Oleje, olejki, hydrolaty - ZBIORCZY

[niezamienna_juz_na_nic]

Pranie, oleje i hydrolaty nie są takie drogie, a dość wydajne. No chyba że chcesz testować wszystko po kolei...

Chomiczku, świetny pomysł, tylko że trzeba się dowiedzieć, czy macerować natkę, czy korzeń. No i zdobyć ekologiczną pietruszkę.
A jak sprawuje się w wybielaniu kwas kojowy? Zauważyłaś jakieś efekty?

[rocki]

Napisane przez schaetzchen

Pochwal się, co kupiłaś!

Eeee... nic ciekawego. Bo wszystkie ekstrakty i oleje zamawialam miesiac temu z ZSK i Thanatosa, wiec teraz tylko takie same bardziej chemiczne: betaina kokamidopropylowa (chce zrobic sobie zel do higieny intymnej, nigdy jeszcze zelu nie robilam, wiec ciekawa jestem czy gra warta swieczki), glyceryl cocoate do olejku myjacego (w zimie lubie, w lecie niekoniecznie), optiphen, biobaze, hydrolat rozany i wreszcie olej tamanu.

[mrs.doubtfire]

Napisane przez IlonaP

Niezmienna, w zasadzie to pierwszy raz zrobiłam aż 50ml, jakoś nie pomyślałam żeby mniej. Pewnie szybko zużyję bo mi się podoba a ponadto pojęcie "twarz" mam zamiar potraktować bardzo szeroko - szyja, dekolt i pewnie jeszcze uda, bo tam niestety naczynka popękane widać

...

Ilona, musisz mieć bardzo bardzo pociągłą twarz, skoro do ud sięga. Nie obraź się, po prostu to co napisałaś rozweseliło mnie na cały dzień i rozumiem Cię doskonale bo moja twarz też się na brodzie nie kończy

[Nati02]

Dziewczyny mam pytanie, bo sama już powoli świruję :eyes:
Gdy chcę wykonać peeling salicylowy gdzie kwasu ma być 10%, który ma ciężar właści 0,63g/1cm3 to:

salicyl 10%- 1ml-0.63g
spirytus 90%- 9ml- 9g

a gdy chcę liczyć w gramach to:
salicyl 10%= 1g= 1,58ml
spirytus 90%= 9g=9ml

Zgadza się? Bo właśnie jestem na etapie sporu na innym wątku...

A objętość jest równa masie tylko wtedy gdy wszystkie składniki mają taki sam ciężar właściwy?

[mrs.doubtfire]

Napisane przez Nati02

Dziewczyny mam pytanie, bo sama już powoli świruję :eyes:
Gdy chcę wykonać peeling salicylowy gdzie kwasu ma być 10%, który ma ciężar właści 0,63g/1cm3 to:

salicyl 10%- 1ml-0.63g
spirytus 90%- 9ml- 9g

a gdy chcę liczyć w gramach to:
salicyl 10%= 1g= 1,58ml
spirytus 90%= 9g=9ml

Zgadza się? Bo właśnie jestem na etapie sporu na innym wątku...

A objętość jest równa masie tylko wtedy gdy wszystkie składniki mają taki sam ciężar właściwy?

Masz rację moim zdaniem, 10ml = 10g tylko wtedy gdy mają taką samą gęstość, a tak poza tym na zdrowy rozum nie może.

[lieselotte]

Napisane przez Nati02

A objętość jest równa masie tylko wtedy gdy wszystkie składniki mają taki sam ciężar właściwy?

Obliczenia się zgadzają
A objętość jest równa masie wtedy, gdy ciężar właściwy wynosi 1g/cm3 --> czyli 1g substancji ma objętość 1cm3=1ml.

[Nati02]

Napisane przez mrs.doubtfire

Masz rację moim zdaniem, 10ml = 10g tylko wtedy gdy mają taką samą gęstość, a tak poza tym na zdrowy rozum nie może.

Dziękuje za odpowiedź

edit: Lieselotte również dziękuję za odpowiedź

Powoli już dochodziłam do wniosku, że ze mną coś nie tak

[niezamienna_juz_na_nic]

Nati, a co to za cudo ten peeling salicylowy? Daj znać, jak rezultaty, dobrze?

[Nati02]

Kochana to jest zwykły kwas salicylowy

Ja stosuję go naprzemiennie z kwasem migdałowym by pozbyć się przebarwień na plecach i w 100% spełnia wszystkie gwiazdki wyszczególnione poniżej

Kwas salicylowy jest zaliczany do grupy kwasów beta-hydroksylowych (BHA).
Zastosowanie kwasu salicylowego w stężeniu 1%-2% w preparatach kosmetycznych do użytku domowego, warunkują jego właściwości komedolityczne (przeciwzaskórnikowe), bakteriostatyczne, przeciwgrzybicze, przeciwzapalne i keratolityczne. Działa łagodniej (min. łagodniej złuszcza) w porównaniu do kwasów AHA. Podczas jego stosowania rzadziej pojawiają się efekty uboczne w postaci pieczenia, szczypania i nadmiernego złuszczania się skóry. Może więc być alternatywą dla osób, które nie tolerują kwasów AHA.
Dzięki temu iż wykazuje zdolności bakteriostatyczne oraz przenikania przez warstwę sebum i wnikania w głąb mieszków włosowo-łojowych, jest szczególnie polecany osobom z trądzikiem i nadmiernym wydzielaniem sebum (zapobiega powstawaniu zmian trądzikowych) oraz osobom z suchą skorą do stosowania na zanieczyszczającą się strefę T.

Efekty stosowania kwasu salicylowego:
*oczyszcza gruczoły łojowe (tzw. oczyszczanie porów skóry) z zaskórników i zapobiega tworzeniu wszelkich wyprysków;
*przyspiesza proces gojenia ognisk zapalnych (np. zmiany trądzikowe) i podrażnień;
*reguluje odnowę komórkową skóry i działa złuszczająco na zgrubiałą warstwę rogową naskórka;
*dzięki efektowi złuszczania komórek naskórka zmniejsza posłoneczne i pozapalne przebarwienia (mechaniczne usuwaniu melanocytów z warstwy podstawnej naskórka);
* zwiększa skuteczność działania innych preparatów kosmetycznych- skóra przygotowana kwasami lepiej absorbuje składniki aktywne w nich zawarte;
*zmniejsza płytkie blizny potrądzikowe;
*zapobiega wrastaniu włosów po depilacji.

[niezamienna_juz_na_nic]

Dzięki

[mrs.doubtfire]

Prasa do oleju kojarzy mi się z pieczeniem swojego chleba. Gdybym miała domek na wsi, to kto wie, bo to raczej brudna robota.

[schaetzchen]

Napisałam wczoraj sążnistego posta nt moich nowych olejowo-hydrolatowych nabytków - i go wcięło. Spróbuję jeszcze raz. Wszystkie rzeczy pochodzą z BU:

olejek antycellulitowy - bardzo lekki, ładnie się wchłania, ale daje dobry poślizg do masażu. Pachnie delikatnie rozmarynem.

hydrolat lipowy i hydrolat kocankowy - zapachowo to ten sam hydrolat tyle że kocanka pachnie intensywniej. Słodko, ale to nie slodycz np. neroli, czy miodowy zapach róży damasceńskiej. Ten zapach kojarzy mi się ze słodkim, "gazowanym" zapachem podobnym do nutki z mięty (hydrolat eco z mazideł, ale pamiętam ten zapach tylko z próbki i nie mogę ich teraz porównać). Wczoraj posmarowałam się lipą, zapach się szybko ulatnia, twarz miło odświeżona. Na szczęście nie mam teraz żadnych podrażnień, aby przekonać się o kojących działaniach hydrolatu.

hydrolat rumiankowy - pachnie ładnie rumiankiem. Chyba zrobię sobie mieszankę kocanki i rumianku do buteleczki z atomizerem (a co, też kupiłam )

olej monoi - boski! Posmarowałam wczoraj dłonie - bardzo wygładza skorę. Zapach piękny, delikatny, kwiatowo-cytrusowy, nieduszący, lekki.

masło mango - nocował dziś u mnie pod oczami, ładnie nawilżył skórę, nie powoduje opuchlizny

olej tamanu - maggi Dziś testy.

olej malinowy - pachnie "portowo" - wodorosty, ryby, nie tak intensywnie jak spirulina, ale coś w ten deseń. Ale ja uwielbiam morze i takie zapachy kojarzą mi się bardzo miło (zboczenie?)

olejek myjący z drzewkiem różanym - jeszcze go nie zmieszalam, ale powąchałam - zapach jest cudowny! Biegnę dziś po olejek eteryczny z drzewka różanego!!!

dostałam też próbkę oleju kokosowego - tak samo przyjemny jak ten z mazideł.

[chooomik]

Napisane przez niezamienna_juz_na_nic

A jak sprawuje się w wybielaniu kwas kojowy? Zauważyłaś jakieś efekty?

Jeszcze nie zauważyłam żadnych bo paczka dopiero wczoraj doszła! Dzis umieszam sobie tonik. Dam znać oczywiście jak juz poużywam.

Zdecydowałam się machnąc następujące maceraty na zimę:

Gwiazdkowy (korzenno - pomarańczowy) na ryżu
z kwiatów lipy na słoneczniku
z kwiatów czarnego bzu na słoneczniku
z pietruszki na słoneczniku

[IlonaP]

Napisane przez mrs.doubtfire

Ilona, musisz mieć bardzo bardzo pociągłą twarz, skoro do ud sięga. Nie obraź się, po prostu to co napisałaś rozweseliło mnie na cały dzień i rozumiem Cię doskonale bo moja twarz też się na brodzie nie kończy

no coś Ty, ja z tych obrażalskich nie jestem, fajnie że poprawiłam Ci humor, przy tej aurze bezcenne
małe sprostowanie - moja kończy się jakoś na wysokości kolan, z małymi przerwami

Napisane przez mrs.doubtfire

Prasa do oleju kojarzy mi się z pieczeniem swojego chleba. Gdybym miała domek na wsi, to kto wie, bo to raczej brudna robota.

mnie raczej młynek do zbóż [swoją drogą drogie utensylium], jak na razie poprzestaję na kupnie mąki z młyna...

Napisane przez schaetzchen

Napisałam wczoraj sążnistego posta nt moich nowych olejowo-hydrolatowych nabytków - i go wcięło. Spróbuję jeszcze raz.

kurcze, mam to samo, średnio co trzecie kliknięcie mnie wywala
chyba mnie skusiłaś na monoi, malinkę już dawno miałam zamiar nabyć, widzę, że pewnie wonieje tak jak żurawina

Chomiku, korzenny czyli co? imbir, cynamon, goździki? nie boisz się o podrażnienie? a z pietruszki zdecydowałaś się na nać czy korzeń

OT: a tak jeszcze o rozśmieszaniu - Ola zaczyna mówić i jej ulubione słowo obecnie to "hura" a że nie wymawia "r"...
wyobraźcie sobie dwulatkę szalejącą po domu i wołającą co chwila "huja!" - bez obrazy

[chooomik]

Napisane przez IlonaP

Chomiku, korzenny czyli co? imbir, cynamon, goździki? nie boisz się o podrażnienie? a z pietruszki zdecydowałaś się na nać czy korzeń

OT: a tak jeszcze o rozśmieszaniu - Ola zaczyna mówić i jej ulubione słowo obecnie to "hura" a że nie wymawia "r"...
wyobraźcie sobie dwulatkę szalejącą po domu i wołającą co chwila "huja!" - bez obrazy

Ilonko - planuję odgapić składowo peeling z BU korzenny i machnąć z tego macerat. Podrażnienia się troche boję, aczkolwiek wrażliwiec nie jestem, jak sie zmaceruje będę testować ostrożnie. Pietruszkę sprawdzam - póki co mam info, że surowcem do olejku eterycznego są liście i korzeń.
najbardziej w sumie ciekawa jestem maceratu lipowego...po hydrolacie z BU włączyla mi się "lipowa faza"

p.s. Widzę, że w domu masz wesoło

[golabek]

Podczytuję Was od jakiegoś czasu i uwielbiam ten wątek Sama używam tylko gotowców z mazideł.Zamierzam jednak sama coś pokombinować Czy macie jakiś przepis na płyn micelarny Zmywanie oczu olejkiem kończy się łzami

[asa___]

Napisane przez golabek

Podczytuję Was od jakiegoś czasu i uwielbiam ten wątek Sama używam tylko gotowców z mazideł.Zamierzam jednak sama coś pokombinować Czy macie jakiś przepis na płyn micelarny Zmywanie oczu olejkiem kończy się łzami

Z tego, co kojarzę, któraś z Dziewczyn podawała przepis, tylko nie wiem, czy w tym wątku, czy innym - poszukaj dobrze.

[IlonaP]

Napisane przez chooomik

Ilonko - planuję odgapić składowo peeling z BU korzenny i machnąć z tego macerat. Podrażnienia się troche boję, aczkolwiek wrażliwiec nie jestem, jak sie zmaceruje będę testować ostrożnie. Pietruszkę sprawdzam - póki co mam info, że surowcem do olejku eterycznego są liście i korzeń.
najbardziej w sumie ciekawa jestem maceratu lipowego...po hydrolacie z BU włączyla mi się "lipowa faza

aha, ja bym zmacerowała świeży imbir, cynamon w laskach, cały kardamon, no może rozgnieciony i całe goździki - pamiętaj, że wszystkie te dobroci mogą poparzyć skórę

Golabek, tyle razy go już podawałam, że znam na pamięć:
17ml dowolnego hydrolatu lub wody destylowanej
2ml emulgatora rozpuszczalnego w wodzie - glyceryl cocoate, polysorbate 80
1ml d-pantenolu
szczypta alantoiny
czyli 10% emulgatorów, teoretycznie już 1% powinien działać, im wyższe stężenie tym lepiej zmywa

ja mam obecnie micel jabłkowo-cytrynowy z d-pantenolem, alantoiną i niacynamidem

ja zmywam tusz olejkiem myjącym i zdarzało mi się mieć kilka razy "mgłę" ale to z mojej winy a nie olejku [a oczy mam mega wrażliwe] - po prostu za bardzo się spieszyłam i trochę dostało się do oka - zmywam w ten sposób, że nasączony wacik przykładam do zamkniętych powiek i cierpliwie czekam kilkadziesiąt sekund, po czym ściągam ruchem w dół, i tak do skutku...

i na deser od EcoSPA:

Olejek z kwiatu lotosu - Nelumbo nucifera

Olejek z białego kwiatu lotosu (absolut) posiada egzotyczny, intrygujący i zaskakująco zmieniający się w odczuciu zapach. Jest ceniony za swoją wyjątkowość i rzadkość.

Harmonia zapachu: olejki kwiatowe oraz korzenno-balsamiczne; mirra, kadzidłowiec, drzewo sandałowe

Idealne perfumy Olejek w stężeniu 3% jest idealny do stosowania jako delikatny i zmysłowy perfum. Niewielką ilością skrop ciało.

CIEKAWOSTKA

Do wyprodukowania 1 kg olejku lotosowego potrzebne jest kilkaset godzin upraw i około 75,000 - 100,000 kwiatów lotosu.

[schaetzchen]

Ilona, całusy dla Oleńki! Nauka mówienia bywa zabawna

W ecospa świętują urodziny - są zniżki na niektóre produkty no i tajemniczy "upominek" - dobrze, że czekalam na informację o witaminie A i ciągle jeszcze nie złożyłam zamówienia

[IlonaP]

Napisane przez schaetzchen

Ilona, całusy dla Oleńki! Nauka mówienia bywa zabawna

W ecospa świętują urodziny - są zniżki na niektóre produkty no i tajemniczy "upominek" - dobrze, że czekalam na informację o witaminie A i ciągle jeszcze nie złożyłam zamówienia

ten tajemniczy upominek to właśnie lotos
i jest też tamanu

[schaetzchen]

Lotos!!! Aaaaa!!! Zaraz skladam zamówienie
A maggi, oops, tamanu mam z BU - dziś będzie nocować na paszczy Liczę na wypięknienie mojej nękanej pryszczami brody (chociaż ostatnio - odpukać - jest idealnie...)

[golabek]

Ilonka baaaardzo dziękuję za przepis Wykorzystam zaraz Przepis mycia też wypróbuję Najgorzej wychodzi mi zmywanie dolnych rzęs.Wtedy zawsze co mi wlezie do oczu

[IlonaP]

Napisane przez schaetzchen

Lotos!!! Aaaaa!!! Zaraz skladam zamówienie
A maggi, oops, tamanu mam z BU - dziś będzie nocować na paszczy Liczę na wypięknienie mojej nękanej pryszczami brody (chociaż ostatnio - odpukać - jest idealnie...)

no, ja akurat nie mam nic do kupienia a i lotos raczej nie dla mojej skóry, chyba że dla zapachu, choć z moimi fanaberiami pewnie by mi się nie spodobał
za to maggi uwielbiam, znaczy taman, bo przyprawa to akurat straszne świństwo

Napisane przez golabek

Ilonka baaaardzo dziękuję za przepis Wykorzystam zaraz Przepis mycia też wypróbuję Najgorzej wychodzi mi zmywanie dolnych rzęs.Wtedy zawsze co mi wlezie do oczu

nie ma za co
ja dolne jeno od święta tuszuje

[pranie]

kubkow smakowych na swiecie jak mrowkow, mnie np. kocanka zapachem kompletnie odrzuca - musze doprawiac vegeta, pardon, tamanu
Ma ktos jakies ciekawe zastosowania dla oleju kokosowego? w polaczeniach z czyms, bo sam jakis taki za tlusty, i na rece, i na wlosy (trudno mi go zmyc)...

[pranie]

Napisane przez IlonaP

Golabek, tyle razy go już podawałam, że znam na pamięć:
17ml dowolnego hydrolatu lub wody destylowanej
2ml emulgatora rozpuszczalnego w wodzie - glyceryl cocoate, polysorbate 80
1ml d-pantenolu
szczypta alantoiny
czyli 10% emulgatorów, teoretycznie już 1% powinien działać, im wyższe stężenie tym lepiej zmywa

ja mam obecnie micel jabłkowo-cytrynowy z d-pantenolem, alantoiną i niacynamidem

Ilona, a podalabys dokladniejszy przepis na Twoj micel jablkowo-cytrynowy? Uzywam Biodermy Akne i strasznie mi smierdzi, marze o wlasnym...

[niezamienna_juz_na_nic]

Z urodzin EcoSpa bardzo się cieszę - wykorzystam okazję i zaraz złożę zamówienie, a co

[schaetzchen]

Też złożyłam zamówienie. Kupiłam w sumie same olejowe niezbędniki, a z nowości witaminy A i K, mydło czarne, seasilk i honeyquat. Zobaczymy czym to się je

Dostałam też odpowiedź z BU na moje pytanie dot. masła kawowego. Otóż zostało ono wycofane z powodu malego zainteresowania klientów. Jeśli znajdą się chętni, to masło znowu się pojawi w limitowanej edycji. Wyraźcie swoje zainteresowanie, please

[niezamienna_juz_na_nic]

Ja kupiłam olejki eteryczne (cztery : oba różane, moje ukochane neroli i rumianek rzymski), olej tamanu i jojobę, czarne mydło, glinkę rhassoul i masło awokado.

[rocki]

Ja sie bardzo nastawialam na olejki rozane i jasminowe. Ale do zamowienia chcialam tez dolaczyc skwalan... Nikt nie wie, kiedy sie pojawi Napisalam do Ecospa, ale mi nie odpisali

[niezamienna_juz_na_nic]

A mnie odpisali w kwestii skwalanu - niestety, podobno oczekiwanie na niego może potrwać jeszcze kilka tygodni