Śmieszne i irytujące sytuacje podczas jazdy środkami komunikacji miejską:] - Strona 6 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2009-02-19, 16:52   #151
hecate
Zakorzenienie
 
Avatar hecate
 
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Manchester
Wiadomości: 9 232
GG do hecate
Dot.: Śmieszne i irytujące sytuacje podczas jazdy środkami komunikacji miejską:]

Cytat:
Napisane przez aine16 Pokaż wiadomość
Po kilku minutach (na szczęście siedziałam do nich tyłem) zaczęła się częśc artystyczna (...)
"hej dzieciaku z prywatnej szkoły,
z bogatej dzielnicy,
pomyśl o porwaniu
o zimnej piwnicy" (
W biurze juz na stowe mysla, ze jestem chora psychicznie bo sie z tego opisu 2 godziny smialam jak debil. Ja plakalam ze smiechu.
__________________
__
foto


Corey 15.04.12

Mudvayne - Happy?
hecate jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-19, 18:46   #152
magdaa_j
Zadomowienie
 
Avatar magdaa_j
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 956
Dot.: Śmieszne i irytujące sytuacje podczas jazdy środkami komunikacji miejską:]

Haha, popłakałam się ze śmiechu. Boskie te sytuacje

Kolega mi opowiadał, że jechał tramwajem ok. godziny 16. Tłum ludzi, bo wszyscy z pracy wracają, jadą już dosyć długo, korki i te sprawy. I po jakimś czasie, w głośnikach zabrzmiał głos pani, która informuje co to akurat za przystanek i było to tak : "PRZYSTANEK - EUREKA"

wszyscy się śmiać zaczęli
__________________
magdaa_j jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-19, 18:53   #153
GOśka T.
Zakorzenienie
 
Avatar GOśka T.
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Biały100k:)
Wiadomości: 4 774
Dot.: Śmieszne i irytujące sytuacje podczas jazdy środkami komunikacji miejską:]

Cytat:
Napisane przez malwinac Pokaż wiadomość
Łooo mi sie przypomniała okropna sytuacja jechałysmy z przyjaciolka tramwajem do centrum,niezbyt zatłoczonym.Siedza w rzadku 3 dziewczyny a dalej dwa mohery . Na przystanku wsiadl starszy pan kolo 70 lat z laska.
Moher poprosil jedna z tych damulek zeby ustapila miejsca starszemu a ona zaczela wykrzykiwac ze ona sobie placi za to miejsce zeby sie od niej odp**la ze nie bedzie nikomu ustepowac a ten dziadek ze "spokojnie ja postoje" i znowu ta mloda "ty k**u stara nie bede nikomu ustepowac takiemu zulowi staremu".I nagle ten pan uderzyl ja ta laska w glowe do akcji zaraz wkroczyly jej kolezanki (jak sie potem okazalo siostrunie) zaczely go bic stracily mu okulary i wyrzucily z tramwaju.Wpadly w jakis szal zaczely plakac drzec sie krzyczec na mohera "zeby zdechlo jej to co najbardziej kocha i czy sie cieszy co zrobila " i wysiadly.Szok.
Moher poszedl na skarge do tramwajarza on podal jej nr do centrali i olał sprawe.


Cytat:
Napisane przez Tamlin Pokaż wiadomość
No to kolej na moją historię:

Jakiś miesiąc temu jechałam sobie MPK-iem na uczelnie. Usiadłam z przodu autobusu, ale siedzenie było tyłem. Oprócz mnie siedziało kilka osób, ale na tylnich siedzeniach, z przodu ( na moje nieszczęście )siedziałam tylko ja, a przodem do mnie stał facet (ok 60 lat) i trzymal sie poreczy górnej. Ubrany był w grubą kurtkę sięgającą do bioder, ale automatycznie jak miał rekę w górze to ta kurtka też się lekko podniosła. No i niby nic, patrzyłam sobie z nudów po autobusie na początku nie zwrócilam na gościa uwagi , a szczególnie na jego dolną częśc ciała. Facet miał dziure w kroku wielkości melona, a przez nią było widać cały jego "sprzęt". Nie miał bielizny. Najlepsze, bo jak autobus szarpnął np. na zakręcia to jego jajko wysuwało się przez tą dziurę. Mężczyzna ten patrzył w okno z poważną miną jakby nigdy nic. Dobrze, że wysiadałam na następnym przystanku.
ze też akurat na to zwróciłaś uwagę

Cytat:
Napisane przez Asiek84 Pokaż wiadomość
widzę ze z Białego jesteś, hehe znam komunikacje miejską w Białym... kiedyś MPK wysłało w trasę nowiuśki autobusik, ludzie w szoku bo kasowniki elektroniczne, wsiada kobieta na przystanku i szok jak tu bilet skasować, a stało dwóch chłopaczków moze po 15 lat i do kobiety z tekstem:" trzeba wsadzić bilet w dziurkę i powiedziec gdzie sie jedzie ", a kobieta: wsadza dzielnie bilet i mówi: " Na Dziesięciny proszę" a pól autobusu się chichrało...
ja taki tekst słyszałam juz wiele razy , pewnie jakiś dzieciak podłapał i potem poczta"pantoflową się rozchodziło bo moja mama tez raz wracała z pracy i takie coś opowiadała hehe jeszcze wcześniej w 7 <bodajze?\>były automaty z biletami ktore mozna było kupić samnemu>z jednej strony moze to i dobre zwłąszcza jak wświeta albo niedziele na niektórych osiedlach by ypozamykane sklepy, z drugiej jak patrzylam ja ludzie nie wiedza <mimo nstrukcji sie obsłużyć tym to pomyślałam po kiego groma takie urzadzenie a autobusach...a no i ostatnio w długich manach są te ekrany <tv w ktorych samee reklamy i stale te same leca porażka jakąś muzyke mogliby dac jeśli już

Cytat:
Napisane przez Alatienka Pokaż wiadomość
Mi się dziś przytrafiło coś miłego
Zmarznięta wsiadłam do tramwaju, stanęłam na "swoim" miejscu, jak zwykle. Na kolejnym przystanku zaczęli się dosiadać ludzie, więc siłą rzeczy musiałam się posunąć. Traf chciał, że miejsce wskazała mi zakonnica, która zaczęła do mnie mówić, czemu zasłaniam takie piękne oczy włosami [stała pozycja mojej grzywki] i odgarnęła mi je z twarzy, mówiła żebym podziwiała taki piękny świat stworzony przez Boga i żeby inni mogli patrzeć na taką ładną dziewczynę. Ja tylko zdołałam się uśmiechać, bo szczerze byłam zaskoczona i zakłopotana. Pytała się mnie czy jestem studentką i czy mam kogoś wyjątkowego na oku i dała mi dwa medaliki i obrazek, żebym mogłą się modlić za studia i za chłopaka [którego nota bene brak]. Potem wysiadła i zostawiła mnie oniemiałą Naprawdę nie sądziłam, że można spotkać tak życzliwą osobą i to w takim miejscu



Edit: jeszcze co mnie zaskoczyło, to że nie chciała nade mną egzorcyzmów odprawiać^^ Byłam ubrana cała na czarno, glany, płaszcz i makijaż, czyli jak codzień
może to jakaś czarownica była ? hehehehalbo nawiedzona kobieta b co jak co z iloma ja zakonnicami jeździłąm tak nigdy ządan tak sie nei zahcowała
Jednak ironią jest, że jestem osobą niewierzącą...pewnie ja bym od razu powiedziała prosze zabrać te ręce....
GOśka T. jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-19, 19:05   #154
go2me
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 653
Dot.: Śmieszne i irytujące sytuacje podczas jazdy środkami komunikacji miejską:]

kiedyś jechałam pociągiem który w pewnym momencie staje i po pięciu minutach słychać głos kierowcy "bardzo państwa przepraszam, będzie małe opóżnienie z powodu stada krów które wtoczyły się na tory i trzeba je teraz usunąć "

irytujące:
bachory w wieku 11 do 15 lat przekrzykujące się i słuchające muzyki na całą parę a przy tym jedzące swoje obiady a fast food'a i plujące przy tym jak świnie

oraz mnóstwo ludzi modlących się i bujających się w tył i w przód o każdej porze i w każdym autobusie
__________________

go2me jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-19, 19:13   #155
Tamlin
Raczkowanie
 
Avatar Tamlin
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 404
GG do Tamlin
Dot.: Śmieszne i irytujące sytuacje podczas jazdy środkami komunikacji miejską:]

Cytat:
Napisane przez srubka Pokaż wiadomość
haha ale mialas widoki

Cytat:
Napisane przez GOśka T. Pokaż wiadomość




ze też akurat na to zwróciłaś uwagę




....
Widoki miałam kapitalne i najśmieszniejsze, że nie moglam oczu oderwać
__________________
,,Chcę czuć się bezpiecznie, a jednocześnie pragnę być wolny" F. Mercury


60-59-58-57-56-55-54-53-52-51-50
Tamlin jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-19, 19:16   #156
stricte
Raczkowanie
 
Avatar stricte
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 385
Dot.: Śmieszne i irytujące sytuacje podczas jazdy środkami komunikacji miejską:]

moja tramwajowa przygoda we Wrocławiu:
jechałam tramwajem sama na spotkanie z koleżanką,
godzina ok 12:00, w pewnym momencie do tramwaju wsiadły 3 osoby - kobieta i dwóch mężczyzn, wszyscy byli 'lekko wstawieni'.
W tramwaju w szybach były wstawione obrazki ( takie półprzezroczyste, nie wiem jak sie to fachowo nazywa). Na obrazkach były: Doda, Edyta Górniak, Liszowska i nie pamiętam kto, w każdym razie było ich sporo.
W pewnym momencie jeden z 'trójki' zaczął śpiewać, klaskać i chyba mu sie wkręciło, że będzie rozkręcać towarzystwo w tramwaju.
I tak przez dłuższy czas nikt nie zwracał na niego uwagi, gdy nagle dosłownie rzucił się na jakąś kobietę, która siedziała przy oknie, na którym była podobizna Górniakowej, zaczął gładzic 'Edytę' po nodze i krzyczał, że całkiem niezła sztuka.
Po chwili ujrzał podobiznę Dody i to samo, biegł przez cały tramwaj wiedziony pragnieniem by dotknąć ' jego byłą suczkę - Dodę'-jak to określił.
__________________
' Cierpienie jest na pewno rodzajem sensu.
Bezsens przecież nie boli.
Bezsens jest obojętnością.'
stricte jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-19, 19:16   #157
wanda164
Zadomowienie
 
Avatar wanda164
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Zagłębie
Wiadomości: 1 044
Dot.: Śmieszne i irytujące sytuacje podczas jazdy środkami komunikacji miejską:]

hehehe ale historie... Teraz to już mam spokój, ale ileśtam lat temu to do mnie zawsze się musiał ktoś przykleić: a to ktoś nawiedzony, a to pijak, a to gaduła, a nawet bezpańskie psy za mną łaziły... Jak jechałam autobusem albo pociągiem i wsiadał pijak, to na 100% wiedziałam, że siądzie koło mnie. No i kiedyś jadę pociągiem i włazi dwóch pijanych, od razu do mnie oczywiście. Jeden usnął, a drugi nadaje na cały głos różne głupoty do mnie i poraża oddechem. Nagle, na cały wagon:
- aniołku! ja cię tak kocham, że bym ci nawet tę malutką wylizał - ale musiałabyś się najpierw porządnie w miednicy umyć!
To się nazywa komplement... Cały wagon rechotał...
__________________
Wszystko wydaje się niemożliwe tym, którzy niczego nie próbują.
wanda164 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2009-02-19, 19:25   #158
Magadan
Raczkowanie
 
Avatar Magadan
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 498
GG do Magadan
Dot.: Śmieszne i irytujące sytuacje podczas jazdy środkami komunikacji miejską:]

A ja musze powiedzieć, że nuic mnie tak nie irytuje, kiedsy jedzie pełen MPK, ja siedze, wsiada jakaś babcia z wnuczką. Ja wstaję, ustępujhę jej miejsca,a ona sadza tam... wnuczkę. Wnerwia mnie coś takiego, a parę razy mi się zdarzyło.
Magadan jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-19, 19:50   #159
Hypnotist
Raczkowanie
 
Avatar Hypnotist
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Bielsko Biała
Wiadomości: 369
GG do Hypnotist
Dot.: Śmieszne i irytujące sytuacje podczas jazdy środkami komunikacji miejską:]

Kiedyś wracałam nocnym i było może 5 osób w autobusie, w tym pijaczek z cała reklamówką butelek. Nagle stwierdził że musi zawiązać buta, więc podniósł się, stanął na samym środku przejścia, postawił reklamówkę ze szkłem i przykucnął żeby zasznurować buty. Pech chciał, że rozpędzony autobus właśnie skręcał i wszystkie butelki poturlały się po całym przejściu
Biedaczek, podchmielony musiał zbierać, a jak był blisko złapania jednej to od razu mu uciekała na drugi koniec. xD

A dzisiaj jak wracałam autobusem, stałam niedaleko kierowcy. Zajadał się pączkiem, tak pachniało a ja byłam od rana głodna. Już wytrzymać nie mogłam, a jemu spadł dżem na kierownicę. Usłyszałam tylko komentarz *No ku**a, już nie miałeś gdzie spaść?*
__________________
The biggest addiction: photography.
www.amatorka.deviantart.com
Hypnotist jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-19, 20:01   #160
Celestia
Zakorzenienie
 
Avatar Celestia
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: 3City
Wiadomości: 8 541
Dot.: Śmieszne i irytujące sytuacje podczas jazdy środkami komunikacji miejską:]

Cytat:
Napisane przez Hypnotist Pokaż wiadomość

A dzisiaj jak wracałam autobusem, stałam niedaleko kierowcy. Zajadał się pączkiem, tak pachniało a ja byłam od rana głodna. Już wytrzymać nie mogłam, a jemu spadł dżem na kierownicę. Usłyszałam tylko komentarz *No ku**a, już nie miałeś gdzie spaść?*
haha to mnie rozbawilo
__________________
Uzależniona od wizażu
Niepoprawna optymistka
Ćwiczę z XHIT, Mel B i Jillian
Celestia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-19, 20:11   #161
agnes 20
Zadomowienie
 
Avatar agnes 20
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 1 210
Dot.: Śmieszne i irytujące sytuacje podczas jazdy środkami komunikacji miejską:]

Cytat:
Napisane przez Alatienka Pokaż wiadomość
Mi się dziś przytrafiło coś miłego
Zmarznięta wsiadłam do tramwaju, stanęłam na "swoim" miejscu, jak zwykle. Na kolejnym przystanku zaczęli się dosiadać ludzie, więc siłą rzeczy musiałam się posunąć. Traf chciał, że miejsce wskazała mi zakonnica, która zaczęła do mnie mówić, czemu zasłaniam takie piękne oczy włosami [stała pozycja mojej grzywki] i odgarnęła mi je z twarzy, mówiła żebym podziwiała taki piękny świat stworzony przez Boga i żeby inni mogli patrzeć na taką ładną dziewczynę. Ja tylko zdołałam się uśmiechać, bo szczerze byłam zaskoczona i zakłopotana. Pytała się mnie czy jestem studentką i czy mam kogoś wyjątkowego na oku i dała mi dwa medaliki i obrazek, żebym mogłą się modlić za studia i za chłopaka [którego nota bene brak]. Potem wysiadła i zostawiła mnie oniemiałą Naprawdę nie sądziłam, że można spotkać tak życzliwą osobą i to w takim miejscu
Jednak ironią jest, że jestem osobą niewierzącą...

Edit: jeszcze co mnie zaskoczyło, to że nie chciała nade mną egzorcyzmów odprawiać^^ Byłam ubrana cała na czarno, glany, płaszcz i makijaż, czyli jak codzień
Ja z kolei nie mam dobrych wspomnień z podróży z zakonnicami.
Zimą tamtego roku jechałam sobie pociągiem do siostry, było spokojnie i cicho do momentu gdy do mojego przedziału weszła nie najmłodsza już zakonnica. Do tej pory myślałam że wszystkie zakonnice są miłe i wogóle. Ta od wejścia rzuciła na mnie swój bagaż i kazała go położyć na tych półkach u góry, potem zaczęła wymyślać na kasjerki że jej sprzedały bilet na pociąg pośpieszny a nie na osobowy, i tak całą drogę narzekała a że to pociąg ma opóźnienie itd. Głowa mnie bolała już po 10 minutach jej paplania. Jak by tego było mało to na koniec jej było za gorąco i beż zarzenowania zadarła habit i przy wszystkich zaczęła ściągać rajstopy ukazując swoje nie najnowsze już reformy.Koszmar. Potem jak się okazało że wysiadamy na tym samym przystanku kazała mi ciągnąć swój bagarz do przechowalni
agnes 20 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-19, 20:15   #162
Kasiarzynek
Zadomowienie
 
Avatar Kasiarzynek
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 1 212
Dot.: Śmieszne i irytujące sytuacje podczas jazdy środkami komunikacji miejską:]

A ja znowu miałam sytuację wyżej opisywaną przeze mnie
Ja z tobołem, full miejsca w autobusie, dlatego postawiłam tobół obok na krześle, drugi na kolanach i wczytałam się w książkę.
Wszedł koleś. Taki koło 60, może więcej.
Usiadł koło mnie(4 siedzenia, dwa zajęte), mimo że miejsca przede mną, za mną full, do tego dwa miejsca wolne zaraz z lewej strony.
Cóż biedna miałam zrobić?
Wzięłam toboły na kolana, książkę pod sam nos (bo mnie wciągnęła) i czytam.
Po chwili szanowny pan chwyta za komórkę i nawija.
I nawija. I nawija. Po trzech minutach nawijania pyta się mnie (ciągle czytającą, pomimo, że przed nim siedział jakiś człowiek, któremu ewidentnie się nudziło) co to za autobus. Czy ludzie nie patrzą gdzie wsiadają? Odpowiedziałam najgrzeczniej jak umiałam.
Przekazał to do telefonu. Powróciłam do książki, a pan - Ale jaki autobus?
Powtórzyłam. On powtórzył to do telefonu.
Wszystko by rozeszło się po kościach, gdyby nie to, że przez całą drogę nawijał mi przy uchu - informując swojego rozmówcę "Ale ja już kończę, bo pewnie zmęczona jesteś, to się połóż" - co 5 minut przez całe 40 minut drogi.

Chyba przesiądę się na rower :/

Edytowane przez Kasiarzynek
Czas edycji: 2009-02-19 o 20:21
Kasiarzynek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-19, 20:42   #163
butterfly008
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 1 443
Dot.: Śmieszne i irytujące sytuacje podczas jazdy środkami komunikacji miejską:]

pamietam kiedys taką sytuacje, ze jaycs kolesie mlodzi takie teksty w mztce glosno mowili, ze do dzis sie z tego smieje
a to blyo mniej wiecje tak:
"na Pudelku pisali, ze Doda zbrzydła"
"e no co Ty. widzialem ja ostatnio. taka sama tylko cycki jakby mniejsze i nogi grubsze"
"gdzie ja widziales niby ?"
"w internecie"
"no ja też ją widzialem w internecie i u mnie inaczej wyglądała... serio..."


o zal padłam ze smiechu i nie moglam sie uspokoić. zresztą jak polowa ludzi z mzki
butterfly008 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-21, 14:40   #164
Wenress
Zakorzenienie
 
Avatar Wenress
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 5 698
Dot.: Śmieszne i irytujące sytuacje podczas jazdy środkami komunikacji miejską:]

A co do pijących piwko w busie... zawsze jak sie przesiadam z tramwaju na autobus (jadę nim 2 przystanki) to wsiadam na sam koniec i co tam jest? Piknik! no dosłownie, zawsze jakieś towarzystwo z chipsami, ktoś je kanapke, i oczywiście obok mnie stają jacyś faceci z piwem... hah. W sumie mi to nie przeszkadza, bo krótko jadę a poza tym oni przynajmniej mi nie trują, a nie tak jak niektóre babcie albo paniusie z miną jakbym im niewiemco zrobiła, że stoję sobie w autobusie obok nich...
Btw, w pojazdach MPK jest zakaz jedzenia i picia, ciekawe czy ktokolwiek o tym słyszał... sama też czasem jem kanapke, jak jestem baardzo głodna.
__________________


Ćwiczę!
Wenress jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-21, 17:44   #165
srubka
Zakorzenienie
 
Avatar srubka
 
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 4 190
Dot.: Śmieszne i irytujące sytuacje podczas jazdy środkami komunikacji miejską:]

Cytat:
Napisane przez Tamlin Pokaż wiadomość
Widoki miałam kapitalne i najśmieszniejsze, że nie moglam oczu oderwać
spodobalo ci sie przyznaj sie

Cytat:
Napisane przez wanda164 Pokaż wiadomość
hehehe ale historie... Teraz to już mam spokój, ale ileśtam lat temu to do mnie zawsze się musiał ktoś przykleić: a to ktoś nawiedzony, a to pijak, a to gaduła, a nawet bezpańskie psy za mną łaziły... Jak jechałam autobusem albo pociągiem i wsiadał pijak, to na 100% wiedziałam, że siądzie koło mnie. No i kiedyś jadę pociągiem i włazi dwóch pijanych, od razu do mnie oczywiście. Jeden usnął, a drugi nadaje na cały głos różne głupoty do mnie i poraża oddechem. Nagle, na cały wagon:
- aniołku! ja cię tak kocham, że bym ci nawet tę malutką wylizał - ale musiałabyś się najpierw porządnie w miednicy umyć!
To się nazywa komplement... Cały wagon rechotał...
ale komplement nie wiadomo czy sie smiac czy co hehe

Cytat:
Napisane przez Hypnotist Pokaż wiadomość
A dzisiaj jak wracałam autobusem, stałam niedaleko kierowcy. Zajadał się pączkiem, tak pachniało a ja byłam od rana głodna. Już wytrzymać nie mogłam, a jemu spadł dżem na kierownicę. Usłyszałam tylko komentarz *No ku**a, już nie miałeś gdzie spaść?*
moze mu zauroczylas tego paczka

Cytat:
Napisane przez Wenress Pokaż wiadomość
A co do pijących piwko w busie... zawsze jak sie przesiadam z tramwaju na autobus (jadę nim 2 przystanki) to wsiadam na sam koniec i co tam jest? Piknik! no dosłownie, zawsze jakieś towarzystwo z chipsami, ktoś je kanapke, i oczywiście obok mnie stają jacyś faceci z piwem... hah. W sumie mi to nie przeszkadza, bo krótko jadę a poza tym oni przynajmniej mi nie trują, a nie tak jak niektóre babcie albo paniusie z miną jakbym im niewiemco zrobiła, że stoję sobie w autobusie obok nich...
Btw, w pojazdach MPK jest zakaz jedzenia i picia, ciekawe czy ktokolwiek o tym słyszał... sama też czasem jem kanapke, jak jestem baardzo głodna.
zjedzenie kanapki czy chipsow to ok, ale jak ktos zaczyna chlac piwsko to juz jest przegiecie, czy to autobus czy samochod, otwartego alkoholu nie mozna miec.
__________________
srubka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-21, 18:12   #166
czesterka
Zakorzenienie
 
Avatar czesterka
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 9 365
GG do czesterka
Dot.: Śmieszne i irytujące sytuacje podczas jazdy środkami komunikacji miejską:]

W Toruniu jeżdżą czasem takie stare autobusy, w których siedzenia które się łączą oparciem, są bardzo cienkie. Tak, że gdy ja siedzę zaraz za kierowcą, a ktoś za mną tyłem do kierunku drogi to możemy się "wypychać" tym cieniutkim oparciem.
Kiedyś po WFie biegłam na taki autobus, weszłam -mało ludzi to usiadłam. Ktoś też wszedł i usiadł tak, że siedzieliśmy plecami do siebie. Wyciągnęłam puszkę z coca colą i przykładam sobie do ust, a ta osoba za mną akurat musiała się mocniej oprzeć o siedzenie... Coca cola wylała mi się na ubrania, byłam tak zła, że powiedziałam coś w stylu "Kurczę" (bez przekleństwa), a ten ktoś tylko się odwrócił i mnie zmierzył.
Masakra.... :/
__________________
mój kolor to DarkGreen
[SIGPIC]http://polchat.pl/media/images/emotwar/gotowa.gif[/SIGPIC]
wątek
arkusz
czesterka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-21, 18:19   #167
Wenress
Zakorzenienie
 
Avatar Wenress
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 5 698
Dot.: Śmieszne i irytujące sytuacje podczas jazdy środkami komunikacji miejską:]

Bo, jak wyżej, w środkach km sie nie je i nie pije...
A takie oparcia to masakra, mnie by to do szału doprowadzało, że ktoś mi sie za plecami wierci :/
__________________


Ćwiczę!
Wenress jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-21, 18:27   #168
czesterka
Zakorzenienie
 
Avatar czesterka
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 9 365
GG do czesterka
Dot.: Śmieszne i irytujące sytuacje podczas jazdy środkami komunikacji miejską:]

Cytat:
Napisane przez Wenress Pokaż wiadomość
Bo, jak wyżej, w środkach km sie nie je i nie pije...
Tak? A rozmawiać przez telefon można?
__________________
mój kolor to DarkGreen
[SIGPIC]http://polchat.pl/media/images/emotwar/gotowa.gif[/SIGPIC]
wątek
arkusz
czesterka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-21, 19:45   #169
arszeniks
Raczkowanie
 
Avatar arszeniks
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 311
Dot.: Śmieszne i irytujące sytuacje podczas jazdy środkami komunikacji miejską:]

Cytat:
Napisane przez magdaa_j Pokaż wiadomość
Haha, popłakałam się ze śmiechu. Boskie te sytuacje

Kolega mi opowiadał, że jechał tramwajem ok. godziny 16. Tłum ludzi, bo wszyscy z pracy wracają, jadą już dosyć długo, korki i te sprawy. I po jakimś czasie, w głośnikach zabrzmiał głos pani, która informuje co to akurat za przystanek i było to tak : "PRZYSTANEK - EUREKA"

wszyscy się śmiać zaczęli
Nazwa pasuje jak ulał
arszeniks jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-13, 17:37   #170
Katelicious
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 203
Dot.: Śmieszne i irytujące sytuacje podczas jazdy środkami komunikacji miejską:]

Cytat:
Napisane przez wanda164 Pokaż wiadomość
hehehe ale historie... Teraz to już mam spokój, ale ileśtam lat temu to do mnie zawsze się musiał ktoś przykleić: a to ktoś nawiedzony, a to pijak, a to gaduła, a nawet bezpańskie psy za mną łaziły... Jak jechałam autobusem albo pociągiem i wsiadał pijak, to na 100% wiedziałam, że siądzie koło mnie. No i kiedyś jadę pociągiem i włazi dwóch pijanych, od razu do mnie oczywiście. Jeden usnął, a drugi nadaje na cały głos różne głupoty do mnie i poraża oddechem. Nagle, na cały wagon:
- aniołku! ja cię tak kocham, że bym ci nawet tę malutką wylizał - ale musiałabyś się najpierw porządnie w miednicy umyć!
To się nazywa komplement... Cały wagon rechotał...
O mój Boże

---------- Dopisano o 18:37 ---------- Poprzedni post napisano o 18:33 ----------

Cytat:
Napisane przez butterfly008 Pokaż wiadomość
pamietam kiedys taką sytuacje, ze jaycs kolesie mlodzi takie teksty w mztce glosno mowili, ze do dzis sie z tego smieje
a to blyo mniej wiecje tak:
"na Pudelku pisali, ze Doda zbrzydła"
"e no co Ty. widzialem ja ostatnio. taka sama tylko cycki jakby mniejsze i nogi grubsze"
"gdzie ja widziales niby ?"
"w internecie"
"no ja też ją widzialem w internecie i u mnie inaczej wyglądała... serio..."


o zal padłam ze smiechu i nie moglam sie uspokoić. zresztą jak polowa ludzi z mzki
Lol
__________________
najlepsze wakacje w moim życiu !
Turcja 08.07 - 22.07

mój największy cel na wakacje : wyśmienita zabawa + niesamowite wspomnienia : wykonany!


walczę z trądzikiem: kuracja skinorenem, isotrexinem i tetracyliną

Katelicious jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-13, 17:47   #171
srubka
Zakorzenienie
 
Avatar srubka
 
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 4 190
Dot.: Śmieszne i irytujące sytuacje podczas jazdy środkami komunikacji miejską:]

Cytat:
Napisane przez Wenress Pokaż wiadomość
Bo, jak wyżej, w środkach km sie nie je i nie pije...
A takie oparcia to masakra, mnie by to do szału doprowadzało, że ktoś mi sie za plecami wierci :/
te oparcia to sa straszne

Cytat:
Napisane przez czesterka Pokaż wiadomość
Tak? A rozmawiać przez telefon można?
a mozna
__________________
srubka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-13, 17:53   #172
paulinka3110
Wtajemniczenie
 
Avatar paulinka3110
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Pomerania :)
Wiadomości: 2 363
Dot.: Śmieszne i irytujące sytuacje podczas jazdy środkami komunikacji miejską:]

Kierowca który za wsześnie zamknął drzwi i przyciął staruszkę.
Kobiecinka drobna jak szczypiorek, ale jak przyciął ją drzwiami i zaczęła krzyczeć to już na drobną nie wyglądała Potem wróciła się do autobusu i posłała kierowcy taką wiązankę, żeLiroy by się zgorszył...
__________________
maniaczko-fanka mundurowych

Moja książkowa wymiana. Zapraszam
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=630571http://
paulinka3110 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-13, 18:59   #173
Reniz
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 155
Dot.: Śmieszne i irytujące sytuacje podczas jazdy środkami komunikacji miejską:]

Ehhh, a ja właśnie dzisiaj musiałam wracać autobusem, no i stoję sobie na przystanku, podjeżdża mój MPK i akurat dokładnie tak zajechał, że przednie drzwi otworzyły się przede mną Robię krok na schodek, i nagle bęc, leże sobie jak długa Starsza pani chciała mnie wyprzedzić i podłożyła mi laskę pod nogi.... Pozbierałam się, pomógł mi w tym nawet kierowca i pytam się kobiety dlaczego to zrobiła a ona na mnie od ku..w i dziw..k, mnie wcięło bo babunia niepozorna a słownictwo jak z rynsztoku, wiec miły kierowca zaczął mnie "bronić", no to oberwał od babuni laską po głowie, a słów już nie przytoczę... Ostatecznie nadpobudliwa Pani została siłą wyprowadzona przez pasażerów i kierowcę z autobusu, a jak odjeżdżaliśmy to zaczęła laską okładać również autobus!!!
Dodam niechlubnie, że przygoda z podkładaniem laski przez starsze Panie nie jest mi obca, bo to już druga taka sytuacja w moim życiu...

Edytowane przez Reniz
Czas edycji: 2009-03-13 o 19:18 Powód: ort ;)
Reniz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-13, 19:12   #174
Wenress
Zakorzenienie
 
Avatar Wenress
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 5 698
Dot.: Śmieszne i irytujące sytuacje podczas jazdy środkami komunikacji miejską:]

Co za babsko :/

A co do przytrzaskiwania drzwiami, to ja uważam, że bardzo rzadko to jest wina kierwocy. W niektórych pojazdach drzwi sie same zamykają po jakimś czasie. Albo kierowca wciśnie na zamykanie, ale te drzwi mają czasem 'opóźnienie' i jak ktoś będzie wsiadał to akurat przytrzasną
W jednym rodzaju poznańskich tramków można komuś zrobić bardzo chamski 'żart', jeśli sie wie w jaki sposób działa automatyczne zamykanie drzwi to można zrobić tak, żeby następną osobę przytrzasnęły. Osobiście nie próbowałam, bo nie ma chyba osoby, której bym tak bardzo nie lubiła, żeby drzwiami przycinać
__________________


Ćwiczę!
Wenress jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-13, 19:26   #175
201604200942
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 19 651
Dot.: Śmieszne i irytujące sytuacje podczas jazdy środkami komunikacji miejską:]

Sylwestra spędziłam we Wrocławiu u znajomych. jak to Sylwester, było alkoholowo. Przed północą postanowiliśmy wybrać się na rynek. Pojechaliśmy tramwajem, który jak sie okazało oczywiście był przepełniony. Znajomi postanowili dla rozbawienia śpiewać piosenki. Najpierw były to kolędy. O dziwo dołączyło do nas wielu ludzi.
Gdy "impreza tramwajowa" się rozkręciła, postanowiliśmy śpiewać piosenki ku czci naszego klubu sportowego. Nikt nie wiedział co to za klub ponieważ mieszkamy w małej miejscowości , więc nie znając klubu, śpiewali piosenkę z błogą nieświadomością
201604200942 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-13, 19:31   #176
Tamlin
Raczkowanie
 
Avatar Tamlin
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 404
GG do Tamlin
Dot.: Śmieszne i irytujące sytuacje podczas jazdy środkami komunikacji miejską:]

Cytat:
Napisane przez srubka Pokaż wiadomość
spodobalo ci sie przyznaj sie
Przejrzałaś mnie
__________________
,,Chcę czuć się bezpiecznie, a jednocześnie pragnę być wolny" F. Mercury


60-59-58-57-56-55-54-53-52-51-50
Tamlin jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-13, 20:18   #177
aguna
Rozeznanie
 
Avatar aguna
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 889
Dot.: Śmieszne i irytujące sytuacje podczas jazdy środkami komunikacji miejską:]

kolezanka opowiadala mi taka historie z autobusu

paru chlopakow ( moze wiecej niz paru ) z liceum jechalo akurat autobusem i wymyslili sobie taka "zabawe" na kazdym przystanku pchali sie na jedne dzwi robiac sztuczny tlok, przykladali twarze do okien a jak kierowca otwieral drzwi na przystanku to wypadali z autobusu i do ludzi chcacych wejsc krzyczeli "komplet, komplet" ludzie zdesperowani szybko biegli do drugiego wejscia. wyobrazcie sobie ich miny jak wsiedli a ich oczom ukazal sie na wpol pusty autobus ;d
aguna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-13, 20:23   #178
ania_z_wzgorza_marzen
Zakorzenienie
 
Avatar ania_z_wzgorza_marzen
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 3 392
Dot.: Śmieszne i irytujące sytuacje podczas jazdy środkami komunikacji miejską:]

Cytat:
Napisane przez aguna Pokaż wiadomość
kolezanka opowiadala mi taka historie z autobusu

paru chlopakow ( moze wiecej niz paru ) z liceum jechalo akurat autobusem i wymyslili sobie taka "zabawe" na kazdym przystanku pchali sie na jedne dzwi robiac sztuczny tlok, przykladali twarze do okien a jak kierowca otwieral drzwi na przystanku to wypadali z autobusu i do ludzi chcacych wejsc krzyczeli "komplet, komplet" ludzie zdesperowani szybko biegli do drugiego wejscia. wyobrazcie sobie ich miny jak wsiedli a ich oczom ukazal sie na wpol pusty autobus ;d
__________________
należy kochac rzeczywistość, a nie urojenia...

Przerzuć kartkę, zaryzykuj, bądź dziwakiem
Nie idź ścieżką, własną depcz, otwórz głowę
Zanim powiesz, zrozum, bądź
Nigdy nie burz, buduj, twórz
Smakuj, milcz, myśl i czuj
ania_z_wzgorza_marzen jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-13, 21:42   #179
Aneczka91
Zakorzenienie
 
Avatar Aneczka91
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 8 905
Dot.: Śmieszne i irytujące sytuacje podczas jazdy środkami komunikacji miejską:]

Koleżanka opowiadała mi ostatnią sytuację , jaka miała miejsce niedawno w autobusie ( jesteśmy w 2 lo )
Koleżanka wsiadła do autobusu , a że ma 30 min jazdy do szkoły więc wzięła ze sobą książkę i zaczęła czytać. Obok niej usiadł jakiś dziadek i zaczął jej gadać jaka to jego wnusia jest wspaniała , cudowna , kochana itp . Zapytał się jej jak się uczy . Koleżanka na to że średnio . A dziadek z dumą jej powiedział : A moja wnusia ma same 5 i 6 ! . A ona się pyta do której ta niby wnusia klasy chodzi . A dziadek do niej że do 2 klasy ... ale PODSTAWÓWKI
__________________
Ćwiczę i dbam o siebie
Uczę się języków
Nadrabiam braki w książkach
Realizuje swoje plany i dążę do realizacji marzeń!


Aneczka91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-13, 21:53   #180
nenowka152900
Zadomowienie
 
Avatar nenowka152900
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: duży pokój;)
Wiadomości: 1 389
Dot.: Śmieszne i irytujące sytuacje podczas jazdy środkami komunikacji miejską:]

jechaliśmy ze znajomymi na Sylwestrza autobusem mpk na obrzeża miasta. autobus pełen ludzi w wieku ok 20 lat w baaardzo zabawowo piwnym nastoju. nagle typ drze się na pół autobusu że mu się chce siku po czym bierze butelkę piwa i idzie do kierowcy i pyta czy za piwko by na niego nie poczekał on się wysika na przystanku. i mieliśmy przymusową przerwę bo kierowca się skusił
nenowka152900 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:09.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.