|
|
#31 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 3 269
|
Dot.: wizażankowe wpadki;-)
hehehe Laura, Twoja wpadka jest boska po prostu
|
|
|
|
|
#32 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 113
|
Dot.: wizażankowe wpadki;-)
To ja też opowiem co kiedyś ( kiedy byłam jeszcze młoda
) uczyniłam - jak każda szalona małolata kupowałam popularne czasopisma dla kobiet- nie powiem z którego zaczerpnęłam inspirację ( ale jestem pewna,że każda z Was miała je w swoich łapkach)- otóż wyczytałam,że pewna modelka aby zapewnić swoim włosom połysk i szybszy porost nakłada na nie maseczke z proszku do pieczenia - niewiele myśląc ( ) chwyciłam za proszek i zrobiłam sobie maseczke, którą nałożyłam do włosy |
|
|
|
|
#33 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: ♥ Toruń ♥
Wiadomości: 7 018
|
Dot.: wizażankowe wpadki;-)
Przypomniałam sobie co odwaliła moja główna księgowa-babeczka 50-letnia i pulchniutka!Poszła do toalety i jak wróciła to kręciła się po całym biurze nagle ja patrzę a ona podciągając rajstopy wciągnęła je z tyłu na spódnicę i latała z pupą na wierzchu waląc po oczach majtochami (wielkimi) w kwiatki!
|
|
|
|
|
#34 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 33
|
Dot.: wizażankowe wpadki;-)
A ja pewnego wieczorku nałożyłam sobie maseczkę przeźroczystą na twarz i zaczęłam czytać gazete
w pewnej chwili usyłasząłam telefon i pobiegłam odebrać Gdy okazało się że to mój chłopak zaczęłam nawiajać co dziś robiłam i tak mijały minuty. Po pewnym czasie trzeba było zakończyć rozmowę i odłożyć słuchawkę...jednak mi coś przeszkadzało w tym:P Okazało się że zamiast mnie maseszkę odstresowują dostała moja słuchawka I chyba jej to pomogło bo teraz coś lepiej słychać:P
|
|
|
|
|
#35 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: wizażankowe wpadki;-)
Ja miałam fajną przygodę jeszcze w podstawówce (miałam może z 10 lat). Postanowiłam sama zrobić sobie grzywkę. Chciałam taką prostą i długą, zakrywającą czoło, mniej więcej do brwi.
No to wzięłam byle jakie pasmo przy twarzy i ciachnęłam. Jeden raz, drugi bo krzywo, trzeci. No i zostałam z grzywką na dwa centymetry, która musiałam przypinać jakąś spinką bo okropnie sterczała. Koleżanki miłay niezły ubaw
|
|
|
|
|
#36 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: wizażankowe wpadki;-)
Kiedy miałam wannę (obecnie jest prysznic) lubiłam dłuuuugie kąpiele. Kiedyś przeczytałam,że na suchą skórę dobrze robi kąpiel z dodatkiem olejku. Olejku nie miałam więc do wody dodałam ....oliwy. Mało się nie zabiłam, jak przy wchodzenie poślizgnęłam się. Nie mogłam się domyc, a doczyszczenie wanny z tłuszczu zabrało mi dwie godziny ( to wspomnienie z przed dobrych dziesięciu lat, gdzie nie było dobrych środków czyszczących).
|
|
|
|
|
#37 |
|
nabija na KOPIĘ kopistów.
okrutnica jakaś... |
Dot.: wizażankowe wpadki;-)
moja anegdota też dotyczy listonosza
pod koniec ubiegłego roku koleżanka robiła mi serię rozbieranych zdjęc (taki prezent dla męża pod choinkę ) ,byłam w totalnym negliżu,pończochach,prześ witach różnorakich a tu przyszedł listonosz z paczką ,którą MUSIAŁAM pokwitować taki darmowy peep-show
Edytowane przez agabil1 Czas edycji: 2005-06-24 o 15:44 |
|
|
|
|
#38 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-08
Lokalizacja: Rawa Maz./Łódź
Wiadomości: 4 312
|
Dot.: wizażankowe wpadki;-)
Aż się chce powiedzieć " Aga pokaż! pokaż te zdjęcia!!!"
__________________
Żona z mężem w restauracji. Żona zamawia: - Stek, pieczone ziemniaczki i lampkę wina... - A warzywo? - pyta kelner. - On? To samo co ja. |
|
|
|
|
#39 | |
|
nabija na KOPIĘ kopistów.
okrutnica jakaś... |
Dot.: wizażankowe wpadki;-)
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#40 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-08
Lokalizacja: Rawa Maz./Łódź
Wiadomości: 4 312
|
Dot.: wizażankowe wpadki;-)
Dobrze, że nie ,
__________________
Żona z mężem w restauracji. Żona zamawia: - Stek, pieczone ziemniaczki i lampkę wina... - A warzywo? - pyta kelner. - On? To samo co ja. |
|
|
|
|
#41 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2003-09
Lokalizacja: Tu i tam Tamtaram :-)
Wiadomości: 636
|
Cytat:
Mogliby książki napisać pt. "Co ujrzały me oczęta gdy pukałem z paczką w rękach"
__________________
Boże, obdarz mnie spokojem... Bym zaakceptował(a) rzeczy, których nie mogę zmienić Odwagą, bym zmienił(a) rzeczy, które zmienić mogę I mądrością, bym umiał(a) je rozróżnić...
|
|
|
|
|
|
#42 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: wizażankowe wpadki;-)
MI tez przypomnialo sie cos smiesznego
W 4 czy 5 klasie podstawowki mialam 2dniowa wycieczke.Oczywiscie wszyscy zachwyceni, poddenerwowani bo to pierwsza wycieczka W dzien poprzedzajacy wycieczke postanowilam umyc wloski zeby byly czysciutkie.Postanowilam uzyc szamponu mojej mamy ( bo wiadomo ze to co mamy to lepsze )uzywala ona wowczas szamponou i odzywki MRS Potters czy jakos tak.Buteleczki byly identyczne, roznice widac bylo tylko w napisie na butelce.Latwo sie domyslec co zrobilam Zaczelam uparcie myc wlosy odzywka i doszlam do takiej fazy ze zaczela sie dobrze pienic ale mimo wszystko wlosy byly jakies dziwne po tym myciu.Oczywiscie powiedzialam mamie ze fatalnych szamponow uzywa, po czym pokazalam jej butelke i slychac bylo tylko smiech![]() Druga historyjka jaka mi sie przypomniala to z dzisiejszego dnia.Bylam w domq tylko na godzinke i musialam sie szybko odswiezyc prysznicem.Postanowilam ze w miedzyczasie zrobie peeling moim stopkom.Mam do tego taki scrub z Avonu w bialo-niebieskim opakowaniu.Pech jednka chcial ze w kosmetyczce z akcesoriami do stop mam tez krem nawilzajacy do piet w takim samym opakowaniu...Spieszylam sie i chwycilam w pospiechu to co wystawalo z kosmetyczki.Wyobrazcie sobie moje zdziwienie kiedy bedac pod prysznicem zauwazylam ze ten scrub to jakis za delikatny jest i nie chce sie na mokrych stopach rozprowadzic... ![]() Jak przypomni mi sie jesio cosik smiesznego to dopisze
|
|
|
|
|
#43 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: wizażankowe wpadki;-)
Moja to wpadka na maxa
![]() ![]() Dopiero przed 2 dniami zauwazylam, ze od pol roku uzywam odzywki do wlosow jako balsamu do ciala |
|
|
|
|
#44 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-08
Lokalizacja: Rawa Maz./Łódź
Wiadomości: 4 312
|
Dot.: wizażankowe wpadki;-)
Cytat:
Jak mój tata! Używał perfum w kremie całą zimę, bo myślał, że to jakiś mamy cudowny krem! I jeszcze jak pięknie pachni i ma gładką skórkę! Kiedyś mama kazała tacie smarować czymś twarz, a tata na to , że on już to od dawna robi tym srebrnym kremikiem Nie muszę mówić o reakcji mamy
__________________
Żona z mężem w restauracji. Żona zamawia: - Stek, pieczone ziemniaczki i lampkę wina... - A warzywo? - pyta kelner. - On? To samo co ja. |
|
|
|
|
|
#45 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: wizażankowe wpadki;-)
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#46 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-08
Lokalizacja: z domu
Wiadomości: 5 372
|
Dot.: wizażankowe wpadki;-)
Cytat:
Stwierdzil, ze tyle tych butelek u mnie stoi i on nie wie, ktory to szampon, wiec bierze pierwsza lepsza z brzegu
__________________
|
|
|
|
|
|
#47 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: ♥ Toruń ♥
Wiadomości: 7 018
|
Dot.: wizażankowe wpadki;-)
Aj ci nasi faceci....Niezły motyw z tym płynem do higieny intymnej...
|
|
|
|
|
#48 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-08
Lokalizacja: z domu
Wiadomości: 5 372
|
Dot.: wizażankowe wpadki;-)
Dobrze, ze peelingiem do ciala sobie glowy nie myl
__________________
|
|
|
|
|
#49 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: wizażankowe wpadki;-)
A mnie się przypomniała wpadka, nie tyle moja, co babuni mojej
.Kiedyś z kuzynką jeździłyśmy do niej na ferie zimowe.No i ja pewnego dnia chciałam umyć włosy, a po tym jak ciocia kiedyś umyła u babci zęby pastą do protez i jej się szczęka zlepiła, to ja się wolę pytać czy to, to jest napewno szampon .No to mówie do babci, że umyje sobie tym głowe, a ona mi to wyrywa i mówi:Nie, tym sobie umyj, no i podaje mi balsam do ciała .No to ja jej mówię, że przecież to jest balsam, a babcia:O kurczę, ktoś mi musiał przestawić te butelki, a widzisz ja już tym od dwóch tygodni włosy myję!!
|
|
|
|
|
#50 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: ♥ Toruń ♥
Wiadomości: 7 018
|
Dot.: wizażankowe wpadki;-)
Moja babcia prze ten weekend też była nieźle zakręcona!Przyjechaliśmy do niej w sobotę, ledwo wysiedliśmy babci się przypomniało, że nie ma kilku produktów i poprosiła, żebym z nią autkiem prędko do pobliskiego miasteczka podjechała. Dojechałyśmy, idziemy ulicą ludzie się patrzą-ja dumna bo byłam odstawiona w śliczne buciki, mini, opalona to niech se na nas popatrzą!A co! Patrzę na babcię a ona bluzka o jeden guzik krzywo zapięta i w kapciach....
Na drugi dzień jedziemy do kościoła. Babcia jak zwykle predko, prędko bo musi siedzieć, więc pół godziny szybciej musimy być na miejscu. Przypilnowałam, żeby prosto wszystkie guziki zapięła i buty ubrała! Jesteśmy w kościele, babcia pognała do przodu, ja się na nią patrzę a ona ma 3 wałki na tyle głowy...Myślałam, że spłonę, bo żeby jej większego obciachu nie robić poszłam za nią i jej zdjęłam! Ale i tak ją strasznie kocham |
|
|
|
|
#51 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 166
|
Dot.: wizażankowe wpadki;-)
hihi aranka rozsmieszyła mnie ta wpadka Twojej babci
z wałakami do włosów ja ostatnio mało nie wyszłam na ulice z papilotem z tyłu glowy ale mama dosłownie w ostatniej chwili zainterweniowała Pozdrawiam
|
|
|
|
|
#52 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 21
|
Dot.: wizażankowe wpadki;-)
hehehe ja kiedys pomyliłam sobie wodę utlenioną z zmywaczem do paznokci
![]() O tym że jest cos nie tak zorientowałam się gdy rana zaczęła puchnąć i coraz bardziej piekła. ale blizny nie mam- o dziwo
|
|
|
|
|
#53 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: wizażankowe wpadki;-)
o ja
dziewczyny ale sie usmialam mij tata tez kiedys umyl wlosy plynem do intymnej, jak mu to uswiadomilam wzial maszynke i scial sie na lyso od tej pory myje sie gabka i mydlem :P
|
|
|
|
|
#54 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 288
|
Dot.: wizażankowe wpadki;-)
Cytat:
Tyle, że w moim przypadku miałam ja na 1 cm. i wszyscy się śmiali, że mam gniazdko nad czołem Nie ma to jak pomysłowość dziewczynek
__________________
"To, co znajduje się za nami lub przed nami, to naprawdę drobnostka w porównaniu z tym, co leży w nas.." R.W. Emerson
|
|
|
|
|
|
#55 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Zabrze
Wiadomości: 82
|
Dot.: wizażankowe wpadki;-)
Wszystkie są świetne!!!
Ja też miałam kilka wpadek...ale i tak najlepsza jst moja kuzynka...ma takie hasła że mało i zupełnie wszystkie wypowiada nieświadomie z zupełną niewinnością. pierwszy przykład...komunia młodszej kuzynki (wyglądała ładnie tylko fryzurkę miała beznadziejną) no i przy składaniu życzeń wszyscy aby nie niszczyć dziecku dnia mówił jak ładnie wyglądała. Moja kuzynka- Kasia zamiast życzeń powiedziała " Patrysiu kto Ci taką krzywdę zrobił??"... Drugi tekst mojej Kasi to do eleganckiej starszej cioci..."Cioci masz śliczną garsonkę i wiesz...wcale nie wyglądasz w niej aż tak staro..." Moja wpadka to taka Organizowaliśmy Sylwestra chciałam ładnie wyglądać założyłam(od mamy panieńskie) zielone połyskujące spodnie. Jednak materiał był o tyle felerny że się nie rozciągał...a spodnie były dość obcisłe...Jako zabawę przechodziliśmy pod kijkiem ja przeszłam ale zarazem spodnie mi pękły w kroczu aż do końca zadka...od razu padłam na ziemie i tak próbowałam się doczołgać do innego pokoju. Gdy tak na pośladkach wędrowałam mój przystojny kolega chciał żebym z nim zatańczyła i rozumiał wytłumaczenia że teraz nie...ale za chwilę bardzo chętnie...niemal stawiał mnie na nogi . By się zdziwił gdybym przy wolnym tańcu z nim przykładowo zsunełaby się mu ręka a tam pośladki... Całe szczęsci dotarłam do pokoju i szybko zmieniłam spodnie
__________________
Życie jest piękne doputy dopóki istnieje uśmiech na twarzy dziecka
|
|
|
|
|
#56 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-02
Wiadomości: 4 480
|
Dot.: wizażankowe wpadki;-)
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#57 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: ♥ Toruń ♥
Wiadomości: 7 018
|
Dot.: wizażankowe wpadki;-)
to prawie tak jak ja...
|
|
|
|
|
#58 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: BAJKOLANDIA ;]
Wiadomości: 6 860
|
Dot.: wizażankowe wpadki;-)
asiula fajny tata
|
|
|
|
|
#59 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 72
|
Dot.: wizażankowe wpadki;-)
eheheh usmialam sie czytajac to!!
Postanowilam tez podzielic sie moimi wpadkami Pierwsza jest nie zupelnie moja ale mojej siostry. Otoz na mojej 18 siedzialam z bratem siostra i kolezanka na murku przed lokalem zeby ochlonac. Karolina ( siostra) mowi : ide do srodka potanczyc. Odwraca sie ..... a jej ze spodni wisi i powiewa niebieski papier toaletowy!!!! zeby bylo smieszniej przechodzila tak pol wieczoru!! a wiec jednak spelnil sie jej najgorszy sen... :P A teraz moja wpadka!! Pojechalam do wyzej wymienionej siostry do Warszawy. Bylysmy wtedy male bylam moze w 4 klasie podstawowki. I ze to byly wakacje duzo czasu wolnego i ladna pogoda to wybralysmy sie z ciocia do Lazienek. I tam przed wejsciem stoi pojemnik z kapciami ktore zaklada sie zeby nie brudzic podlogi. Wiecie takie szpitalne kapcie podobne do czepka jaki sie zaklada do kapieli zeby nie zmoczyc glowy. A ja dzien wczesniej taki czepek podpatrzylam u cioci i niewiele myslac w Lazienkach te kapcie zamiast na nogi zalozylam na glowe!! Cos mi nie pasowalao bo ludzie sie patrzyli i smieli ze mnie . Gdyby nie ciocia i siostra to bym tak zwiedzala nastepna godzine :P |
|
|
|
|
#60 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: wizażankowe wpadki;-)
A ja kilka dni temu poszłam do ZUS cos tam zalatwic mojemu tatusiowi. Wychodze sobie szczesliwa bo wlasnie mialam jechac na plaze, podchodzi do mnie straznik i mowi, ze rozwalil mi sie zamek w spodnicy. Stanelam jak wryta bo zamek znajdowal sie z tylu i byl dosyc dlugi... Paradowalam z moim tylkiem na zewnatrz
Bo do tego mialam stringi...
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Uśmiechnij się
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:23.





) uczyniłam - jak każda szalona małolata kupowałam popularne czasopisma dla kobiet- nie powiem z którego zaczerpnęłam inspirację ( ale jestem pewna,że każda z Was miała je w swoich łapkach)- otóż wyczytałam,że pewna modelka aby zapewnić swoim włosom połysk i szybszy porost nakłada na nie maseczke z proszku do pieczenia - niewiele myśląc (
w pewnej chwili usyłasząłam telefon i pobiegłam odebrać
) ,byłam w totalnym negliżu,pończochach,prześ witach różnorakich a tu przyszedł listonosz z paczką ,którą MUSIAŁAM pokwitować 





asiula fajny tata
Bo do tego mialam stringi... 
