Czereśnie, jagody, maliny, porzeczki, śliwki, truskawki... w perfumach

[pozzzziomka]

Napisane przez Redhaired Witch

Może ja już mam spaczony węch... Znaczy na pewno mam
EF ogólnie nawet mogłabym mieć w formie odlewki bo cena flaszki przegięta, zwłaszcza, że to jeszcze nie TO. Póki co i tak jest najbliższe poszukiwanej przeze mnie porzeczce ale jeszcze czekam na próbkę Graine de Joie.

Jestem uzalezniona od porzeczek, mrozone moglabym jesc na okraglo - biale, czerwone, czarne ...
I prawda jest taka, ze o ile w kosmetykach jest czesto bardzo sztucznie, o tyle w perfumach da rade o dobre odzworowanie Ale nie w mainstreamie typu Si ... Tylko w zapachach typu Dans, In Love Again, Korres, Le Monde
To, czy dany zapach ulozy sie "z zamiarem tworcy" zalezy od naszej skory Jesli w danych zapachach nie wychodzi na kims porzeczka, to romansu z nia nie bedzie
Enchanted to traumatyczna porzeczka, zamordowali porzeczke innymi nutami
Konfiturowosc ...bardziej bym sie sklaniala ku Meliorze czy Amethyst' cie Dans, Malone B&B, Le Monde, In love again czy Korres Blackcurrant & Cyclamen to zupelnie zupelnie inna bajka
I ja naprawde nie znosze czegos pseudo sztucznosci ...tocaly czas odrzucam ...
Ale naturalnosc, ktora pojawia sie na skorze wskutek tych zapachow jest cudowna

Napisane przez dixi

napisz jak go odebrałaś, miałam próbkę jak był nowością i to był dopiero kompocik jak się patrzy - mocny, skondensowany, jednocześnie kwaśny i słodki...

---------- Dopisano o 21:01 ---------- Poprzedni post napisano o 21:00 ----------

Nie wiem ile razy probowalas Graine, ale za kazdym razem jak uzywam pachnie inaczej, raz cierpko naturalnie, innym razem przeslodzenie Takie uroki niszy, trzeba probowac, nie sa tak przewidywalne jak mainstream

Napisane przez Redhaired Witch

Mam próbki no i tak:
Paul Smith bez komentarzy
Graine de Joie eee, pomylili flaszki z Bullion Byredo czy co? W ogóle nie czuję porzeczek ani syropu tylko co najwyżej mnóstwo kwaskowego piżma. Trauma. Chciałam kupić w ciemno Grosellinę skoro podobna ale teraz się boję
Si EDT o dziwo nawet mi się podoba Znaczy szału nie ma ale przynajmniej jest kwaskowa porzeczka z kwieciem w typie dzieffczęcym a nie piżma i inne dziwne rzeczy.
Póki co Enchanted Forest chyba najlepsze...

Skojarzenia z Bullion, szok ;-)
Poprobuj w innej aurze pogodowej, ale chyba cos porzeczka sie nie chce z Toba polubic
Jesli nie probowalas YSL, to poprobuj, choc po tylu jednak niezgraniach moze byc ciezko

Napisane przez dixi

ano
a poznałaś Blackberry & Bay Jo Malone? dla mnie ten na drugim miejscu, początek świetny, cierpko owocowo zielony, ale tak po pół godzinie zaczyna wyłazić piżmo, mnóstwo piżma - i wtedy przestaje mi się podobać wolę drzewną spaleniznę w EF

alę że Ci się Si spodobało to się niezle zdziwiłam, no

Malone jest super, na mnie jak skrzyzowanie porzeczek czarnych porzeczek z Bal d'Afrique i jego kremowo-pizmowo-wetiwerowym charakterem ;-)

Napisane przez Redhaired Witch

Mam Grosellinę a teraz wezmę karteczkę i napiszę sto razy "już nigdy nie kupię perfum w ciemno"
Kurcze, ja chyba po prostu nie wiem jak pachnie porzeczka bo i Grosellina, i Graine, i Dans, "walą" mi czymś gumowostarobabowym a nie porzeczką taką jaka wg mnie powinna być - i jest np. w Enchanted Forest W G. to jakaś pokompotowa duszna pulpa porzeczkowo-malinowa. Gdzie te cytrusy i orzeźwiająca cierpkość?
Czyli flakon na wylocie

Cierpkim porzeczkom już daruję - nie ma to łaski bez znaczy przetestuję jeszcze Kenzo Le Monde - ale czy znajdę gdzieś cierpkie jeżyny lub żurawinę? Bez kwiecia, innych słodkich owoców, orientu, wanilii i słodko-otulających "ulepszaczy"? Może być jakaś rześka mgiełka do ciała, coś męskiego, obojętne.

Grosellima to unikat, moze trafilas na nadpsute Na mnie pachnie jak skora natarta cierpkimi czerwonymi porzeczkami

Napisane przez dixi

nawet nie muszę pisać jak się zgadzam ze wszystkim co wyżej a jak czytam opinie o tych co powyżej i jeszcze paru innych, jakie to cierpkie, rześkie itd. , gdy osobiście czuję przesłodzony kompot z wanilią, to myslę kto tu ma spaczony zmysł węchu, ja czy wszyscy oni - i wychodzi, że chyba ja ale wiem że nie jestem z tego świata perfumowego i dobrze mi z tym
dziś się zlałam cudnym Palais Jamais (słabe na mnie, szkoda) i na to machnęłąm takiowocowy zapaszek z Zary, co sam w sobie nawet mi się podoba, słodki, a nie kompotowy - i wyszło tak, że jeszcze będę powtarzać

To nie tyle spaczony wech, a inna skora ;-)

Napisane przez Redhaired Witch

Ciekawy zestaw, PJ dobrze działa z czymś ostrym/cierpkim.

Ja stwierdziłam, że najwyraźniej liście porzeczki fatalnie na mnie "leżą". Tak duszno, jakby paczulowo a liczyłam na zieloną rześkość.
Generalnie już darowałam porzeczkom i szukam jeżyn, żurawiny etc. Nawet fajna żurawina (porzeczkowa!) jest w Black XS ale strasznie to słodkie, z landrynkową nutą.
Testuję właśnie Kenzo Le Monde i niestety - szampon.
Na drugim ręku Lalique Amethyst, hmm... do dalszej analizy EDIT: no jasne, po chwili wyszła róża, tylko róża

Kolejny EDIT:
Przetestowałam wreszcie porządnie Gold Leather Atelier Cologne i pachnie mi mirabelkami unurzanymi w pudrze i zamkniętymi w pudełeczku wyściełanym zamszem. Łee, myślałam, że to jest mniej kobiece i dystyngowane...
Obwąchałam też Si Intense i EDP, no szału nie ma w porównaniu do EDT.
Napatoczyło mi się też Pamplelune - tutaj jednak nie bardzo czuję liście porzeczek, głównie cytrusy, oraz Petite Robe Noire - zamiast porzeczek wiśnie, anyż, lukrecja, nie dla mnie.
Z tego wszystkiego w końcu kupiłam odlewkę Enchanted Forest

Perfum PR nie lubie, dla mnie to typowy mainstream
A kto Ci Pamplelune pod katem porzeczek polecil? Tam grapefruit + paczula ;-)
Jesli szukasz zielonosci rzeskosci porzeczek - to Dans, Malone, In love again Baby Doll nie zawsze, ale potrafi sie ulozyc zielono-porzeczkowo w klimacie Diptyque'a Dans I Diptyque'a jak cos koniecznie edt potestuj, nie edp
I oczywiscie OBLEDNE NAJCUDOWNIEJSZE porzeczki Fueguii - Alguien Suena i Malena Ta 1sza bardzo cierpka La Cautiva juz nie - przeurocza, ale slodka ;-)

---------- Dopisano o 09:30 ---------- Poprzedni post napisano o 09:24 ----------

Daj ost szanse Fuegui'om - jak nie wyjdzie, to nie ma co szukac Z zurawina nie znam, z jezynami znam Mora Bella, ale jest slodko
Comptoir Sud Pacifique Princess Muscat - cierpko owocowo ...

Ale to, co Ci polecam, to zrobic na sobie porzeczki idealne ;-)
Jak tak czesto lacze cos zeby udoskonalic ...
Proponuje Diptyque Dans + In Love Again lub Baby Doll lub Korres Z Diptyquiem wymiennie moze byc Malone
Cos z Fueguiami pokombinowac
A jesli chodzi o drzewne orientalneporzeczko, to chyba czarny Beverly meski i ktorys Mercedes z tych nowych, ktorys niebieski, choc bardziej by pasowal purpurowy pachna owocami lesnymi z drzewem kadzidlem mrokiem ...
Czerwone cierpkie porzeczki fajne sa w Angel Sucree z tamtego roku, sto razy lepsze od Si, ale z beza Ale mpzna Angel + Korres albo In Love again Dodac duzo wiecej cierpkosci

A w temacie porzeczek lacze sobie Graine de Joie na mnie cudnie cierpko-czerwonoporzeczkowo z kremowo-pizmowym wetiwerem i jest oblednie I ost za wszystkie moje polaczenia zbieram tyle komplementow ;-)

---------- Dopisano o 09:32 ---------- Poprzedni post napisano o 09:30 ----------

Fajne porzeczki sa w Loewe Quizas edp

[Redhaired Witch]

Napisane przez pozzzziomka

1. Enchanted to traumatyczna porzeczka, zamordowali porzeczke innymi nutami

2. Konfiturowosc ...bardziej bym sie sklaniala ku Meliorze czy Amethyst' cie Dans, Malone B&B, Le Monde, In love again czy Korres Blackcurrant & Cyclamen to zupelnie zupelnie inna bajka

3. Skojarzenia z Bullion, szok ;-)
Poprobuj w innej aurze pogodowej, ale chyba cos porzeczka sie nie chce z Toba polubic

4. Grosellima to unikat, moze trafilas na nadpsute Na mnie pachnie jak skora natarta cierpkimi czerwonymi porzeczkami

5. A kto Ci Pamplelune pod katem porzeczek polecil? Tam grapefruit + paczula ;-)

6. Jesli szukasz zielonosci rzeskosci porzeczek - to Dans, Malone, In love again Baby Doll nie zawsze, ale potrafi sie ulozyc zielono-porzeczkowo w klimacie Diptyque'a Dans I Diptyque'a jak cos koniecznie edt potestuj, nie edp
I oczywiscie OBLEDNE NAJCUDOWNIEJSZE porzeczki Fueguii - Alguien Suena i Malena Ta 1sza bardzo cierpka La Cautiva juz nie - przeurocza, ale slodka ;-)

7. Comptoir Sud Pacifique Princess Muscat - cierpko owocowo ...

8. Ale to, co Ci polecam, to zrobic na sobie porzeczki idealne ;-)

9. A jesli chodzi o drzewne orientalneporzeczko, to chyba czarny Beverly meski i ktorys Mercedes z tych nowych, ktorys niebieski, choc bardziej by pasowal purpurowy pachna owocami lesnymi z drzewem kadzidlem mrokiem ...

10. Fajne porzeczki sa w Loewe Quizas edp

1. póki co z porzeczek znam Grosellinę, Enchanted, Dans, Si, Graine i Amethyst i tylko te z Enchanted są dla mnie mocno wyczuwalne więc mimo wszystko przy nich pozostanę Zmieszane z pomarańczą na początku, potem z rumem i żywicami - więc to nie jest cierpko-zielona porzeczka ale ujdzie.
A u Ciebie co wychodzi zamiast porzeczki?
2. niestety znam tylko Amethysta Lalique, on dla mnie zupełnie nie jest konfiturowy (czyli ciężki i mocno słodki) a dość rześki, ino jest to rześkość pieprzno-owocowo-różana.
3. już puściłam próbkę w świat ale próbowałam przy chłodniejszej i cieplejszej pogodzie - pomijając brak cierpkości w ogóle mi się nie podobało więc nie będę się zmuszać
4. mogło tak być, nie znałam jej wcześniej.
5. coś tam w reckach dziewczyny pisały, że kwaśne porzeczki, ma w nutach liście porzeczek a samych owoców nie więc się zbytnio nie nastawiałam na sukces. No ale tester wpadł mi w ręce to spróbowałam. A propos testerów YSL był niestety pusty i popsuty :/
6. planuję wkrótce podskoczyć do Galilu to sróbuję Fueguii i jeszcze raz Diptyque, może zaskoczy
7. to jest gdzieś stacjonarnie? Tak samo Korresa nie mogę namierzyć.
8. ba, nie wiem z czego - znaczy żeby składniki pasowały. Pomyślałam właśnie o Enchated z Panoramą, jedno porzeczkowo-konfiturowe, drugie trawiasto-rabarbarowe, może zadziałać.
10. są w Sephorze albo Douglasie? Byłam ostatnio ale zupełnie o nich zapomniałam, a ta czerwona wersja nie jest jeszcze bardziej porzeczkowa?

[pozzzziomka]

Napisane przez Redhaired Witch

1. póki co z porzeczek znam Grosellinę, Enchanted, Dans, Si, Graine i Amethyst i tylko te z Enchanted są dla mnie mocno wyczuwalne więc mimo wszystko przy nich pozostanę Zmieszane z pomarańczą na początku, potem z rumem i żywicami - więc to nie jest cierpko-zielona porzeczka ale ujdzie.
A u Ciebie co wychodzi zamiast porzeczki?
2. niestety znam tylko Amethysta Lalique, on dla mnie zupełnie nie jest konfiturowy (czyli ciężki i mocno słodki) a dość rześki, ino jest to rześkość pieprzno-owocowo-różana.
3. już puściłam próbkę w świat ale próbowałam przy chłodniejszej i cieplejszej pogodzie - pomijając brak cierpkości w ogóle mi się nie podobało więc nie będę się zmuszać
4. mogło tak być, nie znałam jej wcześniej.
5. coś tam w reckach dziewczyny pisały, że kwaśne porzeczki, ma w nutach liście porzeczek a samych owoców nie więc się zbytnio nie nastawiałam na sukces. No ale tester wpadł mi w ręce to spróbowałam. A propos testerów YSL był niestety pusty i popsuty :/
6. planuję wkrótce podskoczyć do Galilu to sróbuję Fueguii i jeszcze raz Diptyque, może zaskoczy
7. to jest gdzieś stacjonarnie? Tak samo Korresa nie mogę namierzyć.
8. ba, nie wiem z czego - znaczy żeby składniki pasowały. Pomyślałam właśnie o Enchated z Panoramą, jedno porzeczkowo-konfiturowe, drugie trawiasto-rabarbarowe, może zadziałać.
10. są w Sephorze albo Douglasie? Byłam ostatnio ale zupełnie o nich zapomniałam, a ta czerwona wersja nie jest jeszcze bardziej porzeczkowa?

Odpisze dluzej wieczorem, bo teraz sie zasypalam odlewkami do wys
A teraz tak tylko krotko
Korres i CsP stacjonarnie nie ma
Loewe jest w S., ale Quizas chtbanie Quizas Passion (czerwone Quizas).nie znam, ale moga tez byc porzeczkowe, patrzac po nutach
Jak masz dost do G., to koniecznie Alguien Suena Cudo To chyba 1 flakon, ktory sobie jeszcze dokupie
Bo i tak jestem tak spelniona zapachowo, ze nic mi nie trzeba
Idealna porzeczka - mieszanki - ja proponuje te wyzej napisane przeze mnie np Dans + In Love Agin
Dla mnie Amethyst to ladny, ale bardziej mix roznych owocow lesnych
W Enchanted ziola zabily subtelnosc porzeczki Byla tym tak zasmucona, bo to byl flakon, ktory chcialam brac w ciemno ;o
Na mnie cudny duet rzeskiej porzeczki z mandarynka jest w Le Monde - tp taka aromaterapia ;-)

[Redhaired Witch]

Napisane przez pozzzziomka

Na mnie cudny duet rzeskiej porzeczki z mandarynka jest w Le Monde - tp taka aromaterapia ;-)

Dzięki, postaram się dopaść do testów Quizasy, Baby Doll, YSL i Fueguie
A niestety Le Monde jak pisałam zalatywało na mnie szamponem (zresztą z fiolki też).

[pozzzziomka]

Napisane przez Redhaired Witch

Dzięki, postaram się dopaść do testów Quizasy, Baby Doll, YSL i Fueguie
A niestety Le Monde jak pisałam zalatywało na mnie szamponem (zresztą z fiolki też).

Na mnie Le Monde cudne Ale to tez unikat i mozna trafic na nadpsuty
Poluj na Alguien Sueña

I oswiecilo mnie - Diesel porzeczkowy - krzak porzeczki i porzeczki Prawdziwe

[dixi]

Napisane przez pozzzziomka

W Enchanted ziola zabily subtelnosc porzeczki

dla mnie zioła w Enchanted są ok, właśnie o to mi chodzi żeby zapach nie był zbyt subtelny Nie pasują mi w nim natomiast nuty dymu, spalenizny, choć ogólnie lubię w perfumach to w tym zestaiwniu pozbawiają zapach efektu rześkości, jaki chcę znależć - dymów i kadzideł mam pod dostatkiem, a w taki dzień jak dziś nie mam czym pachnieć (no prawie

---------- Dopisano o 14:12 ---------- Poprzedni post napisano o 14:10 ----------

a który to Diesel porzeczkowy? choć wszystkie one kojarzą mi siębardzo słodko...

[pozzzziomka]

Ziola nie przycmia az tak porzeczki,.jak sie uzywa duzo zapachow z kadzidlem drewnem ...
U mnie bardzo roznorodnie i ziola w EF przydusily porzeczke, ale pewnie za jakis czas sprobuje znowu
Diesla ten zapach, on nie ma porzeczki w nutach, ale czuc bardzo porzeczke, krzak porzeczki i do tego zachowany jest umiar i zapach jest bardzo perfumeryjny i mega trwaly
To chyba 1 udany zapach Diesla
http://www.fragrantica.pl/perfumy/Di...emme-1606.html
W ogole w tych nutach na fragr jest chyba blad, bo ja kiedys widzialam nuty z czarna porzeczka

[dixi]

Napisane przez pozzzziomka

Ziola nie przycmia az tak porzeczki,.jak sie uzywa duzo zapachow z kadzidlem drewnem ...
U mnie bardzo roznorodnie i ziola w EF przydusily porzeczke, ale pewnie za jakis czas sprobuje znowu
Diesla ten zapach, on nie ma porzeczki w nutach, ale czuc bardzo porzeczke, krzak porzeczki i do tego zachowany jest umiar i zapach jest bardzo perfumeryjny i mega trwaly
To chyba 1 udany zapach Diesla
http://www.fragrantica.pl/perfumy/Di...emme-1606.html
W ogole w tych nutach na fragr jest chyba blad, bo ja kiedys widzialam nuty z czarna porzeczka

powyższego Diesla kojarzę jako owocowo -paczulową marmoladę, no sorry

[Redhaired Witch]

Napisane przez dixi

(...) dymów i kadzideł mam pod dostatkiem, a w taki dzień jak dziś nie mam czym pachnieć (no prawie

Ja mam Gentiane Blanche i właśnie zapolowałam na Isos Ale owoców/porzeczek na lato pewnie nie znajdę.

Jeszcze odnośnie Enchanted to dzisiaj testowaliśmy je z kolegą i wydał werdykt "porzeczkowe żelki + słodka konfitura, lasu kompletnie brak".

[pozzzziomka]

Napisane przez dixi

powyższego Diesla kojarzę jako owocowo -paczulową marmoladę, no sorry

Na mnie pachnie jak krzak porzeczki i popsikana nimi takie dostawalam komplementy, ze tak naturalnie porzeczkowo lekko zielono
Marmolady brak A paczuli nie cierpie I moja skora podbija nawet jej minimalne ilosci

[pozzzziomka]

Czerwone Feerie dzis testowalam sa porzeczki, ale landrynkowe strasznie
Masaki, przedost zapach, chyba Limited ma porzeczki, ale roznie sie uklada, choc potrafi cierpko
Oba dost stacj w S.

[asteryzm]

Wie ktoś może czy można gdzieś kupić perfumy lub wodę toaletową czy też jakiekolwiek pachnidełko o zapachu zielonego jabłka?
Zakochałam się w tym zapachu odkąd użyłam płynu do mycia naczyń o tym zapachu ; D. Znalazłam tylko szampon zielone jabłuszko, ale zapach się nie utrzymuje, więc poszukują czegoś trwalszego.

[dixi]

Napisane przez Redhaired Witch

Ja mam Gentiane Blanche i właśnie zapolowałam na Isos Ale owoców/porzeczek na lato pewnie nie znajdę.

Jeszcze odnośnie Enchanted to dzisiaj testowaliśmy je z kolegą i wydał werdykt "porzeczkowe żelki + słodka konfitura, lasu kompletnie brak".

Ja mam Palais Jamais szkoda tylko że taki nietrwały, po kwadransie przestaje być na mnie wyczuwalny
i Bottega Veneta Esence Aromatique, pachnę ostatnio tymi dwoma na zmianę

a w Enchanted na mnie owszem jest las - zwizualizuję: w starym, iglastm lesie na ognisku smażą się konfitury porzeczkowe, wokół pełno zielska, krzaki tych porzeczek ...
eee... porzeczki czarne w lesie... a co tam

[melkmeisje]

Red, Ty to się masz

[dixi]

Napisane przez asteryzm

Wie ktoś może czy można gdzieś kupić perfumy lub wodę toaletową czy też jakiekolwiek pachnidełko o zapachu zielonego jabłka?
Zakochałam się w tym zapachu odkąd użyłam płynu do mycia naczyń o tym zapachu ; D. Znalazłam tylko szampon zielone jabłuszko, ale zapach się nie utrzymuje, więc poszukują czegoś trwalszego.

Kultowe zielone jabłko
szkoda, że pachnie głównie zielonym ogórkiem

spróbuj poszukać jeszcze po nutach

[asteryzm]

Napisane przez dixi

spróbuj poszukać jeszcze po nutach

Dzięki za tę stronę, bardzo przydatna!
Japanese Cherry Blossom z The Body Shop mnie zainteresował i nie ma drażniących się z zielonym jabłkiem nut zapachowych. Jeśli znajdę to kupię, może to będzie właśnie ten zapach, który mi się marzy : )

[Redhaired Witch]

Napisane przez asteryzm

Wie ktoś może czy można gdzieś kupić perfumy lub wodę toaletową czy też jakiekolwiek pachnidełko o zapachu zielonego jabłka?

Czytałam, że ten Joop jest bardzo zielonojabłkowy http://www.fragrantica.pl/perfumy/Jo...t-Eve-660.html ale osobiście nie znam.

Napisane przez melkmeisje

Red, Ty to się masz

Jakoś to będzie, Enchanted mnie chwilowo zaspokoiło...

[dixi]

Napisane przez Redhaired Witch

Czytałam, że ten Joop jest bardzo zielonojabłkowy http://www.fragrantica.pl/perfumy/Jo...t-Eve-660.html ale osobiście nie znam.

Pamiętam go z reklam w Twoim Stylu z pachnącymi kartkami - dla mnie bardziej szarlotka niż świeże jablko ale taka lekka, nie przypalona jak w Ambre Narguile Hermesa

[pozzzziomka]

Napisane przez asteryzm

Wie ktoś może czy można gdzieś kupić perfumy lub wodę toaletową czy też jakiekolwiek pachnidełko o zapachu zielonego jabłka?
Zakochałam się w tym zapachu odkąd użyłam płynu do mycia naczyń o tym zapachu ; D. Znalazłam tylko szampon zielone jabłuszko, ale zapach się nie utrzymuje, więc poszukują czegoś trwalszego.

Be Delicious takie jest, na mnie samo zielone jablko, ale strasznie zrobil sie oklepany ten zapach Blizniaczy jest F. Olivier Sun Java
Z Be Delicious chyba lepuej to zielone, ale Charming, bardziej jabluszkowe
Ja czuje zielone jablko razem z truskawkami w klasycznej Daisy, Chance Eau Tendre, choc jablka tam nie ma teoretycznie Czuc tez w ich blizniakach Apple M.Jacobsa i English Royal Daisy - tam juz jablko jest

Napisane przez dixi

Kultowe zielone jabłko
szkoda, że pachnie głównie zielonym ogórkiem

spróbuj poszukać jeszcze po nutach

Na mnie na szczescie bardziej jablko, kiedys lubilam ten zapach, jak sie jeszcze nie rozpstrzenil - teraz niestety wysyp Dkny i podrobek...i zniszczyli zapach

Napisane przez asteryzm

Dzięki za tę stronę, bardzo przydatna!
Japanese Cherry Blossom z The Body Shop mnie zainteresował i nie ma drażniących się z zielonym jabłkiem nut zapachowych. Jeśli znajdę to kupię, może to będzie właśnie ten zapach, który mi się marzy : )

Moalam, nie czuc jablka

Napisane przez Redhaired Witch

Czytałam, że ten Joop jest bardzo zielonojabłkowy http://www.fragrantica.pl/perfumy/Jo...t-Eve-660.html ale osobiście nie znam.



Jakoś to będzie, Enchanted mnie chwilowo zaspokoiło...

Joop jabluszkowy, uroczy , ale to szarlotka z cukrem, ale cudna ;-)

Napisane przez dixi

Pamiętam go z reklam w Twoim Stylu z pachnącymi kartkami - dla mnie bardziej szarlotka niż świeże jablko ale taka lekka, nie przypalona jak w Ambre Narguile Hermesa

1 z fajnieszych i taniutka ;-)

---------- Dopisano o 11:40 ---------- Poprzedni post napisano o 11:38 ----------

A w temacie uzylam wczoraj w celu odswiezenia Diesla porzeczkowego i potrafi sie bardzo wyslodzic Nie zawsze, ale tak teraz sie na mnie uklada, ale polaczyc wystarczy z Diptyquiem lub Malone ;-)

[melkmeisje]

Przypomniał mi się fajny zapach chyba pasujący o tego wątku - Jo Malone Pomegranate Noir

[BESTETHYL76]

Ja polecam Yves Rochera, oni tam maja całą serię nut zapachowych, stricte owocowych, ale to takich, że ci ślinka na sam ten zapach leci ja mam teraz zapach malin, bo mojej córce kupiłam i są świetne, każdy nosem pociąga i się uśmiecha z apetytem

[pozzzziomka]

Napisane przez BESTETHYL76

Ja polecam Yves Rochera, oni tam maja całą serię nut zapachowych, stricte owocowych, ale to takich, że ci ślinka na sam ten zapach leci ja mam teraz zapach malin, bo mojej córce kupiłam i są świetne, każdy nosem pociąga i się uśmiecha z apetytem

Ale one sa malo naturalne, bardziej landrynkowe

[Redhaired Witch]

Hmm, nie minęły trzy tygodnie jak znudziło mnie Enchanted Puszczam więc w świat i porzeczek już mi się w zasadzie nie chce.
Za to mam fazę na śliwki, capnęłam Demeter Prune i rozmyślam skąd by tu wytrzasnąć starą wersję Mauboussina EDP.

[Iryska75]

Narobiłyście mi smaka tą szarlotką. Czy szarlotka w Joop jest choć kapkę podobna do tej z Mirage Oriflame?

[naanakov]

Napisane przez Iryska75

Narobiłyście mi smaka tą szarlotką. Czy szarlotka w Joop jest choć kapkę podobna do tej z Mirage Oriflame?

Moim zdaniem nie. Co więcej pachnie mi jak płyn do mycia szyb w aucie. Na maksa chemiczny jest ten zapach, już Be Delicious ma w sobie więcej natury. A z szarlotką nie ma - moim zdaniem - nic wspólnego, to nawet nie jest gourmand.
Mam próbkę(świeżo nalaną), kupiłam bo widziałam więcej porównań do świeżaków niż do szarlotki na którą bardzo się napaliłam. Cud, że nie zamówiłam flaszki w ciemno. Jak się wymienimy jakoś niedługo, to wrzucę Ci do paczuchy tego próbasa.

[Iryska75]

Napisane przez naanakov

Moim zdaniem nie. Co więcej pachnie mi jak płyn do mycia szyb w aucie. Na maksa chemiczny jest ten zapach, już Be Delicious ma w sobie więcej natury. A z szarlotką nie ma - moim zdaniem - nic wspólnego, to nawet nie jest gourmand.
Mam próbkę(świeżo nalaną), kupiłam bo widziałam więcej porównań do świeżaków niż do szarlotki na którą bardzo się napaliłam. Cud, że nie zamówiłam flaszki w ciemno. Jak się wymienimy jakoś niedługo, to wrzucę Ci do paczuchy tego próbasa.

dzięki, już robiłam oblot perfumerii. Emocje opadły : (

[naanakov]

Napisane przez Iryska75

dzięki, już robiłam oblot perfumerii. Emocje opadły : (

Mi też opadły jak testowałam. Straszna paskuda. Najładniejsza szarlotka jest w Dolcelisir i maśle szarlotkowym Farmony.