Śmieszne i irytujące sytuacje podczas jazdy środkami komunikacji miejską:] - Strona 3 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2006-04-11, 20:45   #61
Moonlight
Wtajemniczenie
 
Avatar Moonlight
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 1 994
Dot.: Śmieszne i irytujące sytuacje podczas jazdy środkami komunikacji miejską:]

najśmieszniejsza historia zdarzyła mi się jak wracałam z imprezy jechałam do kumpeli, bo miałam u niej nocować i busem z nami wracał taki głupkowaty kolega najpierw musieliśmy dojechać do większej miejscowości, a potem przesiąść się do innego autobusu no i wsiadamy, kolega miał kupić bilety dla nas trojga. usiadłyśmy z przodu i przysłuchujemy się rozmowie kolegi z panem kierowcą:
Kolega: poproszę trzy bilety. do Soli. tak? sprzeda mi pan...? dziękuję. trzy poproszę. ale do Soli. pamięta pan? tak? to dobrze...
<bilety się drukują, wydrukował się jeden bilet>
Kolega: ale ja trzy chciałem! trzy bilety. do Soli. wie pan... bo ja wracam do domu z koleżankami i potrzebuję trzech biletów... trzy. drukują się? tak... a to ja zaczekam...
<wydrukował się drugi bilet>
Kolega: ale miały być trzy! do Soli bilety chciałem... sprzeda mi pan trzy bilety?!
itp. itd... marudził temu panu o biletach nawet jak już je dostał naprawdę ma coś z główką
no i jedziemy sobie, jedziemy a kolega zaczął pytać czy pan kierowca zatrzymuje się na takim, a takim przystanku... no to pan kierowca odpowiada, ze tak, a on w kółko o to samo pyta :/ "ale tak? zatrzymuje się pan tam? serio?" i po 30sekundach znów pyta o to samo... wrrrr... gdybym nie była pijana i półprzytomna to bym pewnie go wyzwała a tak to drzemałam sobie pan kierowca był napraaaawde cierpliwym człowiekiem ale po tym jak kumpel 20. raz zadał to samo pytanie o przystanek, pan kierowca odpowiedział mu że nie zatrzymuje się tam nie dziwię się, ze się wkurzył
no i jechaliśmy sobie dalej a kolega "no to ja wysiadam" my z koleżanką tak się patrzymy na siebie i mówimy mu że to jeszcze nie ten przystanek bo przecież wysiadamy na tym samym co on... a on na to że ten autobus nie zatrzymuje się na tym przystanku gdzie my jedziemy i wysiadł a kierowca zaczął się śmiać i szybko odjechał my sobie spokojnie dojechałyśmy tam gdzie chciałyśmy, usiadłyśmy na ławeczce, zdążyłyśmy jeszcze z 2 razy zwymiotować i wytrzeźwieć a potem doszedł do nas ten kolega, który musiał na piechotę przejść pół miasta
to była akcja stulecia
__________________
Czasami starczy tylko splunąć na szczęście.
Moonlight jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-12, 10:59   #62
NaStazJA
Raczkowanie
 
Avatar NaStazJA
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Far Away From Home - UK
Wiadomości: 252
GG do NaStazJA
Dot.: Śmieszne i irytujące sytuacje podczas jazdy środkami komunikacji miejską:]

Tak przeglądałam neta i znalazłam taką ciekawostkę i myślę, że przyda się ona na tym wątku W końcu często np. w autobusie spotykamy starsze panie, które w wyjątkowych sytuacjach pokazują ile mają w sobie energii zyciowej

Najczęściej występujące rodzaje babć autobusowych:
1) Łowczynie krzeseł - gdy autobus się zatrzyma i otworzy drzwi, Ty nawet nie zdążysz sobie tego uświadomić, a ona już siedzi.
2) Babcie-akrobatki - widząc wolne krzesło po drugiej stronie autobusu w cudowny sposób odzyskuje mobilność, wrzuca laskę pod pachę i biegnie do krzesła co sił w nogach.
3) Borostwory - ogromne babcie w futrzanych płaszczach zajmujące z reguły 1,5 - 2 miejsc siedzących.
4) Babcie-wilki - atakują watahą, ich szczekanie rozlega się na cały autobus i wygryzają każdego z ich siedzeń.
5) Babcie lokomotywy - jak siedzisz w autobusie, stają nad Tobą i zaczynają sapać. Niektóre sapią tak intensywnie, że czujesz co jadła kilka godzin temu...
6) Babcie ankieterki - na kilka przystanków przed ich docelowym przepytują ludzi, kto kiedy wysiada i starają się odpowienio ustawić wszystkich w przejściu.
7) Babcie sprinterki - pierwsze co robią to zajmują dogodną pozycję w autobusie, a dopiero potem starają się dowiedzieć jaki jest jego numer.
__________________
NaSteczkA


"Miłość jest dziką siłą. Kiedy próbujemy ją okiełznać, pożera nas. Kiedy próbujemy ją uwięzić, czyni z nas niewolników. Kiedy próbujemy ją zrozumieć miesza nam w głowach."

"Zahir", Paulo Coelho
NaStazJA jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-12, 13:59   #63
Chezzy
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 5 423
Dot.: Śmieszne i irytujące sytuacje podczas jazdy środkami komunikacji miejską:]

Mnie kiedys strasznie wkurzyl jeden facet w autobusie. Nie dosc, ze siadl kolo mnie wepchal sie w polowie na moje siedzenie, bo byl tak gruubasny, to jeszcze, zaczal czytac gazete (nie kolorowa, tylko czarno biala a wiecie jaki ona ma rozmiar jak sie otworzy). Nie ze mam cos przciwko ludziom czytajacym w autobusie gazety, bo ja sama czesto konspekty przegladam, tylko facet rozlozyl tak szeroko rece, ze ja spokojnie moglam z tej gazety czytac. Poprostu rekami zajmowal dwa siedzenia plus jeszcze przejscie miedzy praymi a lewymi siedzeniami. Zdenerwowalam sie troche, ale niestety nie jestem osoba, ktora potrafila sie upomniec ze przeszkadza, tylko wbilam sie w okno i dalej czytalam swoje notatki...
__________________


Chezzy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-12, 14:42   #64
jessy
Zakorzenienie
 
Avatar jessy
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 3 924
Dot.: Śmieszne i irytujące sytuacje podczas jazdy środkami komunikacji miejską:]

Cytat:
Napisane przez Moonlight
, usiadłyśmy na ławeczce, zdążyłyśmy jeszcze z 2 razy zwymiotować i wytrzeźwieć to była akcja stulecia
Tak szczególnie dla wspólpasażerów i kierowcy...

Nastazja świetny ten "grafik" babć, skąd ja to znam
__________________
Salsame mucho
jessy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-12, 16:14   #65
kleo14
Zakorzenienie
 
Avatar kleo14
 
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 7 150
Dot.: Śmieszne i irytujące sytuacje podczas jazdy środkami komunikacji miejską:]

Cytat:
Napisane przez monyczkaaa
moze to niezbyt na temat ale jadąć z klasą w góry strasznie nam się nudziło więc zrobiliśmy karteczkę "RATUNKU!!! PORWALI NAS!!!" i całą drogę siedzieliśmy z taką kartką przyłożoną do szyby autobusu
skads to znam... ale w przypadku, ktory slyszlam (wycieczka brata koleżanki) nie skończyło się to wesoło. kierowca zostal zatrzymany przez policje, gruntownie przepytany, przeszukano autobus i wogole....
kleo14 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-12, 16:40   #66
witch_18
Zakorzenienie
 
Avatar witch_18
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 11 059
Dot.: Śmieszne i irytujące sytuacje podczas jazdy środkami komunikacji miejską:]

mi dziś koleżanka opowiedziała pewna historie,tyle że to bardziej żałosne niż śmieszne
otóż na jakimś przystanku wsiadła do autobusu starsza kobieta i spytała się młodego chłopaka jak sie bilet kasuje,bo ona nie bardzo wiedziała,a chłopak do niej,ze ma włozyc bilet do kasownika,popukać w niego kilka razy i powiedzieć dokąd chce dojechać...kobieta oczywiscie tak zrobiła,a cały autobus zaczął sie śmiać..
Mi by chyba nie było tak do śmiechu zwłaszcza jeśli chodzi o starszą osobę
__________________
książki: 27/100 w 2018
blog: inulec reads
instagram: inulec87
zapraszam
witch_18 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-12, 17:14   #67
rob4cz3q
Zadomowienie
 
Avatar rob4cz3q
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 298
GG do rob4cz3q
Dot.: Śmieszne i irytujące sytuacje podczas jazdy środkami komunikacji miejską:]

Cytat:
Napisane przez witch_18
mi dziś koleżanka opowiedziała pewna historie,tyle że to bardziej żałosne niż śmieszne
otóż na jakimś przystanku wsiadła do autobusu starsza kobieta i spytała się młodego chłopaka jak sie bilet kasuje,bo ona nie bardzo wiedziała,a chłopak do niej,ze ma włozyc bilet do kasownika,popukać w niego kilka razy i powiedzieć dokąd chce dojechać...kobieta oczywiscie tak zrobiła,a cały autobus zaczął sie śmiać..
Mi by chyba nie było tak do śmiechu zwłaszcza jeśli chodzi o starszą osobę
nie fajnie. Chamsko .
Tej kobiecie też na penwo nie było do śmiechu.
rob4cz3q jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2006-04-13, 16:46   #68
Moonlight
Wtajemniczenie
 
Avatar Moonlight
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 1 994
Dot.: Śmieszne i irytujące sytuacje podczas jazdy środkami komunikacji miejską:]

Cytat:
Napisane przez jessy
Tak szczególnie dla wspólpasażerów i kierowcy...
współpasażerów było może z trzech nie przeszkadzała im chyba paplanina naszrgo kolegi ale kierowca pewnie się poddenerwował

a jeśli chodzi o to wymiotowanie, to odbywało się już na przystanku, który był pusty i nikomu to nie przeszkadzało tylko jeden chłopak przechodził i śmiał się, że nieźle zabalowałyśmy a później się okazało że to znajomy naszej wspólnej kumpeli i poznałam go na jakiejś późniejszej imprezie kupa śmiechu była a koleś też za kołnierz nie wylewa
__________________
Czasami starczy tylko splunąć na szczęście.
Moonlight jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-14, 08:40   #69
haima
Rozeznanie
 
Avatar haima
 
Zarejestrowany: 2003-08
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 576
GG do haima
Dot.: Śmieszne i irytujące sytuacje podczas jazdy środkami komunikacji miejską:]

Była jesień, jadę tramwajem zaczytana we "Władcy pierścieni". Nagle słyszę: "Przepraszam panią". Nie zwracam na to uwagi myśląc, że to nie do mnie, ale po chwili znów, tylko, że głośniej: "Przepraszam Panią". Podnoszę głowę: "Tak?" Widzę młodego mężczyznę, który się szeroko uśmiecha: "Ma pani liścia na głowie". Macam się po włosach i faktycznie- ścigąm liścia. W tym momencie prawie równocześnie przypomniała mi się piosenka Kuby Sienkiewicza "Człowiek z liściem na głowie" i usłyszałam jak tamten facet nuci do swojego kolegi: "Wsiadł do autobusu człowiek z liściem na głowie...."

Innym razem stoimy z koleżanką na przystanku. Jest środek mroźnej zimy, 6 rano, a my czekamy na autobos by dojechać na praktyki. W końcu się zjawił. Przez te 45 min czekania zdążyłyśmy nieźle przemarznąć Wsiadamy więc szybko do atobusu. Siadając mówię głośno wkurzona "Byś się facet wstydził!" Przede mną siedział jakiś facet, który na najbliższym przystanku wysiad. Gdy drzwi się za nim zamknęły moja koleżanka do mnie:
-Ty to ale jsteś odwarzna!
-O co ci chodzi?
-No przecież powiedziałaś temu facetowi przed tobą, co dłubał w nosie, by się wstydził!
-To on dłubał w nosie?! Ale ja mówiłam do kierowcy, by się wstydził, że tyle się spóźnił!!!
To się nazywa wyczucie czasu

I na koniec moja perełka tramwajowa
Jadę tramwajem i na przestanku wsiada dwóch mężczyzn- jeden już po 40stce drugi po 30stce. Nie powiem, by byli z marginesu społecznego, ale do inteligencji na pewno się nie zaliczali. Na następnym przystanku wsiada staruszka i młodszy facet ustępuje jej miejsca. Jego towarzysz trochę sobie żartuje z jego dobrego wychowania, na co tamten: "No co, jakaś kultura, ku*wa, musi być!"
haima jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-14, 17:31   #70
Moonlight
Wtajemniczenie
 
Avatar Moonlight
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 1 994
Dot.: Śmieszne i irytujące sytuacje podczas jazdy środkami komunikacji miejską:]


no tak... kultura musi być
__________________
Czasami starczy tylko splunąć na szczęście.
Moonlight jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-14, 18:27   #71
mtlk
Zadomowienie
 
Avatar mtlk
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 1 283
GG do mtlk
Dot.: Śmieszne i irytujące sytuacje podczas jazdy środkami komunikacji miejską:]

hehe fajne te przygody mialyscie ja tez mialam pare ale teraz akurat nic nie moge sobie przypomniec pamietam tylko jak raz lecialam do autobusu bo widzialam ze juz bedzie ruszal wiec biegne a tu drzwi sie zamykaja chcialam sie tam wbic za wszelka cene ale drzwi sie zamknely... ludzie zaczlei sie drzec zeby ejszcze otworzyl no to ja ucieszona ze nie musze isc na nogach do szkoly wpadam i... potknelam sie na stopniu hehe i jak nie ryplam na ziemie po drodze wylalam na jakiegos goscia pepsi bo mialam w rece odkrecona butelke autobus pelny ludzi z mojej szkoly wszyscy smiech a mi tak bylo glupio ze nawet wstawac nie chcialam
mtlk jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2006-04-19, 18:34   #72
Simonek
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 4
Dot.: Śmieszne i irytujące sytuacje podczas jazdy środkami komunikacji miejską:]

Podbijam wątek bo nieźle się uśmiałem z sytuacji jakie Wam się wydarzyły
Póki co mi nic nie przychodzi do głowy chociaż było takie jedno śmieszne zdarzenie. Raz jak jechałem tramwajem(był wyjątkowo zatłoczony), to wsiadła taka starsza babka i stanęła przed pewną młodą dziewczyną
, która siedziałastaje i zaczyna narzekac, ze jaka ta młodzież nie wychowana, nogi ja bolą - itp. itd..W końcu ona nie wytrzymała i palnęła:
- ma pani zylaki??
- No mam...
- no widzi pani- a ja nie chcę mieć!!
I siedziała sobie dalej...
Simonek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-21, 22:14   #73
ana_gabi
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Espana
Wiadomości: 1 072
Wyślij wiadomość przez MSN do ana_gabi
Dot.: Śmieszne i irytujące sytuacje podczas jazdy środkami komunikacji miejską:]

Wprawdzie nie w komunikacji miejskiej ale idac na pasach jakis koles bezczelnie zlapal mnie za tyłek ...
Bylam w spodniczce.
Nie musze opisac frustracji (nie zdazylam mu torbka przylozyc)

Myslalam ze takie rzeczy sie u nas nie zdarzaja
Wrrr
__________________

ana gabi show fan

ana_gabi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-22, 07:30   #74
lir391
Zakorzenienie
 
Avatar lir391
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 811
Dot.: Śmieszne i irytujące sytuacje podczas jazdy środkami komunikacji miejską:]

Cytat:
Napisane przez Simonek
Podbijam wątek bo nieźle się uśmiałem z sytuacji jakie Wam się wydarzyły
Póki co mi nic nie przychodzi do głowy chociaż było takie jedno śmieszne zdarzenie. Raz jak jechałem tramwajem(był wyjątkowo zatłoczony), to wsiadła taka starsza babka i stanęła przed pewną młodą dziewczyną
, która siedziałastaje i zaczyna narzekac, ze jaka ta młodzież nie wychowana, nogi ja bolą - itp. itd..W końcu ona nie wytrzymała i palnęła:
- ma pani zylaki??
- No mam...
- no widzi pani- a ja nie chcę mieć!!
I siedziała sobie dalej...
Malo smieszne.
__________________
Зачем мы давим на тормоз, не на газ?


'I'll be more enthusiastic about encouraging thinking outside the box when there's evidence of any thinking going on inside it.'
/Terry Pratchett/



lir391 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-22, 09:20   #75
Daenerys
Wtajemniczenie
 
Avatar Daenerys
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Kiedys Wlkp teraz Eng
Wiadomości: 2 898
Dot.: Śmieszne i irytujące sytuacje podczas jazdy środkami komunikacji miejską:]

Napisane przez Camille w dziale Uśmiechnij się:

https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...light=barierka

"Zeszły week-end: wracałam z moją przyjaciółką (M.) i moim facetem z imprezy do domu. M. namiętnie nam o czymś opowiadała. W pewnym momencie autobus dość ostro stręcił, M. (nadal patrząc na nas i opowiadając) siegneła ręką za siebie, by złapać się barierki. Niestety, pech chciał, że chwyciła jakiegoś chłopaka za krocze. M. bez zastanowienie (nadal trzymając tego chłopaka) odróciła się w jego strone i szybko wydusiła "Sorry, myślałam że to barierka". Chłopak dowartościowany do końca życia, a M. do końca życia będzie uważać gdzie ręką siega

Musiałam to komuś opowiedzieć "

NIe mogłam się powstrzymać żeby tu tego nie wkleić.
Daenerys jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-05-30, 22:57   #76
kasia_kasia
Raczkowanie
 
Avatar kasia_kasia
 
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 280
Send a message via Skype™ to kasia_kasia
Dot.: Śmieszne i irytujące sytuacje podczas jazdy środkami komunikacji miejską:]

Podnoszę wątek i wpisuję 3 rzeczy:

1) (zabawne i niebezpieczne na raz) Koleżanka jechała kiedyś nocnym tramwajem. Na którymś przystanku młody chłopak próbował wskoczyć do tramwaju po dzwonku, wskoczył jedną nogą, wyciągną rękę, żeby złapać się rurki i wtedy zamknęły się drzwi i tramwaj ruszył!!! Połowa pasażerów zaczęła krzyczeć, żeby motorniczy się zatrzymał, a druga połowa ryczała ze śmiechu, bo w tramwaju jechała tylko ręka i noga

2) 2 panów "pod wpływem" biegło do tramwaju przez torowisko dwutorowe, przedzielone taką siatką. Jeden pobiegł do przejścia, a drugi, w rażąco pomarańczowym dresie postanowił przeskoczyć przez ten płotek. Zarzucił jedną nogę, zarzucił drugą i SRU fajtnął do tyłu Wszyscy stojący na przystanku ryczeli ze śmiechu

3) Mój wyczyn: wsiadłam kiedyś jako ostatnia do zapchanego autobusu i stałam wciśnięta na schodach. Autobus podjechał do następnego przystanku, drzwi się otworzyły, a ja poleciałam do tyłu jak kłoda i padłam plackiem na chodnik (na szczęście miałm plecak, który wylądował mi pod głową. Wszyscy patrzyli na mnie przerażeni, a ja umierałam ze śmiechu, bo wyobraziłam sobie ten widok: ktoś patrzy an autobus, drzwi się otwierają, a tu ziuuuu, PLASK
__________________
1. Do wszystkiego można się przyzwyczaić, jak to powiedział pewien Chińczyk, którego skazali na powieszenie.
2. Unless otherwise stated, I've no idea what I'm talking about.
kasia_kasia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-05-30, 23:27   #77
demetria
Rozeznanie
 
Avatar demetria
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 947
GG do demetria
Dot.: Śmieszne i irytujące sytuacje podczas jazdy środkami komunikacji miejską:]

Cytat:
3) Mój wyczyn: wsiadłam kiedyś jako ostatnia do zapchanego autobusu i stałam wciśnięta na schodach. Autobus podjechał do następnego przystanku, drzwi się otworzyły, a ja poleciałam do tyłu jak kłoda i padłam plackiem na chodnik (na szczęście miałm plecak, który wylądował mi pod głową. Wszyscy patrzyli na mnie przerażeni, a ja umierałam ze śmiechu, bo wyobraziłam sobie ten widok: ktoś patrzy an autobus, drzwi się otwierają, a tu ziuuuu, PLASK
oooo
wyobraziłam sobie to wszystko w mojej scenerii na moim przystanku i tak realistycznie wyszło
i jeszcze to ziuum plask
__________________
Wakacje
demetria jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-05-31, 00:52   #78
allicjaa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 4 059
Dot.: Śmieszne i irytujące sytuacje podczas jazdy środkami komunikacji miejską:]

Naprawdę niezłe te Wasze historie

Opowiadała tą historię jedna z Wizażanek (nie pamiętam dokładnie która)

Brzmiała ona mniej więcej tak :
że wsiadła z kolegą do autobusu, do którego właśnie dobiegała jeszcze jedna koleżanka, nagle koleżanka wpada, potyka się i bach! twarzą w krocze jakiegoś, siedzącego na przeciwko przystojniaka, podnosi głowę i mówi : "no co ?! chciałam zdążyć póki stoi"

Ze swoich to pamiętam na razie taką, że stałam w zatłoczonym autobusie, a za mną stał potężny chłopak, który rozmawiał z kolegą, który stał na przeciwko mnie (stałam pomiędzy nimi, o ), a gdyby tego było mało to ten za mną ciągle kaszlał i miałam niemalże całe plecy w jego flegmie Starsznie zła wtedy byłam.

Innym razem jechałam z koleżanką, jak zawsze miałyśmy ubaw przez całą drogę Nagle jakieś 2 dziewczyny zaczynają nas zagadywać i śmiać się razem z nami, a ich kolega hyc! ręką grzebie w torbie koleżanki. Narobiła rumoru, a te 2 dziewuchy na to, że jesteśmy nienormalne i o co nam chodzi ?! Tylko kto wysiadł speszony na następnym przystanku ?

Wsiadłam do autobusu z zamiarem kupna biletu u kierowcy, niestety ten nie miał biletów, a ja nie chciałam czekać 45 min na następnym autobus. Usłyszał to pewien wstawiony Pan, który powiedział, że jak będą kanary to On powie, że ja jestem z nim i mnie obroni Gentleman

Ale najlepsze było moje odkrycie pewnego razu. Za każdym razem gdy wsiadałam do autobusu, dziwnie pachniało po pewnym czasie. Myślałam wtedy : "no tak, znowu jakiś żul nasmrodził" Do czasu, kiedy to usiadłam na miejscu, obok mnie pewien Pan, wzięłam plecak na kolana i znowu ten smrodek... wtedy odkryłam, że to po prostu moje buciki z plecaka tak zalatują
allicjaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-05-31, 06:03   #79
lir391
Zakorzenienie
 
Avatar lir391
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 811
Dot.: Śmieszne i irytujące sytuacje podczas jazdy środkami komunikacji miejską:]

Cytat:
Napisane przez Daenerys
Napisane przez Camille w dziale Uśmiechnij się:

https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...light=barierka

"Zeszły week-end: wracałam z moją przyjaciółką (M.) i moim facetem z imprezy do domu. M. namiętnie nam o czymś opowiadała. W pewnym momencie autobus dość ostro stręcił, M. (nadal patrząc na nas i opowiadając) siegneła ręką za siebie, by złapać się barierki. Niestety, pech chciał, że chwyciła jakiegoś chłopaka za krocze. M. bez zastanowienie (nadal trzymając tego chłopaka) odróciła się w jego strone i szybko wydusiła "Sorry, myślałam że to barierka". Chłopak dowartościowany do końca życia, a M. do końca życia będzie uważać gdzie ręką siega

Musiałam to komuś opowiedzieć "

NIe mogłam się powstrzymać żeby tu tego nie wkleić.
Taa, to jest genialne
__________________
Зачем мы давим на тормоз, не на газ?


'I'll be more enthusiastic about encouraging thinking outside the box when there's evidence of any thinking going on inside it.'
/Terry Pratchett/



lir391 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2006-05-31, 10:12   #80
czarna-nirvanka
Raczkowanie
 
Avatar czarna-nirvanka
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Wejherowo
Wiadomości: 173
Dot.: Śmieszne i irytujące sytuacje podczas jazdy środkami komunikacji miejską:]

ciekawe przygody mialyscie niezle sie ubawilam czytajac
no to dorzuce moje
1. do autobusu wchodzi wstawiony gosciu, w jednej rece trzyma wodke a w drugiej nóż, i zaczyna chodzic po autobusie i wołać by ludzie bili mu brawo. ludzie wystraszeni [ja tez] ale nie biją to gosciu podchodzi do jednego chlopaczka i sie pyta dlaczego nie bije mu brawa, wymachuje nozem-tak nim wymachuje ze go gubi w autobusie ale gosciu nie daje za wygrana i sie drze ze ludzie mają mu bić brawo. w koncu prawie caly autobus zaczyna klaskac. facet podchodzi do jakiegos dziadka i mowi zeby sie napil za jego zdrowie, dziadek mowi ze nie pije. na szczescie kierowca dojechal na przystanek i zainterweniowal ufffff....
2. siedze sobie wygodnie w autobusie i czuje na sobie spojrzenie jakiegos dziadka. patrzy sie i patrzy a w koncu mowi : wiesz co? ja cie kocham!
a ja na to cos w stylu:yghm a dziadzius sie na mnie patrzy i zasmucony mowi: co?za stary jestem

jak mi sie cos przypomni do dopiszę więcej

pozdrawiam
czarna-nirvanka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-05-31, 10:48   #81
demetria
Rozeznanie
 
Avatar demetria
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 947
GG do demetria
Dot.: Śmieszne i irytujące sytuacje podczas jazdy środkami komunikacji miejską:]

ja pamiętam akcję w pks o 6 rano
to wiele wyjaśnia bo wszyscy byli zaspani/albo spali
no wiadomo jak się oprze głowe z tyłu i zaśnie to buzia potrafi się otworzyć

jedziemy jedziemy autobus zatłoczony stoimy w przejściu z koleżanką, a na sedzeniu obok śpi kobieta i ku jej późniejszej rozpaczy otworzyła jej się buzia
i nagle....... autobus albo zahamował albo tak gwałtwonie przyspieszył, że wszyscy co stali w przejściu zaczęli lecieć do tyłu autobusu

noo... koleżanka chcąc się przytrzymać nie wycelowała zbyt dobrze i zamiast złapac się za siedzenie to złapała się za tą otwartą szczękę tej kobiety za jej górną część

ja tam tylko myliłam wózki babć z rurkami autobusu
__________________
Wakacje
demetria jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-05-31, 15:56   #82
kasiunia`18
Zadomowienie
 
Avatar kasiunia`18
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 1 783
GG do kasiunia`18
Dot.: Śmieszne i irytujące sytuacje podczas jazdy środkami komunikacji miejską:]

ja jechalam raz autobusem z kolezanka i kuzynka i naprzeciwko nas siedzilo,a własciwie spalo dwóch takich zuli,co nigdy nie kupuja biletu i zawsze sobie jezdza,smierdzi od nich na caly autobus,pelno ludzi stoi,a oni sie rozsiada jak królowie i wydzieraja sie zawsze na caly autobus,a najgorzj jest latem,pelno ludzi w autobusie,miejsca stojacego nie znajdziesz a oni sie rozpychaja,no ale do rzeczy,jedziemy sobie to juz byl wieczorny autobus,postanowilysmy z kuzynka nie dac dzadom spac i tak głosno zaczelysmy kaszlec,kichac,prychac,i dziadow obudzilysmy,wkurzyli sie na nas cos poburczeli i wysiedli na nastepnym przystanku i mogłysmy juz sobie dalje jechac w spokoju,haha,znaczy normalnie pooddychac
__________________
"I feel the need - the need for speed!"


Majusia 19.01.2012r **
kasiunia`18 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-09-16, 17:40   #83
Alatienka
Zadomowienie
 
Avatar Alatienka
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 363
Dot.: Śmieszne i irytujące sytuacje podczas jazdy środkami komunikacji miejską:]

chciałam założyć podobny wątek ale znalazłam ten więc podbijam
__________________

Alatienka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-09-16, 19:48   #84
sine.ira
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 15 264
Dot.: Śmieszne i irytujące sytuacje podczas jazdy środkami komunikacji miejską:]

Cytat:
Napisane przez Aeterna Pokaż wiadomość
I jeszcze mi się przypomniało, jak jechałam kiedyś trajtkiem, z kumpelą - i to chyba byli kieszonkowcy - gadamy sobie, i nagle jeden z nich złapał mnie za włosy (miałam związane) - i ja się odruchowo odwróciłam - a ten czubek zrobił takie: pruuut - ustami, wybałuszając gały. Wiecie o co mi chodzi, takie, jak to klowni robią. To się chyba pierdzioszkiem nazywa.

A zboczka olałam, bo miałam wtedy w życiu etap, że strasznie mnie zboczeńcy (w ogóle obcy mężczyźni) zaczepiali. Non stopem. Z początku się bałam (otwarcie mi proponowano seks , jak już się nie chciałam zgodzić iść z nimi chociaż do knajpy, ciekawe dlaczego - a dodam, że ubierałam, sie w ciemne ubrania, glany, sztruksy i koszulki, i wcale się nie malowałam - bo jeszcze gdybym chodziła jak te modniesie z cyckami na wierzchu, to może bym jarzyła, czemu cieszę się aż takim powodzeniem ), a potem to się przyzwyczaiłam (???).

W ogóle to nie wiem, o co biega - tak zmieniając chwilowo wątek - bo na koncertach też mnie tak strasznie dziwnie wyrywali, wciskali mi swoje wizytówki mówiąc, abym zadzwoniła, nienormalni, a raz jakiś czubek (jak miałam z 15 lat), i byłam w pogo !!- uwiesił się na mnie, i zaczął mi podciągać spódnicę. Myślałam, ze nie wie, co robi, ale po trzecim razie zakumałam, że stracił zainteresowanie tańcem... Ma któraś z Was coś takiego..?
Nie chodzi mi tylko o głupie zaczepki?

W tramawajach i busach - to strach się w ogóle spojrzeć na kogoś - nie raz wysiadałam wcześniej, bo bałam się czyjegoś uporczywie wbitego we mnie wzroku .
hmmmm... Ty po prostu masz to COS
sine.ira jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-09-16, 20:02   #85
Tusio
Wtajemniczenie
 
Avatar Tusio
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 2 631
Dot.: Śmieszne i irytujące sytuacje podczas jazdy środkami komunikacji miejską:]

z irytujacych...pamietam jedno. i do dzisiaj sie dziwie, czemu nie zareagowalam (bylo to dosc dawno temu, a ja bylam jeszcze mala, zahukana sierotka)
siedze w tramwaju, z plecakiem na kolanach. na ktoryms przystanku wsiada facet i podchodzi do miejsca, na ktorym sie znajduje...i praiwe mi siada na nogach!
raczej niemozliwe, zeby mnie nie zauwazyl!
wysiadlam na nastepnym przystanku, nieumyslnie uderzajac go plecakiem w plecy.
az mi glupio pisac o moim braku reakcji
__________________
"Zważcie plemienia waszego przymioty; / Nie przeznaczono wam żyć jak zwierzęta, / Lecz poszukiwać i wiedzy, i cnoty..."
Tusio jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-09-17, 18:12   #86
emiki
Raczkowanie
 
Avatar emiki
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 45
Dot.: Śmieszne i irytujące sytuacje podczas jazdy środkami komunikacji miejską:]

Dzisiaj akurat zdarzyła mi się taka sytuacja, że wracam szkolnym autobusem do domku, zatrzymujemy się na przystanku, jakieś tam dzieci wysiadają , ruszamy a tu coś nagle "szarpnęło' okazało się,że kierowca zahaczył o znak drogowy, normalnie szok, aż strach z tym kierowcą jeździć,potem wysiadł poprawił znak i pojechaliśmy dalej,pewnego razu też na skrzyżowaniu zepsuł się autobus, a my wszyscy siedzimy i czekamy co się dalej zdarzy.
emiki jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-09-17, 19:01   #87
nutka85
Wtajemniczenie
 
Avatar nutka85
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 2 243
Dot.: Śmieszne i irytujące sytuacje podczas jazdy środkami komunikacji miejską:]

Podbity wątek, to i jak się wypowiem

Mój brat opowiadał kiedyś, jak sobie robili żarty z kolegami.

Otóz - umawiali się wcześniej z jakimiś znajomymi, że ci wsiądą do tramwaju na określonym przystanku (załóżmy na przystanku nr 3)z pączkiem i herbatką

A reszta wsiadała do tramwaju kilka przystanków wcześniej (załóżmy przystanek nr 1). wsiadają, w momencie kasowania biletu mówią na cały głos (niby do kasownika) "herbate i pączka na przystanek nr 3 poproszę"

Wyobraźcie sobie minę ludzi, jak na tym 3 przystanku wsiada ktoś, kto na tacy ma pączka i herbatę i pyta się: "kto zamawiał pączka"?
__________________
Miłość to nagroda otrzymana bez zasługi ...
nutka85 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-07, 17:53   #88
Dagusiac
Zakorzenienie
 
Avatar Dagusiac
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Konin/Toruń
Wiadomości: 5 566
Dot.: Śmieszne i irytujące sytuacje podczas jazdy środkami komunikacji miejską:]

Cytat:
Napisane przez nutka85 Pokaż wiadomość
Podbity wątek, to i jak się wypowiem

Mój brat opowiadał kiedyś, jak sobie robili żarty z kolegami.

Otóz - umawiali się wcześniej z jakimiś znajomymi, że ci wsiądą do tramwaju na określonym przystanku (załóżmy na przystanku nr 3)z pączkiem i herbatką

A reszta wsiadała do tramwaju kilka przystanków wcześniej (załóżmy przystanek nr 1). wsiadają, w momencie kasowania biletu mówią na cały głos (niby do kasownika) "herbate i pączka na przystanek nr 3 poproszę"

Wyobraźcie sobie minę ludzi, jak na tym 3 przystanku wsiada ktoś, kto na tacy ma pączka i herbatę i pyta się: "kto zamawiał pączka"?

Niezłe!!!
Dagusiac jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-07, 18:40   #89
enjoy89
Zakorzenienie
 
Avatar enjoy89
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 3 753
Dot.: Śmieszne i irytujące sytuacje podczas jazdy środkami komunikacji miejską:]

Cytat:
Napisane przez kasia_kasia Pokaż wiadomość
Podnoszę wątek i wpisuję 3 rzeczy:

1) (zabawne i niebezpieczne na raz) Koleżanka jechała kiedyś nocnym tramwajem. Na którymś przystanku młody chłopak próbował wskoczyć do tramwaju po dzwonku, wskoczył jedną nogą, wyciągną rękę, żeby złapać się rurki i wtedy zamknęły się drzwi i tramwaj ruszył!!! Połowa pasażerów zaczęła krzyczeć, żeby motorniczy się zatrzymał, a druga połowa ryczała ze śmiechu, bo w tramwaju jechała tylko ręka i noga

2) 2 panów "pod wpływem" biegło do tramwaju przez torowisko dwutorowe, przedzielone taką siatką. Jeden pobiegł do przejścia, a drugi, w rażąco pomarańczowym dresie postanowił przeskoczyć przez ten płotek. Zarzucił jedną nogę, zarzucił drugą i SRU fajtnął do tyłu Wszyscy stojący na przystanku ryczeli ze śmiechu

3) Mój wyczyn: wsiadłam kiedyś jako ostatnia do zapchanego autobusu i stałam wciśnięta na schodach. Autobus podjechał do następnego przystanku, drzwi się otworzyły, a ja poleciałam do tyłu jak kłoda i padłam plackiem na chodnik (na szczęście miałm plecak, który wylądował mi pod głową. Wszyscy patrzyli na mnie przerażeni, a ja umierałam ze śmiechu, bo wyobraziłam sobie ten widok: ktoś patrzy an autobus, drzwi się otwierają, a tu ziuuuu, PLASK
O Boże

Cytat:
Napisane przez demetria Pokaż wiadomość
ja pamiętam akcję w pks o 6 rano
to wiele wyjaśnia bo wszyscy byli zaspani/albo spali
no wiadomo jak się oprze głowe z tyłu i zaśnie to buzia potrafi się otworzyć

jedziemy jedziemy autobus zatłoczony stoimy w przejściu z koleżanką, a na sedzeniu obok śpi kobieta i ku jej późniejszej rozpaczy otworzyła jej się buzia
i nagle....... autobus albo zahamował albo tak gwałtwonie przyspieszył, że wszyscy co stali w przejściu zaczęli lecieć do tyłu autobusu

noo... koleżanka chcąc się przytrzymać nie wycelowała zbyt dobrze i zamiast złapac się za siedzenie to złapała się za tą otwartą szczękę tej kobiety za jej górną część

ja tam tylko myliłam wózki babć z rurkami autobusu
nie mogę

Cytat:
Napisane przez nutka85 Pokaż wiadomość
Podbity wątek, to i jak się wypowiem

Mój brat opowiadał kiedyś, jak sobie robili żarty z kolegami.

Otóz - umawiali się wcześniej z jakimiś znajomymi, że ci wsiądą do tramwaju na określonym przystanku (załóżmy na przystanku nr 3)z pączkiem i herbatką

A reszta wsiadała do tramwaju kilka przystanków wcześniej (załóżmy przystanek nr 1). wsiadają, w momencie kasowania biletu mówią na cały głos (niby do kasownika) "herbate i pączka na przystanek nr 3 poproszę"

Wyobraźcie sobie minę ludzi, jak na tym 3 przystanku wsiada ktoś, kto na tacy ma pączka i herbatę i pyta się: "kto zamawiał pączka"?
świetneee dlaczego ja nie mam takich wspaniałomyślnych kolegów
__________________
Good things come to those who wait!
enjoy89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-08, 21:33   #90
bowszystkotoiluzjajest
Zakorzenienie
 
Avatar bowszystkotoiluzjajest
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 5 199
Dot.: Śmieszne i irytujące sytuacje podczas jazdy środkami komunikacji miejską:]

Ja raz jechałam autobusem, to dosiadł się do mnie jakiś dziadek. Na początku nic, ja patrzę w okno a on rozgląda się po autobusie.... ale jakoś po 5-ciu minutach zaczęło mu się chyba nudzić) bo zaczął mnie zagadywać, jaka to ja ładna dziewczyna jestem, że dostanę od niego jabłko ja się uśmiecham, bo co miałam zrobić, myśląłam, że sobie dziadek żartuje)) A tu on się schyla do swojej torby i wyciąga jabłko I jeszcze chwlai, że takie duże, czerwone, że sam zrywał itd. Ja nie wiedziąłam co zrobić to wzięłąm to jabłko i spotkałam się wzrokiem z jakimś obcym chłopakiem, co stał niedaleko i wszystko słyszał, i po prostu spojrzeliśmy na siebie i zaczęliśmy się śmiać a dziadek stwierdził, że wesoła dziewczyna jestem i jeszcze jedno jabłko mi się należy I dał mi drugie Miły dziadek, a jabłka były przepyszne )))


A głupia sytuacja? - Siedzę sobie w tramwaju na pojedynczym krzesełku, przede mną siedzi jakiś chłopak. Wchodzi jakaś babcia i staje między nami. Chłopak wstaje i się pyta, czy babcia chce usiąść, ona że nie nie, i dalej stoi trzymając się rurki między naszymi siedzeniami. No to ja widząc, że babka nie chce usiaść, dalej siedzę i gapię się w okno, a ona nagle zaczyna do mnie gadać, że jestem pustą, niewychowaną dziewuchą, bo nawet nie zapytałam czy ona chce usiąść, i że ona chce stać ale i tak powinnam zapytać, a tak to widać że pochodzę z niekulturalnej, NIEINTELIGENTNEJ rodziny i że powinnam się wstydzić i zastanowić nad sobą.
A ona to rzeczywiście wychowana, że publicznie bez powodu obraża obcą osobę..
bowszystkotoiluzjajest jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:11.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.