Aparaty ortodontyczne, cz. VI :)

[klada]

Susinka, ladne masz zabki

[smiechotka]

Napisane przez joannajoanna

Dziewczyny dziękuję za tak gorące przyjęcie Ja niestety dopiero zaczynam swoja przygodę z naprawianiem uśmiechu, ale tak jak pisałyście lepiej późno niż wcale. W piatek mam pierwszą wizytę u dr Urban przyjmującej na Żeromskiego w Białymstoku macie może jakieś doświadczenie z tą orto? W każdym bądź razie poinformuję Was jak mi poszło. Dzięki za miłe słowa. Pozdrawiam Was wszystkie serdecznie

Jest jedna dziewczyna lecząca się u tej doktor. Ja osobiście nie słyszałam o niej nic, a nic, a mieszkam rzut beretem od jej gabinetu :roll eyes:

Napisane przez susinka1

No to aparaciarze ja już po wizycie.
Wklejam fotki mych krzywulców widać na nich klej i moje nieszczęsne przebarwienia, które raz są a raz ich nie ma. I nikt nie wie co to....

Dowiedziałam się dziś też że bardzo ładnie się prostują i w ogóle cacy jest :P
Noo i doklejono mi dziś resztę zamków, więc się na fotelu wynudziłam strasznie. Ale za to jestem już 100% aparatką

Założono mi dziś też łańcuszek na jedynki i dwójki aby mi się diastemki zmiejszyły. Coś czuję, że będzie jutro bolałooooo

Gumasy takie trochę perłowo zielone, eksperymentalnie, jak na fotach

Zdrowo masz upierdzielone te zęby! A te przebarwienia to masz tak ogólnie, czy w czasie noszenia aparatu się porobiły

[susinka1]

Napisane przez smiechotka

Zdrowo masz upierdzielone te zęby! A te przebarwienia to masz tak ogólnie, czy w czasie noszenia aparatu się porobiły

Te białe przebarwienia to raz są raz ich nie ma. Nie mam pojęcia od czego to. A klej jest tak bardzo widoczny jedynie na dobrej jakości fotkach bo tak w lusterku to ledwo ledwo.

A co do kamienia to za następną wypłatę robię piaskowanie no i blanx w natarciu od poniedziałku

[smiechotka]

Napisane przez susinka1

Te białe przebarwienia to raz są raz ich nie ma. Nie mam pojęcia od czego to. A klej jest tak bardzo widoczny jedynie na dobrej jakości fotkach bo tak w lusterku to ledwo ledwo.

A co do kamienia to za następną wypłatę robię piaskowanie no i blanx w natarciu od poniedziałku

To może niedobór wapnia? Stąd te plamki

[susinka1]

Napisane przez smiechotka

To może niedobór wapnia? Stąd te plamki

Czyli że jak mam wapno pić? Czy może jest jakiś inny sposób?
Ale cholera no wpierniczam mleko jogurty rybki i warzywa więc mam wapnia pod dostatkiem. Cyba...

[yourenglish]

Witajcie, aparatki!

Zawitalam do Was znowu bo mam juz pewne wiadomosci na temat mego aparatu.

A wiec bylam juz na 2 wizycie i poznalam plan leczenia. W zwiazku z tym sa 2 wiadomosci - dobra i zla. Bede miala i aparat i, niestety, jednak musze usuwac zeby... Tego, czego najbardziej sie obawialam, jednak nie da sie uniknac...

Minelo juz tyle czasu od tej pory, kiedy zaczelam myslec o usuwaniu, ze juz sie chyba z tym pogodzilam. Ale czekal na mnie kolejny peszek - akurat w ta sobote, kiedy ma umowiona wizyte, moj TZ wyjezdza, kolezanki, ktore zaprosilam, nie beda mogly przyjechac, a znajoma, ktora miala mnie zawiezc i zabrac od lekarza tez nie moze tego zrobic... Bede zdana sama na siebie...

Powiedzcie, dziewczyny, czego uzywalyscie po takim zabiegu? Przchodzi mi na mysl Eludril i ... niz wiecej. O ketonalu czytalam dosc duzo, wiec zaopatrze sie w paracetamol. Czy cos oprocz biszkoptow i jogurtow jeszcze mi sie przyda w ten nieszczesny weekend? Prosze o rade!

P.S. Mclilu, musze tradycyjnie sie spytac: "Jak postepy w niepaleniu?"

[mclilu]

Napisane przez yourenglish

P.S. Mclilu, musze tradycyjnie sie spytac: "Jak postepy w niepaleniu?"

Ooo żyjesz!
Trzymam za Ciebie kciuki, ja nie miałam wyrywanych więc nie będę się mądrowała - choć znając mnie jakbym umierała z bólu to pewnie wzielabym już ten ketonal!!!

A co do palenia to już udało mi się rzucić, a tu niestety los okazał się dla mnie okrutny i po ciężkich przeżyciach (nie chcę się wdawać w szczegóły) od tygodnia palę i absolutnie nie czuję się na siłach żeby teraz rzucić

---------- Dopisano o 22:36 ---------- Poprzedni post napisano o 22:35 ----------

Napisane przez joannajoanna

Witam wszystkich. Jestem tu pierwszy raz ale na pewno nie ostatni, bowiem mam zamiar dołączyć do Waszego grona aparatek. Żałuję, że nie zrobiłam tego wcześniej, bo teraz byłoby juz to wszytsko za mna, a tak w wieku 23 lat dojrzałam dopiero do tej decyzji i pojutrze mam wizytę u ortodontki. Poniżej załączam zdjęcie moim krzywych;/ zębów i napiszę w piatek jak poszło. Buziaki dziewczyny

---------- Dopisano o 22:37 ---------- Poprzedni post napisano o 22:36 ----------

Napisane przez lolo2858001

Witam !

Mam jedno pytanko. Na szóstkach mam pierścienie i rurki czy to normalne?
Miałam wyrywane czwóreczki, więc to może po to, żeby zeszły się szybciej szparki?
a i dodam jeszcze, że na piątkach też mam takie dziwne zamki(zakrywają prawie cały ząb), ale to nie rurki. Czy może ktoś tak też ma?

A możesz wkleić zdjęcia? Będzie łatwiej powiedzieć!

---------- Dopisano o 22:40 ---------- Poprzedni post napisano o 22:37 ----------

Napisane przez susinka1

No to aparaciarze ja już po wizycie.
Wklejam fotki mych krzywulców widać na nich klej i moje nieszczęsne przebarwienia, które raz są a raz ich nie ma. I nikt nie wie co to....

Dowiedziałam się dziś też że bardzo ładnie się prostują i w ogóle cacy jest :P
Noo i doklejono mi dziś resztę zamków, więc się na fotelu wynudziłam strasznie. Ale za to jestem już 100% aparatką

Założono mi dziś też łańcuszek na jedynki i dwójki aby mi się diastemki zmiejszyły. Coś czuję, że będzie jutro bolałooooo

Gumasy takie trochę perłowo zielone, eksperymentalnie, jak na fotach

No.. ładnie się prostują

Te Twoje przebarwienia mnie nurtują :conf used:
Podpytam się znajomej stom!
Nie wydaje mi się, że to niedobór wapnia! Raczej nadmiar fluoru - może spróbuj przez jakiś czas stosować pasty do zebów bez fluoru?

---------- Dopisano o 22:42 ---------- Poprzedni post napisano o 22:40 ----------

Napisane przez susinka1

A co do kamienia to za następną wypłatę robię piaskowanie no i blanx w natarciu od poniedziałku

Jeżeli masz kamień to musisz zrobić też scaling, samo piaskowanie usunie tylko osad!

[yourenglish]

Mclilu, jestes przecudowna! Tak cieplo sie zrobilo na sercu, ze ktos sie cieszy na moj "widok". Troche podczytywalam forum wiec chyba sie domyslam o jakich przezyciach mowisz... Nie karz sie za to, ze wrocilas do palenia. To sie zdarzalo i mi tez. Mowia, ze nie ma bylych palaczy. Wiem, ze to nieprawda, ale zgadzam sie jedynie z tym, ze wrocic do tego ohydnego nalogu jest latwo. Wazne jest jednak twardo sobie powiedziec, ze nie potrzebujesz palenia w swoim zyciu, a odpowiedni moment nadejdzie. Ja tez w chwilach kryzysu lapalam sie za papieros. Rzucalam, kiedy bylo juz latwiej. Najwazniejsze, ze juz wiesz, ze Cie na to stac!

Jakbym miala wybierac usuwac czy rzucac, rzucac jest zdecydowanie latwiej! Trzymam za Ciebie kciuki!

[susinka1]

mclilu - a czy ten scaling będzie bezpieczny dla moich zamków?

a co do przebarwień to czytałam tez gdzieś kiedyś że może to być spowodowane nadmiarem fluoru w pastach

[mclilu]

Napisane przez yourenglish

Mclilu, jestes przecudowna! Tak cieplo sie zrobilo na sercu, ze ktos sie cieszy na moj "widok". Troche podczytywalam forum wiec chyba sie domyslam o jakich przezyciach mowisz... Nie karz sie za to, ze wrocilas do palenia. To sie zdarzalo i mi tez. Mowia, ze nie ma bylych palaczy. Wiem, ze to nieprawda, ale zgadzam sie jedynie z tym, ze wrocic do tego ohydnego nalogu jest latwo. Wazne jest jednak twardo sobie powiedziec, ze nie potrzebujesz palenia w swoim zyciu, a odpowiedni moment nadejdzie. Ja tez w chwilach kryzysu lapalam sie za papieros. Rzucalam, kiedy bylo juz latwiej. Najwazniejsze, ze juz wiesz, ze Cie na to stac!

Jakbym miala wybierac usuwac czy rzucac, rzucac jest zdecydowanie latwiej! Trzymam za Ciebie kciuki!

A znasz już termin kiedy zakładasz? Będzie góra i dół od razu? I jaki aparacik wybrałaś?

Dzięki za słowa otuchy. Na razie pewnie popalę sobie przez 3 miesiące, a później znów staranka o fasolinkę - to dla mnie największa motywacja! Ale juz cicho sza....

[yourenglish]

Ano masz wlasnie najwieksza motywacje na swiecie!:cmok :

Czytalam ostatnio, ze Twoja diastemka juz zniknela wiec masz niezly powod dla radochy! A pamietam jak mowilas, ze Twoja sie tak ladnie nie zamyka jak czyjas tam.

Gore zakladam 9 czerwca, hurra! Dol jakos jesienia.

Przy wyborze zamkow dlugo sie nie wahalam bo tu naogladalam sie roznych. Po chwili zastanawienia sie nad krysztalowym (bo nie byl duzo drozszy od metalu), wybralam jednak metal. Bede miala zamki antyalergiczne, mini-mini! Jak je zobaczylam, to zdrowo sie zdziwilam, bie nie myslalam, ze az tak kruche sa. Pewnie w buzi beda wydawac sie wieksze (gumeczki+luk), ale w moich rekach byly jak...cos bardzo delikakatnego z oddzialu pasmanterii

[susinka1]

Dziewczynyyy a czy te białe przebarwienia moga być spowodowane wybielającą pastą do zębów? Tzn tym, że się one nierównomiernie wybielają po prostu??

Tak mi do głowy teraz przyszło....

[yourenglish]

susinka1, znalazlam cos takiego:
"Czy aparat stały niszczy zęby ?
nie, przy prawidłowym założeniu i zdjęciu aparatu nie ma ryzyka uszkodzenia zębów. Oczywiście jest to także uzależnione od utrzymywanej przez pacjenta higieny. W przypadku słabej higieny na zębach mogą tworzyć się białe plamy (odwapnienia), nie jest to jednak spowodowane samym aparatem a zalegającym na zębach osadem."
http://www.twojortodonta.pl/informac..._pacjenta.html

Jak ja mialam takie biale plamki na 8kach, to powiedziano mi wowczas, ze odwapnienie to pierwsza oznaka prochnicy. Ale nie boj sie, ten stan jest odwracalny. U mnie te plamy zniknely jak zaczelam stosowac Elmex. Jestes pod stalym nadzorem orto wiec nic zlego nie powinno Ci sie przytrafic.

[manka1982]

Napisane przez chococat

to już jutro! boję się joanna-ja też mam 23 lata i żałuję, że tak późno, jak zdejmę aparat będę miała 25 lat

Ja jak zdejme będe mieć 29 lat i cooo przynajmniej zdążę przed 30-stką

Napisane przez klada

Dziewczyny,a majac aparat mozna palic?

No ja niestety palę... ale na każdej wizycie orto mnie o to ochrzania , że przed nim nic nie ukryje

[sQuara]

ja bede miec scaling i piaskowanie na wizycie dzien przed aparatem...

bihelix tak tez myslalam ale orto skrotowo chyba mowil do asystentki i sie zaczelam zastanawiac:P
dam znac oczywiscie jak ja tu sie nawet wizyta zachwycam co dopiero jak dostane aparat!! <3 !

a palenie? mi sie wydaje ze przebarwia jasne gumeczki... ??

[ksylwia]

Manka1982 - ja jestem z tego samego roku, niby przewidywany czas 1,5 roku, czyli powinnam w wieku 28 lat mieć proste ząbki, ale jak wiemy różnie bywa. Jednak przed tydziestką powinnam także się wyrobić

[elinka20]

Napisane przez kropka1

dziewczynkiii, a mnie zaczęło zastanawiac jak się czuje pierścienie
jak u dentysty mi cos robią i wkładają mi na chwilę takie cos między zęby to jest masakra a co dopiero taki pierścień To jakos strasznie przeszkadza, szybko sie przyzwyczaiłyście to czegoś między zębami?

pierścienie nie są wcale takie straszne ja przyzwyczaiłam się do nich po kilku dniach (dokładnie 4) i nie czuje że je mam w ogóle już nie czuje całego ustrojstwa w mojej buzi. gorzej bałam się ich założenia ale separatory zdziałały cuda przy moim stłoczeniu i założenie poszło sprawnie i bezboleśnie więc nie masz się co obawiać, to tylko strasznie brzmi

[susinka1]

Napisane przez yourenglish

susinka1, znalazlam cos takiego:
"Czy aparat stały niszczy zęby ?
nie, przy prawidłowym założeniu i zdjęciu aparatu nie ma ryzyka uszkodzenia zębów. Oczywiście jest to także uzależnione od utrzymywanej przez pacjenta higieny. W przypadku słabej higieny na zębach mogą tworzyć się białe plamy (odwapnienia), nie jest to jednak spowodowane samym aparatem a zalegającym na zębach osadem."
http://www.twojortodonta.pl/informac..._pacjenta.html

Jak ja mialam takie biale plamki na 8kach, to powiedziano mi wowczas, ze odwapnienie to pierwsza oznaka prochnicy. Ale nie boj sie, ten stan jest odwracalny. U mnie te plamy zniknely jak zaczelam stosowac Elmex. Jestes pod stalym nadzorem orto wiec nic zlego nie powinno Ci sie przytrafic.

Ale na prawie wszystkich zębach????? i pojawiły by się w ciągu półtorej miesiąca?? nieeee
Z resztą o higienę dbam teraz jak nigdy. Ząbki myję po każdym posiłku szczoteczką elektryczną. Gdy akurat jestem gdzieś na mieście to myję zwykłą. Do tego płyn do płukania i nić dentystyczna.

Dla porównania wklejam fotki które zrobiłam przed chwilą. Przebbarwień po nocy brak

I co najważniejsze napierda..... mnie dziś zęby że zaraz zacznę po ścianach chodzić. MASAKRA!
Śniadanie to chyba przez nos zjem dziś...

[joannajoanna]

[quote=smiechotka;12187965]Jest jedna dziewczyna lecząca się u tej doktor. Ja osobiście nie słyszałam o niej nic, a nic, a mieszkam rzut beretem od jej gabinetu :roll eyes:

Śmiechotka, a moge zapytać u kogo Ty sie leczysz i jak sie zapatrujesz na ta osobe?

[rozgwiazda]

Napisane przez yourenglish

Witajcie, aparatki!

Zawitalam do Was znowu bo mam juz pewne wiadomosci na temat mego aparatu.

A wiec bylam juz na 2 wizycie i poznalam plan leczenia. W zwiazku z tym sa 2 wiadomosci - dobra i zla. Bede miala i aparat i, niestety, jednak musze usuwac zeby... Tego, czego najbardziej sie obawialam, jednak nie da sie uniknac...

Minelo juz tyle czasu od tej pory, kiedy zaczelam myslec o usuwaniu, ze juz sie chyba z tym pogodzilam. Ale czekal na mnie kolejny peszek - akurat w ta sobote, kiedy ma umowiona wizyte, moj TZ wyjezdza, kolezanki, ktore zaprosilam, nie beda mogly przyjechac, a znajoma, ktora miala mnie zawiezc i zabrac od lekarza tez nie moze tego zrobic... Bede zdana sama na siebie...

Powiedzcie, dziewczyny, czego uzywalyscie po takim zabiegu? Przchodzi mi na mysl Eludril i ... niz wiecej. O ketonalu czytalam dosc duzo, wiec zaopatrze sie w paracetamol. Czy cos oprocz biszkoptow i jogurtow jeszcze mi sie przyda w ten nieszczesny weekend? Prosze o rade!

P.S. Mclilu, musze tradycyjnie sie spytac: "Jak postepy w niepaleniu?"

czy dobrze zrozumiałam..., że zdecydowałąś się już w 100% na orto? i w sobotę wyrwanie ząbka?

---------- Dopisano o 11:21 ---------- Poprzedni post napisano o 11:14 ----------

Napisane przez manka1982

Ja jak zdejme będe mieć 29 lat i cooo przynajmniej zdążę przed 30-stką

hihi.. dokładnie.. jeszcze przed 30-ką hihi
ale mamy na forum też 30-ki chyba więc nie jest źle

[smiechotka]

Napisane przez joannajoanna

Śmiechotka, a moge zapytać u kogo Ty sie leczysz i jak sie zapatrujesz na ta osobe?

Oczywiście. Leczę się u doktor Rzewnickiej na ul. Wschodniej. Mam troje znajomych po zakończeniu leczenia u niej i bodaj piątkę, która aktualnie się leczy. Wszyscy są z niej niesamowicie zadowoleni. Ceny ma bardzo konkurencyjne, ponieważ przyjmuje w gabinecie, który ma w domu, więc nie płacisz u niej za lokal. Za wizyty z jednym łukiem płaciłam 30-40zł, teraz przy dwóch łukach płacę 50zł niezależnie od tego, co mi skrobie w paszczy

[rozgwiazda]

Napisane przez susinka1

Ale na prawie wszystkich zębach????? i pojawiły by się w ciągu półtorej miesiąca?? nieeee
Z resztą o higienę dbam teraz jak nigdy. Ząbki myję po każdym posiłku szczoteczką elektryczną. Gdy akurat jestem gdzieś na mieście to myję zwykłą. Do tego płyn do płukania i nić dentystyczna.

Dla porównania wklejam fotki które zrobiłam przed chwilą. Przebbarwień po nocy brak

I co najważniejsze napierda..... mnie dziś zęby że zaraz zacznę po ścianach chodzić. MASAKRA!
Śniadanie to chyba przez nos zjem dziś...

hihi.. ach te zęby niedobr zaczęły boleć.. Weź prochy przeciwbólowe i powinno pomóc.. I szkoda ścian!! hihi

---------- Dopisano o 11:27 ---------- Poprzedni post napisano o 11:25 ----------

Napisane przez smiechotka

Oczywiście. Leczę się u doktor Rzewnickiej na ul. Wschodniej. Mam troje znajomych po zakończeniu leczenia u niej i bodaj piątkę, która aktualnie się leczy. Wszyscy są z niej niesamowicie zadowoleni. Ceny ma bardzo konkurencyjne, ponieważ przyjmuje w gabinecie, który ma w domu, więc nie płacisz u niej za lokal. Za wizyty z jednym łukiem płaciłam 30-40zł, teraz przy dwóch łukach płacę 50zł niezależnie od tego, co mi skrobie w paszczy

kurcze.. 50 zł suuuper, bo ja 120-150 zawsze

[susinka1]

Napisane przez rozgwiazda

hihi.. ach te zęby niedobr zaczęły boleć.. Weź prochy przeciwbólowe i powinno pomóc.. I szkoda ścian!! hihi

Eeee tam prochy od razu
Przynajmniej wiem, że coś się dzieje z tymi moimi zębami. A po tabsy to już na prawdę sięgam tylko w ostateczności, tzn jak zadepcze sufit

Śniadanie zjadłam. Buzią. Płatki. Na szczęście zmiękły w mleku.
Solidnie zastanawiam się nad obiadem teraz ale chyba w lodówce gdzies się rosołek ukrył z wczoraj

Chyba sobie pójdę na rowerek. Jak się zmęczę to zapomnę o bólu

[rozgwiazda]

Napisane przez susinka1

Eeee tam prochy od razu
Przynajmniej wiem, że coś się dzieje z tymi moimi zębami. A po tabsy to już na prawdę sięgam tylko w ostateczności, tzn jak zadepcze sufit

Śniadanie zjadłam. Buzią. Płatki. Na szczęście zmiękły w mleku.
Solidnie zastanawiam się nad obiadem teraz ale chyba w lodówce gdzies się rosołek ukrył z wczoraj

Chyba sobie pójdę na rowerek. Jak się zmęczę to zapomnę o bólu

dobry pomysł z rowerem
a na obiad.. ziemniaki będą też spoko

[saula]

Napisane przez susinka1

Eeee tam prochy od razu
Przynajmniej wiem, że coś się dzieje z tymi moimi zębami. A po tabsy to już na prawdę sięgam tylko w ostateczności, tzn jak zadepcze sufit

Śniadanie zjadłam. Buzią. Płatki. Na szczęście zmiękły w mleku.
Solidnie zastanawiam się nad obiadem teraz ale chyba w lodówce gdzies się rosołek ukrył z wczoraj

Chyba sobie pójdę na rowerek. Jak się zmęczę to zapomnę o bólu

Susinka zdecydowanie Cie popieram!!! najlepiej zabrać się za jakąś pracę - najlepiej fizyczną i wtedy się ni myśli o bólu choć ja najchętniej zabieram się wtedy za pieczenie ciast
i w sumie już czekam na następną wizytę.. żeby wreszcie coś się działo - bo po ostatniej wizycie coś krótko mnie bolały zęby... i tak myśle czy przypadkiem nie stoją w miejscu...
Aha i.... ładne masz ząbeczki a długo nosisz już wyciągi???

Yourenglish nie martw sie... czasem wyrwanko jest koniecznością ale jak pomyślisz o efektach w przyszłości a ile zębów planuje Ci wyrwać? i czy to są zdrowe czy już leczone?
ja wyrywałam 4... 2 zdrowe na górze i 2 kanałowo leczone na dole... na szczęście ból nie był tak wielki żebym musiała brać tabletki, tylko takie bardziej "ćmienie"... a co do jedzonka... no to po prostu polecam wszystko co miękkie i można łatwo połknąć, żeby nie zanieczyścić rany... duża dziewczynka z Ciebie więc dasz rade

Chococat też mam prawie 23 lata i widze że dużo dziewczyn w tym wieku zakłąda aparat. wniosek... to idealny wiek na prostowanie ząbków

Elinka to super że już widzisz zmiany po tak krótkim czasie czyli aparat działa jak należy u mnie na dole nie widze, żeby zęby zbliżały się do siebie, aczkolwiek diastemy już są spore :/ ale na górze już jest lepiej więc COCO JUMBO I DO PRZODU

[mclilu]

Napisane przez susinka1

mclilu - a czy ten scaling będzie bezpieczny dla moich zamków?

a co do przebarwień to czytałam tez gdzieś kiedyś że może to być spowodowane nadmiarem fluoru w pastach

Scaling to wlasnie ściąganie kamienia -a pisalaś na wcześniejszej stronie że to właśnie kamień chcesz ściągnąć!
Często robi się scaling i piaskowanie jednocześnie, ale to dentystka najlepiej oceni, co trzeba zrobić - ja raczej robię samo piaskowanie bo mam osad, a kamienia nie więc scaling niepotrzebny!
Raczej nikomu te zabiegi nie szkodzą, a co do kamienia to nawet jest zalecane, że jak się odklada to przynajmniej 1 raz w roku trzeba ściągnąć!

---------- Dopisano o 13:08 ---------- Poprzedni post napisano o 13:07 ----------

Napisane przez yourenglish

Czytalam ostatnio, ze Twoja diastemka juz zniknela wiec masz niezly powod dla radochy! A pamietam jak mowilas, ze Twoja sie tak ladnie nie zamyka jak czyjas tam.

Zeszła mi się całkowicie

---------- Dopisano o 13:11 ---------- Poprzedni post napisano o 13:08 ----------

Napisane przez susinka1

a co do przebarwień to czytałam tez gdzieś kiedyś że może to być spowodowane nadmiarem fluoru w pastach

Właśnie to wyżej napisałam - żebyś spróbowała używać przez jakiś czas pasty bez floru!

Chociaż trochę teraz poczytałam i..... wydaje mi się, że Śmiechotka też może mieć rację z tym odwapnieniem ale to by była nieciekawa wersja bo groziło by to próchnicą!

---------- Dopisano o 13:12 ---------- Poprzedni post napisano o 13:11 ----------

Napisane przez yourenglish

Przy wyborze zamkow dlugo sie nie wahalam bo tu naogladalam sie roznych. Po chwili zastanawienia sie nad krysztalowym (bo nie byl duzo drozszy od metalu), wybralam jednak metal. Bede miala zamki antyalergiczne, mini-mini! Jak je zobaczylam, to zdrowo sie zdziwilam, bie nie myslalam, ze az tak kruche sa. Pewnie w buzi beda wydawac sie wieksze (gumeczki+luk), ale w moich rekach byly jak...cos bardzo delikakatnego z oddzialu pasmanterii

Dobry wybór

Też takie mam i jestem b. zadowolona !!!

---------- Dopisano o 13:14 ---------- Poprzedni post napisano o 13:12 ----------

Napisane przez manka1982

Ja jak zdejme będe mieć 29 lat i cooo przynajmniej zdążę przed 30-stką

Nie narzekać mi tu na wiek bo ja zalożyłam aparat w tym roku a mam już 29
Więc cicho baby !!!

---------- Dopisano o 13:19 ---------- Poprzedni post napisano o 13:14 ----------

Napisane przez sQuara

a palenie? mi sie wydaje ze przebarwia jasne gumeczki... ??

Ja jestem starą smoczycą i kawoszką i więc wiem jak wyglądaję przezroczyste i białe gumasy!
Nie radzę ich zakładać!

Ja miałam takie piękne jasno-niebiesko-szare, a obecnie zrobiły się poprostu szare ...i stwierdziłam, że szary też mi się strasznie podoba!
Wybór tych gumasków to dla mnie świetna opcja 1 zmiana gumek i 2 tyg niebieskie 2 tyg szare

Gonia miałaś rację z tą szarością! Jest git!

[201610241259]

Dziewczyny - spalam dzis na brzuszku, buzią w poduchę.
aparat wbil mi się w wargę przednią i jaak się obudziłam mialam ją spuchniętą i całą w bąblach. Jak na razie smaruje intensywnie sacholem, ale moze mozecie doradzid jeszce cos innego ? W niedziele mam urodziny i wolałabym nie wyglądac jak psychofanka Angeliny Jolie...

[~Gonia~]

Napisane przez mclilu

Zeszła mi się całkowicie

Gratulować

Napisane przez mclilu

Ja miałam takie piękne jasno-niebiesko-szare, a obecnie zrobiły się poprostu szare ...i stwierdziłam, że szary też mi się strasznie podoba!
Wybór tych gumasków to dla mnie świetna opcja 1 zmiana gumek i 2 tyg niebieskie 2 tyg szare

Gonia miałaś rację z tą szarością! Jest git!

Cieszę się że gumeczki ci się podobają , ja już od dłuższego czasu noszę szare/srebrne i nie narzekam

[mclilu]

Napisane przez Lensky

Dziewczyny - spalam dzis na brzuszku, buzią w poduchę.
aparat wbil mi się w wargę przednią i jaak się obudziłam mialam ją spuchniętą i całą w bąblach. Jak na razie smaruje intensywnie sacholem, ale moze mozecie doradzid jeszce cos innego ? W niedziele mam urodziny i wolałabym nie wyglądac jak psychofanka Angeliny Jolie...

Spoko - juz jutro Ci zejdzie! Tylko nie śpij dziś na twarzy

---------- Dopisano o 13:38 ---------- Poprzedni post napisano o 13:35 ----------

Napisane przez ~Gonia~

Gratulować

Pół centymetra w ciągu 3 miesięcy - zaczynam wierzyć w cuda

Choć na razie to diastemka między jedynkami zeszła się calkowicie lecz kosztem innych luk ...ale co tam byle do przodu!

Napisane przez ~Gonia~

Cieszę się że gumeczki ci się podobają , ja już od dłuższego czasu noszę szare/srebrne i nie narzekam

Teraz już tylko takie biorę

[susinka1]

mclilu - tylko, że te moje przebarwienia znkają i pojawiają się na przemian więc domniemam że to jednak nie odwapnienie.
Dla porównania na tej stronie ( gdzieś na samej górze) wkleiłam foty z dziś rana i ząbki są bez przebarwień