Ploty,plotki,ploteczki ....filtromaniaczek i nie tylko:D czII

[agnieska]

Z moich planów zakupowych-filtrowych (ale muszę najpierw dobić dwie flaszki):

Bioderma AR (dostałam dziś próbkę z apteki-centrum, ładny beż, prawie nie odcina się od szyi, ale muszę jeszcze całą twarz nim zaklajstrować i zobaczyć), myślę ewentualnie o czymś wydajniejszym pod spód, dobrze kojarzę, że mimo identycznego składu w mleczku i fluidzie biodermowym zupełnie różnią się w efekcie? Bo mleczko kupiłam ze względów oszczędnościowych, a może jednak ten fluid... ewentualnie spray, też ma niezłe oceny już nie
Iwostin 40 - ładne ma oceny w KWC, ale narazie 50 iwostinowa leży u mnie nietknięta
fluid LRP do ciała mi się podoba narazie z opisów i ochrony przed UVA
no i obowiązkowo flaszka AL LRP, ale to jak wróci puder Hauschki do aptek, bo inaczej go nie zmatuję

[kasiahan]

Wlasnie co sie dzieje z jedwabna Hauschka?? skonczyla mi sie i chcialam nowa a tu ani widu ani slychu
Obdzwonilam kilka aptek internetowych z pytaniem o co chodzi i wszedzie odpowiedz, ze nie wiedza, kiedy beda mieli. I ze strona Hauschki tez dzieje sie cos niedobrego (ni ma jej )

[Contax]

Kasia niedługo PPD będzie musiało się obowiązkowo znaleźć na opakowaniu.
Obstawałabym przy PPD bliżej 10 niż 50

Poszukaj na BK, bo jest wątek o AL. W konsystencji podobny jest trochę do emulsji Avene. Jednak lepiej się wchłania i skóra w ciągu dnia tak się nie błyszczy. AL stosowałam równo rok temu i widzę różnicę w przyswajaniu go przez moją skórę. Teraz lepiej się wchłania i nie szczypie mnie w oczy, nie przesusza skóry. Zahartowałam się Zaczyna się sezon letni to najlepiej będzie jak postarasz się o próbki.

Niestety nie dostałam książeczki. A szkoda Poznałam trochę zapachów tzw. niszowych i niestety trochę mnie rozczarowały. Głównie swoją ulotnością.
Udało Ci się wymienić Pure Poison? Ostatnio choruję na ten zapach.

co do braku Hauschki => http://www.wizaz.pl/forum/showpost.p...4&postcount=17

[kasiahan]

O dzieki, ide czytac o AL. Probki powinny tez sie niedlugo pojawic, pytalam juz w kilku aptekach i filtry maja zaczac dostawac na poczatku kwietnia, wiec bede pytac o nie.

Niektore niszowce wlasnie tak maja, ze sa nietrwale, co fajne nie jest, bo sa drozsze od innych. Chociaz Lutensy sa bardzo trwale akurat.
O ksiazeczke pytalam, poniewaz moja lezy prawie nietknieta (z wyjatkiem tych zapachow, ktore polecialy do jednej wizazanki), wiec jesli masz ochote, to moge ja Tobie podeslac. Daj znac
Te Lutki, ktore mnie najbardziej interesowaly udalo mi sie dostac w formie plynnej, wiec z ksiazeczka raczej mi sie juz nie przyda.

Co do Hauschki, to wlasnie udalo mi sie dodzwonic do stacjonarnej apteki w mojej metropolii i jakims cudem maja jedwabny, nawet cenowo wychodzi kilka zl taniej. Z tym ze jedwabny idzie u mnie w tempie ekspresowym, bo uzywam razem z siostra, wiec oby te polskie napisy udalo im sie szybko ponakejac, to wtedy sprawie sobie wlasnie opakowanie i nie bede sie z nikim dzielic

edit: na Aquavitae jedwabny juz sie pojawil, zadzwonilam tam nawet i jest od wczoraj.
http://www.aquavitae.com.pl/catalog/...oducts_id=1104

[agnieska]

Równie szybko jak nabrałam ochoty na Biodermę AR, tak z niej zrezygnowałam. Dla totalnych bladziochów jako jedyny filtr (nie: warstwa barwiąca na inny, biały) - odpada. Wyglądałam jak w podkłądzie o 3 tony za ciemnym. A że nie kryje jakoś ciekawie, to wolę koloryzującego AL

[Madziorka]

dziewczyny, jestem zdołowana , nigdy nie miałam problemów z przebarwieniami bo nigdy ich nie miałam , filtrów zaczełam uzywać z powodu zmarszczek, nałogowo tzn. codziennie około 2ml na twarz nakładam od końca września i jaki mam efekt? od miesiąca wyskoczyło mi wielkie przebarwienie na czole które z dnia na dzień jest coraz ciemniejsze dzisiaj zauwazyłam kolejne na obu policzkach i brodzie z tym że te są jeszcze ledwo widoczne , człowiek się męczy od pół roku z tłustością lepieniem i bieleniem a tu taki klops, poradźcie kochane czego mam teraz używać żeby się ich pozbyć już mi się odechciewa wszystkiego

EDIT: wygladam jak kupa .......

[arba]

Napisane przez Madziorka

dziewczyny, jestem zdołowana , nigdy nie miałam problemów z przebarwieniami bo nigdy ich nie miałam , filtrów zaczełam uzywać z powodu zmarszczek, nałogowo tzn. codziennie około 2ml na twarz nakładam od końca września i jaki mam efekt? od miesiąca wyskoczyło mi wielkie przebarwienie na czole które z dnia na dzień jest coraz ciemniejsze dzisiaj zauwazyłam kolejne na obu policzkach i brodzie z tym że te są jeszcze ledwo widoczne , człowiek się męczy od pół roku z tłustością lepieniem i bieleniem a tu taki klops, poradźcie kochane czego mam teraz używać żeby się ich pozbyć już mi się odechciewa wszystkiego

EDIT: wygladam jak kupa .......

Madziorka używam filtrów od lipca 2006 i też niedawno pokazało mi się małe przebarwienie (prawie niewidoczne jeszcze )na policzku. Myślę jednak że to za grzechy które popełniłam wcześniej . Mojemu Teżetowi też wyszła podobna plama tyle że bardziej widoczna. Wykoncypowałam więc że zawiniły wakacje w Egipcie połtora roku temu . Używaliśmy wprawdzie filtrów ale niestabilnych a słońce pomimo że był to wrzesień, mocne. Pocieszam się tylko tym, że u Teżeta plama większa i bardziej widoczna bo on o filtrach niestety zapomina nawet gdy jedziemy na rower. Nie żebym mu życzyła łaciatej twarzy ale to mnie utwierdza w postanowieniu filtrowym. Gdyby nie filtry byłoby jeszcze gorzej

[Nikita-v]

ech kupilismy w zeszłym tygodniu z TŻ sobie poduszki do sypialni.. i od razu siup do łóżka.. głupia nie wyprałam poszewek.. i teraz mam całe policzki w podskórnych "gulach", wygląda to źle.. czuje się z tym źle.. nigdy nie miałam z takimi rodzajem trądziku kłopotów.. pomożcie czym najlepiej to zaleczyc

[faustissima]

Dziś byłam na bardzo fajnym wykładzie z okazji Kariery Farmaceuty "Postępy w leczeniu i pielęgnacji skóry wybranych schorzeń dermatologicznych i defektów skóry". Jak ja, Wizażanka, mogłabym nie pójść .

Pan dr skupił się o dziwo na filtrach (i tym, że np w USA są sprzedawane jako leki OTC), więc mogłam zaspokoić swoją żądzę wiedzy w tym temacie. Oczywiście potwierdził to, że trzeba nakłądać 2mg scji czynnej na 1 cm2 powierzchni skóry. Ale intensywne wklepanie i wcieranie nie pomaga, bo wtedy filtr również osadza się na skórze palców, a to dodatkowe centymetry (w testach rozprowadza się filtry za pomocą rękawiczek lateksowych, żeby tego uniknąć). A docelowa wartość, jaką mamy zamiar uzyskać, to SPF 15-20 i taką mamy, kiedy posmarujemy się kremem SPF 50+. Dla mnie - szok.

Spytałam również o słynną niestabilność Parsolu. Dr stwierdził, że owszem, pewna część się rozłoży, ale pewna zostanie i będzie chronić. Poza tym Parsol umiejętnie rozprowadzi się po powierzchni skóry i nie ma za bardzo co przesadzać z kosmetykami beztalkowymi. Poza tym np, jeżeli pacjentka ma fotodermatozę, to najczęściej po prostu musi to maskować makijażem.

Podkłady z filtrem a podkłady bez filtra. Wg pana dr różnią się jedynie tym, że jeden z nich miał przeprowadzone badania SPF, a drugi nie. Czyli podawanie wartości SPF na podkładzie to ściema.

Kremy odżywcze - ta nazwa to ściema. Co to w ogóle ma być odżywianie skóry, czym niby. Witaminami? Nie, nie, Drogie Panie. Witaminy to nie scje odżycze :P. Ot, nazwa chwytliwa, nic ponadto.

Tonik. Przywraca neutralne pH skóry? Ściema. :P Skóra po umyciu już po paru minutach odzyskuje prawidłowy odczyn, najprawdopodobniej dzięki działaniu specyficznej pompy protonowej. Używanie tonika ma sens w przypadku skór atopowych, które nawet po niewielkim kontakcie z pH zasadowym, są bardziej narażone na zakażenie gronkowcem.

Krem nawilżający? Ściema - wszystkie nawilżają :P

W ogóle pan dr jest zachwycony retinoidami. To podobno topowe leki przeciwzmarszczkowe. Tak więc Zoracujące i Retinujące - macie błogosławieństwo. Tak samo jak te, które korzystają z retinaldehydów (na marginesie, pan dr powiedział, że niedługo lorealowi wygasa patent na retinaldehydy, więc może pojawią się tańsze odpowiedniki). No i wit C też ma błogosławieństwo.

Taki raport zdałam, dla potomnych jak mi się coś przypomni to dopiszę.

[agnieska]

A'propos, miałam to już ostatnio napisać - nigdy nie widzialam różnicy między odżywianiem a nawilżaniem

[margaretka02]

Napisane przez Madziorka

dziewczyny, jestem zdołowana , nigdy nie miałam problemów z przebarwieniami bo nigdy ich nie miałam , filtrów zaczełam uzywać z powodu zmarszczek, nałogowo tzn. codziennie około 2ml na twarz nakładam od końca września i jaki mam efekt? od miesiąca wyskoczyło mi wielkie przebarwienie na czole które z dnia na dzień jest coraz ciemniejsze dzisiaj zauwazyłam kolejne na obu policzkach i brodzie z tym że te są jeszcze ledwo widoczne , człowiek się męczy od pół roku z tłustością lepieniem i bieleniem a tu taki klops, poradźcie kochane czego mam teraz używać żeby się ich pozbyć już mi się odechciewa wszystkiego

EDIT: wygladam jak kupa .......

Madziorko, przezywam to samo. Nakładam sumiennie filtry, a w ciągu ostatnich kilku miesięcy pojawiły mi się nowe przebarwienia. Mam tylko nadzieję, ze to stare grzechy wyszły na wierzch, a nie są to błędy w obecnej pielęgnacji. Bo wtedy to już w ogóle nie wiedziałabym, co robić.

faustissima a jak reszcie uczestników spodobał się ten wykład? Byli zdziwieni, cóż to ten facet opowiada?

[anah]

Zastanowiło mnie tu jedno:
http://skincarelab.stores.yahoo.net/anspf40sp.html

(Formerly 40 SPF)
Formerly. A może jednak 30 SPF czy 20

[Contax]

faustissima ciekawe, czy wszyscy tak uwaznie sluchali wykladu

No Dziewczyny powoli mozna bedzie wychodzic z podziemia bez obawy ujrzenia kpiacych usmieszkow u innych

[AsikS]

Faustissima - dziękuję bardzo za podzielenie się z nami wiadomościami przekazanymi przez pana dr-a na wykładzie. Zawsze to kolejne potwierdzenie danych, a i dla niektórych nowa, bardzo przydatna wiedza.

[Angi74]

Napisane przez Madziorka

dziewczyny, jestem zdołowana , nigdy nie miałam problemów z przebarwieniami bo nigdy ich nie miałam , filtrów zaczełam uzywać z powodu zmarszczek, nałogowo tzn. codziennie około 2ml na twarz nakładam od końca września i jaki mam efekt? od miesiąca wyskoczyło mi wielkie przebarwienie na czole które z dnia na dzień jest coraz ciemniejsze dzisiaj zauwazyłam kolejne na obu policzkach i brodzie z tym że te są jeszcze ledwo widoczne , człowiek się męczy od pół roku z tłustością lepieniem i bieleniem a tu taki klops, poradźcie kochane czego mam teraz używać żeby się ich pozbyć już mi się odechciewa wszystkiego

EDIT: wygladam jak kupa .......

Madziorka,ja miałam dokladnie to samo .Rok temu pojawiły się moje pierwsze w zyciu przebarwienia.Rozległa ciemna plama na srodku czoła al'la mapka i pod nosem ,które wyglądają jak wąsy ! na szczęście nie jest to widoczne pod makijazem.POjawiło się to po kuracji Diacnealem.Nie wiem co o tym myśleć ale uwazam ,ze Diacneal i potem stosowane kwasy BHa uwrazliwiły moją skóre,zresztą przez ostatnie 6 lat opalałam się namiętnie na karaibskich plazach i pławilam się w wodospadach Jamajki nie uzywajac zadnych filtrow !!! No i masz babo placek!

[Ahtaga]

no to mnie zdołowałyście tymi plamami Ciekawe czy to taka zależność że po filtrach tak sie zrobiło. Ja to tak sobie wymyślam że może skóra przyzwyczaiła sie do filtrów i gdy ich brak chwilowy to reaguje na słońce jeszcze bardziej, jest bardziej wrażliwsza wiec jak juz stosować to sumiennie a ja zawsze mam jakieś zwątpienia no a teraz to jzu całkiem

[Madziorka]

Napisane przez margaretka02

Madziorko, przezywam to samo. Nakładam sumiennie filtry, a w ciągu ostatnich kilku miesięcy pojawiły mi się nowe przebarwienia. Mam tylko nadzieję, ze to stare grzechy wyszły na wierzch, a nie są to błędy w obecnej pielęgnacji. Bo wtedy to już w ogóle nie wiedziałabym, co robić.

faustissima a jak reszcie uczestników spodobał się ten wykład? Byli zdziwieni, cóż to ten facet opowiada?

no właśnie mam nadzieje że nasza pielęgnacja jest w porządku i że nie zrobiłysmy sobie nią kuku.

faustissima, co do patentu na retinaldehyd to jest to patent Pierre-Fabre a nie Loreala

Napisane przez Angi74

Madziorka,ja miałam dokladnie to samo .Rok temu pojawiły się moje pierwsze w zyciu przebarwienia.Rozległa ciemna plama na srodku czoła al'la mapka i pod nosem ,które wyglądają jak wąsy ! na szczęście nie jest to widoczne pod makijazem.POjawiło się to po kuracji Diacnealem.Nie wiem co o tym myśleć ale uwazam ,ze Diacneal i potem stosowane kwasy BHa uwrazliwiły moją skóre,zresztą przez ostatnie 6 lat opalałam się namiętnie na karaibskich plazach i pławilam się w wodospadach Jamajki nie uzywajac zadnych filtrow !!! No i masz babo placek!

Margaretka , Angi74, a używacie czegoś żeby się ich pozbyć? ja od roku używam ystheala i eluage w między czasie paciałam się jeszcze kilka razy retinem-a , na dzień active-c +filtry? kwasy odstawiłam na okres letni z obawy o kolejne przebarwienia teraz mam ochotę się ich pozbyć, może jakiś zabieg u kosmetyczki, sama niewiem. Kurczę mam nadzieje że juz więcej mi ich nie wyskoczy , swoją drogą zastanawia mnie to, dlaczego przebarwienia wyskoczyły mi jak zaczełam używać sumiennie filtrów a wcześniej nawet nie miałam tendencji do piegów .

[rudzitsu]

Faustissima a czy ten doktor mówił coś o stosowaniu filtrów podczas kuracji retinoidami? tzn. skoro tak ciężko uzyskać odpowiednią wysokość spf, to czy istnieje duże ryzyko przebarwień? co jeśli się posmarujemy cienką warstwą filtra? może wiesz?

[Contax]

Napisane przez Madziorka

faustissima, co do patentu na retinaldehyd to jest to patent Pierre-Fabre a nie Loreala

Madziu trafna uwaga

Co do przebarwien, to dobre preparaty ma w swojej ofercie Neostrata, m. in. z hydrochinonem.

[faustissima]

Napisane przez Madziorka

faustissima, co do patentu na retinaldehyd to jest to patent Pierre-Fabre a nie Loreala

Heh, mój błąd, źle usłyszałam :P

Napisane przez rudzitsu

Faustissima a czy ten doktor mówił coś o stosowaniu filtrów podczas kuracji retinoidami? tzn. skoro tak ciężko uzyskać odpowiednią wysokość spf, to czy istnieje duże ryzyko przebarwień? co jeśli się posmarujemy cienką warstwą filtra? może wiesz?

Niestety, wykład trwał tylko 1,5 godz i kiedy zaczęłam się rozkręcać, to się skończył . A już miałam nadzieję na dorwanie pana doktora i wypytanie dokładne

Napisane przez Contax

Co do przebarwien, to dobre preparaty ma w swojej ofercie Neostrata, m. in. z hydrochinonem

A propos hydrochinonu. Też było (a co ). Że jest wycofywany z produktów wybielających. I że znajduje sie w kremie o nazwie Formuła ..cośtam w stężeniu 10% i tym podobno wybielał się Michael Jackson. Powiedział również, że w filmach można znaleźć sceny, gdzie aktoro widać cellulit. Np u J. Lo w jenny of the block, albo u Angeliny w Tomb Rider 2 jak wyłazi na jakąś łódź

[rudzitsu]

Napisane przez faustissima

Powiedział również, że w filmach można znaleźć sceny, gdzie aktoro widać cellulit. Np u J. Lo w jenny of the block, albo u Angeliny w Tomb Rider 2 jak wyłazi na jakąś łódź

Prawie wszystkie baby mają cellulit. Ja tam już swój polubiłam, a co

[Angi74]

Napisane przez Madziorka

no właśnie mam nadzieje że nasza pielęgnacja jest w porządku i że nie zrobiłysmy sobie nią kuku.

faustissima, co do patentu na retinaldehyd to jest to patent Pierre-Fabre a nie Loreala





Margaretka , Angi74, a używacie czegoś żeby się ich pozbyć? ja od roku używam ystheala i eluage w między czasie paciałam się jeszcze kilka razy retinem-a , na dzień active-c +filtry? kwasy odstawiłam na okres letni z obawy o kolejne przebarwienia teraz mam ochotę się ich pozbyć, może jakiś zabieg u kosmetyczki, sama niewiem. Kurczę mam nadzieje że juz więcej mi ich nie wyskoczy , swoją drogą zastanawia mnie to, dlaczego przebarwienia wyskoczyły mi jak zaczełam używać sumiennie filtrów a wcześniej nawet nie miałam tendencji do piegów .

No właśnie ja mam z tymi przebarwieniami problem,tego typu,ze nie bardzo wiem w jaki sposób je usunąć.Od sierpnia ubiegłego roku robilam samodzielnie peelingi migdałowe i tonik migdałowo-mlekowy,ale to tylko trochę pomogło.Całkowicie nie zniknęły i tak myślę,ze moze przydał by się jakiś krem depigmentujący,ale nie mam pojęcia jaki???

[Contax]

Napisane przez rudzitsu

Prawie wszystkie baby mają cellulit. Ja tam już swój polubiłam, a co

Grunt to oswoic wroga

[Madziorka]

Napisane przez Contax

Madziu trafna uwaga

Co do przebarwien, to dobre preparaty ma w swojej ofercie Neostrata, m. in. z hydrochinonem.

dzięki Kasiu zaraz poszperam w necie w poszukiwaniu jakiś preparatów hydrohinonem

[Ahtaga]

Jest jeszcze ktoś kto po stosowaniu filtrow dostal takich plam? Nurtuje mnie to teraz i podejrzliwie patrze na półke z kosmetykami. Co na to nasza moderatorka?

[kasiahan]

Napisane przez Ahtaga

Jest jeszcze ktoś kto po stosowaniu filtrow dostal takich plam? Nurtuje mnie to teraz i podejrzliwie patrze na półke z kosmetykami. Co na to nasza moderatorka?

Ano ja mam po jednej plamce na kazdym policzku. Male sa i blade, ale sa. Filtry stosuje od dwoch lat i wczesniej nie przypominam sobie, zebym miala takie plamki. Chociaz kiedys nie zwracalam na takie rzeczy uwagi.
Tak jak Angi stosowalam Diacneal, ale go porzucilam, bo kwas glikolowy nie dla mnie, pozniej BHA i azelainowy. Nie wiem , czy to ma jakies znaczenie. A moze wlasnie ma, moze traktowana kwasami skora robi sie ciensza i przez to bardziej podatna. Nie wiem. Moze nieprzepisowa ilosc filtra do tego i mamy klops
Aha, dodam jeszcze, ze oprocz tych plamek po kazdej najmniejszej krostce zostaje mi czerwona plamka, ktora pozniej robi sie coraz bledsza, az w koncu znika.
Kurcze, az strach sie bac

[Contax]

Napisane przez Madziorka

dzięki Kasiu zaraz poszperam w necie w poszukiwaniu jakiś preparatów hydrohinonem

Magda , z hydrochinonem trzeba bardzo uwazac, nie mozna go uzywac przez dlugi okres czasu. Jak po jakims miesiacu nie ma pozadanych efektow nie powinno sie kuracji przedluzac na sile.

Tu sa watki poruszajace temat przebarwien
=>http://www.wizaz.pl/forum/showthread...02#post2052602
=> http://www.wizaz.pl/forum/showthread...ight=Neostrata

[kasiahan]

Bylam wczoraj ogladac filtry i akurat dostali LRP.
Myslalam nad AL, ale takiego nie bylo wogole, byl za to Lait Veloute, co to za jeden? znacie? czy to moze jest jakas inna nazwa AL, bo na stronie LRP nie ma AL tylko jest Lait Veloute wlasnie.
tak wyglada:
http://www.zitomer.com/index.asp?Pag...OD&ProdID=1749

Probek oczywiscie niet, poza Creme Fondante i wlasnie sie nim wypacialam. No i fajny jest, wchlania sie bezproblemowo, bez dzikiego bylsku avenek, nie pobiela, nie pieka mnie po nim oczy, jak po FE. Mam tylko nadzieje, ze nie zapycha, bo chociaz konsystencje ma ciezka to na buzi wyglada o wiele lepiej od lzejszych FE i emulsji Avene.

[agnieska]

dziewczyny, może tradycyjnie założymy danemu - nowemu - filtrowi wątek ze składem, zdjęciem i wrażeniami z używania?

[L_V]

Napisane przez agnieska

dziewczyny, może tradycyjnie założymy danemu - nowemu - filtrowi wątek ze składem, zdjęciem i wrażeniami z używania?

Popieram