Zaparcia

[alpensilver]

Więcej błonnika w diecie, czyli warzywa, kasze, pełnoziarniste pieczywo i makarony i do tego zielona herbata.

[Neciak89]

Zdecydowanie suszone śliwki, błonnik, zielona i czerwona herbata.

[gemmini29]

polecam zrobic do dzbanuszka litr zielonej herbaty i sobie powoli saczyc..mnie zawsze rusza

[ewika75]

Witam, ja polecam własnej roboty ala musli: mieszam otręby pszenne, żytnie i owsiane, dodaje pokrojone suszone sliwki, trochę rodzynek, suszonej papai i siemienia lnianego.Ścierem pół jabłka , mieszam z 4 łyżkami mojej mieszanki plus jogurt naturalny i po kłopocie - jem na śniadanie a wieczorem....!

[Kaolit]

Dobrze jest dodawać sobie do jogurtów, sałatek owocowych, etc. otrębów pszennych (można kupić w sklepie, kosztują zwykle ok. 2-3zł paczka - mają duzo blonnika) no i baaardzo częste popijanie sobie małymi łyczkami wody mineralnej w ciagu dnia bardzo dobrze mieć przy sobie dużą butelkę NIEGAZOWANEJ wody mineralnej i co kilkanaście minut systematycznie po nią sięgać (lepsze jest takie systematycznie popijanie niz brak płynów przez kilka h, a potem picie wielkich ilosci picia duszkiem - woda lepiej się wchłania w pierwszym przypadku).

[SugarbabyLove]

hmm wody i zielonej herbaty pije dużo.. warzywa i owoce też jem, ale spróbuje otręby i śliwki może i mi pomogą

[iza_wiosenna]

i siemię lniane
nie zapominaj, że im więcej błonnika przyjmujesz, tym więcej wody powinnaś pić!

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Owoce, owoce - niekoniecznie jabłka. I - frytki Smażone na oleju, rzecz jasna.

[CoffeeWithMilk]

Napisane przez SugarbabyLove

Witam! Otóż zgłaszam sie do was dziewczyny o pomoc lub rade.. Ponad tydzien temu urodziłam dziecko, od czasu porodu mam problemy z wypróżnianiem.. mam zatwardzenia i zaparcia choć nie jem czekolady ani nic z takich ciężkich rzeczy.. Słyszałam że jabłka pomagają ale ja nie moge jeść kwaśnego bo karmie piersią. Znacie może jakieś domowe sposoby na te dolegliwość..? męczy mnie TO bardzo ..


PS: szukałam na forum podobnego wątku ale nie znalazłam...

rano, na czczo szklanka przegotowanej wody z sokiem z cytryny

[lily92920]

Mnie tam po kawie zawsze rusza...

[mmm87]

Napisane przez lily92920

Mnie tam po kawie zawsze rusza...

Mnie też

Pewnie przy karmieniu nie możesz stosować żadnej Xenny ani innych takich środków (swoją drogą na mnie takie rzeczy w ogóle nie działały), więc jedyny sposób to zmiana diety na taką z dużą ilością błonnika. Białe pieczywo zmień na ciemne, do obiadu jedz kaszę gryczaną albo brązowy ryż. Zrezygnuj ze słodyczy na rzecz suszonych śliwek, do tego siemie lniane albo otręby. I duuuuużo wody.

I absolutnie nie próbuj się wypróżnić na siłę, bo takie intensywne napinanie tamtych mięśni może nic nie dać, a możesz przez to jedynie nabawić się hemoroidów. Jeśli czujesz się tam bardzo ciężko, spróbuj zaaplikować sobie czopka glicerolowego - rozmiękcza stolec i daje poślizg, co ułatwia wypróżnienie. Pamiętaj, że wszelkie apteczne środki, to tylko doraźna pomoc i należy stosować przez krótki czas, żeby się do nich nie przyzwyczaić, nie rozleniwić jelit i później nie mieć znowu problemów.

[Niezmienna]

Ja niestety ostatnio też mało sie ruszam i to jest głowną przyczyną u mnie.
Mimo, że piję siemię, jem otręby plus piję kefiry ,activie to i tak nic nie daje.Wystraczy tylko, że prowadzę regularny tryb życia, dużo się ruszam i jest ok.

[SugarbabyLove]

no kupiłam płatki owsiane i jem z rodzynkami i mleczkiem na ciepło troche pomaga

[opal99]

ja raz dziennie jem colon slim i jest super. Stosuje go już od grudnia i wypróżniam się dzięki temu codziennie

[Sunday Rose]

U mnie najskuteczniejszym rozwiązaniem okazały się regularne posiłki - ciężko jest się przestawić, to wymaga czasu, ale daje długotrwały efekt no i oczywiście dieta bogata w błonnik, tylko nie można zapominać też o napojach

[Sherrie]

ogladalam program o witaminie C i mowili tam ze rano,od razu po otwarciu oczu a jeszcze przed wstaniem z lozka powinno sie wypijac ajmniej 0,5l wody niegazowanej przegotowanej,raz tak sproboalam i rzeczywiscie poszlam do kibelka. wypilam: szklanke wody, szklanke wody z multiwitamina i po 30 min kawe z mlekiem

poza tym pomaga regularny tryb zycia, blonnik i plyny - Wizazanki to skarbnica wiedzy

[pavett]

Napisane przez SugarbabyLove

Witam! Otóż zgłaszam sie do was dziewczyny o pomoc lub rade.. Ponad tydzien temu urodziłam dziecko, od czasu porodu mam problemy z wypróżnianiem.. mam zatwardzenia i zaparcia choć nie jem czekolady ani nic z takich ciężkich rzeczy.. Słyszałam że jabłka pomagają ale ja nie moge jeść kwaśnego bo karmie piersią. Znacie może jakieś domowe sposoby na te dolegliwość..? męczy mnie TO bardzo ..


PS: szukałam na forum podobnego wątku ale nie znalazłam...

Otóż ja z własnego doświadczenia wiem że pomaga rano na czcczo zjeść kilka suszonych śliwek i dużo kompocików z suszonych jabłek piłam i pomagało pozatym dieta bogata w błonnik czyli tzw. bogatoodpadkowa.
Do każdego posiłku jedz porcję surowych warzyw,dużo grubych kasz np. pęczak i pieczywo z grubego przemiału.Powinno pomóc
Zawsze doraznie czopki glicerynowe pomoga i dziecku nie zaszkodza

[iza251]

do jakiego lekarza specjalsty powinnam sie udac z 3 latkiem,który ma taki problem??

[kretencja]

Myślę, że na początek do pediatry.

[iza251]

Napisane przez kretencja

Myślę, że na początek do pediatry.

bylismy i to nie u jednego...

[pavett]

Napisane przez iza251

do jakiego lekarza specjalsty powinnam sie udac z 3 latkiem,który ma taki problem??

A może zmien dziecku dietę sama mamprawie 3 letnią córkę która w spadku po mnie dostała bardzo wolną pzemianę materii i też miała problemy z kupą. Ale na śniadanie wcina musli z dużą iloscią śliweksuszonych , duzo warzyw i owoców szczególnie sliwki morele figi.
Duzo wody pije ( nie sztucznie slodzonych napojów)
Ograniczyć słodycze lepiej podawać suszone owoce np. z jogurtem.
Mojej małej to pomogło

---------- Dopisano o 13:30 ---------- Poprzedni post napisano o 13:28 ----------

A jeśli uważasz że konieczna jest wizyta u lekarza to poprośo skierowanie do dietetyka.

[iza251]

Napisane przez pavett

A może zmien dziecku dietę sama mamprawie 3 letnią córkę która w spadku po mnie dostała bardzo wolną pzemianę materii i też miała problemy z kupą. Ale na śniadanie wcina musli z dużą iloscią śliweksuszonych , duzo warzyw i owoców szczególnie sliwki morele figi.
Duzo wody pije ( nie sztucznie slodzonych napojów)
Ograniczyć słodycze lepiej podawać suszone owoce np. z jogurtem.
Mojej małej to pomogło

---------- Dopisano o 13:30 ---------- Poprzedni post napisano o 13:28 ----------

A jeśli uważasz że konieczna jest wizyta u lekarza to poprośo skierowanie do dietetyka.

lecze córke juz 10 męcy wypróbowałam juz wszystkie dostepne leki,diety z róznym skutkiem,bo córka grymasik okropny jest,były czopki lewatywa...to podobna sprwa psychiki,ale pomóc jej musze jeszcze jakos...nie wiem moze gastrolog cos poradzi??????

[opal99]

zrób jej może taką mieszankę, mi osobiście zawsze pomaga. Kup Colon + len mielony (może być odtłuszczony). Do miseczki nasyp 2 łyżeczki do herbaty Colonu + 1 łyżeczka lnu, zalej to ok. 350 ml wody + trochę mleka. Pozostaw to przykryte talerzykiem na ok. 10 min.
Taka papka powinna jej pomóc. Zapewne je za mało błonnika i stąd te problemy.

[pavett]

Napisane przez opal99

zrób jej może taką mieszankę, mi osobiście zawsze pomaga. Kup Colon + len mielony (może być odtłuszczony). Do miseczki nasyp 2 łyżeczki do herbaty Colonu + 1 łyżeczka lnu, zalej to ok. 350 ml wody + trochę mleka. Pozostaw to przykryte talerzykiem na ok. 10 min.
Taka papka powinna jej pomóc. Zapewne je za mało błonnika i stąd te problemy.

Colon dla 3-letniego dziecka to moim zdaniem baardzo kiepski pomysł!

[tamara10]

Trochę chyba jednak było - to jeden z popularniejszych wątków. Ale dla przypomnienia i przekazania nowych doświadczeń. Polecam nadal czopki glicerynowe - dla mamy i dziecka również. Działają szybko, skutecznie i bez skutków ubocznych. Problem że trzeba wziąć tyle ile zadziała - czasami kilka i poczekać co najmniej 30 minut lub dłużej. Moja siostra dawała córce której nic nie pomagało. Stosowała to kilka miesięcy na wyraźną sugestię lekarza. Nie ma tu efektu przyzwyczajenia wbrew temu co się potocznie mówi. Po kilku miesiącach córcia sama zaczęła siadać na nocnik. Chodzi tu o to aby nie doprowadzić do zaparcia nawykowego - jelita się przyzwyczają że nie muszą się opróżniać. Podanie czopka drugie dnia o tej samej porze jeśli to możliwe wywołuje nawyk wypróżnienia. Czasami to lepsze niż zaparcie mimo, że jednak jest to jakaś ingerencja zewnętrzna. Działanie jest jednak najbardziej łagodne i naturalne bo w miejscu gdzie powstał problem.

[fortepianistka]

moim zdaniem, patrząc z własnego doświadczenia jednym z najwazniejszych czynników jest woda.
2 l dziennie, normalnej wody z butelki.
nie napojów (one działają własnie odwrotnie), nawet nie zielonej herbaty której wypić mogę 3,4 l.
Tylko czysta woda się liczy i mega pomaga.

[iza251]

Napisane przez tamara10

Trochę chyba jednak było - to jeden z popularniejszych wątków. Ale dla przypomnienia i przekazania nowych doświadczeń. Polecam nadal czopki glicerynowe - dla mamy i dziecka również. Działają szybko, skutecznie i bez skutków ubocznych. Problem że trzeba wziąć tyle ile zadziała - czasami kilka i poczekać co najmniej 30 minut lub dłużej. Moja siostra dawała córce której nic nie pomagało. Stosowała to kilka miesięcy na wyraźną sugestię lekarza. Nie ma tu efektu przyzwyczajenia wbrew temu co się potocznie mówi. Po kilku miesiącach córcia sama zaczęła siadać na nocnik. Chodzi tu o to aby nie doprowadzić do zaparcia nawykowego - jelita się przyzwyczają że nie muszą się opróżniać. Podanie czopka drugie dnia o tej samej porze jeśli to możliwe wywołuje nawyk wypróżnienia. Czasami to lepsze niż zaparcie mimo, że jednak jest to jakaś ingerencja zewnętrzna. Działanie jest jednak najbardziej łagodne i naturalne bo w miejscu gdzie powstał problem.

z początku czopki działały teraz juz potrafi wstrzymać i i czopka...

[tamara10]

Tak jak pisałam jak nie pomaga jeden czopek to bierze się tyle aż nastąpi efekt. Nie ma tu możliwości przedawkowania, bo po prostu po wypróżnieniu działanie przeczyszczające się kończy - tym się różnią czopki glicerynowe np. od chemicznego bisacodylu, który jest silniejszy, ale ma wspomniane skutki uboczne. Dwa, trzy czopki to normalna dawka w silniejszych zaparciach. Bierzemy przecież czasami kilka tabletek przeczyszczających, a dziwimy się, że nie działa jeden czopek.

[iza251]

Napisane przez tamara10

Tak jak pisałam jak nie pomaga jeden czopek to bierze się tyle aż nastąpi efekt. Nie ma tu możliwości przedawkowania, bo po prostu po wypróżnieniu działanie przeczyszczające się kończy - tym się różnią czopki glicerynowe np. od chemicznego bisacodylu, który jest silniejszy, ale ma wspomniane skutki uboczne. Dwa, trzy czopki to normalna dawka w silniejszych zaparciach. Bierzemy przecież czasami kilka tabletek przeczyszczających, a dziwimy się, że nie działa jeden czopek.

Wiesz może i u dorosłego taka praktyka sie sprawdzi,ale spróbuj dać kilka czopków 3 latkowi...Z jednych jest masakra...Nie wyobrażam sobie nawet żebym dała jej 3...

[cosmo2]

Hej dziewczyny! Ja niestety też borykam się z problemem zaparć ale TYLKO kiedy gdzieś wyjeżdżam Teraz zbliża się mój wyjazd na cały tydzień i już myślę o tym, że będe miała problem żeby tam normalnie funkcjonować zawsze jak jestem poza domem mam z tym problem i chociaż w środku czuje, że mi się chce to jak usiąde na 'tronie' to i tak nic z tego nie wychodzi ;/ jest to strasznie męczące, bo cały czas czuje to w sobie a nie moge sobie z tym poradzić. Myśle, że to stres z tym związany chociaż zupełnie tego nie rozumiem...

Macie jakiś dobry sposób, żeby polepszyć tą sytuacje? Dodam, że w domu jest wszystko w porządku, zawsze wypróżniam się codziennie a jak gdzieś wyjade to od razu jest blokada i cały wyjazd mi się przestaje podobać..;/
mam za mało czasu żeby zmienić swoją dietę chociaż nie wydaje mi sie zeby była zła jesli w domu nie miewam z tym żadnych problemów..
potrzebuje tylko czegoś co mnie wspomoże w ciągu tego wyjazdu. jakiś cudowny sposób? ;>