Tabletki YAZ - zbiorczy, cz.2

[tusamolot]

No i naknociłam... wcześniej parę postów temu pisałam o przesunięciu okresu przy następnym blistrze,zamierzałam tak zrobić i wszystko byłoby w porządku,ale... Chyba po raz pierwszy zdarzyło mi się zapomnieć o tabletce. Biorę je normalnie około 10.30 , dziś - nie wiem co się stało,zupełna pustka i kładąc się spać , dwadzieścia minut temu przypomniałam sobie i wzięłam.. Więc 12 godzin zdecydowanie minęło. Jest to tabletka z rzędu 15-24 , więc według informacji w ulotce , powinnam teraz dokończyć aktywne tabletki i ominąć białe , czyli rozumiem , że przesunąć okres na kolejny cykl. Sęk w tym,że to właśnie okres z kolejnego cyklu chcę przesunąć.. Nie wiem czy to najzdrowsze robić to dwa razy pod rząd? Czy naprawdę muszę postąpić w tym momencie według ulotki,przyjmując,że jest ona pisana w celach zapobiegania przed ciążą, a ja w swojej obecnej sytuacji nie jestem aktywna seksualnie od trzech miesięcy i najbliższy potencjalny stosunek będzie na początku lutego?

Pomóżcie , bo już się gubię , samo przesuwanie okresu mnie zawsze przerażało a teraz już generalnie jakaś paranoja :P

[Fruchtgeele]

Napisane przez Natalka_Pralka

a co myslicie o konczeniu w partnerce podczas brania tabletek?

No do tego to chyba służy,żeby siebie nie pozbawiać tej przyjemności,a faceta nie wpędzać w nerwicę.
Zresztą stosunek przerywany to nie antykoncepcja i może zrobić więcej złego niż dobrego, ale to jak widzę można powtarzać do znudzenia.

tusamolot - rzeczywiście trochę wtopa.:/ ale w tej sytuacji masz też drugie wyjście,od razu przejść do placebo. policz sobie jak Ci to wypada wtedy. ale tak czy siak możesz mieć plamienia w trakcie.
W sumie to sama nie wiem, ale jeśli rzeczywiście teraz nie współżyjesz to może i zostawić tak jak jest do końca opakowania, w sumie w tych systemach chodzi o zapobieganie ciąży (i ja bym pewnie tak zrobiła wiedząc, że nie ma ryzyka kinder niespodzianki). Nie masz jak zadzwonić do lekarza?

[ilooonaaa]

Napisane przez Natalka_Pralka

aaa no to spoko dziekuje za odpowiedz
Pozdrawiam

---------- Dopisano o 22:46 ---------- Poprzedni post napisano o 22:45 ----------

a co myslicie o konczeniu w partnerce podczas brania tabletek?

WIem na właśnym przykładzie, że często podczas brania tabletek zwlaszcza w piewszych miesiącach ma się to obawę, że można zajść w ciąże, jak się przełamiesz i zobaczysz że to skuteczna metoda to myślęże to stanie się to dla Ciebie normą

[tusamolot]

Napisane przez Fruchtgeele

tusamolot - rzeczywiście trochę wtopa.:/ ale w tej sytuacji masz też drugie wyjście,od razu przejść do placebo. policz sobie jak Ci to wypada wtedy. ale tak czy siak możesz mieć plamienia w trakcie.
W sumie to sama nie wiem, ale jeśli rzeczywiście teraz nie współżyjesz to może i zostawić tak jak jest do końca opakowania, w sumie w tych systemach chodzi o zapobieganie ciąży (i ja bym pewnie tak zrobiła wiedząc, że nie ma ryzyka kinder niespodzianki). Nie masz jak zadzwonić do lekarza?

No nie mogę się dodzwonić , a myślę , że chyba mniej szkody będzie jeśli normalnie dokończę blister skoro i tak nie współżyję a od tej dzisiaj - przyjętej o czasie tabletki organizm będzie miał pełny cykl przed czasem kiedy chciałabym przesunąć... No nie wiem. niech mi ktoś coś kompetentnego poradzi bo jutro o 10.30 wypada mi już tabletka placebo i nie wiem czy mam z rana biec do apteki po nowy blister czy się nie przejmować. I jeszcze do tego ten głupi wizaż nie działa (od rana próbuję się dobić )

[agusiamyszka]

ja zaczelam brac yaz, dzisiaj wezme 2 tabletke. ale zabezpieczona bede za 7 dni bo zaczelam go brac poza okresem ( w sumie przed okresem ale nie chcialam na niego czekac)

partner i tak zapowiedzial sie ze chce gumek uzywac, ja go rozumiem ze sie boi. dla niego najpewniejsza jest gumka. moze za troche przywyknie?

przerabialam to z 2 chlopakami z tymze uwierzyli mi na slowo ze mozna i sie stosowali do tego



tusamolot - jesli zrobisz normalna przerwe przy pominieciu tabletki z 3 tygodnia to bedziesz zabezpieczona dopiero od 8 tabletki z nowego opakowania

[Mattay]

Witam, kochałem się ze swoją dziewczyną w środę, po stosunku wzięła środową tabletkę, w czwartek kiedy przyszła pora przyjęcia tabletki zorientowała się że zgubiła opakowanie! W piątek, sobotę i niedzielę też nic nie weźmie ponieważ nie było możliwości zarejestrowania się do gin, na weekend. Tabletki przyjmuje od "kilku miesięcy". Boje się że zajdzie w ciążę, jaka jest na to szansa? Co można zrobić w takiej sytuacji? Jestem strasznie poddenerwowany

[kat123]

Napisane przez Mattay

Witam, kochałem się ze swoją dziewczyną w środę, po stosunku wzięła środową tabletkę, w czwartek kiedy przyszła pora przyjęcia tabletki zorientowała się że zgubiła opakowanie! W piątek, sobotę i niedzielę też nic nie weźmie ponieważ nie było możliwości zarejestrowania się do gin, na weekend. Tabletki przyjmuje od "kilku miesięcy". Boje się że zajdzie w ciążę, jaka jest na to szansa? Co można zrobić w takiej sytuacji? Jestem strasznie poddenerwowany

spora, skoro nie wpadliście na pomysł by iść do apteki i błagać o opakowanie -aptekarze też są ludźmi! poza tym -szczyt nieodpowiedzialności, a jak to forum pokazuje przypadków takich coraz więcej... Powinniście lecieć do ginekologa od razu, jakiegokolwiek, czy innego lekarza -rodzinnego czy coś -ktoś by wam wypisał receptę

[Mattay]

A gdyby jutro udalo sie zalatwic tabletki i przyjela by, szanse zmniejszyly by sie?

[ilooonaaa]

Napisane przez Mattay

Witam, kochałem się ze swoją dziewczyną w środę, po stosunku wzięła środową tabletkę, w czwartek kiedy przyszła pora przyjęcia tabletki zorientowała się że zgubiła opakowanie! W piątek, sobotę i niedzielę też nic nie weźmie ponieważ nie było możliwości zarejestrowania się do gin, na weekend. Tabletki przyjmuje od "kilku miesięcy". Boje się że zajdzie w ciążę, jaka jest na to szansa? Co można zrobić w takiej sytuacji? Jestem strasznie poddenerwowany

Nie będę Was krytukować bo to nie moje zadanie ale skoro skoro drugi dzień tak siedzicie boicie się i macie zamiar bać się przez kolejne dni to napewno od tego prawdopodobieństwo się nie zmniejszy

Ale tak na przyszłość:
Po pierwsze wzieła w środe w dzień srosunku,a w czwartek opamiętała się, że zgubiła więc jeśli jest jeszcze w miare wczesna pora to dziewczyna rejestruje się do byle jakiego lekarza ginekologa który tylko przyjmuje i do którego jest możliwość się dostania w waszym mieście, prosi o recepte bo mówi jaka jest sytuacja, wykupuje i bierze dalej od momętu w którym przerwała.
Po drugie jeśli nie ma mozliwości kontaktu z lekarzem jeśli jest np. późno i sytuacja jest krytyczna dziewczyna idzie do apteki i prosi o tabletki deklarując, że doniesie recepte, nie dali by jej w jednej to dali by jej w drugiej. A najlepiej jeśli ma aptekę w której zawsze wykupuje.

I po trzecie istnieją tak zwane tabletki "po" które można zarzyć do 72 godzin po stosunku, najlepiej chyba pierwsza tabletkę wziąść w ciągu pierwszych 24 bo potem prawdopodobieństwo skuteczności spada, ale nie mam pojecia jak to się ma do tabletek anty i te tabletki tez są na recepte.

Prawdopodobieństwo zajścia w ciąże napewno jest, a czy prawdopodobieństwo by się zmniejszyło ciężko powiedzieć musiałaby porozmawiać ze swoim ginekologiem co z tym fantem zrobić.

[katarina36]

Tez juz nie raz probowalam przesledziec forum i znales cos na ten temat ale dla mnie gdzie zagladam tu co jakis czas jest to troche trudne alby cos znajesc ..

[demesis]

Dziewczyny, wczoraj wzięłam 10 tabletkę ( to moje pierwsze opakowanie ), uprawiałam seks z moim chłopakiem i ku mojemu zdziwieniu po stosunku dostałam jakiegoś krwawienia. Wygląda to jak typowe krwawienie miesiączkowe. Ja rozumiem, że w czasie pierwszych 3 opakowań mogą występować plamienia, ale żeby normalne krwawienie miesiączkowe? Czy to normalne?

[nnatalcia123]

A czy Wy tez macie tak, ze pod koniec pierwszego rzedu tabletek do konca opakowania macie ogromna ochote na seks? Mnie to strasznie meczy bo ciagle mysle o tym i nie moge sie na niczym skupic...

[Leyla89]

Kobietki jak to jest z odpisem recepty ile jest ważny?
30 dni? Jeśli tak to czy przez miesiąc czasu muszę wykupić wszystkie opakowania czy mogę sobie co miesiąc chodzić po 1 op. i przedłużać przy tym ważność odpisu o kolejne 30 dni?

[201712190924]

Napisane przez Leyla89

Kobietki jak to jest z odpisem recepty ile jest ważny?
30 dni? Jeśli tak to czy przez miesiąc czasu muszę wykupić wszystkie opakowania czy mogę sobie co miesiąc chodzić po 1 op. i przedłużać przy tym ważność odpisu o kolejne 30 dni?

zalezy od apteki. w jednej mi robili odpisy ważne przez miesiac, a ostatnio kupowalam w innej aptece i babka powiedziala, że moge odebrac nawet za pół roku, wiec to chyba zalezy jak oni sobie ustalą

[Leyla89]

Napisane przez giginthesky

zalezy od apteki. w jednej mi robili odpisy ważne przez miesiac, a ostatnio kupowalam w innej aptece i babka powiedziala, że moge odebrac nawet za pół roku, wiec to chyba zalezy jak oni sobie ustalą

Dziękuje będę musiała iść i się zapytać jak to funkcjonuje

[Natalka_Pralka]

mam problem. wczoraj bylam na imprezie. tabletke wzielam o 18tej, ale po powrocie gdzies tak po 3 zwymiotowalam. i dzisiaj caly dzien bardzo boli mnie brzuch i od czasu do czasu wymiotuje, ale juz nie ma czym, bo tez nic nie jadlam. i problem w tym, ze boje sie, ze jak wezme tabletke jakos teraz to zwymiotuje ja. i nie wiem, poczekac, az bol brzucha przejdzie i wtedy wziac tabletke? bo mysle, ze tamta wczorajsza sie wsiaknela przez tyle godzin.

[agnieszka k]

Napisane przez nnatalcia123

A czy Wy tez macie tak, ze pod koniec pierwszego rzedu tabletek do konca opakowania macie ogromna ochote na seks? Mnie to strasznie meczy bo ciagle mysle o tym i nie moge sie na niczym skupic...

tez to zauważyłam

---------- Dopisano o 17:19 ---------- Poprzedni post napisano o 17:17 ----------

Napisane przez demesis

Dziewczyny, wczoraj wzięłam 10 tabletkę ( to moje pierwsze opakowanie ), uprawiałam seks z moim chłopakiem i ku mojemu zdziwieniu po stosunku dostałam jakiegoś krwawienia. Wygląda to jak typowe krwawienie miesiączkowe. Ja rozumiem, że w czasie pierwszych 3 opakowań mogą występować plamienia, ale żeby normalne krwawienie miesiączkowe? Czy to normalne?

też tak mam. tyle ze nie leci normalnie krew tylko raczej takie skrzepy i zaraz ustaje. Ale bardzo czesto mi sie t zdaża. A jestem na pierwszym opakowaniu jeszcze.

[ilooonaaa]

Napisane przez Natalka_Pralka

mam problem. wczoraj bylam na imprezie. tabletke wzielam o 18tej, ale po powrocie gdzies tak po 3 zwymiotowalam. i dzisiaj caly dzien bardzo boli mnie brzuch i od czasu do czasu wymiotuje, ale juz nie ma czym, bo tez nic nie jadlam. i problem w tym, ze boje sie, ze jak wezme tabletke jakos teraz to zwymiotuje ja. i nie wiem, poczekac, az bol brzucha przejdzie i wtedy wziac tabletke? bo mysle, ze tamta wczorajsza sie wsiaknela przez tyle godzin.

Tabletka wchłania się max 4 godziny z tego co mi wiadomo więc co do tej wziętej o 18 nie masz się co martwić. Ale z tą lepiej poczekać aż nie bedziesz wymiotować bo jak zwymiotujesz zaraz po wzięciu to nieciekawie.

[Natalka_Pralka]

Napisane przez ilooonaaa

Tabletka wchłania się max 4 godziny z tego co mi wiadomo więc co do tej wziętej o 18 nie masz się co martwić. Ale z tą lepiej poczekać aż nie bedziesz wymiotować bo jak zwymiotujesz zaraz po wzięciu to nieciekawie.

jakos poznym wieczorem przestal bolec mnie brzuch i wreszcie moglam cos zjesc, ale zapomnialam o tabletce i w efekcie wzielam ja dzisiaj o 10, wiec minelo 17godzin, ale to juz drugi rzadek, tym bardziej, ze od kiedy zaczelam drugi blister nie wspolzylam.

[ilooonaaa]

Napisane przez Natalka_Pralka

jakos poznym wieczorem przestal bolec mnie brzuch i wreszcie moglam cos zjesc, ale zapomnialam o tabletce i w efekcie wzielam ja dzisiaj o 10, wiec minelo 17godzin, ale to juz drugi rzadek, tym bardziej, ze od kiedy zaczelam drugi blister nie wspolzylam.

Myślałam, że tabletki mają Ci służyć zabespieczeniu, ale jeśli nie to ok.

[Natalka_Pralka]

Napisane przez ilooonaaa

Myślałam, że tabletki mają Ci służyć zabespieczeniu, ale jeśli nie to ok.

maja, ale jakos tak ostatnio nie bylo okazji.

[kruszynka0020]

Witam , Dziewczyny Bardzo prosze o poradę.
od 5 miesięcy biorę tabletki Yaz, Wszystko było ok , poprzedniego miesiaca przy ostatniej tabletce placebo miałam jedynie lekkie plamienie , ilość krwi była wręcz znikoma , ale myślałam że nie musze się tym przejmować, że może tak być, wczoraj wzięłam ostatnią tabletkę z kolejnego blistra , okresu nie dostałam , mam plamienie znowu ze znikomą ilością krwi , nawet jeszcze mniejsza niż poprzednio , dziś o 20 powinnam zacząć kolejne opakowanie tabletek tylko nie bardzo wiem czy powinnam. kocham się bez innego zabezpieczenia , i konczy we mnie. Nie wiem czy powinnam zaczynać kolejne opakowanie , czy to może być ciąża ?
jeśli nawet nie , to czy mogłabym dzisiejszy dzien pominąć , jutro np wybrać się do lekarza lub chociaz zrobić test i jutro wziąść tabletkę??? Proszę bardzo o szybka odpowiedź. Pozdrawiam.

[agusiamyszka]

a co na to ulotka? ano wlasnie, po co czytac, ulotka przeciez jest do podcierania du.. albo do czytania w trakcie posiedzenia na tronie,prawda ?(moderator wybaczy)


Co nalezy zrobić, jezeli nie wystąpi krwawienie w okresie stosowania tabletek placebo

• Jezeli wszystkie jasnorózowe tabletki przyjmowano prawidłowo, nie wystąpiły wymioty, ani cięzka biegunka i nie przyjmowano zadnych innych leków, jest bardzo mało prawdopodobne, aby wystąpiła ciąza.

• Jezeli oczekiwane krwawienie nie wystąpi kolejno dwa razy, moze to oznaczać ciązę. Nalezy natychmiast skontaktować się z lekarzem. Nie nalezy rozpoczynać następnego blistra dopóki nie uzyska się pewności, ze nie jest się w ciązy.

ja do tej ciazy jestem zdystansowana. ale test dla spokoju i dla zdrowia warto zrobic. tabletki moga powodowac zmiennosc krwawienia, a nawet juz czytalam nie raz o przypadkach ze po kilku miesiacach krwawienie po czasie bylo mniejsze.

o ile nie ma zlych wynikow badan to nic nie szkodzi, ale jesli krwawienie sie nie pojawia po razy n-ty, ciazy nie ma to znaczy ze tabletki nie sa juz dobre i trzeba zmienic

[Fruchtgeele]

Napisane przez kruszynka0020

Witam , Dziewczyny Bardzo prosze o poradę.
od 5 miesięcy biorę tabletki Yaz, Wszystko było ok , poprzedniego miesiaca przy ostatniej tabletce placebo miałam jedynie lekkie plamienie , ilość krwi była wręcz znikoma , ale myślałam że nie musze się tym przejmować, że może tak być, wczoraj wzięłam ostatnią tabletkę z kolejnego blistra , okresu nie dostałam , mam plamienie znowu ze znikomą ilością krwi , nawet jeszcze mniejsza niż poprzednio , dziś o 20 powinnam zacząć kolejne opakowanie tabletek tylko nie bardzo wiem czy powinnam. kocham się bez innego zabezpieczenia , i konczy we mnie. Nie wiem czy powinnam zaczynać kolejne opakowanie , czy to może być ciąża ?
jeśli nawet nie , to czy mogłabym dzisiejszy dzien pominąć , jutro np wybrać się do lekarza lub chociaz zrobić test i jutro wziąść tabletkę??? Proszę bardzo o szybka odpowiedź. Pozdrawiam.

Lepiej wziąć tabletkę, przerwy nie można wydłużać, lepiej nie narażać organizmu na skoki hormonów. W ciąży raczej nie jesteś, chociaż nawet w tym wątku jedna z dziewczyn opisywała, jak na tabletkach zaszła w ciążę i jakie miała później komplikacje.

Wiesz, pięć miesięcy to nie jest znowu tak dużo jeśli chodzi o branie tabletek, niektóre skutki uboczne mogą wyjść po roku i więcej stosowania. Możliwe, że Twój organizm właśnie od czwartego - poprzedniego - stosowania przyzwyczaił się do stałego pułapu hormonów i zawsze będziesz mieć plamienie. Najlepiej nie denerwować się i z wszystkimi obawami spokojnie iść do lekarza.

[kruszynka0020]

[QUOTE=agusiamyszka;242915 08]a co na to ulotka? ano wlasnie, po co czytac, ulotka przeciez jest do podcierania du.. albo do czytania w trakcie posiedzenia na tronie,prawda ?(moderator wybaczy)





Dziękuję czytałam ulotke ze 100 razy , ale prosiłam Was o poradę. są osoby które dłużej biorą tabletki i wiedzą coś na ten temat i wlaśnie chciałam się dowiedziec , bo nie wiem czy zaczynać opakowanie.
Co do mniejszego okresu , owszem zmniejszył mi się już po 1 blistrze , zawsze trwał 7 dni i był bardzo mocny , a po 1 blistrze miałam 3 dni , bezbolesny i malutki. ale był , teraz nie ma w ogóle...

jeszcze jest kwestia taka że mój lekarz przed przepisaniem mi tabletek nie zrobił zupełnie żadnych badań.. zupełnie nic , jestem osobą grubszą i z tego co słyszałam to takie właśnie osoby jak ja potrzebuja odpowiednią ilość hormonów.



Fruchtgeele
wiesz , na mnie internet źle działa , oczytam się a później panikuje. a co do ustabilizowania się tabletek w organiźmie to chyba już najwyższy czas , bo na początku bolała mnie głowa , miałam nudności , zawroty głowy , ale wszystko przeszło lekarz powiedział że może tak być to się nie przejmowałąm... i już o tym zapomniałam ...
wezmę dziś tą tabletkę , co prawda później bo długo się zastanawiałam co zrobić i myślałam że okres może jeszcze przyjdzie (ale się nie doczekałam) a jutro zrobię test (chociaż też się oczytałam że po tabletkach nie koniecznie może wyjść taki jak powinien :P ) i zarejestruję się do lekarza..

DZIĘKUJĘ dziewczyny za odpowiedz , pozdrawiam

[Fruchtgeele]

Napisane przez kruszynka0020

[

Fruchtgeele
wiesz , na mnie internet źle działa , oczytam się a później panikuje. a co do ustabilizowania się tabletek w organiźmie to chyba już najwyższy czas , bo na początku bolała mnie głowa , miałam nudności , zawroty głowy , ale wszystko przeszło lekarz powiedział że może tak być to się nie przejmowałąm... i już o tym zapomniałam ...
wezmę dziś tą tabletkę , co prawda później bo długo się zastanawiałam co zrobić i myślałam że okres może jeszcze przyjdzie (ale się nie doczekałam) a jutro zrobię test (chociaż też się oczytałam że po tabletkach nie koniecznie może wyjść taki jak powinien :P ) i zarejestruję się do lekarza..


DZIĘKUJĘ dziewczyny za odpowiedz , pozdrawiam

Lekarz podczas badania praktycznie od razu może "wymacać" ciążę, bo zmienia się endometrium.
A testy siuśkowe nie potrzebują tabletek, żeby się mylić. Jak się bardzo zestresujesz możesz zrobić z krwi.

A z tym przyzwyczajaniem się to właśnie dlatego przyjęło się, że pierwsze trzy blistry są kontrolne, bo mogą się dziać różne rzeczy. Czyli np. na trzecim można mieć morze zamiast krwawienia, a od czwartego jeśli bierze się dalej tylko plamienie. Każdy organizm ma swój rytm, niektóre od początku dobrze się na hormonach czują, a niektóre potrzebują więcej czasu. Bez paniki.

[kruszynka0020]

Misiączkę dostałam dziś koło południa bez testów i bez lekarzy Niestety jestem Panikara i dzięki za pomoc

[tusamolot]

znowu ja,znowu problem (poważnie,nie wiem co jest ze mną , ponad pół roku przyjmowałam te tabletki o idealnie równej godzinie a teraz wszystko sie sypie )

więc tak - dzisiaj środa,powinnam przyjąć pierwszą aktywną tabletkę z blistra,sęk w tym,że aptekę mam na drugim końcu miasta - nie mogę iść do tej bliższej bo mam odpis recepty,jestem okropnie chora i nie mam naprawdę siły wstać i jechać , no i żeby uniknąć odpowiedzi 'to wyślij kogoś' od razu powiem,że jestem dziś sama w domu, nie mam kogo wysłać. no więc przyjmę pierwszą tabletkę dopiero jutro. wiem,że nie można wydłużać przerwy,no ale naprawdę,nie mam innej możliwości .

więc mam pytanie,czy kiedy jutro doczłapię się do tej apteki , mam przyjąć dwie traktując to jako tabletkę pominiętą , czy jedną , traktując to jako zmianę pierwszego dnia ?

[Fruchtgeele]

Napisane przez tusamolot

znowu ja,znowu problem (poważnie,nie wiem co jest ze mną , ponad pół roku przyjmowałam te tabletki o idealnie równej godzinie a teraz wszystko sie sypie )

więc tak - dzisiaj środa,powinnam przyjąć pierwszą aktywną tabletkę z blistra,sęk w tym,że aptekę mam na drugim końcu miasta - nie mogę iść do tej bliższej bo mam odpis recepty,jestem okropnie chora i nie mam naprawdę siły wstać i jechać , no i żeby uniknąć odpowiedzi 'to wyślij kogoś' od razu powiem,że jestem dziś sama w domu, nie mam kogo wysłać. no więc przyjmę pierwszą tabletkę dopiero jutro. wiem,że nie można wydłużać przerwy,no ale naprawdę,nie mam innej możliwości .

więc mam pytanie,czy kiedy jutro doczłapię się do tej apteki , mam przyjąć dwie traktując to jako tabletkę pominiętą , czy jedną , traktując to jako zmianę pierwszego dnia ?

To zależy, jeśli np. bierzesz je normalnie o 23, a jutro zdążysz do apteki powiedzmy do 10 i o tej 10 weźmiesz tabletkę, to będzie mniej niż 12 godzin. W przeciwnym wypadku to jest pominięcie, nie ma czegoś takiego jak zmiana pierwszego dnia w takiej sytuacji bo jak sama zauważyłaś, przerwy nie wolno przedłużać.

[tusamolot]

biorę je rano,w takim razie jutro wezmę dwie. dziękuję za odpowiedź , miałam wątpliwości bo ulotka nie wspomina o takich sytuacjach .