Polecamy:

kometahalleya · 2012-01-25, 14:24

A dziękuję!

Dziś po całej nocy w pracy moje włosy wyglądają koszmarnie.Niestey nie mogłam ich naolejować ani wetrzeć żadnej wcierki rano, bo zaplanowałam na wieczór farbkę, więc chyba nie powinnam ich niczym miziać ;<

Właśnie pije sobie szałwie (dziwne przyzwyczajenie, wiem) i ogladam zdjęcie taaaakich pięknych włosów. Chyba oszaleje.

Wiecie co jest najgorsze? Kiedy miałam boba i zależało mi na formie fryzury, to moje włosy rosły jak szalone - ZŁOŚLIWIE! żebym nie miała długo ładnej fryzury

i latałam co 3-4 tygodnie do fryzjera na podcinanie, bo nie moglam ich ujarzmić! A teraz? pięknie dziękuję! zaledwie 1,2 cm. na miesiąc! Im bardziej zapuszczam i częściej zerkam w lustro tym (oczywiście ZŁOŚLIWIE) wolniej rosna :P

Redhaired Witch · 2012-01-25, 15:04

Cytat:

Napisane przez kometahalleya

Podczytuje Was już od jakiegoś czasu..No dobra - przeczytałam caly wątek ze 2 razy i uznałam, że pora zabrać głos w sprawie! Na zasadzie - nie znam się to się wypowiem!

A jako, że pisałyście o tym dziwnym poglądzie, że z wiekiem kobiety powinny mieć krótkie włosy, to potwierdzam! u mnie w rodzinie kobiety po 25 roku życia tną włosy na krótko i już nigdy nie zapuszczają! Ja postanowiłam być inna - chociaż cholera wie co mi odbije zanim skończe 25 lat :P

ad. 1

ad. 2 nom, to straszne jest... Niektórzy znajomi "życzliwie doradzają" mi obcięcie bo "w tym wieku nie wypada..." ale niestety 99% mojej urody pochodzi z włosów, tylko 1% z nóg

**201606242139** · 2012-01-25, 15:07

Cytat:

Napisane przez kometahalleya

A dziękuję!

Dziś po całej nocy w pracy moje włosy wyglądają koszmarnie.Niestey nie mogłam ich naolejować ani wetrzeć żadnej wcierki rano, bo zaplanowałam na wieczór farbkę, więc chyba nie powinnam ich niczym miziać ;<

Właśnie pije sobie szałwie (dziwne przyzwyczajenie, wiem) i ogladam zdjęcie taaaakich pięknych włosów. Chyba oszaleje.

Wiecie co jest najgorsze? Kiedy miałam boba i zależało mi na formie fryzury, to moje włosy rosły jak szalone - ZŁOŚLIWIE! żebym nie miała długo ładnej fryzury

i latałam co 3-4 tygodnie do fryzjera na podcinanie, bo nie moglam ich ujarzmić! A teraz? pięknie dziękuję! zaledwie 1,2 cm. na miesiąc! Im bardziej zapuszczam i częściej zerkam w lustro tym (oczywiście ZŁOŚLIWIE) wolniej rosna :P

to chyba wynika z naszych obsesyjnych, stałych obserwacji i powtarzania w sobie "rośnijcie rośnijcie!" przez co wydaje nam się, że jak na złość nie rosną

moje są na etapie chłonięcia wszystkiego(oczywiście nie dosłownie, bo nie są bardzo porowate

) i odżywienia, więc ja czekam na efekty wizualne i kondycyjne, im zostawiam rośnięcie xD

DMkAnia · 2012-01-25, 15:13

Cytat:

Napisane przez kometahalleya

Dziś po całej nocy w pracy moje włosy wyglądają koszmarnie.Niestey nie mogłam ich naolejować ani wetrzeć żadnej wcierki rano, bo zaplanowałam na wieczór farbkę, więc chyba nie powinnam ich niczym miziać ;<

Eee...mylisz się

Wiesz, że można farbować włosy naolejowane? Na przykład kokoskiem

tak dziewczyny robią, kolor się trzyma, włosy nie cierpią, no i łatwiej się nakłada

spróbuj znaleźć o tym info. Przed farbowaniem jakąś godzinę kokos na włosy i heja

EDIT: nie dotyczy to oczywiście henny

tylko farb chemicznych.

kometahalleya · 2012-01-25, 15:18

Cytat:

Napisane przez DMkAnia

Eee...mylisz się

Wiesz, że można farbować włosy naolejowane? Na przykład kokoskiem

tak dziewczyny robią, kolor się trzyma, włosy nie cierpią, no i łatwiej się nakłada

spróbuj znaleźć o tym info. Przed farbowaniem jakąś godzinę kokos na włosy i heja

Ooo, koniecznie poszukam! dziękuję! Chociaż trochę się boje takich eksperymentów

Zaczynam myśleć również o piciu drożdży - chociaż to musi być okropnie okropne. Biorę już merc special od 2 miesięcy i tran. Szczególnie różnice widać po paznokciach - po włosach trochę mniej. I tak leci... Chociaż i tak mam wrażenie, że moja podświadomość czyni cuda - po Seboradinie włosy jakby szybciej rosną!

Redhaired Witch · 2012-01-25, 15:19

Dmka, a w przypadku henny nie można olejować? Tzn. jak długą przerwę zrobić, te 2-3 doby bez mycia na rozwinięcie koloru wystarczą?

joracuppi · 2012-01-25, 15:24

Cytat:

Napisane przez kometahalleya

Wiecie co jest najgorsze? Kiedy miałam boba i zależało mi na formie fryzury, to moje włosy rosły jak szalone - ZŁOŚLIWIE! żebym nie miała długo ładnej fryzury

i latałam co 3-4 tygodnie do fryzjera na podcinanie, bo nie moglam ich ujarzmić! A teraz? pięknie dziękuję! zaledwie 1,2 cm. na miesiąc! Im bardziej zapuszczam i częściej zerkam w lustro tym (oczywiście ZŁOŚLIWIE) wolniej rosna :P

A to niedobre!

Jak się nimi odpowiednio zaopiekujesz to przestaną być takie złośliwe i pięknie Ci się odwdzięczą

Witam i życzę powodzenia w zapuszczaniu!

miss_dior · 2012-01-25, 15:25

Cytat:

Napisane przez kometahalleya

Wiecie co jest najgorsze? Kiedy miałam boba i zależało mi na formie fryzury, to moje włosy rosły jak szalone - ZŁOŚLIWIE! żebym nie miała długo ładnej fryzury

i latałam co 3-4 tygodnie do fryzjera na podcinanie, bo nie moglam ich ujarzmić! A teraz? pięknie dziękuję! zaledwie 1,2 cm. na miesiąc! Im bardziej zapuszczam i częściej zerkam w lustro tym (oczywiście ZŁOŚLIWIE) wolniej rosna :P

Mam DOKŁADNIE takie same refleksje! Włosy to złośnice.
W ogóle nasze "włosowe historie" są tak podobne, że się zastanawiam, czy nie jesteś moją drugą osobowością

Dziś będzie moje pierwsze olejowanie! (Vatika)

DMkAnia · 2012-01-25, 15:27

Cytat:

Napisane przez kometahalleya

Ooo, koniecznie poszukam! dziękuję! Chociaż trochę się boje takich eksperymentów

Nie ma czego, przetestowane przez inne dziewczyny, które są zadowolone

Cytat:

Napisane przez Redhaired Witch

Dmka, a w przypadku henny nie można olejować? Tzn. jak długą przerwę zrobić, te 2-3 doby bez mycia na rozwinięcie koloru wystarczą?

Powinno wystarczyć, nawet na stronie khadi napisali by przed pierwszym myciem nałożyć olej na 30minut i wmasować we włosy

Shandusia · 2012-01-25, 15:39

Cytat:

Napisane przez Redhaired Witch

ad. 1

ad. 2 nom, to straszne jest... Niektórzy znajomi "życzliwie doradzają" mi obcięcie bo "w tym wieku nie wypada..." ale niestety 99% mojej urody pochodzi z włosów, tylko 1% z nóg

Niedawno skończylam 25 lat to już powinnam ściąć? :P a ja niedobra zapuszczam

już prawie są wymarzonej długośći

kometahalleya · 2012-01-25, 15:59

Cytat:

Napisane przez Shandusia

Niedawno skończylam 25 lat to już powinnam ściąć? :P a ja niedobra zapuszczam

już prawie są wymarzonej długośći

I bardzo dobrze! mi zostały tylko 3 lata względnego spokoju - później to już tylko brzytwa

Mama mojej przyjaciółki ma taakie piękne włosy daleko za pas. Pasują jej, odmładzają, dodają uroku

Nikt mi nie wmówi, że w pewnym wieku "nie wypada"

MalaArielka · 2012-01-25, 16:13

Cytat:

Napisane przez kometahalleya

Podczytuje Was już od jakiegoś czasu..No dobra - przeczytałam caly wątek ze 2 razy i uznałam, że pora zabrać głos w sprawie! Na zasadzie - nie znam się to się wypowiem!

A jako, że pisałyście o tym dziwnym poglądzie, że z wiekiem kobiety powinny mieć krótkie włosy, to potwierdzam! u mnie w rodzinie kobiety po 25 roku życia tną włosy na krótko i już nigdy nie zapuszczają! Ja postanowiłam być inna - chociaż cholera wie co mi odbije zanim skończe 25 lat :P

25 lat!? Rozumiem, że w wieku podchodzącym pod 40 kobiety mogą mieć wątpliwości czy mieć długie włosy czy nie... Ale 25 lat to przecież młody wiek!

Ok Redhaired Witch

miss_dior · 2012-01-25, 16:28

Też uważam, ze długie włosy odmładzają, i to jak!
Z tym ścinaniem włosów, bo w pewnym wieku "nie wypada" to chyba tylko takie społeczne uzgodnione kłamstwo. A tak naprawdę chodzi o to, żeby się kobiety nie zajmowały sobą, tylko przy garach stały

Redhaired Witch · 2012-01-25, 17:01

Cytat:

Napisane przez Shandusia

Niedawno skończylam 25 lat to już powinnam ściąć? :P a ja niedobra zapuszczam

już prawie są wymarzonej długośći

Ja też, musimy ściąć z procentem za spóźnienie

Cytat:

Napisane przez miss_dior

A tak naprawdę chodzi o to, żeby się kobiety nie zajmowały sobą, tylko przy garach stały

MalaArielka · 2012-01-25, 19:16

Cytat:

Napisane przez miss_dior

A tak naprawdę chodzi o to, żeby się kobiety nie zajmowały sobą, tylko przy garach stały

Otóż to!
A pewnie też i oto, że kobiety, które nie mają tak ładnych włosów albo nie mają odwagi mieć długich w tak "zaawansowanym"

wieku zazdroszczą tym, które takie mają.

sylvi300 · 2012-01-25, 19:47

popatrzcie na gwiazdy, są około 40stki a długie włosy je odmładzają, np Demi Moore, mi się podoba w długich włosach czy Kate Beckinsale

Faxu · 2012-01-25, 20:03

Ja zawsze planowałam na starość zapuścić włosy =D U mnie cała rodzinka ma krótkie, oprócz młodszej siostry.

laudik · 2012-01-26, 16:53

Hahahaha!!! Sama nie tak dawno byłam - jak wy- zdania ze każdy kto dobiega 40 to juz właściwie nie żyje

)) a obecnie sama jestem w tym wieku- w lipcu skończę 40. I pól życia nosilam włosy na zapalke bo cierpię na nadmiar włosów na głowie- co pewnie wyda sie dziwne jak na taka staruche

)). Jednak mimo zaawansowanego wieku włosów mam tyle ze mogłabym obdzielic ze 3 dwudziestolatki i wlasnie z tego powodu większość życia zwyczajnie je scinalam bo szlag mnie trafiał z ich powodu. Za to teraz dla odmiany zapuszczam i to nie dlatego ze chce sie odmlodzic - uważam ze dużo mlodziej wyglądam w swojej standardowej krótkiej fryzurze- a dlatego ze na starość(-ach ta czterdziestka

) stałam sie strasznie wygodnicka i długie włosy kojarzą mi sie wlasnie z wygoda. Nic nie muszę z nimi robić, nie muszę myśleć o fryzjerze, a tak krótkie włosy jak moje( i tak szaleńczo rosnące ) wymagają ciągłego scinania. Osiągnelam juz etap kitki i mówiąc szczerze to mnie najbardziej pociagalo w zapuszczaniu- ta opcja związania włosów i zapomnieniu o nich

)

klaudia_95 · 2012-01-26, 17:38

Witam wszystkich którzy zapuszczają włoski

Czytam ten wątek od bardzo dawna i staram się zrobić coś żeby moje kłaki zaczęły wreszcie rosnąć. Jakies 5 miesięcy temu musialam ściąć włosy tak troszkę za ramiona ponieważ były bardzo zniszczone przez farbowanie i eksperymentowanie ;p przez pół roku brałam capivit ale zaczęły mi po nim pojawiać sie krostki na czole gdzie kiedyś nigdy ich nie miałam. Wciąż szukam jakiś dobrych tabletek na porost włosów. Używam nafty, olejku rycynowego itd. ale chyba najbardziej mi pomógł płyn POKRZEPOL ;D jedna butelka starczyła mi na ok. miesiąc i efekty było widać na odrostach, po miesiącu stosowania miałam ok 3 cm. odrostów

teraz mam włosy wychodzące troche za łopatki ale chcę mieć o wiele dłuższe

mam nadzieję że z waszą pomocą jakoś uda mi się je bardziej zapuścić

weegirl · 2012-01-26, 18:13

Cytat:

Napisane przez sylvi300

popatrzcie na gwiazdy, są około 40stki a długie włosy je odmładzają, np Demi Moore, mi się podoba w długich włosach czy Kate Beckinsale

Zgadzam się

Ale np. Kate Beckinsale wygląda zjawiskowo również w krótszych włosach

Cytat:

Napisane przez laudik

Hahahaha!!! Sama nie tak dawno byłam - jak wy- zdania ze każdy kto dobiega 40 to juz właściwie nie żyje

)) a obecnie sama jestem w tym wieku- w lipcu skończę 40. I pól życia nosilam włosy na zapalke bo cierpię na nadmiar włosów na głowie- co pewnie wyda sie dziwne jak na taka staruche

)). Jednak mimo zaawansowanego wieku włosów mam tyle ze mogłabym obdzielic ze 3 dwudziestolatki i wlasnie z tego powodu większość życia zwyczajnie je scinalam bo szlag mnie trafiał z ich powodu. Za to teraz dla odmiany zapuszczam i to nie dlatego ze chce sie odmlodzic - uważam ze dużo mlodziej wyglądam w swojej standardowej krótkiej fryzurze- a dlatego ze na starość(-ach ta czterdziestka

) stałam sie strasznie wygodnicka i długie włosy kojarzą mi sie wlasnie z wygoda. Nic nie muszę z nimi robić, nie muszę myśleć o fryzjerze, a tak krótkie włosy jak moje( i tak szaleńczo rosnące ) wymagają ciągłego scinania. Osiągnelam juz etap kitki i mówiąc szczerze to mnie najbardziej pociagalo w zapuszczaniu- ta opcja związania włosów i zapomnieniu o nich

)

No nie, w tym wieku powinnaś mieć krótkie, mocno wycieniowane włosy + trwałą

Ewentualnie mocny tapir i duuużo lakieru

Wtedy chociaż byś wyglądała na przyzwoitą czterdziestolatkę. A teraz to wiesz

Wstyd.

laudik · 2012-01-26, 21:26

No wlasnie wlasnie

....
Ale chyba jednak sie nie posłucham i dalej będę twardo zapuszczala

Redhaired Witch · 2012-01-26, 22:23

Mierzyłam wczoraj swoje i jest 63 cm, jeszcze 12

Efektów po Jantarze kiedy można się spodziewać, po 2 tyg stosowania czy później?

aante_e · 2012-01-26, 22:37

Cytat:

Napisane przez laudik

No wlasnie wlasnie

....
Ale chyba jednak sie nie posłucham i dalej będę twardo zapuszczala

Zła kobieta to była

miss_dior · 2012-01-27, 07:21

Wszystkie będziemy się smażyć w piekle

Jak tam trafię, zapytam "Kto z Wizażu?"

Dobra, przedstawiam moje krzywuski

Wybaczcie jakość. Jak patrzę na te krzywizny to wyć mi się chce

Miss Transept · 2012-01-27, 08:01

Cytat:

Napisane przez miss_dior

Dobra, przedstawiam moje krzywuski

Wybaczcie jakość. Jak patrzę na te krzywizny to wyć mi się chce

Ale jak błyszczą

kometahalleya · 2012-01-27, 09:02

Cytat:

Napisane przez miss_dior

Dobra, przedstawiam moje krzywuski

Wybaczcie jakość. Jak patrzę na te krzywizny to wyć mi się chce

Uwierz - w porównaniu do moich, to Twoje wcale nie są krzywe :P
Ale kolor masz cudowny!

A ja dziś wyszłam rano zaraz po spsikaniu włosów odżywką i te kłaczki, które wystawały mi spod czapki ... zamarzły. Serio - woda z odżywki zamarzła i się oszroniły! Było -13 jak wychodziłam.

Trzymajcie się cieplutko!

miss_dior · 2012-01-27, 11:59

dzięki dziewczyny, pocieszacie mnie

właśnie, włosy trzeba ubierać, nie ma żartów, czapka, szalik, reszta schowana pod kurtką. jak jeszcze miałam długie i jeździłam na nartach to mi się warkocze w dwa sople zamieniły, bez udziału odżywki

Katarynka92 · 2012-01-27, 12:22

Dziewczyny, ostatnio myślałam o tych moich końcówkach. Jakoś tydzień temu fryzjerka obcięła mi włosy. Dosyć mocno ścięła, ale bardzo się cieszę, bo te końcówki były nieciekawe. I się strasznie kruszyły. Używałam serum z Avonu, ale i tak wyglądały jak wyglądały (oczywiście nie z myślą: o, nałożę na zniszczone końcówki serum i to mi je odnowi). Teraz się zastanawiam, czy może nie byłoby fajnie nakładać olej z pestek winogron właśnie jako takie serum. Próbowałyście? A może jakaś inna oliwa by lepiej się do tego nadała? Strasznie boję się, że znów będę musiała tyle ścinać.

Jak dbacie o końcówki?

kometahalleya · 2012-01-27, 12:34

No nie ma śmiania!

chyba kokon na głowie upnę, bo jak będę wracać z pracy w nocy to znów osiwieje!

Ja moją fryzjerkę powinnam na rękach nosić. Ścina tyle ile chce - nigdy więcej. Co ciekawe - wierzy w porost włosów zgodnie z fazami księżyca

Więc za jej poradami - końcówki podcinam tylko w pełni. Trochę zabobony, ale nieszkodliwe, więc można spróbować

A ja mam pytanie też - czy olej kokosowy da się zmyć odżywką? bo opinie są podzielone, a póki co nie mam czasu na eksperymenty więc pytam

Katarynka92 - ja nakładam olej kokosowy na same końcówki - jak nie naciapiesz za dużo to będą ładnie lśniły, będą ochronione a nie będą tłuste

weegirl · 2012-01-27, 13:00

Cytat:

Napisane przez Katarynka92

Jak dbacie o końcówki?

Zwykłe olejowanie, raz na jakiś czas nawilżanie włosów po umyciu (miód, żel aloesowy dodane do odżywki), odżywki/maski trzymam zawsze trochę dłużej (no, chyba, że ewidentnie nie mam czasu), później odrobina oleju na końcówki (może być winogronowy) i ja jeszcze zazwyczaj używam odżywki w spreju. Dodatkowa ochrona- mleczko ochronne/jedwab- wtedy, gdy suszę włosy (a zimą często mi się to zdarza). No i staram się nie chodzić za często z rozpuszczonymi włosami.

Cytat:

Napisane przez kometahalleya

A ja mam pytanie też - czy olej kokosowy da się zmyć odżywką? bo opinie są podzielone, a póki co nie mam czasu na eksperymenty więc pytam

Katarynka92 - ja nakładam olej kokosowy na same końcówki - jak nie naciapiesz za dużo to będą ładnie lśniły, będą ochronione a nie będą tłuste

Ja bym zimą się pokusiła o jakiś troszkę solidniejszy olej, niż sam kokosowy

Co do zmywania kokosa odżywką- ja ekspertem od mycia nią na pewno nie jestem, ale tak, powinno się zmyć. Wydaje mi się, że wszystko zależy od odżywki, techniki mycia i tego, ile oleju kokosowego nałożyłaś

2012-01-25, 14:24	#3781
kometahalleya Raczkowanie Zarejestrowany: 2012-01 Lokalizacja: Stołeczne Królewskie Miasto Kraków Wiadomości: 54	Dot.: Zapuszczanie włosów A dziękuję! Dziś po całej nocy w pracy moje włosy wyglądają koszmarnie.Niestey nie mogłam ich naolejować ani wetrzeć żadnej wcierki rano, bo zaplanowałam na wieczór farbkę, więc chyba nie powinnam ich niczym miziać ;< Właśnie pije sobie szałwie (dziwne przyzwyczajenie, wiem) i ogladam zdjęcie taaaakich pięknych włosów. Chyba oszaleje. Wiecie co jest najgorsze? Kiedy miałam boba i zależało mi na formie fryzury, to moje włosy rosły jak szalone - ZŁOŚLIWIE! żebym nie miała długo ładnej fryzury i latałam co 3-4 tygodnie do fryzjera na podcinanie, bo nie moglam ich ujarzmić! A teraz? pięknie dziękuję! zaledwie 1,2 cm. na miesiąc! Im bardziej zapuszczam i częściej zerkam w lustro tym (oczywiście ZŁOŚLIWIE) wolniej rosna :P __________________ "Success is never final, failure is never fatal: it's courage* that counts."* Winston Churchill kobieta kobiecie kobieco

2012-01-25, 15:19	#3786
Redhaired Witch Nindżopesz Zarejestrowany: 2008-08 Lokalizacja: Dom Latających Sztybletów Wiadomości: 26 402	Dot.: Zapuszczanie włosów Dmka, a w przypadku henny nie można olejować? Tzn. jak długą przerwę zrobić, te 2-3 doby bez mycia na rozwinięcie koloru wystarczą? __________________

2012-01-25, 16:28	#3793
miss_dior Raczkowanie Zarejestrowany: 2012-01 Wiadomości: 356	Dot.: Zapuszczanie włosów Też uważam, ze długie włosy odmładzają, i to jak! Z tym ścinaniem włosów, bo w pewnym wieku "nie wypada" to chyba tylko takie społeczne uzgodnione kłamstwo. A tak naprawdę chodzi o to, żeby się kobiety nie zajmowały sobą, tylko przy garach stały

2012-01-25, 19:47	#3796
sylvi300 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-05 Wiadomości: 5 263	Dot.: Zapuszczanie włosów popatrzcie na gwiazdy, są około 40stki a długie włosy je odmładzają, np Demi Moore, mi się podoba w długich włosach czy Kate Beckinsale __________________ Twoje ciało może wiecej,niz podpowiada Ci Twój umysł Zapraszam na bloga!!!! http://tocosalata.blogspot.com/

2012-01-25, 20:03	#3797
Faxu Rozeznanie Zarejestrowany: 2011-10 Wiadomości: 796	Dot.: Zapuszczanie włosów Ja zawsze planowałam na starość zapuścić włosy =D U mnie cała rodzinka ma krótkie, oprócz młodszej siostry.

2012-01-26, 16:53	#3798
laudik Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-07 Lokalizacja: skad sie da ;) Wiadomości: 3 498	Hahahaha!!! Sama nie tak dawno byłam - jak wy- zdania ze każdy kto dobiega 40 to juz właściwie nie żyje )) a obecnie sama jestem w tym wieku- w lipcu skończę 40. I pól życia nosilam włosy na zapalke bo cierpię na nadmiar włosów na głowie- co pewnie wyda sie dziwne jak na taka staruche )). Jednak mimo zaawansowanego wieku włosów mam tyle ze mogłabym obdzielic ze 3 dwudziestolatki i wlasnie z tego powodu większość życia zwyczajnie je scinalam bo szlag mnie trafiał z ich powodu. Za to teraz dla odmiany zapuszczam i to nie dlatego ze chce sie odmlodzic - uważam ze dużo mlodziej wyglądam w swojej standardowej krótkiej fryzurze- a dlatego ze na starość(-ach ta czterdziestka ) stałam sie strasznie wygodnicka i długie włosy kojarzą mi sie wlasnie z wygoda. Nic nie muszę z nimi robić, nie muszę myśleć o fryzjerze, a tak krótkie włosy jak moje( i tak szaleńczo rosnące ) wymagają ciągłego scinania. Osiągnelam juz etap kitki i mówiąc szczerze to mnie najbardziej pociagalo w zapuszczaniu- ta opcja związania włosów i zapomnieniu o nich) __________________

2012-01-26, 17:38	#3799
klaudia_95 Przyczajenie Zarejestrowany: 2012-01 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 7	Dot.: Zapuszczanie włosów Witam wszystkich którzy zapuszczają włoski Czytam ten wątek od bardzo dawna i staram się zrobić coś żeby moje kłaki zaczęły wreszcie rosnąć. Jakies 5 miesięcy temu musialam ściąć włosy tak troszkę za ramiona ponieważ były bardzo zniszczone przez farbowanie i eksperymentowanie ;p przez pół roku brałam capivit ale zaczęły mi po nim pojawiać sie krostki na czole gdzie kiedyś nigdy ich nie miałam. Wciąż szukam jakiś dobrych tabletek na porost włosów. Używam nafty, olejku rycynowego itd. ale chyba najbardziej mi pomógł płyn POKRZEPOL ;D jedna butelka starczyła mi na ok. miesiąc i efekty było widać na odrostach, po miesiącu stosowania miałam ok 3 cm. odrostów teraz mam włosy wychodzące troche za łopatki ale chcę mieć o wiele dłuższe mam nadzieję że z waszą pomocą jakoś uda mi się je bardziej zapuścić

2012-01-26, 21:26	#3801
laudik Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-07 Lokalizacja: skad sie da ;) Wiadomości: 3 498	No wlasnie wlasnie .... Ale chyba jednak sie nie posłucham i dalej będę twardo zapuszczala __________________

2012-01-26, 22:23	#3802
Redhaired Witch Nindżopesz Zarejestrowany: 2008-08 Lokalizacja: Dom Latających Sztybletów Wiadomości: 26 402	Dot.: Zapuszczanie włosów Mierzyłam wczoraj swoje i jest 63 cm, jeszcze 12 Efektów po Jantarze kiedy można się spodziewać, po 2 tyg stosowania czy później? __________________

2012-01-27, 11:59	#3807
miss_dior Raczkowanie Zarejestrowany: 2012-01 Wiadomości: 356	Dot.: Zapuszczanie włosów dzięki dziewczyny, pocieszacie mnie właśnie, włosy trzeba ubierać, nie ma żartów, czapka, szalik, reszta schowana pod kurtką. jak jeszcze miałam długie i jeździłam na nartach to mi się warkocze w dwa sople zamieniły, bez udziału odżywki Edytowane przez miss_dior Czas edycji: 2012-01-27 o 12:01

2012-01-27, 12:22	#3808
Katarynka92 Rozeznanie Zarejestrowany: 2010-01 Wiadomości: 598	Dot.: Zapuszczanie włosów Dziewczyny, ostatnio myślałam o tych moich końcówkach. Jakoś tydzień temu fryzjerka obcięła mi włosy. Dosyć mocno ścięła, ale bardzo się cieszę, bo te końcówki były nieciekawe. I się strasznie kruszyły. Używałam serum z Avonu, ale i tak wyglądały jak wyglądały (oczywiście nie z myślą: o, nałożę na zniszczone końcówki serum i to mi je odnowi). Teraz się zastanawiam, czy może nie byłoby fajnie nakładać olej z pestek winogron właśnie jako takie serum. Próbowałyście? A może jakaś inna oliwa by lepiej się do tego nadała? Strasznie boję się, że znów będę musiała tyle ścinać. Jak dbacie o końcówki?

2012-01-27, 12:34	#3809
kometahalleya Raczkowanie Zarejestrowany: 2012-01 Lokalizacja: Stołeczne Królewskie Miasto Kraków Wiadomości: 54	Dot.: Zapuszczanie włosów No nie ma śmiania! chyba kokon na głowie upnę, bo jak będę wracać z pracy w nocy to znów osiwieje! Ja moją fryzjerkę powinnam na rękach nosić. Ścina tyle ile chce - nigdy więcej. Co ciekawe - wierzy w porost włosów zgodnie z fazami księżyca Więc za jej poradami - końcówki podcinam tylko w pełni. Trochę zabobony, ale nieszkodliwe, więc można spróbować A ja mam pytanie też - czy olej kokosowy da się zmyć odżywką? bo opinie są podzielone, a póki co nie mam czasu na eksperymenty więc pytam Katarynka92 - ja nakładam olej kokosowy na same końcówki - jak nie naciapiesz za dużo to będą ładnie lśniły, będą ochronione a nie będą tłuste __________________ "Success is never final, failure is never fatal: it's courage* that counts."* Winston Churchill kobieta kobiecie kobieco

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)