Nałogowe Kosmetykoholiczki, część IX

[noseknosek]

Napisane przez fuksjaa

Nosku, to ten koncentrat Ziai:
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,3...cy-w-zelu.html

W zasadzie to nie lepi się w ogóle, bo wchłania się u mnie w 100%. Trochę chłodzi, ale nie tak jak kosmetyki Eveline. Napina i znacznie ujędrnia skórę. Podaję jeszcze skład.

muszę mu się bliżej przyjrzeć, tym bardziej że jest w formie żelu W ogóle to powinnam wrócić do zwyczaju regularnego smarowania, kiepsko z tym u mnie ostatnio i już widzę tego skutki, niestety..

[fuksjaa]

Napisane przez noseknosek

muszę mu się bliżej przyjrzeć, tym bardziej że jest w formie żelu W ogóle to powinnam wrócić do zwyczaju regularnego smarowania, kiepsko z tym u mnie ostatnio i już widzę tego skutki, niestety..

Ja sobie wypracowałam już taki zwyczaj codziennego smarowania minimum raz dziennie, czasem w ciągu dnia jak mam czas to też się posmaruję i faktycznie skóra wygląda o niebo lepiej. Jak zapomnę, albo padam ze zmęczenia i się nie posmaruję to od razu mam przesuszoną skórę.

Używałaś może już masła Farmony Karmel i Cynamon? Jak z nawilżeniem?

[noseknosek]

ja też smarowałam się regularnie i już nie wiedziałam co to sucha skóra, teraz ogarnęło mnie lenistwo i TŻ, którego nie chcę odstraszać ale chyba muszę do wrócić do porządnego nawilżania skóry bo zauważam już stanowcze pogorszenie jej kondycji na przedramionach i łydkach
masła karmel&cynamon jeszcze nie używałam, ale pachnie przepięknie jutro postaram się użyć i zdam relację!

[isa666]

Ale fajny dzień się dziś zapowiada(akurat jak kończę urlop), będzie cieplutko i słonecznie

Napisane przez fuksjaa

Używałaś może już masła Farmony Karmel i Cynamon? Jak z nawilżeniem?

O matko, aż mi śniadanie kołkiem w gardle stanęło jak sobie przypomniałam o tym maśle Toż to cynamonowy killer Ledwo go zużyłam.

Wypachniłam się Angelem, ach

Aha, wczoraj z nudów sobie zrobiłam małe szaleństwo na paznokciach: całe płytki pomalowałam Mellow a końcówki po skosie pociągnęłam złotym Essence z SOL

[madziarra]

Napisane przez iceflower

A maseczka John Frieda jest świetna. Mam dzisiaj ogromna ilość włosów, miękkie i takie mięsiste. Cudo. Będę chyba używać jej w cyklu 15-minutowym co drugie mycie, a w inne dni odżywki normalnej, bo strasznie szybko jej ubywa niestety.

Dobrze, że wspominasz o tej maseczce, bo we wrześniu szykuje mi się krotki wypad do Berlina, i chyba Cię trochę pomolestuję Co warto kupić? Wiem, że chwalisz sobie Ultra Doux, jest coś jeszcze godnego uwagi? Nie byłam w niemieckim Rossmannie już ze 3 lata i już się nie orientuję

Napisane przez noseknosek

Niedługo planuję wrzucić zbiory kolorówkowe i pielęgnacyjne, trochę się pozmieniało.
Aha, no i zbieram na duże opakowanie Idealista, pokochałam i już nie mogę żyć bez niego Dziewczyny, filtr na nim wchłania się 30 sekund! i jak pięknie zwęża pory

Aaaaa, wrzuć koniecznie !! Mi zużywanie też idzie świetnie, od naszych ostatnich wspólnych zakupów (pod koniec lipca) nie kupiłam jeszcze nic Ale dziś chyba to się zmieni; potrzebuję Veeta i szampon do blond Joanny.

Napisane przez lizzie

Kochanie, ja też mam nadzieję że nie będę musiała Mam zamiar w poniedziałek albo wtorek złożyć już pracę i wszystkie dokumenty do dziekanatu, miałam się bronić 31 sierpnia ale może uda się załatwić to wcześniej, bo chciałabym już mieć to z głowy.
Niemniej jednak teraz na spotkania będę mogła przyjeżdżać bez problemu

Ale fajnie, kolejna Pani mgr nam się szykuje, i kolejne oblewanie

A mi zużywanie ( i niekupowanie) idzie świetnie! Kilka rzeczy ostatnio udało mi się pozbyć na allegro czy oddać, a w planach zakupowych mam jedynie zamówienie apteczne jakoś pod koniec września. No i chciałabym się trochę odkupić w Berlinie, zwłaszcza, że jedziemy pociągiem w kilka osób, więc nie mam żadnych limitów

[Vibeska]

Napisane przez isa666

[COLOR=Teal]O matko, aż mi śniadanie kołkiem w gardle stanęło jak sobie przypomniałam o tym maśle Toż to cynamonowy killer Ledwo go zużyłam.

Ja oddałam
Nie byłam w stanie go znieść, przesięknęło mi tym zapachem dosłownie wszystko, nie pomogło wietrzenie mieszkania, to było czuć z kilometra, po prostu ohyda, w życiu nie miałam podobnych historii !

Zaraz lecę malować pazury lakierem Eveline Scarlet - jakaż cudna czerwień

I będę go mieć na dłoniach tylko do wieczora, niestety jutro poniedziałek i w pracy nie mogę mieć takich kolorów na paznokciach

[isa666]

Ja zmyłam właśnie mój wczorajszy wsiórski manicure i pomalowałam pazurki Essence`owym do frencza. Nadal nie obcięłam moich szponów, żal mi

[Organzza]

Uch, ja dopiero wstałam po koncercie, było cudownie! oprócz tego, że po godzinie zrobiło mi się bardzo gorąco, prawie zemdlałam (zaczęłam się TŻowi osuwać na ziemię, biedak musiał mnie nieść przez ten tłum), ale na szczęście jakoś mi przeszło jak złapałam trochę świeżego powietrza
na pewno wybiorę się na następny koncert Madonny, jeśli będzie w Warszawie takiego show dawno nie widziałam
byliśmy dość blisko sceny, ale jak się ma tylko 1.70 wzrostu, to miałam trochę kłopot z zobaczeniem wszystkiego [powinni ludzi ustawiać wzrostem ]


co do balsamowania się, też ostatnio trochę to zaniedbałam.. nie wiem czemu, ale łatwiej mi zimą, wtedy skóra wręcz domaga się nawilżania, teraz mniej i już tak mi się nie chce

[Vibeska]

Napisane przez Organzza

Uch, ja dopiero wstałam po koncercie, było cudownie! oprócz tego, że po godzinie zrobiło mi się bardzo gorąco, prawie zemdlałam (zaczęłam się TŻowi osuwać na ziemię, biedak musiał mnie nieść przez ten tłum), ale na szczęście jakoś mi przeszło jak złapałam trochę świeżego powietrza
na pewno wybiorę się na następny koncert Madonny, jeśli będzie w Warszawie takiego show dawno nie widziałam
byliśmy dość blisko sceny, ale jak się ma tylko 1.70 wzrostu, to miałam trochę kłopot z zobaczeniem wszystkiego [powinni ludzi ustawiać wzrostem ]


co do balsamowania się, też ostatnio trochę to zaniedbałam.. nie wiem czemu, ale łatwiej mi zimą, wtedy skóra wręcz domaga się nawilżania, teraz mniej i już tak mi się nie chce

Zazdroszczę takiego przeżycia, Madonnę lubię i podziwiam to ile w niej siły, chciałabym tak w wieku 51 lat fikać

Ja się balsamuję codziennie z tego powodu że mam wyrzuty sumienia że mam tyyyyle balsamów i potem leżą
No i chce je szybko skończyć i nowe kupić

Teraz wróciłam znów do serum Eveline, mam zamiar stosować je 2 razy dziennie - nawet o 5.40 rano

[isa666]

Napisane przez Vibeska

Zazdroszczę takiego przeżycia, Madonnę lubię i podziwiam to ile w niej siły, chciałabym tak w wieku 51 lat fikać

Ja też, podziwiam ją, że ma tyle siły i zapału do ćwiczeń Choć trochę przesadziła ostatnio(mam na myśli te umięśnione ramiona).
Muzykę Madonny też lubię, ale raczej znam tylko te kawałki, które lecą w radiu. Nigdy nie miałam żadnej jej płyty.
Nie mniej jednak Ninuś zazdroszczę, że byłaś i widziałaś jej show na żywo.

Ja chcę za rok jechać na występ mojego ulubionego DJ(ma być w Polsce) i choćby nie wiem co muszę tam być i zobaczyć go W przyszłą sobotę będzie w Poznaniu i żałuję, że go nie ujrzę

[luskap]

Isa, Armin van Buuren?
Co do balsamowania, to ja też staram się codziennie, żeby szybciej zużywać moje hektolitry balsamów, ale czasem zapominam.
Trochę się pozbywam zapasów na wymianach, bo doszłam do wniosku, że kilkunastu kremów do twarzy nie zużyję przez 2 lata!Pozbywam się trochę dziadostwa, a zostawiam porządniejsze czy apteczne.
Marzą mi się meteoryty, ale nikt nie chce się wymienić choćby za kilka kulek
Za to upolowałam Escadę sentiment 15ml, masło Eveline sezamowe- u nas nie spotkałam, żel Kylie Minogue Showtime-będę miala do perfum , oraz dużo odleweczek, m.in sephorowych wanilii, demeterki różne, jabłko Niny Ricci, Halloween, Hermes no i błyszczyk Aquoliny, odlewka maski kallos Nie mogę się doczekać

[isa666]

Lucynko tak, Armin Boski blondasek, mrau

Piszecie tak o tym balsamowaniu a ja się muszę pochwalić, że jestem dość systematyczna w smarowaniu ostatnimi czasy. Jedynie przydałoby się coś ujędrniającego na brzuch i tylek, bo jak zacznę chudnąć po pu-erh zaraz skóra mi obwiśnie.
Już chyba minimalnie schudłam, bo jeansy nie są tak obcisłe jak wcześniej. Boję się tylko nadchodzących kilku dni, bo jestem przed okresem i już wczoraj wieczór mnie ciągło na słodycze

[noseknosek]

Nino zazdroszczę tego koncertu z chęcią bym się na coś takiego wybrała..
Madzia a kiedy jedziesz do Berlina?

Na zakupach z rodzicami wrzuciłam do koszyka nowy żel Palmolive Thermal Spa

[lizzie]

Napisane przez madziarra

Ale fajnie, kolejna Pani mgr nam się szykuje, i kolejne oblewanie

A mi zużywanie ( i niekupowanie) idzie świetnie! Kilka rzeczy ostatnio udało mi się pozbyć na allegro czy oddać, a w planach zakupowych mam jedynie zamówienie apteczne jakoś pod koniec września. No i chciałabym się trochę odkupić w Berlinie, zwłaszcza, że jedziemy pociągiem w kilka osób, więc nie mam żadnych limitów

Heh, mam nadzieję, że uda nam się w końcu spotkać, jeszcze nie zdążyłyśmy oblać mgr Estelli
Fajnie, że odwyk tak świetnie ci idzie, mój został zainspirowany twoim liczę na to, że uda mi się w końcu dojść do minimalizmu.

Napisane przez Organzza

Uch, ja dopiero wstałam po koncercie, było cudownie! oprócz tego, że po godzinie zrobiło mi się bardzo gorąco, prawie zemdlałam (zaczęłam się TŻowi osuwać na ziemię, biedak musiał mnie nieść przez ten tłum), ale na szczęście jakoś mi przeszło jak złapałam trochę świeżego powietrza
na pewno wybiorę się na następny koncert Madonny, jeśli będzie w Warszawie takiego show dawno nie widziałam
byliśmy dość blisko sceny, ale jak się ma tylko 1.70 wzrostu, to miałam trochę kłopot z zobaczeniem wszystkiego [powinni ludzi ustawiać wzrostem ]

Nina, super że się dobrze bawiłaś, ja trochę żałowałam, że nie nabyłam biletów, Madonnę bardzo lubię i z chęcią bym zobaczyła ją na żywo. Miejmy nadzieję, że jeszcze kiedyś zawita do Polski.



A ja dzisiaj przeżyłam prawdziwy szok w Sephorze. Byłam na wspólnych zakupach z mamą, wzięłam sobie maskę z eukaliptusem do ciała Bliss, bo już jakiś czas na nią polowałam a teraz jest za 42zł. Moja mama wzięła sobie krem do twarzy z wit.C Murad na noc, a że była spora kolejka to zostawiła mi pieniądze i poszła sobie pochodzić po sklepach. No i ja płacę, a Pani przy kasie się mnie pyta czy chcę jakieś próbki z Murad'a. No to mówię, że bardzo chętnie, idziemy do szafy a Pani daje mi żel do mycia twarzy 30ml do cery trądzikowej i pełnowymiarowy, nieużywany tester kremu do twarzy z wit.C na dzień koszt takiego kremu to 390zł byłam w takim szoku, że podziękowałam i uciekłam ze sklepu, żeby się nie okazało że to tylko sen Pierwszy raz w życiu dostałam taki prezent w perfumerii. Muszę tylko poczytać, czy on by się dla mnie nadawał czy to raczej jakiś silnie przeciwzmarszczkowy, to niestety będę musiała go oddać mamie

[madziarra]

Napisane przez noseknosek

[
Madzia a kiedy jedziesz do Berlina?

Za miesiąc w połowie września Muszę jeszcze skonsultować z szefostwem, ale myślę, że kolezanka Estella się za mną wstawi w zamian za przywiezienie czegoś z niemieckiego Rossmanna

Napisane przez lizzie

Fajnie, że odwyk tak świetnie ci idzie, mój został zainspirowany twoim liczę na to, że uda mi się w końcu dojść do minimalizmu.

I chciałabym podtrzymać efekt odwyku do wyjazdu do Berlina, bo tam szykuje się na zakupowe szaleńswo, szczególnie jeśli chodzi o pielęgnację włosów i ciała Obiecałam sobie, że do wyjazdu nie kupię nic prócz Veeta i szamponu (no chyba, że coś się niespodziewanie skończy, w co mocno wątpię ) Ahh, już zacieram rączki
Warszawianki, gdybyście coś chciały to szykujcie Wishlisty

Napisane przez lizzie

A ja dzisiaj przeżyłam prawdziwy szok w Sephorze. Byłam na wspólnych zakupach z mamą, wzięłam sobie maskę z eukaliptusem do ciała Bliss, bo już jakiś czas na nią polowałam a teraz jest za 42zł. Moja mama wzięła sobie krem do twarzy z wit.C Murad na noc, a że była spora kolejka to zostawiła mi pieniądze i poszła sobie pochodzić po sklepach. No i ja płacę, a Pani przy kasie się mnie pyta czy chcę jakieś próbki z Murad'a. No to mówię, że bardzo chętnie, idziemy do szafy a Pani daje mi żel do mycia twarzy 30ml do cery trądzikowej i pełnowymiarowy, nieużywany tester kremu do twarzy z wit.C na dzień koszt takiego kremu to 390zł byłam w takim szoku, że podziękowałam i uciekłam ze sklepu, żeby się nie okazało że to tylko sen Pierwszy raz w życiu dostałam taki prezent w perfumerii. Muszę tylko poczytać, czy on by się dla mnie nadawał czy to raczej jakiś silnie przeciwzmarszczkowy, to niestety będę musiała go oddać mamie

Ojej, to gdzie takie cudowne sprzedawczynie pracują ??

[isa666]

Jejku to już ostatnie godziny mojego urlopu Jak to szybko zleciało....

Dostałam od mamy krem Nivei, o ten: http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=28451
Mama źle popatrzyła w sklepie(myślała, że to krem 40+) i oddała go mi. Posmarowałam buźkę i wydaje się całkiem fajny, ale będę go raczej na noc stosować albo jak będę siedzieć w domu, bo pod makijaż wolę moje cudeńka z BU (btw. lada dzień składam zamówienie z BU, bo mi się żel hialu. kończy i wezmę jeszcze olej z pestek malin).

Zbijcie mnie jeszcze, bo zeżarłam dziś 2-daniowy obiad, loda Big Milka, kawał ciasta z malinami, 4 pieczone ziemniaki z piekarnika i jeszcze na kolację kiełbasę z wczorajszego grilla Nienawidzę przedokresowych napadów głodu.

[lizzie]

Napisane przez madziarra

Ojej, to gdzie takie cudowne sprzedawczynie pracują ??

W Jankach Poczytałam trochę w necie, kremik w sumie mogę używać, ale to pewnie gdzieś na jesieni dopiero bo nie wiem czy wit.C + słońce to zgrany duet

Napisane przez isa666

Jejku to już ostatnie godziny mojego urlopu Jak to szybko zleciało....

Dostałam od mamy krem Nivei, o ten: http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=28451
Mama źle popatrzyła w sklepie(myślała, że to krem 40+) i oddała go mi. Posmarowałam buźkę i wydaje się całkiem fajny, ale będę go raczej na noc stosować albo jak będę siedzieć w domu, bo pod makijaż wolę moje cudeńka z BU (btw. lada dzień składam zamówienie z BU, bo mi się żel hialu. kończy i wezmę jeszcze olej z pestek malin).

Miałam kiedyś ten krem i bardzo sobie chwaliłam, stosowałam na dzień pod makijaż bo dobrze się wchłaniał.

[Organzza]

Napisane przez Vibeska

Zazdroszczę takiego przeżycia, Madonnę lubię i podziwiam to ile w niej siły, chciałabym tak w wieku 51 lat fikać

oj tak, mało komu starczyłoby sił na tyle rzeczy, jakie działy się na scenie

Napisane przez isa666

Ja też, podziwiam ją, że ma tyle siły i zapału do ćwiczeń Choć trochę przesadziła ostatnio(mam na myśli te umięśnione ramiona).
Muzykę Madonny też lubię, ale raczej znam tylko te kawałki, które lecą w radiu. Nigdy nie miałam żadnej jej płyty.
Nie mniej jednak Ninuś zazdroszczę, że byłaś i widziałaś jej show na żywo.

mam nadzieję, że jeszcze będzie okazja do zobaczenia jej w Polsce
chyba długo nikt jej nie odbierze tytułu "królowej popu"

Napisane przez noseknosek

Nino zazdroszczę tego koncertu z chęcią bym się na coś takiego wybrała..

Napisane przez lizzie

Nina, super że się dobrze bawiłaś, ja trochę żałowałam, że nie nabyłam biletów, Madonnę bardzo lubię i z chęcią bym zobaczyła ją na żywo. Miejmy nadzieję, że jeszcze kiedyś zawita do Polski.

następnym razem wyciągnijcie kogoś na taki koncert, bo naprawdę warto niesamowite przeżycie
bez kogoś nie polecam, bo jak się zasłabnie, to bardzo trudno się wydostać

nawet nie wiedziałam, że tam jest 80 tysięcy osób

Napisane przez lizzie

A ja dzisiaj przeżyłam prawdziwy szok w Sephorze. Byłam na wspólnych zakupach z mamą, wzięłam sobie maskę z eukaliptusem do ciała Bliss, bo już jakiś czas na nią polowałam a teraz jest za 42zł. Moja mama wzięła sobie krem do twarzy z wit.C Murad na noc, a że była spora kolejka to zostawiła mi pieniądze i poszła sobie pochodzić po sklepach. No i ja płacę, a Pani przy kasie się mnie pyta czy chcę jakieś próbki z Murad'a. No to mówię, że bardzo chętnie, idziemy do szafy a Pani daje mi żel do mycia twarzy 30ml do cery trądzikowej i pełnowymiarowy, nieużywany tester kremu do twarzy z wit.C na dzień koszt takiego kremu to 390zł byłam w takim szoku, że podziękowałam i uciekłam ze sklepu, żeby się nie okazało że to tylko sen Pierwszy raz w życiu dostałam taki prezent w perfumerii. Muszę tylko poczytać, czy on by się dla mnie nadawał czy to raczej jakiś silnie przeciwzmarszczkowy, to niestety będę musiała go oddać mamie

łał to się nazywa obsługa

Napisane przez lizzie

W Jankach Poczytałam trochę w necie, kremik w sumie mogę używać, ale to pewnie gdzieś na jesieni dopiero bo nie wiem czy wit.C + słońce to zgrany duet

oj tak, bez filtra można by sobie zrobić krzywdę (a nawet z nim lepiej uważać latem)

[Estella]

Hej, spotykamy się w czwartek? Z mojej strony to ostatni wolny termin, nie wiem kiedy będę miała wolny kolejny czwartek. Dajcie znać czy możecie.

[lizzie]

Napisane przez Estella

Hej, spotykamy się w czwartek? Z mojej strony to ostatni wolny termin, nie wiem kiedy będę miała wolny kolejny czwartek. Dajcie znać czy możecie.

Ja już w tym tygodniu raczej będę mogła, ale jak zawsze na 100% dam jeszcze znać w tygodniu

[isa666]

Napisane przez lizzie

Miałam kiedyś ten krem i bardzo sobie chwaliłam, stosowałam na dzień pod makijaż bo dobrze się wchłaniał.

U mnie na dzień będzie nieco za bardzo nawilżający chyba. Wczoraj po ok. 3 h zaczęłam się mocno świecić na twarzy. Ale za to po nocy twarz mam gładką i przyjemną w dotyku

Jestem od pół godziny w pracy i już mi się nie chce tu siedzieć. Oby szybko zleciało do 16.00.

[kochanie]

Cześć
Ja nadal nic nie kupiłam w sierpniu prócz masła tbs, niestety zastój panuje w zużywaniu, jakoś mi ostatnio z kosmetykami nie po drodze (oprócz tuszu i lakieru do paznokci). Za to w życiu nie mam sezonu ogórkowego Wszystko mi się niesamowicie zmienia, po prostu już nie wiem, co robić

Napisane przez Estella

Hej, spotykamy się w czwartek? Z mojej strony to ostatni wolny termin, nie wiem kiedy będę miała wolny kolejny czwartek. Dajcie znać czy możecie.

Ja będę mogła, dawno już Was nie widziałam A pooojedziemy po lakiery opiiii? Mam ochotę na choć jeden, muszę sobie wynagrodzić siedzenie tydzień w domu i niekupowanie niczego

Napisane przez isa666

Jestem od pół godziny w pracy i już mi się nie chce tu siedzieć. Oby szybko zleciało do 16.00.

Już tylko niecałe 6 godzin

Ech, poszłam na rower z kolegą około 22, wróciłam przed pierwszą, jazda była fantastyczna, ale teraz boli mnie gardło A rano obudziłam się przed ósmą i nie mogłam spać...

[fuksjaa]

Dzień dobry.

Ostatnio nie mam na nic czasu, efektem czego już prawie nic nie mam w lodówce. Zaraz wybieram się na zakupy, może kupię też coś kosmetycznego (to raczej pewne, bo potrzebuję szamponu i odżywki), bo zużywanie idzie mi świetnie - w sierpniu zużyłam już 14 kosmetyków. A potem wracam do remontu, bo teraz to on zajmuje mnie najbardziej.

Miłego dnia.

[Koshatka]

Cześć.

Napisane przez 0306

PS w planach mam zaręczyny...

Nie znamy się jeszcze, ale gratuluję.

Napisane przez off-wietrzka

ja na koncercie nie byłam, ale siedząc u mojej Mamy na balkonie wszystko słyszałam

Czyżbyś pochodziła z Tysiąclecia?

Napisane przez MagJa

O nieee, musiałaś mi przypomnieć, że wśród tych żeli był właśnie ten jeden jedyny, na który chorowałam Przez Ciebie rzyrafka będzie musiała iść i mi go kupić, jak tylko wróci z nadmorskich wojaży.

Przepraszam. Jeden dodatkowy żel Ci chyba takiej różnicy nie zrobi?

Napisane przez off-wietrzka

borowikową jesienią mam pomalowane ściany częściowo w salonie i obudowę kominka - boski kolor, strasznie mi się podoba, tylko mi się raczej kojarzy bardziej z czekoladą niż z borowikami w załączniku zapodaję fotkę - proszę nie zwracać uwagi na nie wykończone jeszcze schody...

Ciekawa aranżacja wnętrza. Fajny pomysł z tym aneksem kuchennym.

Napisane przez your Angel

Zależało mi tym bardziej, bo chciałam udowodnić mojemu zmotoryzowanemu towarzystwu, że też mam zmysł motoryzacyjny A tu porażka.

Ale to nie znaczy wcale że nie masz zmysłu motoryzacyjnego. Teraz egzamin jest taki że to czyta loteria czy się zda.

Napisane przez lizzie

Promotor trafiła mi się wyjątkowo straszna jeśli chodzi o czepianie się o szczegóły

Na obronie nie będzie się czepiać.

[off-wietrzka]

Napisane przez luskap

OMG, off-wietrzka ślicznie urządzone i kolorki piękne

Napisane przez lizzie

Off-wietrzko, śliczne mieszkanko, a kolor jaki ciekawy

Napisane przez isa666

To samo miałam napisać: pięknie Ach co ja bym dała żeby mieć własne mieszkanie albo dom i mogła go sobie urządzić, wybrać kolory ścian, meble, dodatki...
Jedynie w Simsach sobie mogę póki co podekorować domki

Napisane przez Organzza

zgadzam się z dziewczynami, że ślicznie, bardzo ciekawa aranżacja wnętrza

Napisane przez fuksjaa

Pięknie urządzone mieszkanie. A kolor widzę wybrałam idealny.

Napisane przez Koshatka

Czyżbyś pochodziła z Tysiąclecia?

Ciekawa aranżacja wnętrza. Fajny pomysł z tym aneksem kuchennym.

dziękuję wszystkim za liczne komplementy... jeszcze troszkę pracy przed nami, ale z każdym dniem wygląda już u nas coraz lepciej... od dzisiaj zabieramy się za te nieszczęsne schody, bo psują cały efekt w salonie...

Koshatka, nie nie jestem z Tysiąclecia, troszkę dalej

a ja nie wiem po co, ale zamówiłam znowu 2 żeliki pod prysznic z Oriflame, bo tak mnie kusiły, a TŻ powiedział, że mogę zamówić... czyli znowu zapasy żeli pod prysznic mi się potworzyły... no i jeszcze wzięłam dla niego tę nową wodę Deep Impact (czy jakoś tak się zwie), krem po opalaniu i miniaturkę nowej wody Amber cośtam

[pakosta]

Warszawianki, a o której godzinie sie spotykacie? Może bym nawiedziła Wawę
Idę na odwyk chyba, ostatnio za dużo mi przybyło całkiem zbędnych kosmetyków, typu piękny turkusowy eyeliner Inglota który mi podrażnia powieki i cienie Clinique, które się zbierają w załamaniach

Tylko krem pod oczy chce kupić. mysle o All About Eyes Rich. Czemu on tu jest taki tani? Wiem, że to miniaturka, no ale to az połowa kremu! Podejrzane, czy nie?

[isa666]

Matko jaki upał Myślałam, że się roztopię nim dojadę do domu.
Na szczęście pierwszy dzień pracy po urlopie minął nawet spokojnie tzn. miałam dużo pracy, ale dzięki temu czas w pracy szybko zleciał
Zaraz jadę jeszcze do sklepu, chyba muszę kupić sobie przy okazji jakiś dezodorant, bo kończą mi się 2: Nivea i Rexona.

No i jeszcze muszę zdecydować co wziąć z Avonu. Zaraz się zabiorę za to.

[Hosenka*]

Upał straszny. A ja w końcu jestem brązowa Nogi musze jeszcze troszke przybrązowić, ale w końcu nie wygladam jak obskubany kurczak

[Koshatka]

Napisane przez off-wietrzka

Koshatka, nie nie jestem z Tysiąclecia, troszkę dalej

Pisałaś że słuchałaś koncertu z balkonu od Mamy więc tak mi się skojarzyło, że stamtąd właśnie słychać.

[isa666]

Udało mi się sklecić zamówienie z Avonu. W ostateczności biorę tylko krem pod oczy Solutions Moc nawilżenia
Zrobiłam też zamówienie z BU i wzięłam to, o czym pisałam ostatnio czyli żel. hialu.1% i olej z pestek malin, choć dopiero dziś doczytałam, że to buteleczka 15 ml a wolałabym większą. No, ale lepszy rydz...).