Typy (kształt) oczu i ich makijaż - zbiorczy

[FEMME_BANALE]

Zakladam watek o typach oczu - jak w tytule.
Wiadomo, mozna poczytac co nieco o rodzajach i typach oczu na glownej stronie WIZAZU w "Kursie Makijazu", ale tu bedziemy mogly sobie podyskutowac "na zywo" i opiniami sie powymieniac.
Wiec prosze wklejac rysunki znanych sobie rodzajow oczu i instrukcje ich makijazu. Co kto ma, w necie znalazl - niechaj wkleja. Z podpisem o jakichze to oczach mowa.



Dolaję linki do wątków o makijażach oczu w danym kolorze żeby nie zginęły w czeluściach forum

Oczy niebieskie i szare: http://www.wizaz.pl/forum/showthread...132#post818132

Oczy zielone i piwno zielone: http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=76454

Oczy brązowe i czarne: http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=76451

Bardzo dziękuję KasiKatarzynce za stworezenie tych watków

Lexie

[agabil1]

ja wklejam swoją kolekcję,zebraną na wizażu przez te kilka miesięcy


1.oczy z opadającą górną powieką,nierzadko też z opadającym zewn.kącikiem
2.opadajace kąciki
sposoby malowania:
3,4,5,6

[FEMME_BANALE]

Czyli wszystkie znaki na ziemi i niebie wskazuja na to, ze mamy dwa rodzaje OCZU GLEBOKO OSADZONYCH.
Patrz dyskusja na MOICH MAKIJAZACH:

http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=55750

1. Oczy gleboko osadzone z widoczna powieka ruchoma - ze sie tak drastycznie wyraze - "z zapadnietym oczodolem" , gdzie luk brwiowy jest nad oczodolem, a powieka ruchoma przykrywajaca galke oczna (patrzac z boku) w glebi.
Wklejam rysunek takich oczu z ich makijazem i oslawione oko Amelianny jako przyklad.
Oczy te nalezy pomalowac w nastepujacy sposob: powieka ruchoma jasny cien, aby optycznie ja wydobyc. Zalamanie i w gore, pod luk brwiowy - ciemniejszy cien aby go optycznie ukryc.
2. Oczy gleboko osadzone bez widocznej powieki ruchomej. Fotki brak - jesli ktos takowe posiada, albo mysli, ze posiada proszony jest o wklejenie.
To oczy gleboko osadzone w oczodole przy ktorych , gdy oko jest otwarte powieka ruchoma jest NIEWIDOCZNA.

[agabil1]

oczy blisko osadzone musimy przede wszystkim odsunąć od siebie.Nie podkreślamy wewn.kącika (przy nosie) ciemną kredką,cieniem czy eyelinerem (mozemy lekko rozświetlić jasny kolorem).Oczy wyciągamy na zewnątrz kreską i smugą ciemnieszego cienia.Przy tuszowaniu pamiętamy szczególnie o zaakcentowaniu i mocneijszym podkreśleniu rzęs w zewn.kąciku oka

[agabil1]

kurczę,Femme-przeglądam swe zbiory ale te modelki mają takie pikne te oczy i żadna nie ma głęboko osadzonego z niewidoczną ruchomą powieką.Choć pamiętam,że jakas wizażanka takie miała

[agabil1]

oczy szeroko rozstawione to przeciwieństwo blisko osadzonych
nie mam zdjęcia tych oczu,ale chyba wiecie o jakie mi chodzi.
takie oczy musimy optycznie przybliżyć do siebie-czyli nie podkreślamy w tym przypadku zewn. kącika oka tylko wewnętrzny.

[FEMME_BANALE]

OCZY WYPUKŁE



Jak sama nazwa wskazuje to oczy, ktorych galka oczna “wystaje”, jest wypukla. Przy spojrzeniu z boku na takie oko (wogole spogladanie z boku wiele ułatwia ) widac doskonale, ze galka oczna wystaje.

Korekcja tego oka będzie więc polegać na optycznym schowaniu części wystajacej – powieki ruchomej.

Takie oko zazwyczaj jest takze okrągłe – jego krągłość optycznie zakamuflujemy poprzez użycie kresek. Nalezy je tak nałożyć, by oko lekko wydłużyły. Ale nie należy obrysowywac calego oka jedna krechą .

Kreski zakumuflują jego krągłość, a po drugie optycznie “schowają” oko.

Acha, do makijazu wypukłych oczu należy używac cieni MATOWYCH, bowiem perłowe lub ze skrzącymi drobinkami dodatkowo podkreślą jego wypuklość.

To takie ogòlne zasady przy malunku takich oczu. Mozna tez wycieniowac je w klasycznego banana, ale nie zapominajac, ze cienie na powiekę ruchomą musza byc o ton ciemniejsze od skòry i matowe.

[FEMME_BANALE]

Napisane przez agabil1

kurczę,Femme-przeglądam swe zbiory ale te modelki mają takie pikne te oczy i żadna nie ma głęboko osadzonego z niewidoczną ruchomą powieką.Choć pamiętam,że jakas wizażanka takie miała

Tak, modelki pikne oczeta maja, a do tego UMALOWANE, czyli nic nie widac raczej, juz po korekcji makijazowej sa. Wiec wystosujmy apel do Wizazanek - jesli ktoras z Was ma to oslawione oko gleboko osadzone BEZ powieki ruchomej widocznej - niechaj sie nim podzieli (sic!)...
I w ogole - dzielcie sie swymi oczami - to jest jesli ktos ma oczy blisko, szeroko osadzone, wypukle, gleboko osadzone, plaskie, azjatyckie, z opadajacymi kacikami - niech je wklei na tym watku i podpisze.

[lalesia]

Nie bardzo wiem jakie one tam sa ale wklejam, moze beda komus pomocne tylko jakos lepek przekryzwilam i wyglada jakbym miala je krzywo

[FEMME_BANALE]

OCZY PLASKIE

Jak sama nazwa wskazuje (oj, co ja tak z tym "jak sama nazwa wskazuje?" ) oczy plaskie sa plaskie. Maslo maslane, hehe. No nic, juz tlumacze jak moge.
Czyli patrac z boku (znowu!) na takie oko ruchoma powieka jest niewidoczna, "zlewa sie" z ta czescia pod lukiem brwiowym. Moze to byc tez okreslane (jak to niedawno Sam okreslila ) "ciezka powieka", bo ta powieka jest wlasnie taka przytlaczajaca (a o ci dopiero!), ale nie mylic prosze z opadajaca, to inna zaraza bedzie!
We wloskim taka powieke okresla sie tez slowem "gonfia" - spuchnieta jakby.
Oko z taka powieka malujemy tak by te jej ciezkosc, "opuchlizne" przykryc optycznie ciemniejszym cieniem.
Oko to wedlug mnie mozna pomalowac na dwa sposoby:
1. CALA powieke cieniujemy w gore ciemniejszym od skory cieniem, bo i tak przy otwartych oczach ruchoma powieka jest niewidoczna (wiec po co sie wysilac ).
2. Robimy klasycznego banana - a nuz, ktos zauwazy jasniejszy cien, gdy przymkniemy oko?
Majac zawsze na wzgledzie odpowienie PRZYKRYCIE tej wystajacej, ciezkiej, spuchnietej powieki - patrz zdjecie gdzie oko pokazane jest z rzutu bocznego, strzalka pokazuje, ktory punkt powieki ma byc dokladnie przykryty ciemniejszym cieniem.
Ja mam takie oczy z cecha ciezkiej powieki, plaskawe, ale nie klasycznie, nie do konca. Badz, co badz wkleje Wam moje oko jako przyklad.

[FEMME_BANALE]

Napisane przez lalesia

Nie bardzo wiem jakie one tam sa ale wklejam, moze beda komus pomocne tylko jakos lepek przekryzwilam i wyglada jakbym miala je krzywo

O Lalesia, cos mi sie widzi, ze to Ty wlasnie masz te oczka gleboko osadzone z niewidoczna ruchoma powieka! Moglabys jescze pstryknac zdjecie boczne i bez makijazu tak dla pewnosci???

[agabil1]

właśnie-to chyba była lalesia
i jeszcze jakaś inna wizażanka,pamiętam fioletowy makiajż na oku

[Noor]

Napisane przez FEMME_BANALE

2. Oczy gleboko osadzone bez widocznej powieki ruchomej. Fotki brak - jesli ktos takowe posiada, albo mysli, ze posiada proszony jest o wklejenie.
To oczy gleboko osadzone w oczodole przy ktorych , gdy oko jest otwarte powieka ruchoma jest NIEWIDOCZNA.

Czy moja jest wystarczająco niewidoczna do lekcji poglądowej?

[FEMME_BANALE]

Napisane przez Noor

Czy moja jest wystarczająco niewidoczna do lekcji pogladowej?

O, tak, tak, tak! To jest to! Super oczy gleboko osadzone bez widocznej powieki ruchomej! Cudne!

[agusia_1]

może i moje się na coś przydadza hehe

jedno bez make up'u, trudno raz kozie śmierc hehe moze jakoś to przeżyję

[rzyrafka]

normalnie rozwalil mnie ten watek spowodowal ze bez zadnych zastrzezen zdecydowalam sie wkleic moje wlasne galy i mordke bez zadnej tapety
Wydaje mi sie ze mam oczy gleboko osadzone, raczej blizej siebie niz dalej,dodatkowo sa asymetryczne ( zewn kacik prawego idzie do góry razem z prawym uchem ) Maluje je nastepujaco: wewnetrzne kaciki obowiazkowo jasnym rozswietlajacym cieniem do polowy powieki, potem ciemniejszym od polowy do konca powieki ruchomej a dodatkowo na ciemno zaznaczam dolna czesc tego nawalu zwisajacego od luku brwiowego (ale rymy ). i generalnie jakos to wyglada. natomiast mam klopot z narysowaniem ladnej kreski. chcialabym zeby byla ona widoczna jak mam otwarte oczy i zeby choc troche sie zrobily kocie. ale jak chce ja rysowac do góry to wchodze na te nieszczesna nieruchoma czesc. czy mozna temu jakos zaradzic??

[rzyrafka]

Napisane przez rzyrafka

normalnie rozwalil mnie ten watek spowodowal ze bez zadnych zastrzezen zdecydowalam sie wkleic moje wlasne galy i mordke bez zadnej tapety

przepraszam, nie mam zeza tylko tak jakos wyszlo, a brwi sa w trakcie odrastania

[gaga87]

Mam nadzieje, ze Meariel nie bedzie miala nic przeciwko...
http://www.wizaz.pl/forum/showthread...iel#post442879

Buziaki

[Amelianna]

No tak, ja mam oczy głęboko osadzone z widoczną powieką ale dodatkowo mam jeszcze okrągłe i troszke chyba wypukłe - widoczne to jest jak zerkam z boku, czy na dół (można to zobaczyć w moich makijażach, w niektórych ujęciach), więc jeszcze obrysowuje oko kreską, lekko je przedłużając; poza tym mam oczy nieasymetryczne, zewn. kącik jest wyżej niż wewnętrzy, więc jak powinnam prowadzić kreskę - po kształcie oka czy lekko ją rozszerzać i wyciągać poza oko?

[Przezlosliwa]

Pisałam, do Femme, ale ni odpisała. Wkleję tutaj.

Nie mam bez makijażu. Prosze o pomoc w określeniu moich oczu - wiem tyle, że są dość małe.

[gaga87]

Przezlosliwa --> Jak na moje oko, to masz opadajace kaciki no i jak zauwazylas - oczy sa dosc male

[agabil1]

Przezłośliwa,nie takie małe

[lucille]

to hja też wrzepiam - chociaż już kiedyś były przedmiotem analizy ale to dawno było

[Przezlosliwa]

Napisane przez gaga87

Przezlosliwa --> Jak na moje oko, to masz opadajace kaciki no i jak zauwazylas - oczy sa dosc male

Ale kąciki wewnętrzne, co nie? A jakoś nigdy nie ma mowy o oczach, którym kąciki wewnętrzne schodzą w dół. Wydaje mi się, że zew. nie mam. Ale mogę się mylić - chyba najtrudniej ocenić coś swojego.

[mania199]

hmm a moje to sa chyba te WYPUKŁE

[AsIuNiA_1989]

Hmmm.. a jakie ja mam oczy??
PS: Zdjatka niewyrazne wiem.. ale jak wam sie uda to prosze o odpowiedz jakie mam oczy

[Eufemia]

To ja moze troszke napisze o proporcjach,a wlasciwie o ich wyznaczania do tego aby mozna bylo zidetyfikowac jaki rodzaj oczu posiadamy, bo od tego trzeba zaczac...
Przygotowalam sobie do tego rysuneczek pomocniczy

Dlugosc oka - odcinek D powinna byc równa odleglosci pomiedzy wewnetrznymi kacikami, czyli obrazowo mowiac jedno oko musi sie dokladnie zmiescic miedzy naszymi dwoma Jezeli "wejdzie nam oko" i jeszcze zostanie troche miejsca, czyli dlugosc odcinka D jest krotsza od C to mamy oczy szeroko rozstawione. Jesli "oko sie nie zmiesci", czylo odcinek D jest dluzszy niz C, to mamy oczy blisko osadzone Proste i logiczne

Jesli natomias chodzi o wysokosc oka to wysokosc galki ocznej powinna idealnie miescic sie pod lukiem brwiowym czyli A=B Jesli odcinek B jest krotszy od A, czylu nasza galka jest mala w porownaniu do powieki nieruchomej, oznacza, ze powieka nieruchoma jest duza. Jesli odcinek B jest wiekszy od odcinka A to oznacza ze powieka nieruchoma jest mala

Troche matematyczny wywod, ale mysle, ze dla wszystkich zrozumialy i ulatwi okreslenie wlasnych proporcji i ksztaltu oka.

[rzyrafka]

Napisane przez rzyrafka

natomiast mam klopot z narysowaniem ladnej kreski. chcialabym zeby byla ona widoczna jak mam otwarte oczy i zeby choc troche sie zrobily kocie. ale jak chce ja rysowac do góry to wchodze na te nieszczesna nieruchoma czesc. czy mozna temu jakos zaradzic??

zaradzic chyba nie mozna, oto co wymyslilam:

[rzyrafka]

Napisane przez rzyrafka

zaradzic chyba nie mozna, oto co wymyslilam:

tylko szkoda ze jak zamkne oko to widac cos takiego:
i jak wyjsc z tym do ludzi ja sie pytam??

[rzyrafka]

Napisane przez Eufemia

Troche matematyczny wywod, ale mysle, ze dla wszystkich zrozumialy i ulatwi okreslenie wlasnych proporcji i ksztaltu oka.

Uwielbiam takie wywody- bez zbednego rozdrabniania sie
spojrz na moje pierwsze zdjecie, prosze i powiedz jakie ja mam bo juz mnie skreca od tego patrzenia na siebie!