Trwałe (najtrwalsze) perfumy

[bacha-aa]

Zgadza się , Samsara jest niezwykła. Zgubiłam apaszkę w dużym biurowcu, bardzo ją lubiałam....Po tygodniu portier przyniósł mi apaszkę mówiąc , że takich perfum tylko ja używam i po tym poznał.......

---------- Dopisano o 16:33 ---------- Poprzedni post napisano o 16:28 ----------

Napisane przez astraroth

Ja Naomi po dwóch godzinach od psiknięcia czuję tylko jakieś kiepskie i tanie nuty, które są popłuczynami po zapachu.
Insolence nic nie przebije, uwierzcie perfumoholiczce, zarówno w wersji EDT i EDP, sprawdzałam oba, na skórze czuć nawet po umyciu, ciuchy po praniu dalej pachną.

Prawda , zapachy tej marki są niepowtarzalne i warte ceny ,zwalają z nóg

[Mira Bai]

Moje typy:
My Insolence - Guerlain
Poeme - Lancome

[kicia555]

Dla mnie La Vie Est Belle - Lancome

[201606201234]

Słoń Kenzo - nie do zdarcia

[marienmarien]

Na mnie najdłużej utrzymują się: Eau du Soir Sisley'a, Alien, Angel - to dosyć ciężkie zapachy. Z bardziej świeżych to: Dior- Dune, Poison (na mnie pachnie świeżością, oczywiście po ostrym wstępie), Aqua di Gioia. Ze słodkości: La Vie Est Belle, Flowerbomb.

[madziullka]

Angel, Słonik, La vie est belle, Addict, Mademoiselle, Euphoria edp- z tych które znam

[lexxi]

dorzucam jeszcze od siebie klasyka Halloween- powala trwałością

[cheneelle]

hej!
Ja z kolei uwielbiam Gucci Guilty Intense EDP.
Czasem jak psiknę włosy to nawet po myciu pachną Gucci.

[honoratkia18]

Gucci guilty, trwały niezawodny, po prostu Gucci <3
Lancome ma też dobre zapachy, długo się utrzymują. Jeszcze polecam CK Ethernity Moment

[Sylwia1900r]

Cabotine De Gres (zielony)
Myślę że zasługuje na miano trwałego.

[pozzzziomka]

Soir de Lune, Hot Couture, klasyczna trucizna, Datura Noir, Sicily, Tresor Midnight Rose, Diamonds Intense, Diptyque Hesperides, Ciel d`Airain, El Cielo sobre la Plaza de Oriente

[860lacov]

Zrobiłem wczoraj/dzisiaj test.
Na jedną rękę psiknąłem wczoraj ok 22:00 Terre D'Hermes, a na drugą puściłem kropelkę Creed Aventus z próbki.
Rano (wstałem ok 5:00) nie było śladu po Terre. Creed natomiast czułem jeszcze w okolicach południa.
Mój głos idzie na Aventusa (wiecie gdzie go można kupić? W quality aktualnie nie mają)

[fado_lisboa]

.
Mój głos idzie na Aventusa (wiecie gdzie go można kupić? W quality aktualnie nie mają)[/QUOTE]
Tutaj na przykład:
http://www.pachnidelko.pl/firm-pol-1...854-Creed.html
Sprawdzone źródełko

[860lacov]

Tutaj na przykład:
http://www.pachnidelko.pl/firm-pol-1...854-Creed.html
Sprawdzone źródełko

Dzięki za informację, ale ten zakup średnio się opłaca (o ile można mówić o opłacalności w przypadku takich rzeczy)
Nieco bardziej opłacalny zakup to 120ml i przy okazji w wersji zapakowanej w oryginalne pudełko. Tylko aktualnie problem z dostępnością.
Mi po prostu zależało na czasie.
Tak czy inaczej dziękuję za dobre chęci, ażeby nie robić off topu założyłem nowy wątek.

[julittaa22]

Może nie najwyższa półka ale bardzo bardzo trwałe są Grace edp z oriflame
Kiedyś popsikałam nimi włosy,po całym dniu położyłam się spać a rano nie mogłam uwierzyć że poduszka nimi pachnie

[Iryska75]

Na mnie najtrwalsze są Tesori d' oriente Royal Oud. Nawet słonik Kenzo przy nich jest słaby. Psiknięty na zasłonki pachnie w pokoju kilka dni

[julittaa22]

Napisane przez Iryska75

Na mnie najtrwalsze są Tesori d' oriente Royal Oud. Nawet słonik Kenzo przy nich jest słaby. Psiknięty na zasłonki pachnie w pokoju kilka dni

A do jakich znanych perfum byś je porównała? Strasznie jestem ciekawa

[Iryska75]

Napisane przez julittaa22

A do jakich znanych perfum byś je porównała? Strasznie jestem ciekawa

Nie znam nic podobnego, ale mogę przyrównać do ciężkich olejków arabskich. Ja mam to szczęscie, że 40 km ode mnie jest drogeria jak sprzed 20 lat i tam takie skarby stoją grzecznie na półeczkach . Nawet dezodoranty typu Impuls, Limara są. Czy ktoś je jeszcze pamięta? No ale nie o tym wątek. Royal Oud naprawdę warto przetestować .Recenzje też gdzieś widziałam ,to może tam ktoś napisał do jakich perfum jest podobny

[julittaa22]

Napisane przez Iryska75

Nie znam nic podobnego, ale mogę przyrównać do ciężkich olejków arabskich. Mogę podesłać próbaska do testów. Ja mam to szczęscie, że 40 km ode mnie jest drogeria jak sprzed 20 lat i tam takie skarby stoją grzecznie na półeczkach . Nawet dezodoranty typu Impuls, Limara są. Czy ktoś je jeszcze pamięta? No ale nie o tym wątek. Royal Oud naprawdę warto przetestować .Recenzje też gdzieś widziałam ,to może tam ktoś napisał do jakich perfum jest podobny

Bardzo bym Ci była wdzieczna za próbeczkę do testów

[marienmarien]

Napisane przez Sylwia1900r

Cabotine De Gres (zielony)
Myślę że zasługuje na miano trwałego.

O tak Posiadam Cabotine edt i to jest killer jakich mało. Dla przykładu: jeden psik na nadgarstek i na rękawie kurtki zapach czujesz jeszcze kilka dni. Nawet nie próbowałam psiknąć się globalnie

[haha01wg]

Szczerze przeczytałam tylko pierwszą str. jak czytam że im droższy zapach tym trwalszy to mnie szlak trafia. Kupuje drogie zapachy a wcale nie sa trwalsze od tych tańszych. Z doświadczenia wiem że zapachy "mocniejsze" są trwalsze. Np te co mają jako baze główną wanilie. Fakt dużo zalezy od naszego ph jeśli chodzi o trwałość i to jak dany zapach na nas leży. Znalazłam 2 zapachy które lubie czuc na kims na mnie nie moge, mi pachnął inaczej, nie fajnie... Bardzo polecam używanie kosmetyków tej samej lini. żele pod prysznic i balsamy (szczególnie balsamy, są dość mocno perfumowane).Można też nawilżyć skóre balsamem bezzapachowym to także wydłuży trwałość. Na włosach zapach chyba u mnie utrzymuje się najdłużej. nie zdrowe to troche dla włosów ale to mnie nei powstrzymuje. Trwałość perfum na sobie polecam sprawdzic przy pierwszym użyciu. Wtedy jeszcze nasz nos nie jest przyzwyczajony do tych perfum. Mam zapachy które się trzymały długo ale gdy czesciej je używałam ja czułam je przez 15 min. To normalne. przyzwyczajamy sie do zapachu i mimo że my go nie czujemy on tam jest. Wyjątek to perfumy które są dobrze do nas dobrane, Wiele osob mowi że psiuknie się czymś dla przetestowania i nic nie czuje albo jakąś delikatna znikomą mgiełkę,a mimo to otoczenie mowi że ładnie pachnie. Bardzo trudno takie perfumy znaleść ale da sie. Ja osobiście wole coś czuć i mieć pewność po tych pierwszych użyciach ze przez ileś tam je czuć. Dużo też zależy od tego co robimy. Pracuje fizycznie wiec zapachy testuje właśnie w pracy. Lato to najlepszy wtedy dla mnie termin na testowanie trwałości. Upał + praca fizyczna to najgorsze co może być na czas trwania perfum. Jeśli w takich warunkach zapach utrzyma sie na mnie 8h to jestem wniebowzięta. Nie lubie ciężkich zapachów wiec ciezko mi jakies znalesc żeby mnie zadowoliły. Najtrwalsze jakie znalazłam to :
Giorgio Armani, Acqua di Gioia- świerzak !!!!
dior jadore - na codzień zbyt elegancki zapach jak dla mnie
ysl parisienne- Zapach bardzo słodki ale słodkie owoce (nie lubie słodkich ciężkich), na lato zadusi. Polecam chłodniejszą porą.
CK, up in2y- ładnie się rozwija i bardzo trwa ale pierwsze nuty szybko zaczeły mi przeszkadzać.
Wszystko to wersje ETP. Nie szkoda mi kasy na kupowanie np w douglasie bo mam pewność że to orginały. Szkoda mi gdy tyle płace a okazuje się że zapach trzyma 4h, Często pytam się kogos przy moich testach czy pachnę wiec to nei jest tak ze moj nos się przyzwyczaił. Mam zapachy które mi się bardzo podobają ale szkoda mi bd ich kupić drugi raz bo wiem że są nie trwałe. W tych kategoriach w ostatnich czasam są hitem D&G nr 3, lacosta pour famme i mexx black. Póki co kupuje duzo perfum i nie przestane póki nie znajde zapachu na caly rok, który bd mi sie bardzo podobał i trwałość mnie zadowoli. skoro świeżak armani jest aż tak trwały i wyczuwalny to mam nadzieję ze na moj gust lżejszych zapachów znajde coś równie trwałego . Szkoda że mexy nie są takie... Zapach który zawsze mi pasuje niezależnie od pory roku a nawet od tego czy je mnie miałam na imprezie którą niezbyt dobrze na żołądku odczuwałam na drugi dzień.To Byłby MÓJ zapach gdyby nie trwałość...

[Lou71]

Witam,
Też podoba mi się mexx ,ale tylko żółty. niestety ze względu na słabą trwałość nie kupuję. Lubię versace bright crystal, salvatore ferragamo - incanto shine, hugo boss - women, dkny - women. Niestety one się na mnie nie trzymają. Dlatego jak przychodzą ciepłe dni, to mam problem z wyborem.
Najtrwalsze, które miałam to chopard wish, chopard cashmire, kenzo - jungle, laura biagotti - roma. Ale wszystkie pasuje jedynie na zimne dni .

[haha01wg]

Napisane przez Lou71

Witam,
Też podoba mi się mexx ,ale tylko żółty. niestety ze względu na słabą trwałość nie kupuję. Lubię versace bright crystal, salvatore ferragamo - incanto shine, hugo boss - women, dkny - women. Niestety one się na mnie nie trzymają. Dlatego jak przychodzą ciepłe dni, to mam problem z wyborem.
Najtrwalsze, które miałam to chopard wish, chopard cashmire, kenzo - jungle, laura biagotti - roma. Ale wszystkie pasuje jedynie na zimne dni .

Wypróbuj sobie na lato armani acqua di goia
Aha i żeby poprawić trwałość odkryłam coś lepszego niż balsam bezzapachowy. Wazelina kosmetyczna bezzapachowa. Na mnie osobiście balsam dużo nie przedłużał wazelina lepiej się sprawdza. Wystarczy odrobinke posmarować miejca gdzie będziemy rozpylać perfumy. Najlepiej nadgarstki, za uszami , na dekolt (między piersiami) i jak macie krótki rękawek to na zgięciu łokci. Polecane jest pod kolanami (też na zgięciu) ale ja osobiście tego nei robie bo nie chodzę w sukienkach zabardzo. Zamiast włosów żeby ich nie niszczyć przerzuciłam się na kark przy samych włosach, oczywiście już bez wazeliny.

[LilyLauraIsabelle]

Napisane przez haha01wg

Wypróbuj sobie na lato armani acqua di goia

AdG sa na mnie szalenie nietrwale

[Lou71]

Witam,
No i jestem w ... kropce
Już miałam kliknąć odlewkę.
Powiem tak-miałam armani she, strasznie mi się spodobały z odlewki, kupiłam pełen flakonik-50ml, zużyłam z przyjemnością, ale był niestety nietrwały, aha - code był nawet nietrwały. Kolezanka z pracy go używa i cały dzień w pracy go czuć (nie wiem, czy dopsikuje )
A armani di gio? Jaki on jest? Czy nie czuć go męskim?

[haha01wg]

emporio she tez miałam z odlewki, na mnie był trwały ale nie podszedl mi zapach, Armani di gio nie wąchałam. Code jest raczej troche cięższy i z opini słyszałam też, że trwały, więc może koleżanka nie dopsiukiwała. Facetowi kupiłam code sport i był mega trwały, tylko że niestety zapachy męski raczej są trwalsze od damskich :/ Z odlewki wytestowałam wczoraj cerruti 1881 , zapach śliczny i mogę już powiedzieć że trwały bo rano jeszcze na nadgarstku czułam. Zapach raczej pudrowy, delikatny, spokojny. Waham się czy go kupić bo boje się że mi się znudzi szybko i ma coś w sobie co mi się kojarzy mamusiowato...

[Lou71]

Napisane przez haha01wg

emporio she tez miałam z odlewki, na mnie był trwały ale nie podszedl mi zapach, Armani di gio nie wąchałam. Code jest raczej troche cięższy i z opini słyszałam też, że trwały, więc może koleżanka nie dopsiukiwała. Facetowi kupiłam code sport i był mega trwały, tylko że niestety zapachy męski raczej są trwalsze od damskich :/ Z odlewki wytestowałam wczoraj cerruti 1881 , zapach śliczny i mogę już powiedzieć że trwały bo rano jeszcze na nadgarstku czułam. Zapach raczej pudrowy, delikatny, spokojny. Waham się czy go kupić bo boje się że mi się znudzi szybko i ma coś w sobie co mi się kojarzy mamusiowato...

Witam,
Właśnie cerutti niedawno skończyłam. Początkowo - cudny, później coraz bardziej mydło i nuda i mimo, że jestem mamusią, to zapach jednak nie dla mnie. Jeżeli chodzi o trwałość, to początkowo zadowalająca, później już nie czułam go długo.

[haha01wg]

Nie czułaś go długo bo się przyzwyczaiłaś. Ja chyba zamówię 10 ml odlewki bo założę się że u mnie też szybko zrobi się nudny

[sowaa5]

Mam pytanie odnośnie trwałości zapachu Chloe, Chloe. Nie wiem dlaczego, ale na mnie te perfumy są bardzo nietrwałe. Czuje je tak z 3 godziny, później ulatniają się, nawet przykładając nos do nadgarstka nic nie czuć. Perfumy te zawsze kupuje mi siostra na lotnisku, zauważyłam że kolejny flakon jest tak bardzo nietrwały, że aż wściekam się na to. Gdzie Wy kupujecie i może te Douglasowe są trwalsze? Nigdy nie kupowałam zapachów przez internet bo tam się bałam oszustw, natomiast czy możliwe jest że na lotnisku to ściema? może jakiś gorszy set tam posyłają?

[LilyLauraIsabelle]

Napisane przez sowaa5

Mam pytanie odnośnie trwałości zapachu Chloe, Chloe. Nie wiem dlaczego, ale na mnie te perfumy są bardzo nietrwałe. Czuje je tak z 3 godziny, później ulatniają się, nawet przykładając nos do nadgarstka nic nie czuć. Perfumy te zawsze kupuje mi siostra na lotnisku, zauważyłam że kolejny flakon jest tak bardzo nietrwały, że aż wściekam się na to. Gdzie Wy kupujecie i może te Douglasowe są trwalsze? Nigdy nie kupowałam zapachów przez internet bo tam się bałam oszustw, natomiast czy możliwe jest że na lotnisku to ściema? może jakiś gorszy set tam posyłają?

Moje Chloe byly bardzo trwale, wyczuwalam je przez prawie caly dzien, chociaz moze to dlatego, ze nie przepadalam za nimi, draznily mnie, ukladaly sie na mnie jakos szorstko takim szarym mydlem i tyle...wiec nie wiem czy to nie ja bylam na nie wyczulona czy one po prostu mialy taka moc i trwalosc same w sobie.. a dostalam je w prezencie w torebce z Douglasa