Tabletki YAZ - zbiorczy, cz.2

[PriVativ]

hej dziewczyny mam male pytanie.... bo dstałam okres w 18 dniu brania tabletek a powinnam przeciez podczas bialych. Wiec jak wczesniej mialam podczas 2 bialej tabletki to wynika ze dostalam 8 dni za wczesnie. Czy to normalne? dodam ze na bank to nie bylo plamienie bo spuchłąm tak jak w okres, jadlam przed slodkie, wysypalo mnie i mialam wypchany obolaly brzuch. Zreszta lecialo wiecej niz w zwyklym plamieniu. Nierozumiem o co chodzi w srode ide do ginekologa ale juz teraz sie zamartwiam...

[buunka88]

Dziewczyny a jak tam wasze libido ma sie do brania YAZu?? Moje niestety spadlo do zera W ogole nie mam nastroju, weny ani ochoty.

[anulcia_88]

Napisane przez buunka88

Dziewczyny a jak tam wasze libido ma sie do brania YAZu?? Moje niestety spadlo do zera W ogole nie mam nastroju, weny ani ochoty.

Ja tam na libido nie narzekam, wręcz przeciwnie..:P


---------- Dopisano o 08:04 ---------- Poprzedni post napisano o 08:04 ----------

Napisane przez PriVativ

hej dziewczyny mam male pytanie.... bo dstałam okres w 18 dniu brania tabletek a powinnam przeciez podczas bialych. Wiec jak wczesniej mialam podczas 2 bialej tabletki to wynika ze dostalam 8 dni za wczesnie. Czy to normalne? dodam ze na bank to nie bylo plamienie bo spuchłąm tak jak w okres, jadlam przed slodkie, wysypalo mnie i mialam wypchany obolaly brzuch. Zreszta lecialo wiecej niz w zwyklym plamieniu. Nierozumiem o co chodzi w srode ide do ginekologa ale juz teraz sie zamartwiam...

Ja też tak miałam, że przy pierwszym opakowaniu dostałam okres na 19 tabletce, a później nic i też się wystraszyłam,ale gin powidział, że nic się nie stało, że czasem może tak się zdarzyć...,a na 3 poak. dostałam po 16 tabletce okres... teraz już jest ok. Nie wiem, które to jest Twoje opak. yazu, ale do pierwszych 3 Twój organizm się musi przyzwyczaić i mogą dziać się jakieś różne anomalie.
Jeśli to jest już któreś z kolei opakowanie to po porstu dochodzę do wniosku, że Ci przestał służyć i może czas na zmianę...
heh i nie martw się choć ja miałam niezłego schiza..., (już sobie ciąże wmawiałam) więc wiem co to za ból

[paula771990]

hey,
Mam pytanie, czy któraś z was kupowała yaz w Białymstoku?? Wiecie gdzie można je kupić najtaniej??
Przeprowadziłam się niedawno i jeszcze nie wiem co i jak:/
Biorę je już pół roku i jestem zadowolona, żadnych skutków ubocznych DD
Z góry dziękuję za odp

[goszakokosza]

Napisane przez paula771990

hey,
Mam pytanie, czy któraś z was kupowała yaz w Białymstoku?? Wiecie gdzie można je kupić najtaniej??
Przeprowadziłam się niedawno i jeszcze nie wiem co i jak:/
Biorę je już pół roku i jestem zadowolona, żadnych skutków ubocznych DD
Z góry dziękuję za odp

Powinnaś poszukać w tym wątku https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...ight=najtaniej

[mig25]

Moim zdaniem osłabia. Podczas jednoczesnego brania Yasmine i Meridi miałam plamienia.

[maniana04]

Dziewczynki Kochane błagam Was o pomoc Stosuję Yaz od 5 lutego, są to moje pierwsze tabletki antykoncepcyjne. Powiem krótko: nie czuję się po nich najlepiej. Bóle głowy i osłabienie są do zniesienia, słyszałam, że z czasem mijają ale od wczoraj mam chwilami takie dziwne uczucie nóg "z waty" i dziwne uczucie napięcia łydek. Niby nic takiego, czuję się jakbym np cały dzień chodziła. To uczucie często towarzyszy nadwyrężeniu nóg, z pewnością wiecie o co chodzi Obawiam się czy nie mogą to być objawy zakrzepicy Tabletki stosuję jako zabezpieczenie ale również jako lek ponieważ mam na jajniku torbiel. W czwartek wybieram się do ginekologa ale nurtuje mnie jedna rzecz:nie wiem czy brać tabletkę jutro czy odstawić. Może te dolegliwości nóg są ze stresu? Bo od pierwszej tabletki poprostu się bałam by mi nie zaszkodziły. Obawiam się że jeśli byłaby to zakrzepica to z pewnością lepiej byłoby jutro jej nie brać ale z drugiej strony może to nic takiego a jeśli pominę tabletkę to później trzeba już kombinować Bardzo proszę o pomoc, nie mam pojęcia co robić Z góry dziękuję ;*

[wdowa_po_leninie]

Napisane przez mig25

Moim zdaniem osłabia. Podczas jednoczesnego brania Yasmine i Meridi miałam plamienia.

Chyba bardziej wiarygodne jest 'zdanie' ulotki, producenta. Bez obrazy oczywiście.
A w ulotce od Meridii (10 i 15) znalazłam jasną i wyraźną informację:

'Lek Meridia nie zmniejsza działania doustnych środków antykoncepcyjnych.'

Plamienia mogły być wynikiem ogólnego osłabienia organizmu - Meridia to silny lek i mogła tak na Ciebie wpłynąć.

[trzaska]

zwracam sie z pomocą... opis bardzo krótki:
Impreza+ wódka+ sok grejpfrutowy + wymioty.... Wymioty nastąpiły po ok. 5h od przyjecia tabletki.
Juz dostałam od was odpowiedz ze nie powinnam sie martwic gdyz tabletka sie wchłoneła... Ale oczywiscie jak człowiek jest w stresie to czyta wszelkie fora aby upewnic sie ze jednak jest wszystko ok. No i bach! Jestem bardzo zestresowana bo wyczytałam ze sok grejpfrutowy opóźnia wchłanianie tabletek?? Czy wy tez o tym słyszałyście? Wziełam tabletke o 20... a wymioty były na pewno po 12 w nocy.. Czyli po 4-5 h... teraz to i tak musztarda po obiedzie bo już za późno na przyjecie jakieś dodatkowej tabletki Yaz czy dodatkowych pigułek od lekarza...
Byłam spokojna ale ten sok grejfrutowy wyprowadził mnie z równowagi....

[lily92920]

BŁAGAM O POMOC!
Kupiłam sobie dzisiaj tabsy na uspokojenie- Labofarm, takie z niebieską zakrętką. Wziełam pierwsza pigułkę około 15. O 21, jak zwykle- YAZ!
Coś mnie właśnie podkusiło, zeby zobaczyc do ulotki tego Labofarmu i tam napisali, ze może "wykazywać interakcje z doustnymi lekamiantykoncepcyjnymi i stosowanymi w hormonalnej terapii zastepczej"... CO TO ZNACZY?!
Pytałam sie aptekarki, powiedziałam, że biore antykoncepcyjny Yaz i czy bede mogla to zażywać, powiedziała, że tak, bo to jest ziołowy lek. Nie ma tam ziela dziurawca, jednynie: korzeń kozłka, szyszka chmielu, liść melisy ziele serdecznika... Napisano też że alkohol moze nasilać dzialanie preparatów z tym kozłkiem, ja wzięłam około 5 łyczków piwa o 19...
Vłagam pomóżcie, co z tą anty? Zachowana czy nie?

[anastazja1990]

Napisane przez maniana04

Dziewczynki Kochane błagam Was o pomoc Stosuję Yaz od 5 lutego, są to moje pierwsze tabletki antykoncepcyjne. Powiem krótko: nie czuję się po nich najlepiej. Bóle głowy i osłabienie są do zniesienia, słyszałam, że z czasem mijają ale od wczoraj mam chwilami takie dziwne uczucie nóg "z waty" i dziwne uczucie napięcia łydek. Niby nic takiego, czuję się jakbym np cały dzień chodziła. To uczucie często towarzyszy nadwyrężeniu nóg, z pewnością wiecie o co chodzi Obawiam się czy nie mogą to być objawy zakrzepicy Bardzo proszę o pomoc, nie mam pojęcia co robić Z góry dziękuję ;*

hej ja tabletki biore od roku początkowo dolegało mi to co tobie czyli osłabienie, senność, skurcze łydek- na to brałam magnez i przechodziło, zakrzepicą też się martwiłam, ale uwierz to jest tylko wmawianie sobie-nic ci nie jest a również dokwierała mi straszna suchość skóry przez miesiąc 1 na to zażywałam belisse hydro i przeszło, kłopoty z cerą miałam do około 6 miesięcy, a teraz ciesze się z gładkiej cery głowa do góry z każdym opakowaniem jest lepiej!!!

[wdowa_po_leninie]

Napisane przez lily92920

BŁAGAM O POMOC!
Kupiłam sobie dzisiaj tabsy na uspokojenie- Labofarm, takie z niebieską zakrętką. Wziełam pierwsza pigułkę około 15. O 21, jak zwykle- YAZ!
Coś mnie właśnie podkusiło, zeby zobaczyc do ulotki tego Labofarmu i tam napisali, ze może "wykazywać interakcje z doustnymi lekamiantykoncepcyjnymi i stosowanymi w hormonalnej terapii zastepczej"... CO TO ZNACZY?!
Pytałam sie aptekarki, powiedziałam, że biore antykoncepcyjny Yaz i czy bede mogla to zażywać, powiedziała, że tak, bo to jest ziołowy lek. Nie ma tam ziela dziurawca, jednynie: korzeń kozłka, szyszka chmielu, liść melisy ziele serdecznika... Napisano też że alkohol moze nasilać dzialanie preparatów z tym kozłkiem, ja wzięłam około 5 łyczków piwa o 19...
Vłagam pomóżcie, co z tą anty? Zachowana czy nie?

http://www.antyforum.pl/viewtopic.php?p=279226#279226 - myślę, że to Cię zainteresuje i uspokoi

[anastazja1990]

Napisane przez trzaska

zwracam sie z pomocą... opis bardzo krótki:
Impreza+ wódka+ sok grejpfrutowy + wymioty.... Wymioty nastąpiły po ok. 5h od przyjecia tabletki.
Juz dostałam od was odpowiedz ze nie powinnam sie martwic gdyz tabletka sie wchłoneła... Ale oczywiscie jak człowiek jest w stresie to czyta wszelkie fora aby upewnic sie ze jednak jest wszystko ok. No i bach! Jestem bardzo zestresowana bo wyczytałam ze sok grejpfrutowy opóźnia wchłanianie tabletek?? Czy wy tez o tym słyszałyście? Wziełam tabletke o 20... a wymioty były na pewno po 12 w nocy.. Czyli po 4-5 h... teraz to i tak musztarda po obiedzie bo już za późno na przyjecie jakieś dodatkowej tabletki Yaz czy dodatkowych pigułek od lekarza...
Byłam spokojna ale ten sok grejfrutowy wyprowadził mnie z równowagi....

zdecydowanie uważam, że tabletka się wchłonęła- wchłania się od 3-4 godzin, jeżeli jednak się boisz to przez 7 dni zabezpieczaj się także w inny sposób i powinno wszystko wrócić do normy. buźka

[lily92920]

Napisane przez wdowa_po_leninie

http://www.antyforum.pl/viewtopic.php?p=279226#279226 - myślę, że to Cię zainteresuje i uspokoi

Kochanie Troszke tego nie rozumiem (mam tylko 18 lat!).
ALe z tego co czytam, to nie mają wpływu?
Ostatni stosuniek był w sobote jbc

[wdowa_po_leninie]

Napisane przez lily92920

Kochanie Troszke tego nie rozumiem (mam tylko 18 lat!).
ALe z tego co czytam, to nie mają wpływu?
Ostatni stosuniek był w sobote jbc

laborafm nie wpływa na tabsy - w najbliższym czasie zostanie wykreślona z ulotki informacja o interakcji z doustnymi środkami antykoncepcyjnymi nie musisz się martwić żadnym stosunkiem (ostateczne badania tego nie potwierdziły)

[lily92920]

Ok już wszystko wiem
Dzieki, Wdowo!

[maniana04]

Napisane przez anastazja1990

hej ja tabletki biore od roku początkowo dolegało mi to co tobie czyli osłabienie, senność, skurcze łydek- na to brałam magnez i przechodziło, zakrzepicą też się martwiłam, ale uwierz to jest tylko wmawianie sobie-nic ci nie jest a również dokwierała mi straszna suchość skóry przez miesiąc 1 na to zażywałam belisse hydro i przeszło, kłopoty z cerą miałam do około 6 miesięcy, a teraz ciesze się z gładkiej cery głowa do góry z każdym opakowaniem jest lepiej!!!

Dziękuję Ci pięknie, uspokoiłaś mnie ;*

[PriVativ]

Napisane przez anulcia_88

Ja też tak miałam, że przy pierwszym opakowaniu dostałam okres na 19 tabletce, a później nic i też się wystraszyłam,ale gin powidział, że nic się nie stało, że czasem może tak się zdarzyć...,a na 3 poak. dostałam po 16 tabletce okres... teraz już jest ok. Nie wiem, które to jest Twoje opak. yazu, ale do pierwszych 3 Twój organizm się musi przyzwyczaić i mogą dziać się jakieś różne anomalie.
Jeśli to jest już któreś z kolei opakowanie to po porstu dochodzę do wniosku, że Ci przestał służyć i może czas na zmianę...
heh i nie martw się choć ja miałam niezłego schiza..., (już sobie ciąże wmawiałam) więc wiem co to za ból

to jest moje drugie opakowanie dopeiro przy pierwszym dostalam na drugiej bialej tabletce, a teraz w 28 dniu. Uspokoilas mnie troche wlasnie sie wybieram zaraz do lekarza wiec uslysze pewnie od Niego to samo co od Ciebie dzieki

[paula771990]

Napisane przez goszakokosza

Powinnaś poszukać w tym wątku https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...ight=najtaniej

Dzięki Ci wielkie

[goszakokosza]

Napisane przez maniana04

Dziewczynki Kochane błagam Was o pomoc Stosuję Yaz od 5 lutego, są to moje pierwsze tabletki antykoncepcyjne. Powiem krótko: nie czuję się po nich najlepiej. Bóle głowy i osłabienie są do zniesienia, słyszałam, że z czasem mijają ale od wczoraj mam chwilami takie dziwne uczucie nóg "z waty" i dziwne uczucie napięcia łydek. Niby nic takiego, czuję się jakbym np cały dzień chodziła. To uczucie często towarzyszy nadwyrężeniu nóg, z pewnością wiecie o co chodzi Obawiam się czy nie mogą to być objawy zakrzepicy Tabletki stosuję jako zabezpieczenie ale również jako lek ponieważ mam na jajniku torbiel. W czwartek wybieram się do ginekologa ale nurtuje mnie jedna rzecz:nie wiem czy brać tabletkę jutro czy odstawić. Może te dolegliwości nóg są ze stresu? Bo od pierwszej tabletki poprostu się bałam by mi nie zaszkodziły. Obawiam się że jeśli byłaby to zakrzepica to z pewnością lepiej byłoby jutro jej nie brać ale z drugiej strony może to nic takiego a jeśli pominę tabletkę to później trzeba już kombinować Bardzo proszę o pomoc, nie mam pojęcia co robić Z góry dziękuję ;*

Organizm do brania tabletek przyzwyczaja się przez 3 miesiące, więc moim zdaniem powinnaś brać dalej i zobaczyć, co będzie się z Tobą działo.

[DarkNoir]

Napisane przez trzaska

zwracam sie z pomocą... opis bardzo krótki:
Impreza+ wódka+ sok grejpfrutowy + wymioty.... Wymioty nastąpiły po ok. 5h od przyjecia tabletki.
Juz dostałam od was odpowiedz ze nie powinnam sie martwic gdyz tabletka sie wchłoneła... Ale oczywiscie jak człowiek jest w stresie to czyta wszelkie fora aby upewnic sie ze jednak jest wszystko ok. No i bach! Jestem bardzo zestresowana bo wyczytałam ze sok grejpfrutowy opóźnia wchłanianie tabletek?? Czy wy tez o tym słyszałyście? Wziełam tabletke o 20... a wymioty były na pewno po 12 w nocy.. Czyli po 4-5 h... teraz to i tak musztarda po obiedzie bo już za późno na przyjecie jakieś dodatkowej tabletki Yaz czy dodatkowych pigułek od lekarza...
Byłam spokojna ale ten sok grejfrutowy wyprowadził mnie z równowagi....

Soku grejpfrutowego nie powinno się pić przy jakichkolwiek tabletkach, bo może on bardzo wpłynąć na metabolizm leku, co w konsekwencji powoduje liczne skutki uboczne np. wymioty, ból brzucha i głowy. Jeżeli tabletkę popiłaś sokiem grejpfrutowym, to był to błąd. Jeśli natomiast piłaś drinka z tym sokiem ale nie popiłaś nim tabletki to sądzę, że nie powinnaś się martwić ;]

Co do innych postów: BŁAGAM WAS CZYTAJCIE ULOTKĘ ;]

[ilona2]

Dziewczyny proszę was o poradę bo zaczynam wariować.
Jestem w trakcie drugiego opakowania yazu, dokładnie dzisiaj biorę ostatnią tabletkę placebo. Po pierwszym opakowaniu krwawienie rozpoczęło się na drugiej placebo, a teraz nic. Dodam jeszcze, że w trakcie brania rozowych tabletek (chyba 2 rzad) raz mialam problem z zoladkiem, bylam w toalecie przed wzieciem tabletki i po dwoch godzinach od przyjecia tabletki znowu. Nie wiem czy to podchodzi pod biegunke, ale zeby bylo ciekawiej wzielam krople zoladkowe, a potem przeczytalam ze jest w nich dziurawiec :/ Zabezpieczalam sie dodatkowo prezerwatywa, na pewno nie pękła, ale sama nie wiem, może było na niej trochę śluzu,a w końcu tam też są plemniki. No i teraz strasznie się martwię,że nie ma jeszcze krwawienia
Panikuję, piszcie co myślicie

[irmusiek]

Napisane przez ilona2

Dziewczyny proszę was o poradę bo zaczynam wariować.
Jestem w trakcie drugiego opakowania yazu, dokładnie dzisiaj biorę ostatnią tabletkę placebo. Po pierwszym opakowaniu krwawienie rozpoczęło się na drugiej placebo, a teraz nic. Dodam jeszcze, że w trakcie brania rozowych tabletek (chyba 2 rzad) raz mialam problem z zoladkiem, bylam w toalecie przed wzieciem tabletki i po dwoch godzinach od przyjecia tabletki znowu. Nie wiem czy to podchodzi pod biegunke, ale zeby bylo ciekawiej wzielam krople zoladkowe, a potem przeczytalam ze jest w nich dziurawiec :/ Zabezpieczalam sie dodatkowo prezerwatywa, na pewno nie pękła, ale sama nie wiem, może było na niej trochę śluzu,a w końcu tam też są plemniki. No i teraz strasznie się martwię,że nie ma jeszcze krwawienia
Panikuję, piszcie co myślicie

po pierwsze - uspokuj się ; )
po drugie - nie byłas ostatnio chora? ja jak byłam (na półpaśca), to okres potrafił mi sie przesunąć o 1 dzien przy tabletkach (potem wrocil do normy, czemu tak sie stało nie wiem).
po trzecie - poczekaj do 4 tabletki ; ) ja np. okres mam dopiero w dniu kiedy biore 4 placebo ; )

wszystko będzie w porządku ; )

[ilona2]

Biorę furaginum na zakażenie dróg moczowych, ale nie wiem czy to może mieć jakiś wpływ. No i ostatnio miałam sporo stresu, może to przez to? Jak widać łatwo panikuję

[anulcia_88]

Napisane przez ilona2

Dziewczyny proszę was o poradę bo zaczynam wariować.
Jestem w trakcie drugiego opakowania yazu, dokładnie dzisiaj biorę ostatnią tabletkę placebo. Po pierwszym opakowaniu krwawienie rozpoczęło się na drugiej placebo, a teraz nic. Dodam jeszcze, że w trakcie brania rozowych tabletek (chyba 2 rzad) raz mialam problem z zoladkiem, bylam w toalecie przed wzieciem tabletki i po dwoch godzinach od przyjecia tabletki znowu. Nie wiem czy to podchodzi pod biegunke, ale zeby bylo ciekawiej wzielam krople zoladkowe, a potem przeczytalam ze jest w nich dziurawiec :/ Zabezpieczalam sie dodatkowo prezerwatywa, na pewno nie pękła, ale sama nie wiem, może było na niej trochę śluzu,a w końcu tam też są plemniki. No i teraz strasznie się martwię,że nie ma jeszcze krwawienia
Panikuję, piszcie co myślicie

A po drugie tj. dopiero Twoje drugie opakowanie więc spokojnie...może krwawienie z odstawienia nie wystąpić (do 3 opak. Twój organizm przyzwyczaja się do tabletek i dzieją się różne dziwne rzeczy - ja tak miałam teraz już 5 opak. zaczynam i wszystko jest już ok i oby tak było dalej:P)

[little.b.blue]

biorę Yaz od kilku miesięcy. zawsze krwawienie dostawałam ostatniego dnia przerwy, po jakimś czas krwawienie było po 1 pigułce z nowego opakowania.

z tego blistra zamiast 24, wzięłam 21 pigułek (z tego co wiem od czasu do czasu można wziąć mniej pigułek, ale aby antykoncepcja była zachowana trzeba ich wziąć minimum 16) i jestem już po 2 pigulkach z nowego opakowania a krwawienia nadal nie ma.

możliwość ciąży wydaje mi się mało prawdopodobna, bo ostatni stosunek był w sylwestra (niestety wypadało tak, że nie mieliśmy się jak zobaczyć przez ten gorący czas naszych sesji) i z powodu brania antybiotyku zabezpieczaliśmy się dodatkowo prezerwatywami a w czasie poprzedniej przerwy w styczniu dostałam krwawienie z odstawienia.

czy to może mieć związek z tym, że wzięłam mniej pigułek a organizm jest "przyzwyczajony" do cyklu 24 plus przerwa? bo ciąża chyba nie jest możliwa w tym wypadku, prawda?

[ewelincia1107]

Witam!Troszke sie ostatnio zamieszalam z tymi tabletkami.. ;/ otoz w poniedzialek wieczorem bylam swiecie przekonana ze w niedziele zapomnialam wziac tabletki (wedlug mnie na niedziele przypadala 7 tabletka,a wiec 1 rzad) i wzielam 2,prawidlowa i rzekomo zapomniana.I tak juz mialam niezly stres,bo wlasnie w niedziele kochalam sie z chlopakiem,a w ulotce pisze ze w takim wypadku istnieje ryzyko ciazy.Nastepnego dnia we wtorek wzielam kolejna tabletke i wczoraj(sroda) bardzo sie zdziwilam,bo okazalo sie ze musialam wziac tabletke z czwartku,na srode w takim razie wzielam wczesniej.Doszlam do wniosku,ze najprawdopodobniej pomylily mi sie dni tygodnia,bo niedzielna tabletka byla jako 6,a ja raczej jestem pewna ze w poniedzialek wzielam 7 i 8.Na domiar zlego wczoraj kochalam sie z chlopakiem i juz sama nie wiem co mam zrobic.isc do lekarza?czy cos moglo sie stac jesli wzielam 2 tabletki na raz, w sensie ze prawidlowa i dzien do przodu?

[buunka88]

Dziewczyny dla pewnosci potwierdzcie mi prosze Uwielbiam zielona herbate, jak rowniez czerwona, pijam tez takie dodatkowe na lepsza przemiane materii typu Regulavit. Niby w ich skladzie nie znalazlam tajemniczego " dziurawca" ale sa to jakby nie bylo herbaty oparte na ziolach. Czy ona aby na pewno nie obnizaja skutecznosci antykopow?

[paula771990]

hey, mam pytanie, a właściwie to chcę się tylko upewnić bo już się troszkę pogubiłam, jestem na 5 opakowaniu i tabletkę z IIIrzędu wzięłam 11 godz później niż powinnam, a na następny dzień dostałam plamienia (okresu chyba bardziej). Dodam jeszcze że tydzień wcześniej przechodziłam grypę żołądkową (pilnowałam tabletek i na pewno wszystkie się ładnie wchłonęły).
Rozumiem że mam teraz połączyć dwa blistry i nie brac placebo ??
Bardzo proszę o odp i przepraszam że zawracam głowę

---------- Dopisano o 17:41 ---------- Poprzedni post napisano o 17:38 ----------

Napisane przez buunka88

Dziewczyny dla pewnosci potwierdzcie mi prosze Uwielbiam zielona herbate, jak rowniez czerwona, pijam tez takie dodatkowe na lepsza przemiane materii typu Regulavit. Niby w ich skladzie nie znalazlam tajemniczego " dziurawca" ale sa to jakby nie bylo herbaty oparte na ziolach. Czy ona aby na pewno nie obnizaja skutecznosci antykopow?

osobiście uważam że nie, sama uwielbiam tego typu herbatki i przez pół roku przyjmowania yaz`u skuteczność pozostała bez zmian

[MegNavy]

Zwracam się do Was Kochane z prośbą o pomoc.
Yaz biorę już od roku.Wczoraj na 21 tabletce dostałam lekkich plamień (dosłownie kilka kropelek).Dzisiaj znów się to powtórzyło.Kilka kropel i cisza(jak na razie ).Krwawienia dostawałam na 27-28 tabletce(3-4 placebo).Tabletki biorę regularnie(max. 1h opóźnienia).Dodam, że dzień przed pierwszymi plamieniami byłam u ginekologa na badaniach,więc wszystko jest ok.Nie szalałam z moim TŻ w ostatnim czasie.
Macie jakieś sugestie, pomysły, rady?A może,któraś z Was też to przechodziła?Powinnam się martwić?
Pozdrawiam