Aerobiczna szóstka Weidera- BRZUSZKI!!

[krowa_bez_mleka]

Napisane przez Agatin-K

Nosz cholera jasna, a ja wczoraj miałam znowu dzień przerwy... tak to jest jak się ćwiczy z kimś no ale cóż. przynajmniej po takiej jednodniowej przerwie jak ćwiczę, to lepiej czuję mięśnie, może to i dobrze...

Ja ćwicze z kims- z koleżanką i to własnie strasznie mnie mobilizuje. Na razie nie miałyśmy ani dnia przerwy, a dzis juz 31

[nikki999]

a ja ćwicze z wizażem

[eMPi]

lece bez ani jednego dnia przerwy i dziś mam dzień- 36 ;]
teraz to jest wycisk
ale efekty widać może nie kaloryfer, chociaż u góry jest zarysowany, a dolna część się zmniejszyła

[nikki999]

eMPi nawet nie wiesz jak takie posty motywują

[Agatin-K]

Napisane przez Krowa_Bez_Mleka

Ja ćwicze z kims- z koleżanką i to własnie strasznie mnie mobilizuje. Na razie nie miałyśmy ani dnia przerwy, a dzis juz 31

No a ja ćwiczę z kuzynką i często coś jej wypada, a przeciez nie mogę ćwiczyć bez niej bo ona będzie miała zaległości... no cóż

[anniaa]

a ja cwicze w towarzystwie papugi ja cwicze a papuga patrzy

[uciekająca_marchewka]

Napisane przez anniaa

no i po waszych wypowiedziach - pieknie opisujac jak to działą itp i po "rozmowie" z uciekajaca marchewka ... zaliczyłam dzisiaj 1 dzien A6w

cieszę się, że pomogłam ja dzisiaj mam już 8 dzionek... ale czeka na zaliczenie

[nikki999]

5 dzień- zaliczony już 3 serie...a co będzie potem...

[ewelcia183]

Cześć. Postanowiłam dołączyć do grona miłośników a6w. Mam 20 lat. Niedawno moja waga przy wzroście 168 cm doszła do 62 kg. W sumie to nie jest nadwaga, ale zawsze miałam szczupłą sylwetkę tylko przez ostatni rok czy dwa troszkę się zaniedbałam. Postanowiłam z tym skończyć. Dzisiaj skończyłam ósmy dzień ćwiczeń a6w, jestem na diecie 1000 kcl i 3 razy w tygodniu chodzę na siłownię. Ogólnie prowadzę dosyć urozmaicony sportowo tryb życia. Gram w siatkówkę i biegam. Mój problem polegał na tym, że lubiłam sobie dobrze zjeść. No i efekty niestety tez widać. ALe jestem mile zaskoczona. Po 8 dniach ważę 58 kilogramów, czuje się świetnie. To naprawdę działa. Po prostu nie objadam się słodyczami, jem o równych porach niskokaloryczne posiłki. Naprawdę dużo mnie to kosztuje, ale się przemogłam.Jeśli dalej waga będzie spadała to będe o tym pisała.Jeśli ktoś będzie chciał napisze coś więcej (jakie posiłki jem, jakie ćwiczenia wykonuje na siłowni itp). Pozdrawiam i życze powodzenia

[Kalah]

Cześć Kobietki!
Poczytałam sobie trochę i mam power'a do ćwiczeń dzięki WAM. Ja tez wierzę w siłę A6W i myślę, że działa tez na dolne partie brzucha! - przynajmniej mojego
Dziś 7 dzień i wiecie co jakoś mi to sprawnie idzie, z wami jakoś milej czas leci.

[Kalah]

W sumie to tez codziennie jeżdżę na stacjonarnym, ale za 1 razem nie jeździłam, a też mi brzuszek na dole szczuplał.

[Kalah]

Witaj ewelcia183!
Ja tez przeczytałam gdzieś w mądrym piśmie, że żeby schudnąć trzeba jeść co 2,5 godz niewielkie posiłki.
I tak zaczęłam robić, chociaż to dla mnie trudne, ale kurcze chyba działa.

[monisciopaga]

Napisane przez ewelcia183

Cześć. Postanowiłam dołączyć do grona miłośników a6w. Mam 20 lat. Niedawno moja waga przy wzroście 168 cm doszła do 62 kg. W sumie to nie jest nadwaga, ale zawsze miałam szczupłą sylwetkę tylko przez ostatni rok czy dwa troszkę się zaniedbałam. Postanowiłam z tym skończyć. Dzisiaj skończyłam ósmy dzień ćwiczeń a6w, jestem na diecie 1000 kcl i 3 razy w tygodniu chodzę na siłownię. Ogólnie prowadzę dosyć urozmaicony sportowo tryb życia. Gram w siatkówkę i biegam. Mój problem polegał na tym, że lubiłam sobie dobrze zjeść. No i efekty niestety tez widać. ALe jestem mile zaskoczona. Po 8 dniach ważę 58 kilogramów, czuje się świetnie. To naprawdę działa. Po prostu nie objadam się słodyczami, jem o równych porach niskokaloryczne posiłki. Naprawdę dużo mnie to kosztuje, ale się przemogłam.Jeśli dalej waga będzie spadała to będe o tym pisała.Jeśli ktoś będzie chciał napisze coś więcej (jakie posiłki jem, jakie ćwiczenia wykonuje na siłowni itp). Pozdrawiam i życze powodzenia

Witam i zycze powodzenia

u mnie dzisiaj jest 5 dzionek ale przynajmniej mnie brzuszek nie boli

pozdrawiam

[junia1]

Dzisiaj mój 15 dzień i coraz częściej mam ochotę przestać. Dzięki temu, że wchodzę na wizaż mam siłę i nie poddaję się. Mój narzeczony stwierdził ostatnio że mam sliczny brzuszek i cieszy się, że ćwiczę razem z Wami!!! Pozdrowienia od mojego TŻ dla Wszystkich ćwiczących Wizażanek!!!!

[Kalah]

No właśnie jestem po ćwiczeniach - 7 dzień. Myślałam dzisiaj, że odpadnę, ale udało się. I po 2 szklanach czerwonej herbatki.
Trzymaj się Junia1 - uda nam się. Trzeba być twardym , a nie "cienkim Bolkiem".

[$ylwu$]

Ja dziś zaliczyłam 7 dzionek Kurcze ale mnie mięśnie brzucha bolą niewiem czemu

[ewaiwiki]

dzis juz moj 11 dzien cwiczen wiec zaczynam 3x10 troszke zaczynaja mnie nudzic te cwiczenia ale jestem twarda i mam nadzieje ze wytrwam

[Blair]

Ja zrobiłam dzić dzień 26 .

Jestem bardzo zła na siebie , bo weidera mogę robić tylko do dnia 30 ( już w piątek wyjeżdżam na obóz i tam nie będę miała mozliwości ćwiczyć )

Zanim zaczęłam ćwiczyć a6w wiedziałam że mi się nałoży obóz z tymi ćwiczeniami , ale nie sądziłam ze dam radę dojść tak daleko .

[uciekająca_marchewka]

a ja dzisiaj zaniedbałam ćwiczonka zrobiłam tak na szybko tylko 1 ehh.. brat przyjechał i jakoś tak mi się nie chciało siedzielismy i gadalismy

ale jutro dam sobie wycisk...
jeden dzien odpoczynku chyba nie zaszkodzi....

żeby to mi był ostatni raz

DOBRANOC

[nikki999]

Napisane przez uciekająca_marchewka

żeby to mi był ostatni raz

!!!

[Punkyee]

A ja się poddaje :| Qrcze nawet nie czuję mięśni jak ćwiczę.. efekty tez raczej nijakie :|

[Punkyee]

Nie.. no doobra... susze włosy i ide ćwiczyć.. ech....

[mamutek83]

Zazdroszczę wszystkim, którym się udaje. Ja doszłam chyba do 8 dnia i na końcu zrobiło mi się niedobrze!!! Było mi słabo i długo nie mogłam dojść do siebie! Teraz robię już 3 tydzień zwykłe brzuszki i chyba troszkę działa.

[nikki999]

Napisane przez Punkyee

A ja się poddaje :| Qrcze nawet nie czuję mięśni jak ćwiczę.. efekty tez raczej nijakie :|

a który to dzień
?

[eMPi]

Napisane przez nikki999

eMPi nawet nie wiesz jak takie posty motywują

Oj, wiem , bo podobne posty dopingowały mnie na początku Wczoraj, to miałam kryzys, bo po pierwszej serii tak bardzo mi się nie chciało, mało brakowało a bym odpusciła . A to juz 3x22
Pocieszam sie jednak, ze to juz prawie finish, i nie warto rezygnowac gdy sie zaszło juz tak daleko. I to samo kieruje do wszystkich dziewczyn, które mają juz ok. 14 dni NIE PRZERYWAJCIE !!

[nikki999]

ja mam dziś doppiero 6 ale dotrwam do końca

[anniaa]

wczoraj zaliczyłam dzień 2

[anniaa]

Napisane przez ewelcia183

Cześć. Postanowiłam dołączyć do grona miłośników a6w. Mam 20 lat. Niedawno moja waga przy wzroście 168 cm doszła do 62 kg. W sumie to nie jest nadwaga, ale zawsze miałam szczupłą sylwetkę tylko przez ostatni rok czy dwa troszkę się zaniedbałam. Postanowiłam z tym skończyć. Dzisiaj skończyłam ósmy dzień ćwiczeń a6w, jestem na diecie 1000 kcl i 3 razy w tygodniu chodzę na siłownię. Ogólnie prowadzę dosyć urozmaicony sportowo tryb życia. Gram w siatkówkę i biegam. Mój problem polegał na tym, że lubiłam sobie dobrze zjeść. No i efekty niestety tez widać. ALe jestem mile zaskoczona. Po 8 dniach ważę 58 kilogramów, czuje się świetnie. To naprawdę działa. Po prostu nie objadam się słodyczami, jem o równych porach niskokaloryczne posiłki. Naprawdę dużo mnie to kosztuje, ale się przemogłam.Jeśli dalej waga będzie spadała to będe o tym pisała.Jeśli ktoś będzie chciał napisze coś więcej (jakie posiłki jem, jakie ćwiczenia wykonuje na siłowni itp). Pozdrawiam i życze powodzenia

1000 kcal przy tylu cwiczeniach ... brak mi słów

[monisciopaga]

witam!!

marchewko Ty niedobra!!

ja mam dzisiaj 6 dzien i jest super!!

buziaki dla wszystkich

[Cdz]

dzis o 19.30 zaczynam swój 1 dzien...
az sie boje tego wszystkiego..ze nie podołam (bo czesto plany mam wielke a z wykonaniem ro juz gorzej)
mam nadzieje,ze wytrwam w postanowieniu