Dziwne "urazy" - Strona 5 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2006-03-30, 19:29   #121
jaga_2001
Zakorzenienie
 
Avatar jaga_2001
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: ★ zakrzywiona czasoprzestrzeń ★
Wiadomości: 8 574
Dot.: Dziwne "urazy"

Moje urazy? Kiedys (1 klasa podstawowki) czekajac na obiad, stalam w kuchni tak pomiedzy stolem a lodowka. Na stole stalo zelazko (studzilo sie po prasowaniu). Wiedzialam, ze na ziemi lezy wtyczka i staralam sie unikac kontaktu fizycznego z nia Jednak w pewnym momencie tak sie zagadalam z rodzicami, ze zrobilam jeden krok do tylu i poczulam, ze cos ostrego wbija mi sie w piete. gdy sie obrucilam zobaczylam, ze nastapilam wlasnie na ta twyczke. Postawilam stope na ziemi (ciezko bylo, bo bardzo mnie pieta bolala), sprawdzilam czy wtyczka jest cala (byla cala). i w momencie, gdy zabieralam stope z podlogi zobaczylam krwary slad na niej. Okazalo sie, ze przebilam sobie stope. Przez tydzien musialam chodzic na palcach, bo inaczej sie nie dalo.
gdy mialam 5 lat moja siostra cioteczna wpadla na "genialny" pomysl (ona zawsze ma "genialne" pomysly ) abysmy usiadly na biurku. Problem polegal na tym, ze te biurko nalezalo do calej mebloscianki, tak wiec nad biurkiem byla szafka przymocowana do biurka. Wiec my tak siedzimy i machamy nogami i machamy i w pewnym momencie biurko sie przechylilo do przodu i spadlo centralnie na nas. Oczywiscie siostrze nic sie nie stalo, za to ja mocno oberwalam w glowe. Dobrze, ze po przeciwnej stronie biurka stalo lozko, bo na nim oparlo sie biurko i calkiem nas nie przygniotlo, bo inaczej nie wiem czy dzis bym z wami o tym pisala
Rok temu sylwestra spedzilam z moim TZ w jego wsi. O godz. 24.00 ktos wyszedl na zewnatrz budynku, w ktorym sie bwilismy i zaczal puszczac petardy (dobrze pisze? mam przyciemnienie umyslowe i nie mysle teraz zbyt dobrze, chodzi mi w kazdym badz razie o te cos co jest wystrzeliwane w niebo i zmienai kolory ). No i jedna petarde tak mocno wbil w ziemie (my stalismy na zewnatrz), ze wybuchla wbita w podloze. Oczywiscie wiedzac, co sie swieci oboje z TZ zaczelismy uciekac, bo wiedzielizmy, ze sie nie oderwie i ze wybuch nastapi lada chwila. Podczas tej ucieczki zostalismy oboje (tylko my!) trafieni odlamkami tej racy. Moj TZ mniejszym w brew! Tak, ze mial tylko ta brew nadpalona i nic poza tym. Ja natomiast dostalam wiekszym odlamkiem w dlon. Niestety byl na tyle duzy, ze w momecie gdy dotknal mojej skory wybuch ponownie! Efekt? Babel przez miesiac na pol dloni! Myslalam, ze zostanie blizna. Nawet lekarka tak myslala, gdy zobaczyla moja rane, ale wypisala mi swietna masc i teraz po bliznie nie ma ani sladu niestety nazwy masci nie pamietam
__________________
Każdy z Nas jest "białym krukiem"! Współżyjesz = jesteś gotowy na potomstwo! A.A.B.-P.

AV by jaga_2001
jaga_2001 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-03-31, 06:13   #122
netiaa
Raczkowanie
 
Avatar netiaa
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: -
Wiadomości: 449
Dot.: Dziwne "urazy"

Cytat:
Napisane przez lalesia
ooo matkooo, i Ty jeszcze zyjesz?
No własnie najdziwniejsze jest to że jeszcze jakos sie trzymam

Przypomniało mi się jeszcze jedno
Miałam z 8 lat i bawiłam sie z koleżanką na placu zabaw, oczywiscie podeszłam zbyt blisko hustawki która była "uruchomona" na pełnych obrotach, dostałam w głowę (metalowa) z taką siłą ze odrzuciło mnie na 2 metry, oczywiście to nie koniec, spadając uderzyłam głowa ponownie w metalowe drabinki.

Kiedys na tym samym placu miałam otwarte złamanie nogi, po prostu biegłam i nie zauważyłam piaskownicy.


Mając 15 lat wpadłam do ogniska, wstałam z niego jeszcze szybciej i jeszcze szybciej biegłam w płomieniach, Boze jak ja sie wtedy przestraszyłam. Juz nie mowie o mioch znajomych którzy zobaczyli biegające ognisko


Kiedyś przechodziłam przez siatkę (ogrodzeniową) i centralnie konce tej siatki wbiły mi się w twarz, jakies 2 cm od oka, tutaj dziękowałam za swoje szczęscie

Kiedyś pogryzł mnie pies tak że wyszarpał mi kawałek uda, oczywiście mu oddałam (tez go ugryzłam) miałam wtedy 9 lat
__________________
'Dłużej nie trzeba bać się słów i lęk przysypać garścią gwiazd'
netiaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-03-31, 08:03   #123
caro_l_a
Wtajemniczenie
 
Avatar caro_l_a
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 2 329
Dot.: Dziwne "urazy"

Cytat:
Napisane przez netiaa
Mając 15 lat wpadłam do ogniska, wstałam z niego jeszcze szybciej i jeszcze szybciej biegłam w płomieniach, Boze jak ja sie wtedy przestraszyłam. Juz nie mowie o mioch znajomych którzy zobaczyli biegające ognisko
ojej
caro_l_a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-03-31, 10:56   #124
mala77
Zakorzenienie
 
Avatar mala77
 
Zarejestrowany: 2005-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 3 096
Dot.: Dziwne "urazy"

a ja dzisiaj w nocy /pierwszy raz/ obudziłam się z nosem na ścianie. nie wiem jak to zrobilam. bolało
__________________
Kuba
Karol
'Nie dręcz przyjaciela. Na dłużej ci starczy.' - Radek Dekiel
mala77 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-03-31, 20:50   #125
karolina2020
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 1 556
Dot.: Dziwne "urazy"

Cytat:
Napisane przez mala77
a ja dzisiaj w nocy /pierwszy raz/ obudziłam się z nosem na ścianie. nie wiem jak to zrobilam. bolało
Skad ja to znam Niedawno stracilam orientacje "w terenie" w łóżku i myslalam, ze przewracam sie na bok, w strone krawedzi łozka, a okazalo sie ze "przywitalam" sie ze sciana kolanem z calej sily... Ale mnie bolalo heh
__________________
karolina2020 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-03-31, 21:00   #126
Madzia007
Zadomowienie
 
Avatar Madzia007
 
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 1 931
Dot.: Dziwne "urazy"

Heh no kiedyś zjeżdżałam z góry na sankach, kiedy w jakiś dziwny magiczny sposób sanki zboczyły nagle w bok, a ja walnęłam nosem prosto w jakąś starą stodołę
Ostatnio kiedy oglądałyśmy na leżąco z koleżanką film, ta chciała się podrapać po nosie, ale jakoś tak się jej ręka omsknęła, że trafiła ostrym pazurem prosto w moje oko Przez 2 dni moje oko było czerwone jak u królika i łzawiło.
__________________
A najbardziej mnie wkurza jak są trzy mleka na raz otwarte
Madzia007 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-03-31, 21:39   #127
pink69
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 7 490
Dot.: Dziwne "urazy"

W 6 podstawówki grałyśmy w berka i ja tak szybko biegłam że wpadłam na kaloryfer i zrobilam sobie wglebienie (dziure) w nodze i poleciałam na jednej nodze do pielęgniarki.Dała mi gazę,a po 30 miutach ta gaza była już cała czerwona.

Co lepsze-2 dni po tym pojechałam,mimo zakazu mamy,na zawody z kosza i grałam na ich na jednej nodze kulejąc,ąż sie trener zlitował i zakazał mi grac
__________________


pink69 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2006-03-31, 22:00   #128
mysza89
Zadomowienie
 
Avatar mysza89
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 1 314
Dot.: Dziwne "urazy"

ile razy ja zaryłam w jakies drzwiczku kuchanne albo otwarta szafke o futryny to juz nie da sie zliczyc ile razy palcami u nóg zachaczałąm jeszcze mi sie przypomniało w gimnazuj w 3 klasie na wf graismy w siatke chłopcy vs dziewczyny i jakos jakas przerwa była i ktos z jednego konca sali rzucił piłke a ja mądra olusia chciałam złapac ale kolega tez wpadła na taki pomysł i wbieglismy na sibie z taka siłą ze az mnie odrzuciło na jakis metr zleciała sie cała klasa koledze sie oczywiscie nic nie stało a ja leze na ziemi i az mi sie ciemno przed oczami zrobiło ale uderzyłam naszczesvcie łokciami i plecami a nie głowa

dzisiaj podczas wygłupiania sie z tz chciałam szybko połozyc sie na łózku tak sie połozyłam ze zaryłam i drewniany kant łózka

sto tysiecy raz witałam sie ze scianą w nocy

raz jak byłam mała to miałam takie typowe krzesło na 4 nogach z oparciem przy biurku i oczywiscie dziecko mąde musiałam sie przechylac do przodu do tyłu do przodu do tyłu do przodu na ziemie wstrząs mózgu wtedy miałam jak przyzżnełam głową o ziemie
__________________
†Baks†
mysza89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-03-31, 23:24   #129
Mona Lisa
Zadomowienie
 
Avatar Mona Lisa
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: tajemnica :)
Wiadomości: 1 733
Dot.: Dziwne "urazy"

Opiszę dwie sytuacje urazogenne - nieprzyzwoite i baaardzo bolesne, bo na golaska

Leżę wygodnie na podłodze, na miękkim kocyku, maxymalnie zrelaxowana, odprężona, mąż rozkosznie masuje mi plecy, cudownie pachnie oliwka, palą się świece.
Nagle czuję potworny ból, moja skóra jest rozrywana paznokciami! Zrywam sie z myślą, że mąż kompletnie oszalał, a to ... mój rozhasany, rozkicany króliczek postanowił nieco po mnie pobiegać Nie polecam, o nie!

Trauma nr 2: maluję paznokcie, buteleczkę z lakierem trzymam między kolanami, jestem skupiona i całkowicie unieruchomiona. Mój królik biega po całym mieszkaniu, w tą i z powrotem. Nagle widzę - jak w zwolnionym tempie - że radośnie biegnie prosto na mnie, a ma zwyczaj wskakiwania na mnie, przebiegania "od stóp do głów" i siadania na ramieniu! Nie muszę chyba dodawać, że po całej akcji moje ciało wyglądało jak zeszyt do nut...
__________________
Mona Lisa
Mona Lisa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-01, 07:56   #130
allen15
Rozeznanie
 
Avatar allen15
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: z zachodu Polski :)
Wiadomości: 587
Dot.: Dziwne "urazy"

Heh niektore Wasze posty są swietne( chociaz w trakcie np. upadku nie bylo milo ) A to moja historia:
To bylo w trzeciej klasie podstawowki.
Siedzialam akurat w klasie i moje krzeslo na ktorym siedzialam strasznie klekotało ( czyli ta deska na ktorej siedzimy ) I nagle poszlam do tablicy zapisac jakies dzialanie. I zaczelam z powrotem wracac do lawki Krzeslo bylo odsuniete wiec chcialam się przysunąc. No i wzielam tą klekoczącą deskę i sru do przodu Zrobilam to tak niefortunnie, ze przymiażdzyłam sobie dwa palce...uu pamietam ten bol, nawet mi się wtedy w glowie krecilo. A na calym korytarzu bylo slychac moj placz...
__________________
Augustow
Wracam za 10 dni juz tesknie
buziaki *
allen15 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-01, 13:58   #131
netiaa
Raczkowanie
 
Avatar netiaa
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: -
Wiadomości: 449
Dot.: Dziwne "urazy"

Cytat:
Napisane przez Mona Lisa
Opiszę dwie sytuacje urazogenne - nieprzyzwoite i baaardzo bolesne, bo na golaska

Leżę wygodnie na podłodze, na miękkim kocyku, maxymalnie zrelaxowana, odprężona, mąż rozkosznie masuje mi plecy, cudownie pachnie oliwka, palą się świece.
Nagle czuję potworny ból, moja skóra jest rozrywana paznokciami! Zrywam sie z myślą, że mąż kompletnie oszalał, a to ... mój rozhasany, rozkicany króliczek postanowił nieco po mnie pobiegać Nie polecam, o nie!

Trauma nr 2: maluję paznokcie, buteleczkę z lakierem trzymam między kolanami, jestem skupiona i całkowicie unieruchomiona. Mój królik biega po całym mieszkaniu, w tą i z powrotem. Nagle widzę - jak w zwolnionym tempie - że radośnie biegnie prosto na mnie, a ma zwyczaj wskakiwania na mnie, przebiegania "od stóp do głów" i siadania na ramieniu! Nie muszę chyba dodawać, że po całej akcji moje ciało wyglądało jak zeszyt do nut...
znam to tak samo mam z kotem
__________________
'Dłużej nie trzeba bać się słów i lęk przysypać garścią gwiazd'
netiaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-01, 16:09   #132
Chezzy
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 5 423
Dot.: Dziwne "urazy"

Mój kuzyn będąc u mnie w domu, jeszcze jak bylismy mali, tak sie "przejął" taką zabaweczką na sznurku, ze zaczął ja krecic. U mnie w domu sufit nisko, kwiaty wiszą i patrzymy na kuzyna a on strącił tą zabawką kwiatka prosto na swoją głowę. Doniczka byla rozwalona a on na głowie mial wielkiego guza....
Nie wspominając ile razy chcąc cos przybic walnęłam sobie mlotkiem w palec...
__________________


Chezzy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-05-15, 22:21   #133
Czerwona_Sukienka
Zadomowienie
 
Avatar Czerwona_Sukienka
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 1 195
najdziwniejsze urazy :>

Do załozenia tego wątku skłoniło mnie to że ciągle sobie robie krzywde w strasznie głupie sposoby .

Np ostatnio przypomniało mi sie jak sobie wyłamałam palec w wieku 7 lat.
Moją ulubioną zabawą było "ślizganie sie w wannie" a polegała ona na tym że po wypuszczeniu wody ślizgałam sie w pianie.
No i sie wyślizgnełam....

Dwie mleczne jedynki straciłam przez zjezdzanie na sankach ze sznurkiem w ustach .

Po za tym często budze sie rano z dziwnymi ranami niewiadomego pochodzenia .
Czerwona_Sukienka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-05-15, 22:28   #134
marricka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Domek
Wiadomości: 242
Dot.: najdziwniejsze urazy :>

wielkich urazów nie mam, ale po kilka razy dziennie wpadają na mnie meble, futryna i w ogóle wszystko co ma kanty to mnie nie lubi mam pełno siniaków, na nogach zwłaszcza, jak tu się latem pokazać, wyjdzie na to że mnie TŻ bije
marricka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-05-15, 22:29   #135
greatKaZi
BAN stały
 
Avatar greatKaZi
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Siemianowice Śląskie
Wiadomości: 159
GG do greatKaZi Wyślij wiadomość przez MSN do greatKaZi
Dot.: najdziwniejsze urazy :>

tydzień temu wbiłem sobie na uczelni na angielskim sprężynke w skóre pod paznokciem
greatKaZi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-05-15, 22:30   #136
Szczepcio
BAN stały
 
Avatar Szczepcio
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 978
Dot.: najdziwniejsze urazy :>

Kiedyś wpadłam pod karuzele, chociaż leżąc pod nią ciężko zastanawiałam się jak to się mogło stać

Ostatnio upadł na mnie rower, bo zaplątała mi się sznurówka w pedał, bosz, ale to bolało :/

Czerwona Sukienko, ja też bardzo często po nocy mam rany niewiadomego pochodzenia, co mnie przeraża Czyżbym lunatykowała
Szczepcio jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-05-15, 22:36   #137
Sailor Moon
Rozeznanie
 
Avatar Sailor Moon
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 758
Dot.: najdziwniejsze urazy :>

Jak byłam mała rzuciłam się z ławki za jakąś zabawką która upadla na ziemię...i cóż ja polecialam a stopy zostały między deskami ławki i rozcięta broda gotowa
__________________
Nigdy nie rezygnuj z celu, tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga długiego czasu. Czas i tak upłynie.
Sailor Moon jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-05-15, 22:38   #138
Czerwona_Sukienka
Zadomowienie
 
Avatar Czerwona_Sukienka
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 1 195
Dot.: najdziwniejsze urazy :>

O nie! Przypomniało mi sie coś .
To nie tylko glupi uraz ale i głupie rozwinięcie :
(miałam mniej więcej 11-12 lat)
Grając w karty w ogródku spadłam ze stołu na którym sie pokładałam.
Oczywiście zaraz polecialam do mamy opatrzeć kolano i pytam sie jej "będzie piec?!?!" ona " niiiieeee " no i polała mi czymś strasznym kolanko .
Piekło jak nie wiem co.
Obraziłam sie śmiertelnie za to że zostałam oszukana () i trzasnełam drzwiami od pokoju.
Po chwili przypomniało mi sie że teraz pewnie moja kolejka w makale więc ciągne za klamke.
I nic.
Drzwi ani drgną.
Dre sie do mamy żeby je puściła .
Okazało sie ze zepsułam drzwi i musiałam czekać pare godzin aż tato przyjechał je wymontować .

Kiedyś skakałam po jakiejś ławce jak byłam mała... po czym deska pękła a ja wpadłam do środka rozcinając sobie na pół łydke o gwóźć.
Nadal mam blizne .


Jeszcze przypomniało mi sie moje krwisto czerwone ropiejące przez dwa tygodnie oko bo kolega mi strzelił z pistoletu na kulki.
Czerwona_Sukienka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-05-15, 22:38   #139
moee
Zakorzenienie
 
Avatar moee
 
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 6 544
Dot.: najdziwniejsze urazy :>

oj sporo tego bylo

dwa razy wbity gwozdz w stope od spodu ( motylki kiedys nosilam , takie gumowe podobne do japonek )przez buta , wsadzony palec do kratki sciekowej bo mi pieniazek wlecial( pilowali kratke a palec byl az fioletowy)
zlamana noga bo wsadzilam w szprychy roweru jak jechalam na bagazniku( ba przekrecona o iles tam stopni) blizna na kostce bo tak samo wsadzilam noge ale tym razem w komara( takie cos udajace motor) blizna mala na nosie bo mnie kolega ceglowka potraktowal, pare razy paznokiec na rece mi schodzil bo gdzie zawsze je wepchalam stracilam moja krostke z kolana jak wjechalam rowerem w kolezanke na drugim rowerze ( kurzajke mialam, wyrwala mi sie doslownie z korzeniami, krew sikala a ja ja nioslam w reku na trzecie pietro po schodach z placzem ze ja chce moja krostke )ciagle zdarte kolana, lokcie i tym podobne bo latalam po drzewach gdzie sie dalo oj sporo tego bylo i mma to do tej pory .. o wczoraj zdarlam sobie piszczela bo lecialam otworzyc drzwi i trach o biurko
__________________
"Lubię być kurą domową
Do pralki wrzucić problem wraz z głową
Pralka pierze, ja nie wierzę w nic
Słodko jest nie myśleć o niczym
Się zgubić we własnej spódnicy.."
moee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2006-05-15, 22:45   #140
Szczepcio
BAN stały
 
Avatar Szczepcio
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 978
Dot.: najdziwniejsze urazy :>

Przypomniało mi się jak jeździłam kiedyś na rolkach i przede mną jechała moja kuzynka. Wpadła na chłopaka, ten biedny grzebie się, żeby wstać, a ja wpadłam na niego, usiadłam mu na głowie i kopnęłam rolką
Szczepcio jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-05-15, 22:47   #141
Czerwona_Sukienka
Zadomowienie
 
Avatar Czerwona_Sukienka
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 1 195
Dot.: najdziwniejsze urazy :>

Moja koleżanka złamała palec wsadzając kasete do magnetowidu .


AAA! Przypomniało mi sie jak moja siostra opowiadala że jej koleżanka biegając po łące i krzycząc "jestem rusałką...jestem rusałką!" wpadła do dziury .
Czerwona_Sukienka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-05-15, 22:48   #142
mitusia
Rozeznanie
 
Avatar mitusia
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: woj.opolskie / woj.dolnoslaskie
Wiadomości: 640
Dot.: najdziwniejsze urazy :>

skaczac przez strumyk wbilam sobie jakas slomke niczym drzazge w noge tak na pare cm, oj jak bolo jak musialam to wyjac...
__________________

(\__/)
(O.o )
(> < )
This is Bunny. Copy Bunny into your signature to help him on his way to world domination.
mitusia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-05-16, 05:30   #143
spray
KWC
 
Avatar spray
 
Zarejestrowany: 2004-01
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 5 990
Dot.: najdziwniejsze urazy :>

chyba był taki wątek.

Jak miałam 10 lat to spadłam z trzepaka na twarz, zupełnie beż żadnej asekuracji rękoma czy coś, heheh. Na czole miałam wtedy strupa w kształcie idealnego znaku zapytania. śmiesznie to wyglądało.
spray jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2006-05-16, 06:04   #144
Lovisa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 5 742
Dot.: najdziwniejsze urazy :>

Był już taki wątek, sama go zresztą założyłam, więc pamiętam Wystarczyło wpisać w wyszukiwarkę "urazy" i wiedziałabyś o tym.

http://www.wizaz.pl/forum/showthread...ighlight=urazy
__________________
Na stałę w USA[nie udzielam się już na forum, więc proszę do mnie nie pisać, opcja pw została wyłączona.]
Lovisa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-05-16, 09:19   #145
NaStazJA
Raczkowanie
 
Avatar NaStazJA
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Far Away From Home - UK
Wiadomości: 252
GG do NaStazJA
Dot.: najdziwniejsze urazy :>

Ja to w swoim dzieciństwie należałam chyba do dzieci wyjątkowo pechowych
Miałam tyle wypadków, dziwne, że jeszcze żyje i jakoś się trzymam Te które najbardziej pozostały w mojej pamięci to jak miałam jeszcze 5 lat... U mojej babci na ganku jest taka rura przy schodach i tam wszyscy robili fikołki, ja nie chcący byc gorsza pewnego dnia sama się do tego przymierzałam... Jak można się domyślec nie wyszło mi to za pierwszym razem(za innymi też bo już nie próbowałam ) i spadłam twarzą z wysokości około 2 m na cement... Na szczęście nic sobie nie połamałam(miałam fuksa, że nie złamałam nosa a co gorsze kręgosłupa). Wynik tego był tak, że zdarłam sobie całą twarz, mam nawet zdjęcie na pamiątke dobrze, że na dzień dzisiejszy nie mam żadnej blizny a mój kuzyn który był świadkiem całego zdarzenia śmiał się ze mnie jak widac los nie jest dłużny i tydzień później jeżdźąc na swoim góralu sam doznał kilku urazów...
Inne wydarzenie to takie, które wydarzyło się rok później. A mianowicie spędzałam wakacje u swojej kuzynki. I tam na osiedlu jest taka duża zjeżdżalnia... Postanowiłyśmy wieczorem na niej poszalec I tak miałam na sobie taką extra mini z biedronką, a moja kuzynka spodnie(pewnie dlatego nic jej się nie stało). Jeśli chodzi o tą zjeżdżalnię to na jej zakończeniu znajdował się pręt, jednak był on wyłamany... I tak zjechałam raz - spoko, więc zjeżdżam drugi raz i bęc - wstaję i patrzę a moja spódniczka zmieniała kolor z żółtego na czerowny... Okazało się, że natrafiłam na tą ułamaną rurę... Szybko leciałyśmy do domu, a tam moja rodzina polewała mi od razu ranę wódką Do dziś mam taką sexi małą bliznę na pośladku...
Tych wydzarzeń było pełno chyba nie zdołałabym tego wszystkiego opisac, no cóż czasem ma się za dużo pomysłów w głowie...
__________________
NaSteczkA


"Miłość jest dziką siłą. Kiedy próbujemy ją okiełznać, pożera nas. Kiedy próbujemy ją uwięzić, czyni z nas niewolników. Kiedy próbujemy ją zrozumieć miesza nam w głowach."

"Zahir", Paulo Coelho
NaStazJA jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-05-16, 09:35   #146
aferka
Wtajemniczenie
 
Avatar aferka
 
Zarejestrowany: 2003-05
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 2 200
Dot.: najdziwniejsze urazy :>

Będąc dzieckiem (pewnie jakieś 10-12 letnim) spadłam z huśtawki - dokładnie pod nią - i zamiast poczekać aż ona się zatrzyma wstałam i oberwałam w tył głowy.
Mój mąż za to będąc dorosłym facetem przytrzasnął sobie UCHO DRZWIAMI SAMOCHODU Do dziś zastanawiamy się jak mu się to udało.
aferka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-05-16, 10:00   #147
Anul3k
Zakorzenienie
 
Avatar Anul3k
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 7 880
Wyślij wiadomość przez ICQ do Anul3k
Dot.: najdziwniejsze urazy :>

Potknęłam się i złamałam nogę
__________________
Kontakt tylko via mail.
Anul3k jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-05-16, 10:03   #148
ruda7816
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: MONKownia
Wiadomości: 7 197
Dot.: najdziwniejsze urazy :>

Cytat:
Napisane przez moee

stracilam moja krostke z kolana jak wjechalam rowerem w kolezanke na drugim rowerze ( kurzajke mialam, wyrwala mi sie doslownie z korzeniami, krew sikala a ja ja nioslam w reku na trzecie pietro po schodach z placzem ze ja chce moja krostke )


moee ty wiesz jak mi poprawić humor!!!!!!!
__________________
.
ruda7816 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-05-16, 20:00   #149
thaitii
Rozeznanie
 
Avatar thaitii
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: ...
Wiadomości: 932
Dot.: najdziwniejsze urazy :>

Miałam traumatyczne przeżycia z hulajnogą we wczesnej młodości. Jechałam z kumpelą i rozwaliła sobie kolano. Szybko wróciłyśmy do mnie, mamusia ranę opatrzyła, plaster nakleiła i wyszłyśmy drugi raz. Wracałyśmy, niestety ulica z deka dziurawa i koniec.. ja się wywaliłam.. załatwiłam sobie łokieć, kolano i policzek (na szczęście nie został mi ślad). Innym razem brat pożyczył mi bmx-a bo przyjechała do mnie kuzynka i mieliśmy jechać na grilla i nie starczyło dla mnie roweru. A to była wyczynówka.. z tym że hamulcy w niej nie uświadczysz.. O czym przekonałam się dopiero jak się wywróciłam, wyprzedzając na piasku... zdarty łokieć, kolano, rozwalone prawe biodro Dziw, że jestem jeszcze cała
thaitii jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-05-16, 20:11   #150
Kaprysia
Raczkowanie
 
Avatar Kaprysia
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 227
Dot.: najdziwniejsze urazy :>

No nareszcie mam sie czym pochwilić Ja zaczęłam od małego
1. W wieku 9 miesięcy wypadłam z wózka i złamałam sobie lewą rękę w łokciu.
2. Jak miałam z 7 lat to walnęła mnie huśtawka (dobrze, że akyrat nie miałam zębów)
3. Skręciłam lewą nogę skacząc do bloku (dwa razy) - trenuje siatkówkę
4. Skacząc bo bloku naderwałam ścięgni na stopie <lol>
5. Ostatnio (dokladnie 3 tygodnie temu) skręciłam lewą nogę trzeci raz. Tym razem dwa tygodnie gipsu:/ Grałam w nogę na wfie.

Jednym słowem: NIECH ŻYJE ZGRABNOŚĆ! KALECTWO SIE SZERZY
Kaprysia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:02.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.