Zaparcia

[Villa]

Napisane przez Ann80

a ja sie zastanawiam ile tych sliwek mam jesc jedna piec dziesiec??? jem jem i nic;/ zebym tylko niespodziewanie nie wybuchła w nieodpowiednim momencie hahahahahha

Śliwki są ok dla niektórych.Ja wieczorem zalewam pare śliwek (np. 5)ciepłą wodą.Rano na czczo piję tą wodę potem zjadam śliwki a po 20 min. jem śniadanie.Pomaga,ale nie zawsze.

[Shinn]

Siemie lniane i po sprawie. Bynajmniej u mnie.
Po na czytaniu się o tych wszystkich kroplach przeczyszczających, herbatkach itp, wybrałam siemię lniane. I co? Efekt murowany już od dwóch miesięcy zero zaparć.
Zdrowy, naturalny środek 'przeczyszczający', do tego zawiera dużo błonnika, więc jelita zdrowo pracują.

Zażywam codziennie. W zwykły sposób.
1 łyżeczkę od herbaty siemienia lnianego, popijam ciepłą, przegotowaną wodą. I to wystarcza.
Słyszałam rożne opinie, że to nie dobre i w ogóle. Smaku jak dla mnie nie ma wcale, jak ziarenka słonecznika, tylko w wersji mini. Mozna dosypac do jogurtu na kanapke, do wszystkiego.

Polecam. ; )

[Alfa88]

Wszystko co naturalne to dobre dlatego żadne tabletki z błonnikiem i takie inne u mnie nie przejdą. Śliwki niestety też nie, nie przepadam nawet dla dobra sprawy.. Nawet jeśli, to i tak pomysł Villa u mnie, by nie przeszedł.. Choć w sumie fajny. Ale jakbym coś zjadła/wypiła rano to by mnie mdliło pół dnia.. Taka jestem dziwna śniadań nie jadam..
ja na błonnik Micro wpadłam kiedyś przez przypadek.. W jakiejś "damskiej" gazecie - kiedyś, kiedyś była ich reklama, czy jakaś nagroda od nich, nie pamiętam.. W każdym razie wygooglowałam firmę i tak mi się spodobała strona itd.. Zadzwoniłam, zamówiłam i mi służy podaję po kryjomu do jedzenia (mieli fajne przepisy na stronie), żeby mojemu facetowi poprawic trawienie (czyt. spadł mu brzuszek)
a chyba błonnik lniany też mają, ale tego jeszcze nie testowałam..

a tak BTW, to dużo się Dziewczyny ruszacie?

[Ann80]

tak tak wiem rucha odgrywa tu bardza wazna role przyznam sie bez bicia ze mało sie ruszałam ostatnio i wiem ze to moze byc przyczyna.
siemie lniane tez sobie rano jem tylko ze ja je zalewam goraca woga i jem taka papke co drugi dzien- słyszałam niedawno ze duzo siemia tez nie mozna jesc bo jelita sie zaczna kleic ..
sliwki nie działaja ale za to zielona herbata cacy teraz sprobuje tez z czerwona herbata

[Shinn]

Napisane przez Ann80

tak tak wiem rucha odgrywa tu bardza wazna role przyznam sie bez bicia ze mało sie ruszałam ostatnio i wiem ze to moze byc przyczyna.
siemie lniane tez sobie rano jem tylko ze ja je zalewam goraca woga i jem taka papke co drugi dzien- słyszałam niedawno ze duzo siemia tez nie mozna jesc bo jelita sie zaczna kleic ..
sliwki nie działaja ale za to zielona herbata cacy teraz sprobuje tez z czerwona herbata

kleić to znaczy co ? ^ jakie mogą być tego skutki?

[Ann80]

nie wiem do konca poprostu to ma taka kleista konsystencje i moze zaszkodzic ale jesli spozywasz to zbyt czesto i w duzych ilosciach nie wiem dokładnie o co tam chodziło. ja jem co drugi dzien jedna łzeczke i mysle ze jestem bezpieczna

[Alfa88]

Ja nie słyszałam o "sklejaniu się" (sic! ale to brzmi..) ja piję Betaven, dodaję błonnik do potraw, nie mamy problemów już dłuższy czas nawet mój chłop się do tego przekonał, ale pierw musiało go przetrzymać kilka dni tu jest fajny artykuł, ogólnie o owsie. Choc mnie mama z owsianką nie ścigała
http://zdrowie.flink.pl/owies.php
http://www.e-figura.pl/p16966-2008-07-16-13:53:37.html

[Sunday Rose]

A ja po prostu zaczęłam się zdrowo i regularnie odżywiać i już nie wiem, co to długie zaparcia, minimalnie raz na dwa dni w toalecie

[Shinn]

A no chyba, ze tak. Nie ja nie spożywam w wielkich ilościach. łyżeczka od herbaty wieczorem i to wszystko. Czasem nawet zapominam, więc regularnie tego nie biorę. To znaczy, że' sklejenie 'mi nie grozi ; p

[tuberoza]

Dziewczyny o żadnym sklejeniu nie ma mowy. Siemię jest bardzo polecane jak ktoś ma problemy z żołądkiem: wrażliwy itp. Działa osłonowo więc samo zdrowie.

[Ann80]

a ok ok ok ja tylko mowie co słyszałam od jednego lekarze moze komus cos tam zaszkodziło a moze ktorej z was zaszkodzi to sie wtedy tu nam podzieli przezyciami ja staram sie nie zapychac tym codziennie. na kazdego dział co innemu i kazdemu moze zaszkodzic co innego

[palema]

Napisane przez Shinn

Siemie lniane i po sprawie. Bynajmniej u mnie.
Po na czytaniu się o tych wszystkich kroplach przeczyszczających, herbatkach itp, wybrałam siemię lniane. I co? Efekt murowany już od dwóch miesięcy zero zaparć.
Zdrowy, naturalny środek 'przeczyszczający', do tego zawiera dużo błonnika, więc jelita zdrowo pracują.

Zażywam codziennie. W zwykły sposób.
1 łyżeczkę od herbaty siemienia lnianego, popijam ciepłą, przegotowaną wodą. I to wystarcza.
Słyszałam rożne opinie, że to nie dobre i w ogóle. Smaku jak dla mnie nie ma wcale, jak ziarenka słonecznika, tylko w wersji mini. Mozna dosypac do jogurtu na kanapke, do wszystkiego.

Polecam. ; )

niestety, ale jeśli zalewasz całe ziarenka to nie dostarczasz ogranizmowi błonnika. to siemie po prostu przelatuje przez jelita i działa jak miotełka. pomaga dzięki temu sie wypróżnić. przy okazji także osłowowo działa (słyszałam że można stosować m.in. przy braniu antybiotyków)

swego czasu tez piłam i faktycznie po tym łatwiej

[Shinn]

Napisane przez palema

niestety, ale jeśli zalewasz całe ziarenka to nie dostarczasz ogranizmowi błonnika. to siemie po prostu przelatuje przez jelita i działa jak miotełka. pomaga dzięki temu sie wypróżnić. przy okazji także osłowowo działa (słyszałam że można stosować m.in. przy braniu antybiotyków)

swego czasu tez piłam i faktycznie po tym łatwiej

No mi lekarz zalecił w ten sposób pić. I moje jelita się wyregulowały. Więc... Poza tym, jem tylko ziarnek. oO ale zmielone rowniez.

[Malaika85]

Napisane przez agaa206

co trzeba zrobic aby moc sie wyprozniac ?;/ dziwnie zadane pytania ale tego inaczej nie mozna okreslic bo tu nawet nie chodzi o zaparcie jak napisalam w temacie bo... ja wogole moglabym sie nie wyprozniac :| probowalam pic duzo wody... nic nie pomoglo,,, pilam ziolka...tak samo:| co trzeba zrobic ??? pomozcie...

...trzeba jesc...

podejrzewam ze jesz same lekkie rzeczy i pijesz litry wody... to czym sie chcesz wyprozniac...?
naturalny ryz, pelnoziarnisty makaron, ciemny chleb, jajka, biale sery, kurczaki, ryby, wolowina, oliwa z oliwek (bez tego kupka nie 'przejdzie' ), duzo blonnika (takiw proszku np jablkowy mozna dosypywac do gotowania - tzn po ugotowaniu),
warzywa, owoce - ale nie same!, dieta musi byc zbilansowana...

[Alfa88]

Najgorsze jest to, że my nie mamy tyle czasu żeby o tym wszystkim pamiętać.. i co najważniejsze przygotować. Ja np. czas na gotowanie mam może raz w tygodniu i na weekendach. Ciężko mi "upolować" jakieś owoce/warzywa, które są naturalne, a nie naszpikowane chemią. No ale wiosna idzie.. w domu rodzinnym ogródek, sady..
Póki co pijam Betaven i koktajle owocowe i te w proszku i czasem ze świeżych owoców, no i staram się jeść chociaż te dwa razy dziennie, bo cierpię na brak czasu. O dziwo, na ciastka czas się zawsze znajdzie

[asiatt]

A stosowała któraś z was XENEA taki błonnik, bo się zastanawiam nad kupnem.

[Alfa88]

Napisane przez asiatt

A stosowała któraś z was XENEA taki błonnik, bo się zastanawiam nad kupnem.

Tego akurat nie stosowałam, ale błonnik jabłkowy Micro tak. Dodaję go do potraw, na ich stronie są fajne, ciekawe przepisy. Szczególnie bułeczki z pieczarkami.. pycha

[whitee]

xeneea błonnik to nic innego jak babka płesznik z aromatem jabłkowym - czyli to samo co ispagulan, colon c, regulan - wszystko to samo tylko ma inna cene i opakowanie - a człowiek jak głupi się nabiera - też bym nie wiedziala ale moja kolezanka ma znajomą dietetyczkę - i potem w sklepie sama sie przekonalam patrzac na sklad. raz sprobowalam - swinstwo nieziemskie - wlasnie szukam czegos smacznego - co jednak pomaga na zaparcia. |Alfa - a dobry jest ten betaven? i jak ty go jesz? i czesto? i ile on kosztuje??? no i czy ci pomaga? bo mnie coraz bardziej nękają zaparcia....niestety i żle mi z tym...

[Alfa88]

Napisane przez whitee

Alfa - a dobry jest ten betaven? i jak ty go jesz? i czesto? i ile on kosztuje??? no i czy ci pomaga? bo mnie coraz bardziej nękają zaparcia....niestety i żle mi z tym...

No to jak na spowiedzi
Mi Betaven bardzo smakuje, ale ja go pije tylko z mlekiem (i odrobiną cukru..) smakuje jak owsianka, albo jakoś tak
ja go piję.. a co do "częstości" staram się chociaż raz dziennie, jak nie zapomnę i prowadzę w miarę zdrowy tryb życia. (na opakowaniu jest sposób użycia )Ale nie ukrywam, że jak się zaczęło robić ciepło i spod bluzek, już nie grubych swetrów, widać brzuch (już nie brzuszek!) to piję częściej, bo to nie szkodzi. A organizm mi się super oczyszcza i czuję się o niebo lepiej i nie wciągam brzucha
wiesz, ja to zamawiałam i płaciłam chyba coś koło 25zł. Niedługo będę musiała znów złożyć zamówienie, bo mi koleżanka połowę zabrała każdy czuje wiosnę

[whitee]

owsianka nie brzmi strasznie - a to chyba nie jest straszna kara za sposób na zaparcia - patrzyłam na stronie betaven.pl i mozna tam kupic - i zakupiłam juz nie moge sie doczekac kiedy przysla - jestem ciekawa czy podziala tak jak na Ciebie Alfa....a jak sobie poczytałam to wydaje sie to byc naprawde luksusowy błonnik ... no ale jak przetestuję to się podzielę wrażeniami

[Alfa88]

Napisane przez whitee

owsianka nie brzmi strasznie - a to chyba nie jest straszna kara za sposób na zaparcia - patrzyłam na stronie betaven.pl i mozna tam kupic - i zakupiłam juz nie moge sie doczekac kiedy przysla - jestem ciekawa czy podziala tak jak na Ciebie Alfa....a jak sobie poczytałam to wydaje sie to byc naprawde luksusowy błonnik ... no ale jak przetestuję to się podzielę wrażeniami

Na każdego co innego działa, ale to mi się wydaje takie "uniwersalne".. Szczerze, ja nie mam doświadczenia z innymi produktami, o tym wyczytałam kiedyś tam, gdy akurat miałam problemy i skorzystałam. Bardzo mi się podoba, że to 100% naturalne. A teraz wiosna, aż się chcę ruszać, więc jestem optymistycznie nastawiona Tym bardziej, że mój mężczyzna chcę chodzić na basen ze mną, więc trzeba się prezentować a ja już nie czuję się ciężka, napuchnięta i wiecznie głodna...

[madziczka]

W wątku pojawiły się informacje o leku DUPHALAC. Mam pytanie - ile go można brać? Tzn. rozumiem, że do momentu, w którym ma pomóc Ale tak ogólnie - czy można go brać długotrwale, np. miesiąc, dwa po ileś tam dni? Czy tylko sporadycznie i w razie nagłej potrzeby?

[whitee]

no ja niestety brałam rozne rzeczy - ale najgorsze co mi sie przydazylo to polski blonnik owsiany - jakos dziwnie sie po nim czulam - wrecz mialam po nim zaparcia- potem sie doczytalam na forum - jak jedna dziewczyna zalala na noc woda - i wszystko opadlo na dno szklanki - i zrobilo sie sine - wiec ja zzrobilam to samo - i niestety z takim samym efektem- dlatego wywalilam prawie cale opakowanie; i teraz mam zasade ze zawsze zanim sprobuje taki specyfik w proszku - zalewam woda na pare godzin zeby zobaczyc co sie ztanie - w koncu to samo stanie sie w moim żołądku i w jelitach dlatego wiem ze babka plesznik po zalaniu robi sie taka galareta - niby fajnie ale mnie bierze na wymioty- nie moge strawic tego smaku.... aten polski blonnik - jak piach - i niby jak to ma dzialac? ciekawa jestem jak spisze sie betaven.
\
|Alfa ja to na besen nie mam odwagi od kilku lat pojsc \\
a leku duphalak nie znam - zreszta nie wierze w zadne faszerowanie sie tabletkami - bo to tylko dorazna pomoc - i jeszcze sobie watrobe rozwalasz...

[whitee]

no wiec przetestowalam betaven i jestem naprawde pod wrazeniem... zalany ciepla woda szybko gestnieje a gdy zostawilam na pare godzin to zrobil sie z tego cos jakby budyn. w smaku rzeczywiscie jest smaczny - Alfa polecam z sokiem bananowym - pychotka ale to co najwazniejsze - juz po jakichs 4 godzinkach pognalo mnie do toalety takze jestem naprawde zadowolona. biore go rano przed sniadaniem, i jak na razie sie nie zawiodlam.

[Alfa88]

Gratuluję
ja w ostatnim czasie, szczególnie przez święta doprowadziłam się do takiego stanu, że jestem na siebie wściekła.. W życiu się tak kiepsko nie czułam. Jestem ciężka, brzuch pełen.. ledwie się dopinam.. (a takie ładne spodnie sobie kupiłam..)
Zachciało mi się sałatek z majonezem, placków, ciastek itd...
Muszę się pogodzić, że czasy doskonałej przemiany materii minęły.. Wstyd. odpuściłam picie Betavenu, na dodatek zostawiłam go w domu rodzinnym, a w Krakowie ciężko go kupić. Muszę zamówić.
Łażąc po aptekach, znalazłam niedaleko siebie siłownię.. Ehh.. trzeba się wziąć
trzymajcie za mnie kciuki, bo znając mnie, to mi się zaraz odechce...

[asiatt]

Napisane przez whitee

no wiec przetestowalam betaven i jestem naprawde pod wrazeniem... zalany ciepla woda szybko gestnieje a gdy zostawilam na pare godzin to zrobil sie z tego cos jakby budyn. w smaku rzeczywiscie jest smaczny - Alfa polecam z sokiem bananowym - pychotka ale to co najwazniejsze - juz po jakichs 4 godzinkach pognalo mnie do toalety takze jestem naprawde zadowolona. biore go rano przed sniadaniem, i jak na razie sie nie zawiodlam.

A ile sypałaś łyżeczek i ile razy dziennie go piłaś?

[saleminka8]

najpierw wyzywałam moje biegunki i luźne...wiecie co a teraz jestem w ciąży i dolegliwości związane z zespołem jelita drażliwego minęły,za to mam zaparcia,co by tu jeść by było łatwiej...wiecie co

[Shinn]

Napisane przez saleminka8

najpierw wyzywałam moje biegunki i luźne...wiecie co a teraz jestem w ciąży i dolegliwości związane z zespołem jelita drażliwego minęły,za to mam zaparcia,co by tu jeść by było łatwiej...wiecie co

suszone śliwki, dużo warzyw, owoców co ma dużo błonnika.
I siemię lniane, wiem, że sie eo uczepiłam, ale naprawdę to pomaga ;d

[Anka11]

Na mnie nic nie działa miesiąc to norma i tylko troche pomocy!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

[Alfa88]

Napisane przez Anka11

Na mnie nic nie działa miesiąc to norma i tylko troche pomocy!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

A co próbowałaś?