Oleje, olejki, hydrolaty - ZBIORCZY

[Nati02]

Napisane przez Dau

nati, czy ty uzywasz kremow i baslamow z moczniekiem rowniez na dzien? pytam, bo w moim przypadku one tak sie niemilo kleja.

Na co dzień nie używam, dodaje do "specjalnych" kremów

[--Olka--]

Przepraszam, że tak zaśmiecam wszystko, ale naprawdę nie mogę na siebie patrzeć. Czyli dobrze byłoby stosować żel hialuronowy, np.:
http://mazidla.com/index.php?page=sh...mart&Itemid=27
po zmieszaniu z jakimś olejem? A właśnie jaki byłby najlepszy w mojej sytuacji? I w jakich proporcjach to potem połączyć?

[Dau]

ja sie podepne olu pod twoje pytanie
nati, dziekuje, tak wlasnie myslalam. to uczucie "klejenia" sie jest mianowicie w dzien nieznosne. w upalna noc rowniez

[Nati02]

Napisane przez Dau

ja sie podepne olu pod twoje pytanie
nati, dziekuje, tak wlasnie myslalam. to uczucie "klejenia" sie jest mianowicie w dzien nieznosne. w upalna noc rowniez

Ja je lubie, ale w kremie to stóp

Olka wstawiłaś ładnego linka. Na zielono masz zapisane linki do podstron gdzie ten kwas jest używany, masz pełen wybór do czego chcesz go dodać Poczytaj opisy tych serum i wybierz najodpowiedniejszy dla siebie

[--Olka--]

Tylko, że chodzi o to, że ja nie umiem zrobić sama żadnego serum. Nie umiem i boję się. Chciałabym poznać opinię kogoś mądrzejszego ode mnie, jaki olej dodać do tego żelu hialuronowego i w jakiej ilości, żeby na pewno nie zaszkodzić sobie, a uzyskać efekt nawilżenia po zastosowaniu.

edit: Zdecydowałam się zamówić 100ml HA. W takim razie z jaką ilością oleju różanego mam go połączyć?Domyślam się, ze to względne:?. Ale ile najlepiej tak na początek?

[Nati02]

Olka jeśli weźmiesz przepis z mazideł, zamówisz potrzebne składniki, zrobisz dokładnie tak jak jest napisane krok po kroku to nie masz żebyś nie umiała tego
Trochę wiary w siebie

[Elfia4]

Napisane przez --Olka--

Tylko, że chodzi o to, że ja nie umiem zrobić sama żadnego serum. Nie umiem i boję się. Chciałabym poznać opinię kogoś mądrzejszego ode mnie, jaki olej dodać do tego żelu hialuronowego i w jakiej ilości, żeby na pewno nie zaszkodzić sobie, a uzyskać efekt nawilżenia po zastosowaniu.

edit: Zdecydowałam się zamówić 100ml HA. W takim razie z jaką ilością oleju różanego mam go połączyć?Domyślam się, ze to względne:?. Ale ile najlepiej tak na początek?

Zamów do tego 2 różne oleje z tych, któe będą ci odpowiadały. Popros też o próbki inych przeznaczonych do cery tłustej. Dzieki temu wypróbujesz różne oleje i wybierzesz ten, któy najlepiej sie u ciebnie sprawdza.
Ja nie mieszam oleju z kwasem na zapas. Poprostu w zagłębienie dłoni wlewam kilka kropel oleju, dodoaję do niego kroplę HA, mieszam palcem i nakładam na twarz i szyję. To wersja najprostsza na poczatek. Do serum mozesz dodać inne składniki. W wersji ekspresowej kroplę NMF, jedwabiu, d-panthenolu. Możesz też dodać szczyptę niacynamidu, który rozpuscisz bez problemu w kropli HA i potem dodasz olej (niacynamid nie rozpuści się w oleju, trzeba to zrobić przed dodaniem oleju).
Olej rózany to dobry wobór, powinien ci słuzyć rónież olej jojoba, maceraty z brzozy czy kasztanoca (na naczynka), olej konopny. Poczytaj dokładnie opisy przy olejach, napeno cos jeszcze do oleju z róży wybierzesz na początek.

[--Olka--]

Aha! Dziękuje ci bardzo za oświecenie. Tak właśnie zrobię.

[Behemoth666]

Hej!
Mam cerę tłustą i nie służył mi żaden krem jakiego używałam. Dlatego pomyślałam o czymś naturalniejszym. Tu chciała bym zaczerpnąć porady.
Jako tonik chcę używać hydrolatu rumiankowego.
Jako nawilżenie zastanawiam się nad humektanami tylko nie wiem, czy można używać ich codziennie tak jak krem , czy raczej tylko jako serum których przepisy podane są na stronie Mazideł. Nie wiem też które z tych wszystkich humektanów były by odpowiednie dla cery bardzo tłustej. Była bym wdzięczna za jakąś poradę

[malamaluczka87]

Witam,
stwierdziłam że spróbuję wreszcie zrobic swoje pierwsze serum na noc . mam jednak co do tego parę dylematów- byłabym dozgonnie wdzięczna za pomoc.

http://mazidla.com/index.php?option=...d=221&Itemid=2
to receptura na Algowo- niacynamidowe ekspresowe serum do cery trądzikowej

jednak pojemnośc całości ma jedynie 2,15ml i pisze tam że do "jednorazowego użytku". czy mogę sama sobie sparokrotnic każdy składnik by to serum starczyło mi na 2-3 tyg- tak by zachowac ważnosc produktu a nie był tylko na jedną noc? Czy któraś z was robiła podobne serum? i czy olej ( macerat )z alg będzie do tego dobry?

[Majka82]

Tak sobie podczytuję ten wątek i cały czas nadrabiam zaległości, ale nie znalazłam w wyszukiwarce niczego, co dotyczyłoby pojemniczków, buteleczek, słoiczków - takich wielorazowego użytku, szklanych, co to można byłoby je ładnie w łazience wyeksponować - oczywiście do biochemicznych i mazidłowych mikstur. Skąd coś takie nabyć, Drogie Wizażanki? Bo widzę, że często o nich wspominacie. Szukałam w drogeriach, różnych sklepach z drobiazgami, ale na razie nic nie rzuciło mi się w oczy. Jak sobie z tym radzicie? Pls, help.

A co do doświadczeń z olejkami, hydrolatami itp.: dopiero rozpoczynam, ale zachwalane serum lemon z biochemii nie działa na mnie wcale - ni tak, ni siak, za to cudem jest hydrolat różany - i na naczynka, i na rozszerzone pory i niespodzianki; z kolei na pomarańczowy olejek do mycia twarzy (jego oleistość) wynalazłam własny sposób: mieszam go z żelem tin itn Ziaji - efekt: brak efektu tłustości, oczyszczone pory, a nawilżenie super.

[IlonaP]

Napisane przez malamaluczka87

Witam,
stwierdziłam że spróbuję wreszcie zrobic swoje pierwsze serum na noc . mam jednak co do tego parę dylematów- byłabym dozgonnie wdzięczna za pomoc.

http://mazidla.com/index.php?option=...d=221&Itemid=2
to receptura na Algowo- niacynamidowe ekspresowe serum do cery trądzikowej

jednak pojemnośc całości ma jedynie 2,15ml i pisze tam że do "jednorazowego użytku". czy mogę sama sobie sparokrotnic każdy składnik by to serum starczyło mi na 2-3 tyg- tak by zachowac ważnosc produktu a nie był tylko na jedną noc? Czy któraś z was robiła podobne serum? i czy olej ( macerat )z alg będzie do tego dobry?

macerat z alg będzie dobry, jest na liście polecanych pod przepisem

natomiast jak sama nazwa wskazuje jest to serum exspresowe i robi się tylko po jednej porcji - nie jest to ani skomplikowane ani czasochłonne - nie ma tam emulgatora czyli czynnika łączącego składniki wodne z olejem

Napisane przez Majka82

Tak sobie podczytuję ten wątek i cały czas nadrabiam zaległości, ale nie znalazłam w wyszukiwarce niczego, co dotyczyłoby pojemniczków, buteleczek, słoiczków - takich wielorazowego użytku, szklanych, co to można byłoby je ładnie w łazience wyeksponować - oczywiście do biochemicznych i mazidłowych mikstur. Skąd coś takie nabyć, Drogie Wizażanki? Bo widzę, że często o nich wspominacie. Szukałam w drogeriach, różnych sklepach z drobiazgami, ale na razie nic nie rzuciło mi się w oczy. Jak sobie z tym radzicie? Pls, help.

A co do doświadczeń z olejkami, hydrolatami itp.: dopiero rozpoczynam, ale zachwalane serum lemon z biochemii nie działa na mnie wcale - ni tak, ni siak, za to cudem jest hydrolat różany - i na naczynka, i na rozszerzone pory i niespodzianki; z kolei na pomarańczowy olejek do mycia twarzy (jego oleistość) wynalazłam własny sposób: mieszam go z żelem tin itn Ziaji - efekt: brak efektu tłustości, oczyszczone pory, a nawilżenie super.

my też właśnie ubolewamy nad niedostępnością takowych buteleczek etc.

[malamaluczka87]

Napisane przez IlonaP

macerat z alg będzie dobry, jest na liście polecanych pod przepisem

natomiast jak sama nazwa wskazuje jest to serum exspresowe i robi się tylko po jednej porcji - nie jest to ani skomplikowane ani czasochłonne - nie ma tam emulgatora czyli czynnika łączącego składniki wodne z olejem

c.

dzięki wielkie. Jedno mnie tylko zastanawia- skoro kupuje się po 10g każdego składnika to mam przykładowo codziennie ( czy co ile tam jest wskazane ) robic sobie to serum? składniki wytrzymają mi oddzielnie 2-3 tyg bez psucia się?nie chcę czasem narozrabiac przez niewiedzę i zaszkodzic sobie zamiast pomóc

[~~ALa~~]

skladniki wytrzymuja przynajmniej tyle, ile jest napisane na opakowaniu danego skladnika (mam na mysli oczywiscie date waznosci). tylko pamietaj o przechowywaniu w lodowce tych polproduktow, na ktorych opakowaniu jest takie zalecenie

edit: a jesli chcesz zrobic sobie serum na dluzej, moze sprobuj ktoregos z przepisow na serum zamieszczonych na mazidlach (tylko wtedy musialabys nabyc emulgatory...)
na dluzej i bez emulgatora mozesz zrobic tylko serum olejowe - skladajace sie z samych olejow i skladników rozpuszczalnych w olejach.

[kasjam25]

dziewczyny witam dzisiaj
mam pytanko - czy mogę do takiego właśnie ekspresowego serum (HA+olej) dodać kilka kropel mleczka migdałowego? nie wiem, czy ma to jakiś sens, ale na wyczucie - tak bym zrobiła ;-)

[Behemoth666]

Naprawdę nikt nie wie, czy humektanów można stosować codziennie i w dodatku samych, nie zmixowanych w jakies serum?

[Nati02]

Napisane przez Behemoth666

Naprawdę nikt nie wie, czy humektanów można stosować codziennie i w dodatku samych, nie zmixowanych w jakies serum?

Humektanty to silnie higroskopijne substancje, dobrze rozpuszczalne w wodzie, które mają zdolność do trwałego wiązania i zatrzymywania wody z otoczenia, dzięki czemu pełnią one rolę naturalnego rezerwuaru wody w skórze. Zadaniem humektantów jest zwiększenie zawartości wody w warstwie rogowej naskórka - wiążąc wodę w skórze à przeciwdziałają jej utracie, dzięki temu skóra staje się nawilżona, napięta i bardziej elastyczna.
Humektanty wykorzystywane są w kosmetyce jako nieokluzyjne składniki nawilżające. W przypadku skóry suchej samodzielnie stosowane mogą nie dawać poczucia wystarczającego nawilżenia, dlatego powinny być łączone z emolientami. W przypadku cery tłustej są szczególnie polecane jako „bezpieczne nawilżacze”, które nie mają działania komedogennego,czyli potocznie mówiąc, nie powodują zatykania porów skóry. Ponadto humektanty działają korzystnie na sam preparat kosmetyczny zapobiegając jego wysychaniu. Do tej grupy skadników zaliczamy między innymi: kwas hialuronowy, NMF, aminokwasy, mleczany, mocznik, glicerynę, glikole.

Jeśli zerkniesz na mazidłach w zakładke "humekanty" i poczytasz opis pierwszego lepszego, to zobaczysz że maksymalne stężenie jest 10%.
Niektóre humekanty mają wodnistą postać (np. NMF czy keratyna), a niektóre są sproszkowane (np. mocznik czy witamina b3).
Zatem moja odpowiedź brzmi: nie można, ale jeśli nie chcesz robić serum, to rozpuść wybrany przez siebie humekant z wodzie lub w innej cieczy w której się dana rzecz rozpuszcza.

[~~ALa~~]

Napisane przez kasjam25

dziewczyny witam dzisiaj
mam pytanko - czy mogę do takiego właśnie ekspresowego serum (HA+olej) dodać kilka kropel mleczka migdałowego? nie wiem, czy ma to jakiś sens, ale na wyczucie - tak bym zrobiła ;-)

mozesz smialo dodac mleczko - sama ocenisz jakie ekspresowe serum (z mleczkiem czy bez) sluzy Ci lepiej

[!violet!]

Przyszła do mnie w końcu paczka z mazideł (sporo się czeka jednak) no i zacznę dzisiaj powoli to testować
A mam hydrolat z głogu, olej śliwkowy, tamanu, z orzechów laskowych, masło karite i próbki hydrolatu z aloesu, zielonej herbaty, olej jojoba i olej z róży piżmowej. Ciężko się zdecydować od czego zacząć

[jonajona]

Poproszę o pomoc: Popełniłam krem z POLAWAXEM, dwa razy wyszedł mi fantastycznie, kremowa milutka konsystencja - wpadłam w zachwyt, że to takie łatwe zaprosiłam mamę by jej takie cudeńko przygotować i nie wyszedł . Od czterech razy mi nie wychodzi, wszystko robię tak samo, elegancko podgrzewam i w oleju i hydrolat i miksuje mikserem i nie jest ok. . Jakiś ten krem z grudkami, farfoclami...
Gdyby nie to że na poczatku wyszło mi dwa razy dobrze to bym sądziła, że ma taki być !!

Co nie tak robię ?? Czy któras miała podobny problem ??

[Madzia_M77]

Dziewczyny, czy po samorobionym serum z pine bark i kwasem HA też Was tak ciągnie skóra? Rany, liczyłam że mnie to troszkę nawilży i pewnie w sumie nawilża, ale to uczucie FULL-LIFTING troszkę mnie zniechęca. Dopiero jak nakładam filtr to puszcza. Dodam, że robiłam je na hydrolacie rożanym. Coś nie tak zamieszałam?

[psycha]

Napisane przez Madzia_M77

Dziewczyny, czy po samorobionym serum z pine bark i kwasem HA też Was tak ciągnie skóra? Rany, liczyłam że mnie to troszkę nawilży i pewnie w sumie nawilża, ale to uczucie FULL-LIFTING troszkę mnie zniechęca. Dopiero jak nakładam filtr to puszcza. Dodam, że robiłam je na hydrolacie rożanym. Coś nie tak zamieszałam?

Sera z HA tak mają Warto dodac do serm kulka kropel wybranego oleju, a nie powinno juz tak sciągac

[Madzia_M77]

Dzięki! Dodam sobie troszkę oleju z róży piżmowej albo ze śliwki.

[IlonaP]

Napisane przez jonajona

Poproszę o pomoc: Popełniłam krem z POLAWAXEM, dwa razy wyszedł mi fantastycznie, kremowa milutka konsystencja - wpadłam w zachwyt, że to takie łatwe zaprosiłam mamę by jej takie cudeńko przygotować i nie wyszedł . Od czterech razy mi nie wychodzi, wszystko robię tak samo, elegancko podgrzewam i w oleju i hydrolat i miksuje mikserem i nie jest ok. . Jakiś ten krem z grudkami, farfoclami...
Gdyby nie to że na poczatku wyszło mi dwa razy dobrze to bym sądziła, że ma taki być !!

Co nie tak robię ?? Czy któras miała podobny problem ??

hm, dziwne
napisz o który chodzi i jak krok po kroku go robisz, może wtedy znajdziemy "winowajcę"

[jonajona]

A dziekuję
mam na mysli każdy mazidłowy z polwaxem. Ale już chyba doszłam, co inaczej zrobiłam niż na początku. Otóz nie dodałam masła, a w pierwszych dwóch razach dałam właśnie troszkę masła oczywiście mam na mysli kakaowe albo to drugie.
Stestuje i doniosę co i jak.

[!violet!]

Mam ochotę ukręcić sobie jakieś mazidło do ciała i myślałam o takich składnikach-
masło karite, jakiś olej, woda destylowana, lecytyna HLB7, koenzym Q10 i wit.E - tylko mam wątpliwosci w jakich proporcjach tego wszystkiego użyć? Mam jeszcze kwas HA i NMF, ale to wiem, że bezpośrednio przed aplikacją.

[psycha]

uuuuuuuuu hydrolaty ekologiczne na mazidłach Czekam na lawende


!violet!, zmodyfikuj którys z przepisów mazidlowych na balsam/mleczko do ciała

[Ulotka]

Mam prośbę do znawczyń tematu. Przeczytałam tu kiedyś, że aby osiągnąć wymagane stężenie olejku eterycznego, należy dodać wymienioną ilość oleju roślinnego. Kłopot w tym, że żadną miarą nie umiem wyliczyć skąd wzięła się podana cyfra?
Jak Wy to wyliczacie?
Wstyd mi niewiedzy, bo to pewnie poziom podstawówki, ale w necie doszukałam się raptem wiedzy nt. stężeń roztworów alkoholowych, więc z nalewką będę umiała już sobie poradzić no ale nie o to chodziło.

[IlonaP]

20 kropel olejku eterycznego = 1 ml
1 łyżka olejku eterycznego = 15 ml
1 łyżeczka olejku eterycznego = 5 ml

roztwór 1% = 1 kropla na łyżeczkę oleju bazowego = 3 krople na łyżkę oleju bazowego
roztwór 2% = 2 krople na łyżeczkę ...
roztwór 3% = 3 krople na łyżeczkę ...

i jeszcze tutaj - dotyczy olejków eterycznych EcoSPA

[confused_girl]

Nareszcie dostałam zamówienie ze ZSK i EcoSpa Szczególnie muszę pochwalić ten drugi sklep, bo paczkę dostałam już następnego dnia po złożeniu zamówienia
Na razie zrobiłam dwa sera, jedno na naczynka, drugie na zaskórniki.
Skład mniej więcej taki
Naczynka:
macerat z kasztanowca 5 ml
jojoba 5ml
olej z róży 3ml
olej. ekst. z rozmarynu 2 krople
absolut różany

Zaskórniki:
olej tamanu 10%
jojoba 20%
olej z dyni 20%
olej z orzecha włoskiego 20%
olej z pachnotki 20%
ol. ekst. z rozmarynu 2 krople
planuje jeszcze dodac kilka kropel lawendy, ale na razie muszę ja dokupić

serum na naczynka wyszło fajnie - wczoraj sie nim wysmarwałam na noc i chyba mi uspokoiło policzki, które niestety zmaltretowałam kwasem salicylowem, co zaoowocowało wysypem;(
Mam tylko wątpliwości co do pachnotki, zapach mnie męczy, jest taki polny, więc jako alergik mam pewne obawy Podobny problem mam z maceratem brzozowym z Mazideł - dobrze, że poprosiłam tlyko o próbkę, bo nie pomyślałam, że brzoza jest silnym alergenem

Oleje z ZSK są w praktycznych buteleczkach plastikowych, wygodnie się je dozuje. Zamówiłam tez mocznik i witaminowe 'all-in-one' i opakowania maja dużo bardziej przyjazne niż te mazidlane
Ukręciłam też serum dla Mamy:
wiesiołek 5%
granat 5%
róża20%
malina 10%
jojoba 33%
orzech włoski 20%
macerat marchwiowy - kilkanascie kropli
absolut różany - kilkanaście kropli
ol. eks. z rozmarynu - 0.5%
wit. E 1.5%
koenzym Q10 (dwie kapsułki)

Na razie Mama jest zadowolona tylko narzeka, że słabiej pachnie różą niż biochemiczne 3xROSE :P No ale cóż, nie mogę wszystkim na raz dogodzić