Wszystko o co chcielibyście, ale wstydzicie się zapytać ;)

[agnyska81]

Jeszcze słówko odnośnie wegetarian i jaroszy
Niestety, źródła nie jestem w stanie podać, ale czytałam, że słowa te nie są równoznaczne. Jarosz to osoba nie jedząca mięsa (z obojętnie jakich względów: religijnych, braku dostępności, bo mu nie smakuje), a wegetarianin to osoba nie jedząca mięsa ze względów ideologicznych (przestrzeganie praw zwierząt, ekologiczny tryb życia)

A kolarze podobno mają jakieś pojemniczki, do których mogą się wysikać w czasie jazdy. Raczej wszystkiego nie wypocą, tak myślę.

Wątek bardzo mi się spodobał, szkoda że żadne pytanie nie przychodzi mi w tej chwili do głowy

Edit: a jednak, przyszło
Naoglądałam się ostatnio czasopism i katalogów z aranżacjami wnętrz i zauważyłam, że teraz bardzo często montuje się w wc bidety. Nigdy z takiego sprzętu nie korzystałam, widziałam że są specjalne baterie do bidetów z jakimiś ruchomymi końcówkami. No i moje pytanie: jak korzysta się z bidetu? Czy on sam pryska wodą pod jakimś ciśnieniem? (ten pomysł wydaje mi się nieco kosmiczny) Używa się rąk? Myje się samą wodą? TŻ miał nawet pomysł, że gdzieś wlewa się środek myjący i bidet wypuszcza już taką mieszankę, a potem spłukuje
Czytałam też o ubikacjach ze specjalnymi końcówkami myjącymi, a nawet "specjalną dyszą dla pań" - to to już chyba przyjemności ma służyć
Poratujcie, wyobraźnia mnie zawodzi

[Mirabelkaa]

Moja koleżanka ma w łazience bidet i hmm.. Sama nie wiem jak się z tego korzysta, ale chyba na zasadzie, ze ta woda tak w górę leci.. Przez Chibie tez zaczęło mnie to zastanawiać Może w necie jest jakaś instrukcja

---------- Dopisano o 19:00 ---------- Poprzedni post napisano o 18:54 ----------

http://praktypedia.pl/Jak_korzysta%C4%87_z_bidetu
No ja już rozumiem Fajna sprawa z takim bidetem jest, z tego co tu piszą top przydały by się w szpitalach No, ale ich tam nie ma... Zazwyczaj.

[Melodia mgieł nocnych]

Napisane przez Mirabelkaa

Moja koleżanka ma w łazience bidet i hmm.. Sama nie wiem jak się z tego korzysta, ale chyba na zasadzie, ze ta woda tak w górę leci.. Przez Chibie tez zaczęło mnie to zastanawiać Może w necie jest jakaś instrukcja

---------- Dopisano o 19:00 ---------- Poprzedni post napisano o 18:54 ----------

http://praktypedia.pl/Jak_korzysta%C4%87_z_bidetu
No ja już rozumiem Fajna sprawa z takim bidetem jest, z tego co tu piszą top przydały by się w szpitalach No, ale ich tam nie ma... Zazwyczaj.

Ciekawa instrukcja obsługi

A co do kibelkowego tematu To mam pytanie Byłam w Niemczech w publicznej toalecie I chciałam spuścić wodę, naciskam guziczek, a tu hmmm szok Deska zaczęła się obracać wydając przy tym dosyć głośne dźwięki Moja mina Wcisnęłam inny guzik i znów to samo Wiecie może o co cho?

[Ejniacz]

Napisane przez Melodia mgieł nocnych

Ciekawa instrukcja obsługi

A co do kibelkowego tematu To mam pytanie Byłam w Niemczech w publicznej toalecie I chciałam spuścić wodę, naciskam guziczek, a tu hmmm szok Deska zaczęła się obracać wydając przy tym dosyć głośne dźwięki Moja mina Wcisnęłam inny guzik i znów to samo Wiecie może o co cho?

A wysunela sie jakas czesc nad ta deske? Bo spotkalam sie z tym ze wysuwa sie wlasnie taka mala czesc i 'myje' ta deske

[adzia2223]

A ja mam baaardzo inteligentne pytanie...
Gdzie ludzie pracujący w kiosku chodzą robić siku?

Tak przechodziłam dzisiaj koło kiosku i się nad tym zastanawiałam

[BeaS]

Fajny wątek Mam nadzieję, że można się dołączyć?

Napisane przez adzia2223

A ja mam baaardzo inteligentne pytanie...
Gdzie ludzie pracujący w kiosku chodzą robić siku?

No właśnie mnie też to zastanawia

[Anulusek]

mój tata miał kiedyś kiosk
obok był jakiś urząd, czy coś, więc tam sobie chadzał, uprzednio zamykając na chwilę kiosk
wszystko zalezy od lokalizacji ^___^

[rimlora]

Napisane przez adzia2223

A ja mam baaardzo inteligentne pytanie...
Gdzie ludzie pracujący w kiosku chodzą robić siku?

Tak przechodziłam dzisiaj koło kiosku i się nad tym zastanawiałam

tam jest toaleta patrz: http://www.insgraf.com.pl/pol/content/view/93/123/

[nebya]

Napisane przez adzia2223

A ja mam baaardzo inteligentne pytanie...
Gdzie ludzie pracujący w kiosku chodzą robić siku?

Tak przechodziłam dzisiaj koło kiosku i się nad tym zastanawiałam

Moja ciocia, która pracowała w kiosku chodziła do toalety do zaprzyjaźnionego sklepu, który był w pobliżu. Ale uogólniać nie będę, nie wiem gdzie chodzi reszta.

[Melodia mgieł nocnych]

Napisane przez Ejniacz

A wysunela sie jakas czesc nad ta deske? Bo spotkalam sie z tym ze wysuwa sie wlasnie taka mala czesc i 'myje' ta deske

Hmmm... No jakby ze ściany się takie coś rozłożyło Jakby mały kranik Więc to może to Ale spuścić się woda nie spuściła

[Ejniacz]

Napisane przez Melodia mgieł nocnych

Hmmm... No jakby ze ściany się takie coś rozłożyło Jakby mały kranik Więc to może to Ale spuścić się woda nie spuściła

Nie spuszczala sie woda tylko taki wilgotny slad lekko zostawal jak przejechala ta deska pod tym

[peggy_blue]

przepraszam, ze atakuje Was pytaniami tak czesto, ale dzis mam kolejne
dlaczego na karetce napis ambulans jest odwrotnie, tzn, jakby odbity w lustrze?

[travis]

Napisane przez peggy_blue

przepraszam, ze atakuje Was pytaniami tak czesto, ale dzis mam kolejne
dlaczego na karetce napis ambulans jest odwrotnie, tzn, jakby odbity w lustrze?

aby kierowcy innych aut patrzac w lusterko widzieli poprawny napis AMBULANS

[peggy_blue]

Napisane przez travis

aby kierowcy innych aut patrzac w lusterko widzieli poprawny napis AMBULANS

aaa, nie wpadabym, dziekuje

[evullka]

Napisane przez adzia2223

A ja mam baaardzo inteligentne pytanie...
Gdzie ludzie pracujący w kiosku chodzą robić siku?

Tak przechodziłam dzisiaj koło kiosku i się nad tym zastanawiałam

Moja bratowa pracowala jakis czas w kiosku i miala wiadereczko na zapleczu

[czesterka]

Napisane przez Melodia mgieł nocnych

Hmmm a nie łatwiej odpowiadać np. "No nie byłem dziś w pracy. Nie chciało mi się" Albo "Masz rację, nie byłem dziś w pracy. Nie chciało mi się"?

Na pewno łatwiej do zrozumienia, ale nie o to mi chodziło

Napisane przez bowszystkotoiluzjajest

- Nie byłeś dziś w pracy?
- Nie byłem, nie chciało mi się. Wywalamy 'byłem' żeby skrócić i wychodzi "Nie, nie chciało mi się"

a zresztą to dziwne jest, też się kiedyś nad tym zastanawiałam, jak dla mnie to "nie, nie chciało mi się" brzmi jakoś tak naturalniej, bo "tak, nie chciało mi się" jakoś sztucznie :P

Racja z tym 'wywalaniem', nie wpadłam na to

Co do bidetów.
Kiedyś jak byłam mała (w podstawówce) to na urodzinach kolegi zauważyliśmy u niego w łazience bidet. Wtedy nie mieliśmy pojęcia co to w ogóle jest i do czego służy! Całe urodziny śmieliśmy się z śmiesznego urządzenia w łazience ;-)

[PaLLitQa]

A ja mam pytanie wizazowe

Skad na wizazu wzielo sie pojecie TŻ?

[stasiek]

Napisane przez PaLLitQa

A ja mam pytanie wizazowe

Skad na wizazu wzielo sie pojecie TŻ?

z wykopalisk wizażowych wynika, że:

- skrót ten nie powstał na wizażu, a jest zaczerpnięty z innych grup dyskusyjnych
- uznaje się, że pierwszą wizażanką, która użyła go na wizażu jest paula78

[201703061232]

Mam głupie pytanie. Dlaczego po alkoholu traci się kontrolę i robi dziwne rzeczy ? Jak to działa?

[BeaS]

Napisane przez zbecka

Mam głupie pytanie. Dlaczego po alkoholu traci się kontrolę i robi dziwne rzeczy ? Jak to działa?

Ponieważ osłabiają się połączenia pomiędzy neuronami, a to one są odpowiedzialne za przekazywanie informacji do mózgu. I wtedy traci się świadomość.

[Kasiek1987]

Co do bidetu, to mam w domu, ale nigdy na nim nie siadam, tylko się podmywam w pozycji "na Małysza" :P Tak mi jakoś wygodniej.

Miałam kiedyś taką sytuację, kiedy siedziałam w poczekalni u ginekologa, okazało się, że ściany przychodni są bardzo cienkie Weszła do gabinetu babeczka ok. 40-stki, lekarka skierowała ją do pomieszczenia, gdzie można było się rozebrać, i był też bidet... W pewnym momencie słychać podniesiony głos lekarki, coś w rodzaju "Tam się nie sika!! Tylko podmywa!"

[arrabbiata]

Napisane przez Kasiek1987

Co do bidetu, to mam w domu, ale nigdy na nim nie siadam, tylko się podmywam w pozycji "na Małysza" :P Tak mi jakoś wygodniej.

Miałam kiedyś taką sytuację, kiedy siedziałam w poczekalni u ginekologa, okazało się, że ściany przychodni są bardzo cienkie Weszła do gabinetu babeczka ok. 40-stki, lekarka skierowała ją do pomieszczenia, gdzie można było się rozebrać, i był też bidet... W pewnym momencie słychać podniesiony głos lekarki, coś w rodzaju "Tam się nie sika!! Tylko podmywa!"

o matko

mam w domu bidet i też nie zawsze wszyscy wiedzą co to i do czego jak wpadają w odwiedziny

[BeaS]

Napisane przez Kasiek1987

Miałam kiedyś taką sytuację, kiedy siedziałam w poczekalni u ginekologa, okazało się, że ściany przychodni są bardzo cienkie Weszła do gabinetu babeczka ok. 40-stki, lekarka skierowała ją do pomieszczenia, gdzie można było się rozebrać, i był też bidet... W pewnym momencie słychać podniesiony głos lekarki, coś w rodzaju "Tam się nie sika!! Tylko podmywa!"

Napisane przez arrabbiata

mam w domu bidet i też nie zawsze wszyscy wiedzą co to i do czego jak wpadają w odwiedziny

Jak byłam mała to myślałam, że urządzenie to służy do mycia stóp

[perseusz]

Dechy klozetowe w Niemczech myją się same, wyjeżdża takie coś i decha się obraca i się czyści, spotkałem się też z tym że woda co jakiś czas spuszcza się sama, w jakichś tam odstępach. Pewnie dlatego że nie wszyscy potrafią wykonać tą jakże skomplikowaną czynność spuszczenia wody po sobie. A kolarze siusiają chyba na niektórych odcinkach, mają wyznaczone kawałki na których mogą to zrobić. Na tour de france mieli przykazane że tylko tam gdzie nie ma kamer.

[Kasiek1987]

Napisane przez BeaS

Jak byłam mała to myślałam, że urządzenie to służy do mycia stóp

Do tego też się doskonale nadaje
A w domku w górach, gdzie mamy już gotową łazienkę, ale ciągle brak kuchni, bidet służy również do płukania warzyw i owoców Trzeba sobie jakoś radzić, jak nie chce się biegać co chwilę do piwnicy, gdzie jest zlew

[Klarissa]

Wiecie co ja jednak myślę, że nie wiedzieć co to bidet i do czego służy to trochę wstyd... To nie jest jakiś nowoczesny wynalazek, bidety były już montowane w czasach gdy ja byłam małym dzieckiem (a więc dobrze ponad 20 lat temu...) jeśli chodzi o Polskę. Bo tak to nawet w starych filmach amerykańskich można je dojrzeć...

[Melodia mgieł nocnych]

Napisane przez Ejniacz

Nie spuszczala sie woda tylko taki wilgotny slad lekko zostawal jak przejechala ta deska pod tym

Napisane przez perseusz

Dechy klozetowe w Niemczech myją się same, wyjeżdża takie coś i decha się obraca i się czyści, spotkałem się też z tym że woda co jakiś czas spuszcza się sama, w jakichś tam odstępach. Pewnie dlatego że nie wszyscy potrafią wykonać tą jakże skomplikowaną czynność spuszczenia wody po sobie. A kolarze siusiają chyba na niektórych odcinkach, mają wyznaczone kawałki na których mogą to zrobić. Na tour de france mieli przykazane że tylko tam gdzie nie ma kamer.

Dzięki za odpowiedź, bo mnie to bardzo nurtowało U mnie w domu stwierdzili, że chyba miałam przewidzenia

[Wenress]

Też mam bidet, ale mnie zastanawia jak sie w tym myje nogi xD Nie wygodniej w umywalce?

[n_omi]

Napisane przez Wenress

Też mam bidet, ale mnie zastanawia jak sie w tym myje nogi xD Nie wygodniej w umywalce?

jesli wygodniej Ci podniesc noge na metr do umywalki niz parenascie centymetrów do bidetu to bedzie Ci wygodniej

A wracajac do tematów restauracyjno kelnerskich, ciekawi mnie skad wzial sie zwyczaj dawania napiwków...

[ankasz]

Napisane przez n_omi

A wracajac do tematów restauracyjno kelnerskich, ciekawi mnie skad wzial sie zwyczaj dawania napiwków...

zapewne z "reszty nie trzeba" - tak samo jak i u listonoszy np. Słyszałam że końcówki z rent i emerytur to druga pensja listonoszy..



Ja mam takie pytanie:
dlaczego okres trwa kilka dni? Rozumiem, wydalenie komórki jajowej, ok, ale ona jest taka malutka.. Na mój rozum moze to trwać kilka minut, moze godzin, ale dni?

I drugie pytanie, też ta tematyka
Słyszałam ze w czasie ciąży piersi staja sie bardziej wrażliwe, jak podczas okresu. Ile ta wrażliwość piersi trwa? Całą ciążę? Do porodu? Po porodzie to wiadomo - pokarm i te sprawy, wiec będa bardziej bolesne. Ale w czasie ciązy ile to trwa?