aktualna lista marzeń

[E]

Napisane przez evee

jasne wszystko moja wina, czlowiek sie stara ,sle probki a tutaj tylko
a podobno stracilas juz zainteresowanie nowymi zapachami?

Eeeee tam, to dla mnie. Dla Ciebie były

No właśnie tak mi się wydawało, że już prawie niczego nie chcę, a tu Polowanie czas zacząć

[MARTECZKA]

A ja to bym tam chciała butlę "Extravagance d'amarige" Givenchy, ale na allegro oferują w sumie tylko 100 ml(nie wiem czy są 50-tki) za ok 200 zł.No, wiem ,ze to mało porównując ze sklepem,ale wyhaczyłam juz wczoraj "Initial" Boucheron no i czuję się ...spłukana!

[kizia mizia]

Napisane przez MARTECZKA

A ja to bym tam chciała butlę "Extravagance d'amarige" Givenchy, ale na allegro oferują w sumie tylko 100 ml(nie wiem czy są 50-tki) za ok 200 zł.No, wiem ,ze to mało porównując ze sklepem,ale wyhaczyłam juz wczoraj "Initial" Boucheron no i czuję się ...spłukana!

Dzięki Marteczko przypomniałaś mi jeszcze o initial

[tulipanka]

moc sprawcza tego wątku potwierdziła się i u mnie
Zatem teraz chciałabym któreś Nu (albo EDT albo EDP nie mogę się zdecydować, więc najchętniej oba ), Pradę i Pocałunek Smoka. No, to teraz czekam na spełnienie życzenia

EDIT - no, jak mogłam zapomnieć? Czarnego Koszmaru chcę, dużo chcę, najlepiej setkę od razu

[Toccata]

Napisane przez pannaNikt

Zaintrygowały mnie też niejakie Tea For Two... ale na ścianę wschodnią z pewnością nigdy nie dotrą



Konwencjonalne gusta, nieprawdaż?

Możesz zamówić próbki z Quality. 20 za 5 próbek.
Ewentualna wysyłka zamówionego u nich towaru o wartości powyżej 100 zł według informacji z ich strony odbywa się za darmo.
Czyli - całkiem osiągalne marzenie

[Edyta]

Dziewczyny... a ja potrzebuję pocieszenia. Nie będę mogła mieć zapachowych marzeń przez miesiące, może rok... Jak to wytrzymam? Jest mi tak cholernie smutno, chociaż wiem, wiem, że w życiu trzeba też umieć się czegoś wyrzekać.

Nic, nic nie będę mogła kupować z zapachów, mam nadzieję, że nie będę musiała sprzedawać. Nie pytajcie tylko, dlaczego, bo chociaż cel jest warty wyrzeczeń, to tak mi smutno już teraz bez tych marzeń, które ciągle były ze mną i mogłam je powoli realizować...

[kokakola]

Edytko , bedzie dobrze.

[Edyta]

Napisane przez kokakola

Edytko , bedzie dobrze.

Dziękuję, tak, myslę, że jakoś to będzie

[pannaNikt]

Edytko

[Edyta]

Napisane przez pannaNikt

Edytko

Dziękuję, póki co, usiłuję się pogodzić z tą myślą Dzięki za wsparcie Miłych Duszyczek

[evee]

Edytko, trzymaj sie cieplo, w koncu to nie bedzie trwalo wiecznie

[Meriamon]

Edytko na realizacje marzeń nigdy nie jest za późno, głowa do góry

[homyk]

Napisane przez Edyta

Dziewczyny... a ja potrzebuję pocieszenia. Nie będę mogła mieć zapachowych marzeń przez miesiące, może rok... Jak to wytrzymam? Jest mi tak cholernie smutno, chociaż wiem, wiem, że w życiu trzeba też umieć się czegoś wyrzekać.

Nic, nic nie będę mogła kupować z zapachów, mam nadzieję, że nie będę musiała sprzedawać. Nie pytajcie tylko, dlaczego, bo chociaż cel jest warty wyrzeczeń, to tak mi smutno już teraz bez tych marzeń, które ciągle były ze mną i mogłam je powoli realizować...

Edytko jestem z Tobą Jeszcze to sobie w życiu odbijesz Skoro cel wart wyrzeczeń, to tak trzeba

[Hvid]

Edyta

[Kasiulka22]

Kochana Edytko głowa do góry, nawet nie wiesz jak dobrze Cię rozumiem. Ja równiez muszę powoli wyrzekać się tych marzeń, jeśli nie chcę, żeby mi TŻ zwiał przed samym ślubem . Moja kolekacja nie jest wielka, ale przeraża mojego TŻ i mój pęd do perfum również. Choć tak do końca na pewno się nie wyrzeknę tej miłości (bo to miłość przecież! ).

A apropo marzeń to skrytykowałam kiedyś strasznie, uznałam za tanie śmierdzące mydło, a teraz coś mnie ciągnie do 212 CH

[Edyta]

Dziewczyny, jesteście absolutnie kochane

I macie rację -to nie będzie trwało wiecznie, a dzięki wyrzeczeniom uda mi się osiągnąć coś innego, także bardzo ważnego. Dziękuję WAM

[jasmin30]

Napisane przez Edyta

Dziewczyny... a ja potrzebuję pocieszenia. Nie będę mogła mieć zapachowych marzeń przez miesiące, może rok... Jak to wytrzymam? Jest mi tak cholernie smutno, chociaż wiem, wiem, że w życiu trzeba też umieć się czegoś wyrzekać.

Nic, nic nie będę mogła kupować z zapachów, mam nadzieję, że nie będę musiała sprzedawać.(

Doskonale Cię rozumiem.
Jutro wyprowadzamy się do nowego mieszkania i w to już prawie moje ostatnie chwile na Wizażu
Z bardzo prostego powodu nie będzie nas zatem stać na internet i inne przyjemności przynajmniej do przyszłego roku.

Jest mi równie smutno jak Tobie. Ani nie podyskutuję na forum, ani nie kupię kolejnego "marzenia we flakonie" na Allegro...Na razie jeszcze sprzedawać nie muszę, ale kto wie...Życie potrafi płatać figle...
Nie mogę się z tym pogodzić, nie wiem jak dam sobie radę bez Was kochane
Myślałam nawet założyć wątek pożegnalny, ale więcej Was czytam , niż dyskutuję i raczej mało kto mnie zna.

Głowa do góry Edytko, choć wiem,że ciężko.....

[_Brzoskwinka_]

A mi spodobaly sie perfumy ´´Puma Jamaica´´ i chyba sobie kupie .

[Edyta]

Napisane przez jasmin30

Doskonale Cię rozumiem.
Jutro wyprowadzamy się do nowego mieszkania i w to już prawie moje ostatnie chwile na Wizażu
Z bardzo prostego powodu nie będzie nas zatem stać na internet i inne przyjemności przynajmniej do przyszłego roku.

Jest mi równie smutno jak Tobie. Ani nie podyskutuję na forum, ani nie kupię kolejnego "marzenia we flakonie" na Allegro...Na razie jeszcze sprzedawać nie muszę, ale kto wie...Życie potrafi płatać figle...
Nie mogę się z tym pogodzić, nie wiem jak dam sobie radę bez Was kochane
Myślałam nawet założyć wątek pożegnalny, ale więcej Was czytam , niż dyskutuję i raczej mało kto mnie zna.

Głowa do góry Edytko, choć wiem,że ciężko.....

Jaśminku!!! Ja Cię znam, to i Dziewczyny tez na pewno i wiem, że też będziemy za Tobą tęsknić
Ciężko się wyrzekać przyjemności, ale zobacz, w imię czego - nowe mieszkanie to piękna rzecz - gratuluję Ci serdecznie. I jednak wierzę, że wrócisz tu szybciej niż się spodziewasz

[Kasiulka22]

Jaśminku , ja mam internet do mojego ślubu kościelnego czyli do 16 września. Wtedy też, przeprowadzamy się do nowego mieszkanka, a raczej skromnego pokoju i nie będę miała internetu nie wiem jak długo. Skonam bez Was kochane w męczarniach

[Hvid]

Dziewczyny . Smutno bedzie bez Was . Zycze Wam, zeby wszystko ulozylo sie po Waszej mysli. A Kasiulce wszystkiego najlepszego na nowej drodze zycia.

[aga79]

Edytko, głowa do gory, będzie dobrze
Jaśminku, , ciesz się nowym mieszkankiem i napewno niedługo do nas wrócisz
Kasiulko, wrócisz sybciej niż się tego spodziewasz My jesteśmy jak narkotyk
A ja w poniedziałek wyjeżdżam na 2 tygodnie, mając nadzieję usmazyć się na machoń nad polskim morzem i już zaczynam tęsknić ...jak ja wytrzymam 2 tyg bez netu chyba będę musiała znaleźć jakąs kafejkę netową

[Eenax]

Teraz moja lista jest dosc skapa i zawiera: Asje Fendiego i Madness Choparda.
2 jest osiagalne wiec sie niemartwie gorzez z tym 1

[Hvid]

http://www.perfumeemporium.com/women...ls.cfm?id=6401 ( Asja Perfume by Fendi )

Tutaj znalazlam ten zapach, ale nie wiem, jak ta firma wywiazuje sie z realizacji zamowien. Nie znam jej zupelnie

Aga - wypoczywaj i baw sie dobrze

[Kasiulka22]

Dziewczyny jesteście kochane. Hvid dziękuję za życzenia. Bedę chciała wrócić do Was jak najszybciej

[kokakola]

Kasiulko , wrocisz wrocisz Swoja droga bierzesz slub dzien przed moimi urodzinami to dobry znak - wszystkiego co mile, dobre i szczesliwe!!!

[kokakola]

w temacie: moja lista marzen niepokojaco sie spelnia , na ten moment widnieje na niej tylko Cabaret Gresa. o jak go pragne.

[neonka28]

Dotarła moja upragniona EC w czerwono-złotej sukience, cała i zdrowa. Przebywa w sarkofagu i aż boje się jej uzywać tak jest piękna.

Delektuje się RALPHEM Hot zmysłowym do bólu i uroczą "L" przepiękną. Oba flakoniki musze mieć.

kokakola Ralph Hot spodobałby Ci się nutki przypominają EC ale i Issey Miyake Le Feu bo stadium poczatkowe jest mleczne

[Edyta]

Neonko, gratuluję pięknej EC!

[Toccata]

Napisane przez Edyta

Dziewczyny... a ja potrzebuję pocieszenia. Nie będę mogła mieć zapachowych marzeń przez miesiące, może rok... Jak to wytrzymam? Jest mi tak cholernie smutno, chociaż wiem, wiem, że w życiu trzeba też umieć się czegoś wyrzekać.

Nic, nic nie będę mogła kupować z zapachów, mam nadzieję, że nie będę musiała sprzedawać. Nie pytajcie tylko, dlaczego, bo chociaż cel jest warty wyrzeczeń, to tak mi smutno już teraz bez tych marzeń, które ciągle były ze mną i mogłam je powoli realizować...

Edytko Nie martw się, los się jeszcze odmieni. Piękne zapachy nie pozwolą Ci z siebie tak łatwo zrezygnowac. Przycupną sobie gdzieś cichutko i przy pierwszej okazji znowu zaczną do Ciebie przybywac tłumnie
Będzie dobrze