Płytka WigJig - gdzie kupić??

[Frecia_28]

Od dłuższego czasu "choruję" na taką płytkę http://www.mailorder-beads.co.uk/wigjig-olympus.html. Czy wiecie gdzie mogłabym taką kupić?? Ja znalazłam ją jedynie na stronach zagranicznych za kolosalną cenę 240 zł!!!!!!!!

A może któraś z was już taką posiada własnoręcznie zrobioną??

[Beaux]

Były już wątki z takim pytaniem.
W EMPIKu
http://www.wizaz.pl/forum/showthread...=Wig+Jig+empik

[Frecia_28]

no to może dodam jeszcze ten link http://www.artbeads.com/charms.html gdzie mogę kupić takie cudeńka do branzoletek W ogóle zauważyłam że polskie strony są ubogie w taki typu rzeczy, a szkoda


A poza tym mieszkam w małym mieście i choć Lublin nie daleko to jednak ja w Empiku takich rzeczy nie widziałam.

[Beaux]

Jeśli chodzi o wig jiga, to nie można go dostać we wszystkich empikach, ale w tych co go nie mają mogą sprowadzić z innych sklepów.

[Frecia_28]

ooo jak dobrze to wiedzieć dzięki bardzo

[AfroJAzz]

no to świetnie-wreszcie wiem gdzie moge choć łudzić się nadzieją na ten przedmiocik!! gdyby któraś z Was natrafiła gdzies jeszcze-dajcie znać

[mroczna_panna]

Tylko sienie przestrasz, bo kosztuje...50 zeta!!

[mroczna_panna]

Fracia a co do tych "cudeniek " do bransoletek...każde sklep ze srebrem...na bazarach jak sprzedają strebro to takich rzeczy mają na pęczki i niedrogo bo to "takie srebro":P

[Frecia_28]

50 zł to bardzo tanio w porównaniu do tej "amerykańskiej"
Co do tych cudeniek mieszkam w małym mieście i u nas tego nie znajdę dlatego buszuję w interecie. Tak się zastanawiałam czy może któraś z was nie skusiła by się na zamównie z tej strony http://www.artbeads.com/silver-components.html.

[Beaux]

Napisane przez Frecia_28

50 zł to bardzo tanio w porównaniu do tej "amerykańskiej"
Co do tych cudeniek mieszkam w małym mieście i u nas tego nie znajdę dlatego buszuję w interecie. Tak się zastanawiałam czy może któraś z was nie skusiła by się na zamównie z tej strony http://www.artbeads.com/silver-components.html.

Myślę, że bardziej opłacałoby Ci się przejechać przy jakiejś okazji do większego miasta niż zamawianie z wymienionej przez Ciebie strony: po 1. policz sobie jakie będą koszty przesyłki ze Stanów (bo to chyba amerykańska strona?), po 2. będziesz długo czekać na przesyłkę, po 3. lepiej zobaczyć "na żywo" to co sie kupuje, a wg mnie fotki na tej stronie są kiepskie i w ogóle wykonanie mi się nie podoba (rzuciłam okiem tylko na kilka proponowanych tam produktów, ale mimo wszystko nie podoba mi się to).

[mroczna_panna]

Beaux ma rację... Frecia, lepiej pojechać do większego miasta.A tak w ogole, nie mogę uwierzyć,z ę w małym miasteczku nie ma targów na których isetakie rzeczy kupuje. Bo ja właśńie większośc takich rzeczy to kupiłam na takim tarhowisku, gdzie mozna było kupić wszystko od łopaty poczawszy a na majtkach skończywszy Radze jednak popróbować znaleźć cośu siebie. Albo przejecać siedo najbliższego większego miasta. Zamowienia ze stanow opłacają sie, jeśli zamowisz baaaardzoooo dużo. A na to trudno zebrać zainteresowanych. Tym bardziej, ze strona nieprzedstawia jakichś cudów niesamowitych ina dobrąsprawę, nie wiesz, czy Ci nie prześlą czegoś co wygląda jak plastik oklejony folią aluminiową...

[Frecia_28]

hmmm no mi się podobają... U siebie naprawdę nie widziałam takich rzeczy. Ale niedługo wyjeżdzam za granice więc mam nadzieję że coś sobie kupię. Dzięki za porady.

[mroczna_panna]

O widzisz Frecia..jak wyjeżdzasz, to sobie bez cła przywieziesz(no chyba,ze tony zechcesz tego przemycić) Mam nadzieje, że uolujesz cos fajnego i pochwalisz siepotem na forum Miłej podróży.

[Frecia_28]

jak wpadnę w wir zakupów to nie wiem jak będzie z tym cłem a ile można przywieść...w ogóle od takich rzeczy płaci się cło

[mroczna_panna]

Szczerze mówiac to nie wiem, tak tylko zażaratowalam..musisz siedowiedziec, zanim zaczniesz wywozić

[Frecia_28]

Hi Hi będę w oponach przewozić albo pod tapicerką

[martuko]

hmmmm, a nie możnaby takiej płytki......... zrobić samodzielnie ????

[Frecia_28]

A wiesz moża...Mój narzeczony zaoferował, że mi taką zrobi. Mam wzrozy do tych płytek w weekend będziemy działać. Jak ją już zrobimy to pokarzę jak wyszła.

[martuko]

a widzisz... mi się kojarzą takie plansze do jakiejś gry-(ukladanki?) dla dzieci z mnóstwem dziurek... i kojarza mi się tez takie sztyfciki które się montuje w meblach, żeby na nich półki oprzeć... ma ktoś jeszcze jakieś wolne skojarzenia w tej kwestii ???

[Frecia_28]

Widzę, że nie tylko ja nie śpie o tej porze No właśnie my z tych kołeczków zamierzamy coś takiego zrobić...co do układanki dla dzieci poszukam w sklepie może coś się przyda.

[30766aa7dce2531e8b37b15ae86c8847ef0755ae_5f137ef245055]

Napisane przez Beaux

Jeśli chodzi o wig jiga, to nie można go dostać we wszystkich empikach, ale w tych co go nie mają mogą sprowadzić z innych sklepów.

tak? bo we Wrocławiu mi powiedzieli, że nie ma w żadnym empiku wrocławskim takiego działu... i koniec.

[mroczna_panna]

Ale działu nie musi byc...empik może Ci sprowadzic, bo jest winnym empiku...a u nich nie ma. tak mi pan z empiku tłumaczył

[eklerka]

Napisane przez Frecia_28

Widzę, że nie tylko ja nie śpie o tej porze No właśnie my z tych kołeczków zamierzamy coś takiego zrobić...co do układanki dla dzieci poszukam w sklepie może coś się przyda.

Kilka osób prezentowało swoje "dzieła" na wigjigach-samoróbkach. Nawet ja tutaj.

Co do tej gry. (Ja na nia mówiłam "skoczek", jak byłam mała i gdzieś ją w domu mam), to moja nie nadawałaby się na wigjig, bo (nie wiem, jak to wytłumaczyć), w środku pomiędzy dnem, a tymi nawierconymi dziurkami jest pusto i gdyby tam wsadzić gwóźdź, to by się ruszał na boki, a te "kołeczki" do gry są za krótkie i takie "stożkowate". Może czyjaś gra była inaczej skonstruowana...

[Frecia_28]

Eklerko a długo ci zajeło zrobienie tej płytki?? Jakich materiałów użyłaś?? Michał chce użyć pleksy w niej wywiercić otwory i powkładać do niej kołeczki. Mamy zamiar również zrobić takie większe koła i w ogóle taki zestaw jak jest na tamtych stronach. Masz może zdjęcie swojego WigJiga??

[eklerka]

Napisane przez Frecia_28

Eklerko a długo ci zajeło zrobienie tej płytki?? Jakich materiałów użyłaś?? Michał chce użyć pleksy w niej wywiercić otwory i powkładać do niej kołeczki. Mamy zamiar również zrobić takie większe koła i w ogóle taki zestaw jak jest na tamtych stronach. Masz może zdjęcie swojego WigJiga??

O Ty niedobra . Miałam tylko smsa wysłać, a tak musiałam fotografować. I kto się za mnie pouczy na egzamin?

A tak na serio, to na zdjeciu chyba wszystko widać. Dziury zaplanowałam głównie do stworzenia tamtych kolczyków. Na środku deski leży jeden z "kołków", które się w nie wkłada. Z boku takie kołko, które przy pomocy śruby i tej nakrętki przymocowuje się do tego największego otworu. "Kołki" lepsze by były dłuższe i cieńsze, ale tylko takie miałam w domu. W drewnie jest jeszcze dużo miejsca na nowe otwory, ale jakoś robienie kolczyków z tej "płytki" przestało mnie bawić.

[Frecia_28]

Napisane przez eklerka

O Ty niedobra . Miałam tylko smsa wysłać, a tak musiałam fotografować. I kto się za mnie pouczy na egzamin?

A to zalezy z czego masz ten egzam
Co do płytki ja mam inny pomysl więc jak się przez weekend zrobi to umieszczę fotki

[lawenda-w-chodakach]

Ja nie w temacie - myślę i myślę i nie wiem - do czego są te płytki?

[myaaa1]

Ostatnio też sie interesuje tą płytka ale niestety ... 50 zł za takie coś to nie dam :d więc mooooooże uda mi sie samemu zrobić? Fajnie by było.... czekam na zdjęcia Freci_28

[Aeterna]

Napisane przez Frecia_28

Eklerko a długo ci zajeło zrobienie tej płytki?? Jakich materiałów użyłaś?? Michał chce użyć pleksy w niej wywiercić otwory i powkładać do niej kołeczki. Mamy zamiar również zrobić takie większe koła i w ogóle taki zestaw jak jest na tamtych stronach. Masz może zdjęcie swojego WigJiga??

Kołeczki - to brzmi (za?) grubo...
Polecam przewiercić ("siateczka" narysowana cienkopisem niezmywalnym)gruby plastik (ja ma np taki fajny - twardy, mocny, ale miły w wierceniu) najcieńszymi wiertłami; taki chociaż z cm grubości (lepiej, by "igły" siedziały głębiej).

A na igły - patyczki do liczmanów. Ja kupiłam w papierniczym - 2 paczki po kilkadziesiąt sztuk, z czego nie wiem, czy nie ok. półtora złotego każda (1,20, nie pamiętam). Też plastikowe, długie na około 5 cm (pocięłam), średnicy tak ok 1 mm..?

Wszelkie niedopasowania patyczka do dziurki można korygować skalpelem (żyletką, ale ja uparcie polecam kupno w sklepach typu "ABC-chorego" skalpela - ostrza wymienne są tak ok po 50 gr, a dużo łatwiej się nim operuje () niż żyletką czy nożykiem do tapet. (Skalpel oczywiśćie polecam do różnego rodzaju wycinanek, niekoniecznie tylko pod wigjiga).

A koszty ogółem - bardzo niewielkie.

Na razie nie eksperymentowałam z większymi rozmiarami igieł - ale planuję niebawem w innej płytce powiercić większe otworki, i np dać na wypełnienie jakieś "grubsiejsze" patyki do szaszłyków - twarde, mocne, nie wyginają się.

Bo kołeczki - to ja nie wiem, czy są takie poniżej 3 mm średnicy..?

[eklerka]

Wiecie, jak najlepiej przestraszyć panie z Empiku?
Powiedzieć: "poproszę najcieńsze kołeczki do wigjiga"
Oczy sprzedawczyni zrobiły się taaaaaakie duże
Na pytanie, co to wigjig odpowiedziałam, że takie urządzenie, które można kupić lub zamówić w Empiku.
Wtedy jej oczy zrobiły się jeszcze większe