Tabletki YAZ - zbiorczy, cz.2

[PinkSlip]

A ja się podbijam pod wątkiem. Gdzie najtaniej Yaz we Wro?

[ananikaa]

Napisane przez Olenka333

Hej Dziewczyny.

Biorę tabletki YAz regularnie od 4 msc. teraz od dwoch dni mam zgage wczoraj mnie mdliło. czy to mozłiwe abym była w ciązy?? wiem ze to glupie lae cholernie się boję

Nie stresuj się zawczasu. Prawdopodobieństwo, że jesteś w ciąży jest znikome. Zawsze istnieje ryzyko, ale po co o tym myśleć, to tylko odbiera całą przyjemność.

[DarkNoir]

A może zjadłaś coś ciężko strawnego?
Nie przesadzaj dziewczyno

[Ladzia_15]

Hej, mam pytanko. W zeszly czwartek zapomnialam tabletki - przewaznie biore ja ok 19-20, jednak wyszlam wczesniej na impreze i wzielam ja dopiero ok 3 (7h spoznienia wiec wszystko teoretycznie powinno byc ok) , nastepnego dnia (w pt) stwierdzilam ze jednak lepiej bedzie brac tabletki rano i ze skoro i tak juz mam jedno spoznenie to bede zazywac tabletki teraz rano (od dawna myslalam juz o zmianie pory). Czyli nastepna powinnam zazyc w sob rano czego NIE ZROBILAM. Po prostu zapomnialam... Wzialm ja dopiero ok 15. Od tego czasu zazywam tabletki codziennie ok 7-8. Czy moge juz wspolczyc bez dodatkowego zabezpieczenia?? Minal juz tydzien od moich problemow ze zmianami, przesuwaniami itd...

[karola641]

Wczoraj zażyłam 1 tabletkę i zauważyłam, że dziś moje krwawienie jest bardzo małe i brązowe. A zawsze miałam bardzo obfite. Czy to możliwe, że po 1 tabletce już mi się tak zmieniło? Czy to może być raczej ciąża? Tylko, że sex uprawiałam ostatnio 3 dni temu to tak szybko by sie to wykryło?

[201712190924]

Napisane przez karola641

Wczoraj zażyłam 1 tabletkę i zauważyłam, że dziś moje krwawienie jest bardzo małe i brązowe. A zawsze miałam bardzo obfite. Czy to możliwe, że po 1 tabletce już mi się tak zmieniło? Czy to może być raczej ciąża? Tylko, że sex uprawiałam ostatnio 3 dni temu to tak szybko by sie to wykryło?

to normalne, miałam to samo. po pierwszej tabletce obfity okres zmienil sie w leciutkie plamienie tyle, ze przez pierwszy miesiac mialam to plamienie prawie non stop ( przy nastepnych opakowaniach juz nie) ale to zupelnie normalne, moj gin mowi, ze zwykle juz pierwsza tabletka tak wlasnie dziala

[meahewett]

Właśnie dlatego, że jest to wątek zbiorczy i ja jak i zapewne inne osoby także nie mają czasu na przeczytanie 240....ileś stron, żeby znaleźć 3 odpowiedzi na swoje pytanie.

[karola641]

A plamienie miałaś brązowe?

[Diablica z Tasmanii]

Napisane przez meahewett

Właśnie dlatego, że jest to wątek zbiorczy i ja jak i zapewne inne osoby także nie mają czasu na przeczytanie 240....ileś stron, żeby znaleźć 3 odpowiedzi na swoje pytanie.

Nikt nie każe tobie przeczytać tylu stron, wiadomo, że te pierwsze posty będą już raczej nieaktualne.

Przed momentem kupiłam Yaz w aptece "Bliska" na Grabiszyńskiej za 38,90zł

[honey1989]

Z tym plamieniem to raczej nic niepokojącego ja mam cały czas i oprocz tego zadnych skutkow ubocznych <odpukac> lekkie mndłości ale to raczej z przejedzenia xD a podobno po yaz cera się poprawia jestem ciekawa czy zauwazylyscie jakaś poprawe i po jakim czasie? nie mam jakiś problemow z cera czasami cuś wyskoczy, ale wolałabym żeby nic nie wyskakiwało ;D moja gin twierdziła wręcz,że przy braniu tych tabsów nie bede miala zadnego trądziku wręcz cera się poprawi, a z tego co czytalam na forum to różnie z tym bywa... ;/

[201712190924]

Napisane przez karola641

A plamienie miałaś brązowe?

takie brazowo-czerwonawe jak przy końcówce normalnego okresu

[ananikaa]

Hej dziewczyny, ostatnio pisałam Wam o bólu nóg. Zadzwoniłam do gina, poradził zrobić mi kilka badań wykluczających zakrzepicę. Faktycznie wszystko jest ok. Ale Pani podczas badań zasugerowała, że nogi mogą boleć mnie od ciąży, zbladłam... teraz się stresuje, wszystkie tabletki brałam zgodnie z czasem, miałam krwawienia z odstawień.

[201712190924]

Napisane przez ananikaa

Hej dziewczyny, ostatnio pisałam Wam o bólu nóg. Zadzwoniłam do gina, poradził zrobić mi kilka badań wykluczających zakrzepicę. Faktycznie wszystko jest ok. Ale Pani podczas badań zasugerowała, że nogi mogą boleć mnie od ciąży, zbladłam... teraz się stresuje, wszystkie tabletki brałam zgodnie z czasem, miałam krwawienia z odstawień.

chyba pozostaje zrobic test ciązowy, trzymam kciuki za pomyślny dla ciebie wynik

[papuzia]

Napisane przez ananikaa

Hej dziewczyny, ostatnio pisałam Wam o bólu nóg. Zadzwoniłam do gina, poradził zrobić mi kilka badań wykluczających zakrzepicę. Faktycznie wszystko jest ok. Ale Pani podczas badań zasugerowała, że nogi mogą boleć mnie od ciąży, zbladłam... teraz się stresuje, wszystkie tabletki brałam zgodnie z czasem, miałam krwawienia z odstawień.

Mogę spytać jakie badania wykonywałaś?

[ananikaa]

Napisane przez papuzia

Mogę spytać jakie badania wykonywałaś?

Pełny układ krzepliwości, czyli czas protrombinowy, wskaźnik protrombiny, INR, APTT, fibrynogen i czas krawawienia i krzepnięcia.
Najważniejszym badaniem w diagnozie zakrzepicy jest D-Dimer, który mówi czy w organiźmie jest stan zakrzepowy.
Wszystko mam w normie, a nogi bolą non stop.
Jeszcze dla pewności zdrobiłam USG doppler.
Teraz czekam do rana, aż zrobię test.
Lekarz powiedział, że jak wyjdzie ujemny, to zapene mam taką reakcję mięśniową na te tabletki.

---------- Dopisano o 18:34 ---------- Poprzedni post napisano o 18:25 ----------

Heh, nie wytrzymałam właśnie zrobiłam jeden test, jest negatywny. Tylko, że o tej porze to może być mało wiarygodny.

[papuzia]

Napisane przez ananikaa

Pełny układ krzepliwości, czyli czas protrombinowy, wskaźnik protrombiny, INR, APTT, fibrynogen i czas krawawienia i krzepnięcia.
Najważniejszym badaniem w diagnozie zakrzepicy jest D-Dimer, który mówi czy w organiźmie jest stan zakrzepowy.
Wszystko mam w normie, a nogi bolą non stop.
Jeszcze dla pewności zdrobiłam USG doppler.
Teraz czekam do rana, aż zrobię test.
Lekarz powiedział, że jak wyjdzie ujemny, to zapene mam taką reakcję mięśniową na te tabletki.

---------- Dopisano o 18:34 ---------- Poprzedni post napisano o 18:25 ----------

Heh, nie wytrzymałam właśnie zrobiłam jeden test, jest negatywny. Tylko, że o tej porze to może być mało wiarygodny.

Dziękuje za odp pytam, bo właśnie pisałam tez ostatnio że :
Napisane przez papuzia
Cześć, tabletki yaz przyjmuje od 3 miesięcy (teraz jestem na 1 wszej białej tabletce z 3 go opakowania), do tej pory tolerowałam je bardzo dobrze. Jednak od dwóch, trzech dni odczuwam dziwne bóle rąk (dłoni) i co za tym idzie mam pytanie czy to może być przez tabletki? W ulotce wśród skutków ubocznych jest wymieniony ból kończyn, jednak ja moje objawy nazwałabym raczej dziwnym uczuciem w dłoniach może czasem przypomina to lekki ból W związku z tym nie wiem też czy powinnam rozpoczynać kolejne opakowanie (w środę) Jak myślicie?
I dalej tak mam więc myślę nad jakimiś badaniami

[ananikaa]

Warto zrobić te badania, przynajmniej będziesz wiedziała, że nic złego się nie dzieje. Wiem, że krzepiwość tak jak i kilka innych badań powinno się robić przed przepisaniem tabletek. Łącznie za badania zapłaciłam 100zł, ale naprawdę warto dla własnego spokoju.

[6f478752bd2871e8cc7e64201f2c815878556baf_60bff672628d8]

kurde, a polecacie jakies po ktorych nie urosly wam piersi?

[CAMA07]

[1=6f478752bd2871e8cc7e642 01f2c815878556baf_60bff67 2628d8;23281739]kurde, a polecacie jakies po ktorych nie urosly wam piersi?[/QUOTE]

Mi po Diane-35 nie urosły ...ale urósł mi tyłek, trochę

Yaz dostałam po odstawieniu Diane 35, które brałam 7 miesięcy (ze wzgl na problemy z wypadaniem włosów, przetłuszczaniem i cerą)
Diane 35 się skończyła-ma dużą dawkę hormonów, więc nie zaleca się jej brać stale - ale cera marzenie - od 6 miesięcy nie wiem co to wypryski ani przetłuszczanie skóry.... boję się YAZ mi może jakiś psikus wykrecić w tym temacie, a ja się rozleniwiłam już z moją nieskazitelną cerą
Gin powiedział, że YAZ także wpływa świetnie na cerę-zostaje mi wierzyć..
Problem to libido - przy Diane było na poziomie -1, miałam nadzieję, że YEZ poprawi ten wynik, ale z tego co piszecie podczas brania YAZ libido raczej nie pnie się górę....

[ananikaa]

Właśnie ja przy Yaz też mam provlemy z libido. Słyszałam coś o tabletkach Qlaira, to jest jakaś nowość na rynku. Podobno z założenia ma eliminować problemy z libido. Czy któraś z Was słyszała coś o tym?

[6f478752bd2871e8cc7e64201f2c815878556baf_60bff672628d8]

ja jedyne problemy jakie mam z yasminelle to wzrost piersi, a raczej opuchniecie. no to nie wiem. nie chce ladowac w siebie duzej dawki hormonow.

[mel89]

dziewczyny, jestem przy drugim opakowaniu, 8 tabletka, ale chyba nie dam rady..
czy można przestać brać YAZ w trakcie opakowania? wiem, że lepiej jest skończyć i dopiero odstawić, ale jestem na skraju załamania - codziennie płaczę, wpadam w histerię, szyjka mi się rozrosła jak bania w momencie rozpoczęcia tabletek ( cyto z sierpnia wyszła gr II więc nie wierzę, że NAGLE dostałam raka widocznego gołym okiem w październiku po rozpoczęciu tabletek) nie ma mowy o seksie, mam wzdęcia i inne dolegliwości. wizytę u gina mam 24 ale martwię się, że jak odstawię tabletki w trakcie to dostanę plamień a muszę u gina zrobić posiew i określić jakie mam bakterie co to wyszły z cyto. cholera, co robić? może poczekać do tego 24, jakoś się przemęczyć, przeleżeć to wszystko i być może 24 gin zrobi mi posiew? czy można zrobić posiew kiedy bierze się flumycon?

[justyniajego]

Napisane przez mel89

dziewczyny, jestem przy drugim opakowaniu, 8 tabletka, ale chyba nie dam rady..
czy można przestać brać YAZ w trakcie opakowania? wiem, że lepiej jest skończyć i dopiero odstawić, ale jestem na skraju załamania - codziennie płaczę, wpadam w histerię, szyjka mi się rozrosła jak bania w momencie rozpoczęcia tabletek ( cyto z sierpnia wyszła gr II więc nie wierzę, że NAGLE dostałam raka widocznego gołym okiem w październiku po rozpoczęciu tabletek) nie ma mowy o seksie, mam wzdęcia i inne dolegliwości. wizytę u gina mam 24 ale martwię się, że jak odstawię tabletki w trakcie to dostanę plamień a muszę u gina zrobić posiew i określić jakie mam bakterie co to wyszły z cyto. cholera, co robić? może poczekać do tego 24, jakoś się przemęczyć, przeleżeć to wszystko i być może 24 gin zrobi mi posiew? czy można zrobić posiew kiedy bierze się flumycon?

Na Twoim miejscu nie odstawialabym, spróbuj jakos przemeczyc sie z nimi do wizytu u gina.
A tak btw do kogo chodzisz?

[ananikaa]

Zadzwoń do swojego ginekologa, taka sytuacja wymaga konsultacji. Od tego jest Twój lekarz.

[karambol]

Napisane przez ananikaa

Właśnie ja przy Yaz też mam provlemy z libido. Słyszałam coś o tabletkach Qlaira, to jest jakaś nowość na rynku. Podobno z założenia ma eliminować problemy z libido. Czy któraś z Was słyszała coś o tym?

jestem nowa na tym wątku, ale mogę coś powiedzieć.
przez 3 lata przyjmowałam Yasminelle, ale z powodu spadku libido lekarz zmienił mi tabsy na Qlaire. cały czas żałuję tej decyzji. przyjmowanie tych tabletek, to dla mnie katorga, zostały jeszcze 3 tygodnie.. dodam tylko, że po dwóch opakowaniach libido ani drgnęło. za to pojawiły się bóle nóg, piersi (nie spuchły, mocno bolały, miejscowo), głowy, węzłów chłonnych, odrętwienia. no i brak krwawienia, czyli SuperHiperStres.
chciałam wrócić do Yasminelle, ale lekarz uparł się przy Yaz, więc własnie na nie mam receptę. mam nadzieję, że będę na nie reagować dokładnie tak samo jak na Yasminelle. gdyby nie to libido.. ale myślę, że mogę z tym powalczyć w inny sposób, niż zmianą tabletek. a przynajmniej jestem dobrej myśli

[mel89]

Napisane przez justyniajego

Na Twoim miejscu nie odstawialabym, spróbuj jakos przemeczyc sie z nimi do wizytu u gina.
A tak btw do kogo chodzisz?

zmieniam gina, chodziłam do Bienia, teraz idę na wizytę do dr Perenc, ponoć jedna z lepszych w łódzkiem. skonsultowałam się z ginką mojej mamy i też radzi nie odstawiać do czasu wizyty, także.. czekają mnie cudowne 2 tygodnie

[kejtiELB]

hej,
mam pytanie:
biorę tabletki YAZ-a w zasadzie skończyłam. Przy ostatniej tabletce

placebo uprawiałam sex-następnego opakowania

już nie rozpoczęłam,bo chcę odpocząć od hormonów. W tym wypadku też bylam chroniona przed ciążą,prawda?
ku ścisłości-wzięłam placebo ok 23.00 a o 24.00 był sex

[Black Rainbow]

Napisane przez kejtiELB

hej,
mam pytanie:
biorę tabletki YAZ-a w zasadzie skończyłam. Przy ostatniej tabletce

placebo uprawiałam sex-następnego opakowania

już nie rozpoczęłam,bo chcę odpocząć od hormonów. W tym wypadku też bylam chroniona przed ciążą,prawda?
ku ścisłości-wzięłam placebo ok 23.00 a o 24.00 był sex

Muszę Cię bardzo rozczarować, ale nie. Nie byłaś chroniona.

Zabezpieczenie trwało do ostatniej aktywnej tabletki, którą wzięłaś.

Ulotka mówi, że przerwa jest zabezpieczona tylko w przypadku, gdy rozpoczniesz po niej kolejne opakowanie. Ty tego nie zrobiłaś.

[kejtiELB]

na ulotce jest napisane,że chroni przez cały czas..

[DarkNoir]

Napisane przez Black Rainbow

Muszę Cię bardzo rozczarować, ale nie. Nie byłaś chroniona.

Zabezpieczenie trwało do ostatniej aktywnej tabletki, którą wzięłaś.

Ulotka mówi, że przerwa jest zabezpieczona tylko w przypadku, gdy rozpoczniesz po niej kolejne opakowanie. Ty tego nie zrobiłaś.

Zgadza. Niestety trzeba było przeczytać ulotkę.