Tabletki YAZ - zbiorczy, cz.2

[dusiaaa]

o kurde az caly miesiąc?;/ tak mialam przy pierwszym opakowaniu, na szczescie przy drugim spokoj i chyba nie chce powtorki ktoś jeszcze sie moze wypowie?

[Anulka12617]

Ja nie miałam plamień mimo połączenia opakowań.....no ale ja w ogóle nie miałam plamień nawet na 3 pierwszych opakowaniach:P
Jeżeli naprawdę musisz to połącz i tyle nie myśl,a wszystko będzie ok.

P.S. Po połączeniu padło mi tylko trochę na głowę:P Myślałam, że wszystko i wszystkich w koło dosłownie rozniosę:P

[agusiamyszka]

mozna skrocic opakowanie o caly 3 tydzien - ilosc to juz mozna indywidualnie ustalic,

to chyba bardziej bezpieczeniejsze niz plamienia i zly nastroj

[daga_8_8]

Witam,
przeczytałam dużo wpisów na tym forum i zdaje się, że pytanie, które chce zadać już padło, ale nie było na nie odpowiedzi albo ją przeoczyłam, bo ten wątek jest bardzo obszerny .
W każdym razie dopiero zaczynam swoją przygodę z tabletkami, ginekolog przepisał mi właśnie YAZ. Kończę pierwsze opakowanie, jutro wezmę ostatnią różową tabletkę. Z tego co wyczytałam na tym forum i w ulotce krwawienie z odstawienia pojawia się na tabletkach placebo albo na różowych z następnego opakowania, a ja dostałam na 22 tabletce pierwszego opakowania. Stąd moje pytanie czy mam powód do zmartwienia czy też może to normalne przy pierwszych opakowaniach? Chodzi mi przede wszystkim o to czy jak zacznę brać następne opakowanie to antykoncepcja będzie zachowana. Pytanie brzmi głupio, ale kto pyta nie błądzi . Byłabym wdzięczna za odpowiedź

[nixia]

dziewczyny dzisiaj wezmę ostatnią tabletkę placebo a okresu jak nie ma tak nie ma....wykluczam ciążę bo nie współżyłam od 4 tygodni. W trakcie przyjmowania różowych tabletek pojawiło się niewielkie krwawienie przez 2 dni (1 dni bolało mnie nawet wszystko jak przy okresie) to znaczy ze już sie nie pojawi?...pojawiają się też drobne plamienia, niestety :/

[Nelly84]

Napisane przez daga_8_8

Witam,
przeczytałam dużo wpisów na tym forum i zdaje się, że pytanie, które chce zadać już padło, ale nie było na nie odpowiedzi albo ją przeoczyłam, bo ten wątek jest bardzo obszerny .
W każdym razie dopiero zaczynam swoją przygodę z tabletkami, ginekolog przepisał mi właśnie YAZ. Kończę pierwsze opakowanie, jutro wezmę ostatnią różową tabletkę. Z tego co wyczytałam na tym forum i w ulotce krwawienie z odstawienia pojawia się na tabletkach placebo albo na różowych z następnego opakowania, a ja dostałam na 22 tabletce pierwszego opakowania. Stąd moje pytanie czy mam powód do zmartwienia czy też może to normalne przy pierwszych opakowaniach? Chodzi mi przede wszystkim o to czy jak zacznę brać następne opakowanie to antykoncepcja będzie zachowana. Pytanie brzmi głupio, ale kto pyta nie błądzi . Byłabym wdzięczna za odpowiedź

Antykoncepcja bedzie zachowana jak najbardziej.

---------- Dopisano o 12:50 ---------- Poprzedni post napisano o 12:49 ----------

Napisane przez nixia

dziewczyny dzisiaj wezmę ostatnią tabletkę placebo a okresu jak nie ma tak nie ma....wykluczam ciążę bo nie współżyłam od 4 tygodni. W trakcie przyjmowania różowych tabletek pojawiło się niewielkie krwawienie przez 2 dni (1 dni bolało mnie nawet wszystko jak przy okresie) to znaczy ze już sie nie pojawi?...pojawiają się też drobne plamienia, niestety :/

Czekaj spokojnie krwawienie się pojawi. A jak nie - zdarza się. Jesli nie pojawi się kolejne warto spytac o zdanie lekarza.

[xXxFryciaxXx]

Brałam przez ok 2lata evrę (plastry) i teraz przeszłam na yaz. Od trzeciej zaczęły się skutki uboczne:
-ból głowy
-przyspieszone bicie serca
-spadek libido
-wahania nastrojów
-suchość pochwy
Teraz jestem na 11 tabltce i wszystko przechodzi

[bura kocurka]

Hej
Tutaj w wątku jest nawet ruch, więc postanowiłam zadać pytanie Chociaż pewnie będzie głupie i się powtarza...ale wątek taki obszerny

Chodzi o to, że biorę tabletki Yaz i teraz tak się składa, że dostanę okres wprost na wyjazd, a będę długo jechać autokarem i w dodatku miałabym okres praktycznie przez cały wypoczynek No i postanowiłam jakoś go przesunąć, ale bardzo nie podoba mi się opcja łączenia dwóch opakowań, bo jeśli dostanę tego plamienia albo krwawienia w środku cyklu...to już wolę okres raz a dobrze

No i czy w takim razie mogę zrezygnować powiedzmy z 3 ostatnich tabletek różowych i przejść do placebo, brać normalnie 4 dni placebo i zacząć kolejne opakowanie? Tzn. wiem, że mogę tak zrobić, bo jest to podane jako opcja przy zapomnieniu tabletki.
Ale nie jestem w 100% pewna czy będę zabezpieczona czy jednak powinnam się zabezpieczać przez np. tydzień?

EDIT: Doczytałam wyżej, że ktoś ma ten sam dylemat co zrobić...i któraś się wypowiadała, że można aż tydzień tabletki ominąć? Ale antykoncepcja będzie normalnie zachowana przy takim działaniu czy lepiej się zabezpieczać dodatkowo?

[brainstew1]

Napisane przez bura kocurka

Hej
Tutaj w wątku jest nawet ruch, więc postanowiłam zadać pytanie Chociaż pewnie będzie głupie i się powtarza...ale wątek taki obszerny

Chodzi o to, że biorę tabletki Yaz i teraz tak się składa, że dostanę okres wprost na wyjazd, a będę długo jechać autokarem i w dodatku miałabym okres praktycznie przez cały wypoczynek No i postanowiłam jakoś go przesunąć, ale bardzo nie podoba mi się opcja łączenia dwóch opakowań, bo jeśli dostanę tego plamienia albo krwawienia w środku cyklu...to już wolę okres raz a dobrze

No i czy w takim razie mogę zrezygnować powiedzmy z 3 ostatnich tabletek różowych i przejść do placebo, brać normalnie 4 dni placebo i zacząć kolejne opakowanie? Tzn. wiem, że mogę tak zrobić, bo jest to podane jako opcja przy zapomnieniu tabletki.
Ale nie jestem w 100% pewna czy będę zabezpieczona czy jednak powinnam się zabezpieczać przez np. tydzień?

EDIT: Doczytałam wyżej, że ktoś ma ten sam dylemat co zrobić...i któraś się wypowiadała, że można aż tydzień tabletki ominąć? Ale antykoncepcja będzie normalnie zachowana przy takim działaniu czy lepiej się zabezpieczać dodatkowo?

Będzie zachowana

[sug4rcube]

Dziekuje za pomoc!! Zastosowalam sie do pierwszej metody, czyli wzielam 2 na raz. Tylko teraz mam inny problem. Jeszcze przed tym, gdy zapomnialam tabletki ( w poprzednim opakowaniu) po wzieciu mialam biegunke, zadzwonilam do gin, wzielam druga tabl i placebo wyrzucilam. Tym razem tez tak jest, a teraz po wzieciu tabl, zapalilam papierosa i mam 'parcie na stolec' . Boje sie wyproznic, gdyz nie chce zebym znowu nie miala okresu. Co zrobic? Nie czuje, zeby to byla biegunka.

[bura kocurka]

Napisane przez sug4rcube

Dziekuje za pomoc!! Zastosowalam sie do pierwszej metody, czyli wzielam 2 na raz. Tylko teraz mam inny problem. Jeszcze przed tym, gdy zapomnialam tabletki ( w poprzednim opakowaniu) po wzieciu mialam biegunke, zadzwonilam do gin, wzielam druga tabl i placebo wyrzucilam. Tym razem tez tak jest, a teraz po wzieciu tabl, zapalilam papierosa i mam 'parcie na stolec' . Boje sie wyproznic, gdyz nie chce zebym znowu nie miala okresu. Co zrobic? Nie czuje, zeby to byla biegunka.

Oj no spokojnie....to naprawdę musi być mocna biegunka, żeby tabletka się nie wchłonęła

[VMK]

A ja jutro biorę ostatnią tabletkę placebo i już się stresuję bo krwawienia ani widu ani słychu ;/...

[butterfly92]

Napisane przez VMK

A ja jutro biorę ostatnią tabletkę placebo i już się stresuję bo krwawienia ani widu ani słychu ;/...

Dziewczyny nie martwcie się tym. Ja zazylam ostatnia białą tabletke i po 4h dostalam dopiero okres. A widzialam juz swoje dziecko... Miałam 80% objawów... Okropny strach...
Ale jezeli zazywamy normalnie to czemu mamy sie bac?
Głowa do góry, bedzie dobrze.. daj znac

[VMK]

Napisane przez butterfly92

Dziewczyny nie martwcie się tym. Ja zazylam ostatnia białą tabletke i po 4h dostalam dopiero okres. A widzialam juz swoje dziecko... Miałam 80% objawów... Okropny strach...
Ale jezeli zazywamy normalnie to czemu mamy sie bac?
Głowa do góry, bedzie dobrze.. daj znac

A więc daje znać...
Ostatnia tabletka placebo.Wszystko mnie boli tak samo mocno jak w czasie okresu. Pojawiło się jakieś krwawienie ,ale to plamienie raczej....

[keiiko]

cześć dziewczyny!
z góry przepraszam, jeśli to pytanie już się pojawiło, jednak ten wątek jest na tyle rozwinięty, że nie sposób przeczytać wszystkiego
u lekarza pojawiłam się, gdyż niepokoiło mnie kilka spraw, a szczególnie bardzo nieregularne cykle. pani ginekolog zapisała mi tabletki YAZ, aby uregulować moje hormony (podejrzewa niewielki zespół wielotorbielowatych jajników). czy któraś z Was przyjmowała je z tego samego powodu co ja? jeśli tak, byłabym wdzięczna za podzielenie się ze mną informacjami dotyczącymi czasem trwania kuracji, efektami ubocznymi itd.
pozdrawiam!

[201608251020]

Keiiko - ja przyjmowałam YAZ na PCO. Z tymże dziś byłam u innego gina, który ma super opinię i okazało się że wcale PCO nie mam

Ale miałam mnóstwo skutków ubocznych:
- 3 kg wody, niemożliwość zrzucenia kg ostatnio minęło przy wzmożonym ruchu
- opuchlizna, ociężałość
- pojawienie się cellulitu
- wypadanie włosów
- pogorszenie się stanu cery, trądzik hormonalny
- stany depresyjne, histeria, wahania nastrojów, płaczliwość po piątym opakowaniu trochę minęło
- poranne migreny
- suchość pochwy minęło po piątym opakowaniu
- ogólna suchość skóry np. na łydkach, stopach…
- brak libido minęło po małym urozmaiceniu sypialnianym

[Niliessa]

Biore Yaz od grudnia - są to moje pierwsze tabletki. PRzez pierwszy miesiac brania mialam polamnienia - to normalne, pozniej przez kolejne opakowania nie mialam zadnych plamien srodcyklicznych.
Jednak wczoraj jak sie polozylam spac zauwazylam male plamienie , a okres skonczyl mi sie w piatek. Nie wiem oco chodzi, czy to normalne ?? (to moje 8 opakowanie). Fakt faktem byłam chora akurat jak mialam okres - gardlo , ogolne przeziebienie. Bralam fervex, i leki na gardlo. Narazie jak wstalam rano nie mam plamienia. Nie wiem czy sie nie przejmowac tym jednorazowym malym plamieniem ?? Poradzcie mi.

[brainstew1]

Napisane przez Niliessa

Biore Yaz od grudnia - są to moje pierwsze tabletki. PRzez pierwszy miesiac brania mialam polamnienia - to normalne, pozniej przez kolejne opakowania nie mialam zadnych plamien srodcyklicznych.
Jednak wczoraj jak sie polozylam spac zauwazylam male plamienie , a okres skonczyl mi sie w piatek. Nie wiem oco chodzi, czy to normalne ?? (to moje 8 opakowanie). Fakt faktem byłam chora akurat jak mialam okres - gardlo , ogolne przeziebienie. Bralam fervex, i leki na gardlo. Narazie jak wstalam rano nie mam plamienia. Nie wiem czy sie nie przejmowac tym jednorazowym malym plamieniem ?? Poradzcie mi.

Ja czasami mam plamienia do tygodnia po okresie, więc nie przejmuj się!

[talkshit]

Napisane przez VMK

A więc daje znać...
Ostatnia tabletka placebo.Wszystko mnie boli tak samo mocno jak w czasie okresu. Pojawiło się jakieś krwawienie ,ale to plamienie raczej....

ja tez sie stresowalam jak nie dostalam krwawienia przy 1 placebo dostalam jakos na 2-3 nowego opakowania a teraz juz normalnie dostaje , na 1 placebo i nawet zauwazylam ze godzina prawie ta sama jest

[absolutely]

hej Czy któraś z was może wie, czy Yaz jest dostępny w Anglii? Czy jedynie jakiś jego odpowiednik? Jestem tutaj w sumie tylko do końca września, ale pomyslałam, że warto skorzystać z darmowej antykoncepcji, jaką oferuje ten kraj bo wiadomo, u nas yaz to koszt minimum 40zl. btw. ciekawe czy w Polsce kiedyś doczekamy się darmowej antykoncepcji..

[Lajlaa]

Dzien dobry mam pytanko czy któraś z Was biorąc YAZ wyjeżdzała w ciepłe kraje typu Turcja Tunezja? Czy mogę czuć się źle biorąc je tam? Nigdy nie byłam w ciepłych krajach biorąc YAZ stąd moje pytanie.

[Nattk]

dziewczyny powiedzcie mi jaka jest dopuszczalna dawka paracetamolu ?
bo nie wiem czy dobrze zrobiłam zażywając we środe 1,5g(2 Apapy i Panadol) ...

[201608251020]

Napisane przez Nattk

dziewczyny powiedzcie mi jaka jest dopuszczalna dawka paracetamolu ?
bo nie wiem czy dobrze zrobiłam zażywając we środe 1,5g(2 Apapy i Panadol) ...

wydaje mi się że 3 g.

[Nattk]

UFF czyli moge być spokojna dziękuje

[kikolina]

jak wracałyście do yazu po przerwie to miałyście raz jeszcze okres adaptacji tak samo jak początkowo burzliwy?

[Lajlaa]

Ponawiam pytanie bo jest dla mnie ważne . Dzień dobry mam pytanko czy któraś z Was biorąc YAZ wyjeżdzała w ciepłe kraje typu Turcja Tunezja? Czy mogę czuć się źle biorąc je tam? Nigdy nie byłam w ciepłych krajach biorąc YAZ stąd moje pytanie.

---------- Dopisano o 12:00 ---------- Poprzedni post napisano o 11:58 ----------

Napisane przez kikolina

jak wracałyście do yazu po przerwie to miałyście raz jeszcze okres adaptacji tak samo jak początkowo burzliwy?

U mnie było identycznie jak przed przerwą , lekkie mdłości 3 dni po rozpoczeciu blistra. Teraz jest wręcz bardzo dobrze

[Aredhel125]

Mam takie pytanie odnosnie wagi. czy ktoraś z was przytyłą drastycznie lub zrobiły jej się rozstępy bądź cellulit podczas brania tych tabletek? Mam fioła na punkcie szczupłej sylwetki, biegam, jeżdżę na rowerze i cwiczę i strasznie boję się przytyć dlatego mnie to tak nurtuje.

[Lajlaa]

Napisane przez Aredhel125

Mam takie pytanie odnosnie wagi. czy ktoraś z was przytyłą drastycznie lub zrobiły jej się rozstępy bądź cellulit podczas brania tych tabletek? Mam fioła na punkcie szczupłej sylwetki, biegam, jeżdżę na rowerze i cwiczę i strasznie boję się przytyć dlatego mnie to tak nurtuje.

Ja np. schudłam 2 kg w ciągu 1,5 miesiąca ,a jestem drobną osobą , z wypowiedzi innych jest to różnie nikt tak naprawdę nie da Ci gwarancji. Ja naszczęcie nie tyje a też tego bardzo nie chciałam . Chodzę na siłownię i nie widzę żadnych negatywnych zmian

[Macarena88]

Ja za to schudłam 5kg po kilku miesiącach (ale nie wiem czy to dzięki Yaz, tylko tak przypuszczam ),
cellulitu na poczatku nie zauwazalam, ale jednak jest niewielki,
a co do rozstępów, to miałam przed braniem tabletek, ale teraz niestety zrobiły się bardziej widoczne:/

[anjaaaaa]

mam pytanie apropo recepty. Czy jest tu ktos z POZNANIA i wie gdzie bez problemu sprzedadza mi tabletki po doniesieu receptu pare dni pozniej? Chodzi o to, ze moj ginekolog jest na urlopie. Za 2 tygodnie konczy mi sie blister, ale wyjezdzam za granice na miesiac i musze wykupic kolejne opakowanie.