Tabletki YAZ - zbiorczy, cz.2

[Emeraude_Hime]

Napisane przez adakowalska009

nie. jest kremowy, budyniowy, mleczny.
jak miałam ostatnio grzyba to właśnie taki był-grudki, wodnisty.
ten śluz który mam teraz pojawia się w dużej ilości przy stosunku .
teraz byłam nad morzem. nie wiem czy to infekcja czy ciąża, czy to normalne przy tabletkach, ale wcześniej tak nie było. a to moje 5 opakowanie.a przecież przy prawidłowym stosowaniu ciąża jest wykluczona, dziewczyny poradźcie coś. kupiłam już test.

Tabletki podobno zmieniają również śluz na taki "niepłodny", a mleczny to właśnie niepłodny, utrudniający ruch plemnikom, więc może dlatego tak wygląda? Piszesz że to piąte opakowanie, może organizm się dostosował całkowicie? Dla pewności zrób test, ale myślę że raczej nie ma czego się obawiać.. Ja też się zastanawiam nad zrobieniem testu :/

[adakowalska009]

dlaczego? przecież tabletki są ponoć niezawodne to dlaczego test?

[Emeraude_Hime]

Napisane przez adakowalska009

dlaczego? przecież tabletki są ponoć niezawodne to dlaczego test?

Pisałam tam parę postów wyżej czym się martwię :/

[anulcia_88]

Napisane przez Emeraude_Hime

Pisałam tam parę postów wyżej czym się martwię :/

Nie masz się czym martwić za bardzo się schizujesz dziewczyno i tyle! Jeśli wzięłaś pierwszą tabletkę w pierwszym dniu cyklu wszytsko jest ok, a po drugie w ulotce jest wyraźnie napisane, że krwawienie wys. w trakcie 4 tabletek placebo.

Napisane przez adakowalska009

nie. jest kremowy, budyniowy, mleczny.
jak miałam ostatnio grzyba to właśnie taki był-grudki, wodnisty.
ten śluz który mam teraz pojawia się w dużej ilości przy stosunku .
teraz byłam nad morzem. nie wiem czy to infekcja czy ciąża, czy to normalne przy tabletkach, ale wcześniej tak nie było. a to moje 5 opakowanie.a przecież przy prawidłowym stosowaniu ciąża jest wykluczona, dziewczyny poradźcie coś. kupiłam już test.

Też miałam przy Yazie biały śluz, teraz przy Microgynonie jest go coraz więcej i czasem zdarza mi się mały "wyciek" na bieliznę - lekarz stwierdził, że to taki mój urok i wszystko jest ok.

---------- Dopisano o 23:02 ---------- Poprzedni post napisano o 22:57 ----------

Napisane przez baccara

Witam, mam dylemat i liczę na Waszą pomoc...

Biorę YAZ od 6 miesięcy, zdecydowałam się teraz na pół roku (zresztą doktor mi tak zaleciła) wrócić do moich poprzednich tabletek, Syndi 35. I tu mam problem - doktor powiedziała, że mam wyrzucić 4 białe tabletki i od razu zacząć brać Syndi, a krwawienie będzie skąpe i krótkie. OK, wszystko jasne. Mój błąd, bo dopiero teraz usiadłam z kalendarzem i wyliczam, że w takim razie 26.08. zacznę brać Syndi i następne krwawienie powinno u mnie wystąpić między 16 a 23.09., w przypadku YAZu byłoby to po 23.09. I w tym tkwi mój dylemat - w terminie, w którym wystąpi krwawienie z odstawienia, którego właściwie miałoby nie być, gdyby nie zalecona zmiana tabletek, wyjeżdżam. I owszem, można przeżyć wyjazd z krwawieniem, ale nie wtedy, gdy jedzie się spędzić czas sam na sam z TŻ...

I tu moje pytanie - skoro YAZ skończę brać bez zażycia białych tabletek, to czy mogę zacząć brać drugie opakowanie Syndi bez 7-dniowej przerwy, by przesunąć krwawienie?

Pewnie, że możesz tylko nie wiadomo jak zareaguje organizm na brak kolejnego krwawienia z odstawienia, ale bądźmy dobrej myśli

[chocolatemousse]

A jeśli ten śluz jest ciemno brązowy? to też normalne?

[201607111047]

anulcia_88
Mam do Ciebie pytanie, ponieważ widzę, że się tu sporo udzielasz. Wcześniej pytałam Cię o antybiotyk. Otóż byłam u lekarza, ale dostałam receptę na bioparox, antybiotyk stosowany tylko miejscowo na gardło, więc on nie wpływa na antykoncepcję...
Ale cóż, martwi mnie inna sprawa, to jest moje drugie opakowanie, dziś właśnie mija ostatni dzień tabletek placebo a tu ani śladu po krwawieniu...
Po pierwszym opakowaniu miałam wręcz idealnie wg ulotki. W czwartek rozpoczęłam placebo, w piątek czułam lekkie pobolewanie brzucha, w sobotę po południu było krwawienie.
Mam trochę wiedzy i w sumie nie powinnam panikować, ale to kwestia po prostu dopiero drugiego w życiu opakowania tabletek antykoncepcyjnych.
Brałam tabletki wręcz idealnie, maksymalne spóźnienie to pół godziny, nie miałam żadnych wymiotów, biegunek. Jedyne leki które brałam to takie, które zupełnie nie wchodzą w interakcje. A jeśli antybiotyki to stosowane miejscowo, np. Pimafucin dopochwowo. Zawsze przecież można być tym wielkim pechowcem 0,1 %...jutro chyba kupię test ciążowy, bo nie da mi to spokoju, pomimo racjonalizmu i tak mam obawy, że mogę być w ciąży...
Myślisz, że rzeczywiście nie mam co tak panikować? Że brak krwawienia może np. spowodować choroba, która mnie męczy od czwartku? Czy po prostu taki "wypadek przy pracy"?
Aha, zapomniałam dodać, że w trakcie drugiego opakowania miałam delikatne plamienia. Ale to było zazwyczaj dzień po stosunku.

[Emeraude_Hime]

ages_89

Widzę że masz podobne schizy jak ja, tyle że ja dopiero po pierwszym opakowaniu, akurat tych tabletek. Wcześniej jak brałam to głównie z powodu problemów hormonalnych (bo okres co 2 tyg nie był fajny...) więc oczywiście nie miałam i jakichś ciążowych paranoi. A teraz mnie dopadły bo teoretycznie mam powód, chociaż praktycznie powinnam się odnosić do tego racjonalnie, jak radzą dziewczyny :/ wiedzę też mam na ten temat jak należy, no ale.. obawy są silniejsze :/ latam bieliznę oglądać co trochę, a nóż widelec.. eh. :/ myślę że mimo wszystko powinnyśmy zachować zimną krew.. Jeśli Cię to uspokoi, zrób test, też z resztą nad tym myślę. A zasadniczo to obydwie jesteśmy w fazie przyzwyczajania się organizmu do ingerencji w niego, więc takie rzeczy mogą się dziać...

[anulcia_88]

Napisane przez agnes89

anulcia_88
Mam do Ciebie pytanie, ponieważ widzę, że się tu sporo udzielasz. Wcześniej pytałam Cię o antybiotyk. Otóż byłam u lekarza, ale dostałam receptę na bioparox, antybiotyk stosowany tylko miejscowo na gardło, więc on nie wpływa na antykoncepcję...
Ale cóż, martwi mnie inna sprawa, to jest moje drugie opakowanie, dziś właśnie mija ostatni dzień tabletek placebo a tu ani śladu po krwawieniu...
Po pierwszym opakowaniu miałam wręcz idealnie wg ulotki. W czwartek rozpoczęłam placebo, w piątek czułam lekkie pobolewanie brzucha, w sobotę po południu było krwawienie.
Mam trochę wiedzy i w sumie nie powinnam panikować, ale to kwestia po prostu dopiero drugiego w życiu opakowania tabletek antykoncepcyjnych.
Brałam tabletki wręcz idealnie, maksymalne spóźnienie to pół godziny, nie miałam żadnych wymiotów, biegunek. Jedyne leki które brałam to takie, które zupełnie nie wchodzą w interakcje. A jeśli antybiotyki to stosowane miejscowo, np. Pimafucin dopochwowo. Zawsze przecież można być tym wielkim pechowcem 0,1 %...jutro chyba kupię test ciążowy, bo nie da mi to spokoju, pomimo racjonalizmu i tak mam obawy, że mogę być w ciąży...
Myślisz, że rzeczywiście nie mam co tak panikować? Że brak krwawienia może np. spowodować choroba, która mnie męczy od czwartku? Czy po prostu taki "wypadek przy pracy"?
Aha, zapomniałam dodać, że w trakcie drugiego opakowania miałam delikatne plamienia. Ale to było zazwyczaj dzień po stosunku.

Napisane przez Emeraude_Hime

ages_89

Widzę że masz podobne schizy jak ja, tyle że ja dopiero po pierwszym opakowaniu, akurat tych tabletek. Wcześniej jak brałam to głównie z powodu problemów hormonalnych (bo okres co 2 tyg nie był fajny...) więc oczywiście nie miałam i jakichś ciążowych paranoi. A teraz mnie dopadły bo teoretycznie mam powód, chociaż praktycznie powinnam się odnosić do tego racjonalnie, jak radzą dziewczyny :/ wiedzę też mam na ten temat jak należy, no ale.. obawy są silniejsze :/ latam bieliznę oglądać co trochę, a nóż widelec.. eh. :/ myślę że mimo wszystko powinnyśmy zachować zimną krew.. Jeśli Cię to uspokoi, zrób test, też z resztą nad tym myślę. A zasadniczo to obydwie jesteśmy w fazie przyzwyczajania się organizmu do ingerencji w niego, więc takie rzeczy mogą się dziać...

Niestety, ale ja przy Yazie miałam dziwne chocki klocki w trakcie krwaiwenia z odstawienia. Powiem tak - zróbcie sobie test - to Was uspokoi, a napewno i tak będzie jedna kreseczka
Powiem Wam tak dziewczyny, że też miałam obawy na początku brania tabsów, że nie zadziałają, że może są źle dobrane i skutecznośc jest obniżona...
Jak krwawienie z odstawienia nie przychodziło to leciałam po test - po prostu taka psychiczna bariera, która z czasem ustępuje - po porstu zaczynasz ufać tym tabletkom, a nie tylko lekarzowi, koleżance, tec...
Więc trzeba się nastawić pozytuwnie i głowa do góry

---------- Dopisano o 07:46 ---------- Poprzedni post napisano o 07:43 ----------

Napisane przez chocolatemousse

A jeśli ten śluz jest ciemno brązowy? to też normalne?

Nie... to już raczej nie jest normalne... Chyba, że jest to zaraz po krwawieniu z odstawienia - pozostałości jeszcze się wydobywają zamiast krwi to ok...,ale jeśli masz tak w trakcie brania tabletek... to radzę się skonsultować z lekarzem...

[201607111047]

Napisane przez anulcia_88

Niestety, ale ja przy Yazie miałam dziwne chocki klocki w trakcie krwaiwenia z odstawienia. Powiem tak - zróbcie sobie test - to Was uspokoi, a napewno i tak będzie jedna kreseczka
Powiem Wam tak dziewczyny, że też miałam obawy na początku brania tabsów, że nie zadziałają, że może są źle dobrane i skutecznośc jest obniżona...
Jak krwawienie z odstawienia nie przychodziło to leciałam po test - po prostu taka psychiczna bariera, która z czasem ustępuje - po porstu zaczynasz ufać tym tabletkom, a nie tylko lekarzowi, koleżance, tec...
Więc trzeba się nastawić pozytuwnie i głowa do góry

A jednak niepotrzebnie panikowałam. Krwawienie dostałam dzisiaj rano. Teraz to chyba już niepotrzebny mi ten test ciążowy. Być może to psychiczna bariera, tym bardziej, że w ogóle rozpoczęłam współżycie właśnie na tym drugim opakowaniu, stąd ten strach...Mam nadzieję, że z czasem im bardziej zaufam
Dziękuję za odpowiedź

[ssavyer]

Dziewczyny pomóżcie! jestem przy pierwszym opakowaniu Yazu, za kilka dni zacznę białe tabletki i ostatnia wypada w sobotę, a wtedy nie mogę mieć okresu. Nie wiadomo dokłądnie kiedy on wystąpi ale boję się bo zawsze miałam bolesne miesiączki i teraz mam problem, nie brać placebo i przejść do kolejnego opakowania czy skrócić placebo, wiżąść jedną tabletkę i zacząć nowe opakowanie????

[adakowalska009]

moim zdaniem przy pierwszym opakowaniu głupotą jest pominięcie tab;etek placebo, gdyż organimz się przyzwyczaja a z tym wiążą się plamienia, więc jeśli już przy pierwszym opakowaniu dodatkowo namieszasz w organizmie to przy następnych opakowaniach możesz mieć nieciekawie. U mnie pierwszy okres pojawił się na 3 tabletce placebo i trwał 3 dni(3, 4 i 1 tabletka nowego opakowania). Intensywny był w drugi dzień- ale i tak mniej intensywny niż zawsze mam, a moje normalne okresy są baaardzo obfite i dłuuugie. zastanów się. Okres na tabletkach przeważnie jest mniej uciążliwy niż bez nich.

[ssavyer]

Hm to już sama nie wiem, bo przy 4 tabletce mam wesele a boje się że będe umierać jak zazwyczaj, a nie wiem jak będzie wyglądał ból brzucha przy tabletkach..

[sweetbe]

wzielam juz 3 tabletki yasmin, leci wiecej, to juz lepiej~!bo ostatnie 2 meisiace to iloscio sladowe, no i boli znow,czuje bo mnie wszystko boli, teraz mam pytanie, bo nie doszukalam sie na ulotce, kiedy one zaczna działac, tzn czy musze i jak długo musze stosowac dodatkowe zabezpieczenie?

[DarkNoir]

Napisane przez ssavyer

Dziewczyny pomóżcie! jestem przy pierwszym opakowaniu Yazu, za kilka dni zacznę białe tabletki i ostatnia wypada w sobotę, a wtedy nie mogę mieć okresu. Nie wiadomo dokłądnie kiedy on wystąpi ale boję się bo zawsze miałam bolesne miesiączki i teraz mam problem, nie brać placebo i przejść do kolejnego opakowania czy skrócić placebo, wiżąść jedną tabletkę i zacząć nowe opakowanie????

1. Jeśli połączysz opakowania to możesz mieć plamienie przez cały miesiąc.
2. Nie będzie aż tak bolesna ;] uwierz mi. Moja pierwsza miesiączka po pierwszym opakowaniu to był lekki ból. A kiedyś dosłownie chodziłam po ścianach z bólu, mdlałam ;]

[baccara]

Napisane przez anulcia_88

---------- Dopisano o 23:02 ---------- Poprzedni post napisano o 22:57 ----------



Pewnie, że możesz tylko nie wiadomo jak zareaguje organizm na brak kolejnego krwawienia z odstawienia, ale bądźmy dobrej myśli

Dziękuję za odpowiedź
Stresuję się, bo w sumie zażywam tabletki anty od ponad 2 lat i jeszcze nigdy nie chciałam ominąć krwawienia. Mam nadzieję, że nie poniosę żadnych konsekwencji zdrowotnych, będę dobrej myśli... Kurczę, żałuję, że nie obliczyłam wszystkiego wcześniej i mojej ginekolog nie zapytałam, a płacić 90 zł za kolejną wizytę to nie mam za bardzo jak :/

[DarkNoir]

Dziewczyny. Mam dla Was ważną informację. Pogadajcie o tym ze swoimi ginekologami!!

""Metabolizm kwasu foliowego zaburzają środki antykoncepcyjne. Zaobserwowano obniżony poziom kwasu foliowego u kobiet stosujących doustną antykoncepcję. Zwiększa to ryzyko anemii i urodzenia w przyszłości dziecka zwadą wrodzoną. Dlatego w Stanach Zjednoczonych powstał pomysł, aby obligatoryjnie wzbogacać tabletki antykoncepcyjne w tę witaminę, ale dopóki tak się nie stanie kobiety stosujące doustną antykoncepcję powinny wzbogacać swoją dietę w dodatkowy kwas foliowy"

Ja mam anemię (nawrót, jakiś rok temu się na nią leczyłam).
Podczas leczenia zmieniłam ginekologa i ten nakazał mi brać kwas foliowy - przez 3 mce, potem przerwa 3-mce i znowu).

[Anulka12617]

Co do łączenia......Ja połączyłam 1 opakowanie z 2 yazu.Też miałam stresa bo były to moje pierwsze tabletki i w ogole dopiero 2 opakowanie.Przede mną wizja miesięcznego krwawienia.
Tak się jednak nie stało Co najlepsze to przestałam plamić.Na 1 opakowaniu co pare dni miałam plamienia a po połączeniu może raz na tydzień albo wcale
Jedyny problem to były jakieś syfki na brodzie Szybko się pojawily i szybko zniknely:P

[Parasolka_1]

hej dziewczyny mam dwa pytania pierwsze: koncze własnie 1 opakowanie Yaz. dzis wezme 1 z dwoch ostatnich rozowych tabletek a przede mna jeszcze 4 biale i dzis dostalam lekkiego plamienia. czy to normalne?? przeciez do okresu jeszcze kilka dni. na samym poczatku jak zaczelam brac tabletki po okresie rowniez mialam plamienia...
pytanko nr dwa: czy jezeli nie chce miec okresu to czy zaraz po ostatniej rozowej tabletce mam zaczac brac od razu kolejna rozowa z nastepnego opkaowania??
z gory dzieki za odpowiedz

---------- Dopisano o 18:08 ---------- Poprzedni post napisano o 18:06 ----------

Napisane przez Parasolka_1

hej dziewczyny mam dwa pytania pierwsze: koncze własnie 1 opakowanie Yaz. dzis wezme 1 z dwoch ostatnich rozowych tabletek a przede mna jeszcze 4 biale i dzis dostalam lekkiego plamienia. czy to normalne?? przeciez do okresu jeszcze kilka dni. na samym poczatku jak zaczelam brac tabletki po okresie rowniez mialam plamienia...
pytanko nr dwa: czy jezeli nie chce miec okresu to czy zaraz po ostatniej rozowej tabletce mam zaczac brac od razu kolejna rozowa z nastepnego opkaowania??
z gory dzieki za odpowiedz

ach ach ach co do 2 pytanka juz mam odpowiedz :P a pierwsze ??

[kat123]

Napisane przez Parasolka_1

hej dziewczyny mam dwa pytania pierwsze: koncze własnie 1 opakowanie Yaz. dzis wezme 1 z dwoch ostatnich rozowych tabletek a przede mna jeszcze 4 biale i dzis dostalam lekkiego plamienia. czy to normalne?? przeciez do okresu jeszcze kilka dni. na samym poczatku jak zaczelam brac tabletki po okresie rowniez mialam plamienia...
pytanko nr dwa: czy jezeli nie chce miec okresu to czy zaraz po ostatniej rozowej tabletce mam zaczac brac od razu kolejna rozowa z nastepnego opkaowania??
z gory dzieki za odpowiedz

ulotka ulotka ULOTKA!!!! albo ewentualnie poczytaj wątek co chwilę ktoś pyta o te plamienia, a nikomu się nie chce poszukać odp. w wątku i tym sposobem my musimy co chwilę odpowiadać na to samo pytanie...

proszę bardzo:http://docs.google.com/viewer?a=v&q=...VHKbwIIpEg0qjQ
-odp. masz na 4 str. ALE POLECAM LEKTURĘ CAŁOŚCI

[a2fc2be9cd8d1027f8cb90d936276c49cf807c7d_655950424f87d]

Napisane przez DarkNoir

Dziewczyny. Mam dla Was ważną informację. Pogadajcie o tym ze swoimi ginekologami!!

""Metabolizm kwasu foliowego zaburzają środki antykoncepcyjne. Zaobserwowano obniżony poziom kwasu foliowego u kobiet stosujących doustną antykoncepcję. Zwiększa to ryzyko anemii i urodzenia w przyszłości dziecka zwadą wrodzoną. Dlatego w Stanach Zjednoczonych powstał pomysł, aby obligatoryjnie wzbogacać tabletki antykoncepcyjne w tę witaminę, ale dopóki tak się nie stanie kobiety stosujące doustną antykoncepcję powinny wzbogacać swoją dietę w dodatkowy kwas foliowy"

Ja mam anemię (nawrót, jakiś rok temu się na nią leczyłam).
Podczas leczenia zmieniłam ginekologa i ten nakazał mi brać kwas foliowy - przez 3 mce, potem przerwa 3-mce i znowu).

Też już kiedyś czytałam o tym, że kobiety biorące pigułki mają niedobory kwasu foliowego, dlatego łykam witaminy z kwasem foliowym

[dorothy2003]

Czesc dziewczyny...
Biore tabletki Yaz od ponad roku czasu,biore je regularnie...zazwyczaj ok godz16.ostatnio przy 8 tabletce ok godz 17:30 pogonilo mnie do kibelka(tzw wodospad ale jednorazowo-dzien wczesniej mialam impreze)ale niezazylam dodatkowej tabletki.następne tabletki brałam regularnie lecz 4 dni po tym zdarzeniu miałam stosunek z moim chlopakiem.pytanie brzmi czy duze jest prawdopodobieństwo zajscia w ciąze?moze cos tam sie zdąrzyło wchłonąc i antykoncepcja byla zachowana.bardzo prosze o odpowiedz....

[jessy86]

Witam dziewczyny
Ja różnież niedawno zaczęłam stosować Yaz. Po 1,5 roku z gumkami stwierdziliśmy, że trzeba pomyśleć o czymś innym. Poza tym, zdarzały mi się nieregularne krwawienia. Ciekawe, czy później to się zmieni...
Dzisiaj 15 tabletka z 1 blistra. Póki co bez większych sensacji. Pierwsze trzy poranki z lekkimi mdłościami. Ostatnio pojawiają się pojedyncze krostki na twarzy. Tak to chwilami lekkie zmęczenie, ale ogólnie nic się takiego nie dzieje. Byłoby miło, gdyby tak już zostało
To moje pierwsze tabletki, wiec spodziewam się wszystkiego

[201607111047]

Napisane przez dorothy2003

Czesc dziewczyny...
Biore tabletki Yaz od ponad roku czasu,biore je regularnie...zazwyczaj ok godz16.ostatnio przy 8 tabletce ok godz 17:30 pogonilo mnie do kibelka(tzw wodospad ale jednorazowo-dzien wczesniej mialam impreze)ale niezazylam dodatkowej tabletki.następne tabletki brałam regularnie lecz 4 dni po tym zdarzeniu miałam stosunek z moim chlopakiem.pytanie brzmi czy duze jest prawdopodobieństwo zajscia w ciąze?moze cos tam sie zdąrzyło wchłonąc i antykoncepcja byla zachowana.bardzo prosze o odpowiedz....

Uważam, że powinnaś po tej nawet jednorazowej biegunce zażyć dodatkową tabletkę. Wg ulotek w razie biegunek, wymiotów do 4h po zażyciu tabletki należy wziąć następną.
Moim zdaniem antykoncepcja nie została w pełni zachowana. Lepiej zrób test ciążowy. Chyba, że wolisz żyć w niepewności.

[kaktusica]

Napisane przez agnes89

Uważam, że powinnaś po tej nawet jednorazowej biegunce zażyć dodatkową tabletkę. Wg ulotek w razie biegunek, wymiotów do 4h po zażyciu tabletki należy wziąć następną.
Moim zdaniem antykoncepcja nie została w pełni zachowana. Lepiej zrób test ciążowy. Chyba, że wolisz żyć w niepewności.

Ja też jestem tego zdania, w takich sytuacjach to nigdy nic nie wiadomo, i zdrowy rozsądek może byc niewiarygodny. Lepiej chucac na zimne..
Ale! Nic się nie stresuj, zrób test i uważaj następnym razem na takie 'atrakcje'
NIE SCHIZUJ SIĘ!

[agus1315]

cześć
mam pytanie.. wczoraj o 19 powinnam wziąć przedostatnią różową tabletkę ale zapomniałam.. doszło też w tym dniu do zbliżenia z chłopakiem. Dzisiaj wzięłam ostatnią różową tabletkę i wczorajszą-zapomnianą. dalej wg ulotki pominę placebo i zaczynam nowe opakowanie tylko teraz, czy mam się czym martwić? mogę być w ciąży?
z góry dziękuję za odp

[anulcia_88]

Napisane przez agus1315

cześć
mam pytanie.. wczoraj o 19 powinnam wziąć przedostatnią różową tabletkę ale zapomniałam.. doszło też w tym dniu do zbliżenia z chłopakiem. Dzisiaj wzięłam ostatnią różową tabletkę i wczorajszą-zapomnianą. dalej wg ulotki pominę placebo i zaczynam nowe opakowanie tylko teraz, czy mam się czym martwić? mogę być w ciąży?
z góry dziękuję za odp

Nie nie masz się czym martwić gdyż postępujesz zgodnie z ulotką O ciąży nie ma mowy

[agus1315]

hmm jeszcze koło 21 dostałam okres wczoraj także chyba wszystko w porządku dzięki za odp

[anulcia_88]

A nie mówiłam...

[8Alice]

Dzisiaj zauważyłam, że zmieniła się data ulotki Yaz
stara: 30.07.2008
nowa: 7.12.2009,
więc od razu przewertowałam starą i nową. Znalazło się kilka zmian:
np. Lek Yaz a zakrzepica żylna i tętnicza zamiast Lek Yaz a zakrzepica,
np. nasilona biegunka zamiast ciężka biegunka
oraz doszedł jeden lek, który wpływa na skuteczność Yaz:
leki stosowane w leczeniu nadciśnienia płucnego (bosentan)
reszta to zmiany kosmetyczne, lepiej brzmiące.

[adakowalska009]

ból piersi przy końcówce piątego opakowania jest normalny?
test po 14 dniach od stosunku wyszedł negatywnie.