Aerobiczna szóstka Weidera- BRZUSZKI!!

[madziaana]

Witam
Ło..długo mnie tu nie było;D Aż jeden dzień (albo dwa;p)
Dzisiaj będe robić 9 dzien
PaLLitQa ćwiczyłam wczoraj calienticsa (czy jak to tam). I fajnie. Dzisiaj rano brzusio mi sie bardziej podobałhehe

[olaaa99]

dziewczynki... załamka... za bardzo się cieszyłam... grypa (!!) mnie dopadła... wszystko na nic... :confused : czuje ze to koniec mojej przygody z a6w...

[Nati02]

Avariel co teraz robisz po skonczonej a6w? Ciekawa jestem

[PaLLitQa]

madziana- no to dobrze

olaaa- jestes jeszcze na początku wiec dasz rade nawet w czasie grypy, masz mało powtórzen wiec nie bedzie tak ciezko

[nimeesha]

ja mam dopiero 2 dzień , troszke mnie miesnie bolą ale to chyba dobrze

[Akszeinga]

A ja dzisiaj postawiłam kreskę na 23 dniu

[OLuNia]

Wow dawno mnie tu nie było...musze przejrzeć wątek i poszukac efektów =]] Wracam do ćwiczeń a raczej do dietki bo ćwiczeń nigdy nie przerwałam =]] No to start ->

[olaaa99]

probowalam,ale rady nie daje. jest mi tak slabo i miesnie wszystkie mnie bola. trudno... jak wyzdrowieje to moze sprobuje innych cwiczen... bo do a6w znajac siebie nie wroce. a mialo byc tak pieknie...

[nulka5]

to sa naprawde super brzuszki! Ostatnio cwiczylam, to po trzecim dniu bylo juz widac efekty. Ale musialam pozniej wyjechac i nie moglam kntynuowac cwiczen niestety Ale moze dzis zaczne znowu Polecam i pozdrawiam

[30766aa7dce2531e8b37b15ae86c8847ef0755ae_5f137ef245055]

Napisane przez Nati02

Avariel co teraz robisz po skonczonej a6w? Ciekawa jestem

ćwiczę brzuch co 2-3 dni, pomieszałam sobie ćwiczenia Suzany z innymi, troche eksperymentuję

[Impersona]

Dziewczyny pomocy! To juz moje drugie podejscie do 6 Weidera, rok temu nie mialam tyle samozaparcia. Cwicze zawsze wieczorem (inna pora nie wchodzi w gre, nie mam czasu) i wczoraj byl 8 dzien, a ja zasnelam... obudzilam sie doipiero rano i zrobilam cwiczenia, ale nie wiem czy to nie za pozno? Musze zaczynac od nowa?

[Yoolia]

ja tez raz tak zrobiłam nie wiem czy dobrze czy zle ale nie przrwałam tylko ćwiczyłam dalej. Troche by mi bylo szkoda przerwać i zacząc od początku bo byłam juz chyba na 32 dniu
Tak samo jak ty mam czas tylko wieczorem, często sie zdarza ze wracam bardzo pozno do domu zmęczona ale znajduje jeszcze siłę na zrobienie brzuszków

[*beatriz*]

A ja mam pytanie odnośnie waszych "odczuć" fizycznych ależ to zgrabnie ujęłam... manowicie, czy boli was brzuch pod koniec robienia ćwiczeń danego dnia? bo mnie boli przez pierwszą serię,a potem już coraz mniej... na koniec właściwie w ogóle,chyba ,że specjalnie robie "na chama" żeby coś poczuć. A jestem na 12 powtórzeniach w tym momencie, czy powinnam bardziej przyłożyć się do kolejnych serii?

[olaaa99]

podpinam się... brzuch czuje przy pierwszej serii a potem wcale... mimo grypy wzielam sie i zrobilam
goraczka mi spadla wiec sie zaparlam i zdzielalam obym jak najszybciej pozbyla sie tej paskudnej grypy... kurcze juz 9dzien dzisiaj a brzuszek odrobinke zmienil sie ... a moze to autosugestia? Drogie Panie, pochwalcie sie efektami!

[madziaana]

*beatriz* ja też tak mam. Czasami poboli jeszcze na poczatku drugiej serii. Ale ja jestem dopiero na 10 dniu dzisiaj (czyli jeszcze 3*8) więc za dużo powiedzieć nie mogę. Chciaż kiedys doszłam do 17 dnia bodajże i wiem że sie pociłam ;p a brzusio bolał mi troskzu i tak. Ale zakwasów nie miałam wtedy (teraz tez nie)


Uff..wczoraj tak mi sie nie chciało robić... strasznie wręcz. Miałam ochote iść i spać. Ale zrobiłam I tak od razu lepiej
Dzisiaj 10 dzien;D Jestem z siebie dumna haha

[coca_cola]

dzis 3 dzien wczoraj 2gi a mi sie juz nie chcialo robicehh.. jak ja wytrzymam do konca??!!

[*beatriz*]

Napisane przez olaaa99

podpinam się... brzuch czuje przy pierwszej serii a potem wcale... mimo grypy wzielam sie i zrobilam
goraczka mi spadla wiec sie zaparlam i zdzielalam obym jak najszybciej pozbyla sie tej paskudnej grypy... kurcze juz 9dzien dzisiaj a brzuszek odrobinke zmienil sie ... a moze to autosugestia? Drogie Panie, pochwalcie sie efektami!

też jestem chora... ale jakoś robie, przynajmniej się staram

hmm, może to,że nie czujemy brzucha,to kwestia jakiegoś przyzwyczajenia..?myślę,ż e jak przyjdzie mi robić 24 powtórzenia, to będę czuła

[olaaa99]

Napisane przez *beatriz*

też jestem chora... ale jakoś robie, przynajmniej się staram

hmm, może to,że nie czujemy brzucha,to kwestia jakiegoś przyzwyczajenia..?myślę,ż e jak przyjdzie mi robić 24 powtórzenia, to będę czuła

ehh tez sie meczysz z choroba... ale hulahop i skakanki nie wykonuję... co to to nie... pozdrawiam papa

[madziaana]

Wczoraj zaliczyłam 10 dzień + callanetics I super
Dzisiaj będę robić 11 dzien;p czyli 3*10
Ale wiecie co zauważyłam..ja mam te mięśnie jakoś dziwne... tak do przodu mi wystają u góry;p hehe zobaczymy co dalje z nimi bedzie sie działo

[PaLLitQa]

a ja mam juz 22 powtórzenia

[madziaana]

Napisane przez PaLLitQa

a ja mam juz 22 powtórzenia

Ciekawe czy ja tyle wytrzymam Wytrzyymaaam na pewno Powodzenia;*

[olaaa99]

tyle powtorzen to ja chyba bede z godzine robila... o ile dotrzymam do tego momentu... bo dzisiaj jestem oklapnieta z temperatur ai w ogole... no ciekawe jak to bedzie... rowniez zycze powodzenia... i niech ktoras po skonczonym juz treningu wkleja zdjecia!

[marcela b]

Czesc. 2 dni temu skonczylam a6w. Przez caly okres cwiczen myalalam jak to bedzie pieknie jak juz skoncze, jak to fajnie bedzie obudzic sie rano i nie myslec o 'obowiazku' robienia a6w. No i przyszedl koniec a ja wcale sie tak nie czuje, wrecz odwrotnie jakos mi tak 'lyso' Chyba sie polubilismy przez te 42 dni

[olaaa99]

moje gratulacje chwal sie efektami

[Yoolia]

wczoraj miałam ostatni dzien z 22 powtórzeniami - zajmuje mi to ok 20 minut. Gdzies czytałam, że pod koniec, czyli 3 serie po 24 powtórzenia mają zająć nie więcej niż 25 minut. Nie wiem czy się zmieszczę
Ja też się do tych brzuszków przyzwyczaiłam, chociaż czesto już mi sie nudziły. Zbliżam sie do konca i zastanawiam sie co dalej ??

[marcela b]

Olaaa, jesli kiedys ogarnie Cie zwatpienie w to co robisz, chodzi oczywiscie o a6w , to wierz mi, WARTO. To tyle z chwalenia sie

Yoolia, ja tez sie zastanawiam co dalej. Chba zrobie sobie Tamille albo callanetics jakkolwiek sie to pisze. No w kazdym razie tesknie za a6w i na pewno jeszcze to tego treningu wroce.

[_Magda]

A ja dopiero zaczynam a właściwie...chciałam zacząć i mam problem Otóż ja mam chyba skrajnie słabe mięśnie .Gdy zrobie pierwsze ćwiczenie,6 powtórzeń to już czuje ból mięśni i po prostu robiąc drugie ćwiczenie około 3 powótrzenia już nie mogę bo ból jest tak silny i musze przestac
W sumie zawsze tak miałam,że jak robiłam brzuszki(zwykłe) to najwięcej za jedym zamachem mogłam zrobić 20 a najczęściej kończyłam na 15 bo już nie dawałam rady wytrzymac z bólu.Ta liczba nie zwiększała się zbytnio(najwyżej o 2-3)nawet jeśli ćwiczyłam codziennie np przez miesiąc(tyle chyba najdłużej udało mi się wytrzymać z codziennymi brzuszkami) więc nie rozumeim-z czasem mięśnie powinny być mocniejsze prawda a u mnie nic ???
W a6w jest napisane,że ćwiczenia trzeba robić bez przerwy a jak ja mam w ogóle robić jak wysiadam przy drugim ćwiczeniu i musze odpocząć bo inaczej nie mogę się ruszyć??
Prosze powiedzice czy w ogóle jest to możliwe,żeby mieć takie słabe mięśnie???
Najdziwniejsze jest to,że zakwasów nie mam nigdy następnego dnia nawet jeśli zrobie np 100 brzuszków(w kilku seriach po 10) czy jakieś inne ćwiczenia takie jak a6w że ból jest bardzo silny.
Czy robiąc przerwe po każdym ćwiczeniu efektów nie będzie ???Co ja mam zrobić(((

[PaLLitQa]

madziana i olaaa- nie dziekuje ale tak czy siak musze juz dotrwac do konca

Yoolia- co dalej? tez o tym myslalam i chyba trzeba bedzie wymyslec jakis swoj trening brzucha, polaczyc np. cwiczenia Suzany z innymi i wykonywac dalej chyba ze po jakims czasie od nowa zaczac a6w

Magda- Nie mam pojecia co ci poradzic... skoro tak szybko sie meczysz to moze zamiast a6w rób jakies inne cwiczenia na miesnie brzucha... Bo to chyba nie ma sensu robic z takimi przerwami, mozna zrobic krótka przerwe miedzy seriami... Cały trening powinien trwac nie dłuzej niz 25 min. wiec nie wiem zy sie wyrobisz... Co do zakwasów to ja tez nigdy nie mam Ale mozesz spróbowac i pokonac ten ból i robic dalej

[_Magda]

No własnie się nie da,próbowałam się już zawziąć i robić dalej ale to ponad siły, po prostu nie moge.Czy nikt nie czuje bólu mięśni przy ćwiczenach brzucha(w moemncie gdy już zrobi tyle ile może najwięcej)?

[Yoolia]

Właśnie musze coś wymyslic, chyba pocwicze z Tamilee no i oczywiści hula hop Musze coś dalej ćwiczyć na brzuch, bo stosuje diete, chudnę i cialko robi sie troszke obwisłe, im więcej cwiczę tym jest jędrniejsze.