Bo razem damy siłę :) Wakacje 2009

[winyl]

Też mam .
Otóż moim celem jest zgubienie maks. 5 kg, ale przy okazji, że tak to subtelnie ujmę, nie zgubienie cycków, bo i tak prawie ich nie mam, a ud oraz brzucha w zamian . Ciężko będzie :P.
Chociaż co do kg to nie jestem pewna, bo zależy mi na ubytku cm, a nie kg . Mogę ważyć i 60kg, o ile będę przy tym szczuplutka (ale ważę mniej, więc nie ma takiej opcji ).

[Brenda_21]

widzę, że nas coraz więcej ja własnie jem wieśniaczka, a potem kurcze późno bo późno i po kolacji ale zabieram się za ćwiczonka

[winyl]

Ja dzisiaj zamierzam zacząć przygodę ze stepperem .

A tak btw. chyba nie poruszałyśmy tematu ćwiczeń, tzn. jak każda z nas planuje ćwiczyć?
Ja na pewno - 20 minut steppera codziennie przed 6 dni w tygodniu, po czym każdego tygodnia będę ten czas zwiększać. To jest jedyne konkretne postanowienie. Poza tym mam hula-hop i skakankę w planach, a także brzuszki i przysiady.
No i coś z tych ćwiczeń na uda i brzuch, do których link tu podawałyście (o ile się nie mylę, to było tu, bo siedzę w 2 wątkach ).

[Brenda_21]

no, ja podawałam

ja mam w planach :
od marca biegać godzinę dziennie
a teraz:
2 razy w tyg. basen
codziennie rowerek ile się da, przynajmniej pół godziny hula hop, ćwiczenia na brzuch z serii " ja chce mieć taki brzuch", plus do tego inne ćwiczenia na ciało, a 3 razy w tyg. wioślarza i dorzucę jeszcze skakankę.
i oczywiście peelengi, balsamy ujędrniające i dietka

[zjedzmniebejbe]

Ćwiczenia?
Hm, codziennie, na początku rozgrzewka z 15 minut, lekkie rozciąganie itd.
Potem stepper 25 minut, skakanka 15 minut, później trochę do muzyki poskaczę, tak do rozluźnienia.. (: i dalej? nie mam pomysłu.. godzinka codziennie starczy? Jak myślicie?
Szkoła, nauka, trochę czasu mało.
No i dietka. W sumie, bez nazwy, ograniczanie niektórych produktów, picie wody.

No i pytanie ;
- Pijecie czerwona herbatę , jakiej firmy? chodzi mi o jakąś dobrą, bo zielona mi nie podpada.. :P

Damy radę! Jutro zaczynam (y) ^^ !

[.ups]

Ja muszę dać radę do wakacji! Żeby mieć śliczne ciałko i niczym się nie przejmować, bo jade z TŻ'etem na wakacje za granice Miodzio (a tu śnieg za oknem)

[Cola17]

Hej;* Nie macie pojęcia jak się martwiłam, że juz z wami nie porozmawiam. Miałam duże problemy z zalogowaniem się. Ale juz jest wszystko w porządku. Jak wam idzie? Wiecie co? Kupiłam sobie herbatke "Bio-Active 4xJa" Nie wiem czy mi pomoże, ale chyba zapoluję na prawdziwą czerwoną lub zieloną herbatkę liścistą w herbaciarni. W ogóle macie zamiar stosować jakieś wspomagacze typu herbatki, tabletki itp. ? Pozdrawiam ;*;*;*

[zjedzmniebejbe]

Ja nie preferuję herbatek, po prostu mi nie smakują.. ;P
Ja zaczęłam od dziś.. na razie jest OK, jestem z siebie dumna!
Dziś, mój kolega z okazji urodzin rozdawał w szkole Princepola,
patrze na batonik "210 kcal w batonie"
Oddałam go mojej koleżance z ławki, za to, że często bezinteresownie drukuje mi ściągi, aj, kochana Ewa. ;D
No i nie zjadłam. Jupiiii ^^

Teraz szamam warzywkową zupę, na lekkim rosole, bez zabielacza ani mąki,
myślę.. to będzie z 200 kcal . (:

Jak wam dziś idzie? ;****

[Cola17]

Napisane przez zjedzmniebejbe

Ćwiczenia?
Hm, codziennie, na początku rozgrzewka z 15 minut, lekkie rozciąganie itd.
Potem stepper 25 minut, skakanka 15 minut, później trochę do muzyki poskaczę, tak do rozluźnienia.. (: i dalej? nie mam pomysłu.. godzinka codziennie starczy? Jak myślicie?
Szkoła, nauka, trochę czasu mało.
No i dietka. W sumie, bez nazwy, ograniczanie niektórych produktów, picie wody.

No i pytanie ;
- Pijecie czerwona herbatę , jakiej firmy? chodzi mi o jakąś dobrą, bo zielona mi nie podpada.. :P

Damy radę! Jutro zaczynam (y) ^^ !

Tak Moim zdaniem godzina dziennie ćwiczen+dieta to najlepszy patent na schudnięcie! Przecież wiadomo, że nie wyglądamy aż tak źle żebyśmy musiały się katować jakimiś wymyślnymi dietami. Jestem pewna że jak będziemy się pilnowały pod wzgledem jedzenia i ćwiczen to bedą efekty.
PRZYDAŁBY NAM SIĘ TU JAKIŚ PRZYSTOJNIAK ABY NAS MOBILIZOWAĆ,HEHE

[Kasiuni14]

Hejka!
Własnie wróciłam ze sql Od rana od 8 3 bułeczki pełnoziarniste i Jabuszko w szkole a jak wróciłam do domku to Obiadek ryż z rybką gotowaną około 17-18 kolazcja a po 16 jakiś owoc
Pozdrawiam
odezwe się potem (dużo nauki)

[spranka]

U mnie też na razie dobrze...za chwilę biorę się za skakankę.
pozdrawiam

[Cola17]

Napisane przez spranka

U mnie też na razie dobrze...za chwilę biorę się za skakankę.
pozdrawiam

Tak, tak tak. Moja ciocia skakała dziennie 200 do 300 razy (wydaje sie masakrycznie dużo ale leci szybko, jak ktoś nie ma kondycji moze skakac mniej) i schudła w miesiąc 9 kilo!!!!

[spranka]

Napisane przez Cola17

Tak, tak tak. Moja ciocia skakała dziennie 200 do 300 razy (wydaje sie masakrycznie dużo ale leci szybko, jak ktoś nie ma kondycji moze skakac mniej) i schudła w miesiąc 9 kilo!!!!

WOW no to mnie zmotywowałaś!!! Ja skakałam przed świętami przez 2 tyg. i 2 kg znikły...ale w swieta to nadrobiłam niestety:/

[Brenda_21]

Napisane przez Kasiuni14

Hejka!
Własnie wróciłam ze sql Od rana od 8 3 bułeczki pełnoziarniste i Jabuszko w szkole a jak wróciłam do domku to Obiadek ryż z rybką gotowaną około 17-18 kolazcja a po 16 jakiś owoc
Pozdrawiam
odezwe się potem (dużo nauki)

owoce je się raczej do południa, a po południu to lepiej jakies warzywka czy cos. bo maja owoce sporo cukru

[zjedzmniebejbe]

Ja bd ćwiczyć o.. 17, potem białkowa kolacja o 18;30 i koniec ; )
W ogóle, rano się pozytywnie zaskoczyłam - nie ważę 68, tylko 67,2 : ))))

Laskiii... ja chciałabym kręcić hula-hopem, ale.. nie umiem hahahaha
Od dzieciństwa się nie nauczyłam, i nie umiem.. kiedyś próbowałam i nie wyszło

Mam w planach kupić HH, kosztuje około 3zł w zabawkowym ^^

[Cola17]

Napisane przez Brenda_21

owoce je się raczej do południa, a po południu to lepiej jakies warzywka czy cos. bo maja owoce sporo cukru

Zgadzam się. Ale tak czy tak lepiej aby zjadła sobie do nauki jakies owoce niz chleb czy słodycze ) Od dzisiaj biore sie znowu za skakanke bo na bieganie jeszcze za zimno. ;(( Buźka

[Cola17]

Napisane przez zjedzmniebejbe

Ja bd ćwiczyć o.. 17, potem białkowa kolacja o 18;30 i koniec ; )
W ogóle, rano się pozytywnie zaskoczyłam - nie ważę 68, tylko 67,2 : ))))

Laskiii... ja chciałabym kręcić hula-hopem, ale.. nie umiem hahahaha
Od dzieciństwa się nie nauczyłam, i nie umiem.. kiedyś próbowałam i nie wyszło

Mam w planach kupić HH, kosztuje około 3zł w zabawkowym ^^

A to hula-hop w ogóle cos pomaga? To znaczy wiadomo ze pomaga, ale czy aż w takim znacznym stopniu?

[zjedzmniebejbe]

Napisane przez Cola17

PRZYDAŁBY NAM SIĘ TU JAKIŚ PRZYSTOJNIAK ABY NAS MOBILIZOWAĆ,HEHE

Kochanaaa! pomyśl o tych przystojniakach, którzy będą Cię podrywali jak schudniesz!
Taaaaaaaaakie ciacha mmm . ;D

No, daje daje.. jak się kupi takie 'puste' w środku, można wsypać tam ryż czy kaszę, HH jest cięższe, i pomaga - na talię, i oponkę

[Brenda_21]

no tak hula hop pomaga nie po to dziś kręciłam godzinę gdyby nic nie pomagało

[Cola17]

Napisane przez zjedzmniebejbe

Kochanaaa! pomyśl o tych przystojniakach, którzy będą Cię podrywali jak schudniesz!
Taaaaaaaaakie ciacha mmm . ;D

No, daje daje.. jak się kupi takie 'puste' w środku, można wsypać tam ryż czy kaszę, HH jest cięższe, i pomaga - na talię, i oponkę

Jeżeli daje to faktycznie muszę sobie kupić. Jestem normalnie załamana. Miałam w planach wielkie ćwiczenia a tu dostałam miesiączki. Czyli ze skakanki nici ;(.Niestety nie mogę używać tamponów więc muszę przeczekać te kilkna dni, a szkoda bo mam trochę czasu. Ze mną najgorzej jest wieczorem jak przychodzi 20-21 godzina. Tak mi się wtedy chce jeść! Ale wtedy ide do łazienki i oglądam w lustrze moją oponkę i jakoś od razu mi się odechciewa jedzenia, hehe.

[Cola17]

Mam do was takie pytanie. Co myślicie o chrupkach kukurydzianych? Jem ja na "małego głodna" (jeżeli można go nazwać małym,hehe). Myślicie że sa bardzo kaloryczne i lepiej z nich zrezygnować?

[zjedzmniebejbe]

Jeżeli chce Ci się jeść, to chyba znaczy, że za mało w ciągu dnia zjadłaś . (:

Cola17- zależy kiedy chcesz je jeść.. ja nie mam nic przeciwko nimi, ale zawsze wydawało mi się, że są 'ciężkie' na żołądek (tak jak kukurydza).
Jak musisz coś przekąsić, to chrupki to nie jest zły pomysł, ale masz także kilka fajnych pomysłów - orzechy, bakalie, warzywka.. Byle nie za późno! : *

Teraz, dziewczyny, przyznawać się, jak dziś dzień minął?
U mnie idealnie.. byle tak do końca..

3mam kciukiii!

[winyl]

U mnie bardzo dobrze, chociaż obiad jadłam strasznie późno.
Chwilę temu złapał mnie głód na coś słodkiego i najpierw zjadłam jabłko, a potem (teraz) zjadłam trochę rodzynek i już mi lepiej .
Grunt, że nie dałam się skusić dzisiaj na żadne zakazane rzeczy!

[sabrina007]

Witam U mnie dzien okej. O 5:30 sniadanie. 3 kromeczki wasa z serkiem bialym ze szczypiorkiem i papryka. W szkole 2 kromeczki takie same. Po szkole lekki obiad, potem 3 kromeczki wasa. Definitywnie koniec ze slodyczami !! Dzisiaj mnie czestowano i odmowilam Oby tak do przodu

[yummmi]

No mi też dziś dobrze poszło.
Kupiłam dziś chlebek razowy i herbatę "wspomagającą odchudzanie". Całkiem dobra.
Niestety dopiero teraz mam czas na ćwiczenia... więc godzinę jak zwykle.
Słodycze poszły w niepamięć. Definitywnie odmawiam babciom, ciociom, koleżankom :p Jak myślicie, co jest lepsze, chleb razowy (lb inny pełnoziarnisty) czy Wasa.? Pozdrowionka.

[Cola17]

Napisane przez yummmi

No mi też dziś dobrze poszło.
Kupiłam dziś chlebek razowy i herbatę "wspomagającą odchudzanie". Całkiem dobra.
Niestety dopiero teraz mam czas na ćwiczenia... więc godzinę jak zwykle.
Słodycze poszły w niepamięć. Definitywnie odmawiam babciom, ciociom, koleżankom :p Jak myślicie, co jest lepsze, chleb razowy (lb inny pełnoziarnisty) czy Wasa.? Pozdrowionka.

Ja jestem za chlebem razowym. Jest bardziej sycący. Zjesz go dwie skibki i jesteś na prawde najedzona. Wasa jest super jak dla mnie ale przed osiemnstą żeby oszukac żoładek ze dostał coś zamiast kolacji.

[Agnienieniesia]

Napisane przez Cola17

Jeżeli daje to faktycznie muszę sobie kupić. Jestem normalnie załamana. Miałam w planach wielkie ćwiczenia a tu dostałam miesiączki. Czyli ze skakanki nici ;(.Niestety nie mogę używać tamponów więc muszę przeczekać te kilkna dni, a szkoda bo mam trochę czasu. Ze mną najgorzej jest wieczorem jak przychodzi 20-21 godzina. Tak mi się wtedy chce jeść! Ale wtedy ide do łazienki i oglądam w lustrze moją oponkę i jakoś od razu mi się odechciewa jedzenia, hehe.

taaaa, mi tak samo, na sam wieczór zachciewa się jeść :P
A jeśli o okres chodzi... heh zawsze zawsze przed okresem kilka dni mam taka ochotę poćwiczyć, że jooooj :P ale juz po to nie mogę się zabrać

[Cola17]

Nie wiem jak dla was ale dla mnie są straszne te wypady z przyjaciółmi. Oni składają się na pizze, chcą iść na jakieś ciacho do cukierni a ty sobie musisz odmówić tych pyszności ;-)Od jutra zaczyna z hula-hop a po miesiączce zabieram się za skakanke! Pozdrowionka

[xxolushiaxx]

Ufff... dopiero weszlam na forum... juz myslalam ze nie wyrobie ale po prostu jestem chora;/ i wczoraj nie mialam nawet sily... co do jedzienia to nie wiem czy przekroczylam nawet 500kcal bo wiadomo jak sie czlowiek czuje przy 39*C na cwizenia na razie nie mam sily ale od przyszlego tygodnia na pewno juz sie wezme za siebie

[Brenda_21]

a ja stwierdzam ze hula hop i ćwiczenia z serii "ja chce miec taki brzuch" i brak słodyczy powodują ze zmniejszyło mi się w pasie o 2,5 cm i to przez dosłownie 6 dni