Aparaty ortodontyczne, cz. VI :)

[Navien]

Napisane przez guga003

Powodzenia w ustalaniu terminów i żadnych komplikacji w trakcie i po wyrwaniu. Trzymam kciuki, by wszystko przebiegło szybko i bezboleśnie

Też mam nadzieję, że dostanę bliski termin.I oby obeszło się bez wielkiego bólu! Ach, ach, ciężkie życie aparatki

[_Paulinka_]

Ja pomiędzy ósemkami miałam miesiąc przerwy, tak mi ten chirurg zalecił.

[201604190949]

Napisane przez milutek

rapifen i 1000days - dziękuję za fachowe odpowiedzi i rady!
ale mam teraz mętlik w głowie ehhh. już jestem umówiona na rwanie dwóch górnych 5 u dentysty, więc nie będę nic zmieniała, bo chcę mieć to z głowy....
mam nadzieję, że obejdzie się bez komplikacji, bo to zęby jednokorzeniowe, niby łatwe do usunięcia. mam nadzieję, że nic mi tam nie pozostawią i nie będzie się babrało.
1000days - jeśli chodzi o usuwanie u chirurga - masz na myśli tylko ósemki czy wszystkie zęby ogólnie?

Ja mówię o wszystkich, każdych, nawet tych niby "prostych", jednokorzeniowych, bez cięcia itd. Chirurg ma większą wiedzę a co za tym idzie umiejętności w rwaniu.
I mnie kosztował tak samo jak zwykły dentysta...

[papryka85]

Napisane przez 1000days

A ja zaprotestuję.
Jak dwa na raz to za pierwszym razem dwa po prawej a za drugim dwa po lewej.
Jak znieczulają obie strony na raz to jest realne ryzyko udziabania sobie języka... No i potem ciężko gryźć bo i jedna i druga strona jest obolała i trzeba uważać by nie uszkodzić skrzepów.
A jak się robi za jednym razem prawą stronę a za drugim lewą to zawsze pozostaje jakaś wygodniejsza i bezpieczniejsza strona do pogryzienia.

I kolejny raz powtórzę.
Rwanie zębów tylko u chirurga!
Dwa zęby rwały mi zwykłe dentystki i ja dziękuję bardzo. Minęło już tyle miesięcy, a mój organizm nadal wypycha z siebie odłamki kości. O bólu żuchwy i czasie trwania nie wspomnę.
U chirurga? Licząc z pogawędką przed i po, ze znieczuleniem, czekaniem aż zadziała... 5min, zero bólu, zero powikłań.

Popieram

Ja też miałam rwane po jednym zębie-najpierw z lewej, potem z prawej w odstępie tygodniowym. Nie wyobrażam sobie mieć ran po obu stronach. Jak wtedy jeść?

Co do chirurgów-mnie wyrywał mój dentysta, który właśnie jest chirurgiem i świetnie sobie radzi z takimi rzeczami
Trochę się namęczył, ale wyciągnął zęby w całości, powikłań żadnych nie było

Ja na pewno nie poszłabym z wyrywaniem do dentysty-kobiety. Jednak co facet, to facet-siłę ma i w ogóle

[wiolafrytka]

Napisane przez guga003

Navien, a chodzi o ósemki czy jakieś inne zęby? Jeśli nie ósemki to można dwa na raz, jeśli są po jednej stronie, tzn góra i dół z lewej lub prawej. Jednocześnie po lewej i prawej lepiej nie. Ale wszystko zależy też od lekarza, jeśli stwierdzi, że można dwa na raz i Ty tak będziesz chciała to wyrwie Ci dwa. W razie czego to Ty będziesz cierpieć, więc Ty musisz zdecydować.

ja stwierdziłam że nic nie będę zmieniać... na miejscu dowiem się czy będzie lepiej dla mnie usunąć od razu dwa naraz czy odczekać. w końcu chirurg wie lepiej i powinien doradzić.

[papryka85]

Napisane przez wiolafrytka

ja stwierdziłam że nic nie będę zmieniać... na miejscu dowiem się czy będzie lepiej dla mnie usunąć od razu dwa naraz czy odczekać. w końcu chirurg wie lepiej i powinien doradzić.

No powinien. Mnie mój nawet nie pytał, tylko powiedział, że najpierw jeden ząb, najwcześniej po tygodniu drugi.

[elinka20]

Napisane przez papryka85

Popieram
Ja też miałam rwane po jednym zębie-najpierw z lewej, potem z prawej w odstępie tygodniowym. Nie wyobrażam sobie mieć ran po obu stronach. Jak wtedy jeść?
Co do chirurgów-mnie wyrywał mój dentysta, który właśnie jest chirurgiem i świetnie sobie radzi z takimi rzeczami
Trochę się namęczył, ale wyciągnął zęby w całości, powikłań żadnych nie było
Ja na pewno nie poszłabym z wyrywaniem do dentysty-kobiety. Jednak co facet, to facet-siłę ma i w ogóle

Gdybyś poznała moją orto. która również jest stomatologiem i dodatkowo ma specjalizację chirurga szczękowego zmieniła byś zdanie babka ma za sobą 45lat pracy w zawodzie i rękę że największy ząb nie ma szans. Normalnie rękę ma jak jakiś terminator miałam wyrośnięty ząb (a dokładnie 5) na samej górze nad wszystkimi, dodatkowo był zrośnięty korzeniami z 4-ką i 5-ką, poradziła se z nim błyskawicznie. Z rozcięciem dziąsła, rozdłubaniem zrośniętych korzeni i wyrwaniem tego paskudnego zębola oraz założeniem szwów zajeło jej 5minut nie zdążyłam otworzyć oczu a już było po wszystkim. Później zdecydowałam się u niej wyrywać wszystkie zaplanowane ząbki

[Sylwusska]

Witm wszystkich
Mam pytanie odnośnie wyrywania zębów, a raczej ich ilości. To usłyszałam, to wyczytałam, że niektórzy mają wyrywane 4 zęby, a inni w ogóle.
To jest reguła, że wyrywa się 2 zęby w jednym łuku? Bo ja wyrwałam jeden, a na drugi się raczej nie zanosi i tak się zastanawiam czy ma to jakieś skutki, nie wiem... np. w rysach twarzy
Pozdrawiam

[elinka20]

Napisane przez 1000days

A ja zaprotestuję.
Jak dwa na raz to za pierwszym razem dwa po prawej a za drugim dwa po lewej.
Jak znieczulają obie strony na raz to jest realne ryzyko udziabania sobie języka... No i potem ciężko gryźć bo i jedna i druga strona jest obolała i trzeba uważać by nie uszkodzić skrzepów.
A jak się robi za jednym razem prawą stronę a za drugim lewą to zawsze pozostaje jakaś wygodniejsza i bezpieczniejsza strona do pogryzienia.

I kolejny raz powtórzę.
Rwanie zębów tylko u chirurga!
Dwa zęby rwały mi zwykłe dentystki i ja dziękuję bardzo. Minęło już tyle miesięcy, a mój organizm nadal wypycha z siebie odłamki kości. O bólu żuchwy i czasie trwania nie wspomnę.
U chirurga? Licząc z pogawędką przed i po, ze znieczuleniem, czekaniem aż zadziała... 5min, zero bólu, zero powikłań.

Ja również się podpisuję pod tym 1000days masz absolutną racje. A najgorszą zmorą są chyba młode dentystki zaraz po zrobieniu specjalizacji. Ja również tak jak ty miałam nie przyjemności po wizycie u zwykłej dentystki i na dokładkę 1,5 roku po skończeniu specjalizacji. Tyle że ja chciałam zaleczyć ząbka, bo mnie okropnie bolał i był do połowy zepsuty. Było by wszystko ok ale zostawiła mi w szczęce zainfekowany ropą korzeń i na lekko oczyszczonego ząbka założyła flek. Po tygodniu ropa rozlała mi się po reszcie zębach na dole. A kurat w tym samym czasie umówiona byłam z orto. na wizyt w sprawie druciaka. Jak to zobaczyła złapała się za głowę. Miałam czyszczenie i antybiotyk. Wrogowi odradzę tą dentystkę

[limonka1983]

Dziekuję wszystkim za odpowiedzi
3 lata temu byłam już u orto, ale mam tak słabe zęby, że przez te 3 lata próbowałam doprowadzic je do porządku. I moja ortodontka też już nie prowadzi praktyki, więc zaczynam wszystko od początku. Boje się, że tych ok. 3 lat noszenia aparatu moje zęby nie przeżyją lub jak zdejną mi duty, to razem z zębami Na miejscu 1 dziury pojawiają się 2 kolejne i tak w kółko;/
3 lata temu robili mi panoramę, ale od tego czasu wyrosły mi 8, więc ustawienie korzeni też się pozmieniało. Z tamtej wizyty pamiętam, ze wpierw dadzą mi aparat na dól, za pół roku na górę. Miałam te usunąć dwie 5. 1 już usunęła i właśnie wracam do zdrowia po rozerwaniu zatoki. Mam male szczęki, więc raczej pozbędę się kilku zębów Dól ma być wyciągany, góry "wciskana" - mam wystające zęby.
Pytałam już wcześniej, ale chyba nikt nie jest z moich okolic, więc spytam jeszcze raz Możecie polecić mi kogoś sprawdzonego z okolic Mikołowa, Katowic, Łazisk itp? Wiadomo, jak to jest z różnymi lekarzami. Jedni są naprawdę świetni, inni mogą tylko posuć zęby jeszcze bardziej. limonka1983@wp.pl

[papryka85]

Napisane przez elinka20

Gdybyś poznała moją orto. która również jest stomatologiem i dodatkowo ma specjalizację chirurga szczękowego zmieniła byś zdanie babka ma za sobą 45lat pracy w zawodzie i rękę że największy ząb nie ma szans. Normalnie rękę ma jak jakiś terminator miałam wyrośnięty ząb (a dokładnie 5) na samej górze nad wszystkimi, dodatkowo był zrośnięty korzeniami z 4-ką i 5-ką, poradziła se z nim błyskawicznie. Z rozcięciem dziąsła, rozdłubaniem zrośniętych korzeni i wyrwaniem tego paskudnego zębola oraz założeniem szwów zajeło jej 5minut nie zdążyłam otworzyć oczu a już było po wszystkim. Później zdecydowałam się u niej wyrywać wszystkie zaplanowane ząbki

No ale ona ma specjalizację chirurga i doświadczenie, a to już co innego niż młoda dentystka

Napisane przez Sylwusska

Witm wszystkich
Mam pytanie odnośnie wyrywania zębów, a raczej ich ilości. To usłyszałam, to wyczytałam, że niektórzy mają wyrywane 4 zęby, a inni w ogóle.
To jest reguła, że wyrywa się 2 zęby w jednym łuku? Bo ja wyrwałam jeden, a na drugi się raczej nie zanosi i tak się zastanawiam czy ma to jakieś skutki, nie wiem... np. w rysach twarzy
Pozdrawiam

Jeżeli już jakieś skutki to raczej tylko asymetria, ale też niekoniecznie. Czasem orto zlecają wyrwanie jednego zęba.

Napisane przez elinka20

Ja również się podpisuję pod tym 1000days masz absolutną racje. A najgorszą zmorą są chyba młode dentystki zaraz po zrobieniu specjalizacji. Ja również tak jak ty miałam nie przyjemności po wizycie u zwykłej dentystki i na dokładkę 1,5 roku po skończeniu specjalizacji. Tyle że ja chciałam zaleczyć ząbka, bo mnie okropnie bolał i był do połowy zepsuty. Było by wszystko ok ale zostawiła mi w szczęce zainfekowany ropą korzeń i na lekko oczyszczonego ząbka założyła flek. Po tygodniu ropa rozlała mi się po reszcie zębach na dole. A kurat w tym samym czasie umówiona byłam z orto. na wizyt w sprawie druciaka. Jak to zobaczyła złapała się za głowę. Miałam czyszczenie i antybiotyk. Wrogowi odradzę tą dentystkę

Chodziło Ci chyba o zakończenie studiów, a nie specjalizacji, skoro mówimy o "zwykłych" dentystach

[limonka1983]

Napisane przez papryka85

No ale ona ma specjalizację chirurga i doświadczenie, a to już co innego niż młoda dentystka



Jeżeli już jakieś skutki to raczej tylko asymetria, ale też niekoniecznie. Czasem orto zlecają wyrwanie jednego zęba.



Chodziło Ci chyba o zakończenie studiów, a nie specjalizacji, skoro mówimy o "zwykłych" dentystach

W pn pozbyłam się w ten sposób 5. Tzn. ona była do rwania do aparatu, ale świeża dentystka (nie wiem, czy po specjalizacji. Nie mam pojęcia, jak to tam wygląda ze studiami) po prostu zajęła się rwaniem. Męczyła mnie pół godziny, bo źle połamała sobie tego zęba. Usunęła zęba, kawałek kości policzkowej (na to jestem wściekła, bo słyszałam, że po różnego typu złamaniach odczuwa się rwanie podczas zmian pogody. A ja chyba przez to będę miała fajne migreny w przyszłości) i rozerwała zatokę. A wystarczyło zwykłe rtg, by zajrzeć, co się tam dzieje i jak wyglądają korzenie. Na pomoc musiał przyjechać chirurg, by mnie poszyć. Mogła też stwierdzić, ze nie ma doświadczenia przy takich zębach i mnie gdzieś odesłać. W końcu tak samo postąpiła MOJA sadystka. Wysłała mnie do chirurga szczękowego. W tym samym gabinecie przyjmują też ZWYKLI dentyści. I taka zwykła z małym doświadczeniem się mną "zajęła"...

[paula1980]

witam,
oczywiscie osemki rwalam u chirurga i odrazu wyrwalam sobie dwa dolne zeby, zeby dwa razy takiej nerwowki nie przechodzic, wiec nie ma to reguly chyba ze chirurg doradzi inaczej. Jesli chodzi o inne zeby gorna osemke , 6stke wyrywalam u dentystki mojej zero komplikacji takze. WIEC NIE MA REGULY! kazdy ma inne cialo przechodzi inaczej wszystko, jednemu przechodzi wszystko kolo nosa drugi przezywa i ma komplikacje ale nie ma co straszyc innych tylko samemu zrobic wlasne doswiadczenia a wszystko sie da przezyc. Jesli ktos ma komplikacje z zebami u swojej dentystki przykladowo z rwaniem to ja proponuje zmiane dentysty i juz!
moja dentystka jest wspaniala nigdy nie mialam zadnych komplikacji, zadnych boli jest swietlna, ortodentka takze chirurg tez, wiec wystarczy tylko poszukac dobrych specjalistow i tyle.

[elinka20]

Napisane przez papryka85

Chodziło Ci chyba o zakończenie studiów, a nie specjalizacji, skoro mówimy o "zwykłych" dentystach

Tyle co wiem to że babka miała skończone studia, ale jeszcze się dokształcała dowiedziałam się później. Gdyby nie koszmarna sytuacja w życiu bym do niej nie poszła. Jedynie co jej się udało to nakrzyczeć na mnie żebym w końcu założyła aparacik

[ariva]

A ja mam pecha do tych haczykow, do wyciagow.
Po raz drugi mi odpadl i zeby bylo jeszcze smieszniej, z tej samej trojki co ostatnio...
Wizyte mam 24, wiec juz poczekam... Ech..

[papryka85]

Napisane przez paula1980

witam,
oczywiscie osemki rwalam u chirurga i odrazu wyrwalam sobie dwa dolne zeby, zeby dwa razy takiej nerwowki nie przechodzic, wiec nie ma to reguly chyba ze chirurg doradzi inaczej. Jesli chodzi o inne zeby gorna osemke , 6stke wyrywalam u dentystki mojej zero komplikacji takze. WIEC NIE MA REGULY! kazdy ma inne cialo przechodzi inaczej wszystko, jednemu przechodzi wszystko kolo nosa drugi przezywa i ma komplikacje ale nie ma co straszyc innych tylko samemu zrobic wlasne doswiadczenia a wszystko sie da przezyc. Jesli ktos ma komplikacje z zebami u swojej dentystki przykladowo z rwaniem to ja proponuje zmiane dentysty i juz!
moja dentystka jest wspaniala nigdy nie mialam zadnych komplikacji, zadnych boli jest swietlna, ortodentka takze chirurg tez, wiec wystarczy tylko poszukac dobrych specjalistow i tyle.

Nie rozumiem po co te nerwy.
Ja nigdy nie byłam na wyrywaniu u kobiety-stomatologa, ale od znajomych wiem jakie oni mieli przeżycia. Pewnie, że nie ma reguły, ale z obserwacji moich i moich znajomych wynika, że z wyrywaniem lepiej radzą sobie chirurdzy. I nie jest to straszenie, tylko rada. A jak ktoś ma sprawdzonego stomatologa, to ok.

[201604190949]

Napisane przez papryka85

Popieram

Ja też miałam rwane po jednym zębie-najpierw z lewej, potem z prawej w odstępie tygodniowym. Nie wyobrażam sobie mieć ran po obu stronach. Jak wtedy jeść?

Co do chirurgów-mnie wyrywał mój dentysta, który właśnie jest chirurgiem i świetnie sobie radzi z takimi rzeczami
Trochę się namęczył, ale wyciągnął zęby w całości, powikłań żadnych nie było

Ja na pewno nie poszłabym z wyrywaniem do dentysty-kobiety. Jednak co facet, to facet-siłę ma i w ogóle

No nie, jak Papryka mnie popiera to musowo mam rację

Napisane przez elinka20

Gdybyś poznała moją orto. która również jest stomatologiem i dodatkowo ma specjalizację chirurga szczękowego zmieniła byś zdanie babka ma za sobą 45lat pracy w zawodzie i rękę że największy ząb nie ma szans. Normalnie rękę ma jak jakiś terminator miałam wyrośnięty ząb (a dokładnie 5) na samej górze nad wszystkimi, dodatkowo był zrośnięty korzeniami z 4-ką i 5-ką, poradziła se z nim błyskawicznie. Z rozcięciem dziąsła, rozdłubaniem zrośniętych korzeni i wyrwaniem tego paskudnego zębola oraz założeniem szwów zajeło jej 5minut nie zdążyłam otworzyć oczu a już było po wszystkim. Później zdecydowałam się u niej wyrywać wszystkie zaplanowane ząbki

Mi rwała też starsza babeczka Poprzednio dwie młode panny męczyły mnie przez godzinę więc się załamałam jak zobaczyłam taka niziutką staruszkę. A ona cap za tego zęba i po dwóch ruchach go nie było.


Łańcuszek mnie opuścił tym razem.
Zaczynał się na trójce, potem takie rozciągnięęęęęęęcie do piątki (czwórek nie posiadam) i na szóstce się kończył. Z obu stron tak.
No i ten po prawej pękł. Podczas mycia zębów. Ligaturę też tak wcześniej straciłam więc ja chyba jakaś ułomna jestem, predator...
W pon muszę zadzwonić do orto żeby mnie gdzieś wcisnęli bo normalna wizyta dopiero za miesiąc.
Jak myślicie skasują mnie za to?

Oczywiście próbowałam go sama założyć chociaż na piątkę (kółko na szóstce pękło) ale ni hu hu... Nie wiem jak orto to naciągnęła

[milutek]

1000days - będziemy miały dół zakładany w podobnych terminach i obie mamy kryształki zamieszczałaś gdzieś fotki? mam krótką pamięć....

[belineaa]

a ja sie pochwalę,że juz cale 12 dni noszę to żelastwo w buzi;p i oto zdjęcia...ostatnie w normalnym uśmiechu a nie naciagniętym na maxa;D gumeczki z perłowych zrobiły się zółte ale nie widac bo znowu telefonem robione zdjecia;p

[gabryssiaa]

Napisane przez belineaa

a ja sie pochwalę,że juz cale 12 dni noszę to żelastwo w buzi;p i oto zdjęcia...ostatnie w normalnym uśmiechu a nie naciagniętym na maxa;D gumeczki z perłowych zrobiły się zółte ale nie widac bo znowu telefonem robione zdjecia;p

ojejj już widzę po miesiącu twe piękne proste zęby..
gdyby nie te po bokach bylyby sliczne!

[belineaa]

miło słyszeć no zobaczymy po miesiącu...zrobie sobie kolejna sesje;p wszystko musi byc udokumentowane;D najbardziej nie moge sie dołu doczekac ale to jeszcze z miesiac

[Morfina]

belineaa masz śliczne ząbkiii ;D Ja chyba jednak moich nie pokażę, bo sie wstydzę wszystkie macie naprawdę super uśmiechy w porównaniu z moim

[belineaa]

ale nie ma sie czego wstydzic tutaj kazda ma jakis problem z zebami..wiekszy czy mniejszy ale zawsze jakiś. I po to tu jestesmy zeby sie jakos wspierac i motywowac. Także wskakuj w aparat ( bo po postach doszlam do wniosku ze jeszcze go nie masz chyba ze cos ominelam) i dodaj zdjęcie wtedy kiedy będizesz gotowa a gwarantuje ci ze jak tylko alozysz to bedziesz sie chciała pochwalic i bedizesz z niego dumna i glowa do góry!

[201604190949]

Napisane przez milutek

1000days - będziemy miały dół zakładany w podobnych terminach i obie mamy kryształki zamieszczałaś gdzieś fotki? mam krótką pamięć....

Jakoś na początku 94 strony tego wątku.
Teraz nie mam ligatur elastycznych tylko metalowe. I wg. mnie te fajniej wyglądają do kryształowych zamków, sprawiają, że są jeszcze delikatniejsze i nie przebarwiają się.

[rapifen]

Napisane przez Morfina

belineaa masz śliczne ząbkiii ;D Ja chyba jednak moich nie pokażę, bo sie wstydzę wszystkie macie naprawdę super uśmiechy w porównaniu z moim

spójrz na moje kiedyś. brat mówił do mnie predator :P nie masz się czego wstydzić, przecież gdybyśmy kiedyś miały ładne zęby to byśmy nie nosiły aparatów i nie trafiły na to forum :P

belineaa - kształtne zęby i generalnie ładne będzie ślicznie

Eee zależy o jakich zębach mówimy. Co do faceta to racja, lepiej udać się do niego, ze względu na tężyznę fizyczną. Ja mimo to, polecam dwa naraz.

[Lady in Blue]

Ja już 3 tydzień z aparatem i jest git W przyszłym tyg idę usuwać dwie dolne czwórki a na początku września wizyta u orto i mam nadzieję, że zdjemie mi już tego Hyraxa bo nie dośc, że druty na górnych zębach mam to i jeszcze cały czas na podniebieniu i przez niego seplenię A na aparat na dolne zęby mam nadzieję, że już w październiku mi założy

[ariva]

Napisane przez Lady in Blue

Ja już 3 tydzień z aparatem i jest git W przyszłym tyg idę usuwać dwie dolne czwórki a na początku września wizyta u orto i mam nadzieję, że zdjemie mi już tego Hyraxa bo nie dośc, że druty na górnych zębach mam to i jeszcze cały czas na podniebieniu i przez niego seplenię A na aparat na dolne zęby mam nadzieję, że już w październiku mi założy

No i wszytsko sie szczesliwie ulozylo...

[milutek]

Napisane przez 1000days

Jakoś na początku 94 strony tego wątku.
Teraz nie mam ligatur elastycznych tylko metalowe. I wg. mnie te fajniej wyglądają do kryształowych zamków, sprawiają, że są jeszcze delikatniejsze i nie przebarwiają się.

a rzeczywiście, przecież jeszcze sama prosiłam o Twoją fotkę i podniecałam się Twoimi gumeczkami
ale jestem zakręcona
u Ciebie aparat wygląda ślicznie, do kosmetycznego to chyba trzeba mieć ładne zęby żeby był jakiś efekt....

edit. a może pokażesz jak wyglądają te metalowe? wiem, wiem, upierdliwa jestem jestem ciekawa, czy też bym takie mogła mieć jakbym sobie zażyczyła... pewnie one spełniają jakąś rolę w całym tym zamieszaniu i to orto decyduje....

[kaska299]

Witam wszystkich po dłuższej nieobeności nie udzielałam się bo wszystko szło w jak najlepszym porządku aż do dzisiaj może wczoraj, otóż dziąsła zaczęły "zjadać" moje zęby a szczególnie od 6stek - 4rek + dodatkowo zamki poharatały mi dziąsła eh a było tak pięknie.
I oto moje pytanie, czy miałyście podobne problemy i jak go pokonałyście?
Będę wdzięczna za jakąkolwiek pomoc.

[xxbiankaoo]

Ja mam ten problem, podobno minie po zdjeciu aparatu, wiec niz tym nie robie