Śmieszne i irytujące sytuacje podczas jazdy środkami komunikacji miejską:] - Strona 8 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2009-04-04, 22:24   #211
2016070150903
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 18 424
Dot.: Śmieszne i irytujące sytuacje podczas jazdy środkami komunikacji miejską:]

Cytat:
Napisane przez sandrina Pokaż wiadomość
zasłyszane...
Do autobusu wsiada starsza kobieta i kobieta w ciąży. Czarnoskóry mężczyzna ustępuje miejsca kobiecie w ciąży, na co babcia do niego:
"Nie wiem jak u was w Afryce, ale u nas w Polsce to się ustępuje miejsca starszym"
na co on jej odpowiedział
"Nie wiem jak u was w Polsce, ale u nas w Afryce to takich starych jak Pani to się już zjada"
wymiana zdań była na tyle głośna, że wszyscy pasażerowie słyszeli i podobno nikt łącznie z kierowcą nie mógł się od śmiechu powstrzymać, a babcia wysiadła na następnym przystanku

historia opowiedziana mi przez mojego TŻ-ta, a jemu przez koleżankę (była świadkiem całego zdarzenia,Murzyn to jej dobry kolega i wcale z Afryki nie pochodzi)...
strasznie mnie rozbawiła ta opowieść, tylko zastanawiam się ile w niej prawdy
tia. była świadkiem urban legend/sytuacji z popularnego kawału. nie ogarniam, czemu ludzie opowiadają takie historyjki, twierdząc, że widzieli je na własne oczy.
2016070150903 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-04-05, 07:24   #212
Malaika85
Zadomowienie
 
Avatar Malaika85
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 583
Dot.: Śmieszne i irytujące sytuacje podczas jazdy środkami komunikacji miejską:]

kiedys w liceum jak mialam burze rudych lokow na glowie (pomylka stulecia), starsza pani w tramwaju (wracalam z kolezankami ze szkoly) z takim oburzeniem, ni z tego ni z owego:
"jakby z takimi wlosami Ola z Klanu do szkoly przyszla, to by ja dyrektor od razu wyrzucil!!!"
skad to oburzenie ???
Malaika85 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-04-05, 10:21   #213
Alatienka
Zadomowienie
 
Avatar Alatienka
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 363
Dot.: Śmieszne i irytujące sytuacje podczas jazdy środkami komunikacji miejską:]

Przypomniało mi się, jak pewnego razu jaki starszy pan ustąpił MI miejsca. A było to wtedy, kiedy ledwo stałam na nogach i miałam załzawione oczy. Powiedział, że wysiada na następnym i wręcz mnie posadził na swoim miejscu. Nie chcę pamiętać, jak źle musiałam wyglądać... Ale wiara w ludzi poniekąd wróciła
__________________

Alatienka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-04-05, 12:24   #214
Hypnotist
Raczkowanie
 
Avatar Hypnotist
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Bielsko Biała
Wiadomości: 369
GG do Hypnotist
Dot.: Śmieszne i irytujące sytuacje podczas jazdy środkami komunikacji miejską:]

Ostatnio wracając do domu zatrzymaliśmy się na przystanku gdzie wsiadają wszystcy robotnicy itd bo to była akurat okolica wszelkich zakładów.
Siada koło mnie babka około 40 lat, widać, że pada ze zmęczenia i po chwili zasypia. Zaczęła chrapać z otwartymi ustami i tak głośno, że pół autobusu zaczęło się śmiać.
__________________
The biggest addiction: photography.
www.amatorka.deviantart.com
Hypnotist jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-04-05, 20:54   #215
sandrina
Zadomowienie
 
Avatar sandrina
 
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: centrum
Wiadomości: 1 700
Dot.: Śmieszne i irytujące sytuacje podczas jazdy środkami komunikacji miejską:]

Cytat:
Napisane przez Umbra Pokaż wiadomość
tia. była świadkiem urban legend/sytuacji z popularnego kawału. nie ogarniam, czemu ludzie opowiadają takie historyjki, twierdząc, że widzieli je na własne oczy.
może dlatego że opowiedziane jako dowcip zostały by szybciej zapomniane a poza tym czasami takie dowcipowe sytuacje zdarzają się naprawdę
sandrina jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-04-05, 23:20   #216
Agula 88
Zakorzenienie
 
Avatar Agula 88
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Malinowa chatka
Wiadomości: 3 890
Dot.: Śmieszne i irytujące sytuacje podczas jazdy środkami komunikacji miejską:]

Cytat:
Napisane przez Kasiarzynek Pokaż wiadomość
A co powiesz na obgryzanie skórek czy paznokci przez babkę koło 60? Siedzącej siedzenie obok?

No i kolejna sytuacja w stylu - cały autobus wolny, a które miejsce upatrzyła sobie babcia z laska? Koło mnie.

O.
obgryzania paznokci nie widziałam ale wyciągania sporego gluta wraz z włosami i wycieranie w poręcz była świadkiem padłam jak to zobaczyłam
Agula 88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-04-05, 23:36   #217
Titania
Zakorzenienie
 
Avatar Titania
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: cymru
Wiadomości: 7 150
GG do Titania
Dot.: Śmieszne i irytujące sytuacje podczas jazdy środkami komunikacji miejską:]

Cytat:
Napisane przez Hypnotist Pokaż wiadomość
Siada koło mnie babka około 40 lat, widać, że pada ze zmęczenia i po chwili zasypia. Zaczęła chrapać z otwartymi ustami i tak głośno, że pół autobusu zaczęło się śmiać.
Oj to cos tak ja u mnie! Kiedys wracałam autobusem do domu a na siedzieniu po drugiej stronie autobusu siedział misiowaty, ogromny (dosłownie: OGROMNY!!!) facet. Zajmował 1,5 siedzenia. Zasnęło sie chlopu i zaczał tak głosno chrapać ze pomimo odgłosu silnika na tyle autobusu ludzie zaczeli odwracac głowy i sprawdzac kto tak chrapie.Oczywiście spojrzenia padały najpierw na mnie dopiero a potem na niego Jej, ale komicznie to wygladało, myslałam wtedy ze pęknę ze śmiechu
-jeszcze kiedys jakis starszawy podpity facet siadł przed mna na siedzeniu w busie i zaczał swirowac, włozył sobie 2 papierosy w dziurki od nosa i 2 w uszy i zaczał zaczepiac kobiety, potem odwrocił sie do mnie i mowi: fajny gość ze mnie, no nie? Wtedy wymiękłam

moje inne przypadki z brytyjskich autobusów?
-ostatnio trafiam na takie osoby co przez cała trase albo kremują sobie twarz albo wykonuja makijaż na twarzy, i to włacznie z intensywnym tuszowaniem rzęs
-kiedyś w autobusie siedział taki emeryt co jak kichnał to wszyscy ze strachu podskoczyli na siedzeniu bo nikt sie takiego odgłosu (huku?) nie spodziewał
-innym razem trafiłam na emeryta co zaczepiał wszyskie kobiety i probował czestowac takimi wymęczonymi landrynkami, przechowywał je gdzieś w swoich przepaścistych kieszeniach kurtki, czy spodni, nie pamietam.... bleh!....
-jeszcze innym razem wsiadł taki facet co jak sie smiał to wydawał dziwne dzwięki, brzmiało to dokładnie tak jakby sie dusił i miał zadyszkę
__________________
Titania jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2009-04-06, 14:53   #218
wsiowy_gupek
Zakorzenienie
 
Avatar wsiowy_gupek
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Piekło
Wiadomości: 10 954
GG do wsiowy_gupek
Dot.: Śmieszne i irytujące sytuacje podczas jazdy środkami komunikacji miejską:]

Dziś mój TŻ siadł koło emerytki która przez całą droge (do innego miesta) ciumkała i mlaskała jedzac landrynki a w pewnym momencie wyciągnęła sobie sztuczną szczene z tekstem "przykleiła mi się", odkleiła cukierka i wsadziła spowrotem
Fuuj...

Jak mi to TŻ odpowiedział przyomniałam sobie inną historie.
Siedziałam na przytsanku, było koło 15 i pełno ludzi.
Siedział koło mnie taki dziadziuś i tak straaaasznie ziewał i ziewał i ziewał(oczywiście nie zasłaniając iust..kulturka) już mnie to zaczelo wrecz obrzydzać aż...w końcu wypadła mu szczęka Ja jak to zobaczyłam to nie moglam sie powstrzymac i smiech. Oczywiście szybko wlozyl ta szczeke i nikt tego nie widział chyba tylko ja i cały przystanek myślał że jestem walnięta i śmieje się sama do siebie...
__________________
I'll kill Raszpla!!!
I swear, I'll kill her...


Zapuszczam:
włosy, paznokcie i biust.

Po prostu od urodzenia jestem chora na lenia
Wszystko co robię - robię tak od niechcenia...

Bo wolny czas to jest coś co lubie,
tych co pracują i się uczą nie rozumiem!

Edytowane przez wsiowy_gupek
Czas edycji: 2009-04-06 o 14:55
wsiowy_gupek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-04-10, 12:37   #219
Amani
Zakorzenienie
 
Avatar Amani
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 3 563
Dot.: Śmieszne i irytujące sytuacje podczas jazdy środkami komunikacji miejską:]

Moja koleżanka mi kiedyś (dość dawno, miałyśmy może po 16-17 lat) opowiadała, że wracała ze swoim chłopakiem pksem i w kolejce spotkali pewną staruszkę, której ktoś ukradł portfel (chyba, w każdym bądź razie nie miała na bilet).
Koleżanka zapłaciła staruszce przejazd, a ta dosiadła się obok jej i chłopaka i "w podzięce" całą drogę "umilała" im podróż "ciekawą" rozmową Punktem kulminacyjnym było to, jak staruszka zażyczyła sobie obejrzeć ręce koleżanki. Ta wyciągnęła niepewnie dłonie, na co staruszka w zachwycie "Oo, Boże!! Ma pani świetne żyły! BĘDZIE SIĘ PANI DOBRZE RODZIĆ!!!" Koleżanka na pewno nie spodziewała się, że uzyska takie informacje w pksie, tym bardziej, że w ciąży nie była i oczywiście mając ok17 lat, w najbliższym czasie jej nie planowała
__________________
' DIET IS „DIE” WITH A „T” '
- Garfield -

-26kg

Amani jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-04-10, 12:52   #220
Dagusiac
Zakorzenienie
 
Avatar Dagusiac
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Konin/Toruń
Wiadomości: 5 566
Dot.: Śmieszne i irytujące sytuacje podczas jazdy środkami komunikacji miejską:]

Czytając wątek przypomniała mi się moja podróż pks-em z Torunia do Konina. Mnóstwo ludzi! Gorąco! Siadłam przy oknie, dosiadł się do mnie chłopak/facet (już na oko wyglądał na dziwaka). Po ok.30 min jazdy zaczął zasypiać, co jakiś czas się ocknął, ale po jakimś czasie zasnął i coraz bardziej przechylał się w moją stronę, ja się odsuwałam, no ale w końcu trafiłam na szybę i dalej nie dało rady Po pewnym czasie walnął na mnie łbem i oczywiście jak gdyby nigdy nic zamierzał spać dalej. Musiałam go trącnąć i powiedzieć, żeby jakoś się opanował. Wielce obrażony jeszcze, że go budżę, zero przepraszam ani nic
Ludzie sa dziwni. Jak ja śpię w autobusie to na czujce a nie na całego.
Dagusiac jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-04-10, 13:45   #221
53a79fa446cdfb8869bfead901fb105f1bedb9e1_5f7ba57211d4f
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 953
Dot.: Śmieszne i irytujące sytuacje podczas jazdy środkami komunikacji miejską:]

Ja wczoraj ustępując miejsca dziadziusiowi który już naprawe ledwo stał na nogach i telepał sie cały zamiast dziękuję usłyszałam ryk na cały autobus: "JA MAM KOCHANKE W TWOIM WIEKU!!!!!" Pogobno moja wina była wiele warta.

53a79fa446cdfb8869bfead901fb105f1bedb9e1_5f7ba57211d4f jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-04-10, 15:00   #222
Justinka_
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 686
Dot.: Śmieszne i irytujące sytuacje podczas jazdy środkami komunikacji miejską:]

Super wątek!!
Ja mialam wiele roznych przygód jezdzac autobusami.

Opowiem jedna z nich.
Byl niedzielny poranek.Jechalam na uczelnie.W pewnym momencie do autobusu wsiadl jakis starszy pan.Jak go zobaczylam,instytnktownie poczulam,ze cos jest nie tak,byl taki jakis otumaniony..Ale odwrocilam sie.On usiadl gdzies z tylu.Autobus jedzie,minelo ok.5 minut.Ludzie zaspani,bo to wczesnnie rano.A tu nagle ten starszy pan zaczyna spiewac,i to jak spiewac - na cały autobus!!Momentalnie wiekszosc zaczela sie smiac.Ten facet niezaprzeczalnie byl pod wplywem alkoholu.Cala droge spiewal!!Na poczatku nie moglam wytrzymac ze smiechu.Najsmieszniejsza byla reakcja ludzi,ktorzy wsiadali do tego busu i slyszeli ten "cudowny" spiew .
Przezabawna przygoda .
Justinka_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-04-10, 19:20   #223
kakafoniaa
Rozeznanie
 
Avatar kakafoniaa
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 599
Dot.: Śmieszne i irytujące sytuacje podczas jazdy środkami komunikacji miejską:]

Cytat:
Napisane przez wsiowy_gupek Pokaż wiadomość
Dziś mój TŻ siadł koło emerytki która przez całą droge (do innego miesta) ciumkała i mlaskała jedzac landrynki a w pewnym momencie wyciągnęła sobie sztuczną szczene z tekstem "przykleiła mi się", odkleiła cukierka i wsadziła spowrotem
Fuuj...

Jak mi to TŻ odpowiedział przyomniałam sobie inną historie.
Siedziałam na przytsanku, było koło 15 i pełno ludzi.
Siedział koło mnie taki dziadziuś i tak straaaasznie ziewał i ziewał i ziewał(oczywiście nie zasłaniając iust..kulturka) już mnie to zaczelo wrecz obrzydzać aż...w końcu wypadła mu szczęka Ja jak to zobaczyłam to nie moglam sie powstrzymac i smiech. Oczywiście szybko wlozyl ta szczeke i nikt tego nie widział chyba tylko ja i cały przystanek myślał że jestem walnięta i śmieje się sama do siebie...
a to widzę częsty motyw. bo ja jechałam autobusem, który zatrzymał się na przystanku gdzie wysiadła pewna starsza pani. Podeszła do ławeczki na przystanku, wyjęła sztuczną szczękę, włożyła ją do kieszeni płaszcza i poszła w swoją stronę


[1=53a79fa446cdfb8869bfead 901fb105f1bedb9e1_5f7ba57 211d4f;11830280]Ja wczoraj ustępując miejsca dziadziusiowi który już naprawe ledwo stał na nogach i telepał sie cały zamiast dziękuję usłyszałam ryk na cały autobus: "JA MAM KOCHANKE W TWOIM WIEKU!!!!!" Pogobno moja wina była wiele warta.

[/quote]

__________________
SB (było i nie ma)
28.02'09
Dukan (jest)
7.04'10

- 13 kg
kakafoniaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-04-10, 21:32   #224
Hypnotist
Raczkowanie
 
Avatar Hypnotist
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Bielsko Biała
Wiadomości: 369
GG do Hypnotist
Dot.: Śmieszne i irytujące sytuacje podczas jazdy środkami komunikacji miejską:]

Ostatnio obkupiłam się w świetne rajstopy - jedna noga biała druga czarna. Zależy od tła, którą nogę widać.
I tak ubrana w nie jadę autobusem do szkoły. Nagle jakaś babcia się podrywa i mówi do mnie:
- Pani sobie siądzie, stoi pani tak na jednej nodze...
__________________
The biggest addiction: photography.
www.amatorka.deviantart.com
Hypnotist jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-04-11, 19:10   #225
golgie
Zakorzenienie
 
Avatar golgie
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Wroclaw
Wiadomości: 11 148
GG do golgie
Dot.: Śmieszne i irytujące sytuacje podczas jazdy środkami komunikacji miejską:]

hhahahaaa, wątek jest nieziemski
__________________
teraz szczęścia mam(y) dwa:
JULIA
MARCIN

Moja fragrantica


WYMIANA
golgie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2009-04-12, 13:16   #226
NoLQa
Zakorzenienie
 
Avatar NoLQa
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Mediolan;)
Wiadomości: 3 844
GG do NoLQa Wyślij wiadomość przez MSN do NoLQa
Dot.: Śmieszne i irytujące sytuacje podczas jazdy środkami komunikacji miejską:]

Cytat:
Napisane przez Hypnotist Pokaż wiadomość
Ostatnio obkupiłam się w świetne rajstopy - jedna noga biała druga czarna. Zależy od tła, którą nogę widać.
I tak ubrana w nie jadę autobusem do szkoły. Nagle jakaś babcia się podrywa i mówi do mnie:
- Pani sobie siądzie, stoi pani tak na jednej nodze...
: hahaha:



No to znowu ja w pociagu kiedy rano jechalam do szkoly usiadlam kolo jakiegos pana..widac bylo ze byl bogaty, dobrze ubrany (garnitur, koszula i krawat) i taka zamulona jeszcze zobaczylam ze czyta gazete i kacikiem oka zaczelam czytac jeden artykul No i sie zaczytalam az w koncu on chce odwrocic kartke a ja do niego 'Ejj no jeszcze nie skonczylam' Troche ho zaskoczylam ale byl na tyle mily ze jak wysiadal podarowal mi to czasopismo by mi podroz umilic
__________________
Ti vorrei... condividere con il mondo e tenerti solo per me...


Studentka!

BLOG - zapraszam
NoLQa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-04-13, 21:07   #227
Senija
Zadomowienie
 
Avatar Senija
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: stara syrena bez kół w stodole
Wiadomości: 1 124
Dot.: Śmieszne i irytujące sytuacje podczas jazdy środkami komunikacji miejską:]

Ja mam taką historię, że jak o niej myślę, to za nic nie mogę powagi zachować. Trochę długa, ale przeczytajcie, nic śmieszniejszego mi się do tej pory nie przytrafiło w autobusach

Wsiadam sobie do autobusu, bylo wcześnie, niewiele ludzi wsiadało razem ze mną. Zwróciłam uwagę na taką starszą panią trzymającą w obu rękach pękate reklamówki. O dziwo, po wejściu, zamiast usiąść stanęła obok jednej z rurek z kasownikiem. Myślałam, że skasuje bilet i usiądzie albo chwyci się tej rurki, ale ona nic, stoi i stoi, że tak powiem, bez zabezpieczenia Autobus ruszył i pomyślalam, że jak starsza pani się nie chwyci czegoś, to jak kierowca ostro zahamuje to będzie niemiło Zaznaczam, że stałyśmy z tą panią na samym końcu autobusu, w tyle. Jak tylko pkmyślalam o ostrym hamowaniu jakiś idiota wylazł na jezdnię no i kierowca ostro przyhamował. Babcia, oczywiście, zgodnie z zasadą bezwładności, ruszyła przez cały autobus takim sprintem, jakiego jeszcze nie widziałam u osób w jej wieku. Myślałam, że się biedaczka nawet na przedniej szybie nie zatrzyma, tak zasuwała przez ten autobus. Bylo słychać tylko takie szybki tup, tup, tup. Na szczeście w trakcie biegu wypuściła z ręki jędną torbę i chwyciła się prawą ręką rury z kasownikiem przy której siedział młody chlopak z mp3 na uszach. Jej prawa ręka zatrzymała się, oczywiście, ale reszta ciała nie, babcia, chcąc nie chcąc, zamachnęła się mocno i niechcący walnęła torbą ktorą miąla w lewej ręce tego biednego gościa siedzącego obok kasownika, prosto w bok głowy. Chłopak był tak wystraszony, że myślałam, że umre ze śmiechu. co śmieszniejsze jednak, to to, że chłopak spojrzał na osobę która go tak walnęła bez pardonu, poderwał się szybko i powiedział: "Ależ proszę siadać, proszę siadać" i wyglądał na strasznie zakłopotanego. Nigdy się tak nie chichrałam jak wtedy, myślałam, ze mi przepona uszami wyjdzie Potem doszłam do wniosku, że po prostu chłopak miał mp3 na uszach, nic nie słyszał, a tu nagle babcia go bach! siatami, więc pewnie pomyślał "Nic nie słyszałem, a babcia chciała, żebym miejsca ustąpił, nie reagowałem, no to mnie musiała do rzeczywistości przywrócić".

Może trochę nieskładnie opisałam, ale cała sytuacja trwała jakieś 10 sekund. Nasmieszniejsze 10 sekund w komunikacji publicznej:hahaha :
Senija jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-04-13, 22:02   #228
dooorra
Zadomowienie
 
Avatar dooorra
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: często się zmienia :P
Wiadomości: 1 430
Dot.: Śmieszne i irytujące sytuacje podczas jazdy środkami komunikacji miejską:]

Ja już miałam kilka przygód związanych z komunikacją miejską:
1. Jak byłam jeszcze w liceum to pewna dnia jak wracałam z lekcji to uczepił się mnie jakiś troche podchmielony facet. W wyjątkowo głośny sposób mi się oświadczył mówiąć, że od chwili gdy nasze oczy się spotkały to mnie kocha i chce ze mna być (oczywiśćie w powiedział to w dość pijacki sposób). Następnie zaczął śpiewać do mnie serenady a na sam koniec podarował mi pustą puszkę jako dowód swej miłośći.
2. Jakiś koleś gapił się na mnie dobre 15 minut aż w końcu zagadał do mnie tekstem, że jestem jak słup elektryczny, taka wysoka i elektryzująca. Zaniemówiłam z wrażenia

Akurat te mogę sobie teraz przypomnieć, choć miałam jeszcze wiele innych
dooorra jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-04-13, 22:08   #229
NoLQa
Zakorzenienie
 
Avatar NoLQa
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Mediolan;)
Wiadomości: 3 844
GG do NoLQa Wyślij wiadomość przez MSN do NoLQa
Dot.: Śmieszne i irytujące sytuacje podczas jazdy środkami komunikacji miejską:]

Cytat:
Napisane przez dooorra Pokaż wiadomość
W wyjątkowo głośny sposób mi się oświadczył mówiąć, że od chwili gdy nasze oczy się spotkały to mnie kocha i chce ze mna być (oczywiśćie w powiedział to w dość pijacki sposób).jakiś troche poNastępnie zaczął śpiewać do mnie serenady a na sam koniec podarował mi pustą puszkę jako dowód swej miłośći.

Oczywiscie zaakceptowalas i powiedzialas mu 'Taaak od dzisiaj juz na zawsze razem!', prawda?
__________________
Ti vorrei... condividere con il mondo e tenerti solo per me...


Studentka!

BLOG - zapraszam
NoLQa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-04-14, 20:19   #230
881a135baa34e075ff271ac6ad77e43317518c11
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 1 151
Dot.: Śmieszne i irytujące sytuacje podczas jazdy środkami komunikacji miejską:]

hahah ale sie uśmiałam, kiedys jak jechalam gdzies z kolezanka to wsiadl jakis starszy facet, siadl gdzies pare siedzen przed nami, trzymal jakis stary worek przed sobą i gadal do niego na caly autobus, ale sie wtedy wszyscy smiali...

innym razem z tą samą kolezanką jedziemy sobie a tu nagle wsiada jakis zul i siada za nami, nagle w autobusie wzniosł sie okropny smrod, normalnie nie do wytrzymania haha, kolezanka otwiera plecak i pokazuje dezedorant, wyjela go szybko i prysnela tak zeby nikt nie widzial, ale dostalysmy napadu smiechu, az sie ludzie odwracali i gapili, a innym razem tez strasznie ktos smierdzial akurat ta osoba byla na koncu autobusu, to wszyscy poszli na przod ale to wygladalo haha, w sumie to wcale nie jest przyjemne wachac to.....
881a135baa34e075ff271ac6ad77e43317518c11 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-04-14, 20:25   #231
srubka
Zakorzenienie
 
Avatar srubka
 
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 4 190
Dot.: Śmieszne i irytujące sytuacje podczas jazdy środkami komunikacji miejską:]

Cytat:
Napisane przez dooorra Pokaż wiadomość
Ja już miałam kilka przygód związanych z komunikacją miejską:
1. Jak byłam jeszcze w liceum to pewna dnia jak wracałam z lekcji to uczepił się mnie jakiś troche podchmielony facet. W wyjątkowo głośny sposób mi się oświadczył mówiąć, że od chwili gdy nasze oczy się spotkały to mnie kocha i chce ze mna być (oczywiśćie w powiedział to w dość pijacki sposób). Następnie zaczął śpiewać do mnie serenady a na sam koniec podarował mi pustą puszkę jako dowód swej miłośći.
2. Jakiś koleś gapił się na mnie dobre 15 minut aż w końcu zagadał do mnie tekstem, że jestem jak słup elektryczny, taka wysoka i elektryzująca. Zaniemówiłam z wrażenia

Akurat te mogę sobie teraz przypomnieć, choć miałam jeszcze wiele innych
romantyki same
__________________
srubka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-04-15, 06:55   #232
agnes 20
Zadomowienie
 
Avatar agnes 20
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 1 210
Dot.: Śmieszne i irytujące sytuacje podczas jazdy środkami komunikacji miejską:]

Cytat:
Napisane przez NoLQa Pokaż wiadomość
: hahaha:



No to znowu ja w pociagu kiedy rano jechalam do szkoly usiadlam kolo jakiegos pana..widac bylo ze byl bogaty, dobrze ubrany (garnitur, koszula i krawat) i taka zamulona jeszcze zobaczylam ze czyta gazete i kacikiem oka zaczelam czytac jeden artykul No i sie zaczytalam az w koncu on chce odwrocic kartke a ja do niego 'Ejj no jeszcze nie skonczylam' Troche ho zaskoczylam ale byl na tyle mily ze jak wysiadal podarowal mi to czasopismo by mi podroz umilic
świetne
agnes 20 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-04-15, 07:33   #233
~Veronique
Zakorzenienie
 
Avatar ~Veronique
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 3 581
Dot.: Śmieszne i irytujące sytuacje podczas jazdy środkami komunikacji miejską:]

W czasach liceum gdy wracaliśmy kilkuosobową grupką ze szkoły i wpadły kanary. Wszyscy wyciągają bilety, ja pokazuję kartę, koleżanka też miała, ale nie wiem czemu nie wyciągnęła po prostu powiedziała do kanara "My mamy razem" a kolega dodał "Dostały z becikowego!"
Kanar zdębiał i poszedł nie sprawdzając biletów.

Przy okazji tego wątku przypomniał mi się słynny krakowski paraliż ze stycznia 2005roku kiedy to nic nie jechało, a jak w końcu przyjechał tramwaj to był przepełniony ludzie trzymali się innych ludzi żeby nie wypaść na jednym przystanku jakiś facet wpadł - Ci którzy byli najbliżej zamiast mu pomóc wypchali mu nogi z tramwaju, żeby tylko jechać dalej
__________________

~Veronique jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-04-15, 08:24   #234
xCandyFlossx
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 411
Dot.: Śmieszne i irytujące sytuacje podczas jazdy środkami komunikacji miejską:]

hahaha no ja nie jezdze autobusami ale zawsze sie cos dzieje xD z tego co mi znjomi opowiadają...

Edytowane przez xCandyFlossx
Czas edycji: 2009-04-15 o 15:22
xCandyFlossx jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-04-15, 09:21   #235
53a79fa446cdfb8869bfead901fb105f1bedb9e1_5f7ba57211d4f
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 953
Dot.: Śmieszne i irytujące sytuacje podczas jazdy środkami komunikacji miejską:]

Mnie sie jeszcze przypomniało jak dosiadła sie do mnie i koleżanki jakiś... no pijaczek, bezdomny... ktoś taki. My wracałyśmy z imprezy wiec ja zawsze głupia wdaje sie w dyskusje. I siedzi, i patrzy na mnie i z moich oczu wyczytuje że ja to jestem z rocznika 88. Pierwsze co zrobiłyśmy to chwycenie torebek i po omacku, nie rzucając sie w oczy wyczuwanie portfeli Na co gosć kontynuując "To nieźle sie pani trzyma jak na te 31 lat" (a byłam wtedy jeszcze młodsza )
53a79fa446cdfb8869bfead901fb105f1bedb9e1_5f7ba57211d4f jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-04-15, 11:08   #236
Princessa15
Rozeznanie
 
Avatar Princessa15
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 638
Dot.: Śmieszne i irytujące sytuacje podczas jazdy środkami komunikacji miejską:]

Cytat:
Napisane przez Senija Pokaż wiadomość
Ja mam taką historię, że jak o niej myślę, to za nic nie mogę powagi zachować. Trochę długa, ale przeczytajcie, nic śmieszniejszego mi się do tej pory nie przytrafiło w autobusach

Wsiadam sobie do autobusu, bylo wcześnie, niewiele ludzi wsiadało razem ze mną. Zwróciłam uwagę na taką starszą panią trzymającą w obu rękach pękate reklamówki. O dziwo, po wejściu, zamiast usiąść stanęła obok jednej z rurek z kasownikiem. Myślałam, że skasuje bilet i usiądzie albo chwyci się tej rurki, ale ona nic, stoi i stoi, że tak powiem, bez zabezpieczenia Autobus ruszył i pomyślalam, że jak starsza pani się nie chwyci czegoś, to jak kierowca ostro zahamuje to będzie niemiło Zaznaczam, że stałyśmy z tą panią na samym końcu autobusu, w tyle. Jak tylko pkmyślalam o ostrym hamowaniu jakiś idiota wylazł na jezdnię no i kierowca ostro przyhamował. Babcia, oczywiście, zgodnie z zasadą bezwładności, ruszyła przez cały autobus takim sprintem, jakiego jeszcze nie widziałam u osób w jej wieku. Myślałam, że się biedaczka nawet na przedniej szybie nie zatrzyma, tak zasuwała przez ten autobus. Bylo słychać tylko takie szybki tup, tup, tup. Na szczeście w trakcie biegu wypuściła z ręki jędną torbę i chwyciła się prawą ręką rury z kasownikiem przy której siedział młody chlopak z mp3 na uszach. Jej prawa ręka zatrzymała się, oczywiście, ale reszta ciała nie, babcia, chcąc nie chcąc, zamachnęła się mocno i niechcący walnęła torbą ktorą miąla w lewej ręce tego biednego gościa siedzącego obok kasownika, prosto w bok głowy. Chłopak był tak wystraszony, że myślałam, że umre ze śmiechu. co śmieszniejsze jednak, to to, że chłopak spojrzał na osobę która go tak walnęła bez pardonu, poderwał się szybko i powiedział: "Ależ proszę siadać, proszę siadać" i wyglądał na strasznie zakłopotanego. Nigdy się tak nie chichrałam jak wtedy, myślałam, ze mi przepona uszami wyjdzie Potem doszłam do wniosku, że po prostu chłopak miał mp3 na uszach, nic nie słyszał, a tu nagle babcia go bach! siatami, więc pewnie pomyślał "Nic nie słyszałem, a babcia chciała, żebym miejsca ustąpił, nie reagowałem, no to mnie musiała do rzeczywistości przywrócić".

Może trochę nieskładnie opisałam, ale cała sytuacja trwała jakieś 10 sekund. Nasmieszniejsze 10 sekund w komunikacji publicznej:hahaha :

Mogłam tego nie czytać jedzac zupe!
Kapitalne
umieram ze smiechu
__________________
...
Princessa15 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-04-15, 21:16   #237
201604250941
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 22 811
Dot.: Śmieszne i irytujące sytuacje podczas jazdy środkami komunikacji miejską:]

Mój ukochany pośpieszny, linia B. Widzi, że biegnę. Że ledwo dyszę. Gapi się cały czas. Dopadam do drzwi. Ciach, zamknął akurat idealnie żeby mnie przytrzasnąć. Kwiczę i piszczę do niego. On się śmieje i patrzy jak coraz bardziej mnie ściska. Wyzwoliłam się jakoś, staję przy nim, już otwieram usta aby wyrazić swoje wrażenia.... Piiiiiiisk! Ruszył z kopyta zanim zdążyłam cokolwiek powiedzieć, przeleciałam przez autobus na drugi koniec.


Koleżanka z kolei miała wypadek. Ona poleciała na siedzenie kierowcy i tylko patrzyła jak jej chłopak wylatuje przez przednią szybę, łamie nogę, żebra, wstrząs mózgu, ogólne obicie ciała.

Napiszę im chyba list z podziękowaniami i wyrazami miłości. I nawet nie wspomnę, że w Warszawie bilety są dwa razy tańsze.
201604250941 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-04-15, 22:00   #238
illuvies
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 2 798
Dot.: Śmieszne i irytujące sytuacje podczas jazdy środkami komunikacji miejską:]

Cytat:
Napisane przez candycotton Pokaż wiadomość
Koleżanka z kolei miała wypadek. Ona poleciała na siedzenie kierowcy i tylko patrzyła jak jej chłopak wylatuje przez przednią szybę, łamie nogę, żebra, wstrząs mózgu, ogólne obicie ciała.
A ja się zastanawiałam, czy komunikacji nigdy się nie zdarzają wypadki, niejednokrotnie jeżdżąc wypchanym do granic możliwości autobusem.
Straszne.
illuvies jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-04-16, 14:33   #239
czesterka
Zakorzenienie
 
Avatar czesterka
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 9 365
GG do czesterka
Dot.: Śmieszne i irytujące sytuacje podczas jazdy środkami komunikacji miejską:]

Cytat:
Napisane przez Senija Pokaż wiadomość
Ja mam taką historię, że jak o niej myślę, to za nic nie mogę powagi zachować. Trochę długa, ale przeczytajcie, nic śmieszniejszego mi się do tej pory nie przytrafiło w autobusach

Wsiadam sobie do autobusu, bylo wcześnie, niewiele ludzi wsiadało razem ze mną. Zwróciłam uwagę na taką starszą panią trzymającą w obu rękach pękate reklamówki. O dziwo, po wejściu, zamiast usiąść stanęła obok jednej z rurek z kasownikiem. Myślałam, że skasuje bilet i usiądzie albo chwyci się tej rurki, ale ona nic, stoi i stoi, że tak powiem, bez zabezpieczenia Autobus ruszył i pomyślalam, że jak starsza pani się nie chwyci czegoś, to jak kierowca ostro zahamuje to będzie niemiło Zaznaczam, że stałyśmy z tą panią na samym końcu autobusu, w tyle. Jak tylko pkmyślalam o ostrym hamowaniu jakiś idiota wylazł na jezdnię no i kierowca ostro przyhamował. Babcia, oczywiście, zgodnie z zasadą bezwładności, ruszyła przez cały autobus takim sprintem, jakiego jeszcze nie widziałam u osób w jej wieku. Myślałam, że się biedaczka nawet na przedniej szybie nie zatrzyma, tak zasuwała przez ten autobus. Bylo słychać tylko takie szybki tup, tup, tup. Na szczeście w trakcie biegu wypuściła z ręki jędną torbę i chwyciła się prawą ręką rury z kasownikiem przy której siedział młody chlopak z mp3 na uszach. Jej prawa ręka zatrzymała się, oczywiście, ale reszta ciała nie, babcia, chcąc nie chcąc, zamachnęła się mocno i niechcący walnęła torbą ktorą miąla w lewej ręce tego biednego gościa siedzącego obok kasownika, prosto w bok głowy. Chłopak był tak wystraszony, że myślałam, że umre ze śmiechu. co śmieszniejsze jednak, to to, że chłopak spojrzał na osobę która go tak walnęła bez pardonu, poderwał się szybko i powiedział: "Ależ proszę siadać, proszę siadać" i wyglądał na strasznie zakłopotanego. Nigdy się tak nie chichrałam jak wtedy, myślałam, ze mi przepona uszami wyjdzie Potem doszłam do wniosku, że po prostu chłopak miał mp3 na uszach, nic nie słyszał, a tu nagle babcia go bach! siatami, więc pewnie pomyślał "Nic nie słyszałem, a babcia chciała, żebym miejsca ustąpił, nie reagowałem, no to mnie musiała do rzeczywistości przywrócić".

Może trochę nieskładnie opisałam, ale cała sytuacja trwała jakieś 10 sekund. Nasmieszniejsze 10 sekund w komunikacji publicznej:hahaha :
no nie mogę

Kurczę, aż żałuję, że nie jeżdżę MZK
__________________
mój kolor to DarkGreen
[SIGPIC]http://polchat.pl/media/images/emotwar/gotowa.gif[/SIGPIC]
wątek
arkusz
czesterka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-04-16, 16:27   #240
untouchable
Wtajemniczenie
 
Avatar untouchable
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 2 352
Dot.: Śmieszne i irytujące sytuacje podczas jazdy środkami komunikacji miejską:]

ojj ja codziennie jezdze autobusami to troche juz przezylam
napisze troche co pamietam

kiedys jechalam z kolezanka i jakis starszy facet chodzil po autobusie i patrzyl sie wszystkim na nogi . fetyszysta

pewnego razu siedze sobie a przede mna dziewczyna ktora sie uczyla, otwarty zeszyt i cos czyta. przysiada sie do niej jakis dziadek i tak jedzie autobus. a po chwili dziadek zaczal gadac do tej biedulki ktora usilowala sie uczyc i w koncu ona mowi mu "przepraszam pana ale ja sie ucze" a on zerka w ten jej zeszyt i mowi "oooo grecki. to niech sie pani uczy, jezyki wazna rzecz". tylko ze z tego co ja zauwazylam to nie byl grecki a chemia ale dziewczyna juz nic nie mowila bo miala spokoj

niedawno przyczepili sie do mnie standartowo jakies pijaczki, wiek cos ok 40 i gadaja do mnie cos w stylu "sliczne pani ma oczy" "i jeszcze sliczniejszy usmiech" bla bla. wdalam sie w krotką gadke ale bylam naprawde zmeczona ta bezsensowna paplanina i zachowalam sie troche chamsko bo sobie wlaczylam mp3 ale im to jakos nie przeszkadzalo dalej do mnie gadali tylko ze ich juz nie slyszalam

aa jeszcze cos. kiedys z kolezanka siedzimy w autobusie i jak to zwykle po calym dniu sie nie ma na nic ochoty to chcialysmy sobie wlaczyc mp3. szukam sluchawek w torebce i jak je tak szybko wyciagnelam to musial w nie byc zaplatany grzebien bo polecial za siedzenie na jakiegos chlopaka. ja nawet nie wiedzialam co to polecialo i tylko czuje jak mnie ktos duga z tylu a to ten chlopak i mowi "to chyba twoje". latajacy grzebien
__________________
do twardego stąpania po ziemi nie nadają się buty z miekką podeszwą. .. . ...
untouchable jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:32.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.