|
|||||||
| Notka |
|
| Pielęgnacja włosów i fryzury Podyskutuj o pielęgnacji włosów kręconych, prostych, farbowanych, blond. Sprawdź modne fryzury: cięcia, koloryzacje, fryzury na ślub, wesele, Komunię, Sylwestra. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#3781 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 648
|
Dot.: Kobieta na "zapałkę". Zapuszczanie od zera i luźne pogaduchy - cz.II
Cytat:
![]() Ninedin wszystkiego najlepszego z okazji urodzin Dotka wyglądasz ślicznie ![]() Mi nadal nie po drodze do fryzjera Ale mama podcięła mi trochę włosy nad karkiem, bo już mnie denerwował taki chudy "ogonek" i korzystając z okazji obrzępoliłam sobie większość farbowanych końcówek i praktycznie mam już swój kolor
__________________
Zapuszczanie naturalek od 30.12.13
|
|
|
|
|
#3782 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 6 886
|
Dot.: Kobieta na "zapałkę". Zapuszczanie od zera i luźne pogaduchy - cz.II
Hej
Laudik sporo urosły Kiedy obcinasz? ![]() Dotka tobie już mówiłam, że super Roztrzepaniec- i jak podoba ci się naturalny kolor? Ja mam tak pół na pół Na szczęście w lecie moje odrosty są jasne i tak się nie rzucają w oczy. Szarzeją na jesieni i wtedy widać sporą różnicę- przy rozjaśnionych końcach wyglądają na bardzo ciemne. Muszę jakoś przetrzymać , mogłabym ciachnąć na krótko i mieć to z głowy, ale szkoda mi tego zapuszczonego boku. Od kilku lat miałam takie krótkie mini grzywki, a teraz wreszcie pozbyłam się grzywki i cały bok mogę dać za ucho
__________________
Umysł w stanie blond |
|
|
|
#3783 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: skad sie da ;)
Wiadomości: 3 498
|
Dot.: Kobieta na "zapałkę". Zapuszczanie od zera i luźne pogaduchy - cz.II
hej ninedin
ja wlasnie jestem na etapie spinki - musze wyjsc z grzywki, bo mi sie nie wkomponowuje w calosc. nie zeby dluga miec - co to to nie - ale tak za ucho zeby moc zakladac
|
|
|
|
#3784 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 9 305
|
Dot.: Kobieta na "zapałkę". Zapuszczanie od zera i luźne pogaduchy - cz.II
__________________
Z wierzchu anioł, w oczach diabeł ![]() |
|
|
|
#3785 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 6 886
|
Dot.: Kobieta na "zapałkę". Zapuszczanie od zera i luźne pogaduchy - cz.II
jak ktoś będzie potrzebował dobrej odżywki to polecam gliss kur czerwoną w spray'u taka bez spłukiwania
A wy macie coś nowego z kosmetyków włosowych?
__________________
Umysł w stanie blond |
|
|
|
#3786 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: skad sie da ;)
Wiadomości: 3 498
|
Ja tam odpuscilam kompletnie sprawy kosmetykowe. Mam kilka ulubionych( surf spray, rożne gumy, pianke do lokow i olejki) ale nie robię już wiecej zapasów ani testow. Z okresu szaleństwa wlosowego mam jeszcze tyle towaru ze starczy mi do następnego roku albo nawet ma dłużej
|
|
|
|
#3787 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 6 886
|
Dot.: Kobieta na "zapałkę". Zapuszczanie od zera i luźne pogaduchy - cz.II
Ja też mam jeszcze dużo różnych, ale fryzjerka kazała odstawić bo nie wiadomo po czym zrobiły mi się matowe i porowate włosy. Okazało się, że po odżywce Syos białej. Mama miała to samo, a ma zupełnie inne włosy niż ja.
Brałam jakiś czas Capivit- zostało mi 10 tabsów z poprzedniego razu- nie wiem czy to pomaga czy nie. Zdjęłam teraz tipsy żelowe i nie było tragedii z paznokciami- to chyba zasługa Capivitu. Działania na włosy nie widzę- rosną, jak rosły- ani szybciej-ani wolniej
__________________
Umysł w stanie blond |
|
|
|
#3788 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 1 662
|
Dot.: Kobieta na "zapałkę". Zapuszczanie od zera i luźne pogaduchy - cz.II
ja też jakoś odpuściłam dbanie o włosy ale chyba do tego wróce, myśle czy nie kupić oleju z łopianu i jakiś tabletek. A wczoraj na ulicy zaczepiła mnie dziewczyna i pytała jakiej faby używam, że mam taki fajny rudy kolor. Powiedziałam że farby za całe 5 zeta
__________________
70/48 |
|
|
|
#3789 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: skad sie da ;)
Wiadomości: 3 498
|
Dot.: Kobieta na "zapałkę". Zapuszczanie od zera i luźne pogaduchy - cz.II
a jak tak z olejami to na bakoer jkestem bo one strasznie psuja blond kolor - wchodza a jakies zolcie
.wiec raczej myje odzywka i ogolnie staram sie nie niszczyc, natomiast oleje stoja na polce i sie kurza
|
|
|
|
#3790 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 9 305
|
Dot.: Kobieta na "zapałkę". Zapuszczanie od zera i luźne pogaduchy - cz.II
__________________
Z wierzchu anioł, w oczach diabeł ![]() |
|
|
|
#3791 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 6 886
|
Dot.: Kobieta na "zapałkę". Zapuszczanie od zera i luźne pogaduchy - cz.II
Wlaśnie przez blond nie mogę, a raczej nie chcę używać olejków
Naturalne też mi się robią takie żółtawe np. po rycynowym i po szamponie z rumianku Pozostaje chemia Z masek do włosów polecam Allwaves wielki słoik za niecałe 20 zł na Allegro. Jedyny minust to to, że trzeba trzymać 10 minut
__________________
Umysł w stanie blond |
|
|
|
#3792 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 648
|
Dot.: Kobieta na "zapałkę". Zapuszczanie od zera i luźne pogaduchy - cz.II
Ninedin mi się mój kolor raz podoba bardziej a raz mniej
Ale nawet nie myślę o farbie póki co Dla takiej różnicy we włosach mogłabym nawet z mysim blondem na głowie chodzić. Po najlepszych odżywkach farbowańce nie były takie mięciutkie Z kosmetykami też wystopowałam ostatnio. Odżywkę do mycia mam z Isany, potem może kupię Alterry coś. Szampon barwa tataro-chmielowa a jak się skończy znów radical. Po myciu maska aloes z granatem z Alterry. Codziennie jeszcze wcierka seboradin niger z olejkami rozmarynowym i lawendowym(akurat jestem po przerwie 2 tyg). Oleje już dużo rzadziej niż jeszcze nie dawno i przeważnie idę na łatwiznę (olejek fur mama z rossmana na noc).
__________________
Zapuszczanie naturalek od 30.12.13
|
|
|
|
#3793 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 9 305
|
Dot.: Kobieta na "zapałkę". Zapuszczanie od zera i luźne pogaduchy - cz.II
Ja teraz tylko myję włosy i stosuję ten nektar Kerastase
i Vitapil łykamNa nic innego nie mam czasu
__________________
Z wierzchu anioł, w oczach diabeł ![]() |
|
|
|
#3794 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 6 886
|
Dot.: Kobieta na "zapałkę". Zapuszczanie od zera i luźne pogaduchy - cz.II
Aleś Dotka zajęta
![]() ![]()
__________________
Umysł w stanie blond |
|
|
|
#3795 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 9 305
|
Dot.: Kobieta na "zapałkę". Zapuszczanie od zera i luźne pogaduchy - cz.II
Ninedin
__________________
Z wierzchu anioł, w oczach diabeł ![]() |
|
|
|
#3796 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 9 305
|
Dot.: Kobieta na "zapałkę". Zapuszczanie od zera i luźne pogaduchy - cz.II
__________________
Z wierzchu anioł, w oczach diabeł ![]() |
|
|
|
#3797 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 1 662
|
Dot.: Kobieta na "zapałkę". Zapuszczanie od zera i luźne pogaduchy - cz.II
jaki tu tłok
__________________
70/48 |
|
|
|
#3798 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: skad sie da ;)
Wiadomości: 3 498
|
Dot.: Kobieta na "zapałkę". Zapuszczanie od zera i luźne pogaduchy - cz.II
|
|
|
|
#3799 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 9 305
|
Dot.: Kobieta na "zapałkę". Zapuszczanie od zera i luźne pogaduchy - cz.II
Znalazłam Nas na 4 stronie
__________________
Z wierzchu anioł, w oczach diabeł ![]() |
|
|
|
#3800 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: z poddasza
Wiadomości: 2 904
|
Dot.: Kobieta na "zapałkę". Zapuszczanie od zera i luźne pogaduchy - cz.II
jakie nas na 4 stronie, o co chodzi?
laudik co tam z haircut kombinujesz ? lece do albumu zobaczyć
__________________
Trójkowa mama ![]() 13.08.2009 : 3mm,14.09 : 2,5 cm,13.10 : 3,5 cm14.11 : 5 cm,14.12: 6 cm,15.01.2010: 8 cm, 21.12.2010: 20cm ( podcinane troszkę kilka razy) 31.12.2014 : 54cm ![]() zapuszczam grzywkę 31.12.2014: 21cm. |
|
|
|
#3801 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: skad sie da ;)
Wiadomości: 3 498
|
A nic nie wstawilam bo nie robiłam foty
. Po prostu wyrownalam włosy pozbywajac się tego fragmentu najdluzszego- tego ogona wiem ze stracilam jakies 5-6 cm włosów ale tak naprawdę w tym miejscu- tył -odpracuje to na luzie w 3 miesiące natomiast ogólnie poprawił się kształt fryzury i sie zagescily. Taki większy sens ma fryz- takiego mam boba do ramion teraz- z grzywa, na bok poki co, ktora zapuszczam na " za ucho"
Edytowane przez laudik Czas edycji: 2011-10-05 o 08:54 |
|
|
|
#3802 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: skad sie da ;)
Wiadomości: 3 498
|
ImageUploadedByTapatalk1317795952.186971.jpg no I tak to mniej wiecej teraz wyglada
Edytowane przez laudik Czas edycji: 2011-10-05 o 08:54 |
|
|
|
#3803 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 1 662
|
Dot.: Kobieta na "zapałkę". Zapuszczanie od zera i luźne pogaduchy - cz.II
laudik bardzo ładnie, faktycznie wyglądają na gęste
__________________
70/48 |
|
|
|
#3804 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: skad sie da ;)
Wiadomości: 3 498
|
Dot.: Kobieta na "zapałkę". Zapuszczanie od zera i luźne pogaduchy - cz.II
no a ja juz od tej pory tylko zapuszczam az do lata - chyba, ze w miedzyczasie jakies delikatane podcinanie koncowek czy cos
.w kazdym razie teraz tylko w dlugosc |
|
|
|
#3805 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 1 662
|
Dot.: Kobieta na "zapałkę". Zapuszczanie od zera i luźne pogaduchy - cz.II
ja zamówiłam sobie olej z łopianu ale zastanawiam się czy go doebrać jednak czy nie bo w sklepie zielarskim jest 10 zł tańszy
![]() póki co łykam jakies tabletki ze skrzypem nawet nie chodzi mi o porost włosów ale o ich poprawe, bo po tych moich częstychfarbowaniach i rozjaśnianiach w wakacje są takie szorstkie w dotyku...
__________________
70/48 |
|
|
|
#3806 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: skad sie da ;)
Wiadomości: 3 498
|
Dot.: Kobieta na "zapałkę". Zapuszczanie od zera i luźne pogaduchy - cz.II
ja tez farbuje - ale bez uzycia rozjasniacza - na szczescie wlosy mi sie rozjasniaja ladnie bez bleacha a nie mam juz ambicji na platyne
![]() nie nakladam olejow zadnych juz to kolor mi sie nie niszczy, ograniczam sie do odzywek i masek - i to tez od wielkiego dzwonu. a ze wspomagaczy to lykam ino - chrom - zeby nie jesc slodyczy, saw palmeto - ze niby na porost ( a moj maz na profilaktyke prostaty i to cala moja pielegnacja od dluzszego juz czasu - chyba z 8 miesiecy
|
|
|
|
#3807 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 1 662
|
Dot.: Kobieta na "zapałkę". Zapuszczanie od zera i luźne pogaduchy - cz.II
a algi w tabletkach czy pijesz?
ja piłam ocet jabłkowy na chudnięcie ale teraz jak poczuje zapach octu to aż mnie skręca i kupie sobie tabletki
__________________
70/48 |
|
|
|
#3808 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: skad sie da ;)
Wiadomości: 3 498
|
Dot.: Kobieta na "zapałkę". Zapuszczanie od zera i luźne pogaduchy - cz.II
ja tez jestem pijaczka octu jablkowego - choc nie wierze w jego wlasciwosci odchudzajace.
w ogle nie wiezre w odchudzajace dzialanie niczego procz cwiczenia i ograniczanie zarcia - ale to juz moja bajka. a co do octu - wierze za to - i to jak w ikone swieta - w jego dzialanie detoksykujace i jak czuje sie "zabagniona" - i widze to po problemach z cera - to robie sobie kuracje 1-2 tygodniowa i wlasciwei z dnia na dzien caly organizm mi sie oczyszcza co widac od razu po tym co sie dzieje z cera - wszystkie klopoty z cera znikaja i skora nabiera ladnego wygladu. Fakt faktem, ze jak swego czasu pilam ocet jablkowy regularnie -tzn 3 razy dziennie chyba przez rok to bylam faktycznie bardzo szczupla - ale w tym czasei rowniez 6 razy w tygodniu cwiczylam joge (nieraz po 2 godziny dziennie), duzo biegalam i mialam male dzieci. no i malo, naprawde malo jadlam - bo nie mialam czasu na jedzenie ![]() i bylam pare lat mlodsza ![]() a teraz to joga tylko 2 razy w tygodniu, niesttey, cwiczenia aerobowe tylko w domu - juz nie biegam jak normalnie po godzinie dziennie (co prawda cwicze w domu intensywnie ale nie ma to jednak jak godzinny jogging . i dobrze gotujacy maz ![]() Wiec wracajac do tego octu nie wiem czy to ocet jablkowy tak dzialal czy wszystko razem do kupy. zeby sie pzrekonac musialabym najpierw kupic zgrzewke i pic go bez przerwy zeby moc cos powiedziec o jego prawdziwym dzialaniu ![]() A co do alg - lykam w tabletach 3 razy dziennie - nie wiem wlasciwie po co ale ponoc dobrze dzialaja na funkcjonowanie tarczycy, na ogolnia pzremiane materii, antydepresyjnie (zwiazek z tarczyca) i wspomagajaco na skore i wlosy ![]() ---------- Dopisano o 10:30 ---------- Poprzedni post napisano o 10:23 ---------- http://vitamarket.pl/p5980-Sea-Kelp-120-tabletek.html ostatnio lykam cos takiego tylko innej marki ale podejzewam ze dzialanie jest to samo skoro nazwa nawet taka sama ![]() http://www.seahealthproducts.com.au/kelp.htm i tu jeszcze po angielsku. mam takie zapas ze jem go chyba od lutego czy marca (z przerwa na wakacje bo zapomnialam zabrac do polski) i bede jesc do marca albo dluzej
Edytowane przez laudik Czas edycji: 2011-10-05 o 11:33 |
|
|
|
#3809 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 1 662
|
Dot.: Kobieta na "zapałkę". Zapuszczanie od zera i luźne pogaduchy - cz.II
dzięki laudik za info, chyba sobie też kupie bo pić algi nie bardzo mi się chce...
__________________
70/48 |
|
|
|
#3810 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 9 305
|
Dot.: Kobieta na "zapałkę". Zapuszczanie od zera i luźne pogaduchy - cz.II
Ja dziś farbuję
__________________
Z wierzchu anioł, w oczach diabeł ![]() |
|
![]() |
Nowe wątki na forum Pielęgnacja włosów i fryzury
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:04.





Ale mama podcięła mi trochę włosy nad karkiem, bo już mnie denerwował taki chudy "ogonek" i korzystając z okazji obrzępoliłam sobie większość farbowanych końcówek i praktycznie mam już swój kolor 







i przeważnie idę na łatwiznę (olejek fur mama z rossmana na noc).

