Problemy i pielęgnacja cer suchych, naczynkowych, wrażliwych, alergicznych

[19katarina82]

nikaa2 to posiedze z tym 15 min o zobacze czy mnie speelinguje oby nie za bardzo

[nikaa2]

Napisane przez 19katarina82

nikaa2 to posiedze z tym 15 min o zobacze czy mnie speelinguje oby nie za bardzo

na bank nic sie nei stanie, jest delikatny, obawiam się, czy abynie za bardzo jeżeli chodzi o moją strefę T

[Justin Timberlake]

Napisane przez nikaa2

pewnie tak, ja wczoraj robiłam pierwszy raz i tez miałam obawy... miałam siedziec krócej, ale się zasiedziałam na wizażu
nic złego mojej buźce się nie stało

Czyli jest bardzo delikatny. Mnie to odpowiada
Kupiłam też myjący olejek hydrofilowy, używałyście go już dziewczyny?

[nikaa2]

Napisane przez Justin Timberlake

Czyli jest bardzo delikatny. Mnie to odpowiada
Kupiłam też myjący olejek hydrofilowy, używałyście go już dziewczyny?

nie nie mam ale chętnie będę miała napisz coś więcej o nim i gdzie go kupiłaś
on jest do mycia?

[Justin Timberlake]

Tak do mycia To jest ten http://www.biochemiaurody.com/sklep/olejekmyj.html

(okazuje się, że jest "hydrofilny" a nie "hydrofilowy" tak jak ja to napisałam, ale wiadomo o co chodzi ).

Stwierdziłam, że jak już kupuję zestawik z peelingiem i hydrolatem to za jednym zamachem zakupię też olejek bo już mam dość tych wszystkich sklepowych środków myjących z SLSami i innymi podrażniaczami..:rolleyes :
Chociaż z mojej wiedzy chemicznej wynika, że jak robi się emulsja, tak jak jest to opisane w przypadku tego olejku, to się nie zmywają zanieczyszczenia (do tego potrzebna jest piana)..Jednak może tam dodali coś "myjącego" do składu, w każdym razie napisali, że zmywa nawet wodoodporny makijaż i im wierzę

Dam znać jak się sprawuje jak dojdzie

[Aleksandra54]

Ja również posiadam niestety pękające naczynko na nosie i coraz szybciej powiększające się na policzku ( słyszałam o zabiegu laserowym i jestem nim bardzo zainteresowana! ale czytałam w gazecie ( a sądze, że nie jest to prawdą ) że, gdy robi się taki zabieg nie można wychodzić na słońce muszą to być miesiące mniej gorące, z jak najmniejszą ilością słońca. Ale czytałam w innych źródłach i nigdzie tak samo nie pisze! Naprawde nie wiem co robić ;/ bo bardzo pragne żeby ten zabieg (a troche on kosztuje jednak ) przyniósł mi efekty ! Bardzo prosze o odpowiedź bo jestem młoda i chciałabym móc nie stosować już fluidu żeby pokazać się przed rówieśnikami z twarzą bez dwóch czerwonych plam. Ola

[19katarina82]

Napisane przez Aleksandra54

Ja również posiadam niestety pękające naczynko na nosie i coraz szybciej powiększające się na policzku ( słyszałam o zabiegu laserowym i jestem nim bardzo zainteresowana! ale czytałam w gazecie ( a sądze, że nie jest to prawdą ) że, gdy robi się taki zabieg nie można wychodzić na słońce muszą to być miesiące mniej gorące, z jak najmniejszą ilością słońca. Ale czytałam w innych źródłach i nigdzie tak samo nie pisze! Naprawde nie wiem co robić ;/ bo bardzo pragne żeby ten zabieg (a troche on kosztuje jednak ) przyniósł mi efekty ! Bardzo prosze o odpowiedź bo jestem młoda i chciałabym móc nie stosować już fluidu żeby pokazać się przed rówieśnikami z twarzą bez dwóch czerwonych plam. Ola

Cześć Olu
To co czytałaś w gazecie jest prawdą... może nie w 100% ale w 99% na pewno. Laser sprawia, że skóra robi się bardzo wrażliwa na promienie słoneczne dlatego zaleca się, by zabiegi laresowe przeprowadzać zima lub jesienią, kiedy dni sa którsze a słońca mniej. Nie zmienia to jednak faktu, że trzeba wtedy koniecznie używac kremu aptecznego z wysokim filtrem słonecznym ( z mojej strony polecam Iwostin Solecrin 40, jest w miarę niedrogi, ma 100ml i nie jest mega tłusty). Mając cerę naczynkową powinnaś używać takiego filtra przez cały okragły rok, bez względu na pogode.
Napisałaś, ze naczynka Ci się szybko powiększają, co oznacza, że laser nie sprawi, że Twoj problem zniknie. On zamknie niektore naczynka, ale one nadal beda sie powiekszac i pekać, dlatego koniecznie musisz zacząc bardzo dbac o buzię bo laser sam nic tu nie zdziała.
A wiec precz z kosmetykami ktore mają alkohol, peelingami z drobinkami ściernymi i opalaniem. Naczynka juz powiększone zmniejszy uzywanie cerum z witaminą C ( na stronie www.biochemiakosmetyczna.pl mozesz kupic gotowy zestaw do jego zrobienia. w skladzie ejst alkohol ktory ja zamieniam na wodę i dodaje konserwant zamiast tego- poczytaj wątki na biochemii o mazidłach i o serum) a także kupne serum z witaminą K, ktore zmniejsza wybroczny podskorne firmy Farmona (do kupienia w drogeriach). Przeczytaj ten wątek, a dowiesz się duzo, jak pielęgnować naczynkową cerę, bo sam laser niz nie zdziała.
Pozdrawiam i głowa do góry! Nas- Czerwonych Twarzy- jest więcej

[walkiria22]

A co polecilybyscie kobiecie 40 letniej a wiec juz ze zmarszczkami, z cera naczynkowa i jednoczesnie mieszana. Chodzi o moja mame. Z gory dziekuje za pomoc

[19katarina82]

Napisane przez walkiria22

A co polecilybyscie kobiecie 40 letniej a wiec juz ze zmarszczkami, z cera naczynkowa i jednoczesnie mieszana. Chodzi o moja mame. Z gory dziekuje za pomoc

Pielęgnacja cery naczynkowej mało sie różnie ze względu na wiek. Twojej mamie polecam kosmetyki w ekstraktem z winogron ( ja je sama robie wiec trudno mi powiedziec co oferuja firmy na rynku) dodatkowo też cenella- uszczelnia naczynka krwionośne, jest przeciwutleniaczem i pobudza skórę do produkowania kolagenu. Serum z wit. C to niemal obowiązkowa pielęgnacja cery naczynkowej i to bez względu na wiek, tak samo jak fitry słoneczne, kosmetyki bez alkoholu, no i peelingi enzymatyczne (koniec tez z naseczkami peel off).

[Kulfon]

A propos serum z wit C.
Czytałam gdzieś, ze nie powinno sie dodawać glikolu propylenowego do serum dla cery naczynkowej. Z drugiej strony, glikol zwiększa penetracje składników i przedłuża trwałość serum. Czy wiec dodanie kilku kropel może znacznie zaszkodzić naczynkom? Jak Wy robicie?

[19katarina82]

Napisane przez Kulfon

A propos serum z wit C.
Czytałam gdzieś, ze nie powinno sie dodawać glikolu propylenowego do serum dla cery naczynkowej. Z drugiej strony, glikol zwiększa penetracje składników i przedłuża trwałość serum. Czy wiec dodanie kilku kropel może znacznie zaszkodzić naczynkom? Jak Wy robicie?

O-o, serio? To fatalnie bo ja kupuje gotowy zestaw na biochemii i tam jest 10ml glikolu na 40 ml serum... to na co to zamienic? dodać trochę oleju i lecytyne LHB4? najgorsze jest to, że w alkoholu badz w glikolu prop. rozpuszcza sie kw.ferulowy :/ a alkoholu to ja w ogole juz nie chce... pomocy

[Kulfon]

No ja wlasnie tez do tej pory uzywalam sporo glikolu, ale niedawno gdzies wyczytalam, ze podraznia naczynka. Nie wiem, na ile pewna jest ta informacja.

Juz wszystko wiem. Analiza skladow, post 787 i 788

przepraszam za brak polskich znakow, ale wykasowalam polska klawiature i nie moge znaleyc plytki Windowsa

[Justin Timberlake]

Co prawda nie wiem jak działa na naczynka, ale ogólnie jest szkodliwy. Na oczy działa tak samo jak denat-podrażnia, powoduje łzawienie, pieczenie i opuchnięcie powiek. Ja wywnioskowałam, że skoro na oczy działa tak samo jak alkohol, to i na naczynka tak będzie działał, dlatego go unikam
Ale ja nie jestem żadnym pewnym źródłem, to są tylko takie tam moje przemyślenia

[19katarina82]

Napisane przez Kulfon

No ja wlasnie tez do tej pory uzywalam sporo glikolu, ale niedawno gdzies wyczytalam, ze podraznia naczynka. Nie wiem, na ile pewna jest ta informacja.

Juz wszystko wiem. Analiza skladow, post 787 i 788

To juz sama nie wiem co poczać co mogłoby trochę tłumaczyć fakt, ze wydaje mi sie ze od czasu gdy zaczęłam używać robionego serum z biochemii moje naczynka jakby sie troche zaogniły... myślałam, ze może mi się zdaje i ze przesadzam...
serio, nie mam pojęcia co zrobić w takim razie... czy niedodanie glikolu dobrze wpłynie na serum, czy wit. c mimo kwasu ferulowego sie wkurzy i ulotni? Bo i tak robie z nim wariacje czyli nie dodaje alkoholu i zamiast niego hydrolat różany i konserwant. A jak nie dam ani alkoholu ani glikolu to w czym mi sie rozpuści kwas ferulowy?

[evitka21]

z tego co ja wiem, to reakcja na glikol prop. jest bardzo indywidualna. nadużyciem było by uogólnianie że szkodzi wszystkim cerom naczynkowym.

Może szkodzic jak każdy inny składnik jesli czyjas buzia go nie toleruje.
Ja go dodaje do serum z wit C i mnie krzywdy nie czyni...

A kiedyś natknełam sie w necie na taka stronkę o składnikach kosmetycznych, która większości składników przypisywała jakieś bardzo złe lub nawet rakotwórcze własciwości.....a potem trafiłam na inną która takie tezy obalała.....

Więc róznie to bywa-trzeba starym sposobem wypróbować na własnej skórze...

[martagg]

Napisane przez Erato

Witaj Ciekawa sprawa z tym laserem - możesz napisać coś więcej, jaki to rodzaj lasera, jak wyglądał zabieg, gdzie go robiłaś?.

Dopiero teraz mam chwilę, by sesnownie opisać kurację laserową.
Jest to laser aurora- taki sam jak do depilacji- ale z inna głowicą. na policzki koszt jednorazowy 500zl, robię to w gab. dr Noszczykowej. Po okolo2-3 tygodniach zauważyłam różnicę- tj z różowo-czerwonych policzków i brody zrobił mi się różowy policzek. Na 14.05 jestem umówiona na kolejny zabieg. Ten pewnie będzie ostatni przed latem- choć właściwie sesje mam do końca czerwca- wiec może jeszcze raz sie skuszę?

Sam zabieg (dla mnie) jest bbbbardzo nieprzyjemny. Uczucie poparzenia skóry w paseczki. siedzisz w czarnych okularach- nic nie widzisz- poza błyskiem lasera- jak flash w aparacie . Najbardziej bolesne miejsce jest dla mnie pod oczami na policzkach- popłynęły mi łzy... czułam sie idiotycznie... :/ Pani dr była przemiła, zaznaczyła, że te zabieg różnie ludzie znoszą.
Tzy razy objeżdza sie buzię tym laserem. Po zabiegu wygladałam jakbym poćwiczyła- byłam zaczerwiniona. Fluid i do domu. Miałam bąbel poparzeniowy nanosie- ale smarowałam go Sudokremem i nie ma po nim sladu. Oczywiście po należy unikać słońca, używać silnych filtrów, nie narażać skóry na zaczerwienienie alkoholem, wysiłkiem fiz, kawą itp

[maalusia]

hey...dopiero co sie zalogowalam na tym forum bo niestety mam taki sam problem jak wy a najgorsze to jest ze mam dopiero 17 lat a juz mam problemy z naczynkami macie moze jakis skuteczny i sprawdony preparat na te dolegliwosc...chcialam cos uzywac narazie ..bo na zabieg musze miec troszke sianka..

[19katarina82]

Napisane przez maalusia

hey...dopiero co sie zalogowalam na tym forum bo niestety mam taki sam problem jak wy a najgorsze to jest ze mam dopiero 17 lat a juz mam problemy z naczynkami macie moze jakis skuteczny i sprawdony preparat na te dolegliwosc...chcialam cos uzywac narazie ..bo na zabieg musze miec troszke sianka..

Witaj na forum maalusia Koniecznie przeczytaj cały wątek a dowiesz sie dużo o pielęgnacji tego rodzaju cery i uwierz mi, to że masz 17 lat to wcale nie jest najgorsze, ja mam problemy z naczynkami od zawsze, tak jak większośc ludzi, wiec głowa go góry i do czytania przystąp

[nikaa2]

Napisane przez Justin Timberlake

Czyli jest bardzo delikatny. Mnie to odpowiada
Kupiłam też myjący olejek hydrofilowy, używałyście go już dziewczyny?

i jak Justin Timberlake się ten olej sprawuje? ten myjący oczywiście

[Justin Timberlake]

Jeszcze nie przyszedł To pewnie przez ten długi weekend mają opóźnienia. Chyba dojdzie jutro, bo wpłaciłam pieniądze zaraz w poniedziałek. Oczywiście od razu Wam zdam relację

[nikaa2]

Napisane przez Justin Timberlake

Jeszcze nie przyszedł To pewnie przez ten długi weekend mają opóźnienia. Chyba dojdzie jutro, bo wpłaciłam pieniądze zaraz w poniedziałek. Oczywiście od razu Wam zdam relację

nie wytrzymałam i ja go zamówiłam oby to nei było jakies badziewie

[Justin Timberlake]

Napisane przez nikaa2

nie wytrzymałam i ja go zamówiłam oby to nei było jakies badziewie

Oby

hehe ta nasza "silna" wola..

[nikaa2]

Napisane przez Justin Timberlake

Oby

hehe ta nasza "silna" wola..

NIC DODAĆ, NIC UJĄĆ

[19katarina82]

Poczytałam trochę o maseczce aspirynowej bo mam pory na nosie pozapychane jak Warszawa w godzinach szczytu i chcę zacząć używać, ale zastanawia mnie czy moja cera sie nie wkurzy bo ostatnio byla przesuszona i dowodniona (pracuje ostro żeby to zmienić i odwodnienie się cofa ) a poza tym, używam ze 2 razy w tygodniu Ystheal+ więc czy mogę się wtedy jeszcze kwasić? No i co lepsze, tonik czy maseczka?

[mrs.doubtfire]

Napisane przez 19katarina82

Poczytałam trochę o maseczce aspirynowej bo mam pory na nosie pozapychane jak Warszawa w godzinach szczytu i chcę zacząć używać, ale zastanawia mnie czy moja cera sie nie wkurzy bo ostatnio byla przesuszona i dowodniona (pracuje ostro żeby to zmienić i odwodnienie się cofa ) a poza tym, używam ze 2 razy w tygodniu Ystheal+ więc czy mogę się wtedy jeszcze kwasić? No i co lepsze, tonik czy maseczka?

Jak masz sucha to raczej maseczka.

[19katarina82]

Napisane przez mrs.doubtfire

Jak masz sucha to raczej maseczka.

Dzięki

[nikaa2]

wypróbowałam olej hydrofilny z biochemii- delikatny, nie piecze w oczy, nie podrażnił naczynek, zobaczę jak będzie po dłuższym stosowaniu

jeszczes e machnę ten peeling enzymatyczny w proszku dzisiaj

[Justin Timberlake]

Nika, już go dostałaś? Ja zamówiłam tydzień temu w niedzielę, a zapłaciłam zaraz w pon. i jeszcze go nie dostałam

Ale przynajmniej już wiem, że się dobrze sprawuje

[confused]

Dziewczyny, czy dirosealu można używać w każdym wieku?

[nikaa2]

Napisane przez Justin Timberlake

Nika, już go dostałaś? Ja zamówiłam tydzień temu w niedzielę, a zapłaciłam zaraz w pon. i jeszcze go nie dostałam

Ale przynajmniej już wiem, że się dobrze sprawuje

ooooo... ale napewno dostaniesz chociaż, moze napsiz do nich podając nr zamówienia, jak nei dostaniesz jutro na przykład...
chociaż u nich zawsze dośc długo przesyłka idzie

naprawde jest ok, nie posmarowałam się niczym od tego czasu a buzi nie mam ściągniętej

confused myślę, ze w każdym wieku się nadaje diroseal, z tego co wiem to na początku moze podrażniac i lepiej nie stosowac go codziennie...
p.s. masz zajefajny opis