub szafirowym jest najlepszym wyborem jeżeli pacjentowi zależy przede wszystkim na jego "niewidoczności" ale też jednym z najdroższych. Dziewczyny na forum chwalą go sobie.
Ale czy założenie kryształu jest równoznaczne z brakiem pierścieni (tzn zamiast nich rurki i brak wcześniejszej separacji) tego nie wiem! Ale na pewno rurki mogą być stosowane do wszystkich rodzajów aparatów!

W kryształowych też mogą być pierścienie. W jednym z poprzednich wątków było nawet zdjęcie jakiejś aparatki z kryształem i pierścieniami. Jeśli chodzi o rurki, to nie jest tak, że to wszystko jedno - jeśli wada jest taka, że potrzeba większych sił to orto wolą dać pierścień bo nie odkleja się tak jak rurka mogłaby. Aczkolwiek, słyszałam już o obluzowanych pierścieniach. Ja mam rurki i pytałam o pierścienie to orto powiedział że "jak rurki nie odpadną to pierścieni nie będzie, a jak rurki odpadną to będą pierścienie".

[mclilu]

Napisane przez Maricken

W kryształowych też mogą być pierścienie. W jednym z poprzednich wątków było nawet zdjęcie jakiejś aparatki z kryształem i pierścieniami. Jeśli chodzi o rurki, to nie jest tak, że to wszystko jedno - jeśli wada jest taka, że potrzeba większych sił to orto wolą dać pierścień bo nie odkleja się tak jak rurka mogłaby. Aczkolwiek, słyszałam już o obluzowanych pierścieniach. Ja mam rurki i pytałam o pierścienie to orto powiedział że "jak rurki nie odpadną to pierścieni nie będzie, a jak rurki odpadną to będą pierścienie".

Właśnie ja tak mam, że najpierw 4 rurki, a jak 1 odpadła to zostałam posiadaczką 1 pierścienia wszelkie kombinacje są możliwe, ale przeciwieństwie do rodzaju aparatu, to już zależy od orto!

[smiechotka]

Napisane przez mclilu

Właśnie ja tak mam, że najpierw 4 rurki, a jak 1 odpadła to zostałam posiadaczką 1 pierścienia wszelkie kombinacje są możliwe, ale przeciwieństwie do rodzaju aparatu, to już zależy od orto!

Mi się marzą rureczki.. Ulżyłyby mojemu jęzorowi i nie tylko...

[syla-78]

Napisane przez mclilu

Przeważnie nazywany krszyształowym lub szafirowym jest najlepszym wyborem jeżeli pacjentowi zależy przede wszystkim na jego "niewidoczności" ale też jednym z najdroższych. Dziewczyny na forum chwalą go sobie.
Ale czy założenie kryształu jest równoznaczne z brakiem pierścieni (tzn zamiast nich rurki i brak wcześniejszej separacji) tego nie wiem! Ale na pewno rurki mogą być stosowane do wszystkich rodzajów aparatów!

---------- Dopisano o 16:56 ---------- Poprzedni post napisano o 16:49 ----------



Zrób szybko zanim zaczną się zmiany bo miło porównywać sobie później efekty! Często też ortodonci robią fotki przed założeniem - ale ja i tak napstrykałam fotek w domu 1 dnia i po każdej wizycie!

Ładne sa te szafirowe, ja jestem zadowolona
Dzisiaj będę robić zdjęcie paszczy z kilku ujęciach, szkoda, ze nie zrobiłam wczesniej, ale nawet w aparacie wszystko widać, tak myślę.
Dziewczyny, już mnie tak nie boli na szczęście, podklejam troche woskiem, bo chcę wygoić poliki, a później zobaczę
Dziękuję Wam za wszystkie rady

[mclilu]

Napisane przez smiechotka

Mi się marzą rureczki.. Ulżyłyby mojemu jęzorowi i nie tylko...

Nie chcę nic mówić ale teraz jak mam porównanie to ten pierścień to dla mnie masakra!
Orto stwierdził, że jak będę grzeczna to może znowu założymy rureczkę - ale to niestety raczej żarcik był

---------- Dopisano o 19:02 ---------- Poprzedni post napisano o 19:01 ----------

Napisane przez syla-78

Dzisiaj będę robić zdjęcie paszczy z kilku ujęciach, szkoda, ze nie zrobiłam wczesniej, ale nawet w aparacie wszystko widać, tak myślę.

Będzie widać! Pochwal się nam jak napstrykasz!

[wspaniala]

Napisane przez syla-78

Dziewczyny, muszę zrobić sobie zdjęcie, nie pomyślałam, zeby zrobić przed założeniem, co by później porównać. Chociaż teraz zrobię w aparacie, dopiero 5 dzień go mam, więc efektów nie ma. Wszystkie macie zdjęcia sprzed?

ja niestety nie pomyslalam o tym . chociaz.. po calym leczeniu - chcialabym zapomniec o krzywym zgryzie .

[geonia]

Dziewczyny ja jestem jeszcze zielona w sprawach 'aparatowych"
Czy jeśli nie mam zleconej separacji to znaczy, że bede miała montowane rurki?
I czy rurki są mniej uciązliwe niż pierscienie?

[88Ekaterina88]

Napisane przez kosheen

Na fundusz robię. Nic w tej sprawie nie załatwiam, bo orto powiedziała, że to jej znajomy wykonuje taką operację i jak będę już do niej przygotowana to ona do niego odpowiednio wcześniej dzwoni i wysyła mnie na operację.

A Ty też będziesz miała taką operację? Czyżbyśmy miały podobną wadę?


Ja też za wszelką cenę nie chciałam żadnej operacji, dlatego chodziłam po wielu ortodontach. Większość nawet nie chciała się podjąć leczenia mojej wady. A Ci co by się podjęli zgodnie mówili, że bez operacji nie da rady. Po prostu nie da się mojej wady inaczej wyleczyć, a zakładając sam aparat bez operacji wyglądałabym jeszcze gorzej niż przed aparatem. Poza tym dochodzą tu też takie kwestie jak trudności w jedzeniu. Miałam trudności (jeszcze mam) z ugryzieniem kanapki, teraz już się nauczyłam i pomagam sobie językiem, ale i tak bywa to bardzo uciążliwe i czasami śmiesznie wygląda jak się ,,mocuję" z głupią kanapką. a jak jest na niej jakaś cienka szynka to przy pierwszym gryzie, zjadam ją całą, bo nie ma możliwości, żebym ją odgryzła, chyba że sobie palcami pomogę, ale czasami sytuacja na to nie pozwala. Także miałam wybór albo żyć z tym to załączyłam poniżej, albo poddać się operacji i pozbyć się kompleksów.
Zdjęcie 2 to zaraz po zdjęciu hyraxa.
3- sprzed miesiąca z boku, już widać, że dolne wysuwają mi się do przodu
4- sama góra, która wygląda ładnie dopóki nie złączę zębów
5- obecne, zrobione przed chwilą.
P.S nie patrzcie na gumki, nie wiem co mnie podkusiło, żeby takie wziąć

no ja mam tez progenie małą to znaczy, zęby mam w pożądku, orto udało się wyciągnać górne zęby do przodu i w buzi wyglądam jak normalny człowiek ale w profilu wygląda to znacznie inaczej, mam wydłużona brodę i orto tez mnie namawia do operacji, alewłasnie nie wiem. z jednej strony bym chciałą a z drugiej juz mam dość

[guga003]

Napisane przez biemka

Bo interesuje mnie różnica pomiędzy woskiem a silikonem. Czy ten silikon aby za bardzo nie przykleja sie do zamków, tzn. oblepia.?

Silikon jest przeźroczysty. I wprost przeciwnie niż myślisz - silikon mniej oblepia niż wosk, jest taki bardziej ścisły.

[smiechotka]

Napisane przez mclilu

Nie chcę nic mówić ale teraz jak mam porównanie to ten pierścień to dla mnie masakra!
Orto stwierdził, że jak będę grzeczna to może znowu założymy rureczkę - ale to niestety raczej żarcik był

Ja już 'kończę' z górą, więc będę się ładnie uśmiechać do orto :roll eyes:.
Co u Ciebie Kochana? Ja się krótko pochwalę, zwij mnie WATówką

[gatka_84]

heja ja wprawdzie aparat mam dopiero od wtorku ale jedzenie echhh nadal sie mecze jak glupia, ale przynajmniej nic narazie mnie nie obciera;p teraz sobie pojadlam , ojj, wiec polecam wam kochane , tym ktore maja problemy z jedzonkiem, omlecika, na to ser zolty roztopiony i majones, moze byc zmieszany z keczupem, ale przynajmniej teraz czuje ze cos zjadlam heheh, sorry wiem to nie forum kulinarne

[mclilu]

Napisane przez geonia

Dziewczyny ja jestem jeszcze zielona w sprawach 'aparatowych"
Czy jeśli nie mam zleconej separacji to znaczy, że bede miała montowane rurki?
I czy rurki są mniej uciązliwe niż pierscienie?

Rurki na pewno są mniej uciążliwe - to taki podłużny zamek przyklejony do zęba, pierścień montuje się wokół zęba i cementuje żeby ściśle przylegały więc obciera również język.
Jest duże prawdopodobieństwo że będziesz miała rurki, chyba że masz spore przestrzenie międzyzębowe i orto ocenił, że wciśnie "obrączkę" bez separacji.

[88Ekaterina88]

bym wam wstawiła moje ząbeczki, ale zrobiłam foto i gumki mam tak żółte że masakra aż wstyd pokazać ale zrobie za tydzien w sobote

[mclilu]

Napisane przez smiechotka

Ja już 'kończę' z górą, więc będę się ładnie uśmiechać do orto :roll eyes:.
Co u Ciebie Kochana? Ja się krótko pochwalę, zwij mnie WATówką

Wow Czadowo
Moje gratulacje Pani WATówko

A u mnie spokój - jestem na etapie planowania wakacji i mam nadzieję że 12 sierpnia wskoczę do rakiety i wyląduje w ciepłym, przytulnym miejscu!

[smiechotka]

Napisane przez mclilu

Wow Czadowo
Moje gratulacje Pani WATówko

A u mnie spokój - jestem na etapie planowania wakacji i mam nadzieję że 12 sierpnia wskoczę do rakiety i wyląduje w ciepłym, przytulnym miejscu!

Pozazdrościć! Ja zawzięcie pracuję do końca sierpnia, we wrześniu przerwa, i od października zaczynam dorywczą pracę jako konsultant i szkoleniowiec firmy informatycznej . Udało mi się, a co! A póki co snuję plany na wrześniowy Egipt..

[gabryssiaa]

Napisane przez geonia

Dziewczyny ja jestem jeszcze zielona w sprawach 'aparatowych"
Czy jeśli nie mam zleconej separacji to znaczy, że bede miała montowane rurki?
I czy rurki są mniej uciązliwe niż pierscienie?

ja nie miałam separacji i nie mam pierścieni ani rurek. Nic a nic, same zamki i łuk. Wiem, dziwna jestem hehe. :P ale widzę poprawę

no i okazało się ze mama kupiła mi zestaw ortodontyczny elgydium ze składaną szczoteczką, płynem i pastą, oddzielnie szczoteczka Oral-B i te tabletki na miesiąc. Ale nie wiem jak je stosować, któraś z was może wie?;> jest napisane na nich GUM. RED-COTE przezroczyste takie male plastikowe listki a w nich te różowe tabletki. Całość- 99 zł

znalazłam stronę i jest napisane:
Tabletkę o przyjemnym wiśniowym smaku rozgryźć i rozpuścić w ustach. Przez 30 sekund rozprowadzić językiem, nie połykać, nadmiar barwnika kilkakrotnie wypłukać woda i wypluć. Intensywnie zabarwioną płytkę bakteryjną usunąć za pomocą szczotkowania. Pozostałe zabarwienie zniknie w ciągu 30 min.

ale jak ja tego nie rozgryzę... no i potem mam niby pastą wyczyścić tak? a językiem przecież nie rozprowadzę tej tabletki w 'zakamarki' aparatu. Hm.

[stonia3330]

Hej, aparatki!
Kiedy miałam 9 lat byłam u ortodonty z wizytą, oczywiście robili mi wycisk. Niestety nie spodobało mi się (myślałam, że zwymiotuję ;p) i moja mama stwierdziła, że nic na siłę. Teraz kiedy mam już 14 lat moje zęby doprowadzają mnie do szału, więc na 20 września mam umówioną pierwszą wizytę... I trochę się boję, że bd miała wyrywane zęby, bo wydaje mi się, że one się nie mieszczą w szczęce, a myśl, że pozbawią mnie czegoś z buzi nie jest dla mnie przyjemna;/
Chwilowo jestem kłębkiem ortonerwów, ale pocieszam się tym, że wreszcie bd mogła się niedługo ładnie uśmiechać

[mclilu]

Napisane przez smiechotka

Pozazdrościć! Ja zawzięcie pracuję do końca sierpnia, we wrześniu przerwa, i od października zaczynam dorywczą pracę jako konsultant i szkoleniowiec firmy informatycznej . Udało mi się, a co! A póki co snuję plany na wrześniowy Egipt..

I Ty WATówka, konsultantka/szkoleniowiec firmy informatycznej, wrześniowa egipcjanka, której leczenie orto dobiega końca piszesz "POZAZDROŚCIĆ" ?
... że niby mi?

[geonia]

Napisane przez mclilu

I Ty WATówka, konsultantka/szkoleniowiec firmy informatycznej, wrześniowa egipcjanka, której leczenie orto dobiega końca piszesz "POZAZDROŚCIĆ" ?
... że niby mi?

mclilu- jesteś niemozliwa
Rozbawiłaś mnie, a ja po " ósemce" się smiać nie mogę

---------- Dopisano o 21:14 ---------- Poprzedni post napisano o 21:13 ----------

A szpar nie mam między zębami, więc chyba mam szansę na rurki
Dziekuję za wyjaśnienie

[Yoggobela]

Witajcie. Jestem tutaj po raz pierwszy i wpadłam przypadkowo szukając czegokolwiek po wizycie u ortodontki.
Leczenie mam już ustalone, będę miała zakładany aparat hassa, metalowy na górę i dół, oraz wyciągi (cofnięta żuchwa)
I tak czytając kilka stron nie zauważyłam niczego o wspomnianym już aparacie hassa i chciałam zapytać, czy ktoś z Was już go miał? Okropnie się boję, orto powiedziała, że przez około miesiąc będę seplenić. o,O
To wszystko mnie przeraża. W dodatku muszę wyrwać dwie szóstki, co jest kolejnym koszmarem.
Będę wdzięczna za każdą odpowiedź.

[czapeczkaelfa]

Napisane przez Yoggobela

Witajcie. Jestem tutaj po raz pierwszy i wpadłam przypadkowo szukając czegokolwiek po wizycie u ortodontki.
Leczenie mam już ustalone, będę miała zakładany aparat hassa, metalowy na górę i dół, oraz wyciągi (cofnięta żuchwa)
I tak czytając kilka stron nie zauważyłam niczego o wspomnianym już aparacie hassa i chciałam zapytać, czy ktoś z Was już go miał? Okropnie się boję, orto powiedziała, że przez około miesiąc będę seplenić. o,O
To wszystko mnie przeraża. W dodatku muszę wyrwać dwie szóstki, co jest kolejnym koszmarem.
Będę wdzięczna za każdą odpowiedź.

Ja miałam coś podobnego- hyrax. Z tego co wiem, to hass i hyrax mają podobną zasadę działania.
Miałam to paskudztwo pół roku, nie sepleniłam, ale mówiłam mniej wyraznie, a końcówek "ky" i "ki" nie byłam w stanie wymówić absolutnie Ale nie było jakiegoś strasznego dramatu, da się do tego przyzwyczaić.
Na początku jest problem z jedzeniem, ale to też kwestia wprawy
Generalnie, jeśli faktycznie się nie mylę i hass to coś podobnego, to nie bój się. Da się to wytrzymac spokojnie.

[sincarne]

Napisane przez stonia3330

I trochę się boję, że bd miała wyrywane zęby, bo wydaje mi się, że one się nie mieszczą w szczęce, a myśl, że pozbawią mnie czegoś z buzi nie jest dla mnie przyjemna;/
Chwilowo jestem kłębkiem ortonerwów, ale pocieszam się tym, że wreszcie bd mogła się niedługo ładnie uśmiechać

witamy na pokładzie nie łam się, sporo osób miało coś wyrywanego zawsze możesz skonsultować się z innym orto, może nie każdy będzie chciał usuwać zęby. ale wszystko jest do przejścia, ja kiedyś uznałam, że wole wyrywać niż borować, szybciej i w ogóle choć to na dłuższą metę nieopłacalne podejście do sprawy
też byłam kłębkiem ortonerwów, ale wyrwałam co miałam, aparat założyłam 12 czerwca i w tym momencie jestem górą ortoszczęścia, mimo że ciut boli po podkręcaniu

[dziewuszka27]

Hej dziewczyny.. Jak tak czytam wasze posty to wam po prostu zazdroszczę.. Mam okropną wadę zgryzu a niestety brak funduszy na aparat Niedawno skończyłam 20 lat i czuję,że dzwoni mi ostatni dzwonek..Studiuję dziennie więc nie mam możliwości nawet odłożyć..Szukałam pracy wakacyjnej ale w moim regionie oczywiście z powodu kryzysu totalny jej brak..Im bardziej o tym myślę to spotykam coraz więcej osób w aparatach i aż mnie za serce chwyta Niedawno miałam usuwaną chirurgicznie jedną ósemkę, z resztą chirurg kazał poczekać ale powiedział, że to już raczej operacyjnie mam usuwać (!!) nie wiem co o tym myśleć.. Jak na razie usunęłam dolną lewą ósemkę.. Strasznie się boję,że jak reszta zacznie rosnąć to moje już okropne zęby wykrzywią się jeszcze bardziej.. Jestem załamana.. Podajcie mi numery do toto lotka bo to chyba moja ostatnia nadzieje :[[

[CatchyKathy]

Napisane przez dziewuszka27

Hej dziewczyny.. Jak tak czytam wasze posty to wam po prostu zazdroszczę.. Mam okropną wadę zgryzu a niestety brak funduszy na aparat Niedawno skończyłam 20 lat i czuję,że dzwoni mi ostatni dzwonek..Studiuję dziennie więc nie mam możliwości nawet odłożyć..Szukałam pracy wakacyjnej ale w moim regionie oczywiście z powodu kryzysu totalny jej brak..Im bardziej o tym myślę to spotykam coraz więcej osób w aparatach i aż mnie za serce chwyta Niedawno miałam usuwaną chirurgicznie jedną ósemkę, z resztą chirurg kazał poczekać ale powiedział, że to już raczej operacyjnie mam usuwać (!!) nie wiem co o tym myśleć.. Jak na razie usunęłam dolną lewą ósemkę.. Strasznie się boję,że jak reszta zacznie rosnąć to moje już okropne zęby wykrzywią się jeszcze bardziej.. Jestem załamana.. Podajcie mi numery do toto lotka bo to chyba moja ostatnia nadzieje :[[

Głowa do góry! Nie myślałaś o kredycie studenckim? Bardzo dobra opcja
Jaką masz wadę?

[dziewuszka27]

Myślałam o tym..nawet oglądałam oferty..Ale nie chcę zaczynać mojego życia (po studiach) nawet te 2 lata po od kredytu.. A jak go podpiszę to co miesiąc 600zł..Boję się to spłacać póżniej ... Początkowo myślałam,że sama sobie ustalam np biorę pożyczkę na 5tys i tą kwotę spłacam 2 lata po..

A wada..szkoda mówić..Górna szczęka jest wysunięta tak,że zęby dolne a górne się totalnie nie stykają..Do tego w górnej szczęce zęby nie są równe, 2 jest mniej odstająca za to 3 się nie zmieściła i jest wysunięta co wygląda okropnie... wstyd mi o tym mówić nawet...

Czy ktoś miał usuwane ósemki operacyjnie? Strasznie się boję... Nie wiem czy iść na konsultacje do innego chirurga, nie wiem.. A czy rosnące-nie meiszczące się osemki bardzo wykrzywiają resztę zębów?