Tabletki YAZ - zbiorczy, cz.2

[nevermind1989]

Dziewczyny poradzcie! Biore 3 opakowanie tabletek yaz. zapomnialam wczoraj wziac jednej, minelo 13 godzin- wlasnie wzielam 2 na raz. Zapomnialam 12stej tabletki. Zabezpieczac sie dzis dodatkowo? jesli tak to zabezpieczac sie dodatkowo przez tydzien? wiem, ze niby tylko w 1 tygodniu jest ryzyko, jak sie zapomni, ale mam obawy, jak wy byscie zrobily?

[201804100943]

Napisane przez nevermind1989

Dziewczyny poradzcie! Biore 3 opakowanie tabletek yaz. zapomnialam wczoraj wziac jednej, minelo 13 godzin- wlasnie wzielam 2 na raz. Zapomnialam 12stej tabletki. Zabezpieczac sie dzis dodatkowo? jesli tak to zabezpieczac sie dodatkowo przez tydzien? wiem, ze niby tylko w 1 tygodniu jest ryzyko, jak sie zapomni, ale mam obawy, jak wy byscie zrobily?

nie powinno być obaw i nie trzeba się dodatkowo zabezpieczać (na ulotce nie ma nic o zabezpieczeniu przy 12tej pominiętej tabl).

Ale ja osobiscie przez jakies 3 dni używałabym gumek (strachliwa jestem )

[ecrulo]

Napisane przez nevermind1989

Dziewczyny poradzcie! Biore 3 opakowanie tabletek yaz. zapomnialam wczoraj wziac jednej, minelo 13 godzin- wlasnie wzielam 2 na raz. Zapomnialam 12stej tabletki. Zabezpieczac sie dzis dodatkowo? jesli tak to zabezpieczac sie dodatkowo przez tydzien? wiem, ze niby tylko w 1 tygodniu jest ryzyko, jak sie zapomni, ale mam obawy, jak wy byscie zrobily?

Tak jak w ulotce. Ochrona nie jest zmniejszona.

[anulcia_88]

Eh... przez ten Yaz to tylko chyba nerwicy się nabawię...

Ostatni stosunek miałam na 23 tabletce, a dwa dni później zachorowałam na anginę połączoną z jelitówką (tabletki placebo). Biorę doxcyklinę. Dziś powinnam planowo dostać krwawienie z odstawienia (dostaję przed 1 tabletką z nowego bistra). A krwawienia ni widu, ni słychu... Czy doxcyklina jakoś wpłynęła "wstecz" na skuteczność Yazu??
Postanowiłam wziąźć kolejne opakowanie tabletek - tym razem mycorgynon - gdyż lekarz mi zmienił ze względu na plamienia i krawienia...

Już normalnie świruję... nie wiem tłumaczę to sobie, że przy ostatnim cyklu miałam krwawienie przez 2 tyg. więc ściółka złuszczyła się "na zapas". Po drugie ten antybiotyk....
No i miałam przez ten miesiąc niezłe stresy i to mega...

Oczywiście zrobię dla pewności test..., ale na razie to za wcześnie na niego... dopiero za tydzień...

A czy któreś z Was zdarzyło się nie mieć krwawienia np. przez stres, antybiotyk? A później było wszystko ok?? No albo po prostu bez żadnego powodu krwawienie nie przyszło.

Nic tylko do wariatkowa się nadaję

[sobolesiaa]

Mycorgynon brała moja ciotka przez 4 lata ponad , nic zlego sie z nia nie dzialo. Nie przytyla tez nic. Waga w normie.

---------- Dopisano o 21:09 ---------- Poprzedni post napisano o 21:08 ----------

Dla pewnosci zabezpiecz sie dodatkowo .

[anulcia_88]

To wiem, że jakby doszło do inicjacji to powinnam się zabezpieczyć. Ehh...dobrze, że zmieniam ten Yaz bo normalnie dłużej i zawału bym dostała....

[Anulka12617]

Dziewczyny kurcze co mam robić.....
Jadę na wakacje od 16 lipca okres mam dostac 1 lipca i chcialam zaczac brac 1 opakowanie yaz.Boje sie jednak tych plamien Nie chce sobie zepsuc wakacji....czy one zawsze musza wystapic??Moja kolezanka miala okres 12 dni biorac pierwsze opakowanie a potem juz normalnie bez plamien.........
I czy te plamienia mialyscie bardzo obfite??Podchodzily pod lekkie krwawienie?
Może juz lepiej sobie plamic nic potem schizowac ''gdzie jest okres, plemniki przezarly gumke '' haha oj wiele przeszlam przez ten rok dlatego zdecydowalam sie na tabsy xD

[dottoressa]

Napisane przez Anulka12617

Dziewczyny kurcze co mam robić.....
Jadę na wakacje od 16 lipca okres mam dostac 1 lipca i chcialam zaczac brac 1 opakowanie yaz.Boje sie jednak tych plamien Nie chce sobie zepsuc wakacji....czy one zawsze musza wystapic??Moja kolezanka miala okres 12 dni biorac pierwsze opakowanie a potem juz normalnie bez plamien.........
I czy te plamienia mialyscie bardzo obfite??Podchodzily pod lekkie krwawienie?
Może juz lepiej sobie plamic nic potem schizowac ''gdzie jest okres, plemniki przezarly gumke '' haha oj wiele przeszlam przez ten rok dlatego zdecydowalam sie na tabsy xD

[etien]

ja jak zaczelam brac yaz i wzielam pierwsza tabletkie pierwszego dnia krwawienia to moj okres trwal ok 1,5 dnia. potem po jakims pierwszym tyg pojawily sie bole piersi i plamienia, ktore trwaly ok 1,5 tyg, a potem przeszly. u mnie plamienia byly malenkie, owszem wkladke zmienilam kilka razy dziennie z kazda wizyta w wc, ale raczej dla swojego komfortu niz z potrzeby.
ja bym jednak zaczela brac tabsy, plamienia moga byc ale nie musza

[annan_]

Anulka
w pierwszym opakowaniu pigułek może się zdarzyć wszystko i pewnie rozkłada się to po połowie, tj. połowa dziewczyn to miała, druga połowa nie (np. plamienia lub brak pierwszego krwawienia). Szczerze mówiąc, bezpieczniej było wcześniej rozpocząć stosowanie pigułek, ale teraz już po ptakach. Bądź dobrej myśli, bo złe fluidy jeszcze wywołają takie problemy, jakich byś nie chciała na wakacjach

[Noodle Soup]

mam pytanie - w sumie już zaprzestałam brania YAZ, ale jeszcze po części ono dotyczy tych tabletek.

Ginekolog przepisał mi tabletki Sylvie 20. Gdy zakończyłam tabletki YAZ, odczekałam 4 dni przerwy(jak normalnie) i zaczęłam pierwsze opakowanie Sylvie. W ulotce nie ma niestety nic na temat przyjmowania tabletek, jeżeli wcześniej zażywało się antykoncepcyjne z systemu 24+4.

Czy byłam zabezpieczona od pierwszej pigułki?

Wzięło mnie na wątpliwości, ponieważ moja ginekolog mówiła o wzięciu tabletki w pierwszy dzień miesiączki. Nie wiem, czy nie zrozumiała, że ja ciągle brałam tabletki. Nie mogłam liczyć do końca na jej pomoc (chyba czas zmienić ginekologa...) więc wzięłam to na zdrowy rozsądek.

ponawiam swoje pytanie.

[a2fc2be9cd8d1027f8cb90d936276c49cf807c7d_655950424f87d]

Napisane przez Noodle Soup

ponawiam swoje pytanie.

W ulotce jest napisane: "Pierwszą tabletkę należy przyjąć po zakończeniu 7-dniowej przerwy, jeśli poprzedni środek antykoncepcyjny zawierał 21 tabletek lub po zakończeniu 6-dniowej przerwy, jeśli poprzedni środek antykoncepcyjny zawierał 22 tabletki lub bez robienia przerwy, jeśli poprzednio stosowany środek antykoncepcyjny zawierał 28 tabletek". Yaz ma 28 tabletek, więc Sylvie powinnaś zacząć brać po skończeniu opakowania Yazu. Moim zdaniem zrobiłaś wszystko jak należy.

[Segreto]

Czesc dziewczyny!
Mam pytanie : jezeli spozniłam sie z wzieciem tabletki o 2,5h to czy cos sie moze byc nie tak? dzisiaj juz wziełam normalnie.

pozdrawiam

[annan_]

Napisane przez Segreto

Czesc dziewczyny!
Mam pytanie : jezeli spozniłam sie z wzieciem tabletki o 2,5h to czy cos sie moze byc nie tak? dzisiaj juz wziełam normalnie.

pozdrawiam

spóźnienie to przesunięcie o ponad 12 h. A 2,5 to mniej niż 12 h.

[Segreto]

Napisane przez annan_

spóźnienie to przesunięcie o ponad 12 h. A 2,5 to mniej niż 12 h.

czyli wszytsko w porządku ?

[annan_]

Napisane przez Segreto

czyli wszytsko w porządku ?

tak

[truskawkowa_ona]

Kochane, mam problem... dzisiaj wychodziłam z domu z moim TŻ, nie wzięłam torebki a musiałam wziąść ze sobą tabletki,bo do godziny o której biorę mieliśmy nie wrócić do domu. No i zadzwonił budzik, borę opakowanie i zauważyłam że na chyba 6 tabletkach te sreberko jest pęknięte, nie wiem chyba musiał na nie usiąść bo włożył do tylnej kieszeni.Dzisiaj wzięłam 13 tabletke, sreberko uszkodzone jest z 18,19,23,24,25 i 26 - jakoś tak, w każdym razie z dwóch placebo ta folia jest uszkodzona, więc akurat tymi się nie przejmuję, ale boję się że te "otwarte" wywietrzeją czy coś i nie będą działać tak jak należy Dodam że sreberko nie jest zerwane, tabletki nie wypadają z blistra, jest ono delikatnie pęknięte, tak że dochodzi do nich powietrze, żadna z tabletek nie jest ani rozkruszona ani pęknięta ani uszczerbiona. No i teraz nie bardzo wiem co mam robić... jak myślicie czy to że powietrze ma do nich dostęp może zmienić ich skład/działanie proszę o pomoc

[annan_]

myślę, że nie ma co panikować. Pigułki są w blistrach w głównej mierze dlatego, że tak jest je latwiej dawkować i pilnować, czy wszystkie są zażyte, a nie dlatego, że tak im szkodzi powietrze. Schowaj opakowanie w ciemne miejsce (szafka, szuflada) i już.

[truskawkowa_ona]

dziękuję za odpowiedź
tam gdzie sreberko jest pęknięte zakleiłam taśmą bezbarwną, tabletki leżą w szafce, mam nadzieję że wszystko bedzie ok

[Anulka12617]

Dziewczyny....mam nadzieję ,że nie wyjdę na jakies puste dziewcze ale zastanawiam się nad czymś:P
Otóz zawsze jak jezdzilam na wakacje do np Chorwacji to okres potem mialam 2 tyg pozniej niz powinnam dostac Czy przy tabsach jest w ogole taka mozliwosc?Zalozmy mam dostac 25 lipca okres a jestem w Egipcie......mozliwe ze sie spozni:p??

[anulcia_88]

Napisane przez Anulka12617

Dziewczyny....mam nadzieję ,że nie wyjdę na jakies puste dziewcze ale zastanawiam się nad czymś:P
Otóz zawsze jak jezdzilam na wakacje do np Chorwacji to okres potem mialam 2 tyg pozniej niz powinnam dostac Czy przy tabsach jest w ogole taka mozliwosc?Zalozmy mam dostac 25 lipca okres a jestem w Egipcie......mozliwe ze sie spozni:p??

Bardzo mało prawdopodabne, że okres Ci się spóźni gdyż tabletki sa tak skonstruowane żeby Ci się nie spóźniał. Jak nie chcesz dostać go na wyjeździe to połącz opakowania, choć nie gwarantuję, że nie będziesz plamić przy połączeniu opakowań.

[nirnaeth123]

Napisane przez adakowalska009

ja skończyłam drugie opakowanie i nie przytyłam,a też się tego obawiałam. Mam wrażenie, że nawet schudłam-apetyt mam taki sam.

Niestety muszę Cię troszkę zasmucić. Po dwóch opakowaniach też było wszystko okej w moim wypadku. Po roku dopiero zaczęły się problemy i pierwsze skutki uboczne: ciągłe bóle głowy, zatrzymywanie wody i przez co przytyłam 5kg. Obecnie jestem na etapie zmiany tabletek, ale piszę to żeby Was uczulić, że mimo wszystko trzeba bacznie obserwować swój organizm. Przez rok będzie wszysto ładnie, pięknie, a potem zaczną się schody. Dlatego warto czasem się zastanowić ("czemu znowu boli mnie głowa?", "jejku zjadłam tylko jabłko i jest mi ciężko, czemu?") czy to aby tabletki nie są tego przyczyną. Oczywiście nie ma co panikować, bo ból głowy to też wynik stresu czy przemęczenia, ale też nie powinno się tego lekceważyć

[Gabi10]

Mam takie pytanie. Właśnie kończę moje 5 opakowanie pierwszych tabletek anty- Yaz. Jestem na 2 tabletce placebo- mam krwawienie. Tyle,że już 2 tyg temu zaczęły mi się plamienia, np. 2-3 dni plamień, potem dzień nic, i tak wkółko. (musiałam z wkładką chodzić, a od tyg chodzę z podpaską).
Mam pytanie, czy to normalne, jeśli mam cały miesiąc stresu i jestem przemęczona, wykończona? Bo wiem,że plamienia mogą być w pierwszych miesiącach brania. Ja w środę zacznę 6 miesiąc. Czy plamienia w trakcie brania tabl różowych mogą wystąpić pod wpływem długiego stresu, przemęczenia? Dodam,że już nie odczuwam skutków ubocznych. Tabletki mi pasują.
Dzięki za odp

[annan_]

jeżeli takie plamienia powtórzą się w kolejnym miesiącu, idź do ginekologa - najprawdopodobniej trzeba będzie zmienić pigułki na te z większą dawką ee, bo taka niska może nie trzymać ci cyklu (twój sam produkował więcej hormonów, więc i z pigułek domaga się więcej). Od razu zaznaczę: TO NIE OZNACZA, ŻE PIGUŁKI NIE DZIAŁAJĄ.

[look_at_me]

od razu zaznaczam ze sprawa jest pilna. korzystam z internetu w telefonie i nie za bardzo mam jak szukac czy to juz bylo. zapomnialam dwoch rozowych tabletek z ostatniego tyg. nie wiem czy moge to traktowac jak druga opcje z instrukcji, tzn traktowac druga zapomniana jak biala (w koncu sa puste) i zaczac nowy blister w czwartek? jutro mam wizyte u lekarza ale sprobuje dzis sie dostac i zapytac. tu pytam na wszelki wypadek. prosze o szybkie odp!

[anulcia_88]

Napisane przez Gabi10

Mam takie pytanie. Właśnie kończę moje 5 opakowanie pierwszych tabletek anty- Yaz. Jestem na 2 tabletce placebo- mam krwawienie. Tyle,że już 2 tyg temu zaczęły mi się plamienia, np. 2-3 dni plamień, potem dzień nic, i tak wkółko. (musiałam z wkładką chodzić, a od tyg chodzę z podpaską).
Mam pytanie, czy to normalne, jeśli mam cały miesiąc stresu i jestem przemęczona, wykończona? Bo wiem,że plamienia mogą być w pierwszych miesiącach brania. Ja w środę zacznę 6 miesiąc. Czy plamienia w trakcie brania tabl różowych mogą wystąpić pod wpływem długiego stresu, przemęczenia? Dodam,że już nie odczuwam skutków ubocznych. Tabletki mi pasują.
Dzięki za odp

Jeśli Ci się to powtórzy przy 6 opak. lub kolejnym biegusiem do lekarza po zmianę tabletek. Ja też tak miałam i zbagatelizowałam sobie tłumacząc, że stres itp., skończyło się na tym, że przy kolejnych opak. było coraz gorzej a ostatnio miałam krwawienie w środku cyklu do końca opakowania... - jakieś 2,5 tygodnia...

Napisane przez look_at_me

od razu zaznaczam ze sprawa jest pilna. korzystam z internetu w telefonie i nie za bardzo mam jak szukac czy to juz bylo. zapomnialam dwoch rozowych tabletek z ostatniego tyg. nie wiem czy moge to traktowac jak druga opcje z instrukcji, tzn traktowac druga zapomniana jak biala (w koncu sa puste) i zaczac nowy blister w czwartek? jutro mam wizyte u lekarza ale sprobuje dzis sie dostac i zapytac. tu pytam na wszelki wypadek. prosze o szybkie odp!

Moim zdaniem powinnaś zrobić sobie 4 dni przerwy (placebo) i potem zacząć kolejne opakowanie. To co opisujesz to chcesz połączyć opakowania - ok, ale zapomniałaś 2 tabletek, a w ulotce jest napisane, że bierzesz zapomnianą i kończysz opakowanie (bez białych tabletek) i NIE ROBISZ PRZERWY tylko bierzesz nowe zaraz po starym. A Ty masz już 1 dzień przerwy... więc zrób jeszcze 3 dni i zacznij nowe opakowanie.

[look_at_me]

Właśnie o to mi chodziło, może nieprecyzyjnie napisałam. Chcę brać białe tabletki, w środę będzie czwarta, więc w czwartek nowe opakowanie. Dziękuję

[anulcia_88]

Napisane przez look_at_me

Właśnie o to mi chodziło, może nieprecyzyjnie napisałam. Chcę brać białe tabletki, w środę będzie czwarta, więc w czwartek nowe opakowanie. Dziękuję

Tak dla bezpieczeństwa zabezpieczej się przez tydzień - w końcu zapomniałaś 2 tabletek z ostatniego rzędu...

[Anulka12617]

Wiem,że jest tak,że jedne panie skutki uboczne mogą dopaść nawet po paru latach brania a inne od samego początku.

Ja biorę od 4 dni tabletki i wyczekuję na skutki uboczne Wiem to chore ale tak sie nastawiłam na działania nieporządane ,że trudno mi uwierzyć ,że narazie ich nie mam.
Czy to w ogle możliwe ,że jakiś skutek pojawiłby się po 1 tabletce np ból głowy?Czy to proces raczej długotrwały i np dopiero po 2 tyg mnie coś dopadnie?

[annan_]

Napisane przez Anulka12617

po 1 tabletce np ból głowy?Czy to proces raczej długotrwały i np dopiero po 2 tyg mnie coś dopadnie?

po 1 tabletce to raczej z urojenia niż rzeczywisty skutek uboczny. Takim najczęstszym objawem wynikającym z nastawienia niż faktycznej reakcji na pigułki są zawroty głowy, nudności i mdłości - dopadają czasem niemal zaraz po przełknięciu tabletki.

Na prawdziwie pierwsze skutki uboczne trzeba poczekać co najmniej kilka dni (jeżeli mają się pojawić). Oczywiście wszystkim życzymy, by czuli się dobrze.