Aparaty ortodontyczne, cz. VI :)

[~Gonia~]

Napisane przez susinka1

No to wrzucam foty
Dla porównania 3 ostatnie ( z różowymi gumeczkami ) są z 17.03 czyli pierwszego dnia w aparacie

Mnie też zęby nie bolą dziś. Jedynie górne jedynki ćmią troszeczkę ale tak minimalnie.

wow różnica jest ogroooomna szczególnie widać to po jedynkach, które ładnie wlazły już do łuku I jakie bielutkie te twoje ząbki

Napisane przez asieczka

witam was wszystkich..
od pewnego czasu przymierzam sie do zalozenia aparatu... po maratonie po ortodatach planuje rozpoczac leczenie u dr Bielaczyca, zaproponowal mi leczenie systemem Damona..;]
ogolnie w moim przypadku lecznenie jest o tyle skomplikowane ze mam problemy ze stawem skroniowo-zuchwowym i trzeba sie glownie tym kierowac i pod niego ustawiac zeby..
teraz pytanie czy popieracie moj wybor co do lekarza czy zaproponujecie innego?? nie wiem nic o dr Urban - wogole ona ma Damony? slyszalam o niej ejdynie okreslenie ze jest chciwa ale..to takie okreslenie bez podparcia bo wszedzie aparaty sa drogie tak wiec moge liczycx na podpowiedz??

oj nie dopisalam ze mowie o Białymstoku..

Proponuję przejrzeć trochę ten wątek, bo nie tak dawno dziewczyny wypowiadały się właśnie o tych ortodontach, których wspomniałaś

[asieczka]

jesli chodzi o wyrywanie to jestem temu przeciwna dlatego chodze od jednego ortodaty do drugiego z nadzieja ze powie ze nie trzeba;P

---------- Dopisano o 19:11 ---------- Poprzedni post napisano o 19:09 ----------

[/COLOR]Proponuję przejrzeć trochę ten wątek, bo nie tak dawno dziewczyny wypowiadały się właśnie o tych ortodontach, których wspomniałaś [/quote]


przyznam sie ze ilosc wiadomosci ktore piszecie troche mnie przestraszyla by czytac je wszystkie (a trzeba sie zaczac uczyc) i chcialam pojhsc na latwizne by mzoe ktos strascil cos;P:P

[susinka1]

Napisane przez ~Gonia~

wow różnica jest ogroooomna szczególnie widać to po jedynkach, które ładnie wlazły już do łuku I jakie bielutkie te twoje ząbki

Dobra dobra do białości takiej jak bym chciała to im daleko jeszcze
Gdyby nie blanx to bym miała już chyba całe pożółkłe

[Wyluzuj]

1000days A niech Cię bolą na zdrowie! tak jak powiedziała rudo-zielona.

A tak szczerze daj znac jak tam stan twoich ząbków jutro.
A jutro ja dołącze do Was drogie aparatki

---------- Dopisano o 20:49 ---------- Poprzedni post napisano o 20:48 ----------

susinka1 śliczne masz te ząbki już

[smiechotka]

Napisane przez asieczka

jesli chodzi o wyrywanie to jestem temu przeciwna dlatego chodze od jednego ortodaty do drugiego z nadzieja ze powie ze nie trzeba;P
ogolnie to wyrwalam wszystkie 8mki.. najgorzej bylo wyrywac te dolne bo naawet nei wyszly.. 8mek nie bylo mi zal poniewaz jestem zdania ze i tak zazwyczaj albo nie wyrastaja albo szybko sie psuja...ale 4ek ani 5tek wyrywac nie dam...- nie mam nawet zadnej plomby!!:P
ostatnio bylam u dr kalinowskiej i ona zaproponowala wyrwanie dwoch zebow,, podziekowalam ladnie i pwoiedzialam ze poszukam innego lekarza co ma system damona bo podobno on ma wieksze mozliwosci a ze nie chce isc do dr Szarmach to postanowilam do dr Bielaczyca (chodzi tam moj kolega i sobie chwali) a dr Bielaczyc powiedzial ze on jest przeciwny by wyrywac mi zeby poniewaz to tez mzoe zaburzyc cos tam w moim stawie (przez ostatni rok nosilam syzne protetyczna by ustawic staw)
ogolnie jest zadowolona z przebiegu wizyty u dr Bielaczyca-i tak wstepnie na 99% jestem zdecydowana by leczyc sie u niego (nawte nie wzial ode mnie pieniedzy za pierwsza wizyte:O) ale zastanawia mnie dr Urban bo rzucilam okiem na watki wyzej ze chyba sie u niej troche osob leczy..wiec chce sie upewnic w swojej decyzji..

---------- Dopisano o 19:11 ---------- Poprzedni post napisano o 19:09 ----------

Proponuję przejrzeć trochę ten wątek, bo nie tak dawno dziewczyny wypowiadały się właśnie o tych ortodontach, których wspomniałaś

przyznam sie ze ilosc wiadomosci ktore piszecie troche mnie przestraszyla by czytac je wszystkie (a trzeba sie zaczac uczyc) i chcialam pojhsc na latwizne by mzoe ktos strascil cos;P:P[/quote]
Bielaczyc jest mi znany i to bardzo na +, o Urban dowiedziałam się na forum, mimo, że mieszkam nieopodal jej gabinetu słowa o niej nie słyszałam. Niedawno zaczęłam się podpytywać, dowiadywać, i przez znajomych, znajomych nie nasłuchałam się dobrych opinii na jej temat . Ale ile ludzi, tyle opinii

[natalka92]

No a mnie znów pobolewa piątka u góry. I byłam u dentystki i mówiła, że nie mam dziur xd. Nie pytałam o tę piątkę i nie wiem czy patrzyła mi na górne czy tylko na dolne (niezadrutowane). I teraz znów mam stresa czy przypadkiem tam nie ma dziury. Możliwe, że boli mnie od przesuwania się tych zębów? Bo własnie do piątek mam aparat xd.

[asieczka]

Szkoda tylko ze planowo mam miec zakaldany aparacik kolo pazdziernika.. a ja chce juuuuz !!!!

[smiechotka]

Napisane przez natalka92

No a mnie znów pobolewa piątka u góry. I byłam u dentystki i mówiła, że nie mam dziur xd. Nie pytałam o tę piątkę i nie wiem czy patrzyła mi na górne czy tylko na dolne (niezadrutowane). I teraz znów mam stresa czy przypadkiem tam nie ma dziury. Możliwe, że boli mnie od przesuwania się tych zębów? Bo własnie do piątek mam aparat xd.

Na 99,9% aparat, nie dziura.

A ja od poniedziałku cierpię nieustannie, lecę na samej wodzie i truskawkach.. Milusio

[yourenglish]

Kocimietka, susinka1, gratulowac! Widac poprawe, oj widac.

Jestem pod wielkim wrazeniem zmian Kocimietki, nie uwierzylabym, ze takie zeby mialas przed gdyby nie zdjecia. Wczoraj po ich obejrzeniu dostalam kopa energii i potezna dawke motywacji. Nawet bol separacyjny ustapil.

Susinka, megaszybko jedynki wrocily na miejsce. Dobrze rozumiem, ze masz tylozgryz?

asieczka, rozumiem Twoje obawy przed usunieciem w 100%! Sama przez dluuuugie lata zwlekalam z zakladaniem aparatu wlasnie ze strachu przed usuwaniem. Potem tak samo jak Ty szukalam kogos, kto by sie podjal bezekstrakcyjnego leczenia, ale... Wszyscy mowili, ze bez usuwania dol do gory dopasowac sie nie da. Dlatego podjelam decyzje i usunelam. Zdrowe. Bez zadnej plomby, jak i u Ciebie. Teraz czekam na aparat i co za tym idzie, efekty.

1000 days, supcio, doczekalas sie! A i z ocena zebow nie przesadzaj, nie wygladaja zle. A i gumeczki ladne.

Wyluzuj, bede trzymala kciuki za Ciebie jutro.

A jak sie czuje pierwsza w naszej czerwcowej kolejce za aparatem kolezanka? Rurki juz nie dokuczaja?

[susinka1]

Napisane przez smiechotka

Na 99,9% aparat, nie dziura.

A ja od poniedziałku cierpię nieustannie, lecę na samej wodzie i truskawkach.. Milusio

mmmm mmm mmm truskawki mniammmmmmm
tylko uważaj bo od nadmiaru pojawia się wysypka mniej więcej tak jak po nadmiarze pomidorów

kaszkę mannę sobie ugotuj z sosem truskawkowym

---------- Dopisano o 23:27 ---------- Poprzedni post napisano o 23:24 ----------

Napisane przez yourenglish

Kocimietka, susinka1, gratulowac! Widac poprawe, oj widac.


Susinka, megaszybko jedynki wrocily na miejsce. Dobrze rozumiem, ze masz tylozgryz?

Tak właśnie, mam tyłozgryz. Był potężny, teraz przez wyciągi jest już lepiej.
Prawdę mówiąc przyzwyczaiłam się już do wyciągów. Gdyby nie trzeba było ich zakładać i zdejmować to w ogóle bym o nich nie pamiętała i nie myślała. Wyciągi to nic strasznego

[yourenglish]

To dobrze. Ja zarabiam dzieki temu, ze gadam wiec troche sie boje, ze to moze przeszkadzac np otwierac buzie wystarczajaco szeroko by mowic prawidlowo. Ale skoro mowisz ze tak nie jest to super.

Tyle ze ja na wyciagi bede musiala poczekac przede wszystkim dlatego, ze dol zakladam pozniej.

[Niunia20]

hej dziewczyny...
Wyluzuj .. trzymam kciuki
a u mnie nic się nie zmienia na lepsze przynajmniej mam takie wrażenie. zęby zamiast się prostować są w większym nieładzie wizyta 17 czerwca o 19:30 dół zakładam w lipcu prawdopodobnie ale dokładną datę poznam na wizycie.

[kar0link4]

Ja już po wizycie

Gumki jasnoniebieskie, wyciągów na razie nie noszę - przynajmniej do kolejnej wizyty.
Kolejna wizyta 3 lipca Już się nie mogę doczekać

Niedługo zrobię fotki, to później wstawię

---------- Dopisano o 09:46 ---------- Poprzedni post napisano o 09:16 ----------

Wyluzuj - dzisiaj Twój wielki dzień Trzymam kciuki, powodzenia

Daj znać po

[201604190949]

Wyluzuj zostało Ci tylko 10 godzin

Jezu... Chciałabym opisać co i jak bardzo mnie boli ale tu chyba nie wolno przeklinać a bez tego nie dam rady oddać powagi sytuacji...

[rudo-zielona]

1000days nie musisz nam opisywać.. Każda z nas to przeżywała.
Mój patent: przez cały czas, kiedy aparat daje znać o sobie myśl o tym, jakby oderwać go widelcem - skupiasz uwagę na czymś innym
Moja koleżanka, za moją radą zresztą, cały czas myślała jakie będzie miała śliczne zęby po (u niej skutkowało ponoć )

Wyluzuj- czekam z niecierpliwością, aż wpadniesz po kilku godzinach na forum przeklinając wniebogłosy ;p

---------- Dopisano o 10:35 ---------- Poprzedni post napisano o 10:34 ----------

Niunia 20 wrzuć fotki, możesz po wizycie- pooceniamy, pocieszymy itp.

Zakładałyśmy aparaty praktycznie równo, ja 23.03.2009
No właśnie kto jeszcze zakładał z nami? Manka1982, Klada....
hmmm...

[xxbiankaoo]

1000days - gratuluje Wydaje mi sie, że masz podobna wade do mojej, jak wstawie fotki to porownamy :P

asieczka ja jestem z białegostoku, rozne rzeczy słyszałam o dr Bielaczycu, ale sama go nie znam wiec Ci nie doradze Leczenie ortodontyczne ogólnie jest drogie, za byle głupote biore pieniadze, wiec musisz nastawic sie na koszty i koniec kropka Tu na niczym nie oszczedzisz Zreszta kosz samego aparatu to pikuś w porownaniu z tym co wydasz na leczenie, wizyty itp Powodzenia

Wyluzuj - 3mam kciuki za dzisiejszy wieczór

[asieczka]

xxbiankaoo u kogo bedziesz zakladac aparacik??

wyluzuj - jak ja bym chciala byc juz na twoim miejscu i zalozyc dzis aparacik.. ale pozostaje mi cierpliwie czekac... powodzenia

[xxbiankaoo]

asieczka - a dlaczego masz złe zdanie o dr Szarmach ? Ja bede zakładała zwykły metal

[kar0link4]

Dodaję obiecane zdjęcia, robione zaraz po dzisiejszej wizycie

[asieczka]

hmm.. na pewno ma dobra praktyke a przez co opinie..

[rudo-zielona]

Karolink4 śliczne masz te zębiszcza

Mam jednak pytanie z innej beczki. Zauważyłam u Ciebie na górnych jedynkach ciemniejsze linie. Mam coś bardzo podobnego i zawsze marudzę mojej dentystce, ale ona mnie uspokaja, że dopóki nic się nie dzieje to nie będziemy tego ruszać.
Rozmawiałaś o tych liniach z dentystą albo z orto?

[Wyluzuj]

yourenglish, karolink4, 1000days, rudo-zielona, xxbiankoo
Dziękuję dziewczynki za ciepłe słowa i za wsparcie

asieczka zobaczysz doczekasz się sowjego drutexa
Ja też długo czekałam.

karolink4 o kur.... ale masz za***.... te ząbki
Zazdroszczę naprawdę.

1000days trzymaj się tam....


Coś czuję,że dzisiaj będzie niespokojna noc.... A tam niech boli- na zdrowie


To już za 8 godzinnnnn Cieszę się jak głupia.

[asieczka]

Napisane przez rudo-zielona

Karolink4 śliczne masz te zębiszcza

Mam jednak pytanie z innej beczki. Zauważyłam u Ciebie na górnych jedynkach ciemniejsze linie. Mam coś bardzo podobnego i zawsze marudzę mojej dentystce, ale ona mnie uspokaja, że dopóki nic się nie dzieje to nie będziemy tego ruszać.
Rozmawiałaś o tych liniach z dentystą albo z orto?

chodzi ci po wewnetrznych stronach??? jesli tak to poprotsu osad od jedzenia bo papieroskow , fajki wodnej :P o ile ktos pali... i niedoklandie myjesz zabki od wewnetrzneej
idz do dentystki i spytaj sie czy mzoe usunac ci kamien.. raz w roku mozna to robic za darmo w ramach NFZ

[rudo-zielona]

Asieczka, nie bardzo. Kamień miałam usuwany przed aparatem, zęby były wypiaskowane. Są to ciemniejsze pionowe bruzdy po wewnętrznej stronie.

Dentystów na NFZ nie chce nawet na oczy widzieć

Wszystko w mojej paszczy robię w prywatnym gabinecie. Bruzda na dwójce była wyborowana i wypełniona szkliwem (??). Na jedynkach zostały nietknięte. Podejrzewam, że gdyby był to zwykły kamień moja dentystka już by się go pozbyła..

[asieczka]

hmmm.. ale po piaskowaniu to zniknelo czy bylo nadal??
co do lekarzy z NFZ to moja opinia jest taka ze ten sam lekarz pracuje w NFZ i ma rowniez swoj gabinet..nie wiem moze jest opinia ze jak prywatnie robi to bardziej sie stara ale jak dla mnie to glupota.

[rudo-zielona]

Nie zniknęło niestety.
Ja dość długo leczyłam się z dopłatą NFZtu. Teraz chodzę całkowicie prywatnie i jestem zadowolona. W gabinetach z umową wkurzały mnie kolejki- tzn coś będę miała robione w przyszłym miesiącu, bo teraz im się limit wyczerpał..
Teraz idę, płacę i wychodzę..
Tylko te cholerne bruzdy. Moja pani doktor wprawdzie tłumaczyła mi dokładnie co to, ale oczywiście nie pamiętam ;/

[parodia]

Napisane przez rudo-zielona

Asieczka, nie bardzo. Kamień miałam usuwany przed aparatem, zęby były wypiaskowane. Są to ciemniejsze pionowe bruzdy po wewnętrznej stronie.

Mam to samo, ale podejrzewam, że to właśnie kamień. Chociaż zauważyłam to po założeniu aparatu, ale wcześniej się tak nie przyglądałam zębom, więc może nie zauważyłam. Właśnie chcę na najbliższej wizycie zapytać się o to orto

[rudo-zielona]

A może to kamień? Tylko dlaczego nie usunęła mi go razem z innym kamieniem i borowała tą bruzdę na dwójce...
Chyba zapiszę się na kontrole i się dopytam szczegółów

[88Ekaterina88]

Napisane przez kar0link4

Dodaję obiecane zdjęcia, robione zaraz po dzisiejszej wizycie

bardzo ładnie jak na rok czasu

[Katayanagi]

Napisane przez yourenglish

A jak sie czuje pierwsza w naszej czerwcowej kolejce za aparatem kolezanka? Rurki juz nie dokuczaja?

To chyba o mnie chodzi. Rurki już w ogóle nie dokuczają. Teraz dokucza mi haczyk na trójce, bo ten ząb jak już mówiłam jest wysoko i tak jakby z przodu. Wczoraj próbowałam zjeść frytki i podczas jedzenia trzeciej aż łzy mi z bólu poleciały i krew się lała. Chciałam jeść normalnie, ale jednak serio się nie da. Dziś byłam u orto i zrobiła mi coś z tym haczykiem, że już nie haczy. Ale miałam wczoraj myśl, żeby zrobić porządek z aparatem za pomocą widelca. I co jak co, ale na razie nie wyobrażam sobie całowania się...

---------- Dopisano o 13:22 ---------- Poprzedni post napisano o 13:21 ----------

karolink4 śliczne ząbki!