Aparaty ortodontyczne, cz. VI :)

[sQuara]

Napisane przez parodia

sQuara, sorry, że zwrócę na to uwagę ale proszę, pisz łuk podniebienny, bo zawsze jak czytam "podniebny" to opluwam monitor

wazne zeby wiedziec co sie ma w buzi przepraszam mimo ze czytalam wasze wypowiedzi jakos tak mi sie pisalo... a juz chyba ktos mi zwrocil uwage...obiecuje poprawe

dobranoc

[mclilu]

Napisane przez Blondi2989

Ba, bo ja się pojawiam we właściwych miejscach o właściwej porze

---------- Dopisano o 00:01 ---------- Poprzedni post napisano o 00:00 ----------

Napisane przez ~Gonia~

Co do szarych gumek to powiem tak - im ciemniejszy odcień tym mniej mi się podoba, bo tak jak mówicie zamki wydają się przez to większe i takie "ociężałe" od nadmiaru metalu Ale jeżeli jest to taki jasny szary/srebrny to całkiem ładnie to wygląda Ja tam osobiście np nie widzę różnicy między szarymi a srebrnymi gumkami Może srebrne są bardziej błyszczące

Zgadzam się

Napisane przez ~Gonia~

PS. Trzymajcie za mnie jutro kciuki bo mam zaliczenie z matmy i dzisiaj po 7h intensywnej nauki już mi mózg paruje

[ania86ka]

Napisane przez ~Gonia~

Co do szarych gumek to powiem tak - im ciemniejszy odcień tym mniej mi się podoba, bo tak jak mówicie zamki wydają się przez to większe i takie "ociężałe" od nadmiaru metalu Ale jeżeli jest to taki jasny szary/srebrny to całkiem ładnie to wygląda Ja tam osobiście np nie widzę różnicy między szarymi a srebrnymi gumkami Może srebrne są bardziej błyszczące

Już się nie mogę doczekać poniedziałkowej wizyty u orto

Aaa, i mam pytanko do papryczki (ewentualnie do innych ex-aparatek ) - musiałaś robić jeszcze raz przed ściągnięciem aparatu zdjęcie panoramiczne?

PS. Trzymajcie za mnie jutro kciuki bo mam zaliczenie z matmy i dzisiaj po 7h intensywnej nauki już mi mózg paruje

mi orto robiła ostatnio takie zdjęcia i powiedziała, że to już takie przed ściąganiem aparatu także zdjęcia robi się na początku i na końcu i niestety trzeba znowu za nie płacić

[sQuara]

ale rtg?

Gonia dasz rade

ja mialam kolo z rafu...zalezalo mi bo za 5zwolnienie z egzamu...i chyba sie udalo..
w ogole minal tydzien jak mam aparat a ja sie czuje jakbym miala od ohohoho i jeszcze dluzej :O i wypilam pol plynu..znacyz zuzylam

[kosheen]

Napisane przez elinka20

kosheen, klada, sQuara też macie pokaleczony język od niego? bo ja potwornie próbowałam ostre elementy zaklejać woskiem ale on nie chce się trzymać poradzcie coś na ten temat

Ja nie wiem, chyba jestem jakaś dziwna, ale nie miałam żadnego śladu na języku od ekspandera. Nie mam też i nie miałam pokaleczonego języka. Może to dlatego, że orto to coś ostrego przy szóstkach zakręciła mi jeszcze drutem(nie pytajcie jak to zrobiła), chyba po to żeby właśnie mnie nie haczyły i nie odstawały te elementy.
Kurcze a chciałabym mieć taki śmieszny znaczek na języku, ale mi się nie robi

No nagadałam się, ale dla Ciebie niestety rady nie mam no bo nie zaklejałam łuku woskiem w ogóle.

[redrose89]

Chyba znalazlam sposob na usmierzenie bolu Tak jak wczesniej wspomnialam obcierala mnie rurka po lewej stronie, ale teraz nie dosc ze nakladam sobie wosk to uzywam Dentosept Smaruje sobie nim podraznione miejsce. To naprawde dziala

[ania86ka]

Napisane przez sQuara

ale rtg?

[Lady in Blue]

Ałaaaa

Wczoraj miałam zakładany łuk podniebienny (pisałam o tym) i teraz czuję ból i ponawiam prośbę o polecenie jakichś środków przeciwbólowych ... Czy zwykły ibuprom tez może być? ;(

help ...

[aluchelek]

Napisane przez Lady in Blue

Ałaaaa

Wczoraj miałam zakładany łuk podniebienny (pisałam o tym) i teraz czuję ból i ponawiam prośbę o polecenie jakichś środków przeciwbólowych ... Czy zwykły ibuprom tez może być? ;(

help ...

zależy czy Ci pomoże z mojego doświadczenia wynika, że najlepiej trzepnąć się spać. Ja brałam aleve, ale nie dałam rady i dostałam raz leki na receptę. Więcej tego nie zrobiłam...

PS. Czy Gonia i Dygotka pamiętają mnie jeszcze z trzeciej części wątku? Mam właśnie aparatowy kryzys i postanowiłam wrócić do wizazowego ortodontycznego wspólnego narzekania i porad. Buziaki

[skyman]

Napisane przez ariva

Hahaha no i jest good Sprawy hmm... "drutowe" rozwiązane
Rozśmieszasz mnie ;p i dobrze

bo jestem Vipem nad Vipami ^^ ty lubisz mnie ja lubię bawić sie z wami !

mój rym !

[ariva]

Napisane przez skyman

bo jestem Vipem nad Vipami ^^ ty lubisz mnie ja lubię bawić sie z wami !

mój rym !

taaa "Vipem" jesteś...
dzisiaj dokonałam rzeczy wielkiej, otóż,ponieważ, iż ;p żułam gumę, po raz pierwszy od 8 miesięcy . Do tej pory jakos sie balam, ze zaplacze mi sie w druty itd ;p, calkiem normalnie 'przezycie', nic sie nie zaplątało . Mam powod do dumy !

[mclilu]

Napisane przez Lady in Blue

Ałaaaa
Wczoraj miałam zakładany łuk podniebienny (pisałam o tym) i teraz czuję ból i ponawiam prośbę o polecenie jakichś środków przeciwbólowych ... Czy zwykły ibuprom tez może być? ;(
help ...

Najlepiej weź na raz dwie tabsy czegoś z paracetamolem, powinno pomóc!
Jak chcesz coś hardcorowego to musisz skolować sobie receptę na ketonal!

[~Gonia~]

Napisane przez mclilu

Napisane przez sQuara

Gonia dasz rade

dzięki, przydało się bo chyba nawet nieźle mi poszło

Napisane przez ania86ka

mi orto robiła ostatnio takie zdjęcia i powiedziała, że to już takie przed ściąganiem aparatu także zdjęcia robi się na początku i na końcu i niestety trzeba znowu za nie płacić

No właśnie pytam o te zdjęcia, bo już mi się zbliża końcówka leczenia, a w zeszłym tygodniu robiłam zdjęcia rtg dla chirurga (do wyrwania 8-ek) i zastanawiam się czy będę musiała robić jeszcze raz dla orto czy wystarczy, że jej pokażę to co mam Ona musi to sobie zostawić do dokumentacji czy wystarczy że tylko zerknie na to zdjęcie?

Napisane przez aluchelek

PS. Czy Gonia i Dygotka pamiętają mnie jeszcze z trzeciej części wątku? Mam właśnie aparatowy kryzys i postanowiłam wrócić do wizazowego ortodontycznego wspólnego narzekania i porad. Buziaki

No oczywiście że pamiętam, ale straaaasznie długo się tu u nas nie było Jak tam u ciebie zębole? Efekty pewnie już spore

[areKs]

Witam, jestem nowy. Wlasnie zalozylem aparat dwa dni temu, i wiadomo co sie teraz dzieje... ale powoli jest chyba lepiej. Trudno sie do niego przyzwyczaic troszke. Pozdrawiam wszystkich.

[mclilu]

Napisane przez ~Gonia~

No właśnie pytam o te zdjęcia, bo już mi się zbliża końcówka leczenia, a w zeszłym tygodniu robiłam zdjęcia rtg dla chirurga (do wyrwania 8-ek) i zastanawiam się czy będę musiała robić jeszcze raz dla orto czy wystarczy, że jej pokażę to co mam Ona musi to sobie zostawić do dokumentacji czy wystarczy że tylko zerknie na to zdjęcie?

Pozazdrościć
A co do rtg powinno wystarczyć orto "zerknięcie". Przecież zbyt częste strzelanie takich fotek też nie jest zbyt zdrowe!

---------- Dopisano o 17:52 ---------- Poprzedni post napisano o 17:51 ----------

Napisane przez areKs

Witam, jestem nowy. Wlasnie zalozylem aparat dwa dni temu, i wiadomo co sie teraz dzieje... ale powoli jest chyba lepiej. Trudno sie do niego przyzwyczaic troszke. Pozdrawiam wszystkich.

Witamy i wspieramy!
Może pochwal się fotkami swojego uśmiechu!


A ja nie mogę się doczekać czwartku - mam wizytę i wymianę wszystkiego co się da, między innymi mocniejsze drutki! Gumki biorę szare delikatnie wpadające w niebieski - nawet już je zakupiłam (mój takich nie ma) i korci mnie żeby samej sobie zmienić
(...wiem, wiem - nie powinnam )
A tak ogólnie to wieje nudą, nic nie boli, żadnych przygód - pewnie dlatego odliczam dni do 28 maja!

[niebieskazalotka]

a ja od wczoraj na papkach. okropnie mnie bolą zeby

[kropka1]

dziewczynyyy, o 22 bede miec zakładany aparat porcelana Mam już separację, wczoraj nic nie bolało a dzisiaj trochę drażni(ale nie boli) i nie mogę gryźć trzonowymi;P mam ochotę sobie je wydłubaćć wstawię fotki jutro

[skyman]

Napisane przez ariva

taaa "Vipem" jesteś...
dzisiaj dokonałam rzeczy wielkiej, otóż,ponieważ, iż ;p żułam gumę, po raz pierwszy od 8 miesięcy . Do tej pory jakos sie balam, ze zaplacze mi sie w druty itd ;p, calkiem normalnie 'przezycie', nic sie nie zaplątało . Mam powod do dumy !

ja żułem często ^^ jestem lepszy czyli jestem Vipem ....
Kto mnie tu lubi palec pod budkę bo za minutkę zamykam budkę cyk cyk cyk więcej nikt..


Aha kto ile nosił aparat na dole...

[Yukiri]

A ja mam takie pytanie: czy ZAWSZE przed założeniem stałego aparatu trzeba nosić na zębach coś innego? Chodzi mi tu o te gumki, które chyba jakoś rozszerzają zęby, czy pierścienie, czy coś takiego... Bo wizytę mam 26 maja, ortodontka mówiła, że aparat jeszcze nie będzie zakładany, ale COŚ TAM będzie, mama nie zapamiętała co, więc ja sama nie wiem (rozmawiała przez telefon). Nie byłoby problemu, gdyby nie to, że 28 maja jadę na wycieczkę klasową na cztery dni i naprawdę nie chcę, aby coś mnie w tym czasie bolało, no i o takie COŚ na zębach na pewno trzeba będzie dbać, a na wycieczce będzie z tym problem...
Czy można mieć założony aparat bez wcześniejszych gumek/pierścieni i innych tego typu rzeczy? A jeśli trzeba mieć założone to czy to boli i bardzo przeszkadza w życiu?

[monia551]

Napisane przez Yukiri

A ja mam takie pytanie: czy ZAWSZE przed założeniem stałego aparatu trzeba nosić na zębach coś innego? Chodzi mi tu o te gumki, które chyba jakoś rozszerzają zęby, czy pierścienie, czy coś takiego... Bo wizytę mam 26 maja, ortodontka mówiła, że aparat jeszcze nie będzie zakładany, ale COŚ TAM będzie, mama nie zapamiętała co, więc ja sama nie wiem (rozmawiała przez telefon). Nie byłoby problemu, gdyby nie to, że 28 maja jadę na wycieczkę klasową na cztery dni i naprawdę nie chcę, aby coś mnie w tym czasie bolało, no i o takie COŚ na zębach na pewno trzeba będzie dbać, a na wycieczce będzie z tym problem...
Czy można mieć założony aparat bez wcześniejszych gumek/pierścieni i innych tego typu rzeczy? A jeśli trzeba mieć założone to czy to boli i bardzo przeszkadza w życiu?

Pewnie chodzi o separację. Polega to na włożeniu gumek pomiędzy zęba na którym będzie pierścień. Nie boli, może tylko z początku, ale nie jest to ból nie do przeżycia. W życiu nie przeszkadza, tylko trochę denerwuje(masz wrażenie jakbyś miała coś między zębami). Aha no chyba, że będziesz miała zakładany aparat nie na pierścienie tylko na rurki, więc wtedy separacja jest zbędna. Aktualnie mam separację i mnie wkurza Ale na wycieczke możesz spokojnie jechać, separacja w niczym nie przeszkadza - funkcjonujesz normalnie
PS. Jutro już aparacik
Niebieska zalotka, ładny avatarek. Twoje usta ?

[niebieskazalotka]

Napisane przez monia551

Pewnie chodzi o separację. Polega to na włożeniu gumek pomiędzy zęba na którym będzie pierścień. Nie boli, może tylko z początku, ale nie jest to ból nie do przeżycia. W życiu nie przeszkadza, tylko trochę denerwuje(masz wrażenie jakbyś miała coś między zębami). Aha no chyba, że będziesz miała zakładany aparat nie na pierścienie tylko na rurki, więc wtedy separacja jest zbędna. Aktualnie mam separację i mnie wkurza Ale na wycieczke możesz spokojnie jechać, separacja w niczym nie przeszkadza - funkcjonujesz normalnie
PS. Jutro już aparacik
Niebieska zalotka, ładny avatarek. Twoje usta ?

heh, nie ale w sumie mam podobne

[rudo-zielona]

Wrzucam moje zęby. Praktycznie 8 tygodni z aparatem (bez 3 dni).
Aktualne zdjęcie jest w sepii (stosuje lysanel na twarz i coś mnie podrażniło ostatnio )
Wersja z aparatem 3-dniowym jest kolorowa.
Osobiście nie widzę różnicy, mój fotograf też się śmieje, że wymyślam.. Ale ja tak marze o idealnym łuczku, że zamęczam całe otoczenie swoimi marzeniami- kolej na was A tak poważnie widzicie, że coś się zmienia czy nie bardzo?

[Blondi2989]

Napisane przez rudo-zielona

A tak poważnie widzicie, że coś się zmienia czy nie bardzo?

Coś się dzieje i to pozytywnie
A kiedy dół?

[rudo-zielona]

Napisane przez Blondi2989

Coś się dzieje i to pozytywnie
A kiedy dół?

Miałam obiecany 3 miesiące od założenia góry. 3 miesiące mijają 23.06 a wizytę mam ustawioną na 9.06 także podejrzewam, że dopiero w lipcu tym bardziej, że mam obronę pod koniec czerwca.
Na ostatniej wizycie orto nic nie wspominała o dole a ja z przejęcia zapomniałam zapytać

A ja tak patrze na te zdjęcia i jakoś niespecjalnie coś dostrzegam, choć bez fotek zauważam różnicę- tzn widzę delikatny zarys łuku, którego nie miałam

[monia551]

Mam dzisiaj separację i jedna gumka mi wypadła, patrzę, a tam jakaś dziurka. Myślałam, że to na zębie, ale moja mama mówi, że to kawałek gumki mi został, tyle, że tego nie da się wyciągnąć. Próbowałam szczoteczką, nicią, wykałaczką i nic. Kurcze. Jak to jest dziura to nie założą mi jutro aparatu

[yourenglish]

rudo-zielona,a ja nie dostrzegam roznicy bo... zabki sa piekne!!!Niestety, nie wiem, jak wygladaly przed zalozeniem, ale zakladajac, ze zdecydowalas sie na aparat ze wzgledu na jakas wade, to ja jej juz nie widze - czyt. poprawa jest i to spora!

Pozazdroscic!

[rudo-zielona]

monia spokojnie, na pewno to tylko gumka- jeśli tak orto szybko sobie z nią poradzi, a jeśli dziurka to ze spokojem- przełożysz aparat na przyszły tydzień
Lepiej zauważyć dziurę przed założeniem aparatu niż leczyć zęba z aparatem

---------- Dopisano o 21:38 ---------- Poprzedni post napisano o 21:35 ----------

Napisane przez yourenglish

rudo-zielona,a ja nie dostrzegam roznicy bo... zabki sa piekne!!!Niestety, nie wiem, jak wygladaly przed zalozeniem, ale zakladajac, ze zdecydowalas sie na aparat ze wzgledu na jakas wade, to ja jej juz nie widze - czyt. poprawa jest i to spora!

Pozazdroscic!

Miło czytać takie rzeczy
Te kolorowe to są w 3 dobie po założeniu aparatu, także niewiele się wyprostowały

Założyłam aparat z uwagi na krzywy dół i nocne zgrzytanie.
Musiałam założyć też na górę, choć wszyscy znajomi pukali się w czoło- niestety z reguły ortodonci nie leczą samego dołu- przynajmniej Ci u których byłam

[yourenglish]

Aaa, no to sie wyjasnilo!

Przyjrzalam sie jeszcze raz bardzo dokladnie i nie wiem czy jest zmiana. No ale po prostu ladne sa i juz, czy to malo?!

A ja czekam, i czekam i czas mi sie dluzy... Te ostatnie 3 tygodnie przed aparatem ciagna sie jak guma do zucia, wrrr!

[rudo-zielona]

yourenglish ja czekałam pół roku- w sumie to 9 miesięcy- taka moja pierwsza prywatna ciąża
Najpierw byłam na konsultacjach musiałam doleczyć zęba, którego później musiałam leczyć chirurgicznie, no a po zabiegu trzeba było odczekać pół roku...

Dasz radę, jeszcze będziesz chciała oderwać żelastwo widelcem jak zacznie boleć

[yourenglish]

W sumie ja tez juz dlugo czekam. Pierwsza wizyte u orto odbylam jakies 11 lat temu. Wowczas nastraszono mnie, ze aparat bede musiala nosic ok.5 lat, a do niego usunac 4 zeba, a do tego zeby moga potem wrocic na miejsce... Wtedy sie tylko poplakalam i zrezygnowalam, ale pomysl chodzil za mna.

Po latach znowu zaczelam myslec o poprawce, ale musialam dojrzec do usuwania... A teper zostalo tylko (/az? ) 3 tygodnie.

Bolu sie nie boje. Dla mnie w tym wszystkim najstraszniejsze bylo zdecydowac sie na ofiarowanie 2 zdrowych zebow... Ale temat juz nieaktualny, bylo minelo. Teraz czekam. Postaram sie robic to cierpliwie