Aparaty ortodontyczne, cz. VI :)

[22kasiunia]

Napisane przez qarinczu

Witam dziewuszki!
Ale dużo nas tu świeżaczków W takim razie i ja się wypowiem. Aparacik mam od dwóch dni, ten lingwalny. W dniu założenia było ok. Kolejne dwa dni - bez wosku ani rusz!!! Obkleiłam sobie całą szczenę od środka i dopiero wtedy jest znośnie... no oprócz tego że seplenię, ale seplenienie jest bezbolesne i nigdzie nie uwiera, więc przeszkadza mi to najmniej Ale teraz mam dwa poważne pytania
- Gdzie wy kobitki kupujecie wosk??? Bo dostałam od orto dwa pudełeczka, ale szacuję, że za dwa dni mi się już skończą, a wtedy nie wyobrażam sobie życia bez wosku. W żadnej aptece nie można tego cholerstwa dostać
- Czy odkleił wam się kiedyś zamek? Bo ja widzę, że na dolnej prawej czwórce mi się chwieje i nie wiem co tu robić i czy to bardzo źle czy mi się aparat nie uszkodzi?? Dzwoniłam do gabinetu i umówiłam się z nimi na wtorek dopiero, bo w pon pracuję. Czy nie zniszczę sobie aparatu, jak będę przez trzy dni chodziła z odklejonym zamkiem??? A orto mnie zapewniał, że nic mi nie odpadnie, jeżeli nie będę jadła twardych rzeczy i że trzeba dużej siły żeby to odpadlo


HEEEEEEEEEELP!!!!

Mi dzis tez sie odkleił jeden zamek na dolnej 4 i dzwoniłam do orto i mowiła ze nie ma co panikowac sama go nie moge sciagnac bo nie mam gumeczek a drucik i mi przeszkadza ale znalazłam sposób i zakleiłam go woskiem i teraz ani drgnie wiec do poniedziałku wytrzyma

[elinka20]

Napisane przez niebieskazalotka

na podrażnione dziąsła i policzki od pierscieni, zamkow, rurek itp. polecam Mucosit - ziołowy żel. Świetny, bardzo mi pomógł w pierwszych dniach po założeniu aparatu.

Oooo... coś nowego trzeba wypróbować, bo nie długo dziura zrobi mi się w policzku od łuku

[22kasiunia]

Napisane przez BlondynaXx16xX

Weź mnie nawet nie strasz Mnie nie obciera tylko poprostu czuje ze go mam.A jak coś to gdzie ten wosk moge kupić??

qarinczu ma racje, jak tylko poczujesz obtarcie leć od razu i zaklej woskiem, ja stosowałam wosk bez przerwy i nie miałam problemów z otarciem ale jakbym to zaniedbała to bym miała dopiero bałagan. Nie dość ze zęby się ruszaja na druigi dzien, strasznie bola to jeszcze ociera....szok hehe a jak macie problem z woskiem to planuje zakupic na allegro cena ok 9,99 ale jak ktos nie ma gdzie kupic to lepiej zamowic

[hotgirl]

Dziewczyny jeszcze raz pozwolę sobie wrócić do wyrywania tych nieszczęsnych 4, i wogle innych zębów - owszem jest tak że jeśli nie ma innego wyjścia aby leczyć zęby aparatem stałym bez wyrywania jakiegokolwiek zęba no to nie ma wyjścia i trzeba ja wyrywać, ja dlatego tak protestuje że nie dam ich wyrwać bo mam w rodzinie stomatologa, który zajmuję się leczeniem zębów, aparatami ruchomymi, protezami itd. i wiem co nie co o rwaniu zębów, większość orto wcale nie patrzy na to czy da się leczyć bez wyrwania zębów, wyrywają bo tak im łatwiej i szybciej, oni nie patrzą na najlepsze wyjście dla pacjenta tylko tak aby im było wygodniej leczyć nie ma co się oszukiwać. W moim przypadku zęby da się wyleczyć bez wyrywania 4 i jestem tego pewna, tak jak powiedziałam wcześniej napewno nie dam tak łatwo sobie ich wyrywać chyba że orto użyje odpowiednio przekonujących mnie argumentów to może wtedy będę się zastanawiać

[toro10]

Napisane przez qarinczu

Toro10 czy bolały cię zęby po nałożeniu aparatu? Bo mnie nie. Bolą tylko, jaj jem albo stuknę mocniej górnymi o dolne, a tak to wogóle. Może mi orto zapomniał coś tam ponakręcać???

Zęby po nałożeniu aparatu językowego bolą w mniejszym stopniu niż przy zwykłym, tak mi powiedział orto, a sam na sobie to sprawdzę, bo w poniedziałek będę mial zakładany aparat zewnętrzny na dół. Przy zamkach od strony języka potrzebne są mniejsze siły do przesuwania zębów i dlatego mniej boli. Zauważyłem również dziwną rzecz że po zmienieniu drucika czuję dyskomfort przez trzy dni, potem dwa tygodnie przerwy i znowu zęby się ruszają, jak po wizycie u orto. Teraz mam założoną sprężynę na drut(taką do przesuwania zębów) więc trochę przeszkadza i jak grzebię tam językiem to się ten język zaczepia - to jest dopiero ból , z tego co wiem to po wizycie u orto w poniedziałek dopiero będzie sajgon, bo wymieni mi drut na gruby stalowy, założy sprężynę jak od amortyzatora w samochodzie i jeszcze dołoży aparat na dół

[smiechotka]

Napisane przez toro10

Zauważyłem również dziwną rzecz że po zmienieniu drucika czuję dyskomfort przez trzy dni, potem dwa tygodnie przerwy i znowu zęby się ruszają, jak po wizycie u orto.

Przy zwykłym jest podobnie .
A co do dołu, to dół bywa ponoć bardziej bolesny od góry, chociaż mnie ani przez sekundkę nie bolały zęby na dole..

[guga003]

Chyba najtańszy wosk w necie jest tutaj http://www.sklep.mikran.pl/id1642/Wo...onny-bezbarwny. Oczywiście trzeba doliczyć koszty przesyłki, więc lepiej zrobić sobie zapas na dłuższy okres lub zamówić coś jeszcze wtedy koszty się rozkładają i nie wychodzi tak drogo. Jeśli chodzi o apteki stacjonarne to one w ogóle higienę jamy ustnej traktują jakby po macoszemu i wybór akcesoriów nie jest duży, a jeśli ktoś jest jeszcze z niewielkiej miejscowości to nie ma co marzyć o zakupie wosku lub choćby takich tabletek do czyszczenia aparatu ruchomego

[papryka85]

Napisane przez hotgirl

Dziewczyny jeszcze raz pozwolę sobie wrócić do wyrywania tych nieszczęsnych 4, i wogle innych zębów - owszem jest tak że jeśli nie ma innego wyjścia aby leczyć zęby aparatem stałym bez wyrywania jakiegokolwiek zęba no to nie ma wyjścia i trzeba ja wyrywać, ja dlatego tak protestuje że nie dam ich wyrwać bo mam w rodzinie stomatologa, który zajmuję się leczeniem zębów, aparatami ruchomymi, protezami itd. i wiem co nie co o rwaniu zębów, większość orto wcale nie patrzy na to czy da się leczyć bez wyrwania zębów, wyrywają bo tak im łatwiej i szybciej, oni nie patrzą na najlepsze wyjście dla pacjenta tylko tak aby im było wygodniej leczyć nie ma co się oszukiwać. W moim przypadku zęby da się wyleczyć bez wyrywania 4 i jestem tego pewna, tak jak powiedziałam wcześniej napewno nie dam tak łatwo sobie ich wyrywać chyba że orto użyje odpowiednio przekonujących mnie argumentów to może wtedy będę się zastanawiać

Rozumiem, sama byłam przerażona perspektywą wyrywania zdrowych zębów i uważam, że zanim się wybierze ortodontę, warto pochodzić na konsultacje.

Inna rzecz, że jakbym miała wybór, to chyba wolałabym przeżyć ekstrakcje niż noszenie dziadostw typu hass itp

No ale co osoba, to inny przypadek.

Napisane przez toro10

Teraz mam założoną sprężynę na drut(taką do przesuwania zębów) więc trochę przeszkadza i jak grzebię tam językiem to się ten język zaczepia - to jest dopiero ból , z tego co wiem to po wizycie u orto w poniedziałek dopiero będzie sajgon, bo wymieni mi drut na gruby stalowy, założy sprężynę jak od amortyzatora w samochodzie i jeszcze dołoży aparat na dół

I zabawa się zaczyna
Dasz radę. W razie czego masz tu grupę wsparcia

Napisane przez guga003

Chyba najtańszy wosk w necie jest tutaj http://www.sklep.mikran.pl/id1642/Wo...onny-bezbarwny. Oczywiście trzeba doliczyć koszty przesyłki, więc lepiej zrobić sobie zapas na dłuższy okres lub zamówić coś jeszcze wtedy koszty się rozkładają i nie wychodzi tak drogo. Jeśli chodzi o apteki stacjonarne to one w ogóle higienę jamy ustnej traktują jakby po macoszemu i wybór akcesoriów nie jest duży, a jeśli ktoś jest jeszcze z niewielkiej miejscowości to nie ma co marzyć o zakupie wosku lub choćby takich tabletek do czyszczenia aparatu ruchomego

Moja sugestia-sklepy protetyczne/stomatologiczne...

Fakt, że apteki są zupełnie niezaopatrzone w takie rzeczy i uważam to za szczytową beznadzieję. Tyle ludzi nosi aparaty i takie akcesoria powinny być łatwo dostępne, a nie żeby człowiek musiał kombinować

[guga003]

Napisane przez papryka85

Moja sugestia-sklepy protetyczne/stomatologiczne...

Fakt, że apteki są zupełnie niezaopatrzone w takie rzeczy i uważam to za szczytową beznadzieję. Tyle ludzi nosi aparaty i takie akcesoria powinny być łatwo dostępne, a nie żeby człowiek musiał kombinować

Jak masz do takiego sklepu jechać na drugi koniec miasta, to też może nie wyjść taniej niż przesyłka.
A w aptekach często jak się zapytasz o wosk, to patrzą na ciebie jak na UFO
W sumie to orto powinien poinformować o wosku i w niego zaopatrzyć biednego pacjenta i to w taką ilość, żeby starczyło do następnej wizyty, a nie w małe pudełeczko albo w jeden paseczek, co też ma miejsce.

[redrose89]

Napisane przez elinka20

Nie mam zupełnie pojęcia co wyrabia twoja orto. ale może taki ma plan leczenia Jako pracownik socjalny w DPS-ie pracuje już dwa latka i dobrze mi się pracuje, co do praktyk jest jeszcze super biwak był superancki.


dziewczyny powiedzcie co mam robić spadł mi wyciąg pomiędzy 4-ką a 6-tką założyłam go na połowę zamka (a dokładnie rurki) ale dalej nie dam rady myślicie że wytrzyma mi do wizyty?? (1lipca) czy może pójść do orto żeby go poprawiła?

Cieszę się, że jesteś zadowolona ze swojej pracy Musiałam pewnie być odpowiednio wyszkolona, żeby pracować z niepełnosprawnymi Co do wyciągu Ci nic niestety nie doradzę, bo sama nie posiadam i nie wiem z czym to się je.
Pokażę Wam zdjęcia moich zębów. Na razie nie widzę poprawy, chyba że jestem ślepa i ktoś mnie oświeci?
Zdjęcie 1 przed założeniem aparatu
Zdjęcie 2 zaraz po założeniu
Zdjęcie 3 miesiąc z aparatem

[milutek]

ja widzę, że dwójeczka ładnie wysunęła się do przodu, także

[aanitkaa]

hej aparatki ja mam do was takie pytanie jaka role spełniaja gumki bo kilka dni temu spadły mi i wydaje mi sie ze mi sie zęby z tej strony nie prostuja czy to mozliwe ??

ładnie wygladaja te białe druciki narobiłyscie mi ochote tylko ze jak schodzi farba to ja jak mam wizyty co 2 miesiace to chyba moge zapomniec

ile kosztuje taki aparat lingwalny bo musze załozyc jeszcze na dól i zastanawiam sie nad nim jak znajde czas to poczytam troche co tam wczesniej pisałyscie ale ciagle mi tego czasu bakuje a wy tu 6 tom juz piszecie

A co do bólu po załozeniu aparatu to nie jest tak zle fakt pierszy dzien prawie nic nieboli ale jazda zaczyna sie nastepnego dnia ja przez 1 tydzien jadłam tylko jogurty choc juz 2 dnia skusiłam sie na hod doga heheh i dałam rade choc nawet nie czułam co gryze bo czułam ból no i po podkreceniu kilka godzin nawet boli a tak to ok ja np nie narzekam jak tak słyszałam opinie niektórych ze jada na lekach przeciwbólowych i to nie pomaga to bałam sie niesamowicie ale było ok mogłabym założyć jeszcze raz no i chyba założe gorzej boje sie ściągniecia ale już nie moge sie doczekać a to jeszcze chyba 1,5 roku

[wspaniala]

Napisane przez yetol_000

dziewczyno prawdopodobnie źle zrobiłaś, że dałaś się na mówić na wyrwanie tych czwórek jest wiele możliwości żeby pomieścić wszystkie zęby w łuku bez zbędnego wyrywania wiem trochę na ten temat bo sama poniekąd w tym pracuje

takie gadanie .. a moze jakies argumenty? konkretne przyklady?

...

Napisane przez melodyP

mi też usuwała dwie 4 i jakos nie placzę dziury szybko sie zrastają i zęby szybko przestawiają, więc nie mam powodu do zmartwień
jeżeli orto uważa to za najlepsze rozwiązanie to ok
moja koleżanka miała usuwane obydwie czwórki i jeszcze ten rozszerzacz podniebienia to dopiero dla mnie dziwne było

Napisane przez hotgirl

Dziewczyny jeszcze raz pozwolę sobie wrócić do wyrywania tych nieszczęsnych 4, i wogle innych zębów - owszem jest tak że jeśli nie ma innego wyjścia aby leczyć zęby aparatem stałym bez wyrywania jakiegokolwiek zęba no to nie ma wyjścia i trzeba ja wyrywać, ja dlatego tak protestuje że nie dam ich wyrwać bo mam w rodzinie stomatologa, który zajmuję się leczeniem zębów, aparatami ruchomymi, protezami itd. i wiem co nie co o rwaniu zębów, większość orto wcale nie patrzy na to czy da się leczyć bez wyrwania zębów, wyrywają bo tak im łatwiej i szybciej, oni nie patrzą na najlepsze wyjście dla pacjenta tylko tak aby im było wygodniej leczyć nie ma co się oszukiwać. W moim przypadku zęby da się wyleczyć bez wyrywania 4 i jestem tego pewna, tak jak powiedziałam wcześniej napewno nie dam tak łatwo sobie ich wyrywać chyba że orto użyje odpowiednio przekonujących mnie argumentów to może wtedy będę się zastanawiać

ja nosilam na poczatku na podniebienie cos, ale nie tego hassa czy cos.. bo mi tak szczeki nie rozszczepilo. na poczatku zostalam poinformowana, ze mozliwe, iz bedziemy wyrywac zabki. ale to sie okaze, jak tam zaczna mi migrowac. po pol roku, czy nawet 4 miesiacach zostal mi zdjety z gory luk podniebienny (zeby ladnie ulozone, zreszta od poczatku mialam ulozone w luku, tylko ten "konski usmiech"). orto zapytala, czy mi sie podoba efekt, i ze to jeszcze nie to, bo nie ma gdzie zebow przesunac. wiec powiedziala, ze moznaby bylo wyrwac zabki, zeby bylo miejsce na ruchy. no i sie zgodzilam. jakos mi nie szkoda tych zebow.. generalnie to moje zabki sa latwo psujace sie.. wiec przynajmniej 2 problemy z glowy . gdy mi wyrwala jednego zeba, to plombka wyleciala, a pod ta mala plombka zaczynala sie prochnica - czego w ogole widac zzewnacz nie bylo. w koncu mialam all zabki wyleczone . niespodzianka taka .

[qarinczu]

Wczoraj byłam bliska załamaniu przez te żyletki w buzi i myśl o kończącym się wosku. Miałam już w necie kupić hurtem 10 opakowań (rzeczywiście w mikranie najtaniej wychodzi). Na noc wosku nie przyklejałam - w ramach oszczędności, dzisiaj też i cały dzień wytrzymałam dzielnie i chyba mi się już język uodpornił


Kasiunia22 ja robię dokładnie to samo. Zaklejam ten zamek woskiem, tylko tak mam pewność, że jest na swoim miejscu, a nie w moim żołądku


Toro10, jak się nazywa twój orto?


Używacie szczoteczek elektrycznych? Bo stwierdziłam, że nie potrafię porządnie umyć swoich zęboli. Po trzech dniach zauważyłam już osad na przednich jedynkach, więc nawet nie chce wiedzieć co się dzieje z tyłu tam gdzie mam zameczki Kupiłam taki zestaw z oral b szczoteczka + irygator, a do szczoteczki jeszcze jakąś końcówkę do aparatów ort. Chyba sobie nie powykrzywiam drutów taką machiną co?

[molka11]

qarinczu jestem zszokowana tak niską ceną Twojego aparatu. Ja za swój dałam 3 tyś, wiec wolałabym dodać tys i mieć komfort. Gdzie się leczysz jeśli można zapytać?

[qarinczu]

Napisane przez aanitkaa

hej aparatki ja mam do was takie pytanie jaka role spełniaja gumki bo kilka dni temu spadły mi i wydaje mi sie ze mi sie zęby z tej strony nie prostuja czy to mozliwe ??

ładnie wygladaja te białe druciki narobiłyscie mi ochote tylko ze jak schodzi farba to ja jak mam wizyty co 2 miesiace to chyba moge zapomniec

ile kosztuje taki aparat lingwalny bo musze załozyc jeszcze na dól i zastanawiam sie nad nim jak znajde czas to poczytam troche co tam wczesniej pisałyscie ale ciagle mi tego czasu bakuje a wy tu 6 tom juz piszecie

A co do bólu po załozeniu aparatu to nie jest tak zle fakt pierszy dzien prawie nic nieboli ale jazda zaczyna sie nastepnego dnia ja przez 1 tydzien jadłam tylko jogurty choc juz 2 dnia skusiłam sie na hod doga heheh i dałam rade choc nawet nie czułam co gryze bo czułam ból no i po podkreceniu kilka godzin nawet boli a tak to ok ja np nie narzekam jak tak słyszałam opinie niektórych ze jada na lekach przeciwbólowych i to nie pomaga to bałam sie niesamowicie ale było ok mogłabym założyć jeszcze raz no i chyba założe gorzej boje sie ściągniecia ale już nie moge sie doczekać a to jeszcze chyba 1,5 roku

Ale to chyba jak już masz aparacik to dół musisz zrobić u swojego orto. Więc kwestia tylko taka, czy twój orto zakłada lingwalne?? A co do cen to między 3800 - 7000 za łuk - bo są różne rodzaje - te tańsze mają zamki uniwersalne, a te droższe, który ma toro10 mają zamki projektowane indywidualnie pod pacjenta. Dodatkowo kwestia wizyt - ja mam je wliczone w cenę aparatu, a niektórzy płacą za nie normalnie.

[sincarne]

Napisane przez milutek

sincarne - jeśli chodzi o jedzenie barwiących rzeczy - pytałam ortodonkę i powiedziała mi że zameczki nie zmieniają koloru, jedynie gumki mogą się przebarwić. ja jem na co mam ochotę (też mam kosmetyczny) i nawet jeśli gumki trochę ciemnieją to czym się tu przejmować skoro można je wymienić? czekoloda mniam mniam

nie no, ja wiem że gumki
tylko nie wiem, na ile to przebarwienie jest widoczne i na ile będzie mi przeszkadzac. więc dla pewności nie jem nic a bez czekolady to nawet i lepiej chyba... lato idzie, bikini, te sprawy

[qarinczu]

Dziewczyny przydałby się osobny wątek z przepisami na jedzenie dla apartek, bo niestety 3/4 albo i więcej rzeczy jest niezjadliwa!!!

[papryka85]

Napisane przez qarinczu

Dziewczyny przydałby się osobny wątek z przepisami na jedzenie dla apartek, bo niestety 3/4 albo i więcej rzeczy jest niezjadliwa!!!

Eee nie jest tak źle. Poczekaj, ponosisz aparat jakiś czas i będziesz obczaskana co, jak i kiedy można zjeść

[parodia]

Napisane przez qarinczu

Dziewczyny przydałby się osobny wątek z przepisami na jedzenie dla apartek, bo niestety 3/4 albo i więcej rzeczy jest niezjadliwa!!!

Parę pierwszych dni zmiksowane jedzenie, jogurty Po tygodniu normalnie. Ale u mnie to była kwestia bólu zębów. Jeśli przy lingwalnych ból jest mniejszy, to chyba też mniejszy problem z jedzeniem

[88Ekaterina88]

Napisane przez hotgirl

Dziewczyny jeszcze raz pozwolę sobie wrócić do wyrywania tych nieszczęsnych 4, i wogle innych zębów - owszem jest tak że jeśli nie ma innego wyjścia aby leczyć zęby aparatem stałym bez wyrywania jakiegokolwiek zęba no to nie ma wyjścia i trzeba ja wyrywać, ja dlatego tak protestuje że nie dam ich wyrwać bo mam w rodzinie stomatologa, który zajmuję się leczeniem zębów, aparatami ruchomymi, protezami itd. i wiem co nie co o rwaniu zębów, większość orto wcale nie patrzy na to czy da się leczyć bez wyrwania zębów, wyrywają bo tak im łatwiej i szybciej, oni nie patrzą na najlepsze wyjście dla pacjenta tylko tak aby im było wygodniej leczyć nie ma co się oszukiwać. W moim przypadku zęby da się wyleczyć bez wyrywania 4 i jestem tego pewna, tak jak powiedziałam wcześniej napewno nie dam tak łatwo sobie ich wyrywać chyba że orto użyje odpowiednio przekonujących mnie argumentów to może wtedy będę się zastanawiać

ja tam wyrwałam i po kłopocie , orto nawet teraz mi mówi, że ona więcej pomóc mi nie może, więc jeśli chcę mieć lepsze efekty to tylko operacja plastyczna, bo mam małą progenie a tego nawet stałką się nie wyleczy Ale tak mi ząbki ustawiła, że akurat górne ząbki są przed dolnymi tak jak powinno być na całe szczęscie i nic nie bede innego już robić

Napisane przez wspaniala

takie gadanie .. a moze jakies argumenty? konkretne przyklady?

...





ja nosilam na poczatku na podniebienie cos, ale nie tego hassa czy cos.. bo mi tak szczeki nie rozszczepilo. na poczatku zostalam poinformowana, ze mozliwe, iz bedziemy wyrywac zabki. ale to sie okaze, jak tam zaczna mi migrowac. po pol roku, czy nawet 4 miesiacach zostal mi zdjety z gory luk podniebienny (zeby ladnie ulozone, zreszta od poczatku mialam ulozone w luku, tylko ten "konski usmiech"). orto zapytala, czy mi sie podoba efekt, i ze to jeszcze nie to, bo nie ma gdzie zebow przesunac. wiec powiedziala, ze moznaby bylo wyrwac zabki, zeby bylo miejsce na ruchy. no i sie zgodzilam. jakos mi nie szkoda tych zebow.. generalnie to moje zabki sa latwo psujace sie.. wiec przynajmniej 2 problemy z glowy . gdy mi wyrwala jednego zeba, to plombka wyleciala, a pod ta mala plombka zaczynala sie prochnica - czego w ogole widac zzewnacz nie bylo. w koncu mialam all zabki wyleczone . niespodzianka taka .

ja wyrwałam wszytskie czwórki nosiłam łuk podniebienny, potem fundę, potem hedgera potem DELAIRE'A i znowu teraz w drugim aparacie znowu łuk podniebienny i delaire'a i dopiero teraz poczułam, że podnniebienie mi się lekko rozczepiło i jest git ale tego wszyskiego to sie na nosiłam hehe

[qarinczu]

A faktycznie wy sobie normalnie jecie, jak was tylko ząbki przestaną boleć. A ja dodatkowo jestem w grupie osób, które mają podwyższenie na szóstkach zrobione, czyli... dwa zęby do gryzienia!!! Ehhh... żebym coś rozgniotła tymi szósteczkami to naprawdę muszę się nagimnastykować.

Dzisiaj byłam w KFC... dwie frytki, kawałeczek środka Stripsa i sobie darowałam. A poza tym oprócz sosu i tak nie czułam smaku

88Ekaterina88 no faktycznie się nanosiłaś tyle tego, że połowę z nas mogłabyś tymi aparatami obdarować, ale najważniejsze, że są efekty

[parodia]

Napisane przez qarinczu

A faktycznie wy sobie normalnie jecie, jak was tylko ząbki przestaną boleć. A ja dodatkowo jestem w grupie osób, które mają podwyższenie na szóstkach zrobione, czyli... dwa zęby do gryzienia!!! Ehhh... żebym coś rozgniotła tymi szósteczkami to naprawdę muszę się nagimnastykować.

Też mam podwyższenie, ale na piątkach od wtorku Okropieństwo, rzeczywiście niewygodnie w tym się je. Trwa to dwa razy dłużej, ale jest ok
A czemu je masz? Bo ja miałam na nowo zakładany zamek na 5kę i ona musi się obniżyć, a bez podwyższenia zahaczałabym górnymi zębami o zamek.

[Niunia20]

tak sobie czytam ... duzo z was ma te podwyzszenia na szóstkach???...a mi orto nie chciała zrobić...powiedziała ze przesunie mi górne zęby do przodu i miejsce na zamki na dole się znajdzie i faktycznie zęby poszły do przodu i za miesiąc dół... ... miałabym dół zakładany razem z górą a tak będę miała 4 miesiące różnicy. ale to chyba dlatego że mam krzywy zgryz i będzie jej lepiej go korygować bez tego podwyższenia...ale to moje wytłumaczenie...

[qarinczu]

Mi powiedział tylko tyle, że bez podwyższenia nie będą mi się niestety zęby prostować i że będę tak miała przez cały okres leczenia. Może i faktycznie, bo mam zębole stłoczone, a mimo wszystko nie miałam żadnych wyrywanych.

[parodia]

Ja tylko na miesiąc, 20 lipca zdejmujemy

[Arwena84]

Witam,

6 lat temu mialam zdjety aparat. Pozniej retencja i wszystko super. Jednak niedawno zauwazylam, ze nieco "przekrecily" mi sie dwojki. Nie jest to jakos bardzo widoczne, ale jednak jest. Jak myslicie, jest szansa zniwelowania tego bez powrotu do stalego aparatu?

Wiem, ze bez konsultacji ortodontycznej sie nie obedzie, jednak licze na Wasze sugestie.

[xxbiankaoo]

Napisane przez BlondynaXx16xX

Heh....od 3 godzin mam aparat i powiem wam ze o wiele mniej boli niz separacja....tylko troszkę ociera ale to dosłownie minimalnie takze zabardzo mnie to nie boli No i jak?? Sorry za jakośc ale robione tel.....
Weź mnie nawet nie strasz Mnie nie obciera tylko poprostu czuje ze go mam.A jak coś to gdzie ten wosk moge kupić??

Gratuluje Fajny kolor gumeczek, nastepnym razem tez chyba takie sobie wezme A co do wosku, to nakładaj go od razu jak Cie zaboli, ja tego nie zrobiłam i mam teraz lekko krwawiace obtarcia

Napisane przez qarinczu

Używacie szczoteczek elektrycznych? Bo stwierdziłam, że nie potrafię porządnie umyć swoich zęboli. Po trzech dniach zauważyłam już osad na przednich jedynkach, więc nawet nie chce wiedzieć co się dzieje z tyłu tam gdzie mam zameczki Kupiłam taki zestaw z oral b szczoteczka + irygator, a do szczoteczki jeszcze jakąś końcówkę do aparatów ort. Chyba sobie nie powykrzywiam drutów taką machiną co?

Tez planuje zakup takiej szczoteczki Chciałam kupic sama koncowke, ale kusi mnie jeszcze irygator Jak mozesz to napisz jak sie takowy sprzecik sprawuje Nienawidze myc zebow zwykla szczoteczka, rani mi to dziasła Wiec wymyslilam sobie tak, ze sam aparat myje ortodontyczna a reszte elektryczna Zwykla szczotka nie dam rady dokładnie wyczyscic tylu zebow i 7

A tak pozatym.. Bola mnie jeszcze przednie zabki Ale dzis odwazyłam sie ugryzc pierwsza kanapke Boje sie strasznie, ze cos mi odpadnie i przez to ciezko cokolwiek zjesc.. Własciwie to połykam wszystko kesami

[milutek]

88Ekaterina88 - widzę, że prawdziwa z Ciebie weteranka czy mogłabyś zamieścić fotki Twoich ząbków przed leczeniem i po? pewnie już zamieszczałaś, przepraszam ale nawet nie wiem w której części mam szukać...

[aanitkaa]

Napisane przez aanitkaa

hej aparatki ja mam do was takie pytanie jaka role spełniaja gumki bo kilka dni temu spadły mi i wydaje mi sie ze mi sie zęby z tej strony nie prostuja czy to mozliwe ??

hej mozecie mi odpowiedziec na powyższe pytanie?? z góry dzieki

Napisane przez qarinczu

Ale to chyba jak już masz aparacik to dół musisz zrobić u swojego orto. Więc kwestia tylko taka, czy twój orto zakłada lingwalne?? A co do cen to między 3800 - 7000 za łuk - bo są różne rodzaje - te tańsze mają zamki uniwersalne, a te droższe, który ma toro10 mają zamki projektowane indywidualnie pod pacjenta. Dodatkowo kwestia wizyt - ja mam je wliczone w cenę aparatu, a niektórzy płacą za nie normalnie.

kurcze drogo ale spytam mojej orto jak robi i wizyty sa wliczone w koszt założenia to sie skusze chyba na ten