Zakupy na strawberrynet.com - kolorówka część X

[dimiti]

[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;18816748]W tej kolekcji nie bylo szminek tylko krem do rak i jakies ochronne mazidlo do ust.[/QUOTE]

no sprawdzilam i ja widzialam cudnosci z Alice In Wonderland 2010 i jakiejs limitowanki Japonskiej- z Japan sliczny maja rozswietlacz

[4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b]

Napisane przez dimiti

no sprawdzilam i ja widzialam cudnosci z Alice In Wonderland 2010 i jakiejs limitowanki Japonskiej- z Japan sliczny maja rozswietlacz

To zupelnie inna kolekcja. W Alicji... sa chyba dwie pomadki ochronne w sztyfcie, w Bambim byla jedna w tubie (Bambi jest sprzed dwoch lat).

---------- Dopisano o 16:36 ---------- Poprzedni post napisano o 16:34 ----------

Napisane przez ilios

slooodziakiiii



a ja sie przeziebilam i mam taka sexy chrype, ze jak ktos zadzwoni do mnie do pracy jutro to pomysli chyba, ze do jakiegos sex telefonu sie dodzwonil

Moze podwyzke za to dostaniesz ?

Napisane przez arrachnee

coś się wymyśli

O! to jest pocieszenie - jestem cienkowłosowa, czyli nie muszę hodować do 1cm

śliczne
skunks na opakowaniu kosmetyku przepiękny pomysł
Paul&Joe jest gdzieś dostępny poza tru?

Nevada miała jakieś kulki z disneyowymi obrazkami - podręcz ją może

---------- Dopisano o 15:35 ---------- Poprzedni post napisano o 15:26 ----------

już nalazłam -> Nevada KLIK

Nie sadze, zeby chciala sie pozbyc niestety .

[dimiti]

[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;18818909]To zupelnie inna kolekcja. W Alicji... sa chyba dwie szminki, w Bambim nie bylo zadnych (Bambi jest sprzed dwoch lat).

---------- Dopisano o 16:36 ---------- Poprzedni post napisano o 16:34 ----------



Moze podwyzke za to dostaniesz ?

Nie sadze, zeby chciala sie pozbyc niestety .[/QUOTE]no domyslam sie, ze inna skoro nawet nazwy ma inne

[ennkaa]

dziewczyny na co warto naciągnąć małża na wolnocłówce? oczywiście WSZYSTKO MAM ale wiecie jak to jest., jest okazja to trzeba skorzystać ..może jakąś fajną limitowankę by się ustrzeliło, albo inny niepotrzebny cuś. Tak sobie myślę, może błyszczol colour fever jakiś jasny bezo- różyk, albo tuszyk na zapas fajny (ten nowy Diorek np).. no nie wiem co warto. Perfum raczej nie, bo tego już naprawdę mam jak świr...

[4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b]

Napisane przez ennkaa

dziewczyny na co warto naciągnąć małża na wolnocłówce? oczywiście WSZYSTKO MAM ale wiecie jak to jest., jest okazja to trzeba skorzystać ..może jakąś fajną limitowankę by się ustrzeliło, albo inny niepotrzebny cuś. Tak sobie myślę, może błyszczol colour fever jakiś jasny bezo- różyk, albo tuszyk na zapas fajny (ten nowy Diorek np).. no nie wiem co warto. Perfum raczej nie, bo tego już naprawdę mam jak świr...

Polecam Empriente Chanela .
Stronke lub dwie wczesniej dalam opis i zdjecia .

[dimiti]

Napisane przez ennkaa

dziewczyny na co warto naciągnąć małża na wolnocłówce? oczywiście WSZYSTKO MAM ale wiecie jak to jest., jest okazja to trzeba skorzystać ..może jakąś fajną limitowankę by się ustrzeliło, albo inny niepotrzebny cuś. Tak sobie myślę, może błyszczol colour fever jakiś jasny bezo- różyk, albo tuszyk na zapas fajny (ten nowy Diorek np).. no nie wiem co warto. Perfum raczej nie, bo tego już naprawdę mam jak świr...

feverki zawsze warto ale moze wolisz jakis fajny brazerek?

[ennkaa]

[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;18824120]Polecam Empriente Chanela .
Stronke lub dwie wczesniej dalam opis i zdjecia .[/QUOTE]
wiedziałam, że na Was można liczyć. Zaraz wygenerujemy ennce jakąś potrzebę
jeśli chodzi o chanelka, to nie dla mnie ci on. Jakoś mi nie po drodze z rozświetlaczami itd.

Napisane przez dimiti

feverki zawsze warto ale moze wolisz jakis fajny brazerek?

Brązerki mam trzy i starczy a przy okazji wypatrzyłam http://pl.strawberrynet.com/makeup/l.../82498/#DETAIL co sądzicie? Nie mogę nigdzie swatchy znaleźć ale jakoś tak fajny mi się wydaje!
a wiem! przeca chciałam kupić meteorki prasowane! mogą być na wolnocłówce? tylko one pewnie tam i tak będą straszliwie drogie... a może zwykłe meteorki jakieś? pink fresh!? o!
dim, a jak się nazywał taki jaśniutki różowy feverek?.. coś z honey mi się kojarzy...czy love coś tam...

[4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b]

Napisane przez ennkaa

wiedziałam, że na Was można liczyć. Zaraz wygenerujemy ennce jakąś potrzebę
jeśli chodzi o chanelka, to nie dla mnie ci on. Jakoś mi nie po drodze z rozświetlaczami itd.


Brązerki mam trzy i starczy a przy okazji wypatrzyłam http://pl.strawberrynet.com/makeup/l.../82498/#DETAIL co sądzicie? Nie mogę nigdzie swatchy znaleźć ale jakoś tak fajny mi się wydaje!
a wiem! przeca chciałam kupić meteorki prasowane! mogą być na wolnocłówce? tylko one pewnie tam i tak będą straszliwie drogie... a może zwykłe meteorki jakieś? pink fresh!? o!
dim, a jak się nazywał taki jaśniutki różowy feverek?.. coś z honey mi się kojarzy...czy love coś tam...

No to puderek Make Up For Ever HD. Super jest.

[ennkaa]

[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;18825067]No to puderek Make Up For Ever HD. Super jest.[/QUOTE]
patrzam

a moze jakąś fajną paletę "wyjazdową" by się tam dorwało, co? taką z pudrem, ze dwa cienie, jakiś róż? tylko najgorsze, ze on tam sam będzie więc muszę mu napisać dokładnie co i jak z nazwami kolorów i nadać priorytety inaczej zginie albo mi kupi coś zupełnie nie dla mnie, bo dla niego jest niewielka różnica między tuszem a pomadką a o istnieniu różu czy rozświetlacza to pojęcia nie ma. Kiedyś chciał być miły i mi kupił podkład..biedny nie wiedział,że podkłady mają KOLORY i kupił całkiem od czapy.

[dimiti]

Napisane przez ennkaa

wiedziałam, że na Was można liczyć. Zaraz wygenerujemy ennce jakąś potrzebę
jeśli chodzi o chanelka, to nie dla mnie ci on. Jakoś mi nie po drodze z rozświetlaczami itd.

Brązerki mam trzy i starczy a przy okazji wypatrzyłam http://pl.strawberrynet.com/makeup/l.../82498/#DETAIL co sądzicie? Nie mogę nigdzie swatchy znaleźć ale jakoś tak fajny mi się wydaje!
a wiem! przeca chciałam kupić meteorki prasowane! mogą być na wolnocłówce? tylko one pewnie tam i tak będą straszliwie drogie... a może zwykłe meteorki jakieś? pink fresh!? o!
dim, a jak się nazywał taki jaśniutki różowy feverek?.. coś z honey mi się kojarzy...czy love coś tam...

ten feverek z tru to jest jasny z drobinkami- kolorku ci nie da z jasnych sa 330 city pink (jasny roz), mesmeric (nazwa na USA u nas byl limitowany i mial nr jakis 200cos ale nie pamietam dokladnie jaki)- to taki bez z wrzosem, tempting- chlodny, jasniutki wrzosik, 208 Honey I love you (taka nazwe kojarze) bezyk/losos z mnostwem drobinek lekko rozjasnia no i 212 taki bezowy odcien
mozesz jeszcze upolowac zawsze jakas pomadke

[Aneta???]

Dziewczyny,7.04 wyleciała paczka do mnie z Tru.Czy już czas składać reklamacje?Co im napisać?

[króliczek]

Napisane przez Aneta???

Dziewczyny,7.04 wyleciała paczka do mnie z Tru.Czy już czas składać reklamacje?Co im napisać?

mi raz odpisali, że mam czekać 21 dni

[Aneta???]

Napisane przez króliczek

mi raz odpisali, że mam czekać 21 dni

I to jeszcze pewnie roboczych dni

[Soso]

Napisane przez RedShine

Nawet nie wiesz jak się cieszę, że Ci podpasowała ta metoda




Nie dzięki mnie tylko dzięki Moom Ale naprawdę warto Ja bardzo długo szukałam odpowiedniej metody depilacji i to jest w końcu to



Na depilację bikini, pach, nóg (tylko łydki) i wąsika duże opakowanie (340g) wystarcza spokojnie na 4-5 razy. Później jak już włoski są delikatniejsze, odrasta ich mniej i masz większa wprawę w nakładaniu, to chyba nawet i razy udało mi się zrobić





Ilios, pod pachami to jest jeszcze ten problem, że nie widzisz dokładnie w którym kierunku rosną włoski, i czasem trzeba kilka razy powtórzyć, bo nie wyrwiesz tych, które rosną pod włos.




Ale nie chciały się usunąć całkiem, czy tylko niektóre pozostały?

Kóliczku, spróbuj jeszcze raz. Teraz włoski po maszynce masz sztywne i moga się buntować, dlatego na początku zalecają mieć dłuższe. Później włos jest już delikatniejszy i bardzo łatwo poddaje się depilacji.




A bardzo proszę Jak jesteś napalona to zamawiaj póki jest

Edit: Hola Ola - zapomniałam Cię do porządku przywołać Przecież te kolory ciepłe są w tej paletce... Kup coś ładniejszego...

RedShine a jeśli ktoś nie ma mikrofali, to jak to podgrzać?

[ennkaa]

Napisane przez dimiti

ten feverek z tru to jest jasny z drobinkami- kolorku ci nie da z jasnych sa 330 city pink (jasny roz), mesmeric (nazwa na USA u nas byl limitowany i mial nr jakis 200cos ale nie pamietam dokladnie jaki)- to taki bez z wrzosem, tempting- chlodny, jasniutki wrzosik, 208 Honey I love you (taka nazwe kojarze) bezyk/losos z mnostwem drobinek lekko rozjasnia no i 212 taki bezowy odcien
mozesz jeszcze upolowac zawsze jakas pomadke

o dzięki! wszystkie chcę
BTW..kupiłam te cresty przez Was

---------- Dopisano o 09:00 ---------- Poprzedni post napisano o 09:00 ----------

Napisane przez Soso

RedShine a jeśli ktoś nie ma mikrofali, to jak to podgrzać?

ja jak używałam wosku podgrzewałam w ciepłej wodzie, słoik do garnka i się grzało

[dimiti]

Napisane przez Aneta???

I to jeszcze pewnie roboczych dni

mi tez zawsze pisali, ze mam czekac 21 dni roboczych

Napisane przez ennkaa

o dzięki! wszystkie chcę
BTW..kupiłam te cresty przez Was

---------- Dopisano o 09:00 ---------- Poprzedni post napisano o 09:00 ----------


ja jak używałam wosku podgrzewałam w ciepłej wodzie, słoik do garnka i się grzało

no to moze ci sie spodobaja
ja w sobote robilam raz biala perle przez 30min i dzisiaj dopiero drugi raz, tez przez 30 min i faktycznie sa ciut jasniejsze zabki mam nadzieje, ze efekt jest trwaly jak po crestach pozniej

[króliczek]

Napisane przez Soso

RedShine a jeśli ktoś nie ma mikrofali, to jak to podgrzać?

w garnuszku
w instrukcji jest dokładnie opisane jak je podgrzać w garnku.

[soulie]

Napisane przez Aneta???

Dziewczyny,7.04 wyleciała paczka do mnie z Tru.Czy już czas składać reklamacje?Co im napisać?

Aneto, ja mojej, która wyleciała 08.04. też jeszcze nie dostałam (z jaśminowym armanim ) więc zadzwoniłam dziś do rozdzielni paczek i udzielili mi informacji, że dzisiaj przekazana została na cło (jak dzwoniłam tydzień temu to nie mieli jej nawet w systemie). Może też spróbuj zadzwonić do swojej rozdzielni? Myślę, że to są opóźnienia spowodowane tą wulkaniczną chmurą

[ennkaa]

Napisane przez soulie

Aneto, ja mojej, która wyleciała 08.04. też jeszcze nie dostałam (z jaśminowym armanim ) więc zadzwoniłam dziś do rozdzielni paczek i udzielili mi informacji, że dzisiaj przekazana została na cło (jak dzwoniłam tydzień temu to nie mieli jej nawet w systemie). Może też spróbuj zadzwonić do swojej rozdzielni? Myślę, że to są opóźnienia spowodowane tą wulkaniczną chmurą

o ja też czekam i wiesz, że na to nie wpadłam! już listonosza podejrzewałam, że czeka aż się więcej paczek do mnie uzbiera bo on mnie nie lubi

[soulie]

Napisane przez ennkaa

o ja też czekam i wiesz, że na to nie wpadłam! już listonosza podejrzewałam, że czeka aż się więcej paczek do mnie uzbiera bo on mnie nie lubi

Mój też mnie nie lubi i podejrzliwie na mnie patrzy przy każdej paczce Biedny pewnie się głowi co też mogę tak często zamawiać i pluje sobie w brodę, że akurat trafił na mój rejon

[ennkaa]

Napisane przez soulie

Mój też mnie nie lubi i podejrzliwie na mnie patrzy przy każdej paczce Biedny pewnie się głowi co też mogę tak często zamawiać i pluje sobie w brodę, że akurat trafił na mój rejon

hehe...no ja już miałam naprawdę chwile zwątpienia jak widziałam tego mojego na rowerze, w kapturze przez zaspy śniegu. Mijało mi jak dojrzałam,że mu z torby fioletowa wstążeczka wystaje mieszkam na ulicy na samym końcu miasta co to jej jeszcze na mapach nie ma, więc często jest zapomniana przez różnorakie śmieciarki, odśnieżarki itp a on bidny musiał zasuwać i to tylko do mnie. Bo tylko ja mieszkam na tej ulicy "oficjalnie" i przyjmuję korespondencję. Czasem coś tam zamarudził, i ostatnio nawet paczek nie zabiera tylko sprawdza czy jestem, podpisuję mu się a on potem jadąc do domu już autem mi to wszystko przywozi.No jednym słowem jestem koszmarem listonoszów, kurierów i dostawców pizzy

[Taszanta]

Napisane przez ennkaa

hehe...no ja już miałam naprawdę chwile zwątpienia jak widziałam tego mojego na rowerze, w kapturze przez zaspy śniegu. Mijało mi jak dojrzałam,że mu z torby fioletowa wstążeczka wystaje mieszkam na ulicy na samym końcu miasta co to jej jeszcze na mapach nie ma, więc często jest zapomniana przez różnorakie śmieciarki, odśnieżarki itp a on bidny musiał zasuwać i to tylko do mnie. Bo tylko ja mieszkam na tej ulicy "oficjalnie" i przyjmuję korespondencję. Czasem coś tam zamarudził, i ostatnio nawet paczek nie zabiera tylko sprawdza czy jestem, podpisuję mu się a on potem jadąc do domu już autem mi to wszystko przywozi.No jednym słowem jestem koszmarem listonoszów, kurierów i dostawców pizzy

Jak to oficjalnie?;-) To kim są Twoi sąsiedzi?

U mnie listonosz sie nie stresuje, po prostu nie przychodzi codziennie, teraz już nie wysylam/dostaje kartek swiatecznych poczta, ale wczesniej zdarzalo sie ze wyslane odpowiednio wczesniej przygochodzily do mnie dwa tygodnie po swietach na poczcie go usprawiedliwiaja ze czesto choruje, no a Ci zastepujacy go tez sobie wszystko rowno olewaja. Nic sie z tym nie da zrobic, po prostu jak mi jakas przesylka pilnie potrzebna do szukam jej na poczcie.

[ennkaa]

Napisane przez Taszanta

Jak to oficjalnie?;-) To kim są Twoi sąsiedzi?

U mnie listonosz sie nie stresuje, po prostu nie przychodzi codziennie, teraz już nie wysylam/dostaje kartek swiatecznych poczta, ale wczesniej zdarzalo sie ze wyslane odpowiednio wczesniej przygochodzily do mnie dwa tygodnie po swietach na poczcie go usprawiedliwiaja ze czesto choruje, no a Ci zastepujacy go tez sobie wszystko rowno olewaja. Nic sie z tym nie da zrobic, po prostu jak mi jakas przesylka pilnie potrzebna do szukam jej na poczcie.

hehe..wiesz..mafia...
poprostu moja ulica jest świeżuteńka i nasz dom jest jako tako wykończony i mamy odebrany a reszta jeszcze się buduje. Domów jest kilka, ale więszkość bez dachów jeszcze i okien. Poza nami jeszcze "pomieszkują" dwie rodziny, ale narazie jeszcze jedną nogą w starych mieszkaniach i budowy nie są "odebrane".

[Taszanta]

Napisane przez ennkaa

hehe..wiesz..mafia...
poprostu moja ulica jest świeżuteńka i nasz dom jest jako tako wykończony i mamy odebrany a reszta jeszcze się buduje. Domów jest kilka, ale więszkość bez dachów jeszcze i okien. Poza nami jeszcze "pomieszkują" dwie rodziny, ale narazie jeszcze jedną nogą w starych mieszkaniach i budowy nie są "odebrane".

Aha, nie myslalam o mafii ale wyobrazilam sobie jakies getto wietnamskie czy cus tak na osobnosci mieszkac to chyba troche strach wieczorem, ale pewnie szybko sie nastepni powprowadzaja
Ja mieszkam w sumie dwa kroki od poczty, wyobrazilam sobie teraz ze jak bym mieszkala na odludziu to pewnie moj listonosz by mnie raz na rok odwiedzal

[ennkaa]

Napisane przez Taszanta

Aha, nie myslalam o mafii ale wyobrazilam sobie jakies getto wietnamskie czy cus tak na osobnosci mieszkac to chyba troche strach wieczorem, ale pewnie szybko sie nastepni powprowadzaja
Ja mieszkam w sumie dwa kroki od poczty, wyobrazilam sobie teraz ze jak bym mieszkala na odludziu to pewnie moj listonosz by mnie raz na rok odwiedzal

hehe...no nawet mogłoby pasować do mojego widoku z okna
tak naprawdę to nie jakieś straszne odludzie bo na "tyłach" mamy już osiedle,ale i tak jesteśmy już po stronie drogi gdzie cywilizacji nie ma i listonosz focha strzela

[króliczek]

przyszłam się pochwalić

TA DAAAM

[ilios]

Kroliczku :zazdrosc:

[Dark_Kicia_Miau!]

Napisane przez króliczek

przyszłam się pochwalić

TA DAAAM

ŚLICZNEEE!! Co prawda używałabym tylko 80% kolorów ale są prześliczne mimo wszystko

Właśnie, jak tam wulkan i samoloty? Latają już ? Bo zamówiłam paczusię z feela i chcę ją mieć jak najszybciej u siebie

[hola ola]

Napisane przez króliczek

przyszłam się pochwalić

TA DAAAM

Króliś cudna no to teraz make up ocząt masz taki że ja znowu

[dimiti]

Napisane przez króliczek

przyszłam się pochwalić

TA DAAAM

sliczna!!
widze kroliczkowe pieszczoszki w lusterku!