Kobieta na "zapałkę". Zapuszczanie od zera i luźne pogaduchy - cz.II

[TakaJednaDziwnaOsoba]

Dzieki wielkie Laudik no to chyba bede musiala sie skusic na nisim skoro to takie cudo

A i jeszcze chcialam sie dopytac, jak czesto uzywasz szamponu i odzywki?

[Dotka81]

Nisimem trzeba być włosy codziennie przynajmniej tak jest napisane na stronce

Uciekam do babć
Pa

[TakaJednaDziwnaOsoba]

Dzieki Dotka Ale chodzi mi Laudik ile trzymasz odzywke NISIM na wlosach?

[marilyn monroe]

ja wymyśliłam,że kupie sobie skarbonke świnke ale taką bez otwierania od spodu i będe zbierać pieniądze na ciuchy "jak schudne"

[Ninedin]

A ja wyrosłam już z etapu kupowania i dokładania na ciuchy w razie "jak schudnę" Nigdy nie schudłam Teraz kupuję to, co jest na mnie dobre i w czym na 100% będę chodzić. Ile ja ciuchów nowych wystawiałam na śmietnik lub dawałam na powodzian- wszystkie kupowane z myślą "jak schudnę"

Skarbonka u mnie też nie zda egzaminu Lubię czasami policzyć ile już mam odłożone i zmotywować się do dlaszego oszczędzania. Przestałam wydawać również na kosmetyki do włosów - teraz pozwoliłam sobie na szaleństwo i Kupiłam ten nowy Capivit.
Nadal nie potrafię zrezygnować z usług kosmetyczki. Fryzjera na jakiś czas udało się odstwić

[Dotka81]

Ja nie chodzę ani do kosmetyczki ani do fryzjera ani na solarium ani na fitness ani nigdzie
I od jakiegoś czasu też kupuję tylko to w czym będę na 100% chodzić

[marilyn monroe]

ja też przestałam kupować ubrania na później,doszłam do wniosku że lepszym rozwiązaniem będzie odkładanie na ten cel pieniędzy,to chyba bardziej mnie zmobilizuje.póki co jest mnie mniej o 6kg i licze na więcej...

[Dotka81]

Ja się nigdy nie odchudzę
Już mi tak jakoś nie zależy

[Ninedin]

Ja jestem w trakcie zmiany nawyków Przez ostatnie pół roku jadłam za dużo śmiecowego jedzenia, ciagle coś w pracy zamawialiśmy, a to pizza, a to kebab, a to jakieś hamburgery czy zapiekanki... Teraz mimo, że czasami zamawiam to decyduję się np. na sałatki, jakieś mięso grilowane itp. Zaczęłam znowu jeść dużo warzyw. Chleba nie jem już od 2 miesięcy

[Dotka81]

Ja w pracy jem non stop bułki z pasztetem

[Ninedin]

A ja słodycze

Ale staram się już ograniczać bo to zgubny nałóg

[Dotka81]

Witam.
Zima wróciła brrrrrrrr

[laudik]

w temacie nisimu - myje wlosy kilka razy w tygodniu, ale nie codziennei.
myje wlosy - a wlasciwie nie wlosy a skore glowy, drapiac jak zaleca producent, zosyawiam neico na wlosach - powiedzmy 2-3 minuty.
potem splukuje,w zaleznosci od teg co robilam z wlosami albo poprawiam albo nie.
odzywke rowniez wmasowuje tylko w skalp, rowniez , ze tak powiem wdrapujac i masujac , na pozostale wlosy wale jakas mocna odzywke i tak zostaiwam na kolejne 2-3 minuty.
czasem dluzej.
i splukuje.
jak czuje ze wlosom na dlugosci trzeba nieco wiecej - biore kolejna odzywke i jade po calosci, rozczesuje wlosy, zostawiam troche i splujuje i tyle.



co do mniejszych ciuchow.
ja kupuje nieraz - jak te spodnie o ktorych pisalam ostatnio.
a ktore juz sa dobre i w nich chodze.
podchodze do sparwy ze tak powiem realistycznie.
jako ze moja waga waha sie w granicach 3-5 kilo (dodatkowe kilogramy pojawiaja sie rzecz jasna zima) nie ma problemu z ich zgubieniem na wiosne i latem - kiedy to jestem w ciagu roku najszczuplejsza.
teraz akurat zadzialala grypa i zapalenie oskzreli.
jestem w stanie prawie agonalnych.
wczoraj rozwazalismy opcje jazdy do szpitala.

wracajac do garderoby - ogolnie nie jestem maniaczka ciuchow, bardziej specjalizuje sie w butach.
niektore ciuchy mam i mam
a ze moja figura i waga nie zmienia sie od x lat to mam w szafie ciuchy jeszcze spzred obu ciazy
no moze nietore rzeczy z tamtych zamierzchlych czasow musialam powywalac bo sie zrobily 'niepasujace' (po ciazach bardzo zmienila mi sie figura - stracilam duzo w biuscie i biodrach)

uwazam ze w kupowaniu ciuchow na potem nie ma nic zlego pod warunkiem ze nie kupimy czegos za malego 8 rozmiarow.
ale jesli widzimy ze spodniom brakuje 2-3 cm do 'dopiecia' - a to jakies 2 -3 kilo to czemu nie?


co do oszczedzania.
ja mam taka karte mastercard na doladowywanie.
dziala to tak ze jest to najnormalniejsza karta mastercard, jedynie zasilanie jej nie nalezy do banku tylko do nas.
w praktyce to wyglada tak, ze jak mam jakis luzny sos- to pedze na poczte i wplacam na ta karte.
kasa tam wprowadzona jest nie do ruszenia pzrez najblizsze 24-48 godzin.
potem jest do ruszenia w bankomacie, w necie, wszedzie, jak normalna kredytowka.
ale u mnie akurat to taka bariera - lepiej mi sie uplynnia kesz

[Dotka81]

Napisane przez laudik

w temacie nisimu - myje wlosy kilka razy w tygodniu, ale nie codziennei.
myje wlosy - a wlasciwie nie wlosy a skore glowy, drapiac jak zaleca producent, zosyawiam neico na wlosach - powiedzmy 2-3 minuty.
potem splukuje,w zaleznosci od teg co robilam z wlosami albo poprawiam albo nie.
odzywke rowniez wmasowuje tylko w skalp, rowniez , ze tak powiem wdrapujac i masujac , na pozostale wlosy wale jakas mocna odzywke i tak zostaiwam na kolejne 2-3 minuty.
czasem dluzej.
i splukuje.
jak czuje ze wlosom na dlugosci trzeba nieco wiecej - biore kolejna odzywke i jade po calosci, rozczesuje wlosy, zostawiam troche i splujuje i tyle.



co do mniejszych ciuchow.
ja kupuje nieraz - jak te spodnie o ktorych pisalam ostatnio.
a ktore juz sa dobre i w nich chodze.
podchodze do sparwy ze tak powiem realistycznie.
jako ze moja waga waha sie w granicach 3-5 kilo (dodatkowe kilogramy pojawiaja sie rzecz jasna zima) nie ma problemu z ich zgubieniem na wiosne i latem - kiedy to jestem w ciagu roku najszczuplejsza.
teraz akurat zadzialala grypa i zapalenie oskzreli.
jestem w stanie prawie agonalnych.
wczoraj rozwazalismy opcje jazdy do szpitala.

wracajac do garderoby - ogolnie nie jestem maniaczka ciuchow, bardziej specjalizuje sie w butach.
niektore ciuchy mam i mam
a ze moja figura i waga nie zmienia sie od x lat to mam w szafie ciuchy jeszcze spzred obu ciazy
no moze nietore rzeczy z tamtych zamierzchlych czasow musialam powywalac bo sie zrobily 'niepasujace' (po ciazach bardzo zmienila mi sie figura - stracilam duzo w biuscie i biodrach)

uwazam ze w kupowaniu ciuchow na potem nie ma nic zlego pod warunkiem ze nie kupimy czegos za malego 8 rozmiarow.
ale jesli widzimy ze spodniom brakuje 2-3 cm do 'dopiecia' - a to jakies 2 -3 kilo to czemu nie?


co do oszczedzania.
ja mam taka karte mastercard na doladowywanie.
dziala to tak ze jest to najnormalniejsza karta mastercard, jedynie zasilanie jej nie nalezy do banku tylko do nas.
w praktyce to wyglada tak, ze jak mam jakis luzny sos- to pedze na poczte i wplacam na ta karte.
kasa tam wprowadzona jest nie do ruszenia pzrez najblizsze 24-48 godzin.
potem jest do ruszenia w bankomacie, w necie, wszedzie, jak normalna kredytowka.
ale u mnie akurat to taka bariera - lepiej mi sie uplynnia kesz

ale długi post

Współczuję choróbska zdrowiej nam szybko

[laudik]

napisalam duzo bo nie wiem jak bede sie czula potem.
od soboty popoludniu do dzisaj nad ranem lezalam jak w letargu, nie moglam zbic temperatury.
teraz jest chwilowo w miare, siedze w lozku z laptopem i nadrabiam zaleglosci
i slucham eski rock

[marilyn monroe]

witam i ja
był wczoraj u mnie kolega "od boba" i usłyszałam,że mam dłuższe włosy niż jak u niego byłam w październiku i już prawie nie widać wygolenia które widział w grudniu.usłyszałam nawet,że dobrze mi w ciemnych włosach...
troche się nie wyspałam bo siedzieliśmy do 2 w nocy i drinkowaliśmy a o 6.30 pobudka
a i umyłam wczoraj pierwszy raz od miesiąca włosy szamponem do farbowanych bo nie chciało mi się iść po mój i mam dzisiaj straszne włosy,takie napuszone,suche blee...jednak jak myje rossmanowkim dla dzieci + isana odżywka to są od razu inne

[Dotka81]

Może najgorsze już za Tobą

[laudik]

najdziwniejsze ze jestem od piatku na antybiotyku
tak, tez mam nadzieje ze to byl jakis kryzys i teraz juz bedzie tylko lepiej

---------- Dopisano o 09:20 ---------- Poprzedni post napisano o 09:19 ----------

Napisane przez marilyn monroe

witam i ja
był wczoraj u mnie kolega "od boba" i usłyszałam,że mam dłuższe włosy niż jak u niego byłam w październiku i już prawie nie widać wygolenia które widział w grudniu.usłyszałam nawet,że dobrze mi w ciemnych włosach...
troche się nie wyspałam bo siedzieliśmy do 2 w nocy i drinkowaliśmy a o 6.30 pobudka
a i umyłam wczoraj pierwszy raz od miesiąca włosy szamponem do farbowanych bo nie chciało mi się iść po mój i mam dzisiaj straszne włosy,takie napuszone,suche blee...jednak jak myje rossmanowkim dla dzieci + isana odżywka to są od razu inne

co ty masz z kolegow marilin

[marilyn monroe]

u mnie każdy etap jest najgorszy i dobry do zmiany fryzury
jak chociaż ta prawa strona będzie równa z uchem to będzie mój pierwszy duży sukces,oczywiście mierzyłam ile brakuje 2.5 cm,może nie odbije mi do tego czasu korba

---------- Dopisano o 10:25 ---------- Poprzedni post napisano o 10:20 ----------

Napisane przez laudik

co ty masz z kolegow marilin

za boba też wczoraj piliśmy

[Dotka81]

Ktoś zauważył mój 1,5cm przyrost?

[laudik]

a gdzie go pokazalas?
jak gdzies jest to zaraz zauwaze

[Dotka81]

W podpisie

[laudik]

dotka!!!
ale ci wlosy urosly pzrez miesiac, no kochana - GRATULACJE

[Dotka81]

Zrobię fotkę wieczorem w domku i wstawię

[Ninedin]

No to czekamy na fotkę

Dobił mnie ten leżący śnieg, a było już tak dobrze

[Dotka81]

Musze przejechać po pracy przez H&M

[Ninedin]

W miesiąc urosły Ci 1,5 cm? Nie wierzę
Nawet moje tak szybko nie rosną

[Dotka81]

Mąż mi mierzy
Stara się w tym samym miejscu

Kupiłam torebkę

[Ninedin]

No to skoro rosną Ci tak szybko to przecież w ciągu roku dojdą do ramion. Po co ty obcinasz ?
Ja odrostu mam standardowo 1cm w porywach niecałe 1,5 cm

Jaką?

---------- Dopisano o 17:30 ---------- Poprzedni post napisano o 17:29 ----------

A tak swoją drogą ciekawe, co on myśli, jak musi co miesiąć zmierzyć ci włosy

[Dotka81]

Zaraz ją obfocę i wrzucę

Wie, że zapuszczam i mnie w tym dopinguje lubi kobiety z długimi włosami tyle lat musiał tolerować moje zapałki, że teraz jest bardzo zaangażowany w to zapuszczanie