Ploty i pogaduchy Truskawkomaniaków i Truskawkoholików cz. VII

[leana1]

Napisane przez Reese

ło mamo

Ale ona jest głupia....






UWAGA

Chciałam oficjalnie was poinformować, że mój Książe przed chwilą zadzwonił Jutro ide na kawę

woow super

[eszton 1]

Smyku suszę włoski i ide na pocztę..przy okazji kupię cos na obiad.. powiedz mi tylko czy wysyła się poleconym czy zwykłym bo nie wysyłałam jeszcze takich pakuneczków..

[AsikS]

Napisane przez Reese

w spódniczce Szalona

Ja siedzę z psem

Ano, szalona. Ale mi już ciepło.

Sis, Ty w pracy z psem, czy o Sylwestrze mówisz?

Napisane przez Reese

ło mamo

Ale ona jest głupia....






UWAGA

Chciałam oficjalnie was poinformować, że mój Książe przed chwilą zadzwonił Jutro ide na kawę

Na głupotę nie ma rady Paulinko.

Sis - a nie mówiłam, że dzisiaj się odezwie? Super. Ale się cieszę.

Napisane przez gemma*

no gratuluję widzę emocje emocje, Książę Asi wyjechał teraz czas na jej Sis czy Wy jesteście bliźniaczkami i łączy Was współodczuwanie? słodko słodko, trzymam kciukasy już teraz. Ach, co ten Kupidynek wyprawia na Truskawkach

Myślę, że coś w tym jest. To już nie pierwszy raz zresztą.

[smyk03]

Napisane przez eszton 1

Smyku suszę włoski i ide na pocztę..przy okazji kupię cos na obiad.. powiedz mi tylko czy wysyła się poleconym czy zwykłym bo nie wysyłałam jeszcze takich pakuneczków..

Esztonku, lepiej poleconym, bo teraz na poczcie kupę rzeczy ginie

[Reese]

Napisane przez asiks

sis, ty w pracy z psem, czy o sylwestrze mówisz? :d

o sylwestrze

Sis - a nie mówiłam, że dzisiaj się odezwie? Super. ale się cieszę.

mówiłaś, mówiłaś ale nie spodziewałam się że zadzwoni



Myślę, że coś w tym jest. To już nie pierwszy raz zresztą. :d

dokładnie, zdarza nam się to bardzo często

:d

[gemma*]

Dziewczyny, ratunku, obsypala mnie jakas okropna wysypka na twarzy i szyi. Całe policzki i brodę mam w takich niewidzialnych malutkich grydkach, kiepsko je widać ale mocno czuć jak się przejedzie ręką. Miałam to już od wczoraj ale teraz ajkby sie nasiliło. Nie wiem czy to jakaś pierwsza faza różyczki (którą juz zresztą przechodziłam) czy jakieś uczulenie. Miała któraś z Was cos pdoobnego? co na to poradzić? nie swędzi ani nie piecze ale źle wyglada i paskudnie się z tym czuję szczególnie, ze jestem w pracy... poradźcie coś. Plis.

[eszton 1]

Napisane przez smyk03

Esztonku, lepiej poleconym, bo teraz na poczcie kupę rzeczy ginie

oki.. masz rację.. wysłałam niedawno pocztówkę z Litwy i bardzo mi zalezało na tym żeby doszła.. i niestety.. wysyłałam ze 2 miesiące temu i nadal jej nie ma..a osoba która miała ją dostac myśli że o niej nie myślałam tylko tak dobrze się bawiłam że nawet nie chciało mi się isc na pocztę i wysłac pocztówke..i trochę mi przykro bo ja wiem że wysyłałam..ale tylko ja to wiem

[AsikS]

Napisane przez Reese

:d

Hehe. Słuchaj starszej Siostry, a dobrze na tym wyjdziesz.

W co ubierasz na tę kawę?

[leana1]

Napisane przez AsikS

Hehe. Słuchaj starszej Siostrze, a dobrze na tym wyjdziesz.

W co ubierasz na tę kawę?

koniecznie pamiętaj o obcasach

[Reese]

Napisane przez gemma*

Dziewczyny, ratunku, obsypala mnie jakas okropna wysypka na twarzy i szyi. Całe policzki i brodę mam w takich niewidzialnych malutkich grydkach, kiepsko je widać ale mocno czuć jak się przejedzie ręką. Miałam to już od wczoraj ale teraz ajkby sie nasiliło. Nie wiem czy to jakaś pierwsza faza różyczki (którą juz zresztą przechodziłam) czy jakieś uczulenie. Miała któraś z Was cos pdoobnego? co na to poradzić? nie swędzi ani nie piecze ale źle wyglada i paskudnie się z tym czuję szczególnie, ze jestem w pracy... poradźcie coś. Plis.

to mi wygląda na uczulenie
Nie wiem co ci poradzić

Napisane przez AsikS

Hehe. Słuchaj starszej Siostrze, a dobrze na tym wyjdziesz.

W co ubierasz na tę kawę?

Ja własnie nie wiem w co się ubrać, bo idę prosto po pracy
Ratunku

[leana1]

Napisane przez gemma*

Dziewczyny, ratunku, obsypala mnie jakas okropna wysypka na twarzy i szyi. Całe policzki i brodę mam w takich niewidzialnych malutkich grydkach, kiepsko je widać ale mocno czuć jak się przejedzie ręką. Miałam to już od wczoraj ale teraz ajkby sie nasiliło. Nie wiem czy to jakaś pierwsza faza różyczki (którą juz zresztą przechodziłam) czy jakieś uczulenie. Miała któraś z Was cos pdoobnego? co na to poradzić? nie swędzi ani nie piecze ale źle wyglada i paskudnie się z tym czuję szczególnie, ze jestem w pracy... poradźcie coś. Plis.

a nie jesteś w ciąży ? moja koleżanka ma to samo i lekarz jej powiedział że to hormony tak szaleją

[gemma*]

Napisane przez leana1

a nie jesteś w ciąży ? moja koleżanka ma to samo i lekarz jej powiedział że to hormony tak szaleją

matko nie strasz leanko, też o tym pomyslałam ale to by musiał być początek początku, hihi

[phdwao]

Napisane przez gemma*

matko nie strasz leanko, też o tym pomyslałam ale to by musiał być początek początku, hihi

może leanka ma racje, sama ma dziecko to się zna

zrób test albo idź do gina na badanie, może baby w drodze

[AsikS]

Napisane przez Reese

to mi wygląda na uczulenie
Nie wiem co ci poradzić





Ja własnie nie wiem w co się ubrać, bo idę prosto po pracy
Ratunku

Szpilki na pewno. Poza tym zawsze możesz coś wziąć na zmianę do pracy i szybko się przebrać w toalecie.

Uważam że jak na kawę, to powinnaś być ubrana normalnie - sądzę że jakiś ładny sweterek i spodnie wystarczą. Raczej na galowo bym się nie ubierała.

[Serenite_]

Cześć Dziewczyny

Napisane przez gemma*

Dziewczyny, ratunku, obsypala mnie jakas okropna wysypka na twarzy i szyi. Całe policzki i brodę mam w takich niewidzialnych malutkich grydkach, kiepsko je widać ale mocno czuć jak się przejedzie ręką. Miałam to już od wczoraj ale teraz ajkby sie nasiliło. Nie wiem czy to jakaś pierwsza faza różyczki (którą juz zresztą przechodziłam) czy jakieś uczulenie. Miała któraś z Was cos pdoobnego? co na to poradzić? nie swędzi ani nie piecze ale źle wyglada i paskudnie się z tym czuję szczególnie, ze jestem w pracy... poradźcie coś. Plis.

No właśnie... ja przez takie alergiczne wysypy całe święta miałam zrąbane Chodzę wściekła cały czas i mam doła. Na szczęście już wiem, co było przyczyną, ale ja to wszystko drapałam ze złości i teraz wyglądam jak po tyfusie Wszyscy mnie wyciągają w różne fajne miejsca a ja się zaszyłam w domu jak dzik

Joasiu, ale love story, bardzo się cieszę i życzę Ci, żeby ta zanjomość przerodziła się w fantastyczny związek

Aniu, aż się uśmiechnęłam do siebie, jak przeczytałam o tym telefonie bardzo się cieszę i trzymam kciuki

Mój TŻ mnie wyciąga na sylwestra w góry, ale ja chcę zostać w domu

[leana1]

Napisane przez gemma*

matko nie strasz leanko, też o tym pomyslałam ale to by musiał być początek początku, hihi

hehehe no widzisz poczekaj kilka dni i zrób test

Napisane przez AsikS

Szpilki na pewno. Poza tym zawsze możesz coś wziąć na zmianę do pracy i szybko się przebrać w toalecie.

Uważam że jak na kawę, to powinnaś być ubrana normalnie - sądzę że jakiś ładny sweterek i spodnie wystarczą. Raczej na galowo bym się nie ubierała.

no według mnie spodnie zamienic na spódnice kobieta w spódnice to rzadkość mężczyżni zawsze patrzą na szpilki i spódnice

[Reese]

Napisane przez AsikS

Szpilki na pewno. Poza tym zawsze możesz coś wziąć na zmianę do pracy i szybko się przebrać w toalecie.

Uważam że jak na kawę, to powinnaś być ubrana normalnie - sądzę że jakiś ładny sweterek i spodnie wystarczą. Raczej na galowo bym się nie ubierała.

przyjdę z kufrem i walizką do pracy

ale jak ja miałabym włożyć szpilki jak jest -5 stopni

[leana1]

Napisane przez phdwao

może leanka ma racje, sama ma dziecko to się zna

zrób test albo idź do gina na badanie, może baby w drodze

ja jak byłam w ciąży (chłopaka mam ) to miałam malusieńki brzusio i czyściutką cerę i paznokcie drapieżnika nawet je obciąć nie mogłam echhh jedyne to moje wielgasne nogi tyle wody w nich było że szok

[leana1]

Napisane przez Reese

przyjdę z kufrem i walizką do pracy

ale jak ja miałabym włożyć szpilki jak jest -5 stopni

cel uświęca środki szpilkiiiii

[Reese]

Napisane przez Serenite_

Cześć Dziewczyny



No właśnie... ja przez takie alergiczne wysypy całe święta miałam zrąbane Chodzę wściekła cały czas i mam doła. Na szczęście już wiem, co było przyczyną, ale ja to wszystko drapałam ze złości i teraz wyglądam jak po tyfusie Wszyscy mnie wyciągają w różne fajne miejsca a ja się zaszyłam w domu jak dzik

Joasiu, ale love story, bardzo się cieszę i życzę Ci, żeby ta zanjomość przerodziła się w fantastyczny związek

Aniu, aż się uśmiechnęłam do siebie, jak przeczytałam o tym telefonie bardzo się cieszę i trzymam kciuki

Mój TŻ mnie wyciąga na sylwestra w góry, ale ja chcę zostać w domu

cześć Oj biedna Ty Ale co było winowajcą??

Napisane przez leana1

no według mnie spodnie zamienic na spódnice kobieta w spódnice to rzadkość mężczyżni zawsze patrzą na szpilki i spódnice

nie mam spódnicy, ani szpilek

[leana1]

Napisane przez Serenite_

Cześć Dziewczyny



No właśnie... ja przez takie alergiczne wysypy całe święta miałam zrąbane Chodzę wściekła cały czas i mam doła. Na szczęście już wiem, co było przyczyną, ale ja to wszystko drapałam ze złości i teraz wyglądam jak po tyfusie Wszyscy mnie wyciągają w różne fajne miejsca a ja się zaszyłam w domu jak dzik

Joasiu, ale love story, bardzo się cieszę i życzę Ci, żeby ta zanjomość przerodziła się w fantastyczny związek

Aniu, aż się uśmiechnęłam do siebie, jak przeczytałam o tym telefonie bardzo się cieszę i trzymam kciuki

Mój TŻ mnie wyciąga na sylwestra w góry, ale ja chcę zostać w domu

ja by pojechałam w góry nad morze gdzie kolwiek tylko by od garów oderwać się

[gemma*]

nie no nie sadzę zebym w pierszym tygodniu ewentualnej ciązy mialam objawy, ale serce mi mocniej zabiło jak mnie postraszyłyście , dla pewnosci jednak zrobie test

jezu dziewczyny postraszylyscie, teraz sobie przypomnialam ze @ byla ostatnio jakos w polowie cyklu i jakas taka dziwna. nie no.. zaraz po pracy lecę do apteki.. ale by byly cyrki

[smyk03]

Napisane przez gemma*

Dziewczyny, ratunku, obsypala mnie jakas okropna wysypka na twarzy i szyi. Całe policzki i brodę mam w takich niewidzialnych malutkich grydkach, kiepsko je widać ale mocno czuć jak się przejedzie ręką. Miałam to już od wczoraj ale teraz ajkby sie nasiliło. Nie wiem czy to jakaś pierwsza faza różyczki (którą juz zresztą przechodziłam) czy jakieś uczulenie. Miała któraś z Was cos pdoobnego? co na to poradzić? nie swędzi ani nie piecze ale źle wyglada i paskudnie się z tym czuję szczególnie, ze jestem w pracy... poradźcie coś. Plis.

Ja dostałam takiej "kaszki" od pudru Pysician Formula. Smarowałam buźkę rozpuszczonym wapnem i połykałam takie kapsułki "wapno płynne", ale duuugo mnie trzymało, koło miesiąca. Ja mam bardzo gładką cerę, bardzo zadko coś mi sie przytrafia, ale tamto to była taka kaszkowa skorupa

Napisane przez Serenite_

Cześć Dziewczyny



No właśnie... ja przez takie alergiczne wysypy całe święta miałam zrąbane Chodzę wściekła cały czas i mam doła. Na szczęście już wiem, co było przyczyną, ale ja to wszystko drapałam ze złości i teraz wyglądam jak po tyfusie Wszyscy mnie wyciągają w różne fajne miejsca a ja się zaszyłam w domu jak dzik

Joasiu, ale love story, bardzo się cieszę i życzę Ci, żeby ta zanjomość przerodziła się w fantastyczny związek

Aniu, aż się uśmiechnęłam do siebie, jak przeczytałam o tym telefonie bardzo się cieszę i trzymam kciuki

Mój TŻ mnie wyciąga na sylwestra w góry, ale ja chcę zostać w domu

Ja też chciałabym w góry (najchetniej Pieniny), ale nie na sylwestra

[leana1]

Napisane przez gemma*

nie no nie sadzę zebym w pierszym tygodniu ewentualnej ciązy mialam objawy, ale serce mi mocniej zabiło jak mnie postraszyłyście , dla pewnosci jednak zrobie test

etam nie spiesz się u mnie test wprawie 20 dni nic nie wykrywał nawet usg nic nie pokazało dopiero jak na widok lodówki wymiotować zaczełam to już bez testu widziałam co się święci

[leana1]

Napisane przez Reese

cześć Oj biedna Ty Ale co było winowajcą??





nie mam spódnicy, ani szpilek

:conf used: jak tooo teraz przeceny 50 % po spódnice marsz

[Reese]

Napisane przez leana1

:conf used: jak tooo teraz przeceny 50 % po spódnice marsz

nie mam butów do spódnicy Ja jestem spodniowa dziewczyna

[phdwao]

Reese obcisła spodnica ołówkowa, najlepiej z podwyższonym stanem, cos w środek, do tego szpilki i chłopak czuje sie jak w Raju

[gemma*]

[quote=smyk03;10253617]Ja dostałam takiej "kaszki" od pudru Pysician Formula. Smarowałam buźkę rozpuszczonym wapnem i połykałam takie kapsułki "wapno płynne", ale duuugo mnie trzymało, koło miesiąca. Ja mam bardzo gładką cerę, bardzo zadko coś mi sie przytrafia, ale tamto to była taka kaszkowa skorupa

tylko wlaśnie u mnie zagadką jest to, że kasmetyków dawno nie zmieniałam, nidgy nic mnie nie uczulało i nie jdałam też nic innego ponadto co zwykle.. nawet przez Święta jakoś diety zmienionej nie mialam.. ciekawe.. najgorsze ze to się jakby rozchodzi, jest kiepsko widoczne ale coraz bardziej wyczuwalne.. ... niczym z archiwum x

[Reese]

Napisane przez gemma*

nie no nie sadzę zebym w pierszym tygodniu ewentualnej ciązy mialam objawy, ale serce mi mocniej zabiło jak mnie postraszyłyście , dla pewnosci jednak zrobie test

jezu dziewczyny postraszylyscie, teraz sobie przypomnialam ze @ byla ostatnio jakos w polowie cyklu i jakas taka dziwna. nie no.. zaraz po pracy lecę do apteki.. ale by byly cyrki

ale by było Truskawkowy bobasek

Napisane przez phdwao

Reese obcisła spodnica ołówkowa, najlepiej z podwyższonym stanem, cos w środek, do tego szpilki i chłopak czuje sie jak w Raju

Paulinko, ja niestety nie moge nosić tego fasonu Mam wieeelkie biodra, taka spódnica tylko niekorzystnie to wyolbrzymia. Najlepszy fason dla mnie to lekko rozszarzana kieca

[Serenite_]

Napisane przez Reese

cześć Oj biedna Ty Ale co było winowajcą??





nie mam spódnicy, ani szpilek

Aniu, masz czas, żeby kupić na wyprzedaży jakieś kozaczki na obcasiku
Winowajcą najprawdopodobnie jest Capivit forte, który dostałam od Mamy na włosy. Przeczytałam skład-ma olej arachidowy, a ja mam alergię na orzechy. Jak sobie przypominam, odkąd zaczęłam go zażywać, zmasakrowało mi skórę...

Napisane przez leana1

ja by pojechałam w góry nad morze gdzie kolwiek tylko by od garów oderwać się

Ale ja nie przy garach tylko nad książką siedzę, więc nie jest mi tak źle

Napisane przez smyk03

Ja dostałam takiej "kaszki" od pudru Pysician Formula. Smarowałam buźkę rozpuszczonym wapnem i połykałam takie kapsułki "wapno płynne", ale duuugo mnie trzymało, koło miesiąca. Ja mam bardzo gładką cerę, bardzo zadko coś mi sie przytrafia, ale tamto to była taka kaszkowa skorupa

Ja też chciałabym w góry (najchetniej Pieniny), ale nie na sylwestra

A to właśnie będzie impreza, bardzo "procentowa"