Nałogowe Kosmetykoholiczki, część IX

[noseknosek]

Napisane przez Organzza

Ursynów podobno możliwe jeszcze było Centrum

o no to super może będę je jutro mieć dawno nic z kolorówki mnie tak nie zaczarowało

[Organzza]

Napisane przez noseknosek

o no to super może będę je jutro mieć dawno nic z kolorówki mnie tak nie zaczarowało

też postaram się mieć jak najwcześniej ostatnio mi się śniło, że całe się rozpadły na pył chyba bym umarła

[noseknosek]

Napisane przez Organzza

też postaram się mieć jak najwcześniej ostatnio mi się śniło, że całe się rozpadły na pył chyba bym umarła

wiecie, że zostało mi tylko 5 maseczek? i jedną skończę chyba w tym tygodniu

[fuksjaa]

Mi się marzą Meteoryty Beige Chic.

[isa666]

Napisane przez your Angel

Iso, bardzo możliwe że po prostu po pewnej przerwie od spożywania bardzo słodkich rzeczy Twoja percepcja się zmieniła A właściwie wróciła na właściwe tory Pu-erh samo z siebie nie da efektu znienawidzenia Coli

Wiem, ale jeśli po tym jednym łyku poczułam, że pepsi mi coś nie smakuje to dobrze. Wiem też, że z pu-erh nie mogę przesadzić, bo kiedyś miałam po tej herbacie problemy z żołądkiem, wymioty itp. i wtedy właśnie cola mnie ratowała, bo mi było niedobrze po jedzeniu

Ja też muszę coś z włosami zrobić, bo mam duży odrost. Ale chyba nie będę już robić blond balejażu, bo chciałabym moje kłaki przyciemnić. Ciągle oglądam fotki jak miałam ciemniejsze i chyba jednak w takim kolorze było mi najlepiej(miałam też przez pewien czas czarne włosy, ale to już była przesada, natomiast taki lekki szatyn by mi idealnie pasował).
Myślę też o podcięciu końcówek i wycieniowaniu włosów od góry(teraz mam wycieniowane tylko na dole). Chyba dziś pogadam z kuzynką jak przyjedzie i się umówię na jakiś "zabieg"

Napisane przez noseknosek

a nie mówiłam, że jest boskie

Napisane przez Organzza

też postaram się mieć jak najwcześniej ostatnio mi się śniło, że całe się rozpadły na pył chyba bym umarła

Toż to prawdziwy koszmar!

fuksjaa Beige Chic są boskie Mam je od grudnia jakoś i prostu je kocham Chciałabym jeszcze Mythic, ale to może za jakiś czas....

[Organzza]

Napisane przez noseknosek

Napisane przez isa666

Toż to prawdziwy koszmar!

oj tak ale mam nadzieję, że ten sen się nie spełni

Napisane przez noseknosek

wiecie, że zostało mi tylko 5 maseczek? i jedną skończę chyba w tym tygodniu

ooo gratulacje
masz już jakieś nowe w planach? czy zostajesz przy sprawdzonych?

Napisane przez fuksjaa

Mi się marzą Meteoryty Beige Chic.

warto zainwestować, bo są cudowne (i pomyśleć, że na początku używania nie widziałam żadnego efektu ) mam nadzieję, że nigdy nie przestaną ich produkować


Isa, ja z kolei chciałabym trochę rozjaśnić włosy ale ciągle się waham..

[fuksjaa]

Napisane przez isa666

fuksjaa Beige Chic są boskie Mam je od grudnia jakoś i prostu je kocham Chciałabym jeszcze Mythic, ale to może za jakiś czas....

Napisane przez Organzza

warto zainwestować, bo są cudowne (i pomyśleć, że na początku używania nie widziałam żadnego efektu ) mam nadzieję, że nigdy nie przestaną ich produkować

Kusicie, kusicie.
Mogłybyście wrzucić zdjęcie z efektem jaki dają na skórze?

[bossy]

Ja niedawno wróciłam ze stadionu byłam tam ok godzinę i biegałam se tak, że biegłam 2 kółka i szłam pół (bo pisałam z kims sms ciągle ) no i dlatego, że miałam "iście" to byłam godzinę. inaczej bym przebiegła 30 min i wróciła.

Rzyrafko dziewczyny dobrze mówią Ale odsyłam cię na sfd.pl. Tam masz wszystko, jak ustalić zapotrzebowanie kaloryczne, jak jeść w ciągu dnia (na śniadanie najlepiej owsianka, potem białko + węgle z warzyw + tłuszcze, a węgle typu makaron (żytni), ryż (brązowy) przed i po treningu (wtedy węgle + białko, czyli np. ryż + cyc)). Ja po treningu nie jem węgli tylko biorę samo białko (jak ćwiczę wieczorem, bo jak z rana jak teraz to zjadłam już śniadanie po bieganiu - owsiankę). Też tak można. No i masz tam "przykazania żywieniowe". W ogóle znajdziesz tam odpowiedź na każde pytanie

[iceflower]

Hej

ja właśnie wróciłam z imprezy, chciałam zmyc makijaż, a tu się okazało, że Sensibio się skończyło. Tak dawno się nie malowałam i nie zmywałam makijażu w domu, że nie miałam pojęcia, że się kończy. A moja mama nie uzupełniła zapasów.


W ogóle to strasznie mi się chce spać, wybraliśmy z TŻ zły pokój do spania i obudzili nas zdecydowanie za wcześnie.

[isa666]

Napisane przez Organzza

Isa, ja z kolei chciałabym trochę rozjaśnić włosy ale ciągle się waham..

Nie ma to jak nasze babskie dylematy

Napisane przez fuksjaa

Kusicie, kusicie.
Mogłybyście wrzucić zdjęcie z efektem jaki dają na skórze?

Nie wiem czy da się ten efekt uchwycić na zdjęciu. Meteorytów nie widać, po prostu nakładasz i wydaje Ci się, że nie ma żadnej zmiany. A po chwili nagle widzisz, że twarz wygląda cudnie. Przynajmniej tak jest u mnie

[Hosenka*]

Powoli dochodze do siebie po wczorajszo-dzisiejszym grillu - w domu byłam o 2.30. Super było

A zaraz bede sie zbierać na impreze Rossmanna - popatrze co tam ciekawego dają

Wczoraj przyszła mega paczucha z Avonu - a w niej dla mnie serum do stóp i kremy do rąk z Planet Spa Sake i Ryż. Krem już wypróbowałam i jest super Dłonie sa fajnie nawilżone, nie tłuste, nie klejące i nie suche

Jutro mam odebrać żel pomarańczowy i Sopot Spa i masło Sopot Spa - znowu będzie kusić przy okazji ciemna czerwień GW

[iceflower]

Napisane przez Hosenka*

Jutro mam odebrać żel pomarańczowy i Sopot Spa i masło Sopot Spa - znowu będzie kusić przy okazji ciemna czerwień GW

Ulegnij, to niezawodny sposób, żeby przestała kusić.

[Hosenka*]

Napisane przez iceflower

Ulegnij, to niezawodny sposób, żeby przestała kusić.

[fuksjaa]

Napisane przez bossy

Rzyrafko dziewczyny dobrze mówią Ale odsyłam cię na sfd.pl. Tam masz wszystko, jak ustalić zapotrzebowanie kaloryczne, jak jeść w ciągu dnia (na śniadanie najlepiej owsianka, potem białko + węgle z warzyw + tłuszcze, a węgle typu makaron (żytni), ryż (brązowy) przed i po treningu (wtedy węgle + białko, czyli np. ryż + cyc)). Ja po treningu nie jem węgli tylko biorę samo białko (jak ćwiczę wieczorem, bo jak z rana jak teraz to zjadłam już śniadanie po bieganiu - owsiankę). Też tak można. No i masz tam "przykazania żywieniowe". W ogóle znajdziesz tam odpowiedź na każde pytanie

Właśnie, właśnie. Swoją wiedzę i wszystkie dietowo-treningowo-suplementowe dylematy rozwiązuję na sfd. To jest kopalnia wiedzy.

Ja po treningu tylko białko wcinam, węgli nie.

Napisane przez isa666

Nie wiem czy da się ten efekt uchwycić na zdjęciu. Meteorytów nie widać, po prostu nakładasz i wydaje Ci się, że nie ma żadnej zmiany. A po chwili nagle widzisz, że twarz wygląda cudnie. Przynajmniej tak jest u mnie

aaaa, rozumiem. Isa, a jaką masz cerę? Meteorytki nie przetłuszczają Ci cery?
Coraz bardziej mnie kuszą.

Napisane przez iceflower

Ulegnij, to niezawodny sposób, żeby przestała kusić.

Świetne hasło.

Napisane przez Hosenka*

Powoli dochodze do siebie po wczorajszo-dzisiejszym grillu - w domu byłam o 2.30. Super było

A zaraz bede sie zbierać na impreze Rossmanna - popatrze co tam ciekawego dają

Wczoraj przyszła mega paczucha z Avonu - a w niej dla mnie serum do stóp i kremy do rąk z Planet Spa Sake i Ryż. Krem już wypróbowałam i jest super Dłonie sa fajnie nawilżone, nie tłuste, nie klejące i nie suche

Jutro mam odebrać żel pomarańczowy i Sopot Spa i masło Sopot Spa - znowu będzie kusić przy okazji ciemna czerwień GW

Fajnie, że dobrze się bawiłaś.
Jak już zaczniesz używać SopotSPA to koniecznie zdaj relację.

Zaczęłam moje przedgrillowe przygotowania - pomalowałam sobie pazurki frenczem Bell, nałożyłam maskę z miodlą i popijam zieloną herbatkę. Przy okazji muszę się pochwalić, bo udało mi się wreszcie zużyć krem odżywczy Himalaya [nie lubiłam go bardzo], żel oczyszczający Himalaya, maskę z miodlą [z tego akurat się nie cieszę, ale została mi jeszcze błotna H.] i pod prysznicem skończę także peeling pomarańczowy Ziai. Aż sobie chyba wstawię licznik w podpisie.

[isa666]

fuksjaa ja mam mieszaną z tendencją do przetłuszczania, ale Meteorytki na szczęście nie powodują, że świecę się bardziej. Kilka razy używałam ich na gołą skórę(tzn. nakładałam na twarz pielęgnację z BU, korektor na syfki i od razu na to Meteoryty - bez użycia podkładu) i po całym dniu cera wyglądała na prawdę ładnie
Pamiętam, że jak je testowałyśmy w Sephorze czy Douglasie na wizażowym zlocie wydawały mi się strasznie błyszczące i te drobinki mnie trochę przerażały, bo bałam się efektu bombki, ale na szczęście na twarzy widać tylko lekkie rozświetlenie.

[Organzza]

Napisane przez iceflower

Ulegnij, to niezawodny sposób, żeby przestała kusić.

święte słowa

Fuksjo, meteoryty BC chyba pasują do każdej cery ja mam mieszaną w stronę suchej, ale nigdy nie wzmogły świecenia się ani go nie powodowały drobinki też nie sprawiają, że skóra wygląda na tłustą.. u mnie zmniejszają widoczność porów, wyrównują koloryt, ożywiają..
nie mogłabym bez nich żyć
i zgadzam się z Isą, że trudno uchwycić to, co robią, ale to jakaś magia
i również nie polecam testowania na dłoni, bo można się przerazić, a efekt na twarzy to zupełnie nie to, co na dłoni

[fuksjaa]

Napisane przez isa666

fuksjaa ja mam mieszaną z tendencją do przetłuszczania, ale Meteorytki na szczęście nie powodują, że świecę się bardziej. Kilka razy używałam ich na gołą skórę(tzn. nakładałam na twarz pielęgnację z BU, korektor na syfki i od razu na to Meteoryty - bez użycia podkładu) i po całym dniu cera wyglądała na prawdę ładnie
Pamiętam, że jak je testowałyśmy w Sephorze czy Douglasie na wizażowym zlocie wydawały mi się strasznie błyszczące i te drobinki mnie trochę przerażały, bo bałam się efektu bombki, ale na szczęście na twarzy widać tylko lekkie rozświetlenie.

O, no to świetna informacja dla mnie, bo też mam mieszaną i latem się przetłuszcza, a zimą jest sucha. Jeszcze jedno pytanie z serii 1000 pytań o czy meteoryty bywają w promocjach? Tzn. chodzi mi o to, że np. w grudniu było chyba -20% w Sephorze na kolorówkę, czy ta promocja obejmowała też Guerlain czy tylko Sephorowe kosmetyki?

[Organzza]

Napisane przez fuksjaa

O, no to świetna informacja dla mnie, bo też mam mieszaną i latem się przetłuszcza, a zimą jest sucha. Jeszcze jedno pytanie z serii 1000 pytań o czy meteoryty bywają w promocjach? Tzn. chodzi mi o to, że np. w grudniu było chyba -20% w Sephorze na kolorówkę, czy ta promocja obejmowała też Guerlain czy tylko Sephorowe kosmetyki?

to było aż -30% i tak, na wszystkie kosmetyki kolorowe
albo kup na Tru.. teraz kosztują koło 140zł, ze zniżką to -14zł, więc raczej się opłaca

[isa666]

Ja kupiłam Meteoryty właśnie w tej promocji -30% w Sephorze Ale tak na prawdę dałabym za nie nawet 2 razy tyle, bo są tego warte.

[bossy]

Napisane przez fuksjaa

Ja po treningu tylko białko wcinam, węgli nie.

Ja też. mam lepsze efekty

[fuksjaa]

Napisane przez isa666

Ja kupiłam Meteoryty właśnie w tej promocji -30% w Sephorze Ale tak na prawdę dałabym za nie nawet 2 razy tyle, bo są tego warte.

Napisane przez Organzza

to było aż -30% i tak, na wszystkie kosmetyki kolorowe
albo kup na Tru.. teraz kosztują koło 140zł, ze zniżką to -14zł, więc raczej się opłaca

Dziękuję Wam za odpowiedzi.
Coraz bardziej meteorytków pragnę.

A teraz zbieram się i jadę do TŻa, a Wam życzę miłego wieczoru.

[fuksjaa]

dubel

[isa666]

Dziewczyny poratujcie mnie, bo zaraz zwariuję Mogę iść tak na wesele czy nie? Bo wydaje mi się, że ta kiecka jest jakaś taka za bardzo "ciążowa" i nie wiem czy szukać innej czy jest ok? Zdjęcie jest sprzed 2 lat, ale w sukience wyglądam tak samo jak wtedy
I nie wiem czy te buty mogą być(peep toe z Deichmanna)?
Może Wasze obiektywne spojrzenie mi pomoże, bo ja już nie wiem czy jest ok czy nie

Nie mam pojęcia jeszcze co z dodatkami, myślałam o jakichś wiszących, dużych srebrnych kolczykach.

[iceflower]

Napisane przez Hosenka*

Nie bij.

Napisane przez fuksjaa

czy meteoryty bywają w promocjach? Tzn. chodzi mi o to, że np. w grudniu było chyba -20% w Sephorze na kolorówkę, czy ta promocja obejmowała też Guerlain czy tylko Sephorowe kosmetyki?

Czasem są też osobne promocje na Guerlain - 20% albo -30%, ale to rzadko chyba. Kilka razy się natknęłam.

Szkoda tylko, że Guerlain podniosło ceny. Jak zapłaciłam za błyszczyk 119zł, to lekko mi się zrobiło niefajnie przy kasie (zwłaszcza że jakiś czas wczesniej kosztowały mniej niż 100zł). Nie było wtedy ceny przy nich i jakoś głupio mi było już go odkładać, ale uważam że to przesada. Nie wiem, czy Meteoryty też podrożały, ale mogło im się zdarzyć.


A te białe są słodkie, oglądałam na Allegro, ale mam chyba do nich za ciepłą karnację, szczególnie teraz jak lekko się opaliłam, bo ostatnio często się mi zdarza nie użyć filtra.

Napisane przez isa666

Dziewczyny poratujcie mnie, bo zaraz zwariuję Mogę iść tak na wesele czy nie? Bo wydaje mi się, że ta kiecka jest jakaś taka za bardzo "ciążowa" i nie wiem czy szukać innej czy jest ok? Zdjęcie jest sprzed 2 lat, ale w sukience wyglądam tak samo jak wtedy
I nie wiem czy te buty mogą być(peep toe z Deichmanna)?
Może Wasze obiektywne spojrzenie mi pomoże, bo ja już nie wiem czy jest ok czy nie

Nie mam pojęcia jeszcze co z dodatkami, myślałam o jakichś wiszących, dużych srebrnych kolczykach.

Ładna ta sukienka, chociaż czy ona czasem nie jest na Ciebie za duża? Nie jestem zwolennikiem czarnej sukienki na wesele, ale jak nie chcesz kupować nic innego, to będzie ok. Ja bym do niej włożyła jakies jasne, świecące kolczyki i wesołe buty i torebkę (np. czerwone albo fuksjowy róż). I jakiś jasny szal i powinno byc fajnie.

[Organzza]

Napisane przez isa666

Dziewczyny poratujcie mnie, bo zaraz zwariuję Mogę iść tak na wesele czy nie? Bo wydaje mi się, że ta kiecka jest jakaś taka za bardzo "ciążowa" i nie wiem czy szukać innej czy jest ok? Zdjęcie jest sprzed 2 lat, ale w sukience wyglądam tak samo jak wtedy
I nie wiem czy te buty mogą być(peep toe z Deichmanna)?
Może Wasze obiektywne spojrzenie mi pomoże, bo ja już nie wiem czy jest ok czy nie

Nie mam pojęcia jeszcze co z dodatkami, myślałam o jakichś wiszących, dużych srebrnych kolczykach.

jak dla mnie to tu brakuje wcięcia na talię jest taki trójkąt i już.. nie podkreśla sylwetki.. może dałoby się ją jakoś poprawić u krawca?

Napisane przez iceflower

A te białe są słodkie, oglądałam na Allegro, ale mam chyba do nich za ciepłą karnację, szczególnie teraz jak lekko się opaliłam, bo ostatnio często się mi zdarza nie użyć filtra.

chyba wszystko w Sephorze podrożało o 20% ciekawe, czy z końcem kryzysu spadną o tyle samo aktualne ceny są grubo przesadzone

a co do białych meteorytów, ja przepadłam po tym stwierdzeniu z recenzji z KWC: "Skóra po tym pudrze jest tak szlachetnie blada, jakby przed słońcem chroniła ją zawsze warstwa cieniutkiego lodu. " no bajka mam nadzieję, że tak rzeczywiście jest

[iceflower]

Napisane przez Organzza

chyba wszystko w Sephorze podrożało o 20% ciekawe, czy z końcem kryzysu spadną o tyle samo aktualne ceny są grubo przesadzone

Poważnie? Nie wiedziałam. Chyba mój ostatni duży zakup kolorówkowy to były własnie wiosenne cienie Chanel i ten błyszczyk Guerlain i wtedy Chanelki były w normalnej cenie, a błyszczyk po podwyżce.
Niefajnie w każdym razie podnosić ceny, które już i tak były dużo za wysokie...

[isa666]

Napisane przez iceflower

Ładna ta sukienka, chociaż czy ona czasem nie jest na Ciebie za duża? Nie jestem zwolennikiem czarnej sukienki na wesele, ale jak nie chcesz kupować nic innego, to będzie ok. Ja bym do niej włożyła jakies jasne, świecące kolczyki i wesołe buty i torebkę (np. czerwone albo fuksjowy róż). I jakiś jasny szal i powinno byc fajnie.

Za duża nie jest, w biuście leży dobrze Gdyby rozmiar był mniejszy nie dopięłabym się.
Szczerze mówiąc wolałabym coś innego, ale mama mnie przekonuje, że ta kiecka jest ok i że szkoda żebym wydawała kasę na nową.

Napisane przez Organzza

jak dla mnie to tu brakuje wcięcia na talię jest taki trójkąt i już.. nie podkreśla sylwetki.. może dałoby się ją jakoś poprawić u krawca?

Wcięcia się zrobić nie da, bo sukienka jest odcinana pod biustem i puszczona luźno(taki fason "ciążowy" jak ja to nazywam)

Mam jeszcze czerwoną bez ramiączek, dopasowaną, ale kurka musiałabym sporo schudnąć do niej, bo nie mogę się dopiąć Kupiłam ją za czasów pracy na poczcie a wtedy byłam chuda jak patyk.

[noseknosek]

Napisane przez Organzza

ooo gratulacje
masz już jakieś nowe w planach? czy zostajesz przy sprawdzonych?
warto zainwestować, bo są cudowne (i pomyśleć, że na początku używania nie widziałam żadnego efektu ) mam nadzieję, że nigdy nie przestaną ich produkować

no wiesz, planowałam pozostać przy takiej w miarę rozsądnej ilości ale pewnie jak się skuszę to na TBS jakąś

fuksja ja też meteoryty BC bardzo polecam to jest fantastyczny wykańczacz makijażu

[rzyrafka]

Dzięki za rady, poczytam jak wrócę znad morza- wyjeżdzam jutro rano o 5:47 a dopieor zaczynam pakowanie
Bądźcie grzeczne, nic nei kupujcie beze mnie :p

Aha, zapomniałam się pochwalić upolowałam wczoraj brązerek Deborah 2 na allegro
a dziś oczywiścei nei wytrzymałam i musiałam wrzucić tacie do koszyka pomadkę Bebe słoneczną
A po powrocie ze wsi byliśmy jeszcze we dwojke na kajaku, a potem w decathlonie ale skończyły się moje upatrzone skakaneczki a myslałam, że już jutro zacznę sobie

No nic, trzymajcie się kochane a ja idę się pakować i robić kanapki, bo rano i tak nic nie kupię do jedzenia.
Dozobaczenia za tydzień

[fuksjaa]

Rzyrafko, odpoczywaj i baw się dobrze. A po powrocie napisz mi o jakiej skakance mówisz, tzn. z czego jest wykonana i ile kosztuje. Muszę sobie zmienić skakankę, bo moja się rozwala.

Nosku, jeszcze Ty mnie kusisz tymi meteorytami..
Kupię je na pewno, ale poczekam na promocję, albo upoluję w necie.

Isa, jakoś nie widzi mi się ta sukienka na wesele. W ogóle jakoś nie lubię czarnych sukienek na wesele. No ale z ciekawymi dodatkami może być okej.

EDIT: Wymalowałam się dziś prawie samym Clinique (podkład, tusz, cienie, pomadka), nie liczyć różu L'Oreala. Muszę pochwalić podkład Superbalanced - miałam cerę jak z photoshopa i wytrzymał w stanie idealnym, nawet nie musiałam używać pudru dla zmatowienia. To się u mnie normalnie nie zdarza, więc cieszę się jak głupia, potestuję go jeszcze a jeżeli dalej będzie mnie tak zachwycał, to po zużyciu mojego obecnego podkładu, kupię pełnowymiarowe opakowanie Clinique. Pozytywnie zaskoczyła mnie też maskara High Impact - wcześniej dawała na moich rzęsach dość naturalny efekt, a dziś miałam taaakie firany. Aż moja przyszła teściowa (mam nadzieję) pytała co to za tusz.