alergia na nikiel

[mabor44]

Jestem uczulona na nikiel!!! Może wiecie co z codziennego otoczenia zawiera ten metal? Czy jest składnikiem kosmetyków, żywności itp. Może ktoś ma podobny problem?
Co jakiś czas dopada mnie "wyprysk" na twarzy. Czerwone, swędzące plamiska i opuchlizna. Dermatolog wypisuje leki antyhistaminowe i maści sterydowe. Wszystko trwa jakieś 2-3 dni, które umykają z życiorysu. Właśnie jestem w trakcie, buźkę mam jak czerwonoskóry (bez obrazy)i nie chce mi się żyć.
Dziewczyny! Pomocy!

[Gonia]

Wspólczuję Ci Magdo.... ja również jestem uczulona na nikiel a na dodatek też na chrom. Co do kosmetyków, to nie mam tego problemu, natomiast mam problem... z jeansami, które czasem zawieraja w materiale chrom (używany podobno przy dekatyzacji). Muszę również uważać na metalowe sprzączki w paskach do spodni i przy zegarkach a nawet przy biustonoszach... ale w kosmetykach.... chyba się z tym nie spotkałam. A może masz uczulenie na chlor zawarty w wodzie? Ja mam takie uczulenie ale tylko przy dużych stężeniach np. w basenie....
Mam nadzieję, że przy Twoim problemie ktoś Ci pomoże... [img]icons/icon7.gif[/img]
Pozdrawiam, Gonia

[misio]

Ja też jestem uczulona na nikiel oraz na kobalt i to w dużym stopniu(w czasie próby uczuleniowej ręka spuchła mi jak balon)Wszystko właściwie o tym uczuleniu napisała już Gonia.Ja tylko jeszcze dodam,że jest to uczulenie kontaktowe czyli wyprysk swędzący masz dokładnie w miejscu kontaktu skóry z alergenem.Zawarty w żywności czy kosmetykach nie działa.MIałaś robione próby uczuleniowe?Bo to co Cię spotyka wygląda na uczulenie ale nie na nikiel.Faktycznie natomiast musi być coś w kosmetyku;kremie tuszu,podkładzie.Jest też bardzo możliwe,ze doszło ci jeszcze jedno uczulenie(do niklu)Jeśli bowiem ktoś się raz na coś uczuli to organizm jest bardziej predyspon0owany do następnych.Naq pewno odezwą się do Ciebie osoby uczulone na kosmetyki,z tego co widzę jest ich tu sporo i doradzą ci jak znależć winowajcę.Ale to chyba nie nikiel.Jak pisałam ja jestem na niego bardzo uczulona a żaden kosmetyk mi nigdy nie zaszkodził ani nic ,żeby wylazło na twarz

[palomino]

Nikiel jest metalem ciężkim z tego co wiem - nie wyobrażam sobie żeby go dodawano do kosmetyków.
Jeżeli to kosmetyk Cie uczulil - to może jesteś uczulona na coś oprócz niklu.

cmoczki [img]icons/icon7.gif[/img]

[maja101]

Też jestem uczulona na nikiel. Co do Twojej buzi, to możliwe że przeszło Ci uczulenie z szyi na twarz... Dlatego wązna jest odpowiedź na pytanie czy nosiłaś ostatnio jakąś srebrną lub pseudo-srebrna biżuterię. Jak ja założyłam kiedyś mój ulubiony łańcuszek (po dłuższej przerwie w noszeniu), to po paru godzinach wyglądałam jakby mi ktoś chciał gardło poderżnąć tępym narzędziem [img]icons/icon12.gif[/img] Jeśli Twoje uczulenie jest bardzo silne, rumień może chyba przejść na szyję. Tak mi się wydaje... Jeśli jest to niemożliwe (a to na pewno zaraz rozstrzygną "doświadczone" alergicznie osóbki [img]icons/icon40.gif[/img] ), to wydaje mi się, że to co Ci wyskoczyło na twarzy jeste reakcją na coś innego niż nikiel [img]icons/icon9.gif[/img] Niket jeszcze nie pisał że uczulenie na nikiel jest jednocześnie uczuleniem na zegarki. Przez pare lat nie mogłam nosić zegarka, a jak już zaczynałam nosić to malowałam go bezbarwnym lakierem, by nie uczulał. Niewiele to dawało [img]icons/1nie.gif[/img] - i tak zawsze miałam czerwone przeguby. Na szcęście mój luby zainteresował się moim nieszczęściem i dzięki niemu jestem szczęśliwą posiadaczką zegarka anty-alergicznego [img]icons/icon10.gif[/img] . Ma taki w swojej ofercie firma Swatch - trzeba pytać w salonach fitmowych. [img]icons/1ehem.gif[/img]

[Beata]

Alergia na metale to poważna sprawa. Wystarczy niewielka ilość metalu ciężkiego , na który jesteś uczulona np. w pożywieniu , w kosmetykach , jako domieszka do srebra itp. a objawy alergii na pewno wystąpią. Wcale nie musi to być w miejscu gdzie skóra miała kontakt np. z guzikiem , zegarkiem - objawy uczulenia mogą pojawić się na szyi , na twarzy, na dłoniach. Bardzo często zdarza się ,że w wyniku pomalowania paznokci lakierem pojawiają się objawy alergiczne np. wokół oczu czy ust - dość trudno wpaść na trop alergenu w takiej sytuacji. Znalazłam informację dot. wymagań odnośnie czystości surowców do produkcji kosmetyków , obowiązuje decyzja o nie przekraczaniu zawartości metali ciężkich w wyrobie kosmetycznym :
- rtęć 1 mg/kg
-ołów 10 mg/kg
-kadm 0,5 mg/kg
- arsen 2 mg /kg
- nikiel 10 mg/kg
Metale ciężkie moga być obecne w środkach barwiących , ale również w innych składnikach kosmetyków.Po przekroczeniu podanych norm metale ciężkie występujące w kosmetykach są szkodliwe. Dla osoby uczulonej na dany metal nawet mniejsza ilość niż podana w normie może okazać się szkodliwa.

[mabor44]

Dzięki Kochane Wizażanki!!! Nie powiem, żebym była pocieszona, tym bardziej że jeszcze dochodzi problem z popękanymi naczyniami na twarzy. Zdecydowałam się na zamykanie laserem!
Za tydzień idę na testy alergiczne. Zobaczymy czego się muszę wystrzegać. Póki co wysłałam zapytanie do paru producentów biżuterii srebrnej czy "mieszają" z czymś srebro.
Pozdrowienia.

[LilianaB]

Mam pytanie do Pani Kosmetyczki. Właśnie wróciłam od dermatologa (łojotokowe zapalenie skóry + naczynak + alergia na twarzy,dekolcie i górna część pleców) i testy płatkowe wykazały alergie na nikiel. Domyślam się że jest on w wodzie z rur, więc nic na to nie poradzę, ale może można jakoś go zneutralizować? Dodam że twarz myję wodą termalną i żelem Cethapil. Czy mogę jeszcze jakoś sobie pomóc? Bardzo proszę o pomoc, bo już załamuje ręce. Gdzie lub w czym może jeszcze występować nikiel? Z góry dziękuję za odpowiedź.

[Agna_Iolanthe]

Co do występowania niklu, wiem że niklowane mogą być guziki od dżinsów i niektóre zegarki na rękę. Pozdrawiam.

[kasiulka]

Ja tez mam alergię na nikiel i to sporą (robiłam testy naskórkowe).
Musisz unikac niklowanej biżuterii, sprzączek od zegarka, czy paska, to oczywiste. Ale przy alergii na nikiel nie powinno się też jeść żywności z puszek, ani gotować w niklowanych garnkach. No i trzeba uwazac na to co się je, bo żywność też zawiera nikiel - najwięcej jest z tego co pamiętam w soi, soczewicy, gałce muszkatołowej .
Nie powinno się jeść w dużych ilościach również czerwonego mięsa, marchwi, brokułów, ziemniaków, czekolady, pić kompotów, herbaty i niestety kawy. Oczywiście nie trzeba od razu eliminowac tych pokarmów z diety, ale trzeba uważać.
Miałam gdzies w domu całą kartkę, czego unikać (dostałam od mojego alergologa) - postaram się poszukać i ew. dopiszę czego jeszcze wolno a czego nie.
Ja staram sie stosowac do tych zaleceń (oprócz ograniczania kawy bo to ponad moje siły) i jak na razie jest ok. . A bywało już naprawdę bardzo kiepsko.

Aha - w większości przypadków uczuleniu na nikiel towarzyszy również uczulenie na kobalt (ja też mam niestety), a to oznacza trzymanie się z daleka od wszelkich farb, rozpuszczalników i lakierów. To mi akurat nie przeszkadza bo nie lubię remontów
Nie przejmuj się Liliano, z tym da się żyć

[maja101]

Kurcze... kasiu wystraszyłaś mnie... Ja też mam chyba uczulenie na nikiel (od zegarków, czasem spodni - guziki) i myslałam że wystarczy wyeliminować te metalowe elementy i będzie ok. A Ty piszesz że to ma też wpływ na dietę. Nie miałam robionych testó, do wniosku że jestem uczulona właśnie na nikiel doszłam doświadczalnie. Nie znam się zupełnie na alergiach (przez długi czas mysałam że jestem uczulona na zegarki ) więc proszę Cię o info... Co może się stać, jak ktoś zje trochę tego niklu? Tzn. często jem np sałatki z różnych puszkowych składników. Albo jem sporo marchewki. Czy mogą z tego powodu wystąpić jakieś sensacje żołądkowe? Jak to jest?

[LilianaB]

Dziękuję Ci bardzo za odpowiedź. To trochę rozjaśniło mi sytuację. A tak przy okazji to jak objawia się ta Twoja alergia? Czy to możliwe że mam uczulenie na nikiel ale nie na guziki od spodni i paski zegarków Bo do tej pory nic takiego nie zauważyłam (za to moja siostra ma zawsze od guzika lub paska odparzenie). Ja ma wysypkę na twarzy ,dekocie i w ostrych stanach na górze pleców.

[mabor44]

Też to miałam. Piszę w czasie przeszłym, bo od jakiegoś czasu mam spokój. Zrobiono mi testy naskórkowe i wyszedł nikiel, kobalt i koktajl zapachowy. Co dziwnego "moja" alergia dotyczyła tylko twarzy. Nigdy nie miałam odczynów w miejscu noszenia zegarka, guzika od jeansów itp. Postraszono mnie, że nikiel dodawany jest też do srebrnej biżuterii, którą uwielbiam, więc przez jakiś czas czodziłam "goła". Przez 7 miesięcy przezywałam koszmar. Wizyta u dermatologa, maści sterydowe, kilka dni spokoju i znowu wysyp. Właściwie nie wiadomo od czego bo unikałam wszystkiego co mogłoby uczulać. Trafiłam w końcu do alergologa i od 7 miesięcy mam spokój. Dostałam 11 zastrzyków Histaglobiny i cały czas biorę lak antyhistaminowy (Zyrtec). Stosuję kosmetyki tylko dlaalergików, nie używam wody bieżącej do mycia twarzy nie jem produktów konserwowych, pomidorów, surowej marchwii itd. Jednak każda alergia jest bardzo indywidualna i dużo zależy od umiejętności obserwacji chorego co niestety wymaga uzbrojenia się w cierpliwość. Życzę Tobie tego z całego serca, bo wiem co przeżywasz. Pozdrowienia.

[kasiulka]

Moja alergia nigdy nie objawiła się na twarzy, a wyłącznie na górnej części tułowia (najczęściej na bokach), rękach, brzuchu i parę razy o dziwo pod kolanami. Gdy miałam bezpośredni kontakt z niklem - biżuteria, zegarek, skóra reagowała natychmiast swędzącą wysypką (pokrzywką) i zaczerwienieniem - znikało to zazwyczaj po paru dniach.
Od pokarmów i dezodorantów robily mi się paskudne czerwone swędzące plamy (egzema) na bokach, pod pachami i brzuchu, czasem nie chciały zniknąc przez miesiąc, paskudnie się łuszcząc .
W tej chwili alergia praktycznie mi się nie objawia - ograniczyłam spożycie produktów zawierających nikiel (właśnie, pomidory też mają, fasola, groch, kakao i wyroby czekoladowe, wszelkie kapusty, sałaty, brukselki i szpinak). Oczywiście nie trzeba rezygnować z jedzenia marchewki czy sałatek puszkowych, byle nie codziennie na przykład. Ja piję dużo kawy (za to odstawiłam całkowicie herbate) i wcinam czekoladę, bo tego nie mogę sobie odmówić i nic się nie dzieje .

Zawsze mam pod ręką maść Lipobase firmy Yamanouchi (w aptekach bez recepty), która łagodzi objawy, jeśli już coś wyskoczy. Na silniejszą alergie potrzebne są maści sterydowe (tylko na receptę) a czasem odczulanie.
Myślę , że może zamiast do dermatologa powinnyście pójść do alergologa i zrobić testy kontaktowe. Alergii nie powinno się lekceważyć, bo objawy mogą się nasilać.
Jeżeli jesteście z Katowic słuzę namiarami na świetnego lekarza, który wyciągnął moją mamę z astmy, mnie też bardzo pomógł

[Baata]

Cześć Dziewczyny,
Jestem tu od dzisiaj. WITAM ! Ja też mam uczulenie na siarczek nikul, ale odkryto to dopiero po tetach kontaktowych, ani histamina, ani badanie krwi nic nie wykazało, a ja się dusiłam i miałam krosty. Potwierdzam, że nie można nosic bizuterii, bo nawet srebrna ma podobno domieszki niklu /to znaczy bez przesady ... od czasu do czasu/ ale najbardziej przeraziło mnie to, że nikiel dodaja do plomb i oprawek do okularów, to sa drogie iimpresy i teraz sprawiać sobie nowe plomby ... Jak będziecie u dentysty i będą wam wstawiali jakies mostki, czy inne sprawy to domagajcie sie atestu, tak samo u optyka. Jak sobie radzę ? Nie myję się jeszcze w rękawiczkach i nie odkurzam w rekawiczkach /vide niklowany prysznic czy rura/ ale jak mam atak to płukam sobie gardło woda, przynosi ulgę, biore claritine - pomaga. Pozdrawiam, Baata

[masmonia]

Widze, ze nie jestem jedyna... ale moje uczulenie jest okropne i juz nie mam sily uwazac na to co jem czy dotykam.. bo tak a propo to monety zawieraja nikiel wiec co mam tylko grube nosic i nie przyjmowac reszty? Nie mowiac o paskach, guzikach u spodni, iglach, czy zegarkach, na szczescie wczle bizuteria srebrna proby 925, czyli najlepszej mnie nie uczule,na pocztku liceum milam +++ na mozliwych 5, teraz mam 22 lata, a moje rece wygladaja jak u 80-latki, bo to tam glownie objawia sie alergia, bardzo szybko w postaci licznych pecherzykow wypelnionych plynem, stosuje bardzo silna masc sterydowa Dermovate, dziala, ale nie zapobiega powstawaniu nowych, w miedzyczasie probuje odbudowac skore jakimis innymi masciami, bo mam strasznie zcienczona ( bodajze nazywa sie to atropia czyli zanik skory ) czy ktos moze zna skoteczne masci na moj problem ?

[mabor44]

Może to śmieszne ale mój znajomy chirurg alergię na lateks wyleczyła sobie zwykłym kremem do rąk Glicea z wit.C. Maści sterydowe pomagały na krótko i był załamany bo bardzo to uczulenie przeszkadzała w pracy. W akcie rozpaczy kupił Glicee i pomogło. Widziałam się z nim wczoraj ręce ma gładziutkie jak niemowlak.
Czasami pomaga coś niespodziewanego.

[kasiulka]

Ojej Moniko, bardzo Ci współczuję . Myślę, że w Twoim przypadku masci to raczej środek doraźny i na dłuższą metę żadna może nie pomóc, chyba powinnaś zdecydowac się na odczulanie. Ja najczęsciej używałam masci sterydowej Elocom - dla mnie była b. dobra, ale nie wiem czy pomoże na tak silną alergię.
A co Ci powiedział lekarz - byłas u alergologa, robiłas testy? Moze to nie tylko nikiel wchodzi w grę ? Objawy atopowego zapalenia skóry występują też często przy różnych alergiach pokarmowych.
Nie wiem czy znasz to forum nt. alergii, jest tam parę ciekawych informacji:
http://www.ecopig.com.pl/phpBB2/index.php

[masmonia]

dzieki bardzo , ta masc Elocom to mialam, ale Dermovate jest lepsza, Bylam u dermatologa ( bylo to z jakies 6 lat temu ) i powiedziala mi Pani doktor, ze nic z tym sie nie da zrobic, ze do konca zycia bede musiala stosowac masci, chyba ze mi tak sobie samo przejdzie..no a tylko sie pogarsza... nie mowiac o tym, ze nie moge myc naczyn, prac, ogolnie zbyt dlugo moczyc sie A o tym forum nie slyszalam i bardzo chetnie tam zajze Ostatnio po zapaleniu ucha dostalam uczulenia na co lepsze szampony do wlosow typu Dove czy Pantene i zaczelam uzywac jakiegos za 2 zl, podejrzewam, ze moj uklad odpornosciowy wariuje poprostu, obiecuje sobie, ze pojde do lekarza ale juz troche u nich bywalam i wiem, ze bardzo trudno znalezc takiego, zeby naprawde sie toba zajal, a na prywatne leczenie mnie nie stac. Probowalam biorezonansu, ale w moim wypadku pomagalo to na tydzien , slyszalam o terapii krwia, wstrzykiwaniu wlasnej krwi domiesniowo, moze ktos cos o tym wie ??

[masmonia]

Zapomnialam napisac, ze mialam testy platkowe na prawie wszystko co mozliwe, bo az nie wiadomo bylo gdzie przyklejac, i wyszlo tez uczulenie na Chlorek Kobaltu ale slabe, o innych testach e wiem jakie to, jak gdzie i dlaczego sie je robi, mozliwe, ze cos jeszcze mnie u czula ( z tego co wiem to bialko kurze i mleka ale tylko w zimie kiedy jest mroz - dziwna zaleznosc...i czasem nie wiadomo dlaczego na siersc ) chcialabym porozmawiac na ten temat z dermatologiem z prawdziwego zdarzenia ale gdzie takowego znalezc?

[kasiulka]

Moniko koniecznie idz do alergologa, jak najszybciej. Wydaje mi się że dermatolog niewiele tu pomoże, a na opinii jednej lekarki i to w dodatku sprzed 6 lat to bym nie polegała. Przecież medycyna robi postępy i gadanie że jestes na to skazana do konca życia jest jak dla mnie co najmniej dziwne. Maści to środek raczej doraźny, w twoim przypadku trzeba wyeliminować przyczyny choroby, a nie skupiac się wyłącznie na objawach.

Ja też po wystąpieniu u mnie po raz pierwszy objawów alergii poleciałam do dermatologa - usłyszałam że to nic takiego i dostałam jakies smarowidło wątpliwej jakości. W sumie nic mi nie pomogł.

[201608040942]

Chwala bogu ja mam tylko uczulenie na klamry od paska sztuczna bizuterie (chodz 3 lata temu uczulil mnie srebrny pierscionek). Byl sliczny i nie tani dowiedzialam sie od zlotnika ze mieszanka musi mniec wiecej niklu i dlatego mnie uczulilo skoro wczesniej bylo ok. Teraz juz nie nie nosze srebrnej. Zreszta i tak nie nosilam tylko sporadycznie, bo latem na opalonej skorze lepiej wyglada niz zlota. Moj statut finansowa sie troche polepszyl i wkoncu mam kolorowe zloto, tzn. biale, czerwone i zolte razem. Mam obraczke z zoltego i bialego zlota i pierscionek ze wszystkich trzech rodzaji , wiec troche mi rekompensuje ten cudny chlody blask srebra. Jem wszystko najchetniej z puszki. Oprawki do okularow tez musialam umienic na tytanowe za 1000 zl dzieki babci bo dostalam pieniadze w prezecie slubnym a maz zadecydowal ze wkoncu powinnam sobie sprawic okulary na cale zycie (bo ile mozna takich wydatkow w zyciu zrobic)Wiec juz nie cierpie ze nie mam okularow i nic nie widze, kupilam takie bezoprawkowe wiec jak sie ksztalt znudzi to wystarczy wstawic inaczej wyszlifowane szkla i mam nowe okulaty hihihih. Zegarek tez dostalam od maza na branzolecie(wymazony bo te skorzane paski mnie juz dobijaly)na odwrocie koperty pisze NICKIEL FREE i naprawde nic sie nie dzieje juz 2 lata go nosze. Mam nadzieje ze alergi pokarmowej nie mam przynajmniej do tej pory nic mi na to nie wskazywalo. Acha uczulona jestem tez na ampicyline i wszystkie jej pochodne, chodz pare razy zazylam juz leki z nia w skladzie to mi nic nie bylo ale po zastrzykach w dziecinstwie juz by mie na tym swiecie nie bylo

[Vanilla]

Jak czytam Wasze wypowiedzi to aż mnie ciarki przechodzą. Ja tez mam uczulenie na nikiel, ale przy Waszych wypowiedziach to w bardzo małym wydaniu... Czyli uczula mnie tylko to co noszę, natomiast mogę jeść wszystko i nic mi nie jest. Dermatolog powiedział mi to samo co którejś z Was, że nei da się wyeliminować alergii, po porstu muszę unikać noszenia metalowych rzeczy,które najczęsciej zawieraja nikiel. Chodzi głownie o zegarki (dlatego noszę plastikowy), guziki od dżinsów mam zalepione plastrem)
Co do mojego ulubionego srebra, to nie zrezgunuję z niego nigdy. Staram się kupować srebro BEZ dodatku niklu (pytam zawsze gdy kupuję cos srebrnego) i najczęsciej tego niklu w tym srebrze po prostu nie ma i ja jestem cała happy nie mając swedzącej wyspki
Pozdraiwam wszystkie uczulone na nikiel)

[Nika39]

witam - właśnie sie zalogowałam, jestem tu "nowa". Wertuje info w internecie żeby znaleść pomoc dla mojej córki (18 lat). własnie jest po testach i diagnoza jest okrutna - uczulenie na nikiel. Wystrętn swędząca wysypka na całym ciele i twarzy, oczywiście ograniczę całkowicie kontakt z metalami, zastosuję dietę ale nie wiem jakie kosmetyki jej kupić? trzeba ja podleczyc i złagodzić to świństwo bo bardzo się męczy. Odczytałam artykuły i niby wiem czego tam nie powinny zawierać, ale może ktoś doradzi mi jakieś konkretne? no i może nie te najdroższe na świecie? będę bardzo wdzęczna.

[Kasiaczek22]

Mam ten sam problem od 7 ponad lat ale nauczylam sie juz z tym zyc.Wysypka co jakis czas sie pojawia wiadomo nikiel jest prawie wszedzie niestety Co do pielegnacji polecam serie Iwostinu do cery suchej wrazliwej alergicznej i atopowej.Mi pomaga i lagodzi troszke swedzenie na buzi-cenowo ok 25-30 złotych.Poza tym hmm reszte srodkow pielegnacyjnych testowalam sama na sobie, jak nie dostawalam wysypki to szly do uzycia dalej Co do jedzenia zero potraw smakolykow dodatkow itp z puszek, konserwowanych, pieczywo bez dodatku oleju i tluszczy roslinnych.Lista jest dluga, ja np. po odsatwieniu wszystkiego co moze mnie uczulic w diecie schudlam niemilosiernie i tak juz mi pozostalo to waze 44 kg.Ale wysypki pojawiaja sie rzadziej niz wczesniej.Za wszelkie slodkosci typu ciasteczka itd dziekuje choc ciezko chwilami tlumaczyc ze nie moge bo alergia i wysypka pozniej.Ale troszke odbieglam od tematu.Wiec do rzeczy.Pielegnowanie skory alergicznej to przede wszystkim nawilzanie, odbudowywanie nadwyrezonego naskorka.Nie wiem jakie leki. masci stosuje Twoja corka.Ja poczatkowo mialam Elocom, Cutivate i wiele innych masci ze sterydami.Polecam tez Lipobase w przerwach miedzy wlasciwymi lekami jako uzupelnienie terapii.Kosztuje ok 20 złotych.Jak sobie jeszcze cos przypomne to napisze.Pozdrawiam

[wewelinka]

ja też mam alergię na nikiel. Wiem jakie to ciężkie.. co do kosmetyków to dermatolog nie dawał mi żadnych wymagań ale musiałam zmienić proszek na delikatniejszy (ten dla dzieci mydlany) wszelką biżuterie kazał mi odłożyć na półeczke i nie sięgać po nią... ogólnie leczyłam sie ok1.5roku przeszło mi a teraz jak coś zakładam z niklu to najpierw maluje to warstwą lakieru bezbarwnego do paznokci.Aha no i oczywiscie nie nosze niklowanych ozdób non stop bo niechce sie meczyc bo to piekielnie swedzi a potem to wszystko wyglada. A zapomniałabym ja nie mogłam sie opalać jeszcze bo od słońca mocniej swędziało. Jak sobie jeszcze coś przypomne to dopisze

[UsMiEcHnIeTa89]

Dla mnie bardzo pomogly tabletki Zyrtec. No i oczywiscie ograniczenie kontaktu skory z metalem do zera(np metalowe czesci od spodu spodni sa zaszyte jakims materialem)

[Kasiaczek22]

Co do bizuterii to nosze ale tylko srebrna lub zlota i bynajmniej z tego powodu wysypek nie miewam.Ale bron boze ozdoby "rynkowe" czy posrebrzane.No chyba ze jest dopisek"Nie zawiera niklu".Jeszcze mi sie przypomnialo, do mycia buzi uzywalam na poczatku zelu z AA takiego pomaranczowego cena ok 16 zl ale na dlugo starczal.Do reszty mydlo z neutrogeny takie prawie ze jak szare bezzapachowe.Jak bardzo swedzenie mi dokuczalo to smarowalam skore roztworem ze zwyklego wapna musujacego(bezsmakowego), bralam piec tabletek i rozpuszczalam je w polowie szklanki wody.Potem na wacik i smarowalam.Troszke pomagalo.Poza tym Amertil-nie dziala tak usypiajaco jak Zyrtec.I moze malo to pocieszajace ale alergia na nikiem pozostaje do konca zycia, nie da rady odczulic sie tak jak na pylki na przyklad

[UsMiEcHnIeTa89]

Zyrtec na Ciebie dzialal usypiajaco? Ja nie zauwazylam roznicy.... widocznie kwestia organizmu

[Kasiaczek22]

Zyrtec ogolnie dziala usypiajaco i lekko otumaniajaco ale fakt, wszystko zalezy od organizmu, dawki( ja bralam 1 tabletke dziennie, potem pol ale i tak dalej spalam na stojaco) i w ogole nie kazdy odczuwa jakies zlagodzenie objawow po Zyrtecu.Ja procz sennosci nie odzuwalam nic nie wspominajac juz o tym ze jak swedzialo wczesniej to i po Zyrtecu tak samo