aktualna lista marzeń

[mulier]

Napisane przez burn-it-up

Wysokopółkowa kolorówka jest fajna,ale powiem szczerze że wolę jednak perfumy.Różnice pomiędzy kolorówką z niższej i wyższej pólki nie są tak duże jak przy tanich i drogich perfumach.Z wyokopólkowej klorówki tak naprawdę mogłyby istnieć dla mnie dwa tusze do rzęs(Effect faux cills YSL i DiorShow Diora) i może jeszcze sypkie pryzmy i naprawdę jeżeli chodzi o inne produkty mogę zdecydowanie pozostać przy Max Factorze czy Maybelline

Burn...widzisz a mnie własnie najbardziej te dwa tusze roczarowały
... a próbowałas może maxfactora masterpiece max...to ten czarny, drugie wcielenie złotego. Porównaj go sobie np. do diorshowa...ciekawa jestem Twojej opini...
A w temacie, nadal czuje sie usatysfakcjonoana tym co mam

[kropka75]

Napisane przez mulier

Burn...widzisz a mnie własnie najbardziej te dwa tusze roczarowały
... a próbowałas może maxfactora masterpiece max...to ten czarny, drugie wcielenie złotego. Porównaj go sobie np. do diorshowa...ciekawa jestem Twojej opini...
A w temacie, nadal czuje sie usatysfakcjonoana tym co mam

I jak wypada przy Diorshow? Ja mam Maxa, jest ok jak na moje gusta, chociaż trochę gorzej rozdziela od poprzednika.

Z górnopółkowców najbardziej zaskoczył mnie Surrealist HR. Dwa tygodnie ideał nad ideały, nic tylko się do niego modlić. Potem d... zbita, grudy, sypanie, sklejanie, cała gama wad, do wyboru, do koloru.
__________

A w temacie jako, że allegro kusi, jak to Kasiulka napisała, upolowałam sobie właśnie coś ponad program - takiego tyci tyci malusieńskiego, dokładnie.

[agnyska81]

Normalnie kobiety nie wierzę w to co czytam! Na szczęście Kasiulka ratuje honor wizażowych perfumoholiczek

[burn-it-up]

Napisane przez kropka75

I jak wypada przy Diorshow? Ja mam Maxa, jest ok jak na moje gusta, chociaż trochę gorzej rozdziela od poprzednika.

Z górnopółkowców najbardziej zaskoczył mnie Surrealist HR. Dwa tygodnie ideał nad ideały, nic tylko się do niego modlić. Potem d... zbita, grudy, sypanie, sklejanie, cała gama wad, do wyboru, do koloru.
__________

A w temacie jako, że allegro kusi, jak to Kasiulka napisała, upolowałam sobie właśnie coś ponad program - takiego tyci tyci malusieńskiego, dokładnie.

Ja nawet wiem co

Napisane przez mulier

Burn...widzisz a mnie własnie najbardziej te dwa tusze roczarowały
... a próbowałas może maxfactora masterpiece max...to ten czarny, drugie wcielenie złotego. Porównaj go sobie np. do diorshowa...ciekawa jestem Twojej opini...
A w temacie, nadal czuje sie usatysfakcjonoana tym co mam

Właśnie czaję się na niego,napewno zdam relacje jak wypróbóję.Złotego Masterpiece bartdzo lubię bo ładnie podkreśla rzęsy,ale Diorsow i Effect faux Cillls robi z moimi marnymi,jasnymi rzęsami cuda

[mariolasl]

Ja jestem usatysfakcjonowana tym, co mam. W maju spelnia sie, mam nadzieje, moje ostatnie dwa zapachowe marzenia. I na tym poprzestane na dluzszy czas. Bede sie cieszyc, tym, co mam i pieknie pachniec.

Napisane przez burn-it-up

Złotego Masterpiece bartdzo lubię bo ładnie podkreśla rzęsy,ale Diorsow i Effect faux Cillls robi z moimi marnymi,jasnymi rzęsami cuda

Mialam Zloty Masterpiece, a teraz mam ta nowa wersje i Diorshow. I wole zdecydowanie ten drugi.

[E]

Napisane przez mariolasl

Ja jestem usatysfakcjonowana tym, co mam. W maju spelnia sie, mam nadzieje, moje ostatnie dwa zapachowe marzenia. I na tym poprzestane na dluzszy czas. Bede sie cieszyc, tym, co mam i pieknie pachniec.

Apetyt rośnie w miarę jedzenia

Z zapachów zostaje mi tylko Gaiac, bo marzenia się spełniły (prawie - tfu, nie zapeszać ), z kolorówki nie pragnę nic (obaczym, obaczym ), z pielęgnacji zapasy na min. rok Ale jak to bywa - potrzeba, matką wyznalazku (a u mnie matką nieposkromionych zakupów )

[mariolasl]

Napisane przez E

Apetyt rośnie w miarę jedzenia

Z zapachów zostaje mi tylko Gaiac, bo marzenia się spełniły (prawie - tfu, nie zapeszać ), z kolorówki nie pragnę nic (obaczym, obaczym ), z pielęgnacji zapasy na min. rok Ale jak to bywa - potrzeba, matką wyznalazku (a u mnie matką nieposkromionych zakupów )

Niestety/stety Gaiac nie jest mi znany. Gdzies mi sie tam jeszcze marzy (ale to raczej za kilka miesiecy) Zagorsk, Avignon, Sequoia i moze Palisander. Chyba, ze mnie cos nagle i nieoczekiwanie zafascynuje.

[ropuszka]

Moje zapachowe marzenia ciagle sie zmieniaja. Najgorsze jest jednak to, ze niespodziewanie mam ochote powachac i kupic zapach, ktory dawno temu skreslilam albo znam od wielu lat, tylko jakos bez drzenia serca przechodze obok niego w perfumerii. Teraz do mojej swiadomosci powrocily dwa zapachy Trussardi: Skin i Jeans. Z pewnoscia bylyby ciekawymi okazami w mojej kolekcji (ktora sie uszczupla na szczescie), jednak nie mam do nich przekonania. Wlasciwie to na chwile obecna nie musze nic miec Oczywiscie przymierzam sie do wachania, testowania i poznawania, bo bez tego zyc nie moge, ale nie ma nic, co MUSI znalezc sie na mojej polce. Problem pojawi sie wtedy, gdy wykoncze moje skromne zapasy i nie bede miala pojecia co kupic. Dlatgeo tak czesto wchodze do perfumerii i wacham, zeby miec ajkies amrzenie i 100% pewnosci, ze cos mnie oczarowalo

[bluegirl]

U mnie ostatnio chyba nie ma takiego zapachu który chciałabym kupić już od razu, nie zważając na obietnicę oszczędzania.
Niby chciałabym się bliżej zapoznać z:
- Clarins, Par Amour Toujours
- Mexx Amsterdam

Innocent, który nadal b. lubię nie jest już takim zapachem, który chciałabym mieć w zapasie litrami, może wreszcie ochłonęłam z tych zakupów w ciemno, chęci posiadania czegoś nowego, przystopowałam. Innocent nadal mi się podoba, ale na chwilę obecną mam go trochę, więc nie poluję na zapas. Par Amour Toujours chciałabym przetestować dłużej ze względu na podobieństwo do Baby Doll, które lubi moja mama. Być może to wszystko za sprawą tego że czasu brak na testowanie w perfumeriach których w moim mieście nie ma. Ostatnio Nil, Hot, czy też Lacoste Pour Femme, żadne z nich nie zrobiło na mnie wrażenia, choć wiele się po nich spodziewałam, może zbyt wiele.

[rachela]

Mi coś ostatnio odpierniczyło po całości, chyba ze stresu - znowu mam manię kupowania. Do mojej mocno uszczuplonej kolekcji przyfrunął dzisiaj Black Cashmere, o ile wszystko dobrze pójdzie (odpukać!), niedługo zdobędę mały flakonik Mira-Bai i piramidkę Mauboussin
Zaczynam nawet tęsknym okiem spoglądać na Pret a Porter, które byłyby idealne na lato (szkoda tylko, że najmniejsza pojemność to 50ml)...

Wariactwo, moi drodzy

[noseknosek]

a mnie to chyba coś opętało.. lista się z każdą godziną wydłuża, rozszerza i pęcznieje co najgorsze że są przedziwne wręcz skoki, jeszcze wczoraj chciałam Hugo Boss Woman, dziś rano In Love Again YSL, a teraz marzę o Moschino I Love love.. Niecały tydzień temu klikałam już prawie Cacharel Amor Amor

źle ze mną!

[burn-it-up]

Napisane przez burn-it-up

Mam ostatnio wielką ochotę głównie na lekkie i zwiewne zapachy.Chciałabym
-DKNY Woman(ale muszę się upewnić,czekam na próbkę)
-Jil Sander Sport
-Curious
-Hypnose
-Benetton Pure Sport
-Eau des Merveilles
-Envy albo Envy 2
-C-Thru Aqua Marine(tak,naprawdę mi się podoba)
-zapas Lacoste pour Femme i małą buteleczkę Touch of Pink znowu
pewnie jeszcze kilka rzeczy,ale nie pamiętam

Wątek potwierdził swoje działanie,leci do mnie nowy CK
Lista uległa małej modyfikacji,potestowałam, zweryfikowałam i już wiem:
-Hypnose EDP (koniecznie!!!)
-Aquolina Różowy Grejpfrut(koniecznie!!!)
-Jil Sander Sport
-Happy to Be albo in Bloom Clinique
-Benetton Pure Sport i C-Thru Aqua Marine
-Babmusowa woda kolońska YR
-Sephora Mango i Wanilia

[MoniaK]

Napisane przez rachela

Mi coś ostatnio odpierniczyło po całości, chyba ze stresu - znowu mam manię kupowania. Do mojej mocno uszczuplonej kolekcji przyfrunął dzisiaj Black Cashmere, o ile wszystko dobrze pójdzie (odpukać!), niedługo zdobędę mały flakonik Mira-Bai i piramidkę Mauboussin

Rachelo, ja też mam nadzieję że wszystko dobrze pójdzie i flaszki dotrą do nas cało i zdrowo
Czekam niecierpliwie na Pure Wish i Zieloną Herbatkę (na lato) Bardzo chętnie upolowałabym także Amor Amor Elixir ale Roteza na allegro w dalszym ciągu niet
Do mojej listy marzeń mogę dopisać także Ogródek Nilowy i Apparition ale chyba się nie spełni w najbliżej przyszłości gdyż gotówki brak

[Myszołapka]

Napisane przez Myszołapka

Jeśli wątek ma moc sprawczą to ja poproszę o Truth to w pierwszej kolejności a potem o:
- Sensations Jil Sander,
- Kenzo amour i Flower EDP
- Présence d'une femme intense Mont Blanc,
- Jette Joop
- Smoka, który jakoś tak mnie kusi wytrwale i chyba skusi do końca
To chyba wszytsko jak narazie, przynamniej do następnego pobytu w Sephorze

Truth już niedługo będzie moje reszta listy uległa nieznacznym przetasowaniom jako, ze mamy już wiosnę choć dzisiejsza pogoda jakoś tego nie pokazuje Sensations po kilkukrotnych testach jakoś się ode mnie oddalił. Nadal bardzo chciałabym mieć w swojej kolekcji obydwie flaszki Kenzo i Jette ale z tym wolę poczekać na chłodniejszą porę roku i przypływ większej gotówki swoje niewypisane tutaj marzenie o zapasie zielonych pomidorków już spełniłam, jeden z letnich świeżaków - IN2U tez już stoi na połce, więc jak na razie takich bardzo must must have nie mam, ale Omnie Crystalline na lato chętnie bym przygarnęła. W dalszej kolejności Presence Intense i to chyba wszytsko jak na razie Żaden z testowanych ostatnio zapachów nie przyciągnął mnie na tyle żebym chciała go mieć, no moze Flowerbomb ewentualnie

[agnyska81]

Napisane przez agnyska81

Się ostatnio natestowałam i dużo mi się spodobało. Lista się rozrosła i wygląda teraz tak:
1. A*Men (mąż mi obiecał, a to już dużo znaczy )
2. Trouble (takie małe bym chciała, a na allegro same wielki i drogie flachy)
3. Cat Deluxe (póki wiosna i lato się nie skończą)
4. Hypnotic Poison (też nie potrzebuję wiele)
5. Mirra Tesori D`oriente
6. Roma (też nie musi być duża)
7. Chocolovers (ale to dopiero na zimę-jak mi się nie odwidzi hehe)
8. Neonatura Cocon (na razie mam miniaturkę, więc bardzo mi się nie spieszy)

Odkurzyłam swój stary wpis i stwierdzam ze zdziwnieniem, że moc sprawcza wątku działa!!! Romę zdobyłam z wymiany, Chocolovers ustrzeliłam na Allegro, pozycja numer jeden spełni się już wkrótce, Mirra mi się odwidziała, co też uważam za postęp. I mimo baaardzo intensywnych testów nie zakochałam sie w niczym nowym.

[d'ou vient le vent]

Dzieki ? Przez ? E na pozycje 1 wjechalo Ambre Sultan... moja nirwana zapachowa trwala cale 2 dni...

Nat

[E]

Napisane przez d'ou vient le vent

Dzieki ? Przez ? E na pozycje 1 wjechalo Ambre Sultan... moja nirwana zapachowa trwala cale 2 dni...

Nat

To było do przewidzenia Wiesz, ciągle go mam i wciąż jest do wzięcia

[mariolasl]

Napisane przez d'ou vient le vent

Dzieki ? Przez ? E na pozycje 1 wjechalo Ambre Sultan... moja nirwana zapachowa trwala cale 2 dni...

Nat

Napisane przez E

To było do przewidzenia Wiesz, ciągle go mam i wciąż jest do wzięcia

Ja tez mam do pozbycia (czyt. wymiany na inny zapach) sie ok 60 ml w wersji palacowej

[2fc115705b804dd24ceafb6c62ae2b078a3b7407_5febc32a8749f]

Napisane przez mariolasl

Ja tez mam do pozbycia (czyt. wymiany na inny zapach) sie ok 60 ml w wersji palacowej

Jakoś żadna z nas( czyt. E, Mariolasl i ja) nie pokochała Cesarzowej Bizancjum vel Ambre Sultan. Muszę powiedzieć, że chociaż kompozycja wydała mi się niezwykle oryginalna, to jednak jej ciężar chyba nie na moje słabe barki.
No, nie mogłam napisać wątłe, bo to mijałoby się z prawdą

[mariolasl]

[1=2fc115705b804dd24ceafb6 c62ae2b078a3b7407_5febc32 a8749f;4258440]Jakoś żadna z nas( czyt. E, Mariolasl i ja) nie pokochała Cesarzowej Bizancjum vel Ambre Sultan. Muszę powiedzieć, że chociaż kompozycja wydała mi się niezwykle oryginalna, to jednak jej ciężar chyba nie na moje słabe barki.
No, nie mogłam napisać wątłe, bo to mijałoby się z prawdą[/quote]
Niestety . Ja rowniez doceniam kompozycje, ale nie potrafie jej nosic. Uzywam bardzo rzadko i naprawde wyjatkowo. A ze nie lubie, kiedy zapachy stoja bezuzytecznie na polce, to cierpliwie czekam, az jakas milosniczka tego zapachu sie do mnie zglosi (a wiem, ze jest ich sporo) i bedzie kochala ten zapach, tak jak ja inne dziela Lutensa.
Moj jedyny nietrafiony zakup od mistrza. Kupilam pod wplywem probki woskowej, a okazalo sie, ze zapach z flakonu pachnie na mnie zupelnie inaczej. Juz wiecej tego bledu nie popelnilam .
Czlowiek sie uczy cale zycie

[rachela]

Napisane przez MoniaK

Rachelo, ja też mam nadzieję że wszystko dobrze pójdzie i flaszki dotrą do nas cało i zdrowo

Też się zastanawiałam nad Zieloną Herbatką, ale mnie ta małpa poganiała

(Buziaki dla Małpy )

[mulier]

Napisane przez mariolasl

Mialam Zloty Masterpiece, a teraz mam ta nowa wersje i Diorshow. I wole zdecydowanie ten drugi.

No widzicie, a na moich ...nawet pokaźnych naodocznych miotełkach, YSL cils i diorshow to totalna klapa, no nawet diorshow jeszcze da się znieśc, ale cils...tragedia. Moze to po prostu zalezy od konkrenych firanek

a na liscie marzeń jest teraz balsam angela...to po to aby zgodnie z zaleceniem Ewy sutki sobie smarować

[MoniaK]

Napisane przez rachela

Też się zastanawiałam nad Zieloną Herbatką, ale mnie ta małpa poganiała

(Buziaki dla Małpy )

Hahaha
Trzebaa się było małpą nie przejmować i wybierać w spokoju

[mariolasl]

Napisane przez mulier

No widzicie, a na moich ...nawet pokaźnych naodocznych miotełkach, YSL cils i diorshow to totalna klapa, no nawet diorshow jeszcze da się znieśc, ale cils...tragedia. Moze to po prostu zalezy od konkrenych firanek

a na liscie marzeń jest teraz balsam angela...to po to aby zgodnie z zaleceniem Ewy sutki sobie smarować

Ja z pewnoscia pokaznych miotelek nie mam, to moze dlatego
A w temacie- moja lista marzen dalej bez zmian- na razie nie mam na niej nic na juz.

[-mimbla-]

Marzę o Inside Trussardi i Le Parfum Lalique
Ale w normalnych cenach

[ROZ-ter-KA]

Napisane przez aga79

Roz-ter-KO, kolorówka to moja druga pasja Można w to tak samo łatwo wsiąknąc jak w perfumy Tyle jest przeróżnych cudeniek i ciągle kuszą nowości

Napisane przez E

Hehe, Imienniczko Ty moja, wsiąkniesz, jeśli nie opamiętasz się odpowiednio wcześnie
A potem usiądziesz sobie i zapytasz na głos: "a na cholerę mi 8 pudrów"

Mam nadzieje, że nie

Juz i tak znjomi uważają ,że mam hopla uzywając na przemian kilkunastu zapachów.
Nie mówiąc o 40 sznurkach korali, które sama robię, jakbym ze 20 nie sprzedała po kolezankach to miałabym 60

[d'ou vient le vent]

E, Mariolasl, Kijanko - przyznajcie sie, zescie sie namowily, zeby sie nade mna znecac
Niedobre

Nat

[2fc115705b804dd24ceafb6c62ae2b078a3b7407_5febc32a8749f]

Napisane przez d'ou vient le vent

E, Mariolasl, Kijanko - przyznajcie sie, zescie sie namowily, zeby sie nade mna znecac
Niedobre

Nat

oj, zaraz znęcać
Myślę, że skoro dwa dni trwała twoja” nirwana zapachowa”, to zastanawianie się nad nowym nabytkiem także nie powinno trwać dłużej.
To chyba logiczne, prawda E i Mariolasl?

[mariolasl]

[1=2fc115705b804dd24ceafb6 c62ae2b078a3b7407_5febc32 a8749f;4262042]oj, zaraz znęcać
Myślę, że skoro dwa dni trwała twoja” nirwana zapachowa”, to zastanawianie się nad nowym nabytkiem także nie powinno trwać dłużej.
To chyba logiczne, prawda E i Mariolasl?[/quote]
Oczywiscie!

[d'ou vient le vent]

Passkudyyyyy!!!!!!!!! Ratuje mnie tylko to, ze przed chwila zakupilam TZowi prezent urodzinowy i wyfrunelo mi sporo kasy ...ufff Ide liczyc flachy

Nat