tusz dający efekt teatralnych rzęs

[majka2005]

YSL przetestowany. Kredka mi prędzej zeszła chociaż miałam bazę na powiekach, a tusz nie. Rzęsy były idealne od 7.30 do 23.00 . Już nie mogę się doczekać jak zaraz się znowu nim pomaluje bo za każdym razem może być tylko lepiej. Zmył się super i to tylko normalnym żelem do mycia twarzy żadnym mleczkiem ani niczym bo ja tego nie cierpię i tak muszę grzebać w tych oczach jak sobie wkładam szkła to mi wystarczy. Ciekawa jeszcze jestem jak z trwałością tuszu, bo czytałam, że tylko miesiąc wytrzymuje, chociaż mi się to z żadnym tuszem nie zdarzyło. To na razie .

[201604210939]

Napisane przez majka2005

YSL przetestowany. Kredka mi prędzej zeszła chociaż miałam bazę na powiekach, a tusz nie. Rzęsy były idealne od 7.30 do 23.00 . Już nie mogę się doczekać jak zaraz się znowu nim pomaluje bo za każdym razem może być tylko lepiej. Zmył się super i to tylko normalnym żelem do mycia twarzy żadnym mleczkiem ani niczym bo ja tego nie cierpię i tak muszę grzebać w tych oczach jak sobie wkładam szkła to mi wystarczy. Ciekawa jeszcze jestem jak z trwałością tuszu, bo czytałam, że tylko miesiąc wytrzymuje, chociaż mi się to z żadnym tuszem nie zdarzyło. To na razie .

Fajnie że się polubiliście co do trwałości tuszu to opinie są podzielone, ja za radą bardziej doświadczonej koleżanki myję szczoteczkę od YSL raz w tygodniu i ma nie wysychać

[dimiti]

Napisane przez Madelie

Kupiłam mascarę False Lash Effect, zachęcona opiniami zamieszczonymi w tym wątku i musze przyznać, że do Diorshow Iconic to ona się jednak nie umywa . Nie wiem, z czego zrobiona jest jej szczoteczka, ale już dwa razy udało mi się zadrapać nią w oko .

ehm ja sie swojego false pozbywam bo nie mam do niego cierpliwosci i dla mnie to totalny niewypal

Napisane przez lucy007

Teoretycznie może to być winą moich rzęs, które się opierają zaraz pod brwiami, bo są dość długie (jak w sygnaturce ), ale z drugiej strony, tusz takiej marki i za taką cenę nie powinien się w ten sposób zachowywać, tym bardziej, że tańsze tusze jak Telescopic Loreala tego nie robią (wiem, że kupiłam małe opakowanie Diorshow`a Iconic, ale gdybym kupiła normalne, efekt byłby ten sam).

A tak poza tym, to wpadłam w dyskusję z Wami po uszy i tylko czekam, aż wypapram swoje otwarte cuda i mnie kusicielki namówią na...wiadomo co

no wiesz rzesy mozesz miec nawet do czola (jak ci urosna zrob fotki) ale tusz nie ma prawa sie tak zachowywac!! nie wazne czy miniaturka czy duzy, podroba to to chyba nie jest, wiec widac ten tusz jest BE dla Twoich rzes na co to Cie maja jakies kusicielki namawiac? wogole o kim mowa? mnie jeszcze nikt na nic nie namowil

Napisane przez majka2005

YSL przetestowany. Kredka mi prędzej zeszła chociaż miałam bazę na powiekach, a tusz nie. Rzęsy były idealne od 7.30 do 23.00 . Już nie mogę się doczekać jak zaraz się znowu nim pomaluje bo za każdym razem może być tylko lepiej. Zmył się super i to tylko normalnym żelem do mycia twarzy żadnym mleczkiem ani niczym bo ja tego nie cierpię i tak muszę grzebać w tych oczach jak sobie wkładam szkła to mi wystarczy. Ciekawa jeszcze jestem jak z trwałością tuszu, bo czytałam, że tylko miesiąc wytrzymuje, chociaż mi się to z żadnym tuszem nie zdarzyło. To na razie .

super
no tutaj ostatnio pisalam z dziewczynami, ktore tez mialy ysl i zadna mi nie napisala, ze wytrzymal miesiac u mnie trzymal sie cos. 3 miesiace bez niczego a moze wiecej? w kazdym badz razie zuzylam go calego nim wogole zdazyl przyschnac

Napisane przez misiakasiulec

Fajnie że się polubiliście co do trwałości tuszu to opinie są podzielone, ja za radą bardziej doświadczonej koleżanki myję szczoteczkę od YSL raz w tygodniu i ma nie wysychać

jakby ktos nie wiedzial o kogo chodzi to taka mala aluzja
nie no a tak na serio to z tych osob, ktore znam i uzywaja/ly ysl zadna nie mowila, ze umarl po miesiacu

[zizou]

Napisane przez dimiti

no tutaj ostatnio pisalam z dziewczynami, ktore tez mialy ysl i zadna mi nie napisala, ze wytrzymal miesiac u mnie trzymal sie cos. 3 miesiace bez niczego a moze wiecej? w kazdym badz razie zuzylam go calego nim wogole zdazyl przyschnac

moj teraz jakos wlasnie skonczyl miesiac i jest lepsiejszy niz na poczatku pieknie maluje, juz nawet nie klade na niego zadnego innego tusza, sam EFC wystarcza

[SiSleyS]

No ja pisałam, że po niecałym miesiącu tusz YSL mi zdechł

Serio Po prostu zrobił się suchy, prawie na wiór...

[zizou]

Napisane przez SiSleyS

No ja pisałam, że po niecałym miesiącu tusz YSL mi zdechł

Serio Po prostu zrobił się suchy, prawie na wiór...

to moj jest jakby abrdziej mokry niz na poczatku
Sis doszedl juz do Ciebie SL?

[kamalaska]

moj false efekt po dwoch tygodniach od otwarcia jest w dobrym stanie, za to 2000 calorie w koncu troche stwardnialy i lepiej sie rozprowadzaja

[dimiti]

Napisane przez zizou

moj teraz jakos wlasnie skonczyl miesiac i jest lepsiejszy niz na poczatku pieknie maluje, juz nawet nie klade na niego zadnego innego tusza, sam EFC wystarcza

hehe moj mokry sie bardziej nie robi, ale nadal jest wspanialy zreszta on taki dlatego bo wie, ze my go kochamy nie chce nas zawiesc

Napisane przez SiSleyS

No ja pisałam, że po niecałym miesiącu tusz YSL mi zdechł

Serio Po prostu zrobił się suchy, prawie na wiór...

a bo TY bylas be! na pewno chcial Cie ukarac jakos!

[kamalaska]

pamiętam, że tusze l' oreala zawsze bardziej unosiły a dopiero potem pogrubiały

[majka2005]

A mój YSL i wydłuża i podkręca bardzo ładnie i dziasiaj malując się nim trzeci raz od nowości zauważyłam też, że bardzo ładnie pogrubia no i jest bardzo trwały jak dla mnie nawet krople do oczu go nie rozmazują i nie osypuje się jak MF FLE .

[kamalaska]

Fle sie sypie?oj nie wiem, sypią się loreale

[kamalaska]

wczoraj pytalam znajomych czy ktoras z nich ma oryginalny tusz fatale, ale zadna nie ma...

[majka2005]

Mi się sypał bo ja sobie zakraplam oczy w ciągu dnia i to parę razy, a YSL się nie sypie.

[SiSleyS]

Mam wreszcie Smoky Lash!!!!

Wiadomo, że jeszcze niewiele mogę o nim powiedzieć ale na dzień dzisiejszy: ma mocną czerń, mocno podkreśla rzęsy i to za pierwszą warstwą, wydaje się trwały, super się zmywa

Będę testować go dalej i dam znać Na razie uczę się malować nim tak by mieć meeega rzęsy

Ogółem: udany zakup

[abar18]

no to kamień spadł mi z serca)
ja cały czas wyczekiwałam twojej opinii na temat tego tuszu
bałam się,że może Ci nie podpasować a ja Ci go tak polecałam)

[dimiti]

Napisane przez SiSleyS

Mam wreszcie Smoky Lash!!!!

Wiadomo, że jeszcze niewiele mogę o nim powiedzieć ale na dzień dzisiejszy: ma mocną czerń, mocno podkreśla rzęsy i to za pierwszą warstwą, wydaje się trwały, super się zmywa

Będę testować go dalej i dam znać Na razie uczę się malować nim tak by mieć meeega rzęsy

Ogółem: udany zakup

oj to powoli mam na niego ochote! jak ci sie uda wyczarowac pieeeekne rzesy to chyba tez sie skusze
szukalam juz tego tuszu po aukcjach itd ale nigdzie nie ma

[SiSleyS]

Napisane przez abar18

no to kamień spadł mi z serca)
ja cały czas wyczekiwałam twojej opinii na temat tego tuszu
bałam się,że może Ci nie podpasować a ja Ci go tak polecałam)

Dziękuję za podpowiedź w sprawie tego tuszu

Napisane przez dimiti

oj to powoli mam na niego ochote! jak ci sie uda wyczarowac pieeeekne rzesy to chyba tez sie skusze
szukalam juz tego tuszu po aukcjach itd ale nigdzie nie ma

Dimiti oczywiście to są świeże relacje z użytkowania tego tuszu ale na razie jest super

[dimiti]

Napisane przez SiSleyS

Dziękuję za podpowiedź w sprawie tego tuszu

Dimiti oczywiście to są świeże relacje z użytkowania tego tuszu ale na razie jest super

heh Ty mi bedziesz go tutaj zachwalac a ja bede zla bo kupic nie ma gdzie TY TY!

[kamalaska]

a u mnie calorie przezywaja renesans, jestem zachwycona

[ktsw]

a ja zamówilam helenke i czekammmmm

[dimiti]

Napisane przez ktsw

a ja zamówilam helenke i czekammmmm

a ktora dokladnie?

[kamalaska]

Napisane przez ktsw

a ja zamówilam helenke i czekammmmm

rubinstein?

[ktsw]

Napisane przez kamalaska

rubinstein?

Lash Queen Feline Blacks, wczoraj przyszła, ale dzis rano miałam takie spoznienie, ze nie był to czas na testowanie nowego tuszu
ale opakowanie cudneeee

[201604210939]

To my oczywiście poprosimy o sprawozdanie z nowego tuszu

[ktsw]

nie omieszkam napisac

(misiakasiulec - co ty masz w avatarze, juz chwile sie zastanawiam i nie wiem )

[201604210939]

Napisane przez ktsw

nie omieszkam napisac

(misiakasiulec - co ty masz w avatarze, juz chwile sie zastanawiam i nie wiem )

Hehehe, jakiś mix zwierzątek wszelakich

[kamalaska]

Napisane przez ktsw

Lash Queen Feline Blacks, wczoraj przyszła, ale dzis rano miałam takie spoznienie, ze nie był to czas na testowanie nowego tuszu
ale opakowanie cudneeee

jestem bardzo ciekawa tego produktu

[ktsw]

po pierwszym razie nie zachwyca, ale u mnie to normalne, ze musze chwile sie dostosowac. Napiszę wiecej jak pouzywam pare dni. Ogolnie wielka szczota, ktorą wymaziałam sobie pół oka, szok po malutkim grzebyczku fatale , ładnie pogrubia, śrdenio wydłuża. Jutro sobota, bede probowac innych technik malowania

[Agatau88]

Czytam watek i nie wiem czy istnieje tusz - efekt teatralnych rzes.

Testowalam juz wiele tuszy i napisze moje obserwacje, krotko i rzeczowo:

DIORSHOW:
Moje rzesy sklejal niemiłosiernie, moze dlatego ze mam krotkie i rzadkie, ale niestety nie za te cene

DIOR ICONIC:
Mogl byc, nawet ladnie rozczesywal, dawal ladny efekt, ale to nie to

MAX FACTORY:
Wszystkie mogly byc, dobra jakość za dobra cene

HELENA R LASH QUEEN:
Jak dla mnie porazka, nic nie robil z moimi rzesami, normalnie nic, a cena powalala

YSL EFC:
Fajny, ladnie pachnie, ale tu prosba do Was - moze macie jakaś metode malowania sie tym tuszem, wiem ze on daje efekty, tyle osob go chwali, mnie sie powoli udaje, ale jakos nie do konca takze pomocy

LANCOME HYPNOSE:
Moze sztucznych rzes nie daje, ale super wydluza, pogrubia, podkręca, łatwo sie nim maluje, nie osypuje sie, na razie moj nr 1

Tusze ktore opisywalam mogly byc, wlasnie - mogły być, ale nie były jakies specjalne, nie wiem w czym tkwi szkopuł ze one jednak nie daja efektow sztucznych rzes. Moim zdaniem to wlasnie wina moich rzes - sa krotkie i nic wiecej sie z nich nie wycisnie

[dimiti]

Napisane przez Agatau88

Czytam watek i nie wiem czy istnieje tusz - efekt teatralnych rzes.

Testowalam juz wiele tuszy i napisze moje obserwacje, krotko i rzeczowo:

DIORSHOW:
Moje rzesy sklejal niemiłosiernie, moze dlatego ze mam krotkie i rzadkie, ale niestety nie za te cene

DIOR ICONIC:
Mogl byc, nawet ladnie rozczesywal, dawal ladny efekt, ale to nie to

MAX FACTORY:
Wszystkie mogly byc, dobra jakość za dobra cene

HELENA R LASH QUEEN:
Jak dla mnie porazka, nic nie robil z moimi rzesami, normalnie nic, a cena powalala

YSL EFC:
Fajny, ladnie pachnie, ale tu prosba do Was - moze macie jakaś metode malowania sie tym tuszem, wiem ze on daje efekty, tyle osob go chwali, mnie sie powoli udaje, ale jakos nie do konca takze pomocy

LANCOME HYPNOSE:
Moze sztucznych rzes nie daje, ale super wydluza, pogrubia, podkręca, łatwo sie nim maluje, nie osypuje sie, na razie moj nr 1

Tusze ktore opisywalam mogly byc, wlasnie - mogły być, ale nie były jakies specjalne, nie wiem w czym tkwi szkopuł ze one jednak nie daja efektow sztucznych rzes. Moim zdaniem to wlasnie wina moich rzes - sa krotkie i nic wiecej sie z nich nie wycisnie

a jak malujesz rzesy tym ysl?