Jak dbacie o włosy biochemiczki? Nasze patenty na piękne włosy - ZBIORCZY

[lilith1234]

Napisane przez L_V

I dobrze toleraujesz naftę?

Mnie podczas takich aplikacji tak piekłą skóra na głowie, że nie dawałam rady. uhuhu, niefajnie

nic mnie nie piecze, geenralnie nie czuje ze cokolwiek mam na glowie
musisz byc jakos wybitnie wrazliwa, nafta jest zdaje sie zwykle dobrze tolerowana

[zania]

Czy do kazdej odzywki/maski moge sobie dodawac pare kropel (kropli?) olejku jojoba? Szczegolnie chodzi mi o te drogeryjne typu dove, nivea, loreal, schauma itp Czy olejek ten wzmocni dzialanie owych odzywek i da im wiecej "mocy"? Czy wogole to ma sens? Bo niestety stosowanie profesjonalnych odzywek typu Loreal, Martix, Goldwell, Schwarzkopf BC nic mi nie dalo, a tylko wyczyscilo portfel.
Mam wlosy farbowate z rozjasnianymi pasemkami czyli sa suche, puszace i co tu ukrywac zniszczone.

[azure]

L_V a czy ta odżywka (pomarańczowa) Nivea nadaje się do włosów cienkich, czy może je obciążyć?

[czipsi1990]

co to sa te szampony waxy wylumaczy mi kots z wyszukiarki koszrystlam ale malo mi to mowi;/

[magratka]

odżywka do włosów oparta na ekstrakcie z henny, jest kilka rodzajow, tu masz przyklad wax do wlosów ciemnych: http://www.domzdrowia.pl/40029,treat...ych-480-g.html

[johnw57]

Drogie Wizażanki, mam do Was pytanko. Otóż farbuję włosy na bardzo jasne blondy, chociaż sama mam średnio-jasny blond zależy od oświetlenia. W farbie wiadomo, że jest amoniak, który powoduje, małe włoski odstają od reszt włosów. To takie krótkie i odstające, lekko sztywne włoski (na szczęście mam ich bardzo mało). Czy wiecie jak to leczyć ? Bo tak to mam zdrowe, zadbane blond włosy, gęste. Ja myślałam o cemencie. Co poradziłybyście mi??

[schaetzchen]

Dziewczyny, nie jestem biegła we włosowych wcierkach, odżywkach i innych kuracjach, ale dziś udało mi się ukręcić coś, z czego jestem bardzo zadowolona. Proporcji nie podam, bo robiłam na oko:
- mleczko owsiane
- rozpuściłam w nim ekstrakt z pokrzywy i próbkę ekstraktu ze skrzypu
- dodałam olej rycynowy, lecytynę sojową i olejek eteryczny rozmarynowy
Całość lekko podgrzałam (stawiając miseczkę z miksturą na kubku z gorącą herbatą )
Wymieszalam całość, wyszła dość rzadka papka, ładnie pachnąca. Wtarłam to w suchą skórę głowy, założyłam czepek (zamiast folii, taki plastikowy, kupiony w leclercu, w założeniu to czepek pod prysznic), owinęłam ręcznikiem (dla ciepła) i siedzialam tak połtorej godziny.
Umyłam łeb szamponem elseve z mleczkiem królewskim (kupiłam ten szampon dla zapachu ), wysuszylam, w końcówki wtarłam odrobinę olejku kokosowego. Jestem zachwycona na tyle, że nie związywalam włosów jak zwykle, a zostawiłam rozpuszczone! Są nawilżone, lejące, ale nie oklapnięte (a mam do tego tendencje, włosy mam cienkie, do łopatek).

[johnw57]

Napisane przez schaetzchen

Dziewczyny, nie jestem biegła we włosowych wcierkach, odżywkach i innych kuracjach, ale dziś udało mi się ukręcić coś, z czego jestem bardzo zadowolona. Proporcji nie podam, bo robiłam na oko:
- mleczko owsiane
- rozpuściłam w nim ekstrakt z pokrzywy i próbkę ekstraktu ze skrzypu
- dodałam olej rycynowy, lecytynę sojową i olejek eteryczny rozmarynowy
Całość lekko podgrzałam (stawiając miseczkę z miksturą na kubku z gorącą herbatą )
Wymieszalam całość, wyszła dość rzadka papka, ładnie pachnąca. Wtarłam to w suchą skórę głowy, założyłam czepek (zamiast folii, taki plastikowy, kupiony w leclercu, w założeniu to czepek pod prysznic), owinęłam ręcznikiem (dla ciepła) i siedzialam tak połtorej godziny.
Umyłam łeb szamponem elseve z mleczkiem królewskim (kupiłam ten szampon dla zapachu ), wysuszylam, w końcówki wtarłam odrobinę olejku kokosowego. Jestem zachwycona na tyle, że nie związywalam włosów jak zwykle, a zostawiłam rozpuszczone! Są nawilżone, lejące, ale nie oklapnięte (a mam do tego tendencje, włosy mam cienkie, do łopatek).

Gdzie można kupić mleczko owsiane i czy do tej mikstury można nie dodawać pokrzywy, bo obawiam się przyciemnienia włosów??

[schaetzchen]

Mleczko mam z mazideł, jest też do kupienia u Tanatosa.
Z pewnością można nie dodawać pokrzywy, w zamian dać np. olej kokosowy (i zrobić taką np. czysto olejową odżywkę)

[johnw57]

Napisane przez schaetzchen

Mleczko mam z mazideł, jest też do kupienia u Tanatosa.
Z pewnością można nie dodawać pokrzywy, w zamian dać np. olej kokosowy (i zrobić taką np. czysto olejową odżywkę)

Ślicznie dziękuję za odpowiedż

[lalaith]

Dziewczyny szukam do włosów czegoś pielęgnacyjnego (może być szampon, odżywka, maska, nie chodzi mi o stylizację), co by je usztywniało. Mam je geometrycznie obcięte i jeśli są za bardzo zmiękczone nie układają się tak fajnie, satysfakcjonował by mnie właśnie efekt takich sztywnych, sypkich włosów.

[majreg]

Napisane przez lilith1234

nic mnie nie piecze, geenralnie nie czuje ze cokolwiek mam na glowie
musisz byc jakos wybitnie wrazliwa, nafta jest zdaje sie zwykle dobrze tolerowana

Nie przez każdego. ja mogę ją kłaść góra na pół godziny w przeciwnym razie mam podrażnienie jak się patrzy.

[psikuskus]

Witam, mam nadzieje że moje pytanie pasuje do tego tematu

Chciałabym stosować belissę i capivit piękne włosy, czy mogę stosować te dwa rodzaje tabletek jednocześnie ? Składy tych tabletek nie wykluczają się nawzajem lub nie jest ich 'za dużo' jak na jeden organizm ?
Jeśli tak to który suplement proponujecie?

[chuda89]

Skład capivit'u piękne włosy:
Składniki aktywne:
- kwas askorbinowy
- niacyna
- D-pantotenian wapnia
- chlorowodorek pirydoksyny (witamina B6)
- fosforan sodowy ryboflawiny (witamina B2)
- monoazotan tiaminy (witamina B1)
- kwas foliowy
- D-biotyna
- cjanokobalamina (witamina B12)

Skład belissy:
Witamina A
Witamina B1
Witamina B2
Witamina B6
Witamina B12
Witamina C
Witamina E
Witamina PP
Witamina H
Pantotenian wapnia
Kwas foliowy
Cynk (siarczan cynku)
Jod (jodek potasu)
Żelazo (mleczan żelaza)
Beta Karoten
L-Cysteina
Wyciąg ze skrzypu polnego
Ziele skrzypu polnego

Polecam belisse, bo jest tańsza i rówież w swoim składzie posiada tak jak capivit pantotenian wapnia, więc na włosy rówież podziała a dodatkowo posiada zdecydowanie więcej witamin.


pozdr
chuda89

[anusiuniaa]

Planuję zamowienie z mazideł. jestem poczatkujaca. jakie komponenty warto zamówić w 1 kolejności??

[Charlotte95]

Subskrybuję I biorę się dzisiaj za lekturę.

[Yasinisi]

Witajcie..

Z biochemią mam do czynienia od niedawna ale już się w niej zakochałam..
Moja cera wreszcie jest odpowiednio nawilżona i gładziutka..
Cały czas sprawdzam i testuję nowe rzeczy, teraz przyszedł czas na kosmetyki do włosów..
Chciałabym Was prosić o rady, przepisy i opinie na temat sprawdzonych produktów biochemicznych do włosów właśnie..
Chodzi mi zarówno o maski jak i wcierki.. Produkty solo jak i mixy.
Planuję przed gwiazdką zamówienie na BU i Mazidłach więc zależy mi na czasie

Moje włosy przetłuszczają się u nasady (myję głowę codziennie rano), są bardzo delikatne, miękkie, łatwo się puszą i elektryzują, a do tego są dość rzadkie.. Mimo przetłuszczania niestety włosy są na całej długości ciut suche. Za to końcówki mam zdrowe
Dotąd stosowałam róże maski, odżywki i spraye drogeryjne: Wax, Fructis itd, naftę kosmetyczną (niestety zaczęła mnie uczulać), olejek rycynowy, ampułki Racical i Rzepę Joanny, spray Seboradin, odżywkę Marca Anthonego..
Teraz chciałabym dać szansę biochemii..

Myślałam o masłach np Shea czy Karite, może olejku jojoba..
Co radzicie? Będę wdzięczna za pomoc

Ps. Szukam też czegoś mocno nawilżającego do włosów na prezent dla bratowej.. Ma włosy blond, gęste ale dość cienkie.. Myje je co 2 dni mniej więcej..

Z góry dziękuję za rady.

[ktsw]

zamów sobie olej kokosowy z BU, stosuje się go przed myciem włosów. Nakładasz na pare godzin a potem myjesz normalnie włosy, cudo

[mg78]

na forum włosowym jest mnóstwo takich porad
np.odnośnie olejków do włosów,pielęgnacji naturalnej nawilżania itp....

olej kokosowy http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=146528
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=223661 maski do włosów
indyjskie olejki https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=218725

[Yasinisi]

Dziękuję..

Olej kokosowy z BU mam, ale używałam głównie do twarzy..
Jakoś go tak malutko na maskę mi się wydaje

No nic..
Idę czytać

[*Basia*]

Polecam Ci olej kokosowy z Efawitu (dostępny np w sklepach zielarskich). Stosuję go raz w tygodniu na suche włosy na kilka godzin (można na całą noc). Nakładasz go na włosy pasmami. Wnika we włosy, dla mnie działa bardzo dobrze.
Oliwa z oliwek również jest bardzo chwalona (nie stosowałam jeszcze).
Z kolei masło karite (mam z ZSK) dodaję do masek i odżywek).
Jestem bardzo zadowolona z efektów siruliny (na ZSK), również dodaję do masek i odżywek).
I ja również polecam forum włosowe. Kopalnia porad (tylko dużo czytania ), warto pogrzebać i poszukać

[magica]

A ja polecam amlę, do kupienia zarówno na mazidlach jak i na allegro w formie oleju. Moje włosy odżyły dzięki niej. Zaczęły rosnąc nowe, wzmocniły się... Żeby nie było-też mam włosy przetłuszczające się, myję codziennie, bo po prostu lubię mieć czyste, ale wiadomo, że włosy nawilżone, zdrowe rzadziej się przetłuszczają - u mnie tak przynajmniej jest

[*Basia*]

Piszecie o przetłuszczaniu włosów. To nie włosy się przetłuszczają, a skóra głowy. Sebum ze skalpu natłuszcza włosy.
Amli nie stosowałam, ale wiele dziewczyn bardzo ją chwali.

[Yasinisi]

A macie jakieś doświadczenia z płukaniem włosów piwem??
Byłam dziś u polecanej przez koleżanki fryzjerki i ona właśnie doradziła mi poza zmianą szamponu na profesjonalny, właśnie jak najczęstsze płukanki z piwa..

Ps. Dziś poszło spore zamówienie na Mazidłach i BU, w tym różne produkty także do włosów jak olej monoi, shikakai, owies i jedwab hydrolizowany.. Będę się bawić w różne własnej produkcji maski, zobaczymy jakie będą efekty..

[*Basia*]

A jaki to szampon profesjonalny? Poszukaj czy nie ma go w kosmetykach analizowanych w forum włosowym. Może okazać się, że oprócz wysokiej ceny niczym się nie różni od innych, a dodatkowo napakowany jest silikonami, które niekoniecznie w szamponie są potrzebne.

[Yasinisi]

No jeśli chodzi o szampon to nie mam specjalnie przekonania do tego co mi powiedziała.. Generalnie chodziło jej o szampon stosowany w salonie (pewnie liczyła, że u niej kupię od razu). Z firm wymieniła Kerastase tylko..

Ja natomiast zaczęłam sobie dziś przeglądać produkty na stronie Helfy i tak myślę czy od nich jakiegoś naturalnego szamponu nie wziąć..
Możecie polecić któryś konkretny? Myślałam np o: szamponie shikakai, shikakai z amlą albo Sesa..
Jeszcze nie czytałam dokładnie opinii o nich tu na forum ale jakoś większe przekonanie mam teraz do takich ziołowych preparatów niż firm z salonów fryzjerskich..

[*Basia*]

Nigdy nie robiłam szamponu, ale Kerastase raczej nie polecam (wybrane produkty ok, ale bardzo drogie). Miałaś rację, że nie kupiłaś.
Lubię szampon z Fitomedu. Mam do suchych, dla Ciebie odpowiedni byłby dla przetłuszczających się.

[tequilla78]

A ja polecam szampony eko, tylko prawdziwe eko - z certyfikatami. Wybór jest duży i ceny też najróżniejsze. Mi po takich szamponach włosy się nie wysuszają, nie puszą. Kiedyś bez użycia prostownicy miałam sianko na głowie, a już w mokrą pogodę nawet po prostownicy - trochę deszczu i koniec. Teraz w ogóle już nie muszę używać prostownicy, tylko zwykły grzebień, którym przeczesuję włosy w trakcie suszenia. Efekt jest taki jak kiedyś tylko po prostownicy, a kiedy jest wilgoć w powietrzu, oczywiście trochę się napuszą, ale efekt jest totalnie bez porównania z tym co było kiedyś. A już byłam pewna, że jestem skazana na prostownicę Naprawdę efekty zadziwiły nawet mnie samą, a wszyscy dokoła na czele z moją fryzjerką nadziwić się nie mogą jak mi się poprawił stan włosów. Wypróbuj - polecam ze stuprocentowym przekonaniem.

[Yasinisi]

Napisane przez tequilla78

A ja polecam szampony eko, tylko prawdziwe eko - z certyfikatami. Wybór jest duży i ceny też najróżniejsze. Mi po takich szamponach włosy się nie wysuszają, nie puszą. Kiedyś bez użycia prostownicy miałam sianko na głowie, a już w mokrą pogodę nawet po prostownicy - trochę deszczu i koniec. Teraz w ogóle już nie muszę używać prostownicy, tylko zwykły grzebień, którym przeczesuję włosy w trakcie suszenia. Efekt jest taki jak kiedyś tylko po prostownicy, a kiedy jest wilgoć w powietrzu, oczywiście trochę się napuszą, ale efekt jest totalnie bez porównania z tym co było kiedyś. A już byłam pewna, że jestem skazana na prostownicę Naprawdę efekty zadziwiły nawet mnie samą, a wszyscy dokoła na czele z moją fryzjerką nadziwić się nie mogą jak mi się poprawił stan włosów. Wypróbuj - polecam ze stuprocentowym przekonaniem.

A mogłabyś polecić coś konkretnego?

Ps. Ja właśnie mam na noc na głowie maskę na bazie shikakai, który uwielbiam+ odrobina olei: monoi, ze słodkich migdałów i kokosowego+ po kilka kropli hydrolizowanych: keratyny, jedwabiu i owsa

[kangurrr]

pozwolę sobie odpowiedzieć - z prawdziwych eko szamponów i odżywek używałam tylko Lavera. Niektórzy po pierwszych myciach mają tragiczne włosy, ale u mnie od razu były super . Aktualnie męczę resztki starych szamponów ale nakładam maseczkę mango do wł farbowanych z lavery, efekt-super gładziutkie, miękkie włosy. Poczytaj KWC lub tematy o eko szamponach, polecam