Wszystko o co chcielibyście, ale wstydzicie się zapytać ;)

[7d825fa9fec57cf5623273fe7eca2ef8f2442710_5d59d871e15d0]

Też mam pytanie.
Wiadomo ze w niektorych krajach jest bieda, ludzie umierają z głodu, nie ma pieniędzy na lekarstwa itp. Czy może nawet brakuje po prostu pieniędzy na wybudowanie drogi. Skoro pieniądze to tylko kawałek papieru, to dlaczego nie można wydrukowac większej ilości pieniędzy? Tak zeby dać potrzebującym? wiem, ze nie mozna drukować niewiadomo ile, bo jakby każdy dostawał kase, to by nic na pólkach nie było. Ludzie by nie pracowali itd. No ale co by się mogło stać, gdyby wydrukowano ich wiecej i kupiono jedzenie, które i tak jest bardzo czesto wyrzucane? Ludzie nie umieraliby, byłby lepszy standard życia.Domy dziecka przepełnione, nie ma na nic kasy, wiec dlaczego nie można wydrukować wiecej??
Zawsze sie nas tym zastanawiałam. Niby taka niepozorna rzecz i łatwo ją stworzyć, a mimo to zawsze jej brakuje.

Dlaczego uważa się, ze kot i pies to odwieczni wrogowie? Dlaczego spora częsc psów widząc kota na ulicy odrazu z nim leci, a na ptaki nie reaguje(wiadomo, ze niektore psy biegaja za wszystkim albo niczym, ale ogolnie jest tak jka wyżej napisałam)

Skad się wzięlo, ze myszy jedzą ser, króliki kapuste itd. podczas gdy nie powinny tego jeść?

[nicRu]

Bo im więcej pieniędzy się wyrdukuje, tym mniej one znaczą i są tańsze. Dodruk moze spowodować inflację (http://pl.wikipedia.org/wiki/Inflacja) i wtedy może i będziesz mieć 10 tysięcy złotych, ale kupisz za to ledwo tic-taci.

[mmk]

Napisane przez peggy_blue

A pytanie ode mnie, związane z moją fobią z dzieciństwa: czy to możliwe, że gotując sobie jajko, po jego obraniu znajdę częściowo rozwiniętego kurczaczka? Nie śmiejcie się, zawsze się tym stresuję. Aha, i nie chodzi mi tu o jajka z kurzej fermy, bo tam wiadomo, nie dochodzi do zapłodnienia, ale takie ze wsi, od babci

niestety - może byś kurczaczek - jestem tego świadkiem jak przyniosłam jajka od cioci mojego męża - ona ma mnóstwo kur - i jedno ugotowałam i przekroiłam - choć lubię jajka od tej pory (a było to dość dawno) mam problem - tylko jajecznica i to rzadko. No i oczywiście jakieś ciasta, naleśniki, wszędzie gdzie sie jajko rozbija.
Powiedziałam to cioci a ona tylko krótko, że widocznie kura gdzieś ukryła, czy coś takiego i za późno je znalazła, i co ja tak przeżywam.
BLE....

[26e36cd43f9cac15ad5746d34296336ad12aa2b1_614faa18a26c7]

A co z tym Pinokiem?

[nicRu]

Czarownicy Psie, http://pl.wikipedia.org/wiki/Paradoks_Curry'ego . Smutna prawda o Pinokiu

[Brook]

[1=7d825fa9fec57cf5623273f e7eca2ef8f2442710_5d59d87 1e15d0;13457281]Też mam pytanie.
Wiadomo ze w niektorych krajach jest bieda, ludzie umierają z głodu, nie ma pieniędzy na lekarstwa itp. Czy może nawet brakuje po prostu pieniędzy na wybudowanie drogi. Skoro pieniądze to tylko kawałek papieru, to dlaczego nie można wydrukowac większej ilości pieniędzy? Tak zeby dać potrzebującym? wiem, ze nie mozna drukować niewiadomo ile, bo jakby każdy dostawał kase, to by nic na pólkach nie było. Ludzie by nie pracowali itd. No ale co by się mogło stać, gdyby wydrukowano ich wiecej i kupiono jedzenie, które i tak jest bardzo czesto wyrzucane? Ludzie nie umieraliby, byłby lepszy standard życia.Domy dziecka przepełnione, nie ma na nic kasy, wiec dlaczego nie można wydrukować wiecej??
Zawsze sie nas tym zastanawiałam. Niby taka niepozorna rzecz i łatwo ją stworzyć, a mimo to zawsze jej brakuje.
[/QUOTE]
tez myslalam kiedys o tym ale doszlam do wniosku ze wlasnie kasa stracie na wartosi
ja skolei zastanwiam sie czego kraje bogate nie moga jakos portaowac kraii biednych gdzi eludzi eumieraa poza wyyslaniem malych paczek ktore ledwo starcza- skoro ludzie dalej nie maa wody ,kanalizaci ,sklepow..


pytanie ode mnie
jak buje sie tak duze wierzowce jak WTC itp? przeciez nie ma takich duzych dzwigow ktore by w gore ciezkie rzeczy mogly przeniesc

[mmk]

Napisane przez Wenress

Na zdjęciach robionych bardzo dobrym aparatem wygląda sie zwykle korzystnie, pomijając widoczność zmarszczek itp Tanie aparaty zniekształcają, poza tym w lustrze może kontrolować mine, jaką robimy nie ma nic gorszego, niż zdjęcia z zaskoczenia xD

ja wolę zdjęcia z zaskoczenia - wtedy s(przynajmniej ja) wyglądam bardziej naturalnie, a jak zaczynam pozować to się zastanawiam, czy mam dobrą minę, ułożenie ciała - katastrofa - i z reguły wychodzę na fotkach idiotycznie.Nie lubię się na zdjęciach.
Wole iść do dentysty niż fotografa.

---------- Dopisano o 21:54 ---------- Poprzedni post napisano o 21:44 ----------

Napisane przez Brook

ja skolei zastanwiam sie czego kraje bogate nie moga jakos portaowac kraii biednych gdzi eludzi eumieraa poza wyyslaniem malych paczek ktore ledwo starcza- skoro ludzie dalej nie maa wody ,kanalizaci ,sklepow.

Ja myślę, że to dlatego, ze te pieniądze i dary trafiają w niewłaściwe ręce. Nie tylko w innych krajach jest bieda. U nas też - ale do ośrodka pomocy społecznej podjedzie mercedesem, wysadzi babcię, i ta idzie po kasę (byłam świadkiem takiej sytuacji, zresztą nie jednej - mam niedaleko sąsiada - oni są tacy biedni, ze muszą mieć 'TYLKO" TRZY samochody (wcale nie stare) i co roku jeżdżą za granicę na wczasy, ale po pomoc się zgłosić to pierwsi - po książki dla dzieci, po opał, itd, itp.,
A ludziom tym naprawdę biednym to albo jest wstyd tam iść, albo nie wiedzą, ze mogą skorzystać.
Mnie najbardziej wkurza jak widzę ile na się u nas (czytaj w Polsce) wyrzuca jedzenia (szczególnie po świętach) - zgroza -

[ville]

Napisane przez Brook

jak buje sie tak duze wierzowce jak WTC itp? przeciez nie ma takich duzych dzwigow ktore by w gore ciezkie rzeczy mogly przeniesc

Wieżowce mogły powstawać dzięki temu, że pod koniec XIX wieku architekt opracował sposób na wznoszenie wysokich budynków. Była to rama nośna - stalowa konstrukcja w budynku brała na siebie ciężar ścian, a wcześniej to one utrzymywały cały budynek. Ta konstrukcja jest nazywana szkieletem chicagowskim.

Co do zdjęć - tragedia. Nie mam zdjęcia, na którym wyglądałabym bardzo ładnie. Na kilku wyglądam dobrze. A na reszcie - katastrofa.

[amorkaa]

Niektórzy ludzie na każdym zdjęciu wyglądają świetnie. To niesprawiedliwe

Dobrze,że to jednak lustro "mówi" prawdę i ludzie widzą nas tak jak my siebie w lustrze

[emememsik]

Napisane przez ville

Mam pytanie do praworęcznych. Podczas posiłku, który wymaga dwóch sztućców (widelec + nóż), zgodnie z zasadami SV widelec jest trzymany w lewej ręce, nóż - w prawej.
Czy jest Wam wygodnie? Jestem leworęczna, dlatego dla mnie to wydaje się naturalne, że widelec (który jest.... ojej, jak to napisać, aktywniejszym narzędziem) trzymam lewą ręką, którą jest mi wygodniej.

To chodzi raczej o to, że praworęczni mają w prawej ręce większą siłę, dlatego w niej trzymają nóż, którym kroją - to wymaga większej siły niż nabranie jedzenia na widelec. Zauważ, że jeśli je się coś bez noża, to widelec trzyma się w prawej ręce.

[1=26e36cd43f9cac15ad5746d 34296336ad12aa2b1_614faa1 8a26c7;13455931]3. Skąd biorą się siniaki skoro nie pamiętamy, żebyśmy się uderzyli?[/QUOTE]
Oo, to pytanie idealne dla mnie. Zawsze mam ich mnóstwo, nawet takich wielkich, a nie mam pojęcia skąd.

Napisane przez ville

Wieżowce mogły powstawać dzięki temu, że pod koniec XIX wieku architekt opracował sposób na wznoszenie wysokich budynków. Była to rama nośna - stalowa konstrukcja w budynku brała na siebie ciężar ścian, a wcześniej to one utrzymywały cały budynek. Ta konstrukcja jest nazywana szkieletem chicagowskim.

No tak, ale jak się na te najwyższe piętra wynosi materiał potrzebny do zabudowania konstrukcji?

[NoLQa]

[1=7d825fa9fec57cf5623273f e7eca2ef8f2442710_5d59d87 1e15d0;13457281]

Dlaczego uważa się, ze kot i pies to odwieczni wrogowie? Dlaczego spora częsc psów widząc kota na ulicy odrazu z nim leci, a na ptaki nie reaguje(wiadomo, ze niektore psy biegaja za wszystkim albo niczym, ale ogolnie jest tak jka wyżej napisałam)
[/QUOTE]
A moj pies lata tylko za ptakami koty wg niego nie sa interesujace


A pytanie ode mnie: Jak to mozliwe ze tylko wiekow fa zrobiono tak wielkie budowle? Np duomo w Mediolanie, Koloseum w Rzymie

[Madziulek_90]

Co do pomocy biednym krajom-istnieje teoria wędki i ryby. Należy podnieść poziom edukacji, a więc skuteczna jest metoda wędki, ponieważ chwilową pomoc i tak 'zje' najsilniejszy

[Dosiak]

teraz ja się ujawnię ze swoją niewiedzą Co oznacza IMO albo IMHO? spotkałam się z tym na wizażu, ale nie wiem o co chodzi

[maja090]

Napisane przez Dosiak

teraz ja się ujawnię ze swoją niewiedzą Co oznacza IMO albo IMHO? spotkałam się z tym na wizażu, ale nie wiem o co chodzi

IMO to z angielskiego 'In My Opinion' czyli po prostu moim zdaniem a IMHO to 'In My Humble Opinion' czyli moim skromnym zdaniem

[ville]

Napisane przez Em

No tak, ale jak się na te najwyższe piętra wynosi materiał potrzebny do zabudowania konstrukcji?

Dźwigiem albo windą. Tylko to nie jest winda z pięknymi guziczkami itp, ale taka bardziej toporna, tylko na potrzeby budowlane. Dokładnie już tego nie pamiętam, ale często na Discovery Science oglądałam program o budowaniu wieżowców. Chyba nawet leci cały czas i to nawet dość często.

[Dosiak]

Napisane przez maja090

IMO to z angielskiego 'In My Opinion' czyli po prostu moim zdaniem a IMHO to 'In My Humble Opinion' czyli moim skromnym zdaniem

Dzięki kamień z serca

[arrabbiata]

Ja mam głupie pytanie
Jak są sceny łóżkowe w filmach, gdzie widać np. facet leży na kobiecie z gołym tyłkiem i się stosunkują.. to aktor ma coś założone na genitalia, żeby się nie stykać z partnerką filmową czy jak? Nie chodzi mi oczywiście o filmy porno
I jeszcze w tym temacie- myślicie, że jak partnerzy aktorów/aktorek radzą sobie z tym, że ich ukochany/a całuje się z miliardem facetów/kobiet poza nim?

[peggy_blue]

Napisane przez arrabbiata

Ja mam głupie pytanie
Jak są sceny łóżkowe w filmach, gdzie widać np. facet leży na kobiecie z gołym tyłkiem i się stosunkują.. to aktor ma coś założone na genitalia, żeby się nie stykać z partnerką filmową czy jak? Nie chodzi mi oczywiście o filmy porno
I jeszcze w tym temacie- myślicie, że jak partnerzy aktorów/aktorek radzą sobie z tym, że ich ukochany/a całuje się z miliardem facetów/kobiet poza nim?

gdzieś czytałam, że faceci mają takie specjalne majtki do scen miłosnych i nawet zastanawiałam się jak one mogą wyglądać
może któraś wizażanka wie? ;>

a co do drugiego, to pewnie muszą się przyzwyczaić, ale nie dziwne, że wśród aktorów jest tyle rozwodów...

[perseusz]

4. Dlaczego czasami skrzypią meble? Tzn... ma się wrażenie jakby dom żył. Z nikąd nagle jakiś trzask.
Drewno "pracuje". tzn pod wpływem zmian temperatury i wilgotności potrafi baaaardzo zmieniać swój kształt. meble zazwyczaj są wykonane z kilku "drewienek" w związku z tym każde jest innej grubości i długości a wzajemnie na siebie dziłając strzelają. Stąd biorą się te trzaski.

[201703061232]

Napisane przez NoLQa

A pytanie ode mnie: Jak to mozliwe ze tylko wiekow fa zrobiono tak wielkie budowle? Np duomo w Mediolanie, Koloseum w Rzymie

Te budowle wznoszono przez kilkanaście lat, a nawet więcej. Uzywano niewolników, którzy często ginęli podczas pracy. Jeśli chodzi o wysokości to pewnie mieli jakies ręczne windy typu kołowrotki i podawali sobie niezbędne materiały. A jak tam wleźli? Na 100% mieli jakieś prowizoryczne rusztowania.

Napisane przez arrabbiata
Ja mam głupie pytanie
Jak są sceny łóżkowe w filmach, gdzie widać np. facet leży na kobiecie z gołym tyłkiem i się stosunkują.. to aktor ma coś założone na genitalia, żeby się nie stykać z partnerką filmową czy jak? Nie chodzi mi oczywiście o filmy porno
I jeszcze w tym temacie- myślicie, że jak partnerzy aktorów/aktorek radzą sobie z tym, że ich ukochany/a całuje się z miliardem facetów/kobiet poza nim?

Kobieta aktorka może mieć majtki - teraz są mikroskopijne, więc żaden problem. Kiedyś oglądałam jak powstawał jakiś polski film, i tam Janda z Olbrychskim się stosunkowali. Olbrychski miał majtki, a Janda, któraq była na górze getry, które z tyłu sobie zsunęła.

[broadwaydream]

Napisane przez arrabbiata

I jeszcze w tym temacie- myślicie, że jak partnerzy aktorów/aktorek radzą sobie z tym, że ich ukochany/a całuje się z miliardem facetów/kobiet poza nim?

Ciężko Ale taki urok zawodu, jesteś towarem, nie człowiekiem, zagrać musisz i jajecznicę, jeśli Ci karzą. Oczywiście, rolę odrzucić zawsze można (choć np. w szkole teatralnej, jeśli zadadzą Ci jakąś erotyczną etiudę, dobrze byłoby spróbować jej sprostać), ale ciężko przez lata zawodu nie mieć styczności z krępującymi sytuacjami. W zawodzie potrzeba dużo odwagi ze strony aktora. W życiu - dużo cierpliwości ze strony partnera.

[ankasz]

Napisane przez arrabbiata

Ja mam głupie pytanie
Jak są sceny łóżkowe w filmach, gdzie widać np. facet leży na kobiecie z gołym tyłkiem i się stosunkują.. to aktor ma coś założone na genitalia, żeby się nie stykać z partnerką filmową czy jak? Nie chodzi mi oczywiście o filmy porno
I jeszcze w tym temacie- myślicie, że jak partnerzy aktorów/aktorek radzą sobie z tym, że ich ukochany/a całuje się z miliardem facetów/kobiet poza nim?

jesli sceny są z "daleka" i nie ma zbliżeń (kamery ) to mają między sobą poduszkę

[Madame Sophie]

A mnie od pewnego czasu nurtują dwie sprawy:
1.W jaki sposób, dawnymi czasy (np. w starożytności, czy też w XVII wieku) panny lekkich obyczajów chroniły się przed ciążą? Czy były jakieś środki antykoncepcyjne?
2.Czy kurtyzany muszą "pracować" również podczas menstruacji?
Oświećcie mnie, bo pojęcia nie mam....

[mmk]

moja mama opowiadała, ze jeszcze jej babcia zaraz po stosunku robiła irygację octem.
pewnie te panie w czasie menstruacji "odpoczywały", chyba, że znalazły klienta, który to lubił

---------- Dopisano o 19:56 ---------- Poprzedni post napisano o 19:37 ----------

przeczytaj artykuł ze strony:

http://erotykum.w.interia.pl/antykoncepcja.html

ja też nie wiedziałam, ze prezerwatywa ma tyle lat

[Nija_]

Ja mam głupie pytanie

Skąd się bierze woda, które leci nam z kranów? Gdzie ona "fizycznie" jest? W jakimś zbiorniku pod ziemią? I w ogóle skąd ona się bierze, już od tylu lat mamy dostęp do bieżącej wody, przecież kiedyś te zasoby się wyczerpią

[WhiteCherry]

Napisane przez Nija_

Ja mam głupie pytanie

Skąd się bierze woda, które leci nam z kranów? Gdzie ona "fizycznie" jest? W jakimś zbiorniku pod ziemią? I w ogóle skąd ona się bierze, już od tylu lat mamy dostęp do bieżącej wody, przecież kiedyś te zasoby się wyczerpią

Woda zwana potocznie “pitną” wg litery prawa nazywana jest “wodą przeznaczoną do spożycia przez ludzi”. Musi spełniać surowe wymagania bakteriologiczne i fizyko-chemiczne. Wszystkie procesy, którym podlega woda na drodze ujęcie - odbiorca służą uzyskaniu i zachowaniu jej jakości . Woda z kranu powstaje z tak zwanej wody “surowej”. “Surowa” woda składa się w 2/3 z wody gruntowej, a w 1/3 z wody podpowierzchniowej. Chodzi tu przede wszystkim o jeziora, tamy i przybrzeżne filtrowanie wody. “Surowa” woda powstaje w wodociągach. Używa się przynajmniej 50 substancji chemicznych do jej wytworzenia. W wodzie pitnej dopuszcza się występowanie pewnych, ograniczonych ilości innych dodatków.

[stasiek]

Czy można kogoś zabić przez uderzenie piłeczką golfową - wybita w powietrze piłeczka uderza w człowieka ?

[ankasz]

Napisane przez Madame Sophie

A mnie od pewnego czasu nurtują dwie sprawy:
1.W jaki sposób, dawnymi czasy (np. w starożytności, czy też w XVII wieku) panny lekkich obyczajów chroniły się przed ciążą? Czy były jakieś środki antykoncepcyjne?
2.Czy kurtyzany muszą "pracować" również podczas menstruacji?
Oświećcie mnie, bo pojęcia nie mam....

w jakiejś książce historycznej czytałam, ze przed stosunkiem wkładały gąbki nasączone octem, wyjmowały po. Ale czy to prawda, czy fikcja literacka, to nie wiem

[arrabbiata]

Nasze babki i dziadkowie mieli zadziwiającą wprost fantazję. Dawniej używano prezerwatyw z jelit zwierząt. Nie trzeba mówić, że miały małą skuteczność. Na dodatek były przywiązywane do członka tasiemką. Więc trzeba było ciągle uważać, żeby się nie zsunęły. No i nie można było ścisnąć za mocno. Ale z drugiej strony, lepiej już chyba stosować prezerwatywę z jelit, niż prezerwatywę lnianą… Bo i takie były pomysły. Też starożytne. W nowożytnych czasach wsławił się Włoch Gabrielle Fallopius, który wymyślił za to prezerwatywy z płótna. Cieszyły się dużą popularnością, wbrew pozorom. Do ich testowania zgłosiło się 1100 chętnych. Co dziwne, okazało się, że ładnie chronią przed chorobami wenerycznymi. Co ciekawe prezerwatywy używano wielokrotnie, a jak się porwała, to cerowano…

http://kobieta.wp.pl/kat,26355,title...l?ticaid=18775


Pierwsze prezerwatywy były powszechnie stosowane w starożytnym Rzymie. Robiono je z baranich pęcherzy. W średniowieczu w Europie zaczęto stosować prezerwatywy wielokrotnego użytku, zrobione z jedwabiu, mocowane na tasiemki. Takich prezerwatyw używał Giacomo Casanova - rozpustnik wszechczasów. A do tego elegancik.


W starożytnym Egipcie jako środka antykoncepcyjnego uzywano łajna krokodylego. Podobno zawiera substancje plemnikobójcze. A niech mnie krokodyl -- ciekawe, jak się je stosowało.
Teraz stosuje się preparaty zawierające nonoksynol - detergent. Plus - nie pachną tak brzydko. Minus - są równie zawodne

Prekursorami zastosowania hormonów w medycynie byli Chińczycy. Już przed 2000 lat otrzymywali kobiece hormony, odparowując do sucha 800 (!) litrów kobiecego moczu. Nowocześni naukowcy też używają moczu -- ciężarnych klaczy -- do otrzymywania hormonów stosowanych w hormonalnej terapii zastępczej.

http://www.antykoncepcja.com.pl/ciekawostki.htm

[shockwaves]

Napisane przez arrabbiata

Prekursorami zastosowania hormonów w medycynie byli Chińczycy. Już przed 2000 lat otrzymywali kobiece hormony, odparowując do sucha 800 (!) litrów kobiecego moczu. Nowocześni naukowcy też używają moczu -- ciężarnych klaczy -- do otrzymywania hormonów stosowanych w hormonalnej terapii zastępczej.

FU!

W związku z tym nasuwa mi się pytanie : w jaki sposób pozyskuje się hormony do tabletek anty? Sztucznie?